2013-06-03, 14:27 | #31 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Budzów
Wiadomości: 431
|
Dot.: problem w związku
[1=af6a7928a10f2efb7030deb f852af0b1c87659cc;4112960 7]no tak, zaniedbałaś siebie, nic nie robisz, nawet ładnie się nie ubierzesz, a facet ma wokół Ciebie skakać i się zachwycać, oczywiście
i oczywiście jest gnojkiem, bo mu się seksu odechciało - mi też by się odechciało seksu z taką osobą, która wychodzi z założenia, że nic przy sobie nie musi robić, bo przecież z domu nie wychodzi [/QUOTE] To nie znaczy, że jestem brudną, zarośniętą łajzą. Wyglądam ładnie i schludnie. Chodzi mi o szpilki, makijaż. Nie mieszkamy sami więc nie mogę tak sobie wyskoczyć w bieliźnie i szpilkach.
__________________
Zapomnij o przeszłości, a póki żyjesz.. nie żałuj |
2013-06-03, 14:38 | #32 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 490
|
Dot.: problem w związku
Więc co miałaś tutaj na myśli mówiąc "już mi się nic nie chce koło siebie robić"?
|
2013-06-03, 14:46 | #33 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Budzów
Wiadomości: 431
|
Dot.: problem w związku
chodziło mi właśnie o to że chodzę sobie koło domu w dresikach i koszulce. nie przebieram się szybko w spódniczkę i szpilki. Podobam się sobie, wiem że jestem atrakcyjna, tylko brakuje tej pikanterii jaka była gdy mieszkaliśmy osobno. wtedy widzieliśmy się tylko ładnie ubrani.
__________________
Zapomnij o przeszłości, a póki żyjesz.. nie żałuj |
2013-06-03, 14:50 | #34 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 490
|
Dot.: problem w związku
Cytat:
Ale pisałaś przecież, że przestałaś ćwiczyć, bo w domu i tak siedzisz, więc namawiam Cię, żebyś jednak kontynuowałą, bo zadbane ciało zawsze będzie seksowniejsze niz najlepsza kiecka. Edytowane przez masquenada Czas edycji: 2013-06-03 o 14:54 |
|
2013-06-03, 14:59 | #35 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Budzów
Wiadomości: 431
|
Dot.: problem w związku
Cytat:
Już zaczęłam coś robić, układam puzzle
__________________
Zapomnij o przeszłości, a póki żyjesz.. nie żałuj |
|
2013-06-03, 15:23 | #36 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: niewielkie miasto
Wiadomości: 96
|
Dot.: problem w związku
Szczerze? sadze , ze robisz blad z takim podejsciem- nie mam po co dobrze wygladac, malowac sie , cwiczyc... i mysle, ze on to widzi , ze sie zaniedbalas i nie widzis zpotrzeby mu sie podobac.
Nie zamierzam go bronic, bo nie w tym rzecz. Ale sadze, ze przestalas byc dla niego w jakis sposob atrakcyjna- nie masz swojego zycia z racji barku pracy, nie wygladasz tez prawdopodobnie tak jak kiedys kiedy bylas bardziej aktywna zawodowo i nie tylko, masz obnizony nastroj itp. Wiem, ze to jest ciezki czas dla ciebie , ale musisz sie za siebie wziasc. Zacznij od swojego ciala- bo na to MASZ CALKOWITY WPLYW. W miedzyczasie ruszaj temat pracy , a jak ja znajdziesz to twoje poczucie wlasnej wartosci zacznie rosnac. Wiem o czym mowie- bylam kiedys w podobnej sytuacji dlugo szukalam pracy, ale w miedzyczasie czekajac na niego w domu nie pozwalam sobie na to zeby mu sie odpodobac. Nie stroilam sie, ale zawsze wygladalam dobrze. Lekki makijaz, czasami czekalam z obiadem w seksownych ciuszkach, a czasami dresie , ale "zrobiona" po co? DLA SIEBIE SAMEJ. Bo wiedzialam, ze jak przestane o siebie dbac tak jak to robilam do tej pory to przestane sie podobac nie tylko jemu, ale tez samej sobie. NO i byl to rodzaj wymyslonej przeze mnie terapii- brak zajecia nie zwalnia mnie z normalnego zycia. BO JAK NIE CHCESZ SIE PODDAWAC TO TEGO SAMEJ SOBIE NIE ROB Mi pomoglo- nie dalam sie depresji, mimo problemow zwiazanych z aklimatyzacja i brakiem pracy naprawde patrzyl na mnie jak na ta sama dziewczyne co wczesniej i od razu po pracy pedzil do domu Dasz rade |
2013-06-03, 15:27 | #37 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Budzów
Wiadomości: 431
|
Dot.: problem w związku
Tak, masz rację.
Zagubiłam się gdzieś, kiedyś i teraz muszę powrócić do dawnej siebie. Do tych chwil, które sprawiały mi przyjemność. Muszę mu pokazać, że nie jestem łajzą tylko kobietą pełną życia. Dam radę!
__________________
Zapomnij o przeszłości, a póki żyjesz.. nie żałuj |
2013-06-03, 15:37 | #38 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: niewielkie miasto
Wiadomości: 96
|
Dot.: problem w związku
Cytat:
Ma wrazenie , ze czekasz ze wszytko samo sie zmieni bez twojego udzialu. Nie chce ci sie cwiczyc? biorac pod uwage ze chcesz zmiany i skarzysz sie na faceta to powiem ci jedno- cudow nie ma. To twoje zycie- nie jego. I sam na wlasne zyczenie pracujesz na to zby ten zwiazek toczyl sie tak jak sie toczy. Masz tyle zajec , ze ci sie nawet tylka nie chec z kanapy podniesc? to co sie facetowi dziwisz ze stracil toba zainteresowanie?? Bo narzekanie i zero inicjatywy to slaby wabik i gwarantuje cin , ze szybko zanajdzie sobie twoj tz kogos kto tego nie robi. ---------- Dopisano o 15:37 ---------- Poprzedni post napisano o 15:36 ---------- Cytat:
bierz sie za chodakowska, mel b albo jakis pilates. A gwarantuje, ze jak on zobaczy ze cos sie zaczyna dziac to z czasem spojrzy na ciebie inaczej! |
||
2013-06-03, 15:42 | #39 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Budzów
Wiadomości: 431
|
Dot.: problem w związku
Muszę zobaczyć co będzie dla mnie najlepsze. Figurę mam dobrą, chcę tylko nabrać kondycji.
__________________
Zapomnij o przeszłości, a póki żyjesz.. nie żałuj |
2013-06-03, 15:51 | #40 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
|
Dot.: problem w związku
Cytat:
Mozesz go kochać nad życie,do tegoi stopnia,ze zrobisz wszystko za niego a i tak się rozpadnie.A pytam po co? NIE CHCE TO NIE.
__________________
> and I'm like... and I'm like... and I'm like... 'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !
<3 |
|
2013-06-03, 16:13 | #41 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Budzów
Wiadomości: 431
|
Dot.: problem w związku
Zacząć od szczerej rozmowy.
Muszę się jeszcze pozbyć swojej zazdrości i będzie git
__________________
Zapomnij o przeszłości, a póki żyjesz.. nie żałuj |
2013-06-03, 22:18 | #42 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 30
|
Dot.: problem w związku
może faktycznie się zaniedbałaś. ale jak przeczytałam o tych pornosach..ja bym tego nie zniosła. serio musicie pogadać. coś jest nie tak
|
2013-06-04, 17:49 | #43 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Budzów
Wiadomości: 431
|
Dot.: problem w związku
Cytat:
raz na jakiś czas musi? ja już nie wiem co mam myśleć o czymś takim
__________________
Zapomnij o przeszłości, a póki żyjesz.. nie żałuj |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:31.