2008-09-11, 12:47 | #61 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 663
|
Dot.: Prać, żeby nie zepsuć...
Wklej linka,bo szukałam na necie i nie znalazłam takiego jedynie takie(miałam kiedyś bardzo ładnie rzeczywiście pachniały)
__________________
D&A |
2008-09-11, 13:06 | #62 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 498
|
Dot.: Prać, żeby nie zepsuć...
Nie mogę znaleźć w necie, ale wklejam fotkę bo zrobiłam szybko
__________________
|
2008-09-11, 13:12 | #63 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 663
|
Dot.: Prać, żeby nie zepsuć...
Wow dzięki za poświęcenie Przyznam,że nie widziałam go = muszę się rozejrzeć
__________________
D&A |
2008-09-11, 14:32 | #64 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 498
|
Dot.: Prać, żeby nie zepsuć...
Nie ma za co Akurat był w pobliżu, bo robię pranie
__________________
|
2008-09-11, 15:24 | #65 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 317
|
Dot.: Prać, żeby nie zepsuć...
Lepiej nie lac za dużo płynu do płukania, można alergii skórnej dostać od tego.
|
2008-09-12, 07:45 | #66 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
|
Dot.: Prać, żeby nie zepsuć...
|
2008-09-12, 08:19 | #67 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 785
|
Dot.: Prać, żeby nie zepsuć...
Cytat:
Cytat:
effcia u mnie w tej przegrodce na plyn zawsze jest woda wiec sie rozciencza automatycznie |
||
2009-05-06, 11:19 | #68 |
exmod na urlopie:)
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 19 482
|
Dot.: Kłopot ze sweterkiem..
Dziewczyny podbijam czy może ktoś od czasów tego wątku odkrył jakiś cudowny sposób na sweterki, od których wszystko obłazi? Pomóżcie proszę
|
2010-03-20, 11:30 | #69 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9
|
Dot.: Prać, żeby nie zepsuć...
Ja obecnie uzywam rossmanowskiego DOMOL'a. Iadnie deIikatnie pachnie i nawet utrzymuje sie pare dni.
|
2010-03-20, 19:11 | #70 |
O Ireno! ;-)
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 51 047
|
Dot.: Prać, żeby nie zepsuć...
ja praktycznie wszystko piorę pralce (z wyj. bielizny). Ważny jest odpowiedni dobór programu prania: rzeczy dziele na jasne i ciemne, wysokotemperaturowe/niskotemperaturowe, swetry i inne delikatne.
Wszystko piorę i suszę na LEWEJ stronie!!! Tkaniny mniej sie niszczą podczas prania, a podczas suszenia mniej blakną. Poza tym nie ma ryzyka, ze nam sie odbije na bluzce wzorek linki Poza tym wazny jest sposób wieszania prania. Każdą rzecz strzepujemy i wieszamy równo na lince w taki sposób, aby sie nie wyciągała, np. T-shirt wieszamy na pół (jakby podział bluski był pod biustem), swetry mogą wysiec podobnie, ale jesli sa bardzo delikatne to warto powiesic je np. na reczniku, alby sie wzor linki nie odbił na tkaninie. Myslę, ze to jednak przesada prac wszystko ręcznie. W koncu mamy juz dawno XXI wiek i nowoczesne pralki, a poza tym oszczedzajmy czas, wode i własną skóre |
2010-10-21, 22:00 | #71 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 084
|
Dot.: Kłopot ze sweterkiem..
podbijam!!
tez mam sweterek z angora i pomimo kilku pran obłazi nadal chyba musi byc jakis sposób?? W przeciwnym razie po co w ogóle produkuje sie takie uciążliwe ciuchy??
__________________
wymianka https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...0#post25485480 E.L.F, smashbox, minerały,soir de lune itp. |
2010-10-21, 23:20 | #72 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 876
|
Dot.: Kłopot ze sweterkiem..
mam jeden (dzięki opatrzności wyższych ciał niebieskich) angorkowy sweter. na początku masakrycznie gubił kłaki i do tego się mechacił. to go potraktowałam golarką do ubrań i kilkukrotnym praniem. i mu przeszło (chybka się przestraszył ). a co do czyszczenia ubrań z kłaczków taśma klejąca na rączce (takie coś można w h&m'ie dostać, leży najczęściej przy kasach), nic sie nie uchroni przed jej lepiącą siłą (mam tu na myśli kłaczki)
__________________
mam niską tolerancję na łańcuszki szczęścia i na linki do konkursów, proszę nie wysyłaj mi ich. !szukam podręczników do nauki esperanto. |
2010-12-10, 14:00 | #73 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 206
|
Dot.: Kłopot ze sweterkiem..
Mam śliczny, kremowy bezrękawnik. Jedna wada- okropnie oblazł wszystkich dookoła, że się ode mnie odsuwali na bezpieczną odległość
dziś przeczytałam, że należy..włożyć do torebki foliowej i zamrozić podobno pomaga, jeszcze nie próbowałam. To taka babcina rada. |
2010-12-10, 17:07 | #74 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 2 452
|
Dot.: Kłopot ze sweterkiem..
Cytat:
Nie znoszę mechacących się ubrań i też korzystam ze specjalnej golarki. Na czepiające się kłaczki również polecam rolkę do czyszczenia ubrań, świetna rzecz. |
|
2010-12-17, 23:02 | #75 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Puszcza Notecka...czyli tam gdzie "złocisty noteć" płynie...:P
Wiadomości: 83
|
Dot.: Kłopot ze sweterkiem..
Up.
O sposobie z chłodzeniem w lodówce słyszałem, ale jakoś mnie to nie przekonuje. Może jest jakiś chemiczny sposób? |
2011-03-09, 17:35 | #76 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 249
|
Dot.: Prać, żeby nie zepsuć...
ToWamz dradze tajemjnice pięknie pachnacych ubrań
NIEMIECKIE PŁYNY DO PŁUKANIA polskie odpowiedniki to buble, nawet lenorki.. no i przewiew a nei jakies wilgotne pomieszczenia.. potem ubrania smierdza stechlizna...
__________________
'Niech każda chwila uświadamia↵Ci jak wspaniałą Istotą jesteś.' |
2011-03-21, 17:40 | #77 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 22
|
Dot.: Prać, żeby nie zepsuć...
Drogie Panie wizażanki!
Od dobrego roku jak czegoś nie wiem, to wchodzę na wizaż i już wiem. Teraz nie potrafię znaleźć odpoweidzi na moje pytanie. W lutym szłam do szpitala i kupiłam sobie z tej 'okazji' piękną bluzkę do spania z myszką mickey (albo minnie, do końca pewna nie jestem bo niby mickey ale ma kokardę) Bluzka jest marki h&m i była biała. BYŁA!!! Mój ojciec wyprał ja w pralce z innymi białymi rzeczami, w normalnej temperaturze zgodnie z zaleceniami na metce. Niestety koszulka po praniu jest szaro-niebieska. Niby dalej biała, ale wygląda jakbym w niej spała od 10 lat bez przerwy, a miałam ją na sobie dwie noce. Co robić? Pokochałam tą bluzeczkę od pierwszego wejrzenia, chociaż do tej pory takimi motywami się brzydziłam i teraz bardzo mi na niej zależy. Pomóżcie, bo chciałabym ją zabrać na majówkę, a nie wyskoczę w poszarzałej bluzce Znalazłam teraz zdjęcie mojej bluzeczki. I zapomniałam dopisać, że próbowałam ją już prac drugi raz, z proszkiem do białego, ale nie działa Mogłabym ja wygotować, ale nie chcę stracić pięknego nadruku. Pozdrawiam Karolina Edytowane przez KarolinaAgata Czas edycji: 2011-03-21 o 17:45 |
2011-11-10, 20:06 | #78 |
Przyczajenie
|
Dot.: Prać, żeby nie zepsuć...
Dziewczyny a jak wygląda Wasze pranie ręczne? Pocieracie ubrania o siebie, czy tylko zanurzacie i wyjmujecie z wody z proszkiem/płynem? Ja piorę ręcznie - pocierając miejsca gdzie jest plama, lub pod pachami resztę ciucha staram się prać delikatniej, a mimo to ubrania dosyć szybko mi się niszczą. Używam płynu i niezbyt gorącej wody.
__________________
[aniolek2]618612[/aniolek2] |
2011-11-11, 14:53 | #79 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 5 115
|
Dot.: Prać, żeby nie zepsuć...
a ja mam pytanie - jak pierzecie bluzki typu 2w1 czyli z doszytą koszulą, rękawami czy kołnierzykiem? Jesli bluzka jest np. czerwona i ma biały kołnierzyk? Pytam o pranie w pralce.; czy z rzeczami czerwonymi czy białymi?
U mnie po pierwszym praniu zawsze ta "doszyta" bluzka jest zafarbowana , w tym konkretnym przypadku na różowo( i nie da się jej już wybielić
__________________
odlewki szukają nowego domu https://www.fragrantica.pl/board/viewtopic.php?id=7025 |
2011-11-12, 00:19 | #80 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 4 550
|
Dot.: Prać, żeby nie zepsuć...
Cytat:
|
|
2011-11-15, 07:24 | #81 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 5 115
|
Dot.: Prać, żeby nie zepsuć...
dzieki, poszukam
__________________
odlewki szukają nowego domu https://www.fragrantica.pl/board/viewtopic.php?id=7025 |
2011-11-15, 07:29 | #82 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 663
|
Dot.: Prać, żeby nie zepsuć...
a jak czyścicie swoje pralki ?używacie jakichś specjalnych płynów?
__________________
D&A |
2011-11-15, 11:02 | #83 |
Zadomowienie
|
Dot.: Prać, żeby nie zepsuć...
Podobno raz na pół roku powinno się włączyć pustą pralkę z butelką octu wlaną w miejsce proszku. Słyszałam o tym na tvn style. Podobno przeczyszcza kanaliki ze starego proszku i zapobiega narastaniu kamienia. Ja nie wiem, bo moją pralkę mam starą, a zrobiłam tak tylko raz na razie
__________________
I will marry melody... neitka |
2011-11-15, 11:13 | #84 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 663
|
Dot.: Prać, żeby nie zepsuć...
Cytat:
a jeszcze mnie ciekawi jedna rzecz,czy używacie żeli do prania,np. Persila? jak sie sprawdzają ? ja uzywam perwolla do delikatnych i do czarnych,bardzo sobie chwalę,ale ciekawa jestem tych żeli
__________________
D&A Edytowane przez iza251 Czas edycji: 2011-11-15 o 11:18 |
|
2011-11-15, 12:34 | #85 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
|
Dot.: Prać, żeby nie zepsuć...
A jak prać żeby doprać?
Rzeczy wizualnie czyste się dopierają ale jak jest plama - nie ma szans. Zadne proszki, żele, odplamiacze - też te najdroższe nic nie dają. A może to wina mojej pralki? Chyba zamiast obrusa sprawię sobię ceratę |
2011-11-24, 21:02 | #86 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 5 115
|
Dot.: Prać, żeby nie zepsuć...
nie wiem jak z obrusem, ale z ubrań plama schodzi dość łatwo jesli w miare szybko ją się wypierze. Na stare plamy (ale nie wiekowe mam taki sposób, że namydlam tę plamę szarym mydle albo takim specjalnym mydełkiem na plamy i pozostawiam na kilak godin czasem na dzien, dwa. Potem piorę w pralce z innymi rzeczami. Plamy np. po trawie ze spodni moch dzieci idealnie schodzą
Inne plamy czasmi polewam Vanishem i tez odczekuje jakś czas, ale tutaj trzeba uważać, żeby "nie przedobrzyć", bo często ,bardzo często Vanish niszczy ubrania. PS. dodalam zdjęcie tego mydełka
__________________
odlewki szukają nowego domu https://www.fragrantica.pl/board/viewtopic.php?id=7025 Edytowane przez Vanilla Czas edycji: 2011-11-24 o 21:05 |
2011-11-25, 07:44 | #87 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
|
Dot.: Prać, żeby nie zepsuć...
Cytat:
Ciekawe czy zadziała na plamy po winie - stare niedoprane mimo wielu prań, m.in. w Vanishu. Niestety nie mam cierpliwości do namaczania i wszystko tylko wrzucam do pralki. |
|
2011-11-25, 08:54 | #88 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Leszno
Wiadomości: 203
|
Dot.: Prać, żeby nie zepsuć...
A to mydełko można w Polsce dostać, a jeśli tak, to gdzie by chyba nie widziałam?
|
2011-11-25, 10:35 | #89 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
|
Dot.: Prać, żeby nie zepsuć...
|
2011-11-25, 12:57 | #90 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 663
|
Dot.: Prać, żeby nie zepsuć...
Cytat:
__________________
D&A |
|
Nowe wątki na forum Moda |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:38.