Wieczny bałagan w domu cz 3

[cava]

Napisane przez la beaute

Dziewczyny czy któraś z Was ma kuchnie (w sensie meble) w stylu prowansalskim? Jak z utrzymaniem czystości w miejscach żłobień na meblach (chyba tak się nazywają te wzorki na meblach?) Czy polecacie czy raczej nie?

Ja mam. TRAGEDIA!
Mam w niej jeszcze do kompletu dzięki bogu tylko jedne drzwiczki z szybką i szprosami drewnianymi.
+ rzeźbione gałki przy drzwiczkach i szufladach.
Jeszcze "lepszy" pomysł.
Bardzo odradzam.

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Cava, możesz zrobić zdjęcie swoich szafek i pokazać? Bardzo mnie dziwi ta opinia.

[turkusowapoziomka]

Szafki w stylu prowansalskim też można powiedzieć, że mam bo mam takie podobne żłobienia, fakt kurz sie zbiera troche ale nie jest to problematyczne jakoś bardzo

Mojwa ja chyba bym spróbowała vanisha do tapicerki, sama swoją tak czyszczę, a mam jasną-miętową kanapę (najgorszy pomysł ever ) ale daje rade.

[cava]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;83563981]Cava, możesz zrobić zdjęcie swoich szafek i pokazać? Bardzo mnie dziwi ta opinia.[/QUOTE]


Eee...
Nie. Sory, ale nie będę pokazywać na całą Polskę niedoszorowanych frezów i gałek.

Moja kuchnia nie jest nowa. Fronty sa drewniane, pokryte tylko jakimś lekkim lakierem.
Może fronty z frezami po prostu pomalowane, czyli jednak dużo bardziej gładkie niż drewno , oraz nie mające "swoich lat" jakoś się czyszczą nawet.
Ale im dłużej bedą użytkowane, tym IMO gorzej.
+ kuchenne tłuste osady, włażą w każda szczelinkę, frezik, wzorek na gałce, śrubkę, wszytko. Póki nowe to nie widać, potem jest to nie do doszorowania.

[ParoleParole]

Napisane przez lipiec2013

czy macie czasem w domu mrówki ????

U mnie miałam dwa z rzędu epidemie mrowek w,sypialni. Okazało się że z balkonu wchodzą. Pomogło posypane preparatem na mrówki koło drzwi.

Napisane przez Yoostii

Które mokre chusteczki polecacie do sprzątania? Te co mam słabo wycieraja kurz. Tylko go rozmazują i robią sie smugi.

Te biedronkowe zapachowe najlepiej u mnie sie sprawdzają.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NattiTt]

Napisane przez cava

Eee...
Nie. Sory, ale nie będę pokazywać na całą Polskę niedoszorowanych frezów i gałek.

Moja kuchnia nie jest nowa. Fronty sa drewniane, pokryte tylko jakimś lekkim lakierem.
Może fronty z frezami po prostu pomalowane, czyli jednak dużo bardziej gładkie niż drewno , oraz nie mające "swoich lat" jakoś się czyszczą nawet.
Ale im dłużej bedą użytkowane, tym IMO gorzej.
+ kuchenne tłuste osady, włażą w każda szczelinkę, frezik, wzorek na gałce, śrubkę, wszytko. Póki nowe to nie widać, potem jest to nie do doszorowania.

Teraz te frezy są tak gładkie, że nie ma żadnych problemów.
Nie mam pojęcia, gdzie niby ten brud miałby włazić

Cava, nie masz przypadkiem szafek podobnych do tego?


tutaj widać, że czyszczenie tego może być hmm straszne, tak jak i szafki z szybkami.

ja mam takie (zdjęcie moich autentycznych szafek, drugie to zbliżenie - gdzie tu ma brud wchodzić?)

[cava]

Napisane przez NattiTt

Teraz te frezy są tak gładkie, że nie ma żadnych problemów.
Nie mam pojęcia, gdzie niby ten brud miałby włazić

Cava, nie masz przypadkiem szafek podobnych do tego?


tutaj widać, że czyszczenie tego może być hmm straszne, tak jak i szafki z szybkami.

No, mniej więcej takie właśnie mam.
Nigdy więcej żadnych frezów, avwszytkievszuflady i drzwiczki tylko na klik, żeby rączek/ gałek nie było.

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

No dokładnie, dlatego chciałam zobaczyć zdjęcie. Teraz te meble są robione inaczej, gładkie i proste w czyszczeniu. W załączniku zbliżenie moich, nie ma tu niemożliwych do wyczyszczenia zakamarków. Załącznik 7534611

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

A szafki bez uchwytów to znowu wiecznie poodbijane paluchy. To już wolę uchwyty

[NattiTt]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;83571281]A szafki bez uchwytów to znowu wiecznie poodbijane paluchy. To już wolę uchwyty [/QUOTE]

Mamy chyba podobne uchwyty, żeby na nich było widać brud, to trzeba się bardzo postarać
Dużo gorzej widać paluchy na szafkach!



Cava, nie trzeba wyklinać wszelkich frezów i zdobień, wystarczy mieć takie, które są praktyczne

[Yoostii]

Napisane przez muszynianka26

Do kurzu to ja polecam to:
https://horex.pl/dom/sprzatanie/scie...iABEgJMqfD_BwE

ooo wygląda fajnie, ciekawe czy znajdę gdzieś stacjonarnie

Napisane przez ParoleParole

Te biedronkowe zapachowe najlepiej u mnie sie sprawdzają.

No właśnie mam z Biedronki Mr. Magic caribbean beach i nie pasują mi

[Patryka]

Napisane przez marianna144

jakie to układanie w szufladach wg tej KOnMari?

Głównie chodzi o to, żeby trzymać ubrania w szufladach złożone pionowo. U mnie się super sprawdza, mam tak wszystkie bluzki i spodnie.

---
Też mam frezowane fronty, zdjęcie ze strony sklepu. Ikea Bodbyn, bardzo polecam. Czyszczą się bezproblemowo, nie mam problemu z zakamarkami.

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Moje też bodbyn

[faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6]

Napisane przez Yoostii

ooo wygląda fajnie, ciekawe czy znajdę gdzieś stacjonarnie


No właśnie mam z Biedronki Mr. Magic caribbean beach i nie pasują mi

Tę ściereczkę, a przynajmniej bardzo podobną kupowałam kiedyś w Piotrze i Pawle

[muszynianka26]

[1=faf3d67d51656f0b2bcdb9f 98a45434bc3aa12e6;8358098 6]Tę ściereczkę, a przynajmniej bardzo podobną kupowałam kiedyś w Piotrze i Pawle[/QUOTE]



One są w wielu marketach, wkleiłam pierwszy link jaki mi wyskoczył rewelacyjnie zbiera kurz i trwa to szybciej niż normalna mokra szmatka


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Yoostii]

Dzięki, będę szukać

[_Selina_]

Mamy biały stół, niestety zabarwił się kółkami od herbaty, da się to czymś usunąć?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cava]

Napisane przez _Selina_

Mamy biały stół, niestety zabarwił się kółkami od herbaty, da się to czymś usunąć?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cifem z wybielaczem?

W sobotę przeszłam sama siebie. Sypialnia jest wylizana od żyrandola po dywan wyniesiony i wytrzepany. + naolejowane wszystkie meble.

W kolejną planuję taki czyn w salonie. Proszę trzymać kciuki.

[_Selina_]

Napisane przez cava

Cifem z wybielaczem?

W sobotę przeszłam sama siebie. Sypialnia jest wylizana od żyrandola po dywan wyniesiony i wytrzepany. + naolejowane wszystkie meble.

W kolejną planuję taki czyn w salonie. Proszę trzymać kciuki.

Dziękuję, spróbuję, mam nadzieję, że stół przeżyje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Patryka]

Ja pier***, co za wizaż, wam też kasuje czasem posty bo "sesja wygasła"?


Selina, próbowałaś magicznej gąbki?



Dziewczyny, jestem załamana. Zalewa nam ktoś sufit w łazience. Przed remontem robiła się mokra plama, poszliśmy do sąsiadki, którą typowaliśmy na winowajczynię, ona coś tam zrobiła i było ok, ostatnio jednak problem powrócił, do tego stopnia, że zaraz chyba nam tynk z sufitu odpadnie. Sąsiadka twierdzi, że wszystko u niej ok. Macie jakieś doświadczenia w podobnym temacie? Mieszkanie świeżo po remoncie, już uj z tym, że znowu musimy robić sufit, ale boję się, że cały czas tak będzie...

[cava]

Napisane przez Patryka

Ja pier***, co za wizaż, wam też kasuje czasem posty bo "sesja wygasła"?


Selina, próbowałaś magicznej gąbki?



Dziewczyny, jestem załamana. Zalewa nam ktoś sufit w łazience. Przed remontem robiła się mokra plama, poszliśmy do sąsiadki, którą typowaliśmy na winowajczynię, ona coś tam zrobiła i było ok, ostatnio jednak problem powrócił, do tego stopnia, że zaraz chyba nam tynk z sufitu odpadnie. Sąsiadka twierdzi, że wszystko u niej ok. Macie jakieś doświadczenia w podobnym temacie? Mieszkanie świeżo po remoncie, już uj z tym, że znowu musimy robić sufit, ale boję się, że cały czas tak będzie...

Zgłoś do spółdzielni, niech oni szukają. Ciec może po rurach nawet kilka pięter wyżej a nie u sąsiadki.
Jak nie macie spółdzielni to nie wiem. :/

[nelciak]

Napisane przez Patryka

Ja pier***, co za wizaż, wam też kasuje czasem posty bo "sesja wygasła"?


Selina, próbowałaś magicznej gąbki?



Dziewczyny, jestem załamana. Zalewa nam ktoś sufit w łazience. Przed remontem robiła się mokra plama, poszliśmy do sąsiadki, którą typowaliśmy na winowajczynię, ona coś tam zrobiła i było ok, ostatnio jednak problem powrócił, do tego stopnia, że zaraz chyba nam tynk z sufitu odpadnie. Sąsiadka twierdzi, że wszystko u niej ok. Macie jakieś doświadczenia w podobnym temacie? Mieszkanie świeżo po remoncie, już uj z tym, że znowu musimy robić sufit, ale boję się, że cały czas tak będzie...

Co na to wasz ubezpieczyciel?

[Pia_Gizela]

O, temat dla mnie

Dziewczyny, jakie macie patenty na szybsze sprzątanie i ogarnianie?
Chodzi mi o triki w stylu: zawsze piore pościele kompletem i tak też mam schowane w szafie - nie trzeba szukać prześcieradła osobno czy też pasującej rozmiarem poszewki do koldry

[cava]

Napisane przez Pia_Gizela

O, temat dla mnie

Dziewczyny, jakie macie patenty na szybsze sprzątanie i ogarnianie?
Chodzi mi o triki w stylu: zawsze piore pościele kompletem i tak też mam schowane w szafie - nie trzeba szukać prześcieradła osobno czy też pasującej rozmiarem poszewki do koldry

Może i mają dziewczyny. Ale popatrz na temat wątku.
Jakbym miała, to bym tu nie siedziała, bo bym nie miała w domu wiecznego bałaganu.




W łazience na umywalce od 3 dni stoi wielki kwiat do umycia liści.
Coś czuję, że sobie tam postoi. Może zakwitnie nawet.

[Pia_Gizela]

Napisane przez cava

Może i mają dziewczyny. Ale popatrz na temat wątku.
Jakbym miała, to bym tu nie siedziała, bo bym nie miała w domu wiecznego bałaganu.




W łazience na umywalce od 3 dni stoi wielki kwiat do umycia liści.
Coś czuję, że sobie tam postoi. Może zakwitnie nawet.

Jeden patent nie sprawia, że dom jest czysty i dobrze zorganizowany

Pościel mam ułożona, szkoda ze na desce do prasowania i fotelu leży sterta ubrań gotowa do schowana do szafy

[Kociaak]

Napisane przez lipiec2013

czy macie czasem w domu mrówki ????

Ja ostatnio wygrałam z nimi walkę


Czarne mrówki mi po elewacji właziły do domu.


Zabijałam KAŻDĄ mrówkę jaką zauważyłam w domu, z racji że nie mamy dzieci czy zwierząt, to obsypaliśmy Brosem na mrówki wszystkie parapety i balkon z zewnątrz oraz ich trasę między balkonem a oknem kuchennym. Blat i szafki przetarłam wodą z octem.
Odkamieniłam sobie czajnik woda z octem, a dwa takie czajniki wylałam prosto do dziurek od mrowisk na parterze- dwa czajniki wrzątku z octem, potem poprawiłam rozpuszczonym w bardzo ciepłej wodzie brosem.


Już wtedy w domu nie było więcej mrówek, ale narobiliśmy rabanu w administracji i przeprowadzili profesjonalną dezynsekcję
Co roku robią, ale w tym się jakoś spóźnili i mrówki zdążyły przeprowadzić desant

[62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c]

Napisane przez cava

W łazience na umywalce od 3 dni stoi wielki kwiat do umycia liści.
Coś czuję, że sobie tam postoi. Może zakwitnie nawet.

Witam w klubie. Kilka dni temu wyjelam boczne szufladki z lodowki (te na drzwiczkach), wlozylam do wanny i stwierdzilam ''zaraz sobie naleje wody z octem i je wyczyszcze''. Wody nie nalalam, za to ktos chcial wziac prysznic, wiec szufladki wyladowaly na podlodze i tak tam kwitna .

Za kilka dni wyjezdzamy i mam wrazenie, ze pranie do zrobienia rosnie mi z predkoscia swiatla. Kupilam kilka ubran, ktore tez musze wyprac, poza tym mam w tym koszu pelno takich pojedynczych rzeczy, ktorych sie nie da z niczym polaczyc. A nie chce zostawic pelnego kosza na wyjazd.
Poza tym rosnie tez sterta czystego prania na rowerze stacjonarnym, w domysle ''do wyprasowania''.

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:48 ----------

Napisane przez Pia_Gizela

O, temat dla mnie

Dziewczyny, jakie macie patenty na szybsze sprzątanie i ogarnianie?
Chodzi mi o triki w stylu: zawsze piore pościele kompletem i tak też mam schowane w szafie - nie trzeba szukać prześcieradła osobno czy też pasującej rozmiarem poszewki do koldry

Trick jest taki, ze ktos do ciebie ma przyjsc w gosci za godzine, a ty masz syf.
Jeszcze najlepiej na taki proszony elegancki obiad.
Oj, ile mozna zrobic w godzine !

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Cava, wsadź dziada pod prysznic i spłucz kurz z liści pod wodą

[cava]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;83724266]Cava, wsadź dziada pod prysznic i spłucz kurz z liści pod wodą [/QUOTE]
Myslę nad tym,

ale nie wiem, chyba trzeba by jakoś ziemię zabezpieczyć, żeby mi tego do odpływu nie naleciało. On rośnie w jakiejś takiej grubej mieszance ziemi z korą i to sa juz takie kawałki ze jest groźba że jak wpadnie, to mi zatka odpływ.


ORIH

Poza tym rosnie tez sterta czystego prania na rowerze stacjonarnym, w domysle ''do wyprasowania''.

Zawsze byłam zdania, ze sprzęt sportowy się w domu przydaje.

[awusia]

Napisane przez cava

Myslę nad tym,

ale nie wiem, chyba trzeba by jakoś ziemię zabezpieczyć, żeby mi tego do odpływu nie naleciało. On rośnie w jakiejś takiej grubej mieszance ziemi z korą i to sa juz takie kawałki ze jest groźba że jak wpadnie, to mi zatka odpływ.


ORIH
Zawsze byłam zdania, ze sprzęt sportowy się w domu przydaje.

Hej dziewczyny! Podczytuje Was od jakiegos czasu. Ogolnie mieszkanie mialam zawsze ogarniete, ale po zmianie na wieksze(3razy nie wiem kto mnie namowil) i zajsciu w ciaze mieszkamy w syfie. Staram sie miec odkurzona sypialnie, bo mam alergie, ale roznie wychodzi. Szukam inspiracji, bo nie wyobrazam sobie sporwadzic dziecka na swiat do czegos takiego!
Jesli chodzi o mycie kwiatow, to wkladam doniczki do siatki takiej z biedry jednorazowki obwiazuje uszami u nasady i kapie w prysznicu. Nie wylatuje mi ani ziemia ani kora

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz