2014-11-17, 21:06 | #961 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 34
|
Dot.: Natur House - jakieś doświadczenia?
Cytat:
|
|
2014-11-18, 08:51 | #962 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Natur House - jakieś doświadczenia?
Cytat:
Do syropów dołączana jest książeczka z innymi propozycjami jeszcze,przymierzam się kolejnym razem do syropu goi-reguluje prawidłowy poziom cukru we krwi,poprawia trawienie. Póki co waga trzyma się stabilnie,dla mnie sezon jesienno-zimowy raczej spadkom nie służy,zatem jak uda mi się dotrwać stabilnie do wiosny,to może spróbuję powalczyć jeszcze o jakieś - 5 kg .Tymczasem trzymam się zasad ogólnych i zdrowej dawki ruchu,utrwalam spadek - 7 kg z NT ....
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak |
|
2014-11-18, 12:11 | #963 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Dobrodzień
Wiadomości: 28
|
Dot.: Natur House - jakieś doświadczenia?
Czesc dziewczyny dawno mnie tu nie bylo ale teraz wrócilam wiec z nh nie udalo mi sie schudnac tego czego oczekiwalam kupe kasy mi poszlo a waga nie ruszyla sie wiec bylam na stabilizacji a w miedzy czasie sprobowalam kuracji ktora stosowala moja kuzynka i w ciagu 21 dni w odstepach 5 tyg schudla tyle samo co ja z nh w ciagu 5 miesiecy wiec postanowilam tez zrobic ta kuracje i sa efekty i w ciagu 7 dni schudlam 4.5 kg bez cwiczen z tym ze nic nie jadlam tylko pilam i dalo to efekt .. polecam kuracje nerra jakby któras chciala zobaczyc na sobie jak sie oczyszcza organizm bo to nie jest na odchudzanie tylko na oczyszczenie organizmu .. pozdrawiam
|
2014-11-18, 12:15 | #964 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Tam i tu, tu i tam. Okolice Warszawy
Wiadomości: 2 279
|
Dot.: Natur House - jakieś doświadczenia?
przez 7 dni NIC nie jadłaś? :O
|
2014-11-18, 18:46 | #965 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Natur House - jakieś doświadczenia?
Cytat:
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak |
|
2014-11-18, 21:03 | #966 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Dobrodzień
Wiadomości: 28
|
Dot.: Natur House - jakieś doświadczenia?
Tak nic nie jadlam i nie chcialo mi sie jesc jak dla mnie to bylo dobre narazie nic nie przybralam .. zobaczymy pózniej jak bedzie
|
2014-11-18, 21:06 | #967 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 34
|
Dot.: Natur House - jakieś doświadczenia?
Cytat:
http://www.aptekagemini.pl/karczoch-sok-500.html Jakbyś wypróbowała jeszcze jakieś fajne syropy wrzucaj please tutaj Pozdrawiam |
|
2014-11-18, 21:08 | #968 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Dobrodzień
Wiadomości: 28
|
Dot.: Natur House - jakieś doświadczenia?
Ale ja nie bylam na glodówce bo ten syrop mnie sycil pilam do 10 szklanek dziennie i bylam pelna nie chcialo mi sie jesc moze byc ze bedzie jakis powrót tak jak w nh tez sie cos przytyje .. ja narazie jestem zadowolona i za jakis czas znowu chce ale na 10 dni wtedy spadek jest od 4 do 7 kg czas pokaze pozdrawiam
|
2014-11-18, 21:25 | #969 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Natur House - jakieś doświadczenia?
No ja też nie czułam głodu,bo piłam ile chciałam,organizm jest pokorny do czasu i się przyzwyczai do tego co mu zafundujemy ....,ale potem się upomni o swoje....To moje doświadczenie,może inni reagują inaczej,moje posunięcie nie było przez nikogo nadzorowane,wtedy byłam młoda i bardziej na żywioł wszystko brałam,ale teraz też widzę,że jak zalecenia ogólne idą w kąt,to waga już tak pokorna nie jest....Tak czy siak,wszystkim powodzenia życzę,bez jo-jo oczywiście.Ale na same płyny już nie dam się przekonać,chyba że w ramach oczyszczenia pojedyńcze dni.Ale niech każdy dzieli się tym co jemu sprzyja....może ktoś skorzysta.
Amberkaa...no widzisz,warto poszperać tu i tam,to jeszcze taniej sie wywęszy.Ja na razie mam syrop z karczocha,w smaku niezbyt,ale raz dziennie da się wypić.Inne mam w planie kosztować,zobaczymy co ztego wyjdzie.
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak |
2014-11-23, 14:37 | #970 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Natur House - jakieś doświadczenia?
W kwestii walki ze "słodyczomanią"....trafił am na wypowiedź dietetyka która ,wydaje mi się być sensowna ,bo chociaż suplementy jakby ciut hamowały pokusę na słodycze,to chyba ich ograniczenie było tu decydującym czynnikiem,który nie dawał potrzeby ciągłego sięgania po nie,stale tkwi mi w głowie myśl,którą słyszałam wielokrotnie...wytrzymaj tydzień,a będzie dobrze,i faktycznie tak jest ,gorzej jak znowu zaczynamy po słodycze codziennie sięgać.....
Dzisiaj wychodząc z pracy zaczepił mnie znajomy pytając "czy się odchudzam",bo jakoś tak inaczej wyglądam.... Myślę sobie...no zobacz babo,ograniczysz słodycze i zaraz inni to widzą,bo żadnej diety się póki co nie imam.....zasady ogólne NH,ale na zawartość tłuszczu w kupowanych produktach białkowych już nie patrzę tak rygorystycznie,wkładam do koszyka na zakupach,te produkty,które lubię po prostu....też żółte sery i pleśniowe . Poniżej artykuł,o suplementacji,okiem dietetyka nie związanego z NH.Zaglądnijcie do linka i przeczytajcie też komentarze,bowiem: Cytat: "Skuteczność diety ocenia się nie na podstawie ubytku kilogramów, tylko tego jak się na niej czujemy, a także, czy jej okresowe odstawienie nie powoduje wzrostu wagi". .....bo to jest moim wykładnikiem codziennosci ,,,,po diecie :http://www.dobrydietetyk.pl/forum/dieta-z-nh/1162/ Cytat: "W tym przypadku nie chodzi o bezpieczeństwo zdrowotne stosowanych suplementów, gdyż ryzyko ewentualnych niekorzystnych reperkusji z tytułu ich stosowania jest niewielkie. Chodzi przede wszystkim o to, że takowa suplementacja nie ma żadnego większego znaczenia w łagodzeniu wymienionych zachowań i jest w większości przypadków po prostu bezsensowna. Poza utratą pieniędzy, nie pozbędziemy się tym sposobem niczego więcej. Nasze upodobania do słodyczy mogą być kwestią pewnych zależności metabolicznych lub psychologicznych. Jeżeli dieta jest niewłaściwie dopasowana do potrzeb żywieniowych, zarówno pod kątem energetycznym jak i odżywczym, wzmożony pociąg do słodyczy jest zjawiskiem dość częstym. Z tego tytułu istniała by konieczność zweryfikowania obecnego sposobu żywienia, aby taką ewentualność ograniczyć. Jeżeli celem jest sprzedaż preparatów a dieta jest jedynie dodatkiem który ma uwiarygadniać wizytę, efektywność tego typu działań na ogół nigdy nie przynosi trwalszych efektów, gdyż nie są to działania medyczne, lecz czysto handlowe. Drugą przyczyną mogą być pewne uwarunkowania natury psychologicznej, wynikające np. z większej wrażliwości na czynniki stresowe czy różnego rodzaju emocje. Chciałem zaakcentować, że opanowanie nadmiernego pociągu do słodyczy jest możliwe, ale muszą być spełnione dwa kryteria: po pierwsze musi być właściwie dopasowana dieta do potrzeb, po drugie musimy wykazać się odrobiną silnej woli zwłaszcza przez okres pierwszych dwóch tygodni. Jeżeli to przetrzymamy, jest bardzo duża szansa, że wyjdziemy z tej walki zwycięsko."
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak Edytowane przez barbra66 Czas edycji: 2014-11-23 o 14:41 |
2014-11-25, 07:46 | #971 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Tam i tu, tu i tam. Okolice Warszawy
Wiadomości: 2 279
|
Dot.: Natur House - jakieś doświadczenia?
malinka i jak po tym syropie?
|
2014-11-25, 09:37 | #972 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Natur House - jakieś doświadczenia?
Cytat:
__________________
-27,9 kg |
|
2014-11-27, 19:30 | #973 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Dobrodzień
Wiadomości: 28
|
Dot.: Natur House - jakieś doświadczenia?
Czesc nic mi nie bylo czulam sie bardzo dobrze nie chcialo mi sie jesc i w szpitalu zadnym nie wyladowalam a waga nie powrócila jak dla mnie ten syrop jest bardzo dobry ps juz 3 miesiece jestem po tym syropie i nic nie przybralam
Edytowane przez malinka1978 Czas edycji: 2014-11-27 o 19:34 |
2014-11-29, 21:30 | #974 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 33
|
Dot.: Natur House - jakieś doświadczenia?
A ja walczę dalej. Moze spadki mojej wagi nie są oszałamiające, ale są. Chudnę. Stosuję się do zaleceń. Przygotowuję według przepisów potrawy. No, jest staranie, jest wynik.
__________________
Schudłam już 10, schudnę jeszcze więcej |
2015-01-07, 10:22 | #975 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 2 586
|
Dot.: Natur House - jakieś doświadczenia?
Hej
możecie mi przybliżyć w jakiej cenie mniej więcej są suplementy? Przymierzam się do wizyty i nie wiem na jaką kwotę się nastawić
__________________
"FITNESS ZMIENIA CIAŁO, ZUMBA® ZMIENIA TAKŻE DUSZĘ." |
2015-01-07, 17:33 | #976 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 11
|
Dot.: Natur House - jakieś doświadczenia?
@Wronia - byłam na pierwszej wizycie w poniedziałek, zapłaciłam 145 zł, ale powiedziała mi pani dietetyk, że następne suplementy będą w cenie około 70 - 100 zł
|
2015-01-07, 18:54 | #977 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 5 832
|
Dot.: Natur House - jakieś doświadczenia?
Cytat:
Jeśli dobrze pamiętam płaciłam zwykle ok. 70 zł od wizyty. |
|
2015-01-07, 23:10 | #978 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 2 586
|
Dot.: Natur House - jakieś doświadczenia?
Dzięki za odpowiedzi
Kurczę trochę niefajnie że ceny się różnią w zależności od punktu i chęci osób tam pracujących No nic, idę w piątek to się przekonam
__________________
"FITNESS ZMIENIA CIAŁO, ZUMBA® ZMIENIA TAKŻE DUSZĘ." |
2015-01-08, 06:49 | #979 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 33
|
Dot.: Natur House - jakieś doświadczenia?
Przez święta waga zatrzymała się, a nawet wzrosła. Stosowałam suplementy ale z dietą było gorzej. Jak tu nie spróbować przygotowanych samodzielnie świątecznych delikatesów? No i wineczko, naleweczki też zrobiły swoje. Ale teraz zgodnie z noworocznym postanowieniem biorę się ostro do pracy nad sobą.
Jeśli chodzi o koszt, to rzczywiście zostawiłam już w NH spora sumkę. Tygodniowo 90-150 złotych. Nie jest to mało, ale gdziekolwiek indziej koszty są porównywalne. Odchudzanie kosztuje. Ale dla samopoczucia i zdrowia - warto.
__________________
Schudłam już 10, schudnę jeszcze więcej |
2015-01-08, 08:27 | #980 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 5 832
|
Dot.: Natur House - jakieś doświadczenia?
Cytat:
Potraktuj to jako jednorazowy wyskok i walcz dalej, trochę już masz zgubione i szkoda to zaprzepaścić. Powodzenia |
|
2015-01-08, 12:47 | #981 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 48
|
Dot.: Natur House - jakieś doświadczenia?
Ja do świąt trzymałam dietę a od wigilii do nowego roku 4 kg na plusie :-( ale od nowego roku znów wkraczam w dietę i obym zgubiła szybko te 4 kg :-( no i więcej jeszcze !
|
2015-01-09, 11:44 | #982 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 33
|
Dot.: Natur House - jakieś doświadczenia?
Od Nowego Roku wróciłam do diety i jest efekt - 1,3 kg na minusie... Oby tak dalej. Dostałam nowe suplementy: ampułki FLUICIR oraz kapsułki z papają (razem 120 pln). Dalej dieta zróżnicowana i dwudniowa uderzeniowa z zupą z papryki. Ważne, że są efekty, więc jest i motywacja do dalszej walki.
__________________
Schudłam już 10, schudnę jeszcze więcej |
2015-01-09, 18:40 | #983 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Natur House - jakieś doświadczenia?
Ja zrezygnowałam z suplementów NH (tą kase przeznaczam na zdrowe jedzenie),a sama zakupuję suplementy w cenie 40 zł/miesiąc głównie syropy z karczochem,owocem goji....trzymam się zasad ogólnych i ograniczam słodkie.....i zobaczę co będzie się działo bliżej wiosny,bo zimą cieszę się jak wzrostów nie ma (po świętach z dwa kilo do zrzuty jak nic ).Pozdrowionka i powodzenia .....z nowym rokiem trzymajcie fason dzielnie .
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak Edytowane przez barbra66 Czas edycji: 2015-01-09 o 18:43 |
2015-01-12, 07:23 | #984 |
Work, work, work
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 247
|
Dot.: Natur House - jakieś doświadczenia?
Ja nadal chodzę do NH, w kwietniu będzie rok, gdy zaczęłam się z nimi odchudzać. Ostatnie kilka miesięcy, to jest tylko kontrola wagi, wizyty co miesiąc czasu, brak suplementów. Ostatnio, gdy byłam na kontroli waga pokazała 57,9kg, przytyłam i to wiem, zmiana trybu żywienia, święta i te sprawy i nie trzymałam się w ogóle zaleceń i dałam sobie z dietetyczką 2 tygodnie czasu na dojście do starych nawyków żywieniowych, a potem zobaczymy, co będzie dalej...
__________________
"...są w życiu chwile, w których trzeba podjąć ryzyko i dać się ponieść szaleństwu."
mikroREKLAMA
*** Szukasz oryginalnego prezentu na ślub, urodziny, rocznicę, komunię albo chrzciny? *** Projektowanie i realizacja indywidualnych zamówień: prezentów rocznicowych, podziękowań dla gości, figurek na tort, kolczyków, magnesów itp. Ta reklama pokazywana jest pod 3 247 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!) |
2015-01-12, 18:17 | #985 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 12
|
Dot.: Natur House - jakieś doświadczenia?
Cześć dziewczyny,
byłam dzisiaj na pierwszej wizycie w Natur House (Kraków). Moja mama umówiła się na tą samą godzinę tyle, że w Kielcach I wrażenia są następujące: - w obydwu Natur Housach miałyśmy do czynienia z baaardzo młodymi dziewczynami, odniosłam wrażenie, że pani "dietetyczka" u której byłam była w moim wieku (22l), albo rok starsza. Wiem, że to jest biznes i liczy się $$$, ale zatrudnianie takich, bądźmy szczere, amatorów średnio wpływa według mnie na pozytywny wizerunek firmy. - pani u której byłam mówiła do mnie o tak banalnych rzeczach typu: u kobiet przed miesiączką zatrzymuje się woda, pytała czy wiem co to jest BMI Wiecie no, przecież jak ktoś walczy z kilogramami i ma podstawową wiedzę z zakresu biologii i własnej anatomii to raczej takie rzeczy wie - analiza tłuszczów: zostałam zmierzona i zważona, wyniki pokrywają mi się z tym co sama sobie zmierzyłam jakieś 2 tygodnie temu na takiej bajeranckiej wadze. Jedyne co mnie martwi na wydruku z NH to: brak masy mięśniowej No fajnie, to w takim razie skąd mam siłę podnosić kilkadziesiąt kilogramów na siłowni? - suplementy: cena jaką mi zaproponowano to 130zł tygodniowo. Jak już wiecie nie ma możliwości chodzenia na wizyty bez kupowania tych suplementów. Dodajmy, że te suplementy można kupić kilkadziesiąt razy taniej w pierwszej lepszej aptece internetowej. - banalna dieta: mama mi przed chwilą przeczytała jaką dostała dietę (no niestety, dała się namówić na zakup za bagatela 130zł, przemyślała sprawę i jutro ma odwołać następną wizytę), są tam naprawdę mega proste rzeczy, typu kanapki z szynką na ciemnym pieczywie, owoce. Taką dietę to sobie może każdy ułożyć sam w domu. Idąc do dietetyka chyba oczekujemy czego więcej niż listy wydrukowanej z komputera jak dla każdej innej osoby i zakreślonych rzeczy, co można jeść a co nie można. Uważam, że lepiej jest wybrać dietetyka, który naprawdę ułoży nam taki jadłospis, że będzie to wyglądać ciekawie i smacznie przede wszystkim i będzie dopasowane do nas. Mam do zrzucenia 10kg, ale nie zamierzam wydawać setek złotych na tabletki- a na tym opiera się filozofia NH. Chodzę na siłownię, a dietę ułożę sobie sama Rozpisałam się strasznie, ale powiem, że byłam troszkę zażenowana słuchając tych banałów serwowanych przez niby panią dietetyczkę i uważam, że można ulokować te pieniążki lepiej, np. kupując dobrej jakości produktu. Jeśli ktoś ma pytania, śmiało proszę pisać. To tyle, dziękuję za uwagę |
2015-01-12, 19:47 | #986 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Tam i tu, tu i tam. Okolice Warszawy
Wiadomości: 2 279
|
Dot.: Natur House - jakieś doświadczenia?
Cytat:
Hej Z paroma rzeczami się zgadzam a z paroma nie. Chodziłam pare miesięcy do nh i schudłam prawie 10kg. Nie czułam się w ogóle jakbym była na diecie. Na następnych wizytach dostajesz przepisy, plus uderzeniówki (cały jadłospis na dwa dni). Racja- kasy dużo na to idzie, niestety. Ale wielkim motywatorem są cotygodniowe wizyty, warzenie, mierzenie, "spowiedź" z tego co się jadło. Osobiście zrezygnowałam z nh przez koszty no i całkowity brak motywacji (problemy itp). Teraz zaczynam od nowa już bez nh ale z ich poradami, przepisami i zaleceniami. |
|
2015-01-13, 17:15 | #987 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 33
|
Dot.: Natur House - jakieś doświadczenia?
Cytat:
__________________
Schudłam już 10, schudnę jeszcze więcej |
|
2015-01-14, 09:02 | #988 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 12
|
Dot.: Natur House - jakieś doświadczenia?
Cytat:
|
|
2015-01-14, 09:07 | #989 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 2 586
|
Dot.: Natur House - jakieś doświadczenia?
Cytat:
A co do suplementów to wcale tak dużo ich nie ma Ps. jak ktoś jest chory, ma np zaburzenia tarczycy itp to schudnięcie każdego kilograma jest ciężkie i na własną rękę bardzo frustrujące.
__________________
"FITNESS ZMIENIA CIAŁO, ZUMBA® ZMIENIA TAKŻE DUSZĘ." |
|
2015-01-14, 10:47 | #990 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 341
|
Dot.: Natur House - jakieś doświadczenia?
Z Natur House miałam krótką przygodę i nie wspominam jej dobrze - mam alergię na parę produktów spożywczych (np. surowe pomidory, jajka), a pani dietetyk nie była tym specjalnie zachwycona ;/ Sama przyznała, że "raczej nie układają jadłospisu pod konkretne osoby, bo to bardzo dużo roboty" (!!!!).
Dietetyk, który wciska mi suplementy i "jakąś tam" dietę to w sumie dobra opcja dla osób, które nie mają silnej woli i potrzebują minimalnej motywacji. Cała otoczka, badania, suplementy, pozorne dbanie o klienta sprawia bardzo dobre wrażenie. No i przy takich kosztach wręcz szkoda oszukiwać na "diecie" :P Ostatecznie zdecydowałam się na "niesieciowego" dietetyka współpracującego z endokrynologiem i jestem zadowolona. Bez cyrków, gigantycznych kosztów, wciskania kitu i robienia łaski z jadłospisem. |
Nowe wątki na forum Dietetyka |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:19.