2021-01-03, 18:31 | #3931 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XV
Rurq, spoko, nie szkodzi, nie zrozumialysmy się z tym napisaniem, że siedzę tu od marca, chodziło mi bardziej o część druga zdania - że w tym czasie byłam tylko na jednej randce. A co chwilę któraś z Was randkuje. I ja bym tez po prostu chciala iść na miłe lub nawet mniej miłe spotkanie, ale w ramach doświadczenia czegoś w relacjach z facetami. Tylko tyle i aż tyle
Dzisiaj pisałam z jedną koleżanka jak tam sylwester i takie tam, i ona coś mi napisala w stylu, że dobrze że nie siedziałam w sylwestra sama, skoro na co dzien mieszkam sama, i żebym się do tego nie przyzwyczajała bo niedługo na pewno się to zmieni. No i właśnie tak to wygląda w oczach niektórych, że singielka to taka biedna, trzeba jej współczuć, bo siedzi sama i tylko czeka, aż to się zmieni. A ja na myśl o tym, że miałabym znowu mieszkać z kimś, i wyjść z domu i zaufać, że jak wrócę, to on tam będzie... Nie wiem, czy i kiedy byłabym na to gotowa. Żeby nie zrobić kuku tej drugiej osobie, zaufanie to podstawa przecież. No, ale to dywagacje dalekiej przyszłości, bo na razie to nawet na niezobowiązujące spotkanie nie mogę się z nikim umówić Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-01-03, 18:48 | #3932 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XV
Cytat:
Mili, wiesz... my mieszkamyw duzych miastach, tu o randke po prostu latwiej. Ja w swoim rodzinnym miescie (tez wojewodzkie) mialam duuuuuzy problem zeby z kims pogadac, w warszawie... zupelnie inaczej. No i teraz slabo z wychodzeniem gdzies. Niedlugo to sie zmieni, ludzie dosłownie wyjdą na ulice i ruszą spotkania... w to wierzę i tego ci zycze |
|
2021-01-03, 18:52 | #3933 |
Lady in red.
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 67 023
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XV
[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;88405864]No tak, te singielki to takie bidulki come on, ja mam wiele dobrych chwil w pamięci, gdy bylam sama, kompletnie, przez miesiace nie moglam sie z nikim umowic, a jednak żyłam...
Mili, wiesz... my mieszkamyw duzych miastach, tu o randke po prostu latwiej. Ja w swoim rodzinnym miescie (tez wojewodzkie) mialam duuuuuzy problem zeby z kims pogadac, w warszawie... zupelnie inaczej. No i teraz slabo z wychodzeniem gdzies. Niedlugo to sie zmieni, ludzie dosłownie wyjdą na ulice i ruszą spotkania... w to wierzę i tego ci zycze [/QUOTE] No ja jako jeden z lepszych okresów życia wspominam "samotny". Tak dużo, tak ciekawych rzeczy, z taką intensywnością i ciągle coś nowego się działo i dużo nowych znajomych .
__________________
|
2021-01-03, 18:56 | #3934 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XV
|
2021-01-03, 20:02 | #3935 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-04
Lokalizacja: Zdolny
Wiadomości: 644
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XV
Cytat:
Co do drugiej części zdania to mnie zamurowało jak kilka razy usłyszałam, że dobrze, że mam koty to chociaż troszkę mniej samotna się czuję w pustym mieszkaniu Pomijając już fakt, że w dobrym towarzystwie (a za takie mam swoje własne ) się nie nudzę to matko, jakim trzeba być burakiem żeby z takim tekstem do kogoś wyskoczyć. @Pandora, najważniejsze, że Wy się odnajdujecie w Waszej relacji. Znaleźć kogoś z kim przy kim po prostu można się wyluzować, być sobą i czuć się zrozumiana to już bardzo, bardzo dużo. Edytowane przez rurq Czas edycji: 2021-01-03 o 20:03 |
|
2021-01-03, 20:15 | #3936 | |
Lady in red.
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 67 023
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XV
Cytat:
__________________
|
|
2021-01-03, 20:47 | #3937 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 29
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XV
Cytat:
Milagros, gdzieś wspominałaś, że mieszkasz w Wałbrzychu. Nie myślałaś o rozszerzeniu mapy randkowej do Wrocławia? Ogromne miasto. Niecała godzinka pociągiem. Wielu ludzi z Wałbrzycha, Legnicy, okolicznych miast pracuje na co dzień we Wrocławiu, dojeżdżają, da się. U Ciebie to by była kwestia na początek wycieczki do Wrocławia na spacer, umówienie się z kimś. Na początek w weekendy, gdybyś poznała kogoś interesującego on mógłby wpadać w weekendy do Ciebie. Da się. Szukaj bardziej rozwiązań niż komplikacji co za małe miasto na tindera itp. |
|
2021-01-03, 20:51 | #3938 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XV
Cytat:
no i te tereny są super, bo, gdy przyjdzie wiosna-lato można poznać kogoś w górach na szlaku, w schronisku... jakoś panuje wiekszy luz. jak bedziesz miala ochote na towarzystwo, to ja sie zglaszam gór potrzebuje natychmiast |
|
2021-01-03, 21:03 | #3939 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 29
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XV
[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;88406185]
no i te tereny są super, bo, gdy przyjdzie wiosna-lato można poznać kogoś w górach na szlaku, w schronisku... jakoś panuje wiekszy luz. jak bedziesz miala ochote na towarzystwo, to ja sie zglaszam gór potrzebuje natychmiast [/QUOTE] Pociąg Wałbrzych-Wrocław jedzie godzinę, to tyle co ludzie stoją w korkach w Warszawie między jedną dzielnicą a drugą. Zawsze można zrobić sobie wycieczkę w weekend do Wrocławia, umówić się z kimś na kawę, lub kawa do ręki i spacer po rynku. Po pierwsze będzie to dobry trening, żeby wrócić do randkowania po czasie, pogadać, pospotykać się. Po randce, w drodze na pociąg wbijasz do Wroclavii na zakupy i jesteś w domu. Dolnośląskie ma to do siebie, że jest w środku Wrocław, długo nic i kolejne miasta i to zupełnie normalne, że ludzie z Wałbrzycha, Świdnicy, Legnicy nawet na co dzień pracują i jeżdżą do Wrocka, są pociagi, busy. |
2021-01-03, 21:07 | #3940 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XV
Cytat:
|
|
2021-01-03, 21:09 | #3941 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 9 276
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XV
Cytat:
Mam wrażenie, że coś się ruszyło na tych portalach z nowym rokiem aczkolwiek nadal mam nadzieję, że od wiosny będzie można wrócić do normalnego poznawania ludzi. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2021-01-03, 21:14 | #3942 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 8 556
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XV
[1=69d5782cb96c44b77f6e0ec 22c8f79bc60c635f6_65a5448 a32992;88406257]Nie tylko w Warszawie Kraków też stoi
Mam wrażenie, że coś się ruszyło na tych portalach z nowym rokiem aczkolwiek nadal mam nadzieję, że od wiosny będzie można wrócić do normalnego poznawania ludzi. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Może ludzie mają więcej energii z nowym rokiem Szczęśliwego nowego roku dziewczyny! Ja dopiero doszłam do siebie po sylwestrze |
2021-01-03, 21:21 | #3943 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XV
[1=694fcdf7a19624f07270486 17a838dcb1266be57_641ce80 216f07;88406276]Może ludzie mają więcej energii z nowym rokiem
Szczęśliwego nowego roku dziewczyny! Ja dopiero doszłam do siebie po sylwestrze [/QUOTE] uuu wiesz, jak sie bawic ja w sumie dzisiaj tez kac i jedyna aktywność to wyjscie do knajpy po obiad na wynos a tak to kocyk. a jak tam randewu? |
2021-01-03, 21:24 | #3944 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 8 556
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XV
[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;88406303]uuu wiesz, jak sie bawic ja w sumie dzisiaj tez kac i jedyna aktywność to wyjscie do knajpy po obiad na wynos a tak to kocyk.
a jak tam randewu? [/QUOTE] Bardzo fajnie w środę druga także jak na mnie to naprawdę duży krok do przodu. |
2021-01-03, 21:26 | #3945 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XV
[1=694fcdf7a19624f07270486 17a838dcb1266be57_641ce80 216f07;88406315]Bardzo fajnie w środę druga także jak na mnie to naprawdę duży krok do przodu.[/QUOTE]
ekstra! |
2021-01-03, 21:41 | #3946 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 29
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XV
Także Milagros nie ma narzekania, tylko działanie Ulubiona książka do pociągu, sobotnia randka-spacer.
Rozszerzasz lokalizację o Wrocław, teraz na rynku podają wyborny, gorący napój imbirowy idealny na spacer styczniowy. Polecam |
2021-01-03, 22:04 | #3947 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XV
.
Edytowane przez Milagros_90 Czas edycji: 2021-01-03 o 22:55 |
2021-01-03, 22:42 | #3948 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XV
Czytałaście nową książkę Nosowskiej? Ja zaczęłam dzis bo Znajoma wysłała k ciekawy fragment, który mnie zaintrygował i jestem mega pozytywnie zaskoczona. Myślę, że to super przewodnik do uporządkowania myśli, emocji... Gdyby ktoś chciał to klasycznie - podajcie maila na priv
|
2021-01-03, 23:02 | #3949 |
Lady in red.
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 67 023
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XV
[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;88406515]Czytałaście nową książkę Nosowskiej? Ja zaczęłam dzis bo Znajoma wysłała k ciekawy fragment, który mnie zaintrygował i jestem mega pozytywnie zaskoczona. Myślę, że to super przewodnik do uporządkowania myśli, emocji... Gdyby ktoś chciał to klasycznie - podajcie maila na priv [/QUOTE]
Ja chętnie . Słuchałam rozmów z nią na temat tej książki i mam po rozmowach mieszane uczucia (uwielbiam Kaśki słuchać bo to świetna babka jest i podziwiam wysiłek w uporządkowaniu sobie tego i owego, ale nie do końca mam zaufanie do tego czy wszystko tam jest uporządkowane), w każdym razie chciałam tak czy inaczej po tę książkę sięgnąć i zobaczyć czy coś mi się fajnego, mądrego uda na własny użytek wyłuskać i sama się przekonać naocznie .
__________________
Edytowane przez NocnaWiedma Czas edycji: 2021-01-03 o 23:08 |
2021-01-04, 08:09 | #3950 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 1 073
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XV
Cytat:
Pomysł z rozszerzeniem na Wrocław super. Ostatnio rozmawiałam ze swoim znajomym lekarzem i mi się wszystkiego odechciało. Opowiadał o tym jak wygląda leczenie na oddziale Covid i jakie ten wirus wywołuje spustoszenie, zmiany w organizmie i płucach nawet u ludzi koło 40,50 . Generalnie wszystko to o czym czytałam ale oceniałam krytycznym okiem. I odechciało mi się wychodzenia do wiosny. O siebie się nie boję, ale obawiam się, że mogłabym zarazić kogoś starszego w pracy chociażby. Także teraz chcąc nie chcąc do marca muszę zająć się robotą, a jak tylko zrobi się cieplej, otworzą wszystko i wirus odpuści to będę korzystać na maxa. Cytat:
Ja mam akurat zdrową, ładną cerę, nikogo raczej bez maku upu nie odrzucam, także nie widzę powodu, żeby do sklepu chodzić w makijażu. [1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;88405785]no ciekawe... wiadomo - spotykanie się z kims na powaznie = mniej czasu dla innych, szczegolnie na poczatku bo motyle, bo wszystko. ale nawet jesli byscie mieli sie spotkac raz na miesiac czy dwa, a te spotkania mialoby dobra jakosc do czemu nie. nigdy niewiadomo! mój randkowicz dobrze. w nowy rok zaliczylismy pierwsza klotnie całe szczescie komunikacja działa, ja tez staram sie nie być az tak w goracej wodzie kapana, jak to mam w zwyczaju i jest po prostu dobrze. cieszę się, że on jest. to trudna sytuacja, niestety nie znam nikogo, kto bylby w podobnej, ale w sumie... chyba nie chce mi sie az tak rozbijac tego na atomy. nikt nie wie, co bedzie, tak samo jak 3 miesiace temu nie wiedzialam, ze to nie kolejna beznadziejna randka z tindka przede mną, tylko ktoś, kto będzie się o mnie troszczył i nie chciał nic w zamian, kto będzie kompanem do rozmów, śmiechu, błogiego lenistwa i olbrzymiej czułości. Codziennie czuję się zaopiekowana i ważna. Moja wewnętrzna Zosia Samosia trochę chce się buntować, ale... niech to trwa [/QUOTE] Super Pandora, że Wam się układa. A Randkowicz mówi coś o wyjeździe? Podejrzewam, że moze zrobić tak, że poinformuje Cię na tydzień przed. [1=69d5782cb96c44b77f6e0ec 22c8f79bc60c635f6_65a5448 a32992;88406257]Nie tylko w Warszawie Kraków też stoi Mam wrażenie, że coś się ruszyło na tych portalach z nowym rokiem aczkolwiek nadal mam nadzieję, że od wiosny będzie można wrócić do normalnego poznawania ludzi. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Też miałam wrażenie, że coś się ruszyło na Tinderze. Koniec grudnia i 1 stycznia sami fajni faceci. Cud, miód. Nawet sparowałam się z super facetem, który akurat przed Sylwestrem wracał z Kanarów, ale nie mieszka w moim mieście, tylko tutaj wpadł na lotnisko. Zapraszał mnie nawet do siebie do miasta, że będzie super itd ale jak powiedziałam, że przecież hotele pozamykane to tylko odpisał ' No tak' Teraz znowu jej jak było. Wydaje mi się, że akurat dużo fajnych facetów było przejazdem bo np byli na lotnisku (dużo ludzi w tym roku spędziło Święta nie z rodziną tylko zagranicą przez Covid), wracali po Świętach itd. Bo teraz znowu nikogo fajnego nie ma |
||
2021-01-04, 08:47 | #3951 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 921
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XV
Gratuluje, Pandora, ale wybacz ze zapytam. Jestes go pewna? Jeszcze miesiac temu, chcial wyjezdzac i "nie zestarzejecie sie razem" - nie traktowal Cie powaznie. Macie obgadane dokladnie, co z jego wyjazdem, jak to wyglada?
Wybacz, jesli to co pisze Cie urazilo, ale znam wiele przypadkow (swoj wlasny tez), gdzie osobie mydlono oczy, ze "jakos to bedzie", a potem by puff i koniec, bo poznalo sie lepsza osobe, przyszla data wyjazdu czy ogolnie - zwodzono, ze jest sie czyms wiecej niz zapychadlem do czasu osiagniecia celu/poznania kogos. |
2021-01-04, 09:16 | #3952 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XV
Cytat:
Cytat:
Cytat:
A co do nudy, to jest mi to w sumie obcy stan |
|||
2021-01-04, 09:26 | #3953 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 1 073
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XV
|
2021-01-04, 09:27 | #3954 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 4 865
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XV
[1=694fcdf7a19624f07270486 17a838dcb1266be57_641ce80 216f07;88406276]
Szczęśliwego nowego roku dziewczyny! Ja dopiero doszłam do siebie po sylwestrze [/QUOTE] Mam nadzieje, ze bylo fajnie! [1=535de3f481873e06c5a5c33 016fd2a44dce7d9b2_606b967 225802;88406871]Gratuluje, Pandora, ale wybacz ze zapytam. Jestes go pewna? Jeszcze miesiac temu, chcial wyjezdzac i "nie zestarzejecie sie razem" - nie traktowal Cie powaznie. Macie obgadane dokladnie, co z jego wyjazdem, jak to wyglada? Wybacz, jesli to co pisze Cie urazilo, ale znam wiele przypadkow (swoj wlasny tez), gdzie osobie mydlono oczy, ze "jakos to bedzie", a potem by puff i koniec, bo poznalo sie lepsza osobe, przyszla data wyjazdu czy ogolnie - zwodzono, ze jest sie czyms wiecej niz zapychadlem do czasu osiagniecia celu/poznania kogos.[/QUOTE] Pewnym mozna byc tylko siebie Ludzie gorsze numery odwijali w "pewniejszych" relacjach. Na miejscu Pandory dalabym sobie siana z upewnianiem sie, na podstawie jego dotychczasowego zachowania mozna sobie wyrobic obraz i zachowac sie wedle wlasnego uznania. U mnie tez na apce niby fajni faceci sie pojawili, ale jakby podejsc blizej troche traca na fajnosci. Zaczelam rozmawiac z jednym policjantem, piekny mezczyzna, klasyczne rysy twarzy, wysoki, dobrze zbudowany, wielbiciel kotow. Zaczelismy rozmawiac, a ten mi wyjezdza z teoriami spiskowymi, w ktore swiecie wierzy. Drugi wydawaloby sie fajny facet, pol Niemiec pol Japonczyk, wizualnie super. Gadka-szmatka, okazuje sie, ze aktor. Od prawie roku bez pracy przed pandemie, wiadomo taka sytuacja, ale juz mi syrena alarmowa wyje. Pandora, wczesniej pytalas o mojego randkowicza. Umowilismy sie na nastepny weekend. U nas nadal wszystko pozamykane, ciemno sie robi o 16, a on pracuje dluzej. Spacer w zimnie po zmroku srednio mi sie widzi. Zaproponowal alternatywnie spacer w porze jego lunchu w tygodniu, co oznacza dla mnie wycieczke 3 autobusami. Do niego jechac tez nie chcialam. Moze jestem troche malo elastyczna, ale wole jak relacja rozwija sie wolniej zamiast pod pretekstem pandemii przyjechac do faceta i przespac sie z nim na drugiej randce po butelce wina. |
2021-01-04, 10:00 | #3955 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 1 073
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XV
Cytat:
Co do teorii spiskowych - zdziwiłabyś się ilu ludzi w nie wierzy. Też miałam takie gadki od różnych Co do Japończyka też śmiesznie - a propos tego był tutaj na wątku ostatnio temat właśnie o pasji/zarobku tudzież braku tego zarobku. No i mamy przykład. Aktor od roku bez pracy. Dlatego ja uważam, ze zawód trzeba mieć pewny, stabilny, przynoszący stabilne dochody. Ten Twój pół Japończyk co z tego, że zawód jest jego pasją skoro od prawie roku roboty i zarobku nie ma? Ja na Twoim miejscu spytałabym go z czego w takim razie żyje i co zamierza dalej robić. A co do tej wycieczki do randkowicza 3 autobusami to chyba jakiś żart. Mi też goście proponują, żebym gdzieś tam podjechała do nich na drugi koniec miasta. Jak mówię, ze nie mam teraz samochodu a autobusem to teraz w zmniejszonych rozkładach z 1,5 h drogi i nie uśmiecha mi się tyle czasu spędzić w masce to słyszę 'Weź taksówkę albo Ubera' No sorry, ale w czasach pandemii nie zamierzam wydawać 100 PLN na to, żeby podjechać do jaśnie pana na drugi koniec miasta. Od razu skreślam facetów z takim podejściem. To nie Ty jesteś mało elastyczna tylko ten facet. Umówić to się można na spacer w centrum a nie u faceta w domu na zadupiu. |
|
2021-01-04, 10:18 | #3956 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XV
Cytat:
Ja bym powiedziała, że warto być elastycznym i zaradnym, mieć różne umiejętności. Albo fajnie mieć różne źródła dochodów, np. tu praca, tu coś wpada z wynajmu mieszkania. Ale o to ostatnie ciężko w młodym wieku. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2021-01-04, 10:30 | #3957 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 1 073
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XV
[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88407133]Tyle że jaki to zawód w dzisiejszych czasach? Wszyscy nie mogą być informatykami
Ja bym powiedziała, że warto być elastycznym i zaradnym, mieć różne umiejętności. Albo fajnie mieć różne źródła dochodów, np. tu praca, tu coś wpada z wynajmu mieszkania. Ale o to ostatnie ciężko w młodym wieku. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] No no no o to mi włąśnie chodzi. Ostanio był tutaj temat ludzi, którzy z kolei żyją tylko z pasji np wspomniany przez Avę aktor - bardzo dobry przykład, facet sam się przyznał, że od prawie roku nie ma pracy i zarobku. Swoją drogą, dużo ostatnio czytałam artykułów na ten temat. Wywiadów chociażby z tymi wspomnianymi aktorami, którzy czekają aż sytuacja się poprawi, bo twierdzą, że innej pracy dla nich nie ma bo nie mają innego wykształcenia. |
2021-01-04, 10:45 | #3958 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 4 865
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XV
Cytat:
Co do teorii spiskowych, to jasne, pewnie nigdy sie nie dowiemy prawdy o roznych wydarzeniach, ale sorry, nie jestem w stanie traktowac serio czlowieka, ktory wierzy w wiekszosc tych bredni. [1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88407133]Tyle że jaki to zawód w dzisiejszych czasach? Wszyscy nie mogą być informatykami Ja bym powiedziała, że warto być elastycznym i zaradnym, mieć różne umiejętności. Albo fajnie mieć różne źródła dochodów, np. tu praca, tu coś wpada z wynajmu mieszkania. Ale o to ostatnie ciężko w młodym wieku. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Z aktorem nawet nie chodzi o brak plynnosci finansowej, chociaz wiadomo to nie jest obojetne. Wlasciciel restauracji w normalnych czasach brzmi niezle, a teraz? Znalam kilku aspirujacych aktorow i problem z nimi jest taki: a) pochodza z zamoznych rodzin, gdzie na takie fanaberie jak aktorstwo rodzice pozwalali wiedzac, ze w razie czegos zabezpieczenie finansowe jest. To jedno zdanie doslownie krzyczy moj wloski ex. b) sa absolutnie zafiksowani na punkcie swojej kariery, ze wystawia Cie w urodziny jesli trafi sie casting c) do 40. urodzin pracuja w nocy za barem, zeby dni miec wolne na wypadek ---> casting d) odnosza sukces i kopna Cie w tylek |
|
2021-01-04, 11:00 | #3959 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 1 073
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XV
Cytat:
Czyli w pewnych kręgach bycie właścicielem knajpy wciąż jest cool. A co do aktorów i innych takich artystów to się nie dziwię, że potrafią wystawić w urodziny, bo akurat casting mają. Tacy aspirujący aktorzy to dobre castingi mają może kilka razy w roku. Wystarczy spojrzeć na polskie filmy. Cały czas ci sami aktorzy. No i to, że wszelkiej maści artyści są strasznie zafiksowani na sobie to wiadomo nie od dzisiaj. Nie mogłabym być z takim człowiekiem. No i sorry, ale nie interesuje mnie czy ktoś jest z zamożnej rodziny czy nie. Jak nie jest pracowity i zaradny to jest u mnie skreślony. Wiecie, ja rozumiem, że można mieć jakiś kryzys czy przestój. To zupełnie naturalne. Ale jakbym spotkała faceta który od prawie roku nie pracuje bo czeka na ofertę życia to jeśli byłby fajnym człowiekiem to mógłby to być fajny materiał na kolegę ale czy budować z takim życie? To bym się zastanawiała. |
|
2021-01-04, 11:02 | #3960 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XV
No właśnie o to mi chodziło
A co aktorów, to poznałam kiedyś jednego (raczej początkującego aktora grającego w mało znanych filmach, nie że już kogoś z wyrobionym nazwiskiem) i był niesamowicie zadufany w sobie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:14.