problem z orgazmem i libido

Feliks1 · 2022-09-20, 20:58

Hejka, jak pewnie wywnioskowałyście_liście z tytułu, mam problem z osiągnięciem orgazmu. Może zacznę od dokładniejszego opisu całej sytuacji.
Mam 19 lat, mniej więcej rok temu zaczęłam się masturbować i osiągać orgazmy. Wszystko było super, robiłam to w miarę regularnie. Jednak z czasem zaczęłam czuć coraz mniejszą potrzebę sprawiania sobie przyjemności. Na początku nie umiałam osiągnąć orgazmu np. przez tydzień, później przez miesiąc- generalnie zaczęło mi się to dosyć mocno wahać.
W maju poznałam mojego aktualnego (jednocześnie pierwszego poważniejszego) chłopaka. Od tamtego czasu jeszcze trudniej było mi osiągnąć orgazm. Nie umiałam się skupić, kiedy już prawie dochodziłam myślałam o nim i to mnie kompletnie rozpraszało. Od maja do teraz (czy przez ostatnie 4 miesiące) udało mi się dojść może z 4/5 razy z czego ostatni raz był jakieś 3 tygodnie temu.
Dodatkowo od bardzo niedawna (bo dopiero od około 2 tygodni) zaczęliśmy współżyć. Oczywiście stymulacja itd. Sprawiała mi przyjemność ale czułam że nie osiągnę orgazmu i od razu jakiekolwiek podniecenie spadało. Mój chłopak mówił mi że wcześniej nie miał partnerki która odczuwała tak słabe bodźce przy stymulacji, ale że na spokojnie, kiedyś na pewno się uda. Oczywiście wiem że na początku trzeba poznać siebie nawzajem, ale czuje, że nakładałam na siebie coraz większą presje. Finalnie nie osiągam w ogóle orgazmów, ani sama, ani z nim.
Wcześniej nie stresowałam się ze nie dochodziłam, aż do teraz. Co jeżeli to spadek libido i to wszystko zajdzie do tego stopnia, że mój partner zacznie mnie obrzydzać?? Albo już nigdy nie osiągnę orgazmu?? Czuje że ciągle siedzi mi to w głowie przez co nakręcam się coraz bardziej i powstaje takie błędne koło. Szczerze nie wiem co mam z tym wszystkim zrobić, potrzebuje rady, może ktoś ma/miał podobną sytuacje?

P.S. jeżeli chodzi o to, jak to wygląda z jego strony: mój chłopak nie nakłada na mnie żadnej presji, bardziej martwi go, że się tym wszystkim tak zamartwiam

DrDoom · 2022-09-23, 20:42

Co prawda jako facet zbytnio nie powinienem się wypowiadać w kwestii kobiecych orgazmów. Ale po 20 latach współżycia i różnych partnerkach mogę powiedzieć, że

Trochę sama zadałaś sobie pytanie i na nie odpowiedz.
Twój problem z orgazmami leży w głowie.

Po 1 największym zabójcą libido, przyjemności, orgazmów czy wzwodów, bo to również u faceta jest hormon zwany kortyzolem. To hormon "stresu".
Trochę taka samospełniająca się przepowiednia, jak facet czuje się niepewny, ma obawy czy podoła, czy zaspokoi partnerkę, to może mu nawet nie stanąć, mimo, że ogólnie ochotę ma, i jest podniecony.

Po z moich obserwacji, najlepszy seks i najłatwiej partnerki dochodzą, gdy w łóżku nie myślą. A kobiety myślą o wielu rzeczach, presja partnera, dlaczego nie dochodzę, kompleksy, oczekiwania.
Tak jak przy masturbacji, wypij wino, zgaś światlo, włącz muzę którą lubisz, zamknij oczy i zacznij się zabawiać.
I tak samo w seksie, staraj się skupić na samej przyjemności ze stosunku, i tak współpracować z partnerem ruchami, żeby było Ci przyjemnie a nie zastanawiać się czy będzie orgazm za 2 minuty czy za 5, bo jak Ci do głowy wejdą takie myśli to nie będzie go wcale.

Po 3 wyluzuj, masz 19 lat, najlepszy seks i tak będziesz miała po 30tce, jak poznasz swoje ciało, jak Twoi partnerzy poznają swoje, i nauczycie się współgrać. Tak samo od razu nie jesteś dobrym kierowcą czy nie grasz koncertów zaraz po tym jak uczysz się grać na instrumencie.

Czy gdyby podczas nauki jazdy instruktor na Ciebie darł się, że jeździsz jak kretyn, albo podczas nauki gry, że jesteś beztalenciem który nie zna nut, to kontynuacja takiej nauki pod presja sprawiała by Ci przyjemność?

A seks to taka gra, na emocjach, na odczuciach, na oczekiwaniach, trzeba się tego nauczyć i znaleźć swój rytm. Ważne by z tego czerpać przyjemność, nie ważne czy jest ten upragniony orgazm czy nie. Jak nauczysz się czerpać przyjemność z samego aktu seksu to orgazmy przyjdą same

**b7c523c48d685fff13c5db5a9d3e58ccf0b35a9f_65555d08413b4** · 2022-09-28, 08:48

Bardzo słabo ze strony chłopaka, że porównuje Cię do wcześniejszych partnerek

Sent from my BV9800Pro using Tapatalk

2022-09-20, 20:58	#1
Feliks1 Przyczajenie Zarejestrowany: 2022-09 Wiadomości: 1	problem z orgazmem i libido Hejka, jak pewnie wywnioskowałyście_liście z tytułu, mam problem z osiągnięciem orgazmu. Może zacznę od dokładniejszego opisu całej sytuacji. Mam 19 lat, mniej więcej rok temu zaczęłam się masturbować i osiągać orgazmy. Wszystko było super, robiłam to w miarę regularnie. Jednak z czasem zaczęłam czuć coraz mniejszą potrzebę sprawiania sobie przyjemności. Na początku nie umiałam osiągnąć orgazmu np. przez tydzień, później przez miesiąc- generalnie zaczęło mi się to dosyć mocno wahać. W maju poznałam mojego aktualnego (jednocześnie pierwszego poważniejszego) chłopaka. Od tamtego czasu jeszcze trudniej było mi osiągnąć orgazm. Nie umiałam się skupić, kiedy już prawie dochodziłam myślałam o nim i to mnie kompletnie rozpraszało. Od maja do teraz (czy przez ostatnie 4 miesiące) udało mi się dojść może z 4/5 razy z czego ostatni raz był jakieś 3 tygodnie temu. Dodatkowo od bardzo niedawna (bo dopiero od około 2 tygodni) zaczęliśmy współżyć. Oczywiście stymulacja itd. Sprawiała mi przyjemność ale czułam że nie osiągnę orgazmu i od razu jakiekolwiek podniecenie spadało. Mój chłopak mówił mi że wcześniej nie miał partnerki która odczuwała tak słabe bodźce przy stymulacji, ale że na spokojnie, kiedyś na pewno się uda. Oczywiście wiem że na początku trzeba poznać siebie nawzajem, ale czuje, że nakładałam na siebie coraz większą presje. Finalnie nie osiągam w ogóle orgazmów, ani sama, ani z nim. Wcześniej nie stresowałam się ze nie dochodziłam, aż do teraz. Co jeżeli to spadek libido i to wszystko zajdzie do tego stopnia, że mój partner zacznie mnie obrzydzać?? Albo już nigdy nie osiągnę orgazmu?? Czuje że ciągle siedzi mi to w głowie przez co nakręcam się coraz bardziej i powstaje takie błędne koło. Szczerze nie wiem co mam z tym wszystkim zrobić, potrzebuje rady, może ktoś ma/miał podobną sytuacje? P.S. jeżeli chodzi o to, jak to wygląda z jego strony: mój chłopak nie nakłada na mnie żadnej presji, bardziej martwi go, że się tym wszystkim tak zamartwiam

2022-09-23, 20:42	#2
DrDoom Rozeznanie Zarejestrowany: 2022-09 Wiadomości: 814	Dot.: problem z orgazmem i libido Co prawda jako facet zbytnio nie powinienem się wypowiadać w kwestii kobiecych orgazmów. Ale po 20 latach współżycia i różnych partnerkach mogę powiedzieć, że Trochę sama zadałaś sobie pytanie i na nie odpowiedz. Twój problem z orgazmami leży w głowie. Po 1 największym zabójcą libido, przyjemności, orgazmów czy wzwodów, bo to również u faceta jest hormon zwany kortyzolem. To hormon "stresu". Trochę taka samospełniająca się przepowiednia, jak facet czuje się niepewny, ma obawy czy podoła, czy zaspokoi partnerkę, to może mu nawet nie stanąć, mimo, że ogólnie ochotę ma, i jest podniecony. Po z moich obserwacji, najlepszy seks i najłatwiej partnerki dochodzą, gdy w łóżku nie myślą. A kobiety myślą o wielu rzeczach, presja partnera, dlaczego nie dochodzę, kompleksy, oczekiwania. Tak jak przy masturbacji, wypij wino, zgaś światlo, włącz muzę którą lubisz, zamknij oczy i zacznij się zabawiać. I tak samo w seksie, staraj się skupić na samej przyjemności ze stosunku, i tak współpracować z partnerem ruchami, żeby było Ci przyjemnie a nie zastanawiać się czy będzie orgazm za 2 minuty czy za 5, bo jak Ci do głowy wejdą takie myśli to nie będzie go wcale. Po 3 wyluzuj, masz 19 lat, najlepszy seks i tak będziesz miała po 30tce, jak poznasz swoje ciało, jak Twoi partnerzy poznają swoje, i nauczycie się współgrać. Tak samo od razu nie jesteś dobrym kierowcą czy nie grasz koncertów zaraz po tym jak uczysz się grać na instrumencie. Czy gdyby podczas nauki jazdy instruktor na Ciebie darł się, że jeździsz jak kretyn, albo podczas nauki gry, że jesteś beztalenciem który nie zna nut, to kontynuacja takiej nauki pod presja sprawiała by Ci przyjemność? A seks to taka gra, na emocjach, na odczuciach, na oczekiwaniach, trzeba się tego nauczyć i znaleźć swój rytm. Ważne by z tego czerpać przyjemność, nie ważne czy jest ten upragniony orgazm czy nie. Jak nauczysz się czerpać przyjemność z samego aktu seksu to orgazmy przyjdą same Edytowane przez DrDoom Czas edycji: 2022-09-23 o 20:44

2022-09-28, 08:48	#3
b7c523c48d685fff13c5db5a9d3e58ccf0b35a9f_65555d08413b4 Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-05 Wiadomości: 2 825	Dot.: problem z orgazmem i libido Bardzo słabo ze strony chłopaka, że porównuje Cię do wcześniejszych partnerek Sent from my BV9800Pro using Tapatalk

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)