Potrzebna rada.. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Szkoła i edukacja

Notka

Szkoła i edukacja Szkoła i edukacja, to forum dla osób, które chcą się uczyć. Tu dowiesz się wszystkiego o szkołach, uczelniach, kursach. Na forum NIE odrabiamy prac domowych!

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-04-24, 07:58   #1
NothingElse
Rozeznanie
 
Avatar NothingElse
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 814

Potrzebna rada..


Wiem, że ostatnio jest multum wątków dotyczących studiów..ale i ja potrzebuję porady
od października studiuję dziennie kierunek Żywienie Człowieka, zbliża się koniec drugiego semestru..a ja mocno zastanawiam się nad rezygnacją. w zasadzie przez całe liceum nie wiedziałam co chcę robić..byłam w klasie językowo-geograficznej. tuż przed maturą olśniło mnie (dosłownie ),że przecież interesuję się zdrowym odżywianiem i takie tam i mogłabym to studiować. miałam szczęście bo mimo, że ani chemii ani biologii nie zdawałam- dostałam się. ten pierwszy rok to był lekki koszmar..po pierwsze wszystko nowe(ludzie,miejsce,tryb życia ) a po drugie: to są studia inżynierskie, według mnie trudne i ciężkie, a dla mnie-zielonej w kwestii chemii to już w ogóle..
ale jakoś zaliczyłam semestr. i teraz rodzi się problem. z jednej strony w ogóle mi się te studia nie podobają-nudne, trudne, zraziłam się bardzo
ale z drugiej może to tylko pierwszy rok?może później będzie ciekawiej..zacznę się w tym odnajdywać i przebrnę przez te 3 lata.
zaczęłam ostatnio myśleć, żeby spróbować się na jakimś innym kierunku..tylko moim największym problemem jest to, że ja nie wiem gdzie chciałabym pracować, co robić ;/ interesowało mnie zdrowe żywienie-po prawie roku tych studiów mam dość. u mnie chyba się sprawdza zasada-jestem 'na nie' dla wszystkiego co staje się moim obowiązkiem. generalnie widzę się w pracy bardziej za biurkiem, żeby zrobić swoje i iść do domu. ale znowu księgowa czy temu podobne jakoś nie brzmią zachęcająco.
i zostaje kwestia pracy po moim obecnym kierunku-na początku marzył mi się zawód dietetyczki..a teraz już nie jestem tego taka pewna. z drugiej strony, w ogóle nie mam żadnej pewności, że uda mi się taką pracę zdobyć ;/ a inne możliwości po tym kierunku nie brzmią jakoś zachęcająco..
jestem na siebie tak zła..jak ja zazdroszczę ludziom którzy wiedzą czego chcą, mają jakiś plan, są zdecydowani i pewni.
czy jest tutaj ktoś kto też miał takie wątpliwości na studiach? jak wybrnął? błagam o jakieś rady bo zwariuję!
__________________
Always look on the bright side of life
NothingElse jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-24, 08:18   #2
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
Dot.: Potrzebna rada..

Cytat:
Napisane przez NothingElse Pokaż wiadomość
Wiem, że ostatnio jest multum wątków dotyczących studiów..ale i ja potrzebuję porady
od października studiuję dziennie kierunek Żywienie Człowieka, zbliża się koniec drugiego semestru..a ja mocno zastanawiam się nad rezygnacją. w zasadzie przez całe liceum nie wiedziałam co chcę robić..byłam w klasie językowo-geograficznej. tuż przed maturą olśniło mnie (dosłownie ),że przecież interesuję się zdrowym odżywianiem i takie tam i mogłabym to studiować. miałam szczęście bo mimo, że ani chemii ani biologii nie zdawałam- dostałam się. ten pierwszy rok to był lekki koszmar..po pierwsze wszystko nowe(ludzie,miejsce,tryb życia ) a po drugie: to są studia inżynierskie, według mnie trudne i ciężkie, a dla mnie-zielonej w kwestii chemii to już w ogóle..
ale jakoś zaliczyłam semestr. i teraz rodzi się problem. z jednej strony w ogóle mi się te studia nie podobają-nudne, trudne, zraziłam się bardzo
ale z drugiej może to tylko pierwszy rok?może później będzie ciekawiej..zacznę się w tym odnajdywać i przebrnę przez te 3 lata.
zaczęłam ostatnio myśleć, żeby spróbować się na jakimś innym kierunku..tylko moim największym problemem jest to, że ja nie wiem gdzie chciałabym pracować, co robić ;/ interesowało mnie zdrowe żywienie-po prawie roku tych studiów mam dość. u mnie chyba się sprawdza zasada-jestem 'na nie' dla wszystkiego co staje się moim obowiązkiem. generalnie widzę się w pracy bardziej za biurkiem, żeby zrobić swoje i iść do domu. ale znowu księgowa czy temu podobne jakoś nie brzmią zachęcająco.
i zostaje kwestia pracy po moim obecnym kierunku-na początku marzył mi się zawód dietetyczki..a teraz już nie jestem tego taka pewna. z drugiej strony, w ogóle nie mam żadnej pewności, że uda mi się taką pracę zdobyć ;/ a inne możliwości po tym kierunku nie brzmią jakoś zachęcająco..
jestem na siebie tak zła..jak ja zazdroszczę ludziom którzy wiedzą czego chcą, mają jakiś plan, są zdecydowani i pewni.
czy jest tutaj ktoś kto też miał takie wątpliwości na studiach? jak wybrnął? błagam o jakieś rady bo zwariuję!
sama nie wiesz czego chcesz.

To co wydawało Ci się ciekawe, po jakimś czasie już nie jest.

U mnie było tak, że zrażałam się, ale jednak brnęłam do przodu, wiedzion a poczuciem obowiązku, jeśli coś zaczynam to kończę i nie żałuję.
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-24, 08:24   #3
NothingElse
Rozeznanie
 
Avatar NothingElse
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 814
Dot.: Potrzebna rada..

ja bardzo dobrze wiem,że nie wiem czego chcę
liczę, że może odezwie się ktoś kto był w podobnej sytuacji..
__________________
Always look on the bright side of life
NothingElse jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-24, 08:44   #4
zollla
Wtajemniczenie
 
Avatar zollla
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 110
Dot.: Potrzebna rada..

Rozumiem, że studiujesz Technologię żywności i żywienie człowieka?
Rzeczywiście na tych studiach jest więcej technologii niż tego żywienia człowieka..... Jeśli chcesz być dietetykiem lepiej wybrać - dietetykę a najlepiej na Akademii Medycznej
Po technologii jesteś specjalistą od żywności, jakości, produkcji etc ale brak tam szczegółowego spojrzenia na człowieka, anatomię, metabolizm....Dość łatwo to nadrobić (studia mgr lub podyplomowe) ale jeśli nie widzisz się za bardzo (na bardzo odpowiedzialnym zresztą) stanowisku technologa/laboranta/jakościowca to nie widzę sensu męczyć się 3,5 r.... tym bardziej, że typowa praca za biurkiem to na pewno nie będzie.

I 2 rok jest duuuuuuuużo ciekawszy ale od chemii i fizyki się nie ucieknie żywność to sama chemia......

Ja kocham te studia
__________________
"inne usta nie kołyszą światem..."
M. Hillar

zollla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-24, 08:55   #5
NothingElse
Rozeznanie
 
Avatar NothingElse
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 814
Dot.: Potrzebna rada..

tak, dokładnie to studiuję tzn ja mam w programie anatomię człowieka, wszystko o trawieniu i inne takie..wiem, że po tych studiach nie mogę być dietetykiem od razu, ale myślałam, że jeśli poszłabym po studiach na jakiś kurs czy szkolenie to coś by z tego wyszło. teraz mam tysiąc wątpliwości- bo to jednak jak piszesz odpowiedzialny zawód a jeśli nie udałoby się z dietetyką-to inne opcje raczej mnie nie zachęcają. chociaż podobno bardzo dużo ludzi nie pracuje w swoim zawodzie, więc mogłabym też tym się pokierować-skończyć te studia (szczególnie jeśli piszesz, że później jest ciekawiej) i nie nastawiać się na konkretny zawód w przyszłości.
__________________
Always look on the bright side of life

Edytowane przez NothingElse
Czas edycji: 2012-04-24 o 08:58
NothingElse jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-24, 10:01   #6
khloe
Strzelaj lub emigruj!
 
Avatar khloe
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
Dot.: Potrzebna rada..

Ja miałam podobnie.

Też doznałam olśnienia w ostatniej klasie liceum, i poszłam na anglistykę.
Tym bardziej, że byłam dobra z angola.

Im bardziej w miesiące szło- tym gorzej czułam się na tych studiach.
Po roku zrezygnowałam i nie żałuję. Im więcej czasu mija, tym bardziej upewniam się, że zrobiłam dobrze.

Poszłam na inne studia i byłam bardzo zadowolona (też do czasu, ale to inna historia).

---------- Dopisano o 11:01 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------

Cytat:
Napisane przez NothingElse Pokaż wiadomość
chociaż podobno bardzo dużo ludzi nie pracuje w swoim zawodzie, więc mogłabym też tym się pokierować-skończyć te studia (szczególnie jeśli piszesz, że później jest ciekawiej) i nie nastawiać się na konkretny zawód w przyszłości.

Cieszy mnie, że zdajesz sobie sprawę jak ciężko po tym jest znaleźć pracę.
Moja koleżanka skończyła ten kierunek i do dzisiaj nie znalazła pracy w zawodzie. Pracuje zupełnie w niezwiązanym z zawodem miejscu.
__________________

Przejechane na rowerze w 2019: 2 762
km



mój INSTA
(napisz pw kim jesteś wizażanko
khloe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-24, 10:13   #7
Charlotte York
Zadomowienie
 
Avatar Charlotte York
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 261
Dot.: Potrzebna rada..

Ja zrezygnowałam z jednych studiów po 1 semestrze. Nudziło mi się na nich, dosłownie. Nic mnie tam nie interesowało. A myślałam, że będzie inaczej. Także uważam, że jeżeli naprawdę jesteś mocno zmęczona nimi i pewna, że to nie to, to znajdź coś co będzie cie cieszyć i interesować.
Charlotte York jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-04-24, 10:29   #8
NothingElse
Rozeznanie
 
Avatar NothingElse
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 814
Dot.: Potrzebna rada..

Cytat:
Napisane przez khloe Pokaż wiadomość
Ja miałam podobnie.

Też doznałam olśnienia w ostatniej klasie liceum, i poszłam na anglistykę.
Tym bardziej, że byłam dobra z angola.

Im bardziej w miesiące szło- tym gorzej czułam się na tych studiach.
Po roku zrezygnowałam i nie żałuję. Im więcej czasu mija, tym bardziej upewniam się, że zrobiłam dobrze.

Poszłam na inne studia i byłam bardzo zadowolona (też do czasu, ale to inna historia).


---------- Dopisano o 11:01 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------




Cieszy mnie, że zdajesz sobie sprawę jak ciężko po tym jest znaleźć pracę.
Moja koleżanka skończyła ten kierunek i do dzisiaj nie znalazła pracy w zawodzie. Pracuje zupełnie w niezwiązanym z zawodem miejscu.
też lubię angielski i kiedyś umiałam bardzo dobrze. ale nie widzę się na filologii. to jest czysto humanistyczne i wydaje mi się, że z pracą byłoby jeszcze ciężej.

Cytat:
Napisane przez Charlotte York Pokaż wiadomość
Ja zrezygnowałam z jednych studiów po 1 semestrze. Nudziło mi się na nich, dosłownie. Nic mnie tam nie interesowało. A myślałam, że będzie inaczej. Także uważam, że jeżeli naprawdę jesteś mocno zmęczona nimi i pewna, że to nie to, to znajdź coś co będzie cie cieszyć i interesować.
nie umiem na 100% powiedzieć, że to nie to.dlatego myślałam o np wzięciu dziekanki i spróbowaniu czegoś innego, żeby sobie nie zamykać drogi. tylko nie wiem czego fakty są takie, że chciałabym studiować, tylko mam pustkę w głowie i brak pomysłów.
__________________
Always look on the bright side of life

Edytowane przez NothingElse
Czas edycji: 2012-04-24 o 10:30
NothingElse jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-24, 11:01   #9
HoneyIlove
Zakorzenienie
 
Avatar HoneyIlove
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: ☠ ☠ ☠ ☠ ☠ ☠
Wiadomości: 3 119
Dot.: Potrzebna rada..

ja też mam ten sam problem tyle tylko że nie studiuje jeszcze... jestem 3 lata po maturze i póki co kończę policealną- administrację ale myślę intensywnie o studiach.... w tamtym roku miałam zacząć ochronę środowiska ale zrezygnowałam... chodzi za mną administracja albo logistyka tylko że... ja mam daleko do uczelni tzn. około 50km w jedną stronę więc dzienne studia odpadają z powodu dojazdu, mieszkać w akademiku też nie mogę bo mam dziecko i nie realne jest rozstawać się z nim na cały tydzień gdzie maluszek jest na etapie że mamę musi widzieć codziennie... a w weekendy się zastanawiam bo jednak studia trochę kosztują plus dojazdy to nie zarobię na to... a u mnie w miejscowości jest tylko budownictwo i ochrona środowiska ale mnie to nie kręci... pracę jaką bym chciała wykonywać to ubezpieczenia albo chciałabym być kuratorem ale tu trzeba przynajmiej administracje albo socjalne coś skończyć... i tak w kółko brak perspektyw na przyszłość...
__________________
"... czasem to wspomnienia są jedynym pocieszeniem a śmierć jedynym wyjściem..."
HoneyIlove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-24, 11:08   #10
NothingElse
Rozeznanie
 
Avatar NothingElse
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 814
Dot.: Potrzebna rada..

tez myslalam o ochronie..ale w sumie nie wiem co po tym mozna robic? ja mam o tyle dobrze,ze moge studiowac dziennie. troche mnie ograniczaja wyniki z matury, ale na taka administracje bym sie dostala z tego co sie orientowalam tam jest duuuzo prawa do nauki. i z praca kiepsko-chyba,ze ma sie znajomosci, to wtedy inna bajka.
__________________
Always look on the bright side of life
NothingElse jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-24, 11:16   #11
meggykotka
Rozeznanie
 
Avatar meggykotka
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Ząbki i okolice
Wiadomości: 890
Dot.: Potrzebna rada..

Mi było by szkoda tego roku. Lepiej już chyba dokończyć i później zrobić sobie dodatkowe specjalizacje. A z praca jest ciężko bez względu na kierunek.
__________________
Na wymiankę:

woda Avon Slip Into Daring 50l - kilka razy psiknięta

Yves Rocher woda Naturelle - nowa
meggykotka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-04-24, 12:13   #12
kolorowatecza
Zakorzenienie
 
Avatar kolorowatecza
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 244
Dot.: Potrzebna rada..

Ja też nie wiem, gdzie się widzę, ale idę tam, gdzie myślę, że może mi się spodoba
__________________
Jesteś architektem moich snów, projektantem uśmiechu, wynalazcą szczęścia


cel na ten rok - rzucić palenie. Raz na zawsze!
kolorowatecza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-24, 12:47   #13
zollla
Wtajemniczenie
 
Avatar zollla
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 110
Dot.: Potrzebna rada..

Cytat:
Napisane przez NothingElse Pokaż wiadomość


nie umiem na 100% powiedzieć, że to nie to.dlatego myślałam o np wzięciu dziekanki i spróbowaniu czegoś innego, żeby sobie nie zamykać drogi. tylko nie wiem czego fakty są takie, że chciałabym studiować, tylko mam pustkę w głowie i brak pomysłów.
dziekanka to dobry pomysł też ją wzięłam po 1 roku (co prawda z przyczyn finansowych) ale to była okazja do zastanowienia się czego chcę , nawet myślałam o poprawie matury i farmacji..... ale bardzo się cieszę, że wróciłam na swoje studia

po technologii żywności możesz być dietetykiem to nie jest zawód wymagający uprawnień, podyplomówki są dla Ciebie by zgłębić temat.
Znam kilku dietetyków po TŻiŻC
A możliwości więcej jeśli chodzi o pracę niż po samej dietetyce.....
No i fakt, mało osób pracuje w zawodzie. Dużo osób pracuje też w BHP...Znam przypadek przekwalifikowania się na HR-owca.
__________________
"inne usta nie kołyszą światem..."
M. Hillar

zollla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-24, 13:41   #14
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: Potrzebna rada..

Autorko, robisz jeden zasadniczy błąd (zresztą - tak patrzę, że sporo osób tak glupio do tego podchodzi).
Ty się nie zastanawiaj, czy Cię studia ciekawią - bo studia to najczęściej niewiele wspólnego mają z realną pracą w danym zawodzie. Studia to tylko kilka lat, a potem praca całe życie. Zastanów się, co chcesz robić, a nie czy studia będa ciekawe.

Jasne, fajnie byłoby żeby były Ale 100 razy wazniejsze jest to, co po nich

I dowiedz się KONKRETNIE o REALNYCH możliwościach po ukończeniu tego kierunku, żeby nie było kolejnego rozczarowania
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-24, 14:28   #15
NothingElse
Rozeznanie
 
Avatar NothingElse
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 814
Dot.: Potrzebna rada..

Cytat:
Napisane przez klempaa Pokaż wiadomość
Autorko, robisz jeden zasadniczy błąd (zresztą - tak patrzę, że sporo osób tak glupio do tego podchodzi).
Ty się nie zastanawiaj, czy Cię studia ciekawią - bo studia to najczęściej niewiele wspólnego mają z realną pracą w danym zawodzie. Studia to tylko kilka lat, a potem praca całe życie. Zastanów się, co chcesz robić, a nie czy studia będa ciekawe.

Jasne, fajnie byłoby żeby były Ale 100 razy wazniejsze jest to, co po nich

I dowiedz się KONKRETNIE o REALNYCH możliwościach po ukończeniu tego kierunku, żeby nie było kolejnego rozczarowania
tylko skąd ja mam wiedzieć kto i gdzie za te 3 lata będzie potrzebował kogoś z moim wykształceniem?
__________________
Always look on the bright side of life
NothingElse jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-24, 14:33   #16
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: Potrzebna rada..

Cytat:
Napisane przez NothingElse Pokaż wiadomość
tylko skąd ja mam wiedzieć kto i gdzie za te 3 lata będzie potrzebował kogoś z moim wykształceniem?

Nie o tym mówię.
Ja np. studiując medycnę wiem, jak wygląda moja dalsza droga po studiach (inna rzecz, czy uda mi się to zrealizować tak jak zaplanowałam sobie, ale teorię znam). Ty "przypuszczasz", że będziesz mogła dorobić specjalizację/podyplomówkę czy co tam jeszcze - ale mam wrażenie, że zielonego pojęcia nie masz o tym, jakie każda z opcji da Ci mozliwości.
I tego proponuję się dowiedzieć
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-24, 14:39   #17
NothingElse
Rozeznanie
 
Avatar NothingElse
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 814
Dot.: Potrzebna rada..

aha o to ci chodzi a mozesz poradzic gdzie tego szukac?
__________________
Always look on the bright side of life
NothingElse jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-24, 14:57   #18
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: Potrzebna rada..

A pewnie:

klik
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-24, 15:06   #19
NothingElse
Rozeznanie
 
Avatar NothingElse
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 814
Dot.: Potrzebna rada..

fajne
czytalam polowe z tego+cale forum mojej uczelni.nic konkretnego nie znalazlam ;| http://www.zawod.swspiz.pl/index.php...=392&Itemid=83 to daje do myślenia, a mnie wcale nie zachęca. gdzie ja byłam rok temu..:confused :
__________________
Always look on the bright side of life
NothingElse jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-04-24, 15:41   #20
zollla
Wtajemniczenie
 
Avatar zollla
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 110
Dot.: Potrzebna rada..

Cytat:
Napisane przez NothingElse Pokaż wiadomość
fajne
czytalam polowe z tego+cale forum mojej uczelni.nic konkretnego nie znalazlam ;| http://www.zawod.swspiz.pl/index.php...=392&Itemid=83 to daje do myślenia, a mnie wcale nie zachęca. gdzie ja byłam rok temu..:confused :
jeszcze kilka innych rzeczy wykonuje, ale reszta się zgadza
Dodam jeszcze, że przemysł spożywczy to nie tylko wielkie korporacje Coca Cola & Danone, ale też wiele małych firm kateringowych, które muszą mieć speców od HACCP /GHP, firmy z surówkami/sałatkami, wędliniarskie itp
Praca szkoleniowców, audytorów, jakościowców, specjalistów od opakowań..... też ostatnio prężnie rozwija się dział analiz sensorycznych (badań konsumentów)...... możliwości jest naprawdę sporo
Ostatnio na konferencji prowadzący ciągle podkreślali, że przemysł spożywczy jest najszybciej rozwijającym się przemysłem w Pl
Słynne Frugo - plan sprzedaży przekroczony o 200% bodajże

Ja kocham te studia, nawet jeśli nie będę pracować w zawodzie to wiedza z nich wyniesiona zostanie dla mnie do końca życia, a nie są to rzeczy, które mogę wyczytać w książkach (laboratorium), nie wspomnę, że wszystkie EXXX przestają być takie straszne .

Dowiesz się czemu mleko jest białe, czemu powinno się grillować tylko białą kiełbasę, czemu skrapla się cytryną rybę, czemu jedząc gorzką czekoladę i winogrona jesz "antyrakowo", na jakich tłuszczach smażyć i czemu, czemu jemy ryby i siemię lniane, czemu warto jeść owoce mrożone, ...... Nauczysz się oceniać jaja (stare, młode i od jakich kur).
Wyizolujesz wiele olejków eterycznych z przypraw i barwników z warzyw, ocenisz sama skład jakościowy i ilościowy mleka. Być może zrobisz testy na jaki z 6 smaków (słony, gorzki,słodki, kwaśny, umami, metaliczny) jesteś najbardziej poddatna......... i wiele innych zajęć praktycznych, które nie są nudne i nie wyglądają jak wykład (jak to na wielu kierunkach humanistycznych).

A masz jakiś inny pomysł na siebie? Rzucisz te studia i co dalej?
__________________
"inne usta nie kołyszą światem..."
M. Hillar

zollla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-24, 15:55   #21
neia
Zadomowienie
 
Avatar neia
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 1 496
Dot.: Potrzebna rada..

Cytat:
Napisane przez NothingElse Pokaż wiadomość
tylko skąd ja mam wiedzieć kto i gdzie za te 3 lata będzie potrzebował kogoś z moim wykształceniem?
Wystarczy, ze dowiesz sie czy obecnie osoby z takim wyksztalceniem sa potrzebne. Przez 3 lata az tak wiele sie nie zmienia.
Po dietetyce o prace jest ciezko. Żyjemy w spoleczenstwie ktore diety uklada sobie przez internet albo z pomocą porad w gazetach. Najwieksza ilosc dietetykow zatrudniana jest w szpitalach, ale tam pracuje sie za prawie najniższą krajową. Najbardziej oplacalne jest zatrudnienie przez kluby sportowe lub zalozenie wlasnego gabinetu. Ale do jednego i do drugiego potrzebujesz doswiadczenia.
Po technologii zywnosci/zywienia sa moi rodzice. Takze tu wiem tylko jak wyglada praca w sanepidzie/pihu. Znajomosci, znajomosci i jeszcze raz znajomosci. Ciezko dostac sie na te lepiej platne stanowiska. Chociaz technologia jednak daje zdecydowanie wiecej mozliwosci niz taka dietetyka...

Edytowane przez neia
Czas edycji: 2012-04-24 o 16:06
neia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-24, 16:09   #22
zollla
Wtajemniczenie
 
Avatar zollla
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 110
Dot.: Potrzebna rada..

Cytat:
Napisane przez neia Pokaż wiadomość
Wystarczy, ze dowiesz sie czy obecnie osoby z takim wyksztalceniem sa potrzebne. Przez 3 lata az tak wiele sie nie zmienia.
Po dietetyce o prace jest ciezko. Żyjemy w spoleczenstwie ktore diety uklada sobie przez internet albo z pomocą porad w gazetach. Najwieksza ilosc dietetykow zatrudniana jest w szpitalach, ale tam pracuje sie za prawie najniższą krajową. Najbardziej oplacalne jest zatrudnienie przez kluby sportowe lub zalozenie wlasnego gabinetu. Ale do jednego i do drugiego potrzebujesz doswiadczenia.
Po technologii zywnosci/zywienia sa moi rodzice. Takze tu wiem tylko jak wyglada praca w sanepidzie/pihu. Znajomosci, znajomosci i jeszcze raz znajomosci. Ciezko dostac sie na te lepiej platne stanowiska.
To prawda, dlatego nawet tej opcji nie podawałam

Prawdą też jest, że pracę w zawodzie dostać ciężko, a to dlatego, że już na wstępie przechodzi się wiele testów z fachowej wiedzy. Zresztą na stanowiska technologów bez doświadczenia kilkuletniego też nie przyjmują. Takie są realia. Korporacje przyjmują absolwentów na staże, są też przyjęcia na stanowiska asystenckie, laboranckie (sporo osób ostatnio dostało pracę przy suplementach diety - to też jest żywność w świetle prawa)
Zdecydowanie łatwiej mężczyzną w tym zawodzie.
No i rynek żywnościowy będzie zawsze bo zawsze jeść będą ludzie
Kolorowo nie jest jak po informatyce, ale myślę, że tragedii jak po politologii też nie Pisałam nawet z jedną wizażanką z USA, która tam robi karierę w zawodzie i wiem, że dyplomy technologów uznają za granicą - świat stoi otworem.
__________________
"inne usta nie kołyszą światem..."
M. Hillar

zollla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-24, 18:56   #23
khloe
Strzelaj lub emigruj!
 
Avatar khloe
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
Dot.: Potrzebna rada..

Cytat:
Napisane przez neia Pokaż wiadomość
Przez 3 lata az tak wiele sie nie zmienia.
.

Tylko Ci się tak wydaje.
Jak ja zaczynałam tę nieszczęsną anglistykę, to lektorów było jak na lekarstwo. Był taki boom, że szkoły brały nawet tych, co licencjata nie skończyli.

Gdybym tych studiów nie rzuciła, to jeszcze bym miała tylko licencjata i już byłabym skazana na bezrobocie (mniejsze lub większe), bo rynek przez te 3 lata się zapełnił.
__________________

Przejechane na rowerze w 2019: 2 762
km



mój INSTA
(napisz pw kim jesteś wizażanko
khloe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-24, 19:23   #24
zollla
Wtajemniczenie
 
Avatar zollla
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 110
Dot.: Potrzebna rada..

We Wrocławiu ciągle widzę ogłoszenia dla lektorów i biorą nawet podczas studiów
__________________
"inne usta nie kołyszą światem..."
M. Hillar

zollla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Szkoła i edukacja


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:28.