ratunku, jestem dinozaurem...

[martiene]

http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.ht...461110&v=2&s=0

dziewczyny, podczytując forum o perfumach trafiłam na ten wątek i mnie zatkało - jak można w ten sposób prowadzić dyskusję? Ja jestem chyba z innej epoki...

[agabil1]

iii tam ,martiene od razu z innej epoki
A wątek ,hehe, wielce pomocny

[Agniesia18]

Zawsze znajdzie się jakiś troll, który chce komuś koniecznie dowalić, a te dziewczyny, które były życzliwe i chciały pomóc- wnerwiają sie, co jest poniekąd zrozumiałe. Osobiście po prostu olewam takich ludzi i tyle... Szkoda mojego wzroku na ich pisaninę.
Pozdrawiam

[Marilyn]

Żiwęszi? kurde..całe zycie wymawiam Givenszi..

[TOMORROW]

ja też, zresztą większości nie umiałam wymówić, ale i nie było potrzeby

[joda]

Napisane przez Marilyn

Żiwęszi? kurde..całe zycie wymawiam Givenszi..

"G" we francuskim to "ż" (choć nie zawsze, bo to też zależy w otoczeniu jakich innych głosek się znajduje, ale w tym przypadku na pewno "ż").

[Marilyn]

Napisane przez joda

"G" we francuskim to "ż" (choć nie zawsze, bo to też zależy w otoczeniu jakich innych głosek się znajduje, ale w tym przypadku na pewno "ż").

ale jak to głupio brzmi to ziwenszi obrzydza mi marke

[natii4]

Większość z tych nazw pochodzi z francuskiego,a ten język jest tak zakręcony,że się człowiekowi często odechciewa.Tam się nic nie czyta jak się pisze

[joda]

Napisane przez natii4

ten język jest tak zakręcony,że się człowiekowi często odechciewa.Tam się nic nie czyta jak się pisze

To samo mógłby powiedzieć Francuz uczący się polskiego

[martiene]

Napisane przez natii4

Większość z tych nazw pochodzi z francuskiego,a ten język jest tak zakręcony,że się człowiekowi często odechciewa.Tam się nic nie czyta jak się pisze

hehe, ciekawe co powiedziałabyœ na zasady wymowy w szwedzkim
zagadka: jak przeczytać "sjuksköterska"?

[natii4]

Napisane przez joda

To samo mógłby powiedzieć Francuz uczący się polskiego

Wszystko zależy od nauczyciela i podręcznika-może do polskiego robią lepsze niż te do franca w Polsce

[natii4]

Napisane przez martiene

hehe, ciekawe co powiedziałabyœ na zasady wymowy w szwedzkim
zagadka: jak przeczytać "sjuksköterska"?

Widzę,że "łapiecie mnie za słówka"
Martiene czyżbyś studiowała język szwedzki??Ja ze szwedzkiego znam tylko IKEA

[tarakatatula]

ale jazda

[martiene]

Natii, studia mam już dawno za sobą od paru lat jestem dumnym filologiem szwedzkim i z nie mniejszą dumą prowadzę własną firmę

[martiene]

Napisane przez agabil1

iii tam ,martiene od razu z innej epoki
A wątek ,hehe, wielce pomocny

wątek pomocny, jak pomocny, zobacz ile wersji dla jednego słowa i komu tu wierzyć? zresztą ostatnio w perfumerii była komiczna sytuacja, kiedy to ekspedientka wmawiała klientce, że nie mają perfum 24 Faubourg, które kupująca wymiawiała poprawnie (wę katr fobur ), ale sprzedawczyni znała je jako "dwadzieścia cztery faberże"

[natii4]

Napisane przez martiene

Natii, studia mam już dawno za sobą od paru lat jestem dumnym filologiem szwedzkim i z nie mniejszą dumą prowadzę własną firmę

Łooooooooo chylę czoła Ja też kce na filologię to Poznania,ale jak na razie dziś nie wiem już na co Dla na szwedzką nie da rady-albo do Instytu Językoznastwa albo Orientalistyki.


PS.Stworzysz jakiś nowy wątek o spotkaniu Wizażanek w Poznaniu??Tam chyba to troszeczkę niewidoczne jest

[Baubo]

A Moschino jak się wymawia? Ja cały czas myślałam ze moszino a to chyba powinno być moskino? A z resztą czym ja się przejmuję...Np. żaden Hiszpan nie przejąłby się tym, że mówi "Onda" zamiast Honda, albo Peugeot zamiast "Peżo".

[Złośnica81]

Martiene, napisz jak wymówić to cuś, bo aż jestem ciekawa
Baardzo mało pamiętam, ale na zawsze utkwiła mi we łbie strumpa i strumpbyxa (chyba tak się pisało)

[martiene]

"Np. żaden Hiszpan nie przejąłby się tym, że mówi "Onda" zamiast Honda, albo Peugeot zamiast "Peżo".

heheh a Szwedzi na Chanel mówią Sianel co nie zmienia faktu, że gdybym krem nazwała Jadwiga to nie chciałabym, żeby Amerykanie mówili na niego Dżedłajga

[martiene]

Napisane przez Złośnica81

Martiene, napisz jak wymówić to cuś, bo aż jestem ciekawa
Baardzo mało pamiętam, ale na zawsze utkwiła mi we łbie strumpa i strumpbyxa (chyba tak się pisało)

no, brawo za te tekstylia natomiast rzeczonej pielęgniarki nie da się zapisać bez alfabetu fonetycznego ze względu na aspirowane, tylnojęzykowe niby-"h", które wymawia się przy zbitkach "sj" i "skö" musimy się spotkać, to chętnie Ci zaprezentuję

[martiene]

Napisane przez natii4

Łooooooooo chylę czoła Ja też kce na filologię to Poznania,ale jak na razie dziś nie wiem już na co Dla na szwedzką nie da rady-albo do Instytu Językoznastwa albo Orientalistyki.

no to zapraszam na herbatę, mieszkam naprzeciwko Uniwersytetu

PS.Stworzysz jakiś nowy wątek o spotkaniu Wizażanek w Poznaniu??Tam chyba to troszeczkę niewidoczne jest

stworzę

[Pomadka]

Bourjois - BONŻUR ......i wszystko jasne

[Baubo]

Napisane przez martiene

heheh a Szwedzi na Chanel mówią Sianel co nie zmienia faktu, że gdybym krem nazwała Jadwiga to nie chciałabym, żeby Amerykanie mówili na niego Dżedłajga

Fakt, dziwacznie by to brzmiało.
PS: Sprostowanie - Hiszpanie to jednak chyba mówią Peuheot

[dzieffczynka86]

z tymi nazwami to trudno nadążyć,bo jedne się czyta w ich ojczystym języku a inne poprostu się spolszcza

[sitc]

Napisane przez martiene

wątek pomocny, jak pomocny, zobacz ile wersji dla jednego słowa i komu tu wierzyć? zresztą ostatnio w perfumerii była komiczna sytuacja, kiedy to ekspedientka wmawiała klientce, że nie mają perfum 24 Faubourg, które kupująca wymiawiała poprawnie (wę katr fobur ), ale sprzedawczyni znała je jako "dwadzieścia cztery faberże"

Fantastyczne Szczerze przyznam się, że do końca poprawnie tego nie wymawiałam, ale faberże by mi do głowy nie przyszło

[Lovisa]

A ja mam zawsze problem, ale odwrotny Akurat znam dobrze francuski, [nawet zdarzyło mi się go studiować przez całe 3 miesiące ], więc wszystkie francuskie nazwy wymawiam, tak jak sie je po francusku wymawiać powinno, zazwyczaj ekspedientki patrza na mnie, jak na wariatkę wtedy :P

[joda]

Napisane przez Lovisa

wszystkie francuskie nazwy wymawiam, tak jak sie je po francusku wymawiać powinno, zazwyczaj ekspedientki patrza na mnie, jak na wariatkę wtedy :P

Mam to samo !! Panie w perfumeriach patrzą jak cielątka i nie wiedzą, o co pytam. Uśmiałam się nie raz (z np. Shalimara "gerlajna") .

[svenja]

Napisane przez Baubo

A Moschino jak się wymawia? Ja cały czas myślałam ze moszino a to chyba powinno być moskino? A z resztą czym ja się przejmuję...Np. żaden Hiszpan nie przejąłby się tym, że mówi "Onda" zamiast Honda, albo Peugeot zamiast "Peżo".

a Niemcy mowia ZUCUKI (na Suzuki rzecz jasna )

[nan]

Super wątek. Co do dinozaurów Martiene, to jest tu nas więcej. Też się zaliczam do tego gatunku, jak przeważająca większość z tu obecnych.
Skandynawistyka... Martiene, ale Ci fajnie. Uwielbiam szwedzki, zawsze chciałam się go uczyć, tyle że to nie takie proste (kursów jak na lekarstwo, a te co są przerażająco drogie). Zresztą gdybym miała uczyć się wszystkich języków, które mi się podobają, to życia by mi nie starczyło. Mój ojciec tłumaczył kiedyś ze szwedzkiego.

[Lovisa]

Napisane przez nan

Super wątek. Co do dinozaurów Martiene, to jest tu nas więcej. Też się zaliczam do tego gatunku, jak przeważająca większość z tu obecnych.
Skandynawistyka... Martiene, ale Ci fajnie. Uwielbiam szwedzki, zawsze chciałam się go uczyć, tyle że to nie takie proste (kursów jak na lekarstwo, a te co są przerażająco drogie). Zresztą gdybym miała uczyć się wszystkich języków, które mi się podobają, to życia by mi nie starczyło. Mój ojciec tłumaczył kiedyś ze szwedzkiego.

Ja marzę, żeby sie jeszcze własnie szwedzkiego nauczyć, ale nie za bardzo jest gdzie