Wszystko, co chcecie wiedzieć a nie macie kogo zapytać, cz.54.

[stotek]

Napisane przez Pani_Mada

peelingujesz nogi? u mnie to rozwiązało problem. tak mówiąc kolokwialnie włosy się lepiej przebijają przez cieńszą skórę

Peelinguje razem z całym ciałem, czyli raz w tygodniu w takim razie od dzisiaj zacznę częściej, co drugi dzien?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Olushka]

Napisane przez Lumimi

Zaparz torebkę rumianku a potem schłodz ją. Przyloz do oczu

Wysłane z mojego SM-A600FN przy użyciu Tapatalka

Napisane przez Natuś-77

Masz rumianek? Zaparz i przykładaj. Pomógłby też zimny żel arnikowy. Jak masz kogoś pod ręką to wyślij do apteki po maść z Wit A do oka i posmaruj.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziękuję!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

250ml to mogła mieć szklanka w czasach PRL jak wszystko było na jedno kopyto i każdy miał to samo z tej samej fabryki, a nie w teraźniejszości gdzie mamy milion sklepów z wyposażeniem wnętrz, w których są tysiące różnych szklanek, w różnych kształtach, wzorach i kolorach.
I o ile taka metoda "na oko" się przyda w robieniu naleśników, tak w liczeniu kcal nie bardzo.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NinaSimone]

Napisane przez Finlora

Jakim cudem wyszło Ci cpm 1500?
Spróbuj tu http://yourprogress.com.pl/kalkulator-ppm/
Wzór Mifflina używany jest przy nadwadze, ten drugi przy wadze prawidłowej.

Jestem na wózku. Aktywność prawie zero. No ok. Rehabilitacja. Zajęcia w domu, ale to i tak mało. Z wózka wstaje, tylko do toalety, albo prysznic. Nigdy nie wiem jaka aktywność zaznaczyć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Olushka]

Napisane przez NinaSimone

Jestem na wózku. Aktywność prawie zero. No ok. Rehabilitacja. Zajęcia w domu, ale to i tak mało. Z wózka wstaje, tylko do toalety, albo prysznic. Nigdy nie wiem jaka aktywność zaznaczyć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

1.2-1.3 siedzący tryb życia.

Ja przy ćwiczeniach 2x/tydzień + spacery z psem mam 1.4


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[wika82]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;87833212]250ml to mogła mieć szklanka w czasach PRL jak wszystko było na jedno kopyto i każdy miał to samo z tej samej fabryki, a nie w teraźniejszości gdzie mamy milion sklepów z wyposażeniem wnętrz, w których są tysiące różnych szklanek, w różnych kształtach, wzorach i kolorach.
I o ile taka metoda "na oko" się przyda w robieniu naleśników, tak w liczeniu kcal nie bardzo.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Specjalnie kupiłam dwie szklanki w Pepco a'la dawny duralex, żeby mieć pojemność 250 ml do różnych przepisów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pani_Mada]

Napisane przez stotek

Peelinguje razem z całym ciałem, czyli raz w tygodniu w takim razie od dzisiaj zacznę częściej, co drugi dzien?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ja peelinguje co 3-4 dni i u mnie to jest optymalnie. ale musisz sprawdzić jaka częstotliwość będzie lepsza dla Twojej skóry.

no i pewnie warto przetestować sizalowe rękawice złuszczające, które kasztanka poleciła na poprzedniej stronie. tak patrzę teraz w internetach i w sumie dobrze to brzmi.

[d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;87833153]A ja nie polecam.
Każda łyżka jest inna tak samo jak każda garść jest inna, szklanka też może mieć 150ml a może mieć i 300ml. Bez sensu.

Jeżeli łyżka może mieć 10-20ml to wyobraź sobie łyżkę oleju.
Albo 88kcal albo 176kcal.
Dla mnie jest różnica.

Tak samo kilka pistacji więcej lub mniej w garści i no sorry, ale te dodatkowe pistacje też mają kcal.

I tak można cały dzień zbierać, zbierać i się uzbiera nawet kilkaset kcal jak się dobrze postarasz.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
10 ml to raczej te sporo większe łyżki, u mnie w domu duże łyżki mają po 7.5ml i wizualnie jest spora różnica - te 10 ml są niewygodnie duże i tylko do gotowania używane. Takie po 20 ml to już konkret by były

[lightangel]

[1=bbab4b1e68366f09bc3914c 9672f02df694c852f_622be74 47f718;87832967]Dokładnie tak, efekt placebo na ten moment. Wychodzi też, jak duże znaczenie ma kontakt ze specjalistą, który takie leki przepisuje - bez względu nawet na treść rozmowy. To mogło podbudować morale Takie zmiany w samopoczuciu warto jednak obserwować bardziej długoterminowo, niemniej jednak mocno trzymam kciuki, żeby było tak dobrze.








Skonsultować się zawsze warto.

Czy coś się dzieje w Twoim życiu aktualnie takiego, co może wpływać na bezsenność? Czy coś się wydarzyło może wcześniej, a teraz wyszło na wierzch? Może głupie pytanie, ale pracujesz teraz? Kiedy ostatnio byłaś na urlopie? Jak najchętniej wypoczywasz, regenerujesz się i jak często pozwalasz sobie na to?

Leczyłam się długo na bezsenność (w efekcie na depresję i stany lękowe, w sumie rok ciężkiej walki i tak z 3-4 miesiące niemal siedzenia w domu, czego teraz nie jestem w stanie pojąć...) i niestety z ręką na sercu nie jestem w stanie polecić żadnego leku - najwięcej pomogła mi praca własna nad sobą, powrót do wcześniejszego życia, które było dla mnie dobre i w którym byłam szczęśliwa (brzmi debilnie, ale tak to czuję) +otoczenie ludźmi, których kocham, odczuwane codziennie + wsparcie psychologiczne. Leki nasenne brałam okresowo jak już w ogóle nie spałam i miałam inne, ciężkie objawy. Niestety po lekach nasennych czułam się okropnie, mimo że jestem mega silną osobą i nie narzekam, potrafię docenić zyski z przespanej nocy w stosunku do nieprzespanej. Teraz też czasem nie idę spać, ale nie dlatego, że tak bardzo nie mogę usnąć (potrafię szybko znowu zasypiać, mimo różnych problemów i częstego smutku, samotności), tylko dlatego, że pracuję dłużej. Skutki braku snu są dla mnie opłakane, czasem niemal dosłownie.[/QUOTE]Problemy ze snem są u mnie rodzinne, w zasadzie wszyscy po stronie mamy nie śpią normalnie a dziadek podobno spał po 3-4 godziny mimo ciężkiej pracy w gospodarstwie.
Ja od wielu lat spałam po max 6 godzin na dobę, powoli ten czas się skracał z wiekiem ale nieznacznie. Nie przeszkadzało mi to jakoś specjalnie, bo w dzień normalnie funkcjonowałam ale teraz ledwie śpię więc w dzień jestem jak zombie i mam ogromne problemy z koncentracją. Codziennie normalnie pracuję, mam kontakt z ludźmi. Staram się odpoczywać jak najwięcej, w weekendy jak najwięcej czasu staram się spędzać na dworze. Tylko ja nie umiem odpoczywać siedząc na tyłku, ciągle muszę coś robić więc fizycznie aż tak nie odpoczywam - bardziej psychicznie.
W przeszłości zdarzały się w moim życiu takie sprawy które mogły rzutować na bezsenność, ale o dziwo tak nie było a teraz wszystko mam już przepracowane.
Dzięki za odpowiedź, w takim razie poszukam jakiegoś psychiatry, może zauważy coś czego ja sama nie jestem w stanie. Raczej mi nie zaszkodzi, bo i tak już ledwie funkcjonuję.

Napisane przez beatiska

Eeee. Wymówki szukacie
A jak teraz nie jesteście na diecie, to jecie po równo? Też pewnie jeden zje więcej drugi mniej. Więc wystarczy tylko obecne posiłki zastąpić zdrowszymi lub przypilnować kcal. A jak mu za mało, to sobie może dołożyć 2 posiłek dziennie więcej, albo dodać więcej oliwy do sałatki.

My z TZ od półtora roku jesteśmy "na mojej" diecie.

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

Nie jemy po równo, ja zawsze jem mniej. Na co dzień staram się gotować zdrowo, więc będąc na diecie nie musiałam wiele zmieniać oprócz pilnowania kalorii. Nie twierdzę że nie da się tego zrobić jedząc to samo, ale było to dla mnie bardzo bardzo trudne. Głównie dlatego że mamy kompletnie inne zapotrzebowanie, TŻ jest bardzo aktywny i musi porządnie zjeść. To nie są różnice które da się zniwelować większą ilością oliwy, a więcej posiłków i tak już zjada codziennie.

Napisane przez stotek

Podbijam, może ktoś coś poleci?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja szczotkuję ciało na sucho, przed prysznicem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez wika82

Specjalnie kupiłam dwie szklanki w Pepco a'la dawny duralex, żeby mieć pojemność 250 ml do różnych przepisów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też mam specjalną szklankę do przepisów. I z faktu, że w wadze kuchennej wyczerpała mi się bateria jakieś 5 lat temu i od tych 5 lat o tym zapominam, to ciągle robię na tej szklance i wychodzi Szok i niedowierzanie.

[lightangel]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;87833212]250ml to mogła mieć szklanka w czasach PRL jak wszystko było na jedno kopyto i każdy miał to samo z tej samej fabryki, a nie w teraźniejszości gdzie mamy milion sklepów z wyposażeniem wnętrz, w których są tysiące różnych szklanek, w różnych kształtach, wzorach i kolorach.
I o ile taka metoda "na oko" się przyda w robieniu naleśników, tak w liczeniu kcal nie bardzo.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Są też "normy" na zasadzie naczyń do odmierzania. Takich jak te kupowane specjalnie do pieczenia, bo tam proporcje są ważne. W tych miarkach szklanka ma 225 ml, mała łyżeczka 5 ml a duża łyżka 15 ml. Jak coś odmierzam to zawsze takimi miarkami właśnie po to żeby mieć ten sam punkt odniesienia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Finlora]

Napisane przez NinaSimone

Jestem na wózku. Aktywność prawie zero. No ok. Rehabilitacja. Zajęcia w domu, ale to i tak mało. Z wózka wstaje, tylko do toalety, albo prysznic. Nigdy nie wiem jaka aktywność zaznaczyć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Rozumiem. To faktycznie mogło tak wyjść. A myślałaś może, żeby zwrócić się do dietetyka, żeby Ci pomógł przynajmniej na początku?

[stotek]

Napisane przez Pani_Mada

ja peelinguje co 3-4 dni i u mnie to jest optymalnie. ale musisz sprawdzić jaka częstotliwość będzie lepsza dla Twojej skóry.

no i pewnie warto przetestować sizalowe rękawice złuszczające, które kasztanka poleciła na poprzedniej stronie. tak patrzę teraz w internetach i w sumie dobrze to brzmi.

Mam gąbkę syrenkę, mam rękawice kessa (ale z Rossmanna, to nie wiem czy jest prawdziwa w każdym razie ostra) i mam też szczotkę do szczotkowania na sucho. Oczywiście regularność dotycząca powyższych u mnie leży 🤣 tak czy inaczej, jak widać moja skóra dba, żeby graty nie leżały nieużywane

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NinaSimone]

Napisane przez Olushka

1.2-1.3 siedzący tryb życia.

Ja przy ćwiczeniach 2x/tydzień + spacery z psem mam 1.4


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Na polecanej wyżej str cpm wyszło mi 1640. Jak chce chudnąć powinnam odjąć 200 kcal?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:56 ---------- Poprzedni post napisano o 08:52 ----------

Napisane przez Finlora

Rozumiem. To faktycznie mogło tak wyjść. A myślałaś może, żeby zwrócić się do dietetyka, żeby Ci pomógł przynajmniej na początku?

Byłam u dwóch. Chcieli żebym się ważyła w gabinecie. Nie dam rady. Więc mi odmówili. Jak potrzebuje mega precyzji to idę do weta. I wchodzę z wózkiem. W domu się ważę przy balkoniku. I waga się zgadza z tą u weta tak mniej więcej. Jeden z tych dietetyków proponował mi 1000kcal. Co za chory pomysł. Wielu dietetyków nie ma pojęcia jak prowadzić os z niecierpliwością

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lulka19]

Jakie było moje zdziwienie gdy włożyłam dziś na wsge bułkę , zwykłą , i pokazała 120 gramów. Zjadłam mała 80. Dodatki , i wyszło ponad 350 kcal.

Zupy nie będę ważyć , bo mam wagę plastikowa. Nie wiem , będę tak robić na oko , a z reszta dan będę sie bardziej pilnować . Mam bilans 1600

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lulka19]

Napisane przez Finlora

U nas jest tak, że ja gotuję sobie a mąż sobie. No przecież ręce ma
Stwierdziłam, że przy ważeniu wszystkiego mam wystarczająco dużo roboty, żebym miała jeszcze drugi obiad robić

W niedziele tez każdy sobie ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:00 ----------

Napisane przez NinaSimone

Na polecanej wyżej str cpm wyszło mi 1640. Jak chce chudnąć powinnam odjąć 200 kcal?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:56 ---------- Poprzedni post napisano o 08:52 ----------

Byłam u dwóch. Chcieli żebym się ważyła w gabinecie. Nie dam rady. Więc mi odmówili. Jak potrzebuje mega precyzji to idę do weta. I wchodzę z wózkiem. W domu się ważę przy balkoniku. I waga się zgadza z tą u weta tak mniej więcej. Jeden z tych dietetyków proponował mi 1000kcal. Co za chory pomysł. Wielu dietetyków nie ma pojęcia jak prowadzić os z niecierpliwością

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Serio powinnaś jeść 1640 ? A może to juz z odliczeniem ? Bo jeśli nie to powonnas jesc 1300 kalorii. Nie wierzę jakoś. Jakie masz wymiary ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[edyta508]

Napisane przez lulka19

Jakie było moje zdziwienie gdy włożyłam dziś na wsge bułkę , zwykłą , i pokazała 120 gramów. Zjadłam mała 80. Dodatki , i wyszło ponad 350 kcal.

Zupy nie będę ważyć , bo mam wagę plastikowa. Nie wiem , będę tak robić na oko , a z reszta dan będę sie bardziej pilnować . Mam bilans 1600

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No niestety kalorie uciekają. I zawsze dziwi mnie to jak ktoś pisze że nie może dobić, nie mówię tu o 3000 ale np do 1700

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Finlora]

Napisane przez lulka19

W niedziele tez każdy sobie ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też

[lulka19]

Napisane przez edyta508

No niestety kalorie uciekają. I zawsze dziwi mnie to jak ktoś pisze że nie może dobić, nie mówię tu o 3000 ale np do 1700

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mnie te to szokuje. A nie policzylam kawy. Ide dopisać. Bedzie 500 jak nic

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez edyta508

No niestety kalorie uciekają. I zawsze dziwi mnie to jak ktoś pisze że nie może dobić, nie mówię tu o 3000 ale np do 1700

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To samo
Tu trochę mleka do kawy, tu masło na chleb i już się robią kaloryjki..

[edyta508]

Napisane przez lulka19

W niedziele tez każdy sobie ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:00 ----------

Serio powinnaś jeść 1640 ? A może to juz z odliczeniem ? Bo jeśli nie to powonnas jesc 1300 kalorii. Nie wierzę jakoś. Jakie masz wymiary ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak wychodzi jak ktoś ma np 155 cm wzrostu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lulka19]

Napisane przez edyta508

Tak wychodzi jak ktoś ma np 155 cm wzrostu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dlatego pytam o wagę tez. Może odchudzanie jest zbędne. Bardzo niski bilans. Co moze zjeść na 1300 kcal ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pani_Mada]

Napisane przez lulka19

W niedziele tez każdy sobie ?

a co w związku z niedzielą, że w inne dni tygodnia gotowanie każdy sobie Cię nie dziwi, a w niedzielę już tak?

[lulka19]

Napisane przez Pani_Mada

a co w związku z niedzielą, że w inne dni tygodnia gotowanie każdy sobie Cię nie dziwi, a w niedzielę już tak?

O tak z ciekawości pytam , bo w niedziele jada się rosół i schabowy A tak serio to akurat mam zachcianke by zapytać o niedziele. Dzień gdy ma sie więcej czasu. Zazwyczaj.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Olushka]

Napisane przez NinaSimone

Na polecanej wyżej str cpm wyszło mi 1640. Jak chce chudnąć powinnam odjąć 200 kcal?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A jakie masz PPM, czyli podstawowa przemiana materii, która nie może być poniżej bo będzie to zagrażać funkcjonowaniu życia/narządów?

Na deficycie powinno się odjąć do ok. max. 500 kcal. Czym mniej odejmiesz, tym wolniej będziesz chudnąć.

---------- Dopisano o 09:13 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------

Napisane przez lulka19

Dlatego pytam o wagę tez. Może odchudzanie jest zbędne. Bardzo niski bilans. Co moze zjeść na 1300 kcal ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zdziwiłabyś się Mam dietę 1400 kcal i jestem obżarta, jak świnka. Mogę Ci pokazać przykładowy dzień

Ś: JOGURT Z GRANOLĄ I BANANEM
K:339.1 / B:17.7 / T:9.6 / WP:42.9 / F:5.6 / WW:3.7

2Ś: SEREK WIEJSKI Z JABŁKIEM I CYNAMONEM
K:212.4 / B:24.4 / T:6.3 / WP:13.1 / F:2.6 / WW:0.8

O: PENNE Z MAKRELĄ I RUKOLĄ
K:507.2 / B:28.4 / T:20.1 / WP:52.7 / F:11.0 / WW:5.1

P: NEKTARYNKA I PAPRYKA
K:94.8 / B:2.7 / T:0.9 / WP:17.0 / F:4.0 / WW:1.8

K: SAŁATKA Z MAKRELĄ I PIECZYWEM (CHRUPKIM)
K:270.5 / B:14.8 / T:11.1 / WP:26.1 / F:8.2 / WW:0.8

Bilans: K: 1424.0 B: 88.0 T: 47.9 WP: 151.9 F: 31.3 WW: 12.3

Dziękuję, jakieś pytania?

[khloe]

Napisane przez lulka19

O tak z ciekawości pytam , bo w niedziele jada się rosół i schabowy A tak serio to akurat mam zachcianke by zapytać o niedziele. Dzień gdy ma sie więcej czasu. Zazwyczaj.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To ja ci odpowiem, że u nas w rodzinie niedziela to zazwyczaj dzień w którym nie ma obiadu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Finlora]

Napisane przez khloe

To ja ci odpowiem, że u nas w rodzinie niedziela to zazwyczaj dzień w którym nie ma obiadu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas weekend to były dni kiedy zamawialiśmy jakąś chińszczyznę czy pizzę a na pewno nie gotowaliśmy rosołu i schabowego
Od jakiegoś czasu nie jemy na mieście więc każdy robi sobie to co chce. Ja w niedzielę zazwyczaj robię jedzenie na dwa dni do pracy (a jem 5 posiłków dziennie więc trochę gotowania mam) więc wcale nie mam dużo więcej czasu. Poza tym dla mnie niedziela to dzień jak każdy inny, tyle że bez pracy.

[ridja devojka]

Napisane przez Olushka

A jakie masz PPM, czyli podstawowa przemiana materii, która nie może być poniżej bo będzie to zagrażać funkcjonowaniu życia/narządów?

Na deficycie powinno się odjąć do ok. max. 500 kcal. Czym mniej odejmiesz, tym wolniej będziesz chudnąć.

---------- Dopisano o 09:13 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------


Zdziwiłabyś się Mam dietę 1400 kcal i jestem obżarta, jak świnka. Mogę Ci pokazać przykładowy dzień

Pokaż, bo ja przy 1700 umieram z głodu.

[Finlora]

Napisane przez Olushka

Zdziwiłabyś się Mam dietę 1400 kcal i jestem obżarta, jak świnka. Mogę Ci pokazać przykładowy dzień

Pokaż bo ja bym z głodu umarła

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Olushka

Zdziwiłabyś się Mam dietę 1400 kcal i jestem obżarta, jak świnka. Mogę Ci pokazać przykładowy dzień

Ja poproszę

Napisane przez khloe

To ja ci odpowiem, że u nas w rodzinie niedziela to zazwyczaj dzień w którym nie ma obiadu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas curry albo jakiś makaron we włoskim stylu.
Po bożemu