2013-04-02, 15:37 | #61 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Dlaczego tyle krytyki?
Cytat:
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
2013-04-02, 17:28 | #62 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Dlaczego tyle krytyki?
Cytat:
|
|
2013-04-02, 18:54 | #63 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Dlaczego tyle krytyki?
Zielonej herbaty nie można, pierwsze słyszę. A dlaczego?
|
2013-04-02, 18:58 | #64 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
|
Dot.: Dlaczego tyle krytyki?
Cytat:
odnosiłam się do bezsensownych zakazów typu zakaz jedzenia surowych jabłek czy zakaz jedzenia fasolki wpisz sobie w wyszukiwarkię "dieta matki karmiącej" i lista absurdalnych zakazów będzie długa chyba oczywiste jest, że nie jada się w McDonaldzie karmiąc piersią, o rzeczach oczywistych chyba pisać nie trzeba; oczywiste jest tez że nie pije się alkoholu itp. każda odpowiedzialna kobieta to wie |
|
2013-04-02, 19:11 | #65 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Dlaczego tyle krytyki?
Działa pobudzająco, dziecko może mieć problemy ze snem.
Cytat:
Edytowane przez houseofcolours Czas edycji: 2013-04-02 o 19:14 Powód: błąd |
|
2013-04-02, 19:17 | #66 |
Rzabbocop
|
Dot.: Dlaczego tyle krytyki?
Jak wszystkie napoje zawierające kofeinę/teinę. To nie jest tak, że nie można pić, trzeba jedynie zachować umiar.
|
2013-04-02, 19:25 | #67 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
|
Dot.: Dlaczego tyle krytyki?
Cytat:
pozwolę sobie jeszcze raz zacytować Twój post: Cytat:
przecież ja cały czas nie o tym! kończę tę dyskusję, ostatni raz tylko podkreślę, że oczywistym jest że karmiąc wykluczamy używki a do alergenów podchodzimy ostrożnie i tyle moja dieta zawsze była zdrowa, nie używam gotowych półproduktów, sztucznych przypraw, mieszanek przypraw, używam produktów dobrej jakości, większość produktów eko - i jem wszystko, tak, orzechy też ---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:22 ---------- zgadzam się Edytowane przez Linka25 Czas edycji: 2013-04-02 o 19:23 |
||
2013-04-02, 19:29 | #68 | ||
Zadomowienie
|
Dot.: Dlaczego tyle krytyki?
Cytat:
Cytat:
|
||
2013-04-02, 19:34 | #69 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
|
Dot.: Dlaczego tyle krytyki?
Cytat:
|
|
2013-04-02, 20:10 | #70 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Dlaczego tyle krytyki?
Cytat:
Dlaczego powinno się unikać cytrusów, ryb (bardzo wartościowe, podczas kp i serów? Dziecku daję ryby (w sumie nie daję, bo nie lubi, ale są w diecie maluchów zalecane), trochę sera, a miałabym sama nie jeść? To jakiś absurd. No chyba że coś źle zrozumiałam. Edytowane przez _vixen_ Czas edycji: 2013-04-02 o 20:12 |
|
2013-04-02, 20:14 | #71 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Dlaczego tyle krytyki?
Cytat:
Cytat:
Ryby z kontrolowanych hodowli słodkowodnych są chyba bezpieczniejsze pod względem metali ciężkich niż ich morscy krewniacy. A lubiąc ryby nie będę zastępowała ich suplementami Bo tak jakby się zastanowić to faktycznie lista zakazanych produktów (lub tych, gdzie nalezy zachować spory umiar" rozrasta się do takich rozmiarów, że najlepiej zyć o chlebie i wodzie (tylko nie bierzcie dosłownie mojej wypowiedzi ). Karmię piersią cały czas i nie ograniczam się z niczym (należę do osób niepalących i niepijacych alkoholu więc sumienie mam czyste )
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
||
2013-04-02, 20:20 | #72 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Dlaczego tyle krytyki?
Aha, już doczytałam, czemu nie powinno się jeść tych rzeczy.
To ja już wolałabym mm dziecku podac niż się takimi dietami 14 miesiąc katować. |
2013-04-02, 20:28 | #73 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Dlaczego tyle krytyki?
Cytat:
Moja dostaje i mm, i normalne obiady, desery i 2-3 razy dziennie pierś.
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
2013-04-02, 20:48 | #74 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Dlaczego tyle krytyki?
Oj tam. Jak dziecko nie ma alergii to wszystko można (choć "wszystko" to względne pojęcie, dla mnie wszystko to dla kogoś restrykcyjna dieta). Ja z niczego nie rezygnuję na wszelki wypadek. Sprawdzam.
Jedyne, po czym mały do dziś ma bóle brzucha (sprawdzone!) to leczo i wszystko co ma czerwoną paprykę podsmażoną. Mama dziecka bardzo mocno alergicznego w mojej rodzinie z trudem, ale wrociła do kp (mądry lekarz doradził przejście na pepti, potem na jeszcze inne, i inne bo dziecko uczulone a żadnego mleka i tak pozniej nie tolerowało). Karmila go prawie 2 lata i dobrze, bo pierś długo była podstawą jego żywienia (z tym, że była na diecie).
__________________
Edytowane przez taszkin Czas edycji: 2013-04-02 o 21:50 |
2013-04-02, 21:06 | #75 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Dlaczego tyle krytyki?
|
2013-04-02, 21:46 | #76 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Dlaczego tyle krytyki?
to jaki jest sens rozszerzania diety dziecka?
Pytanie retoryczne, bo każda matka chce dla dziecka dobrze, ale jeśli karmiąc piersią można te produkty spozywać w mocno ograniczonej ilości ze względu na metale ciężkie to jeśli zaleca się podawać rocznemu dziecku rybę morską 2 razy w tygodniu to bez sensu. Nie ma ryb morskich z hodowli ekologicznych (no bo nie ma).
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
2013-04-03, 06:56 | #77 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dlaczego tyle krytyki?
Karolca nie wszystkie ryby morskie wchłaniają dużo metali, tak samo jak nie wszystkie owoce morza. Ale są takie, które wchłaniają ich bardzo dużo np. ośmiornice i ich powinno się unikać
poza tym sama widzisz, że dzieci potrafią reagować na zupełnie niespodziewane rzeczy. Ser żółty średniopółkowy, taszkin pisała o czerwonej podsmażonej papryce, u mnie była rewolucja jak zjadłam kilka czereśni. Układ niemowlęcia jest niedojrzały i nie zawsze ze wszystkim sobie poradzi. Wkleję jeszcze króciutki artykuł o rybach : Rtęć pod postacią tzw. metylortęci, wnika do organizmu ryb przez skrzela, oraz dostaje się z pokarmem. Metylortęć kumuluje się w ciele ryby, więc z wiekiem ryby stężenie tego toksycznego środka rośnie. Na liście bezpiecznych dla naszego zdrowia (również kobiet w ciąży) są śledzie, łososie, sardynki, dorsze, ryby maślane czy pstrągi. Zgodnie z polskimi badaniami, do ryb o małej zawartości rtęci należą również flądry, sumy i sole. Jak podaje Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności EFSA (European Food Safety Authority), najwięcej szkodliwych związków zawierają ryby znajdujące się na szczycie łańcucha pokarmowego, czyli ryby drapieżne. Należą do nich m.in. rekin, miecznik, marlin, tuńczyk, halibut, szczupak. Edytowane przez houseofcolours Czas edycji: 2013-04-03 o 07:23 |
2013-04-03, 09:16 | #78 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Dlaczego tyle krytyki?
Ale kto w ogóle je ośmiornice ?
|
2013-04-03, 09:20 | #79 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Dlaczego tyle krytyki?
Wczoraj na rybnym gość przede mną w Auchan kupował.
__________________
|
2013-04-03, 09:40 | #80 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
|
Dot.: Dlaczego tyle krytyki?
Nawet jeśli, to przecież nie jem codziennie na śniadanie ośmiornicy i rekina Nie dajmy się zwariować. Ja jem wszystko, a w moim przypadku wszystko oznacza zdrową, racjonalną dietę bez używek typu alkohol, nikotyna, narkotyki. Kawa i herbata sporadcznie (wpływu na dziecko nie zauważyłam, ale nie to były naprawdę niewielkie ilości,i niezbyt mocne żadne tam podwójne espresso).
W każdym razie i ja o tym cały czas piszę: dieta matki karmiacej nie powinna kojarzyc sie głównie z marchewką i gotowanym kurczakiem. Dziewczyny piszą: nie karmiłam i dobrze, mogłam zjeść sobie żurku i bigosu na święta. I w ogóle mogłam jeść co chciałam (i zapewne nie mają na myśli ośmiornicy). A dlaczego? Dlatego że na starcie dostaje się mnóstwo zakazów. Ktoś to dobrze opisał, cytuję: Cytat:
|
|
2013-04-03, 10:31 | #81 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dlaczego tyle krytyki?
Cytat:
Co do ryb ja bym polecała umiar, te tak zwane bezpieczne rybki hodowlane są karmione całą masą antybiotyków, dzięki łososiowi zakupionemu w normalnym sklepie i spożytemu w ilości jednego dzwonka o mało nie straciłam ciąży takie zatrucie zaliczyłam. Od tamtej pory żyję tanio jak mi się zachciewa rybki kupuję flądrę czy śledzie ewentualnie pstrąga, ekstrawagancję zostawiam innym
__________________
Martusieńka 11.10.2011 Szymon16.07.2013 Magdalenka 5.11.2014 i wystarczy nam tego miodu |
|
2013-04-03, 11:29 | #82 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dlaczego tyle krytyki?
Ale te wyżej wymienione przez ciebie to nie żadne zalecenia i nawet jak ktoś chciał jakiekolwiek zalecenia wykpić to nieudolnie. Zalecenia są chociażby tu: http://www.zdrowystartwprzyszlosc.pl...mienia-piersia i w menu matki karmiącej są i sery i nabiał i ciemne pieczywo więc ja nie wiem skąd ktoś bierze to, że nie wolno sera, jogurtu czy ciemnego pieczywa.
A jeśli chodzi o ośmiorniczki to ja akurat je uwielbiam i jadam dużo stąd wiem, że nie powinno się ich jeśc podczas ciąży i kp, bo jak zaszłam w ciążę to od razu sprawdzałam czy wolno je czy nie ---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 10:41 ---------- Poświęciłam trochę czasu i nie znalazłam żadnej listy, która zabraniałaby spożywania sera, jogurtów, ciemnego pieczywa, biszkoptów, czy tym bardziej surowych owoców podczas karmienia piersią. Wiec nie wiem, dlaczego ktoś (autor 'litanii' z postu Linki) się śmieje z tego, że tego nie wolno podczas gdy nikt nie napisał, że nie wolno. Edytowane przez houseofcolours Czas edycji: 2013-04-03 o 10:44 |
2013-04-03, 11:57 | #83 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dlaczego tyle krytyki?
Ale tam jest napisane że biszkopt można z duszonymi jabłkami
Generalnie we wszystkim wskazany jest umiar, przecież nie każde dziecko rodzi się uczulone na powietrze oj tam jak ktos nie chce karmić to zawsze powód znajdzie.
__________________
Martusieńka 11.10.2011 Szymon16.07.2013 Magdalenka 5.11.2014 i wystarczy nam tego miodu |
2013-04-03, 12:32 | #84 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dlaczego tyle krytyki?
Ale też nie można mówić, że można jeść wszystko. Bo moje menu zostało wywrócone do góry nogami i niestety mocno okrojone podczas kp.
|
2013-04-04, 13:41 | #85 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dlaczego tyle krytyki?
Ale to zależy od organizmu dziecka, jedno będzie wrażliwe na kilka rzeczy a innego nie ruszy nic... to nie jest tak że każda matka kp ma się z automatu katować przez 2 lata gotowanym kurczakiem i tekturą mojej córy nie ruszało nic poza tym że nie mogłam nabiału krowiego, cały nabiał jaki mi się zamarzył musiałam z kozy i było ok, żadnej diety nie uprawiałam. Argument 'bo nie będę mogła nic jeść' nie jest argumentem przeciw KP.
A tyle krytyki dlatego że każdy kto ma coś za uszami musi się głośno wybielać przed innymi
__________________
Martusieńka 11.10.2011 Szymon16.07.2013 Magdalenka 5.11.2014 i wystarczy nam tego miodu |
2013-04-04, 15:36 | #86 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Dlaczego tyle krytyki?
Cytat:
|
|
2013-04-04, 15:56 | #87 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
|
Dot.: Dlaczego tyle krytyki?
Cytat:
bo przecież już w ciąży jemy a) zdrowo b) liczymy sie z pewnymi ograniczeniami dieta przy kp nie różni sie od tej w ciaży w ciaży też karmimy dzieci w końcu |
|
2013-04-04, 16:33 | #88 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dlaczego tyle krytyki?
wobec tego napiszę tak: moje menu zostało wywrócone do góry nogami i mocno okrojone podczas ciąży i kp.
|
2013-04-04, 16:34 | #89 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dlaczego tyle krytyki?
No w takiej sytuacji to raczej oczywiste jest że trzeba się lekko przeorganizować
__________________
Martusieńka 11.10.2011 Szymon16.07.2013 Magdalenka 5.11.2014 i wystarczy nam tego miodu |
2013-04-04, 20:45 | #90 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Dlaczego tyle krytyki?
A kto to? Ja mam książkę sprzed 40 lat o kp i żywieniu małych dzieci, mógł się na niej opierać. Faktycznie są tam tego typu zakazy.
__________________
|
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:26.