Studniówka a zazdrość chłopaka - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-12-29, 11:48   #31
irie18*
Wtajemniczenie
 
Avatar irie18*
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 2 036
Dot.: Studniówka a zazdrość chłopaka

Tez mi sie tak wydaje. w zeszym roku ja szlam z Tż i on za mnie zaplacil, w tym roku ja mam studniowke i dla mnie to jasne ze ja place za niego
__________________
Postanowienie na 2015: nauczę się grac na gitarze
i nie będę już farbować włosów
irie18* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-29, 16:02   #32
martfica
Raczkowanie
 
Avatar martfica
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 40
Dot.: Studniówka a zazdrość chłopaka

Dziewczyno IDŹ i baw się dobrze; z nim czy bez niego.
Jeśli chodzi mu o pieniądze, to tak jak dziewczyny pisały chyba ty powinnas zaplacic

Też miałam taka sytuację, nie poszłam na studniówkę przez TŻ - na szczęście już ex...
Strasznie żałuję, że byłam tak ślepo zakochana i wszystko co powiedział było święte :/
Jak słuchałam potem koleżanek opowiadających co to się nie działo, jaką kto miał sukienkę to aż się we mnie gotowało... Ale ja nie mogłam, bo TŻ stwierdził że ze mną zerwie jak pójdę... :|

A co do mamy - może warto z nią pogadać o tym chłopaku, wiem po sobie że mama najczęściej ma rację, może widzi coś czego ty - zakochana - nie widzisz.

W każdym bądź razie udanej zabawy życzę
__________________

martfica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-29, 16:57   #33
kocim
Rozeznanie
 
Avatar kocim
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 778
Dot.: Studniówka a zazdrość chłopaka

U mnie jest tak, że każdy płaci za siebie.
kocim jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-29, 17:10   #34
Aninek
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 8 516
GG do Aninek
Dot.: Studniówka a zazdrość chłopaka

Cytat:
Napisane przez kocim Pokaż wiadomość
Jesteśmy 2 lata. Na początku było świetnie jak zazwyczaj bywa. Po jakimś czasie zaczynał coraz bardziej pokazywać swoją zazdrość. Zaczynał kłótnie o to, że mam za duży dekold, za krótką bluzkę, że rozmawiam z kolegami. Oczywiście tego zabronił-bo żeby go nie ranić. Ale pierwszy chłopak i myślałam, że trzeba iść na ustępstwa, że tak się robi w związkach.

Przestał się spotykać z kolegami bo oni pili i chodzili na dziewczyny. On nie pił, coraz mniej się z nimi spotykał. Na dziewczyny nigdy nie chodził. Poprosiłam go o to, żeby niczego nie brał. Skoro nie brał, to unikał kolegów i po prostu zostawał w domu.

Wszystko "ok" gdyby nie jego zazdrość.

Prawda, nie ufa mi. Bo kilka razy nie powiedziałam, że kolega napisał, a on się o tym dowiedział. Zwyczajne braki w pamięci, która u mnie nie jest doskonała. Uznał, że specjalnie to ukryłam.

To, że by mnie wykończyło, to określenie na stan w jakim bym się znalazła. Żal, ogromny smutek, brak chęci do czegokolwiek. Jestem do niego ogromnie przywiązana.

Nie jest tak, że uważam, że kiedyś się z nim rozstanę. Może się tak stać. Myślę jednak, że może dałoby się coś zrobić, żeby nie był tak zazdrosny i niemiły. Co zrobić... nie wiem. Bo robię to, co on chce, a ta studniówka to pierwsza taka sprawa, przy której on się tak uparł. Dla mnie to nie jest powód do kłotni. Nie wiem, dlaczego nagle tak go to zdenerwowało.

Nie myślcie jednak, że ulegam we wszystkim bo tak nie jest. Potrafię mu wiele wytłumaczyć i postawić na swoim. Ale tego nie. W ogóle nie słucha moich argumentów.
.

No litości...nie powiedziałaś...a musiałaś,co?Taka kontrola,spowiedź z mysli,uczynków i zaniedbań?Bez żartów...taki zwiazek,gdzie trzeba się tłumaczyć nawet z tego,że "kolega napisał"jest dla mnie chory.
On nie może,trudno.Własną studniówkę ma się jedną,idź na nią sama i baw się dobrze.
Aninek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-29, 17:29   #35
sexy body
Rozeznanie
 
Avatar sexy body
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: z doliny
Wiadomości: 653
Dot.: Studniówka a zazdrość chłopaka

Cytat:
Napisane przez evil minded Pokaż wiadomość
Prawdziwa miłość nie zakazywałaby pójścia na studniówkę, bo nie ma to żadnego sensownego celu i powodu, poza egoistycznym żądaniem podporządkowania się.

Otóż to, tylko.... nie zawsze prawdziwe miłości są dokładnie takie, jak sobie wymarzyłyśmy.

Ale miałam na myśli raczej sytuację, w której mogłabym zrezygnować ze studniówki bo wiedziałabym, że sprawiam TŻ dużą przykrość. Ja też wierzę, że prawdziwa miłość by nie zabroniła iść.
Ideały...
__________________
Czarny kot już jest!



sexy body jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-29, 17:33   #36
evil minded
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 317
Dot.: Studniówka a zazdrość chłopaka

Ale ja potrafię zrozumieć to, że chłopak/dziewczyna niechętnie patrzą na to, jakby ich ukochana/ukochany mieli iść na dicho, gdzie połowa sali wręcz ze sobą kopuluje. Jednak zazdrość to uczucie ludzkie.
Ale studniówka...na Boga...
evil minded jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-29, 17:37   #37
Aninek
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 8 516
GG do Aninek
Dot.: Studniówka a zazdrość chłopaka

Cytat:
Napisane przez evil minded Pokaż wiadomość
Ale ja potrafię zrozumieć to, że chłopak/dziewczyna niechętnie patrzą na to, jakby ich ukochana/ukochany mieli iść na dicho, gdzie połowa sali wręcz ze sobą kopuluje. Jednak zazdrość to uczucie ludzkie.
Ale studniówka...na Boga...
Studniówka to nie disco.I rzucanie tekstów,że na studniówce to się dziewczyna puszcza...jest co najmniej obraźliwe.
Aninek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-12-29, 17:37   #38
kocim
Rozeznanie
 
Avatar kocim
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 778
Dot.: Studniówka a zazdrość chłopaka

Cytat:
Napisane przez Aninek Pokaż wiadomość
No litości...nie powiedziałaś...a musiałaś,co?Taka kontrola,spowiedź z mysli,uczynków i zaniedbań?Bez żartów...taki zwiazek,gdzie trzeba się tłumaczyć nawet z tego,że "kolega napisał"jest dla mnie chory.
On nie może,trudno.Własną studniówkę ma się jedną,idź na nią sama i baw się dobrze.
Problem w tym, że on uważa, że jeżeli czegoś nie mówię, tzn. że ukrywam. Nie widzi tego, jakie to męczące jest. Kiedy to tłumaczę, on stwierdza, że tak się powinno robić, żeby być szczerą osobą w stosunku do niego.
Kiedy on czegoś nie powie ważnego(chociaż zawsze stwierdza, że mówi o wszystkim, dlatego ja też powinnam), to uznaje, że przecież się zdarza. Ja nie robię awantur, kiedy rozmawia z koleżankami( bo przecież nie robi nic złego), ale gdy ja rozmawiam z kolegami, to on się wtedy wścieka. Nie ma słów, żeby to opisać.

Czy gdybym z nim zerwała, zrozumiałby swoje zachowanie? Czy nie i zawsze już by mnie odwiniał, że go zraniłam? Nie wiem tego, to zależy. Kiedyś potrafił przyjść w zimę 3km z różą, by przeprosić za mało ważną sprawę. A teraz nawet przestaje używać słowa "przepraszam". Jeżeli się nie zmieni, to będę musiała to skończyć, chociaż myśląc o tym, mam łzy w oczach. Trzeba wierzyć w dobro w drugim człowieku, ale nie będę go zmieniać na siłę
kocim jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-29, 17:45   #39
Aninek
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 8 516
GG do Aninek
Dot.: Studniówka a zazdrość chłopaka

Cytat:
Napisane przez kocim Pokaż wiadomość
Problem w tym, że on uważa, że jeżeli czegoś nie mówię, tzn. że ukrywam. Nie widzi tego, jakie to męczące jest. Kiedy to tłumaczę, on stwierdza, że tak się powinno robić, żeby być szczerą osobą w stosunku do niego.
Kiedy on czegoś nie powie ważnego(chociaż zawsze stwierdza, że mówi o wszystkim, dlatego ja też powinnam), to uznaje, że przecież się zdarza. Ja nie robię awantur, kiedy rozmawia z koleżankami( bo przecież nie robi nic złego), ale gdy ja rozmawiam z kolegami, to on się wtedy wścieka. Nie ma słów, żeby to opisać.

Czy gdybym z nim zerwała, zrozumiałby swoje zachowanie? Czy nie i zawsze już by mnie odwiniał, że go zraniłam? Nie wiem tego, to zależy. Kiedyś potrafił przyjść w zimę 3km z różą, by przeprosić za mało ważną sprawę. A teraz nawet przestaje używać słowa "przepraszam". Jeżeli się nie zmieni, to będę musiała to skończyć, chociaż myśląc o tym, mam łzy w oczach. Trzeba wierzyć w dobro w drugim człowieku, ale nie będę go zmieniać na siłę
Kobieto,nie płacz na myśl o rozstaniu...bo nie ma czego żałować.To jest chore-Ty masz się tłumaczyć,ale on nie musi?Pff,jak można tak dawać sobą pomiatać?I stąd ta awantura,bo sprzeciwiłaś się panu i władcy odnośnie studniówki.Idź na nią i dobrze się baw,może coś do faceta dotrze.
Aninek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-29, 18:24   #40
Miyaka17
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 132
Dot.: Studniówka a zazdrość chłopaka

Nie być na swojej studniówce to tak jak nie być na własnym weselu. Taka okazja jest tylko jedna! I nie pozwól by ten chłopak to zmienił. Gdyby on Cie kochał naprawde, to pozwolił by Ci iść, i nigdy nie powiedziałby żadnego słowa, które by Cię świadomie uraziło. Jeśli nie ma szacunku do Ciebie, to przepraszam... ale ja sensu nie widzę, byś rezygnowała z zabawy, a tymbardziej marnowała czas na tego kolesia. Sama jestem maturzystką i czekam na swoją 100dniówkę, nie mogę sobie wyobrazić tego, by mój TŻ zachowywal się podobnie. Jeśli ulegniesz mu, wszystko będzie toczyło się jeszcze gorzej dla Ciebie, a ku uciesze chłopaka, bo zrobisz znowu tak, jak on chce. Zastanów się. Teraz chodzi o studniówkę, a o co może chodzić w przyszłośći? Z czego musiałabyś rezygnować znowu? Pamiętaj, że istnieje kilka rodzajów miłości, a w tym 'chora milość'. I pomyśl, czy nie dotyczy Ciebie. A to, czy poradzisz sobie bez niego to tylko kwestia zmiany nastawienia.
Ty go ranisz? Radziłabym pomyśleć, kto kogo bardziej.

Życzę dobrego wyboru i baw się dobrze, zrób coś dla siebie
Miyaka17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-29, 18:51   #41
Mandarin
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 78
Dot.: Studniówka a zazdrość chłopaka

ja byłam sama na swojej studniowce bo mojemu ex szkoda bylo kasy zeby na nia wydac, a mnie zwyczajnie nie bylo stac zeby placic za 2 osoby. ale to taki koles byl...wolal nowy telefon, albo adidasy niz zrobic mi radoche i isc na bal na szczescie ten epizod juz za mna
Mandarin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-12-29, 19:28   #42
blue_apple
Zakorzenienie
 
Avatar blue_apple
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 883
Dot.: Studniówka a zazdrość chłopaka

Cytat:
Napisane przez kocim Pokaż wiadomość
Problem w tym, że on uważa, że jeżeli czegoś nie mówię, tzn. że ukrywam. Nie widzi tego, jakie to męczące jest. Kiedy to tłumaczę, on stwierdza, że tak się powinno robić, żeby być szczerą osobą w stosunku do niego.
Kiedy on czegoś nie powie ważnego(chociaż zawsze stwierdza, że mówi o wszystkim, dlatego ja też powinnam), to uznaje, że przecież się zdarza. Ja nie robię awantur, kiedy rozmawia z koleżankami( bo przecież nie robi nic złego), ale gdy ja rozmawiam z kolegami, to on się wtedy wścieka. Nie ma słów, żeby to opisać.

Czy gdybym z nim zerwała, zrozumiałby swoje zachowanie? Czy nie i zawsze już by mnie odwiniał, że go zraniłam? Nie wiem tego, to zależy. Kiedyś potrafił przyjść w zimę 3km z różą, by przeprosić za mało ważną sprawę. A teraz nawet przestaje używać słowa "przepraszam". Jeżeli się nie zmieni, to będę musiała to skończyć, chociaż myśląc o tym, mam łzy w oczach. Trzeba wierzyć w dobro w drugim człowieku, ale nie będę go zmieniać na siłę
może wyjaśnić swoje racje dobitniej? powiedz mu nawet o tym, że nie przerasza. powiedz wszystko co Cię boli, i przeszkadza, co czujesz...

a może on już nie chce się zmieniać? przecież on nie widzi nic złego w swoim zachowaniu...
poradzisz sobie bez niego. i nie bądź z nim, czy z kimkolwiek za to jaki był kiedyś.
warto czekać, aż ktoś sie zmieni, wtedy, gdy ktośchce się zmienić...
blue_apple jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-29, 20:46   #43
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Studniówka a zazdrość chłopaka

Cytat:
Napisane przez kocim Pokaż wiadomość
Problem w tym, że on uważa, że jeżeli czegoś nie mówię, tzn. że ukrywam. Nie widzi tego, jakie to męczące jest. Kiedy to tłumaczę, on stwierdza, że tak się powinno robić, żeby być szczerą osobą w stosunku do niego.
Kiedy on czegoś nie powie ważnego(chociaż zawsze stwierdza, że mówi o wszystkim, dlatego ja też powinnam), to uznaje, że przecież się zdarza. Ja nie robię awantur, kiedy rozmawia z koleżankami( bo przecież nie robi nic złego), ale gdy ja rozmawiam z kolegami, to on się wtedy wścieka. Nie ma słów, żeby to opisać.

Czy gdybym z nim zerwała, zrozumiałby swoje zachowanie? Czy nie i zawsze już by mnie odwiniał, że go zraniłam? Nie wiem tego, to zależy. Kiedyś potrafił przyjść w zimę 3km z różą, by przeprosić za mało ważną sprawę. A teraz nawet przestaje używać słowa "przepraszam". Jeżeli się nie zmieni, to będę musiała to skończyć, chociaż myśląc o tym, mam łzy w oczach. Trzeba wierzyć w dobro w drugim człowieku, ale nie będę go zmieniać na siłę
Sorry, ale z tego, co piszesz Twój facet to egoista, który uważa siebie za czubek świata, wokół którego Ty powinnaś całą dobę, 7 dni w tygodniu tańczyć i skakać. I to tak skakać, jak się panu i władcy podoba, bo inaczej jesteś "be".

Taki facet w życiu z Tobą nie zerwie, najwyżej "ukaże" Cię nie odzywaniem się przez dzień, czy dwa, po czym łaskawie pozwoli abyś go przeprosiła i błagała o wybaczenie. A wiesz dlaczego z Tobą nie zerwie? Bo widzi, że trafiła mu się zaślepiona ofiara, z którą może robić co chce, mówić jej co chce, a ona i tak zostanie i jeszcze na koniec przeprosi za wszystko. Większość szanujących się dziewcząt, z olejem w głowie, by wyśmiała takiego macho od 7 boleści i nawet nie raczyła na niego spojrzeć. Ale Tobie już pewnie zdążył wmówić jaka to boskość na Ciebie spłynęła i łaska, że on łaskawie z Tobą jest. Albo tak został wychowany, albo coś innego nie zadziałało, ale nie doszukuj się dobra w takiej osobie. Na pewno nie materiału na dobrego, szanującego swoją kobietę partnera.

To są przypadki niereformowalne, a już na pewno nie w tym wieku i nie przez kogoś, kto od początku się dał urabiać. Może kiedyś spotka go w życiu coś, co da mu do myślenia albo/i pozna babkę, która da mu raz, czy dwa porządnie po pysku (niekoniecznie fizycznie, mam raczej na myśli twardą, zdecydowaną postawę i uczenie od początku szacunku) i pokaże kto rządzi, ale Ty mu się już nie jesteś w stanie postawić. Dałaś się urabiać, zastanawiasz się już nad takimi bzdurami jak to, czy iść, czy nie iść na własną studniówkę - nawet szczera rozmowa nic tu nie da, bo on swoich wad nie widzi, a Ty szybko dasz się złamać w razie czego (albo krzykiem, albo jego krokodylimi łzami).

Obcy dla Ciebie gość ZAKAZUJE Ci czegokolwiek? Nie Twój rodzic, nie policjant, nie nauczyciel i uważasz, że to normalne? Masz się tłumaczyć ze swoich rozmów, które nie są jego zakichaną sprawą? Może jeszcze swoje sny mu opowiadaj, bo w snach zdarza się, że uprawiamy z kimś seks, czy zdradzamy. W Iranie mieszkasz, czy w Polsce? Nawet jakby był Twoim mężem, to nie może Ci niczego zakazywać, czy nakazywać.

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2008-12-29 o 20:50
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-29, 21:09   #44
201604200942
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 19 651
Dot.: Studniówka a zazdrość chłopaka

moim zdaniem chłopak jest egoistą. Nie powinien narzucać Ci swojego zdania. To Twoje zycie. jeśli chcesz iść na SWOJĄ (to nie jest studniówka sąsiada, czy kuzyna, ale TWOJA) to idź. A jeśli przez takie coś on chce się rozstać, to nie jest tego wart.
201604200942 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-29, 22:19   #45
evil minded
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 317
Dot.: Studniówka a zazdrość chłopaka

Doris1981 ma rację.

I jak Ty to sobie wyobrażasz? Noc Twojej jedynej w życiu studniówki, cała klasa tańczy poloneza, bawi się, robią zdjęcia na pamiątkę, a Ty siedzisz w chałupie i "M jak miłość" oglądasz, bo Ci Twój TŻ zabronił iść?
Mi by chyba serce pękło.
evil minded jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-29, 22:28   #46
1stLaDy
Wtajemniczenie
 
Avatar 1stLaDy
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 305
Dot.: Studniówka a zazdrość chłopaka

haha moze zlapalas mojego exa ? ale powaznie, ten sam typ: zakompleksiony, niewyksztalcony, przeklina, i trzyma w zlotej klatce...

UCIEKAJ! nie bede juz nawet opisywac mojej historii bo na mysl o tym co dawalam z soba robic mam ochote go opluc za przeproszeniem
__________________
65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55

171cm
1stLaDy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-27, 11:18   #47
blue_apple
Zakorzenienie
 
Avatar blue_apple
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 883
Dot.: Studniówka a zazdrość chłopaka

jestem ciekawa jaką decyzję podjęła autorka...
blue_apple jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-27, 13:33   #48
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Studniówka a zazdrość chłopaka

Cytat:
Napisane przez blue_apple Pokaż wiadomość
jestem ciekawa jaką decyzję podjęła autorka...
Zapewne nadal jest ze swoim "cudownym" misiaczkiem, bo przecież Pana Boga za nogi złapała, a w wieku 18 lat rozstanie by ją wykończyło... A na studniówkę może łaskawie się zgodził za dopłatą.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-27, 15:12   #49
LilyHoney
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 988
Dot.: Studniówka a zazdrość chłopaka

Zapraszając go na studniówkę to Ty powinnaś zapłacić za niego.

Ale pomijając ten fakt to odnoszę wrażenie, że Twój chłopak jest po prostu w chory sposób o Ciebie zazdrosny, stosuje jakiś dziwny szantaż i obraża Cię. Ja bym radziła Ci ochłodzić w związu z tym stosunki zwłaszcza, że jak pisałaś to nie pierwszy raz, już wcześniej próbował Cie ograniczyć. Jeśli mu na Tobie zależy jako na dziewczynie a nie na podwładnej czy towarzyszce będącej jego lekarstwem na własne kompleksy to przemyśli swoje zachowanie i będzie Cię inaczej traktował. Zupełnie inny ma się stosunek do tego, co nie jest nam dane raz na zawsze i o co musimy dbać
LilyHoney jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-01-27, 16:02   #50
s4bin4
Rozeznanie
 
Avatar s4bin4
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 704
Dot.: Studniówka a zazdrość chłopaka

[quote=LilyHoney;10688475]Zapraszając go na studniówkę to Ty powinnaś zapłacić za niego.


to jest kwestia dogadania się w związku a co do reszty macie racje
s4bin4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-28, 11:22   #51
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: Studniówka a zazdrość chłopaka

Studniówka:
Ty opłacasz koszt wejściówki (pojedyńczej lub za parę) i zapraszasz kogoś z kim chcesz się bawić. W tym przypadku najbardziej naturalnym wyborem jest TŻ.
Jeżeli TŻ nie chce/nie moze kupuje się pojedynczą wejściówkę lub zaprasza kogoś innego, biorąc pod uwagę uczucia TŻ w tej kwestii (czyli czy nie będzie zazdrosny/a o taką osobę?).
To chyba najbardziej naturalne rozwiązanie.

Natomiast zabranianie, nawet, jesli chcesz iśc sama, to paranoja. Zazdrośc w stosunku do alternatywnego partnera, nawet nieuzasadniona, jest dla mnie zrozumiala i nie naciskałabym na pojscie z kimś innym, bo szkoda byłoby mi psuć relacje w związku.

Jakiś miesiąc temu był wątek o dziewczynie, ktora miala pretensje ze jej partner idzie na wesele z inna partnerką, bo ona nie mogla isc z nim. Uwazała, ze to nie w porządku i wizażanki poparły jej stanowisko. Facetowi oberwało się jako wielkiemu draniowi, co nie potrafi zrezygnowac z wlasnych przyjemnosci dla partnera.

Nie widzicie tu analogii?
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-28, 11:41   #52
kocim
Rozeznanie
 
Avatar kocim
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 778
Dot.: Studniówka a zazdrość chłopaka

Dzięki za wypowiedzi. Nie pisałam bo po prostu nie miałam ochoty myśleć o tej sprawie. Wyszło, że idę sama. Chłopak nie ma już do mnie o to pretensji. Brzmi nieźle.
kocim jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-28, 12:35   #53
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
Dot.: Studniówka a zazdrość chłopaka

Ja ja mialam studniowke ja zapraszałam partnera i płaciłam za obydwoje. Jak mnie zapraszano płacono za mnie. Oczywiste to dla mnie- zparaszasz- płacisz, a nie zapraszasz i płac sobie sam
Tak powinnas zrobic, moze by sie partner wtedy nie wkurzył. Swoja droga to mu sie nie dziwie. Jakby mnie facet zaprosił i wymagał zebym sobie zapłaciła, na pewno bym nie poszła.
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-28, 17:39   #54
blue_apple
Zakorzenienie
 
Avatar blue_apple
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 883
Dot.: Studniówka a zazdrość chłopaka

Cytat:
Napisane przez Gwiazdeczka1978 Pokaż wiadomość
Ja ja mialam studniowke ja zapraszałam partnera i płaciłam za obydwoje. Jak mnie zapraszano płacono za mnie. Oczywiste to dla mnie- zparaszasz- płacisz, a nie zapraszasz i płac sobie sam
Tak powinnas zrobic, moze by sie partner wtedy nie wkurzył. Swoja droga to mu sie nie dziwie. Jakby mnie facet zaprosił i wymagał zebym sobie zapłaciła, na pewno bym nie poszła.
Gwiazdeczko, ale to chyba zależy od partnerów i tego jak się umówili i jak obojgu pasuje. Może za każdym razem każdy płacić za oboje, a może za każdym razem każdy płacić za siebie. Nie to było problemem jaki powstał między nimi.

Cytat:
Napisane przez kocim Pokaż wiadomość
Dzięki za wypowiedzi. Nie pisałam bo po prostu nie miałam ochoty myśleć o tej sprawie. Wyszło, że idę sama. Chłopak nie ma już do mnie o to pretensji. Brzmi nieźle.
To bardzo dobrze. Jak udało Ci się go przekonać?
blue_apple jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-28, 18:13   #55
lady karen
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 610
Dot.: Studniówka a zazdrość chłopaka

Przeczytałam cały wątek.
Dobrze, że chłopak nie ma już do Ciebie pretensji. A Ty nie masz do niego pretensji o to, że nazwał Cię puszczalską? Mojemu by takie słowa nie przeszły przez usta nawet gdybym go zdradziła. No ale mojemu nie przyszłoby też do głowy zabronić mi iść gdzieś, gdzie bym pójść chciała, bo mi ufa (słusznie zresztą, jestem chorobliwie wierna :P). Na studniówkę idź i baw się dobrze a jak z niej wrócisz i się wyśpisz to zastanów się czy chcesz być z facetem, który Cię nie szanuje. Ja w każdym razie takie słowa odbieram jako kompletny brak szacunku.
lady karen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-28, 18:26   #56
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
Dot.: Studniówka a zazdrość chłopaka

Cytat:
Napisane przez blue_apple Pokaż wiadomość
Gwiazdeczko, ale to chyba zależy od partnerów i tego jak się umówili i jak obojgu pasuje. Może za każdym razem każdy płacić za oboje, a może za każdym razem każdy płacić za siebie. Nie to było problemem jaki powstał między nimi.
?
Tak sie umowili,ze ona idzie sama, bo on nie miał kasy na jej impreze Wg mnie nieładnie tyle.
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-29, 18:11   #57
blue_apple
Zakorzenienie
 
Avatar blue_apple
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 883
Dot.: Studniówka a zazdrość chłopaka

Cytat:
Napisane przez Gwiazdeczka1978 Pokaż wiadomość
Tak sie umowili,ze ona idzie sama, bo on nie miał kasy na jej impreze Wg mnie nieładnie tyle.
Może ona też nie ma kasy żeby za niego zapłacić. W sumie, w tej kwestii nic nam nie wiadomo.

Wg mnie bardziej nieładne bylo to, że jeśli on nie idzie z nią, to ona ma w ogóle nie iść.

Hm...
blue_apple jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-29, 18:26   #58
malenka9085
Rozeznanie
 
Avatar malenka9085
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 669
Dot.: Studniówka a zazdrość chłopaka

Zależy jeszcze czemu nie może iść.

A jeśli tak się wścieka to idź z bratem czy kuzynem, poza tym nie powinien na Ciebie tak mówić.
__________________
Razem
malenka9085 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-29, 19:23   #59
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
Dot.: Studniówka a zazdrość chłopaka

Cytat:
Napisane przez blue_apple Pokaż wiadomość
Może ona też nie ma kasy żeby za niego zapłacić. W sumie, w tej kwestii nic nam nie wiadomo.

Wg mnie bardziej nieładne bylo to, że jeśli on nie idzie z nią, to ona ma w ogóle nie iść.

Hm...
Tak? A jakby Twoj facet poszedł sam na impreze, bo nie miałabys na wstep, to by było ok? Super
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-30, 12:39   #60
kkaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 418
Dot.: Studniówka a zazdrość chłopaka

Cytat:
Napisane przez Gwiazdeczka1978 Pokaż wiadomość
Tak? A jakby Twoj facet poszedł sam na impreze, bo nie miałabys na wstep, to by było ok? Super
ale to jest studniówka! wydarzenie klasowe a nie jakaś impreza w dyskotece na którą można chodzić co tydzień.

kocim ciesze, się że idziesz jednak sama. nie daj się facetowi!
kkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:21.