Dieta 1000 kcal - wątek zbiorczy

[smagda87]

Napisane przez chocotoffeebananacoco

chudniesz 1 kg na 10 dni i uważasz, że to powolutku? co ja bym dała, żeby w ogóle chudnąć, a co dopiero tak!

Hmmm tzn wychodzi mi tyle biorąc pod uwagę cały okres diety (średnia) - 8 tygodni, bo na początku chudłam sporo np 2 kg na tydzień, różnie a teraz to pewnie 2kg na miesiąc wychodzi

[chocotoffeebananacoco]

rozumiem ale to i tak szybkie tempo miałaś dużo do zrzucenia?

[smagda87]

Chciałam 10 kg czyli jeszcze 2-3 kg mi zostały do zrzucenia Dodatkowo zaczęłam biegać, bo jak ćwiczyłam na stepperze to tylko łydki mi się rozbudowały a mam dysproporcje tzn duże uda natomiast brzuch, talia poprostu zbyt chude Znajomi już mnie wyzywają, że jestem za chuda i źle wyglądam - wiem o tym ale jak inaczej wyszczuplić mam nogi? - nie da się chudnąć tylko z tych miejsc, z których by się chciało

[chocotoffeebananacoco]

ej ale ja pytałam, czy startowałaś z nadwagi, czy normalnej wagi. bo jeśli z nadwagi to by tłumaczyło szybkie tempo chudnięcia, jeśli z normalnej to nie wiem czy to takie zdrowe

[mroziq]

Napisane przez smagda87

Chciałam 10 kg czyli jeszcze 2-3 kg mi zostały do zrzucenia Dodatkowo zaczęłam biegać, bo jak ćwiczyłam na stepperze to tylko łydki mi się rozbudowały a mam dysproporcje tzn duże uda natomiast brzuch, talia poprostu zbyt chude Znajomi już mnie wyzywają, że jestem za chuda i źle wyglądam - wiem o tym ale jak inaczej wyszczuplić mam nogi? - nie da się chudnąć tylko z tych miejsc, z których by się chciało

dietą nie wyrzeźbisz wybranych części ciała.

[smagda87]

Napisane przez chocotoffeebananacoco

ej ale ja pytałam, czy startowałaś z nadwagi, czy normalnej wagi. bo jeśli z nadwagi to by tłumaczyło szybkie tempo chudnięcia, jeśli z normalnej to nie wiem czy to takie zdrowe

Jeśli chodzi o BMI to nadwagi nie miałam, co nie oznacza, że nie byłam pulchna. Waga nie zawsze odzwierciedla jak ktoś wygląda, np mam koleżanki, które ważą więcej ode mnie a są chude jak patyki i noszą 2 rozmiary mniejsze spodni powiedzmy (i zawsze tak było bo mają już taką budowę). Ja ważyłam 61 kg a teraz 53-54. Wiem, że to mało dlatego też jem ok 1300 i będę zwiększać, chciałabym przytyć trochę w talii a wyszczuplić uda ale już tracę nadzieję, że coś się da z tym zrobić. Budowa gruchy to masakra. Brzuch i cały korpus jak nie powiem co takie chude a nogi nic nie ucierpiały, jakby ich dieta nie dotyczyła - dlatego też biegać zaczęłam, bo od początku zależało mi na udach, bo "górę" zawsze miałam dosyć szczupłą, w sam raz

[mroziq]

Napisane przez smagda87

Jeśli chodzi o BMI to nadwagi nie miałam, co nie oznacza, że nie byłam pulchna. Waga nie zawsze odzwierciedla jak ktoś wygląda, np mam koleżanki, które ważą więcej ode mnie a są chude jak patyki i noszą 2 rozmiary mniejsze spodni powiedzmy (i zawsze tak było bo mają już taką budowę). Ja ważyłam 61 kg a teraz 53-54. Wiem, że to mało dlatego też jem ok 1300 i będę zwiększać, chciałabym przytyć trochę w talii a wyszczuplić uda ale już tracę nadzieję, że coś się da z tym zrobić. Budowa gruchy to masakra. Brzuch i cały korpus jak nie powiem co takie chude a nogi nic nie ucierpiały, jakby ich dieta nie dotyczyła - dlatego też biegać zaczęłam, bo od początku zależało mi na udach, bo "górę" zawsze miałam dosyć szczupłą, w sam raz

spacery i basen na nogi. Bo jak przedobrzysz z ćwiczeniami to jeszcze większe uda będą Dieta już nic nie pomoże. Ja też powoli kończę z chudnięciem i biorę się za modelowanie ciała ćwiczeniami i kremami.

[smagda87]

Napisane przez mroziq

dietą nie wyrzeźbisz wybranych części ciała.

Dlatego z dietą kończę tzn będę z niej "wychodzić" a włączę bieganie, natomiast prawie rok temu kupowałam stepper i ćwiczyłam na nim średnio 3 razy w tygodniu i......nic! moje nogi są odporne na wszystko

Mroziq a myślisz, że bieganie będzie rozbudowywało uda? Myślałam, że najlepsze jest na wyszczuplenie nóg a przerabiam dystans ok 6-7 km co 2 dni (oczywiście z przystankami na złapanie oddechu i chwilowym spacerkiem).

[mroziq]

Napisane przez smagda87

Dlatego z dietą kończę tzn będę z niej "wychodzić" a włączę bieganie, natomiast prawie rok temu kupowałam stepper i ćwiczyłam na nim średnio 3 razy w tygodniu i......nic! moje nogi są odporne na wszystko

Bo robisz ćwiczenia siłowe,które powodują rozrost mięśni. Ćwiczenia aerobowe zacznij.

[smagda87]

Napisane przez mroziq

Bo robisz ćwiczenia siłowe,które powodują rozrost mięśni. Ćwiczenia aerobowe zacznij.

To właśnie są podobno aerobowe ale nie ważne odstawiłam go w kąt

[mroziq]

Napisane przez smagda87

To właśnie są podobno aerobowe ale nie ważne odstawiłam go w kąt

Bieganie tak,ale nie przesadzaj z nim
Aerobowe,to wszystkie,które przyspieszają pracę serca

[chocotoffeebananacoco]

Napisane przez smagda87

Jeśli chodzi o BMI to nadwagi nie miałam, co nie oznacza, że nie byłam pulchna. Waga nie zawsze odzwierciedla jak ktoś wygląda, np mam koleżanki, które ważą więcej ode mnie a są chude jak patyki i noszą 2 rozmiary mniejsze spodni powiedzmy (i zawsze tak było bo mają już taką budowę). Ja ważyłam 61 kg a teraz 53-54. Wiem, że to mało dlatego też jem ok 1300 i będę zwiększać, chciałabym przytyć trochę w talii a wyszczuplić uda ale już tracę nadzieję, że coś się da z tym zrobić. Budowa gruchy to masakra. Brzuch i cały korpus jak nie powiem co takie chude a nogi nic nie ucierpiały, jakby ich dieta nie dotyczyła - dlatego też biegać zaczęłam, bo od początku zależało mi na udach, bo "górę" zawsze miałam dosyć szczupłą, w sam raz

spokojnie, ja Cię rozumiem bo też nie odchudzałam się z nadwagi. niestety ja mam przysadkową niedoczynność tarczycy i 6 kg zrzucałam chyba ponad pół roku, teraz waga totalnie stoi w miejscu, nawet idzie w górę czasem. ja z kolei jestem jabłkiem i wszystko idzie mi tam.

[smagda87]

Napisane przez mroziq

Bieganie tak,ale nie przesadzaj z nim
Aerobowe,to wszystkie,które przyspieszają pracę serca

idę biegac o 19 ale ja jestem nie normalna, zjadłam dziś 1300 kal do 13 godziny zamiast rozłożyć na cały dzień a teraz jabłuszko

---------- Dopisano o 17:50 ---------- Poprzedni post napisano o 17:45 ----------

Napisane przez chocotoffeebananacoco

spokojnie, ja Cię rozumiem bo też nie odchudzałam się z nadwagi. niestety ja mam przysadkową niedoczynność tarczycy i 6 kg zrzucałam chyba ponad pół roku, teraz waga totalnie stoi w miejscu, nawet idzie w górę czasem. ja z kolei jestem jabłkiem i wszystko idzie mi tam.

Zazdroszczę, wolałabym być jabłkiem A na tarczycę pewnie hormony więc dlatego tak to jest, że waga stoi. Ja z kolei po obronie (lipiec) obiecałam, że rzucę papierosy więc już się boję tych kg, wiem że przytyję i mnie to jeszcze bardziej demotywuje.

[mroziq]

Napisane przez smagda87

idę biegac o 19 ale ja jestem nie normalna, zjadłam dziś 1300 kal do 13 godziny zamiast rozłożyć na cały dzień a teraz jabłuszko

---------- Dopisano o 17:50 ---------- Poprzedni post napisano o 17:45 ----------



Zazdroszczę, wolałabym być jabłkiem A na tarczycę pewnie hormony więc dlatego tak to jest, że waga stoi. Ja z kolei po obronie (lipiec) obiecałam, że rzucę papierosy więc już się boję tych kg, wiem że przytyję i mnie to jeszcze bardziej demotywuje.

źle robisz,tak nic nie schudniesz,a na pewno nie tak szybko,jak chcesz. W odchudzaniu chodzi o to,żeby nie czuć głodu (dlatego tak się mówi o 5 małych posiłkach dziennie). Bo kiedy burczy Ci w brzuchu tzn.,że organizm się buntuje,i później cokolwiek zjesz będzie odkładane w tłuszcz(boczki),bo organizm będzie magazynował zapasy na "czas głodu",czyli to niejedzenie wieczorem.

[smagda87]

Wiem nie robiłam tego i zwykle jem 4-5 posiłków ale wczoraj miałam jakiś dzień, że wszystko tak szybko zjadłam ciągle mi mało było. Mam tak jak jestem w domu chyba bo jak jestem zalatana to wcale nie myślę o jedzeniu a jak w domu to wciąż coś bym skubała ;d

Miszel66 a jak Twoja stabilizacja?

[magduchamonachium]

Dziewuszki jestem sfrustrowana Juz sama nie wiem na jaka diete się zdecydowac;/ Mam 160 cm i ok 74 kg, w porywach 77 kg. generalnie teraz ok 74,5 kg. chce zrzucic 10 kg . czytalm diet cale mnostwo, ta 1000kcal polega GŁOWNIE na tym, że jemy wszystko ale do 1000 kcal dziennie tak? Rozumiem ze ograniczamy tluszcze do minimum, niezbyt duze wegli no i zapewne słodycze won
Dobrze rozumiem? np sniadanie:bułeczka z dzemem +jablko, ok 300 kcal, przekaska jogurt 0% bez cukru, obiad omlet z papryką+lyzka oliwy ok 350 kcal. przekaska-pol pomarancza, kolacja kromka ciemniego pieczywa plus plaster szynki . Co myslicie?
Ratunku trzeba liczyc dokladnie wszystko tak? Ale nie musimy rezygnowac z owoców ? Pomozecie wciaz czytam i się doksztalcam. Znalazlam tutaj taka diete ale tu sa 3 poliski, czy to nie za malo?
http://diety.sekrety-urody.net/dieta-1000-kalorii.html

[smagda87]

Napisane przez magduchamonachium

ta 1000kcal polega GŁOWNIE na tym, że jemy wszystko ale do 1000 kcal dziennie tak? Rozumiem ze ograniczamy tluszcze do minimum, niezbyt duze wegli no i zapewne słodycze wonDobrze rozumiem? np sniadanie:bułeczka z dzemem +jablko, ok 300 kcal, przekaska jogurt 0% bez cukru, obiad omlet z papryką+lyzka oliwy ok 350 kcal. przekaska-pol pomarancza, kolacja kromka ciemniego pieczywa plus plaster szynki . Co myslicie?
Ratunku trzeba liczyc dokladnie wszystko tak? Ale nie musimy rezygnowac z owoców ? Pomozecie wciaz czytam i się doksztalcam. Znalazlam tutaj taka diete ale tu sa 3 poliski, czy to nie za malo?
http://diety.sekrety-urody.net/dieta-1000-kalorii.html

Dobrze rozumiesz Chociaż aby zmieścić się w 1000 kalorii to na "wszystko" raczej nie można sobie pozwolić. Ja osobiście zaczynałam od 1000 ale szybko zauważyłam, że dla mnie to za mało i jadłam 1200-1300 (przeczytaj sobie ostatnie wątki). Niestety jestem łasa na słodycze, dlatego też co kilka dni robiłam ten błąd i zjadałam to na co miałam ochotę, ale to już po pewnym czasie jak widziałam pierwsze efekty, nie odbiło się to na wadze natomiast mi już od dłuższego czasu stoi w miejscu. Jestem na diecie 9 tygodni i zrzuciłam 8 kg.
Liczyć musisz wszystko niestety, nawet kawę jeśli pijesz z mlekiem i cukrem Owoce - przekąska traktujesz jako posiłek, czyli jak masz ten jadłospis, jeśli Ci odpowiada: śniadanie, obiad, kolacja, to na drugie śniadanie jeśli zjesz jakąś przekąskę, owoc itp to jest kolejny posiłek. Powinno się jeść 5 w ciągu dnia. W internecie masz wiele jadłospisów z pięcioma posiłkami. Ja jem sporo owoców i warzyw ale przede wszystkim jabłka bo powiedzmy winogrona, banany mają więcej kalorii.
Osobiście nie jem bułek, wolę chleb ciemny 2-3 kromki niż 1 bułkę. Zobaczysz jak będziesz się czuła na tej diecie a zawsze możesz zaczynać od większej wartości kalorycznej Na początku pewnie będzie Ci ciężko ale widzę po sobie, że nie ciągnie mnie już tak, jak na początku do słodyczy itp także przyzwyczaiłam się do takiego sposobu odżywiania.
Aha, jeszcze taki trik przed posiłkiem wypić szklankę wody i ogólnie dużo wody pić, zamiast słodzonych napoi.
Trzymam kciuki

[magduchamonachium]

dzieki kolezanko
mam nadzieje ze dam rade. Probowalam juz DUKANA i SB ale na dukanie dobijał mnie brak owoców, a na SB za duzo czasu trzeba poświecac przygotowywaniu posilkow, a mam dwojke polrocznych blizniakow, wiec mozliwosci mam ograniczone.
A powiedz mi -powinnam chyba miec wagę w domu taka kuchenna i wazyc te rzeczy by obliczac wartosc kaloryczna prawda? Kawkę pijam nałogowo-wiec z tego nei zrezygnuje . Slodze slodzikiem, a mleko wlewam 0.5% wiec nie jest źle
Jak coś to podeslij jakas stronke gdzie znajde gotowe przepisy Bo jakos trafiam na te, gdzie mamy 3 posilki;/

[smagda87]

http://www.gotowanie.v9.pl/diety/11.php
Tu masz stronę pierwszą z brzegu, także musisz sama poszukać bo to zależy kto, co lubi. Wpisz w google i masz tego mnóstwo
Wagę kuchenną powinnaś raczej kupić bo nie wszystkie produkty jesteś w stanie ocenić wagowo poza tymi opisanymi Ja kupiłam na allegro taniutko. Sama piję kawę tyle, że nie słodzę a mleko tak 0,5 % ;d
Nie dziwie się, że przy dwójce maluchów brakuje Ci czasu a ta dieta może być trochę uciążliwa ze względu na liczenie kalorii ale można przywyknąć Pozdrawiam

[smagda87]

Czy ktoś tu jeszcze zagląda? Dziewczyny jak Wam idzie? Zakończyłyście już dietę? Moja waga ani drgnie chyba od ok 2 tygodni Ale może dlatego, że za często sobie pozwalam na lody itp W każdym razie nie poddaje się Jeszcze 3 kg i będzie ok ale ciężko to widzę. Przestałam biegać bo miałam małą kontuzję więc na razie muszę sobie odpuścić

[mroziq]

Ja jestem Ja chcę jeszcze tylko jakieś 1.5 kg. Chociaż dalej nie wyglądam dobrze,skóra mi wisi Muszę zebrać dupkę na aerobik ...

[smagda87]

Ja problemu ze skórą nie mam na szczęście Ale wczoraj popłynęłam znowu wieczorem grill, i na dodatek wielka paczkę chipsów zjadłam Od dziś się borę za siebie

[miszel66]

co do mnie, waga staneła na 48,5 kg przy 1200 kcal . Teraz jem 1400 i nadal 48,8.. czyli juz nie chudne. Teraz pewnie zaczne tyc jak zwieksze do 1500; /
no ale coz, spodziewalam sie tego, a chce wazyc 51 wiec zle nie jest.
W czw ide do ginekologa. Jesli powie mi tylko - jedz wiecej a nie przepisze zadnych tabletek na wywolanie okresu, to sie.. wkurze xDDD

[magduchamonachium]

Hej dziewczynki Melduję , że ścisle stosuję się do diety 1000 kcal od 04.06.2011 i odnotowalam spadek 0,5 kg w 4 dni wiec super
Jesli chodzi o cwiczenia mam pod dostatkiem ich pilnując, nosząc, przeiwjając, usypiając i karmiac dwojke lobuzow

Ale dzisiaj sama nie wiem czemu ssie mnie glod. Wieczorem ok 21.00 zapodalam sobie płatki owsiane tak na szybko-zmiescilam się w 1000 kcal, ale głodna jestem teeraz pierwszy raz od tych kilku dni .

[princess815]

Hej Dziewczyny! Własnie jestem na diecie 1000 kcal od 15 dni i schudlam juz 7 kg. Wazylam 78 kg na poczatku diety, mam nadzieje, ze wytrwam dlugo i osiagne wymarzoną wagę. Jak narazie czuje sie dobrze, jem trzy posilki dziennie, czasami dwa. Wiem ze to nie jest takie zdrowe, ale nie mam czasu na jedzienie w ciagu dnia niestety. A Wam jak idzie? Pozdrawiam

[AIVIV]

Ja jestem na diecie 4 dzien, i bardzo mi sie ona podoba
Musialam tylko zrezygnowac z jedzenia na miescie, a od 4 dni spadlo mi 0,5

Duzo sie ruszam, i chcialabym porzucic jeszcze z 1-2

Szukam jakis przepisow, ale nieczesto pojwaiaja sie takie w gr.. Macie jakies sprawdzone.

Jak sie pracuje w biurze, to jakos nie tak latwo to ogarnac

Ja od 4 dni to samo jjem i chcialabym sobie cos urozmiaicic, zeby sie nie skusic na cos niedietowego

Moje
sniad: 2cienkie kromki razowego z plasterkami wedliny drobiowej 1% i ogorek zielony
Przekaska: 1 kromka razowego, twarog, plaster pomidora
obiad: zupa rybna
Przekaska: jablko
Kolacja 200 g fety, salata, pomidor, papryka, cebula

[smagda87]

Wow, ile Dziewczyn się przyłączyło Co do strony to nie jestem w stanie żadnej polecić bo sama z żadnej nie korzystam. Na śniadanie jem kanapki z chlebem razowym (dość często twaróg bo jest syty i ma mało kalorii), na obiad zwykle zupy bo osobiście nie przepadam za mięsem, dlatego też jest mi łatwiej także w jadłospisie specjalnie nie pomogę - poprostu jem to, co lubię w granicach rozsądku.
10 tydzień na diecie, jem 1300 kalorii i od kilkunastu dni (ponad 2 tygodnie chyba już) waga stoi w miejscu Nie wiem czy w ogóle jeszcze ruszy Albo może przez to, że ostatnio często szalałam i dieta szła w odstawke heh. Ciekawe... mam nadzieję, że jeszcze 3 kg uda mi się zrzucić.

Miszel66 daj znać, co powiedział lekarz.
Magduchamonachium - 1000 kalorii to nie zbyt dużo szczególnie jak maluchy dają Ci wycisk. Może powinnaś stosowac dietę np 1200 kal lub 1300 żeby nie czuć głodu? Poczytaj sobie bodajże spadek masy jest równie dobry jak przy 1000 kalorii a jak nie będzie taka restrykcyjna dieta to dłużej na niej wytrzymasz
Powodzonka!

[mroziq]

Napisane przez miszel66

co do mnie, waga staneła na 48,5 kg przy 1200 kcal . Teraz jem 1400 i nadal 48,8.. czyli juz nie chudne. Teraz pewnie zaczne tyc jak zwieksze do 1500; /
no ale coz, spodziewalam sie tego, a chce wazyc 51 wiec zle nie jest.
W czw ide do ginekologa. Jesli powie mi tylko - jedz wiecej a nie przepisze zadnych tabletek na wywolanie okresu, to sie.. wkurze xDDD

nie dziwię się,że przy tak malej wadze już nie chudniesz Ja też już chyba się zatrzymam przy jakiś 54
A lekarz na 100% powie,żeby więcej jeść,a tabletki na wywołanie są bardzo silne i baaardzo szkodzą zdrowiu... Nie polecam.

Ja padam na pysk...dopiero wróciłam z pracy

[magduchamonachium]

Smagda87 dam rade,mialam tylko tak raz, to capnelam sobie pol jabka i było ok, Teraz juz w porzadku.
dziewczynki otworzylam sklepik z dietetyczną spożywką z NIEMIEC na allegro Niebawem pojawi się reklama , wiec zapraszam na zakupy, dla wizazanek rabat

Odnosnie mnie ogolny spadek to 1,2 kg. w ciagu tygodnia Wiec nieźle. Ale trzymam się stro dietki , na szczescie spory wybór produktow niskotłuszczowych i bezcukrowych mam pod ręka

Ale zla jestem bo ostatnio po opalaniu (a jestem nad morzem u siostry) wyskoczyla mi opryszczka Zawsze tak mam na poczatku poki się cielsko nie przyzwyczai do słonca..

---------- Dopisano o 20:22 ---------- Poprzedni post napisano o 20:20 ----------

Napisane przez mroziq

nie dziwię się,że przy tak malej wadze już nie chudniesz Ja też już chyba się zatrzymam przy jakiś 54
A lekarz na 100% powie,żeby więcej jeść,a tabletki na wywołanie są bardzo silne i baaardzo szkodzą zdrowiu... Nie polecam.

Ja padam na pysk...dopiero wróciłam z pracy

Masz rację, że tabletki sa szkodliwe, ale czasem mniejszym złem jest ich wzięcie , a niżeli brak okresu przez dluższy czas..
Ja bralam kiedyś i nie mialam zadnych objawow, ani skutków ubocznych, no ale na pewno nei moza brac ich czesto

[miszel66]

byłam u lekarza, gin. zapisala mi luteina, powiedziala ze najpierw zastosujemy " najproszy sposob " jesli nie podziala, bede miec inne badania. biore luteine od 5dni, jeszcze 5, potem mam 2 tyg czekac. mam pytanie czy po luteinie moge przytyc zazywajac ja 10 dni? jesli tak to tylko niewiele czy mozliwe jest ze duzo? bo przytylam ostatnio 0,5 kg i nie wiem czy to przez te leki czy przez to ze jem juz 1500 kcal..

a jesli teraz powiedzmy dostane ten okres, po luteinie, powinnam miesiac pozniej dastac juz bez lekow, sam powinien przyjsc, ale jakos mi sie to nie widzi. a pani gin. tak wlasnie stwierdzila... nie mowila nic ze musze przytyc czy cos.