Mamy kwietniowe 2023

[inka1086]

Cześć Dziewczyny jak się czujecie? Ja w poniedziałek wróciłam ze szpitala, jeszcze ten bok mnie trochę boli, szczególnie po nocy, kończę antybiotyk jutro, kaszel jeszcze mi towarzyszy, ale znacznie mniej. Dzisiaj byłam na przepływach, wszystko prawidłowo. Wychodzi z dzisiaj 36+2 (czyli idealnie na termin). Mały waży 2876g. Szyjka mi się skróciła do 23mm i zaczęła się lekko otwierać od wewnątrz więc jak chcę dotrzymać do terminu to mam już się mocno ograniczać 🫣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[natkurka]

Mamy chyba ten sam termin bo ja dzisiaj tez jestem 36+2. Termin mam na 18 kwietnia
U mnie wszystko w miare okej, troche doskwieraja kolana ale nie ma zle. Z choroby juz sie wyleczylam, ale dwa dni temu zaczelo mnie znowu bolec gardo. Na szczescie przestalo bo sie balam ze znowu cos zlapalam
Od 3 dni aplikuje wiesiolek dopochwowo z nadzieja ze troche uelastyczni mi scianki szyjki i chociaz teoche zminimalizuje ryzyko pękniecia krocza. Czekam tez na zamowienia z apteki, kupilam herbate z lisci malin i mucovagin a wlasciwie jego tanszy odpowiednik Aquavag. W sumie nie decyduje sie na zadne masaze krocza ani nic wiec stwierdzilam ze zrobie chociaz takie minimum Musze powiedziec ze ostatnie kilka dni czuje sie naprawde okej. Wczoraj troche mi spuchnely nogi ale dzisiaj troszke zeszlo.

[raspberry21]

Dziewczyny kurujcie się!!
Ja dziś bylam na wizycie, Mała duzo nie urosla od ostatniego razu ale 2800 waży więc w normie na 36tc. Zrobilam badania krwi, pobrałam gbs, zrobilam grupe krwi, nawet bylam u okulisty także duzo dziś załatwione.
Z dwie noce temu wybudziły mnie skurcze, ponad godzinę trzymaly :/ masakra.. Ale to w sumie ten jeden raz tak miałam 🤷☠♀️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[natkurka]

U mnie zero skurczy, twardnienia byly we wcześniejszych tygodniach tak ze mialam zalecenie leżenia a teraz zupełna cisza

[MoszKa88]

Mnie w tej ciąży bardzo mocne przepowiadacze meczyly w tym i poprzednim tygodniu (z takim już parciem na odbyt ). W sumie już myślałam, że się zacznyna, ale od dwóch dni się wyciszyly 🥳 Tzn łapią ale już tylko kilka razy w ciągu dnia z córką za to nie miałam wogole skurczy przepowiadajacych
Ja się na szczęście już wykurowalam w poniedziałek wizyta więc zobaczymy jak tam się sprawy mają Ogólnie jestem ciekawa czy uda mi się dotrwać do wyznaczonego terminu cc, bo lekarz na wizycie dwa tygodnie temu sam przyznał, że są duże "szanse", że tych trzech tygodni nie wytrzymam w dwupaku (szyjka mniej niż centymetr i lekko zgladzona, od środka też robiło się już rozwarcie, a synek duży i mocno napiera na szyjke) i kazał dopakowac walizkę, brać magnez, przetrwać przepowiadajace skurcze, dużo leżeć na lewym boku, a jakby się zaczęło wcześniej to dzwonić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MoszKa88]

Dzień dobry! Spieszę się pochwalić że synek jest już na świecie . Kompletnie miał w nosie, że mama miała mieć cesarkę, akcja szła tak szybko, że urodziłam sn, nie jechałam też do szpitala, gdzie pracuje mój prowadzący, tylko do szpitala w moim mieście. Szymek na świat przyszedł niecałe 2h po odejściu wód . 56 cm i 3500g zdrowego chlopaka 🥰

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[raspberry21]

Napisane przez MoszKa88

Dzień dobry! Spieszę się pochwalić że synek jest już na świecie . Kompletnie miał w nosie, że mama miała mieć cesarkę, akcja szła tak szybko, że urodziłam sn, nie jechałam też do szpitala, gdzie pracuje mój prowadzący, tylko do szpitala w moim mieście. Szymek na świat przyszedł niecałe 2h po odejściu wód . 56 cm i 3500g zdrowego chlopaka 🥰

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wow Gratulacje!! 🥳🥳
Czułaś wcześniej, że cos sie zaczyna? Czy wody odeszły niespodziewanie? 2h to chyba dość szybka akcja super!
Jak sie czujesz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MoszKa88]

Dziekujemy
Wody odeszły kompletnie niespodziewanie. Poczułam tylko bardzo mocne kopnięcie i za chwile mnie zalało. Chwilę potem pojawiły się skurcze, w sumie od razu co ok minutę. Aż zgłupiałam czy to możliwe, że tak szybko jeden za drugim się pojawia. Zadzwoniłam do prowadzącego, powiedziałam co i jak i on kazał nam podjechac na IP w moim mieście zobaczyć jak wygląda sytuacja (jakie rozwarcie itp) zanim do niego wyruszymy (sam nie sadzil, że akcja tak szybko poleci). A na IP niespodzianka, ledwo na fotel weszłam do badania to kazali biec na porodowke, bo pełne rozwarcie i główka juz w kanale
Czuje się dobrze, tzn trochę boli odbyt bo popekalam i sporo szycia mieli, ale ogólnie jest super ciesze sie, że synek jest już z nami No i TŻ ma piękny prezent, bo dziś są jego urodziny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[natkurka]

Oooooo gratulacje!!!! Czy Synek przyszed w terminie czy sie pospieszyl?

Zazdroszcze tak szybkiego porodu

[MoszKa88]

Dziękuję
Trochę się pospieszyl, dziś 37+6
Przyznam szczerze, że po wywoływanym porodzie w poprzedniej ciąży, w życiu bym nie podejrzewała, że ten poród pójdzie sam tak szybko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[natkurka]

Dziewczyny to Nasz miesiac! Jak sie czujecie? Na kiedy macie terminy??

[raspberry21]

Termin z usg mam na 19.04 ale w pt ginka powiedziała, że raczej nie dotrzymam w czwartek bylam na pierwszym ktg w szpitalu i bylo ok, w środę ide na kolejne.
Ostatnio jestem mega śpiąca, zmęczona i taka bez mocy. Zasypiam na siedząco przed tv - śmieje sie, że moge przespać juz te 3 tygodnie 🤣
Wczoraj mi dziewczyny zrobiły niespodziewane baby shower super było sie spotkać i pogadac w babskim gronie (i zjeść duzo słodkiego haha)


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[natkurka]

Ja tez mam coraz mniej mocy. Walcze ze soba w ciagu dnia zeby nie zasnac. Ja mam termin na 18 ale czuje ze dotrzymam bo nie mam zadnych symptomow zwiastujacych. Na ostatniej wizycie szyjka miękka ale zamknieta. W srode ide pierwszy raz na KTG.

[raspberry21]

Napisane przez natkurka

Ja tez mam coraz mniej mocy. Walcze ze soba w ciagu dnia zeby nie zasnac. Ja mam termin na 18 ale czuje ze dotrzymam bo nie mam zadnych symptomow zwiastujacych. Na ostatniej wizycie szyjka miękka ale zamknieta. W srode ide pierwszy raz na KTG.

Ktg tez juz w szpitalu? Kojarze, że też na Ujastku rodzisz a jak waga dzidzi? U mnie ostatnio 2900 i lekarz powiedział, że małe dziecko (z 3 tyg temu miala info ze bedzie duże &#129315

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[natkurka]

Wlasnie nie na Ujstaku a moja prowadzaca tam pracuje. Powiedziala zeby sobie pojsc do przychodni z pakietu albo zrobic u nich w przychodni ( to i to prywatnie) Ide zatem do przychodni pakietowej. Ty masz juz w Szpitalu?

Masz jakies zapowiedzi ze moze cos sie dziac?

Mlody na wizycie tydzien temu ważyl wlansie 3kg. W samym srodku siatki centylowej. Mam nadzieje ze jakos bardzo nie przykoksi i nie skonczy z wagą 4k tylko max 3,5

[raspberry21]

Aa to ja juz poszlam do szpitala, zalozylam karte itp, na kolejnej wizycie zostawie juz te wszystkie potrzebne badania i będzie z głowy przy przyjęciu juz Na to pierwsze ktg udało mi sie umówić tak ze mialam ktg a później z tym konsuktacje u lekarza + usg więc super kolejne nie wiem czy bedzie tez z usg, zobacze w środę.
Gin powiedziala ze szyjka skrócona i miękka i moge do 19ego nie wytrzymać ale wiadomo moze byc różnie.
No to wage ma super u ostatnio cos mało przybiera, ale oby do tych 3 dobić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[natkurka]

Napisane przez raspberry21

Aa to ja juz poszlam do szpitala, zalozylam karte itp, na kolejnej wizycie zostawie juz te wszystkie potrzebne badania i będzie z głowy przy przyjęciu juz Na to pierwsze ktg udało mi sie umówić tak ze mialam ktg a później z tym konsuktacje u lekarza + usg więc super kolejne nie wiem czy bedzie tez z usg, zobacze w środę.
Gin powiedziala ze szyjka skrócona i miękka i moge do 19ego nie wytrzymać ale wiadomo moze byc różnie.
No to wage ma super u ostatnio cos mało przybiera, ale oby do tych 3 dobić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A kiedy mialas ostatni pomiar wagi?

Nie wiedzialam ze mozna tak przed terminem isc do Szpitala na USG I KTG. W jaki sposob sie umawialas?

[raspberry21]

Napisane przez natkurka

A kiedy mialas ostatni pomiar wagi?

Nie wiedzialam ze mozna tak przed terminem isc do Szpitala na USG I KTG. W jaki sposob sie umawialas?

Wage właśnie u nich ostatnio czyli w czwartek.
Zadzwoniłam do szpitala i bez problemu zapisali (chyba po skonczonym 36t można sie zapisac). Tak mi moja gin poleciła żeby sie juz na Ujastku umówić na to ktg. Jak wpiszesz ujastek ktg to wyskakuje nr tel juz na odpowiednią izbe przyjęć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[natkurka]

Napisane przez raspberry21

Wage właśnie u nich ostatnio czyli w czwartek.
Zadzwoniłam do szpitala i bez problemu zapisali (chyba po skonczonym 36t można sie zapisac). Tak mi moja gin poleciła żeby sie juz na Ujastku umówić na to ktg. Jak wpiszesz ujastek ktg to wyskakuje nr tel juz na odpowiednią izbe przyjęć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Widzisz nie wiedzialam. Dzieki za informację. Ja na wizycie bylam w srodę wiec wage dziecka mamy podobna chociaz to tylko waga orientacyjna i wiem ze moze sie roznic. Mysle ze do 3,5kg spokojnie dobijemy

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:11 ----------

A powiedz mi jeszcze orientowalas sie moze czy mozna miec pomalowane paznokcie w Ujstaku? Mam hybryde i zastanawiam sie czy sie nie przyczepia ale w wiekszosci slyszalam opinie ze mozna miec

[raspberry21]

Napisane przez natkurka

Widzisz nie wiedzialam. Dzieki za informację. Ja na wizycie bylam w srodę wiec wage dziecka mamy podobna chociaz to tylko waga orientacyjna i wiem ze moze sie roznic. Mysle ze do 3,5kg spokojnie dobijemy

No tak waga wiadomo +/-, ważne żeby w ogóle szła do góry z wizyte na wizyte
No myślę, że fajna opcja z tym szpitalem bo mają już Twoja karte i jakies badania i mniej zachodu przy ewentualnej nagłej akcji porodowej zadzwoń i zapytaj bo z terminami chyba różnie jest

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[natkurka]

No zadzwonie i zapytam wlasnie. Chyba teraz w srode pojde jeszcze do przychodni a pozniej zobaczymy

[inka1086]

MoszKa88 gratuluję z całego serca!!! 🥰️
Ja się właśnie zbieram na porodówkę! Dzisiaj 38+1. Dzisiaj miałam jechać na badania krwi, ale skurcze zaczęły się pojawiać dosyć często, więc stwierdziłam, że czas na śniadanie, bo na wyniki mogę się nie doczekać
Trzymajcie kciuki!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[raspberry21]

Napisane przez inka1086

MoszKa88 gratuluję z całego serca!!! 🥰️
Ja się właśnie zbieram na porodówkę! Dzisiaj 38+1. Dzisiaj miałam jechać na badania krwi, ale skurcze zaczęły się pojawiać dosyć często, więc stwierdziłam, że czas na śniadanie, bo na wyniki mogę się nie doczekać
Trzymajcie kciuki!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oo to dawaj znać co i jak i czy to juz te właściwie skurcze.
Ja dzis 38+0

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[natkurka]

Ja dzisiaj 38+1

Bylam rano na KTG, wyszlo okej chociaz mlody leniwy i pani musiala go trzasc. Macica nie lepsza bo czynnosc skurczowa zerowa. Nikomu sie chyba nie spieszy.

[raspberry21]

Ja dzisiaj tez ktg (drugie), wszystko ok, ale po badaniu szyjka zamknieta i jak to dr powiedziala "jeszcze rodzic nie będę" a kurcze tydzien temu i dwa u swojej gin usłyszałam, że szyjka sie skraca itp i do terminu nie dotrwam 🤣 masakra, idzie zglupiec. A i dzis waga nagle 3500 raz slysze ze bedzie male dziecko, raz że duże 🤣 faaajne te badania...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[natkurka]

Ja nie wierze tym pomiarom. Jakos o wage sie az tak nie boje bo wydaje mi sie ze mam dosc maly brzuch wiec mysle ze do 4kg nie dobije. Za tydzien mam wizyte u swojej ginekolog.
U mnie zadne skurcze sie nie piszą wiec mysle ze do terminu dotrwam a i pewnie po terminie.
Moze sie spotkamy na porodowce?

Mi sie szyjka skracala od. 33tc. Na IP mi powiedzieli ze moze byc tak ze komus sie skraca a nagle zatrzyma sie i zamknie i wręcz trzeba bedzie wywolywac.

[raspberry21]

A widzisz, z tą szyjką nie wiedzialam, że może sie tak zatrzymać itp. Bo z wagą to wiadomo, że i sprzęt i jednak jakiś margines błędu jest w tych pomiarach. Jestem na piątek umówiona do gin ale chyba nie ma sensu isc skoro dzis mialam wszystko sprawdzone. No i zastanawiam sie czy na święta jechać do rodzinki (niecałe 100km) mój mąż się bardziej cyka, że nagle zacznę rodzic i on spanikuje 🤣
A no z tą porodówka bardzo możliwe, że sie spotkamy haha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[natkurka]

Jakbys jechala na porodowke to pisz

Wiesz co ja wlasnie tez pochodze 100km od Krakowa i tez sie zastanawialismy nad swietami ale ja sie nie zdecyduje. Nie dlatego ze sie boje ze nie dojade na porodowke bo mysle ze w swieta to wogole bedzie brak korkow na miescie itp poza tym do moich rodzicow jedzie sie 1,5h wiec mysle ze nawet jakby wody odeszly czy skurcze zaczely to na spokojnie bym zdąrzyła dojechac, ale najzwyczajniej mi sie juz nie chce siedziec przy stole i gadac z ludzmi mimo ze do rodzicow zawsze uwielbialam jezdzic tak teraz jak bylismy ze znajomymi na miescie cos zjesc to 2h przy stole bylo mi ciezko bo mlody mi sie strasznie wpychał pod zebra. Jesli ty sie dobrze czujesz to ja bym pojechala. Ja sie nawet zastanawiam jak sie wymigać od wizytu u tesciowej ktora mieszka w Krakowie. Najzwyczajniej w swiecie mi sie nie chce.

Ja wlasnie mialam w 33/34tc takie mocne twardnienia i prowadzaca kazala mi jechac na IP do Ujastka bo byla na urlopie i wlsnie tam mi lekarz powiedział ze mam 2cm szyjke i zeby sie nie stresowac bo bardzo czesto jest tak ze skroci sie a pozniej sie zablokuje i dziekuje. I trzeba wywolywac.

[inka1086]

Ja już od wczoraj rozpakowana
O 16:23 przywitaliśmy na świecie Julka. Kruszynkę drobniutką, bo tylko 50 cm i 2760g wagi. Ale zdrowy, a to najważniejsze 🥰
Noc spędziliśmy osobno, bo nałykał się wód płodowych i miał odruch wymiotny, więc same go obserwowały, żebym się niepotrzebnie nie stresowała. Ale podobno to dosyć częsta przypadłość. Podobno wód faktycznie miałam bardzo dużo, bo kilka razy w trakcie porodu położna była zdziwiona aż że tyle.
Dzisiaj miał badanie słuchu - wyniki prawidłowe. Miał też szczepionkę na WZW typ B i miał też pobieraną krew do badań pod kątem infekcji, czy nic ode mnie nie przeszło na niego, przez te moje choróbska.
Ogólnie wszystko dobrze, właśnie sobie leżymy i się karmimy 🥰

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[natkurka]

Rodzilas SN? Jak wrazenia? Szybko poszlo?