Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz. IV

[mikoma]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Tak, wiem, kosiniakowe.
Chodzi mi o to, że pani chciałaby podjąć pracę, ale nie bo dziecko. A przed dzieckiem też tej pracy nie miała. Rozsądni ludzie jednak najpierw mają pracę, a potem dzieci. Oczywiście SzP już dawno udowodniła, że wolontariusze i rozsądek to alternatywa rozłączna

[Lumimi]

Napisane przez staska_stasia

To ja wrzucę takie coś:

"7 m-cy temu mąż pani Karoliny trafił na 3 lata do zakładu karnego za niepłacone alimenty na dzieci z poprzedniego małżeństwa. Rodzina pani Karoliny znalazła się w trudnej sytuacji. Kobieta z dnia na dzień została sama z czwórką małych dzieci na utrzymaniu. Straciła nie tylko wsparcie w domu, ale i bezpieczeństwo finansowe - to mąż zarabiał na całą rodzinę. Mimo napotkanych trudności pani Karolina nie poddaje się i stara się zapewnić dzieciom spokojny i szczęśliwy dom. Często na drodze do spełnienia tego marzenia stają niestety ograniczenia finansowe. Kobieta chciałaby podjąć pracę zarobkową, aby podreperować rodzinny budżet, jednak na ten moment jest to niemożliwe, ponieważ najmłodszy synek ma dopiero 6 m-cy. Dodatkowym zmartwieniem matki jest choroba Michała, który cierpi na afazję i wymaga terapii. Rodzina utrzymuje się więc z zasiłków w kwocie 4599 zł, wydatki rodziny to 1360 zł. Miesięcznie więc zostaje 648 zł w przeliczeniu na jednego członka rodziny."



Przestępstwo niealimentacji w typie podstawowym jest zagrożone karą do roku, a w kwalifikowanym- do 2 lat pozbawienia wolności. No coś śmierdzi...

Pewnie była recydywa.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

[staska_stasia]

Napisane przez CytrynkaCytrynka

Tamte dzieci nie są ważne. Liczy się "nowa rodzinka".
Ta kobieta nie mając pracy świadomie zdecydowała się na czworo dzieci z facetem, który ma już 2+ dzieci z poprzedniego związku i nie płaci na nie alimentów.

Tak na dobrą sprawę, to z tego opisu nie wynika, że ta czwórka to ich wspólna.
Jeśli wspólna- to jak już pisałyście, płodzenie dzieci bez zapewnienia im podstaw bytowych.
Jeśli z innego związku- to gdzie alimenty na te dzieci? Ojcowie nie płacą? No to jest fundusz alimentacyjny, przy takich dochodach raczej spełniają kryterium majątkowe.
I wciąż mnie zastanawia jak za niealimentację można złapać 3 lata... Obiektywnie rzecz biorąc- to nie jest możliwe, no chyba, że jakieś połączenie wyroków skazujących. Ale w Polsce, w przestępstwach niealimentacji, pierwszeństwo mają kary wolnościowe- grzywna, ograniczenie wolności.

---------- Dopisano o 14:53 ---------- Poprzedni post napisano o 14:49 ----------

Napisane przez Lumimi

Pewnie była recydywa.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

Recydywa to nie taka prosta sprawa.
Po pierwsze- musi dotyczyć przestępstwa umyślnego, tego samego lub pdoobnego (w tym przypadku- innej niealimentacji lub przestępstw przeciwko rodzinie i opiece).
Po drugie- żeby doszła ta kwalifikacja, to sprawca musi wcześniej odbyć karę w wymiarze minimum 6 miesięcy pozbawienia wolności.
Czyli, na język polski tłumacząc:
- popełnia przestępstwo umyślne, za które sąd orzeka karę pozbawienia wolności,
- odsiedzi minimum 6 miesięcy (nie liczą się kary zastępcze, np. za grzywnę),
- wychodzi i w ciągu max. 5 lat popełnia takie samo przestępstwo lub podobne.
Myślę, że gość może mieć coś innego za uszami.

[a5b2f04c728b42871bc12f2c24211f88ae37ff8d_643f21343ae75]

Napisane przez mikoma

Przykre, że w tym wszystkim nie pomyśli się o "bezpieczeństwie finansowym" dzieci z poprzedniego związku.


I skoro pani chyba nie ma macierzyńskiego (nie jest wymieniony w zasiłkach), to znaczy, że i przed ciążą nie pracowała, więc to bardzo rozsądne to kolejne dziecko w takiej sytuacji.

Szkoda mi dzieci w takich rodzinach. To typowy przykład płodzenia bez jakiejkolwiek refleksji.

Dokładnie. Plus jak się spojrzy na kwoty tych zasiłków, które oni zgarniają, to slabo się robi, na co idą podatki pracujących obywateli.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka

[Lumimi]

Napisane przez staska_stasia

Tak na dobrą sprawę, to z tego opisu nie wynika, że ta czwórka to ich wspólna.

Jeśli wspólna- to jak już pisałyście, płodzenie dzieci bez zapewnienia im podstaw bytowych.

Jeśli z innego związku- to gdzie alimenty na te dzieci? Ojcowie nie płacą? No to jest fundusz alimentacyjny, przy takich dochodach raczej spełniają kryterium majątkowe.

I wciąż mnie zastanawia jak za niealimentację można złapać 3 lata... Obiektywnie rzecz biorąc- to nie jest możliwe, no chyba, że jakieś połączenie wyroków skazujących. Ale w Polsce, w przestępstwach niealimentacji, pierwszeństwo mają kary wolnościowe- grzywna, ograniczenie wolności.

---------- Dopisano o 14:53 ---------- Poprzedni post napisano o 14:49 ----------



Recydywa to nie taka prosta sprawa.

Po pierwsze- musi dotyczyć przestępstwa umyślnego, tego samego lub pdoobnego (w tym przypadku- innej niealimentacji lub przestępstw przeciwko rodzinie i opiece).

Po drugie- żeby doszła ta kwalifikacja, to sprawca musi wcześniej odbyć karę w wymiarze minimum 6 miesięcy pozbawienia wolności.

Czyli, na język polski tłumacząc:

- popełnia przestępstwo umyślne, za które sąd orzeka karę pozbawienia wolności,

- odsiedzi minimum 6 miesięcy (nie liczą się kary zastępcze, np. za grzywnę),

- wychodzi i w ciągu max. 5 lat popełnia takie samo przestępstwo lub podobne.

Myślę, że gość może mieć coś innego za uszami.

W takiem razie zostaje już tylko niewinność

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[Indecence]

[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;89408958]Pomoc sie znajduje i rodziny znikają z bazy. Bo za takie "większe prośby" nie biorą się pojedynczy ludzie, tylko np. całe duże firmy. Chłopak jak jest w bazie, ma szansę trafić do takiej większej grupy, która mu taki kurs opłaci. Nie ma sensu więc (imo) zbierać ludzi na wizażu, żeby opłacić np. Ciuchy zimowe i artykuły codzienne oraz liczyć, że kurs chlopakowi opłaci urząd pracy.

Czy to w ogóle działa na takiej zasadzie, że składasz wniosek, że chcesz konkretny kurs i urząd go opłaca? Ja myślałam, że urząd współpracuje z jakimiś firmami oferującymi kursy i są jakieś konkretne do wyboru, a nie co tam się komu zamarzy niestety.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------

Ok, postanowiłam sprawdzić w Google i można złożyć wniosek o konkretny kurs z uzasadnieniem natomiast wciąż uważam, że nie ma sensu robić paczki z założeniem, że kurs ufunduje urząd. Zwłaszcza, że urząd pracy może odrzucić wniosek albo nie mieć aktualnie funduszy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]


urząd pracy ufunduje dowolny kurs - o ile ma fundusze, Ty masz uzasadnienie, a kurs spełnia kryteria (musi być minimum x godz, ile dokładnie niestety nie pamiętam). najlepiej też mieć podkładkę od jakiegoś pracodawcy, ale też nie jest to obligatoryjne.

Natomiast nie widzę sensu robienia zrzutki na taki kurs w sytuacji, gdy jest możliwość, żeby kurs temu chłopakowi opłacił urząd pracy - bo wystarczy, że uczy się zaocznie i może się zarejestrować, a jeśli nawet uczy się dziennie, to po zdaniu matury może skorzystać z takiej pomocy.

Napisane przez Lumimi

Kursy z UP to nie jest tak łatwo. U mnie w urzędzie albo są kursy dla zatrudnionych z kfs ale też nie każda firma szkoleniowa. Musza należeć do jakiegoś stowarzyszenie. Albo dla bezrobotnych ale wtedy musisz mieć papierek od jakiegoś pracodawcy że jak skończysz kurs to cię zatrudni

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

jesli Urząd ma fundusze to nie ma problemu z opłaceniem kursu, przynajmniej w Krakowie nie spotkałam się wśród znajomych, żeby komuś odmówili, Ba, w województwie małopolskim był z wup nawet "pociąg do kariery" - program kursów dla osób pracujących, które chcą podnieść kwalifikacje zawodowe - było to w formie bonów szkoleniowych, gdzie faktycznie za wybrany kurs płaciło się 15% jego ceny. Niestety, ten program już się chyba zakończył.

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[PaulinciaKWC]

Napisane przez Dagunia

Jest taki rodzaj lego
https://allegro.pl/oferta/lego-creat...BoC_pcQAvD_BwE

O bosz, dzieki pomyslalam, ze podali info gdzie kupic tylko z klocków wyszly kluski

[26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae]

Napisane przez Indecence

urząd pracy ufunduje dowolny kurs - o ile ma fundusze, Ty masz uzasadnienie, a kurs spełnia kryteria (musi być minimum x godz, ile dokładnie niestety nie pamiętam). najlepiej też mieć podkładkę od jakiegoś pracodawcy, ale też nie jest to obligatoryjne.

Natomiast nie widzę sensu robienia zrzutki na taki kurs w sytuacji, gdy jest możliwość, żeby kurs temu chłopakowi opłacił urząd pracy - bo wystarczy, że uczy się zaocznie i może się zarejestrować, a jeśli nawet uczy się dziennie, to po zdaniu matury może skorzystać z takiej pomocy.

Chyba żyje w innym świecie. Urząd pracy z jakim miałam styczność to kpina, która słowa "pomoc" nie miała w swoim słowniku. Dlatego z tym urząd sfinansuje byłabym mocno ostrożna.

[1=a5b2f04c728b42871bc12f2 c24211f88ae37ff8d_643f213 43ae75;89409361]Dokładnie. Plus jak się spojrzy na kwoty tych zasiłków, które oni zgarniają, to slabo się robi, na co idą podatki pracujących obywateli.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Eej... mi jest serio przykro, bo przeciętny człowiek musi na to zapracować i nikogo nie obchodzi, że jest mu ciężko.

[Taranka]

[1=a5b2f04c728b42871bc12f2 c24211f88ae37ff8d_643f213 43ae75;89409361]Dokładnie. Plus jak się spojrzy na kwoty tych zasiłków, które oni zgarniają, to slabo się robi, na co idą podatki pracujących obywateli.
[/QUOTE]

Do tej pory pamiętam jak parę lat temu jedna wizażanka, która pracowała (chyba) w mopsie, pisała, że bardzo często się zdarza, że beneficjenci zasiłków przychodzą i płaczą, że za takie kwoty to się nie da żyć, a ona, osoba pracująca zarabia mniej.
I weź tu panuj nad sobą w takich sytuacjach

[tinkerver2]

Napisane przez Taranka

Do tej pory pamiętam jak parę lat temu jedna wizażanka, która pracowała (chyba) w mopsie, pisała, że bardzo często się zdarza, że beneficjenci zasiłków przychodzą i płaczą, że za takie kwoty to się nie da żyć, a ona, osoba pracująca zarabia mniej.

I weź tu panuj nad sobą w takich sytuacjach

Ta, to ja

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka

[Taranka]

Napisane przez tinkerver2

Ta, to ja

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka

Oj, nawet nie wiesz, jak często mi się ten Twój post przypomina podczas prawie każdej dyskusji o zasiłkach

[magbeth]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Obstawiam, ze chodziło o trepanacje.

[ZamyslonaRoztargniona]

Napisane przez staska_stasia

To ja wrzucę takie coś:
"7 m-cy temu mąż pani Karoliny trafił na 3 lata do zakładu karnego za niepłacone alimenty na dzieci z poprzedniego małżeństwa. Rodzina pani Karoliny znalazła się w trudnej sytuacji. Kobieta z dnia na dzień została sama z czwórką małych dzieci na utrzymaniu. Straciła nie tylko wsparcie w domu, ale i bezpieczeństwo finansowe - to mąż zarabiał na całą rodzinę. Mimo napotkanych trudności pani Karolina nie poddaje się i stara się zapewnić dzieciom spokojny i szczęśliwy dom. Często na drodze do spełnienia tego marzenia stają niestety ograniczenia finansowe. Kobieta chciałaby podjąć pracę zarobkową, aby podreperować rodzinny budżet, jednak na ten moment jest to niemożliwe, ponieważ najmłodszy synek ma dopiero 6 m-cy. Dodatkowym zmartwieniem matki jest choroba Michała, który cierpi na afazję i wymaga terapii. Rodzina utrzymuje się więc z zasiłków w kwocie 4599 zł, wydatki rodziny to 1360 zł. Miesięcznie więc zostaje 648 zł w przeliczeniu na jednego członka rodziny."

Przestępstwo niealimentacji w typie podstawowym jest zagrożone karą do roku, a w kwalifikowanym- do 2 lat pozbawienia wolności. No coś śmierdzi...

I ani pani Karolina ani wolontariusz nie boleją nad sytuacją finansowa dzieci które nie dostają alimentów

Napisane przez mikoma

Przykre, że w tym wszystkim nie pomyśli się o "bezpieczeństwie finansowym" dzieci z poprzedniego związku.


I skoro pani chyba nie ma macierzyńskiego (nie jest wymieniony w zasiłkach), to znaczy, że i przed ciążą nie pracowała, więc to bardzo rozsądne to kolejne dziecko w takiej sytuacji.

Szkoda mi dzieci w takich rodzinach. To typowy przykład płodzenia bez jakiejkolwiek refleksji.

Pani dostaje Kosiniakowe, bo sporo ma tych zasiłków. 2000zł z 500+, a reszta kosiniakowe plus byćmoze zasiłek pielęgnacyjny, jeśli na afazję dziecko ma orzeczenie o niepełnosprawności.

Napisane przez CytrynkaCytrynka

Tamte dzieci nie są ważne. Liczy się "nowa rodzinka".
Ta kobieta nie mając pracy świadomie zdecydowała się na czworo dzieci z facetem, który ma już 2+ dzieci z poprzedniego związku i nie płaci na nie alimentów.

---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:27 ----------




Ja znam rodzinę bez ogrzewania centralnego, bieżącej wody i łazienki... ale cała wypłata idzie na jedzenie, ciuchy i nowe telefony

Dla mnie niepojęte, ale patrząc po tym co się dzieje w klasie u córki, wiem że tak jest. najbardziej wystrojone dzieci, co roku z nowym tornistrem, eleganckie ciuchy, to dzieci które na przykład tygodniami nie chodzą do szkoły, bo muszą opiekować się w domu młodszy chorym rodzeństwem, bo rodzice nie chcą brać zwolnienia chorobowego (tak, 8latka zajmuje się 4letni bratem na pełny etat). Mieszkanie malutkie, łozko wspólne z bratem, ale telefon najlepszy w klasie.

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Jako córka która nie utrzymuje kontaktu z rodzicami powiem Wam, że rodzice są różni i moga zapracowac sobie w dzieciństwe swojego dxziecka na to, że potem to dziecko nawet smsa na swięta nie wyśle.

A takim młodym kibicuję i wspieram.

[wkropkizielona]

"Pani Irina jest starszą, schorowaną osobą. [...] Jest zadowolona z życia w Polsce, choć ciężko jest jej wiązać koniec z końcem. Kobieta kiedyś mieszkała w Ukrainie i zajmowała się matką - kiedy kobieta zmarła, pani Irina przyjechała do swojej córki. Seniorka sprzedała swoje mieszkanie i dzięki temu kupiła nowe, małe w Polsce. Kobiety mieszkają osobno, ale blisko siebie. Rodzina uciekła kilka lat temu z ojczyzny w obawie przed wojną. Niestety aktualna sytuacja na Ukrainie odebrała pani Irinie możliwość pobierania emerytury. Przez kolejne konflikty w kraju ojczystym kobieta została bez środków do życia. Dawniej była bardzo aktywna. Jako wykształcona osoba, pracowała na odpowiedzialnych stanowiskach, często związanych również z kulturą. Jednym z ostatnich miejsc pracy w Ukrainie była posada w urzędzie. Kobieta kierowała działem wspierającym ludność uciekającą przed wojną. Jej aktualne przychody związane z otrzymywanym zasiłkiem i dopłatą do mieszkania to około 700 złotych miesięcznie. Z kolei koszty utrzymania mieszkania wynoszą panią Irinę 570 złotych miesięcznie. Zatem kobiecie pozostaje 130 zł na życie."

Czy Ukraina nie wypłaca obecnie emerytur i innych świadczeń z powodu wojny?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Glodomorek]

Pani

Joanna

43 lat

Pani Joanna mieszka samotnie, ponieważ parę lat temu zostawił ją mąż. Kobieta jakoś sobie radzi z problemami. Mówi, że nie jest łatwo, ale znajomi i bliscy dają jej duże wsparcie. Pani Joanna nigdzie nie pracuje, ponieważ zajmuje się domem, a z drugiej strony boi się, że będą się z niej wyśmiewali mieszkańcy z jej wioski. Kobieta prawie całymi dniami przesiaduje w domu, bo jak wyjdzie, to osoby postronne się z niej naśmiewają i ją poniżają. Pani Joanna próbuje znaleźć prace, żeby zacząć nowe życie i poprawić swoje warunki życiowe. Obecnie utrzymuje się ze świadczenia socjalnego w wysokości 450 złotych, po odjęciu niezbędnych kosztów utrzymania w kwocie 330 złotych kobieta dysponuje 120 zł miesięcznie. To za mało nawet na podstawowe potrzeby.
3 kluczowe potrzeby: Telefon Smartfon, Zestaw do sprzątania, Garnki

Piękno Rodziny

Pani Joanna, mimo warunków życiowych i sytuacji, stara się poprawić swoją sytuację, dzięki temu że ma bliskich i przyjaciół, którzy ją wspierają i dają jej motywację do walki i żeby się nie poddawała. Kobieta ma bardzo duży talent do rysowania, lubi jazdę na rowerze. Silną stroną pani Joanny jest to, że się nie poddaje i idzie wciąż do przodu, nie patrząc się w tył i nie wraca do przeszłości, tylko patrzy na obecny czas i stara się jak najlepiej poprawić sytuacje.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mairi]

Napisane przez wkropkizielona

"Pani Irina jest starszą, schorowaną osobą. [...] Jest zadowolona z życia w Polsce, choć ciężko jest jej wiązać koniec z końcem. Kobieta kiedyś mieszkała w Ukrainie i zajmowała się matką - kiedy kobieta zmarła, pani Irina przyjechała do swojej córki. Seniorka sprzedała swoje mieszkanie i dzięki temu kupiła nowe, małe w Polsce. Kobiety mieszkają osobno, ale blisko siebie. Rodzina uciekła kilka lat temu z ojczyzny w obawie przed wojną. Niestety aktualna sytuacja na Ukrainie odebrała pani Irinie możliwość pobierania emerytury. Przez kolejne konflikty w kraju ojczystym kobieta została bez środków do życia. Dawniej była bardzo aktywna. Jako wykształcona osoba, pracowała na odpowiedzialnych stanowiskach, często związanych również z kulturą. Jednym z ostatnich miejsc pracy w Ukrainie była posada w urzędzie. Kobieta kierowała działem wspierającym ludność uciekającą przed wojną. Jej aktualne przychody związane z otrzymywanym zasiłkiem i dopłatą do mieszkania to około 700 złotych miesięcznie. Z kolei koszty utrzymania mieszkania wynoszą panią Irinę 570 złotych miesięcznie. Zatem kobiecie pozostaje 130 zł na życie."

Czy Ukraina nie wypłaca obecnie emerytur i innych świadczeń z powodu wojny?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zależy z jakiego regionu i czy emerytura była wypłacana na konto. Jeśli przynosił listonosz to jest duża szansa że nie dostaje.

Jeśli byłaby zbiórka na ten kurs tatuażu dla tego chłopaka to chętnie dołączę. Też jestem z Krakowa


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nuova]

Napisane przez Glodomorek

Pani

Joanna

43 lat

Pani Joanna mieszka samotnie, ponieważ parę lat temu zostawił ją mąż. Kobieta jakoś sobie radzi z problemami. Mówi, że nie jest łatwo, ale znajomi i bliscy dają jej duże wsparcie. Pani Joanna nigdzie nie pracuje, ponieważ zajmuje się domem, a z drugiej strony boi się, że będą się z niej wyśmiewali mieszkańcy z jej wioski. Kobieta prawie całymi dniami przesiaduje w domu, bo jak wyjdzie, to osoby postronne się z niej naśmiewają i ją poniżają. Pani Joanna próbuje znaleźć prace, żeby zacząć nowe życie i poprawić swoje warunki życiowe. Obecnie utrzymuje się ze świadczenia socjalnego w wysokości 450 złotych, po odjęciu niezbędnych kosztów utrzymania w kwocie 330 złotych kobieta dysponuje 120 zł miesięcznie. To za mało nawet na podstawowe potrzeby.
3 kluczowe potrzeby: Telefon Smartfon, Zestaw do sprzątania, Garnki

Piękno Rodziny

Pani Joanna, mimo warunków życiowych i sytuacji, stara się poprawić swoją sytuację, dzięki temu że ma bliskich i przyjaciół, którzy ją wspierają i dają jej motywację do walki i żeby się nie poddawała. Kobieta ma bardzo duży talent do rysowania, lubi jazdę na rowerze. Silną stroną pani Joanny jest to, że się nie poddaje i idzie wciąż do przodu, nie patrząc się w tył i nie wraca do przeszłości, tylko patrzy na obecny czas i stara się jak najlepiej poprawić sytuacje.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tego jeszcze nie grali - zajmuje się domem mieszkając w nim sama i nie pracując. I o co chodzi z tym wyśmiewaniem? Wolontariusz nie był w stanie wymyślić sensowniejszej wymówki na lenistwo zdrowej 40latki?

Większośc tych opisów brzmi jak jakiś totalny scam - dużo ogólników, zero konkretów, masa błędów. Parę lat temu mnie to bawiło, teraz mnie to przeraża.

[wkropkizielona]

Napisane przez mairi

Zależy z jakiego regionu i czy emerytura była wypłacana na konto. Jeśli przynosił listonosz to jest duża szansa że nie dostaje.

Jeśli byłaby zbiórka na ten kurs tatuażu dla tego chłopaka to chętnie dołączę. Też jestem z Krakowa


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ona od kilku lat mieszka przecież w Polsce, więc nawet jeśli przynosił listonosz to polski a nie ukraiński.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Paprotka_]

Napisane przez Nuova

Tego jeszcze nie grali - zajmuje się domem mieszkając w nim sama i nie pracując. I o co chodzi z tym wyśmiewaniem? Wolontariusz nie był w stanie wymyślić sensowniejszej wymówki na lenistwo zdrowej 40latki?



Większośc tych opisów brzmi jak jakiś totalny scam - dużo ogólników, zero konkretów, masa błędów. Parę lat temu mnie to bawiło, teraz mnie to przeraża.

Mnie wkurza. Ta akcja powinna zostać zaorana i jeszcze raz ułożona na nowo bo doszło do jakiegoś jej zwyrodnienia.

Wysłane z mojego 2109119DG przy użyciu Tapatalka

[Lumimi]

Napisane przez Glodomorek

Pani

Joanna

43 lat

Pani Joanna mieszka samotnie, ponieważ parę lat temu zostawił ją mąż. Kobieta jakoś sobie radzi z problemami. Mówi, że nie jest łatwo, ale znajomi i bliscy dają jej duże wsparcie. Pani Joanna nigdzie nie pracuje, ponieważ zajmuje się domem, a z drugiej strony boi się, że będą się z niej wyśmiewali mieszkańcy z jej wioski. Kobieta prawie całymi dniami przesiaduje w domu, bo jak wyjdzie, to osoby postronne się z niej naśmiewają i ją poniżają. Pani Joanna próbuje znaleźć prace, żeby zacząć nowe życie i poprawić swoje warunki życiowe. Obecnie utrzymuje się ze świadczenia socjalnego w wysokości 450 złotych, po odjęciu niezbędnych kosztów utrzymania w kwocie 330 złotych kobieta dysponuje 120 zł miesięcznie. To za mało nawet na podstawowe potrzeby.
3 kluczowe potrzeby: Telefon Smartfon, Zestaw do sprzątania, Garnki

Piękno Rodziny

Pani Joanna, mimo warunków życiowych i sytuacji, stara się poprawić swoją sytuację, dzięki temu że ma bliskich i przyjaciół, którzy ją wspierają i dają jej motywację do walki i żeby się nie poddawała. Kobieta ma bardzo duży talent do rysowania, lubi jazdę na rowerze. Silną stroną pani Joanny jest to, że się nie poddaje i idzie wciąż do przodu, nie patrząc się w tył i nie wraca do przeszłości, tylko patrzy na obecny czas i stara się jak najlepiej poprawić sytuacje.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak u niej na wsi nikt nie pracuje to faktycznie praca może powodować śmiech
Z drugiej strony kobieta może mieć jakieś problemy emocjonalne/psychiczne. Tylko kurde jak brzmi ten opis??? Widać że oni tam biorą dzieci za wolnotariuszy co się na życiu nie znają...

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

[Higurashi]

No mnie to nie poddawanie się i patrzenie zawsze w przód a nie w tył to zawsze rozwala. Dramat.

Sent from my M2101K6G using Tapatalk

[lubiekielbase]

Czemu 50 letni ludzie są w kategorii starość?!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ellen_Ripley]

Napisane przez Nuova

Tego jeszcze nie grali - zajmuje się domem mieszkając w nim sama i nie pracując. I o co chodzi z tym wyśmiewaniem? Wolontariusz nie był w stanie wymyślić sensowniejszej wymówki na lenistwo zdrowej 40latki?

Większośc tych opisów brzmi jak jakiś totalny scam - dużo ogólników, zero konkretów, masa błędów. Parę lat temu mnie to bawiło, teraz mnie to przeraża.

Możliwe, że pani jest jakaś specyficzna, ma zaburzenia lub może nawet jakąś niepełnosprawność intelektualną. Albo nagadała wolontariuszowi bzdur i opisał słowo w słowo jej wytłumaczenia. Wśród patoli to często takie "egzotyczne" wytłumaczenia w stylu, że sąsiad się śmiał, czy ubliżał, więc z domu się nie dało wyjść i pracy podjąć. Ta sama kategoria, co brak możliwości pracy z powodu lekkiej alergii na pyłki, czy posiadania psa.

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:55 ----------

Napisane przez lubiekielbase

Czemu 50 letni ludzie są w kategorii starość?!

Polska.

[wkropkizielona]

Jeszcze moją uwagę zwróciło, że w prawie wszystkich opisach rodzin z dziećmi w wieku szkolnym w najważniejszych potrzebach jest sprzęt komputerowy, laptop, tablet, drukarka i uzasadnianie tego nauką zdalną. Na taką naukę narazie się nie zanosi i jak do tej pory dali radę to już się raczej obędzie. Jeśli najpilniejszą potrzebą rodziny jest laptop dla każdego dziecka i robot kuchenny dla matki to to nie jest biedna rodzina...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tinkerver2]

Napisane przez wkropkizielona

Jeszcze moją uwagę zwróciło, że w prawie wszystkich opisach rodzin z dziećmi w wieku szkolnym w najważniejszych potrzebach jest sprzęt komputerowy, laptop, tablet, drukarka i uzasadnianie tego nauką zdalną. Na taką naukę narazie się nie zanosi i jak do tej pory dali radę to już się raczej obędzie. Jeśli najpilniejszą potrzebą rodziny jest laptop dla każdego dziecka i robot kuchenny dla matki to to nie jest biedna rodzina...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Najbiedniejszym dzieciom laptopy są wypożyczane przez szkole + chyba na to powinno iść 500+ pobierane od 7 lat co miesiąc

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka

[26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae]

Napisane przez wkropkizielona

Jeszcze moją uwagę zwróciło, że w prawie wszystkich opisach rodzin z dziećmi w wieku szkolnym w najważniejszych potrzebach jest sprzęt komputerowy, laptop, tablet, drukarka i uzasadnianie tego nauką zdalną. Na taką naukę narazie się nie zanosi i jak do tej pory dali radę to już się raczej obędzie. Jeśli najpilniejszą potrzebą rodziny jest laptop dla każdego dziecka i robot kuchenny dla matki to to nie jest biedna rodzina...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Komputer, laptop jest wielkim ułatwieniem w obecnym świecie. Właściwie nie wyobrażam sobie, aby w jakimś domu mogło go nie być. Nie wszystko da się zrobić na telefonie. Po za tym, chociaż szkołę skończyłam jakieś 10 lat temu - robiło się sporo prezentacji, nauczyciele wysyłali informacje na maile. Obstawiam, że teraz jest tego więcej.

[Lottie69]

[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89411678]Komputer, laptop jest wielkim ułatwieniem w obecnym świecie. Właściwie nie wyobrażam sobie, aby w jakimś domu mogło go nie być. Nie wszystko da się zrobić na telefonie. Po za tym, chociaż szkołę skończyłam jakieś 10 lat temu - robiło się sporo prezentacji, nauczyciele wysyłali informacje na maile. Obstawiam, że teraz jest tego więcej.[/QUOTE]I to wszystko można zrobić również w szkolnej bibliotece, w której można zostać po lekcjach. Albo wspomniane już 500+, przecież kupienie używanego laptopa to koszt do tysiąca max?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wkropkizielona]

Napisane przez tinkerver2

Najbiedniejszym dzieciom laptopy są wypożyczane przez szkole + chyba na to powinno iść 500+ pobierane od 7 lat co miesiąc

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka

No dokładnie, przez tyle lat można było uciułać na sprzęt dla dzieci a jak jeszcze szkoła wypożycza to już wogóle wypas, tylko może rodzina nie jest wystarczająco biedna by się załapać albo ma szkolny ale chce mieć też własny [1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89411678]Komputer, laptop jest wielkim ułatwieniem w obecnym świecie. Właściwie nie wyobrażam sobie, aby w jakimś domu mogło go nie być. Nie wszystko da się zrobić na telefonie. Po za tym, chociaż szkołę skończyłam jakieś 10 lat temu - robiło się sporo prezentacji, nauczyciele wysyłali informacje na maile. Obstawiam, że teraz jest tego więcej.[/QUOTE]Rozumiem to i się zgadzam. Z opisów jednak wynika, że rodzina komputer ma tylko potrzebuje kolejny albo nowszy, trafiłam nawet na prośbę o trzy sztuki plus dwa tablety dla młodszych dzieci i to wszystko uzasadnione lekcjami zdalnymi, których przecież już nie ma.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz