2014-02-16, 13:15 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 13
|
Pobiłam byłego chłopaka...
Cześć Wam Zrobiłam chyba ogromną głupotę. :/ Byłam wczoraj na imprezie. Trochę wypiłam, ale nie dużo, raczej tak na odwagę. Spotkałam mojego byłego, z którym miałam kilka spraw niewyjaśnionych. On to zwykła męska dziwka i skończone zero. Spotykał się ze mną i z wielooooma innymi przez 5 miesięcy! Cholernie mnie zranił, i co najgorsze wykorzystał fizycznie. Zerwałam z nim przez sms 1,5 mies. temu, bo zmusiła mnie to tego sytuacja. Od tego czasu co chwilę miałam jakiś tam z nim kontakt. Czasami pisał, że za mną tęskni, nie może zapomnieć, proponował przyjaźń itp. Za każdym razem kazałam się odwalić, ale on tego nie umiał zrozumieć i uszanować. A wiedziałam też, że spotyka się dalej z innymi dziewczynami. Ta złość we mnie cały ten czas przez jego zachowanie się gromadziła no i w końcu musiała wyjść... Gdy pierwszy raz zobaczyłam go w ubikacji z kolegą, wpadłam w taką furię. Od razu się na niego rzuciłam, po czym wybiegłam. Tam zostali z nim moi znajomi, więc się wróciłam, znowu przywaliłam w mordę i poszliśmy wszyscy. Trochę ochłonęłam. Za jakiś czas spotkałam go przed salą z jakąś laską.. Nie wytrzymałam. Zaczęłam się śmiać i krzyczeć czy ją też tak okłamuje. Podeszłam do niego, a ta nas zostawiła samych. Krzyczałam na niego, ale on mnie trochę uspokoił. Zaczęliśmy gadać, ja go objęłam, z ironią pytałam czy podobała mu się zabawa, czy chce jeszcze, czy tęskni, chciałam 'pocałować'. Zaraz podeszła do nas koleżanka tamtej dziewczyny. Zapytała czy on idzie z nią. Zaczęłam mówić, że nie skończyliśmy rozmowy. I nie wiem jak to się stało, nagle ta dziewczyna zaczęła mnie ciągnąć za włosy, podrapała mi całą szyję. :/ Ja się zaczęłam bronić. On nas zaczął rozdzielać. Przyszła ta druga dziewczyna. Zaczęłyśmy normalnie rozmawiać, on poszedł na salę. Później poszłyśmy za nim, ta jedna się na niego rzuciła. Wyszliśmy. Zaczęliśmy rozmawiać, zaraz kłócić się. Uderzyłam go znowu w twarz kilka razy. Nie patrzyłam na nic. Wyzywałam go od wszystkiego. Tamta dziewczyna była chyba trochę w szoku. Też go wyzywała. W końcu zostawiłam ich samych i na szczęście później już go nie widziałam. Dostał ode mnie bardzo konkretnie. Przy tym wszystkim było sporo ludzi.. Jak sobie pomyślę to aż mi wstyd. Niektórzy się uśmiechali do mnie i krzyczeli "mocniej". :P Uważam, że zasłużył sobie na to wszystko, po tym co mi zrobił, chociaż wiem, że to bardzo szczeniackie.. Sama nie znałam siebie od tej strony. Zawsze jestem spokojną osobą. Gdy go zobaczyłam od środka aż mnie rozsadzało. :/ Nie wiem co się stało.. Musiałam chyba tak wybuchnąć, po tym co mi zrobił. Jeszcze perfidnie kłamał prosto w oczy. Nawet nie miał tyle odwagi, żeby chociaż raz się przyznać. Pewnie, gdybyśmy się spotkali dużo wcześniej i wyjaśnili od razu, ta sytuacja nie miałaby miejsca. Ale po tych ciągłych kłamstwach, nawet już po zerwaniu chciałam się, trochę zemścić i zrobić mu "siarę" chyba się udało, jego koledzy to aż brawa bili. Nie jestem z tego dumna i chyba przesadziłam? :/
|
2014-02-16, 13:24 | #2 |
Buc
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomości: 9 915
|
Dot.: Pobiłam byłego chłopaka...
matko bosko, widzisz i nie grzmisz.
laska, co tam, załatwiłaś to z pełną klasą!
__________________
|
2014-02-16, 13:24 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 268
|
Dot.: Pobiłam byłego chłopaka...
Dla niektórych środowisk pewne zachowania są typowe.
Osobiście nie znam takich ludzi ale widziałem w telewizji. |
2014-02-16, 13:29 | #4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 5
|
Dot.: Pobiłam byłego chłopaka...
Ostro pojechałaś, nie ma co. Nigdy nie zrozumiem ludzi, którzy potrafią podnieść na drugą osobę rękę...
A tak w ogóle to zrobiłaś siarę nie tylko jemu, ale także sobie;/ Edytowane przez arya1 Czas edycji: 2014-02-16 o 13:30 |
2014-02-16, 13:29 | #5 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: Pobiłam byłego chłopaka...
Cytat:
I może uważaj z alko, nie sluży ci. Edytowane przez madana Czas edycji: 2014-02-16 o 13:35 |
|
2014-02-16, 13:31 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 622
|
Dot.: Pobiłam byłego chłopaka...
Kwintesencja kobiecości i klasa sama w sobie
__________________
24.05.2014 - start!
Zdrowo się odżywiam Biegam! - 101min. Ćwiczę z Mel B i XHIT daily: 2 razy Uczę się do sesji: zdane 4/8 egzaminów |
2014-02-16, 13:31 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie
Wiadomości: 64
|
Dot.: Pobiłam byłego chłopaka...
Chyba trochę przesadziłaś
|
2014-02-16, 13:32 | #8 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: Pobiłam byłego chłopaka...
Ja bym na twoim miejscu wyszła z tą laską
|
2014-02-16, 13:45 | #9 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 13
|
Dot.: Pobiłam byłego chłopaka...
Jakbym wiedziała kim jest naprawdę, nie poznałby nawet mojego imienia. Wstyd mi z powodu tego, co się stało. Nie chciałam tego. Ale wpadłam w jakąś furię. Po prostu nigdy taka nie byłam i nigdy czegoś takiego nie zrobiłam wcześniej. On mnie bardzo skrzywdził. Wiem jak to wygląda, właściwie to było spoliczkowanie. No dziewczyny nie wiem, jak Wy byście się zachowały, gdyby ktoś wmawiał Wam dalej kłamstwa, plątał się w tym i lasce obok to samo. Nie wytrzymałam już tego. :/
|
2014-02-16, 13:50 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie
Wiadomości: 64
|
Dot.: Pobiłam byłego chłopaka...
eee tam, emocje robią swoje ale chyba lepiej by było właśnie pokazać, że jesteś ponad tym, że Cię to nie rusza i że ogólnie masz to gdzieś już
|
2014-02-16, 13:50 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
|
Dot.: Pobiłam byłego chłopaka...
Taktowne to to nie było, ale trudno stało się. Koleś dostał po ryjku, z ciebie zeszła napinka/furia/cokolwiek to było i żyjecie dalej.
Widowisko na pewno było świetne
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze! 2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż K&K
|
2014-02-16, 13:52 | #12 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 10 542
|
Dot.: Pobiłam byłego chłopaka...
Narobiłaś sobie wstydu i zrobilaś z siebie wariatke.
|
2014-02-16, 14:09 | #13 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 13
|
Dot.: Pobiłam byłego chłopaka...
|
2014-02-16, 14:18 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
|
Dot.: Pobiłam byłego chłopaka...
Stało się i trudno. Żyj dalej i nie bierz udział już w takim czymś, bo przypał.
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze! 2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż K&K
|
2014-02-16, 14:22 | #15 |
Marszałkini II RP
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 547
|
Dot.: Pobiłam byłego chłopaka...
Poziom "Warsaw Shore", czy jak to show o patologii się nazywa.
Nie odwalaj więcej takich akcji i panuj nad emocjami, bo ludzie będą Cię mieć za kompletną wariatkę. |
2014-02-16, 14:23 | #16 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Z północy
Wiadomości: 4 919
|
Dot.: Pobiłam byłego chłopaka...
Przynajmniej było wesoło. Jako świadek znający historię obu stron miałbym z tego niezłą bekę.
|
2014-02-16, 14:30 | #17 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 13
|
Dot.: Pobiłam byłego chłopaka...
Tylko ja naprawdę nie wiem co się ze mną stało. Nigdy taka nie byłam. Ja mimo wszystko jestem zdania, że jemu się należało, bo nawet nie wiecie jak mnie skrzywdził, zresztą nie tylko mnie. Ale ta bójka z tą dziewczyną.. Nie daruję sobie tego. Zachowałam się jak jakaś pusta lalunia, a taka nie jestem. To nie w moim stylu. Tyle dobrego, że nikt z dalszym znajomych tego nie widział. Porażkaaaa na całej linii. Teraz już kompletnie jestem załamana
|
2014-02-16, 14:32 | #18 |
Marszałkini II RP
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 547
|
Dot.: Pobiłam byłego chłopaka...
Teraz nie masz już co rozpaczać. Udawaj, że się nic nie stało i od tej chwili staraj się być kobietą z klasą
|
2014-02-16, 14:38 | #19 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 13
|
Dot.: Pobiłam byłego chłopaka...
Zawsze staram się być taka. To był jeden jedyny raz. Zawsze miałam złe zdanie o takich dziewczynach, a tu proszę.. pokazałam się od najlepszej strony. :/ Dla mnie to jest dużą przegraną nad samą sobą. Szczerze liczyłam na jakieś pocieszenie. Bardzo źle czuję się z tą sytuacją.
|
2014-02-16, 14:46 | #20 |
jestę wieszczę
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 580
|
Dot.: Pobiłam byłego chłopaka...
no, jak fajna była to tak, aż się rozmarzyłam
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną Dołącz do nas! *ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
|
2014-02-16, 14:47 | #21 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 451
|
Dot.: Pobiłam byłego chłopaka...
Ja bym przeszła nad tym do porządku dziennego a następnym razem postarala się bardziej panować nad sobą i uważała z alkoholem.A facet,wyglada ze dostał to ,na co zasłużył.
|
2014-02-16, 14:57 | #22 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Domek
Wiadomości: 2 280
|
Dot.: Pobiłam byłego chłopaka...
Pytanie.
Ile autorka postu ma lat? Nie powinnaś tak reagować. Przykro mi, ale tak się nie robi. Akcje jakieś chore. Teraz cieszę się że u mnie w mieście są lokale od 27 roku życia przynajmniej nie muszę oglądać takich infantylnych zachowań. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
26.07.2013
Misiu jest już z nami Życie nabrało sensu! 09.07.2011 Żona |
2014-02-16, 15:04 | #23 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 575
|
Dot.: Pobiłam byłego chłopaka...
Trochę to groteskowe, z lekka sie uśmiałam. Najpierw lejesz się z nim, potem z tą dziewczyną, potem wy obie lejecie jego . Wystarczyło porozmawiać i go ośmieszyć jakimś tekstem, jak Wam na tym zależało, a nie się bić jak jakieś wulgarne menelice... czasem w busie jechałam z takimi, np. przez telefon z kimś gadały mówiąc, że muszą tej i tamtej wpie****ć itp. Od razu mi się z takimi skojarzyłaś. Jeśli rzeczywiście to był wyjątek, upust frustracji i złości, to na przyszłość po prostu więcej tego nie rób, staraj się panować i znajdź jakieś innego źródła do wyładowywania emocji.
|
2014-02-16, 15:11 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 266
|
Dot.: Pobiłam byłego chłopaka...
Pełna klasa. Dzięki temu ten pan wie, że jeszcze się nie wyleczyłaś z tej znajomości, wszyscy inni zresztą też. O wiele bardziej byś go upokorzyła, gdybyś go kompletnie zignorowała.
|
2014-02-16, 15:15 | #25 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: Pobiłam byłego chłopaka...
|
2014-02-16, 15:40 | #26 | |||
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: NY
Wiadomości: 1 388
|
Dot.: Pobiłam byłego chłopaka...
Cytat:
Czasem po prostu lepiej odpuścić i odejść. Nie rozumiem po co jeszcze z nim korespondowałaś jak już zerwałaś przez SMS. Trzeba było wysłać jednego SMS'a i na tym definitywny KONIEC. Pamiętaj: 'ruszając g*wno łatwo się ubrudzić' i Ty to niestety zrobiłaś. Pokazałaś w sumie, że pasowaliście do siebie pod wieloma względami - chociaż tak mogło nie być, ale swoim zachowaniem właśnie pokazałaś że wpisujesz się w jego klimaty. ---------- Dopisano o 16:37 ---------- Poprzedni post napisano o 16:36 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 16:40 ---------- Poprzedni post napisano o 16:37 ---------- Cytat:
Nie warto już tego rozgrzebywać, było minęło. |
|||
2014-02-16, 15:41 | #27 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Pobiłam byłego chłopaka...
buahahah xD może wystąpicie w kolejnym odcinku "czekając na sobotę"
|
2014-02-16, 15:46 | #28 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 13
|
Dot.: Pobiłam byłego chłopaka...
Cytat:
|
|
2014-02-16, 15:50 | #29 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: NY
Wiadomości: 1 388
|
Dot.: Pobiłam byłego chłopaka...
|
2014-02-16, 15:57 | #30 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 13
|
Dot.: Pobiłam byłego chłopaka...
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:54.