Coraz bliżej Święta!- kochamy Święta Bożego Narodzenia cz. X !

[chouette_]

Napisane przez _zgryzota_

Perfumy poza biżuterią to najlepszy prezent na świecie!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak!

Napisane przez indecorum

Ale super pomysł! Chyba napiszę w przyszłym roku . Moja mama już wyciągnęła ze mnie co bym chciała dostać i będzie to paletka cieni (pozdro chouette_ , nie jesteś sama w tej obsesji ), ale nie wiem jakie dokładnie kolory w niej wylądują, więc będzie trochę niespodziankowo .

Mąż odmówił kupienia mi na święta tabletu graficznego, bo "to mało romantyczne i mogę sobie kupić sama" . Także zobaczymy co romatycznego mi sperezentuje, odpowiednie sugestie otrzymał

Miło, że nie jestem jedyna Jakie ciekawe paletki masz? U mnie obsesja zaczęła się niedawno i tylko się rozkręcam

Napisane przez martyna_tina

Ja też kupiłam w zeszłym roku choinkę w Lidlu - o dziwo przetrwała nawet okropnie gorące lato z mocno nieregularnym podlewaniem W zeszłym tygodniu mąż w końcu wkopał ją pod płot i zobaczymy, czy przeżyje W tym roku kupiłam niewielką przed wejście do mieszkania. Tym razem w Obi, ale nawet nie zwróciłam uwagi w co jest wsadzona, bo przenosiliśmy ją do dużej donicy wysypanej ziemią do iglaków. No właśnie, może to jest sposób? Rozwal tę prowizoryczną osłonkę, w której choinkę kupujesz, obsyp z tego w czym siedziała i walnij ją do nowej doniczki z odpowiednim podłożem?

Może akurat wybrałam taki rodzaj drzewka, że był w dziwnej ziemi. Niestety nie mam warunków na takie kombinowanie

Napisane przez Pinakoladka2008

A jak już jesteśmy w temacie perfum, to gdzie kupujecie prawdziwe perfumy? A nie wody toaletowe czy perfumowane?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Prawdziwych perfum nie kupuję - raz, że są drogie, dwa - niewiele zapachów jest w takiej koncentracji. W pełni zadowalają mnie EDT i EDP myślę, że dostaniesz w niektórych perfumeriach internetowych, sprawdź na naszym podforum perfumy listę polecanych perfumerii

[Y a s m i n e]

Napisane przez _zgryzota_

A ja się permanentnego makijażu boję, że coś nie wyjdzie, że będzie krzywo, albo mega sztucznie a marzy mi się od lat

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez martyna_tina

Według mnie kluczem jest trafny wybór osoby wykonującej ten makijaż Co do sztuczności - teraz są takie techniki, że można wybrać coś pod siebie. Gdybym miała zafundować sobie takie typowe stemple, to chyba odcięłabym sobie łeb Nie wiem jakie masz swoje naturalne brwi - jeśli w miarę "normalne", to moim zdaniem łatwiej osiągnąć piękny, naturalny efekt, skoro z moich marnideł udało się coś wyczarować

Zgadzam się w pełni z Tinką- wszystko zależy od osoby wykonującej zabieg. Przejrzyj profile najlepszych w Twoim mieście i koniecznie "prace" jakie wykonała. Teraz są takie metody, gdzie brwi naprawdę wyglądają naturalnie i pięknie. Pamiętam, jak kiedyś męzyłam się kredkami i ciągle coś nie tak- za gruba końcówka etc. Teraz nawet o brwiach nie myślę, ciągle mają ten sam kształt, są piękne a twarz zyskuje na wyrazistości Polecam bardzo. Te 2 godziny permanentnego bólu da się znieść dla efektu końcowego

Napisane przez _zgryzota_

Właśnie patrzcie dziewczyny na to jak wyglądają drzewka nie tylko z zewnątrz ale dokładnie na pień i gałęzie, potrafią sprzedawać drzewka z Kornikiem, mszycą i innymi robakami, koleżanka z pracy miała nawet na drzewku kokon z jakimś robakiem w zeszłym roku! A po przyniesieniu takiej choinki do ciepłego domu całe to robactwo ożywa

Wysłane z mojego E6853 przy użyciu Tapatalka

O fuuuuj, weź nawet nic nie mów, bo ja co roku mam żywe drzewka . I właśnie sobie wyobraziłam, że jakieś szkaradztwo mogłam sobie przytargać... Mam od roku straszny problem z kwiatami, jakieś paskudztwo się tam zalęgło i wytępić nie mogę

Napisane przez Parvati

Polecam się na przyszłość inspirację stanowił drący gębę 24 godziny na dobę od jakichś 4 lat dzieciak sąsiadów. W pakiecie miał też cymbałki o 3 nad ranem, piszczałki o 2 nad ranem i całą gamę wycia niezależnie od pory dnia, pory roku czy siły wiatru. Dzięki borze szumiący - wyprowadzili się wczoraj to był jeden z tych dni kiedy ze wzruszenia łza w oku się kręci autentycznie planujemy to opić w przyszły weekend.

A co do Galerii to Plac Unii wygląda na prawdę fajnie w tym roku

Jezu, wpakowałabym w wór i wywiozła do głębokiej dzikiej Rosji Masz rację, też bym się urżnęła z radości... Ale swoją drogą, co za rodzice

Napisane przez martyna_tina

Mój to ucieszy się chyba ze wszystkiego Dostanie drogie perfumy - super; dostanie smażone krewetki z ryżem - tez super

No cóż, bywam "romantyczna inaczej"


Ja brwi mam zrobione delikatnym cieniem, ale wiem o czym piszesz, bo sama leżałam tam i przy końcu pierwszej brwi miałam ochotę puścić parę łez z bólu i uciec W sumie to nie mam pojęcia dlaczego tak wyszło, bo to ponoć jedno z najmniej bolesnych miejsc na makijaż permanentny, a do tego mam raczej wysoki próg bólu. Widocznie jestem jakoś dziwnie unerwiona
W każdym razie jest szalenie zadowolona, bo u mnie nie była to kwestia kaprysu, a raczej naprawienia błędu młodości Było się głupią siksą, powyrywało za dużo włosków, koleżanka, która miała pomóc jeszcze dopełniła dzieła, nic nie chciało odrastać i skończyłam z taką marnością, że szkoda gadać. Do tego dochodziła asymetria Tyle lat przeklinałam przy codziennym malowaniu i kombinowaniu, by jakoś to wyglądało, tyle czasu łapałam doła po umyciu twarzy wieczorem, tyle razy narzekałam, że w końcu mąż sam zapisał mnie na zabieg (wiedział u kogo chciałabym go zrobić) i go zasponsorował - właśnie trochę w ramach dużo wcześniejszego prezentu gwiazdkowego Gdy zobaczyłam się w lustrze zaraz po, to mało nie padłam - brwi gruuube, jakieś szerokie, zaczerwienione Oczywiście byłam uprzedzona, że tak początkowo będzie, ale gdy wcześniej mało co się ma w tym miejscu, można przeżyć niezły szok Na szczęście po czasie wszystko wygoiło się jak powinno i wiem już na 100%, że w przyszłym roku będę makijaż odświeżać

Ja niby też jestem wytrzymała- jak chodziłam na regulacje, to na koniec błagałam, żeby jeszcze coś dziewczyna znalazła, żeby podziubać, tak przyjemnie było . No ale permanentny to inna bajka, koszmarek właściwie . Ty pewnie miałaś coś w stylu blendowania, tak? Mi dziewczyna robiła piórkowanie- czyli nacinała igłą kreski- a że brwi są na kości, to autentycznie w czaszce słyszałam dźwięk skrobania i wydrapywania skóry igłą, takie miałam obrazy przed oczami, że tylko moja silna wola mnie na tym fotelu zatrzymała .

A jak wracałam z salonu, wpadłam po coś do Douglasa i konsultantka od razu zaczęła pytać o brwi i zabieg. To powiedziałam, że boli jak diabli ale efekt jest cudowny. Facet- jakiś klient stojący z boku spojrzał tak na mnie i stwierdził z uśmiechem, że my kobiety to jesteśmy jednak szalone, żeby tak tak cierpieć dla urody i że tym bardziej docenia nasze starania, że ciągle jesteśmy piękne


Tym bardziej Tinka cudowny gest Twojego TŻ


Dziewczyny, czy któraś z Was przyrządza kaczkę w śliwkach/ gruszkach na święta? Potrzebuję sprawdzony przepis

[mika93]

Napisane przez Parvati

Mnie też praca wykańcza do tego stopnia, że nie mam sił nawet o świątecznym czymkolwiek pomyśleć. Dziś wzięłam urlop żeby poleżeć w łóżku, ogarnąć trochę w domu...beznadzieja żeby na to urlop brać trzeba bylo

Popieram Tinkę, Yasmine i pozostałe dziewczyny - nie ma czegoś takiego jak powinno się spędzać święta tak czy siak. Dla każdego Święta to co innego. Jedni Święta we dwoje odbiorą jako piękne, romantyczne, magiczne chwile, a inni jako strasznie samotny dzień. Jedni wielką rozbieganą dzieciarnię uznają za magię świątecznej radochy mikołajowej, inni jako wrzeszczące głowobóle. Jedni kochają spędzać Święta w większym gronie, inni mniejszym. Dopóki to nie ociera się o patologię (w tym zawieram te wszystkie samotne, porzucone ciotki, o których była mowa), to niech każdy spędza tak jak mu najlepiej

Co do przystrajania domu to chyba jakieś malutkie akcenty już zrobię w niedzielę (sobota w robocie), a pełną parą już po Mikołajkach

Łączę się w bólu Parvatku Mój dom wygląda jak po wybuchu granatu, sprzątanie to jedyna rzecz na jaką mam ochotę po pracy.

Wczoraj przyszła paczka z Duki, skarpeta i kocyk obłędne

[Y a s m i n e]

Napisane przez mika93

Łączę się w bólu Parvatku Mój dom wygląda jak po wybuchu granatu, sprzątanie to jedyna rzecz na jaką mam ochotę po pracy.

Wczoraj przyszła paczka z Duki, skarpeta i kocyk obłędne

Poka

[Parvati]

Napisane przez mika93

Łączę się w bólu Parvatku Mój dom wygląda jak po wybuchu granatu, sprzątanie to jedyna rzecz na jaką mam ochotę po pracy.

Wczoraj przyszła paczka z Duki, skarpeta i kocyk obłędne

będzie lepiej codziennie to sobie powtarzam i czekam aż taki dzień nadejdzie

Co do sąsiadów to tak to było jak piekło oczywiście, że interweniowaliśmy, ale rodzice z tych nowocześnie wychowujących dziecko, dali sobie dziecku wejść na głowę i voila. On był właścicielem knajp, ona mu tam coś przy tym pomagała, sami zyli w nocy, więc im to lotto. Nie szło się dogadać kompletnie. Na szczęście hajsu mieli jak lodu i często wylatywali w jakieś podróże i to były piękne dni ciszy zobaczymy jak z nową sąsiadką będzie... oby lepiej

Obejrzałam se dziś Arthur Christmas i zeżarłam pół pudełka pierniczków aż boli mnie brzuch haha ale się chociaż zrelaksowałam

[Ondiine]

Dziewczyny, a skoro już przy tematach pielęgnacyjnych itp. jesteście to może któraś z Was robiła depilację laserową (jak już tak masochistycznie lecicie ) ??
Szukam dobrej metody, na dłużej. Znalazłam laser diodowy Versus w mojej okolicy, jakieś doświadczenia?

[Jamajka007]

Napisane przez Ondiine

Dziewczyny, a skoro już przy tematach pielęgnacyjnych itp. jesteście to może któraś z Was robiła depilację laserową (jak już tak masochistycznie lecicie ) ??
Szukam dobrej metody, na dłużej. Znalazłam laser diodowy Versus w mojej okolicy, jakieś doświadczenia?

Ja korzystałam z laser de Lux... na stronce mają opisane działanie lasera (są różne typy laserów, teoretycznie ich laser daje dożywotni efekt). Jeśli chodzi o ból, to boli bardzo (A nie uważam żebym miała niski próg bólu), boli podczas zabiegu i przez jakieś 2-3 godziny po. Niby polecają smarować maścią na podrażnienia, ale niewiele ona daje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ondiine]

Napisane przez Jamajka007

Ja korzystałam z laser de Lux... na stronce mają opisane działanie lasera (są różne typy laserów, teoretycznie ich laser daje dożywotni efekt). Jeśli chodzi o ból, to boli bardzo (A nie uważam żebym miała niski próg bólu), boli podczas zabiegu i przez jakieś 2-3 godziny po. Niby polecają smarować maścią na podrażnienia, ale niewiele ona daje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A jak efekty? Ja jestem zdeterminowana, więc ból mi niestraszny

[Jamajka007]

Napisane przez Ondiine

A jak efekty? Ja jestem zdeterminowana, więc ból mi niestraszny

Jestem w trakcie, więc nie mogę potwierdzić 100% skuteczności (zaleca się ok.6 zabiegów w odstępach 8-tygodniowych), jeszcze jakieś pojedyncze włosy odrastają, ale zwłaszcza po pierwszym razie widać ogromne efekty, a nawet włosy które nie zostały wypalone całkowicie, odrastają bardzo cieniutkie, ledwo widoczne.
Efekt tym lepszy, im większy jest kontrast pomiędzy kolorem skóry i włosa - ja akurat jestem brunetką, ale np. na udach mam na tyle jasne i cienkie włosy, że Pani w salonie od razu powiedziała, że zabiegi nie mają sensu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Y a s m i n e]

Napisane przez Ondiine

Dziewczyny, a skoro już przy tematach pielęgnacyjnych itp. jesteście to może któraś z Was robiła depilację laserową (jak już tak masochistycznie lecicie ) ??
Szukam dobrej metody, na dłużej. Znalazłam laser diodowy Versus w mojej okolicy, jakieś doświadczenia?

Napisane przez Jamajka007

Jestem w trakcie, więc nie mogę potwierdzić 100% skuteczności (zaleca się ok.6 zabiegów w odstępach 8-tygodniowych), jeszcze jakieś pojedyncze włosy odrastają, ale zwłaszcza po pierwszym razie widać ogromne efekty, a nawet włosy które nie zostały wypalone całkowicie, odrastają bardzo cieniutkie, ledwo widoczne.
Efekt tym lepszy, im większy jest kontrast pomiędzy kolorem skóry i włosa - ja akurat jestem brunetką, ale np. na udach mam na tyle jasne i cienkie włosy, że Pani w salonie od razu powiedziała, że zabiegi nie mają sensu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jamajka bardzo ładnie Ci to opisała, dokładnie tak jest . Ja robiłam już jakiś czas temu, serię 6 skończyłam chyba z jakieś 2 lata temu już... i odrasta . Co prawda jakieś 10% tego, co było na początku, więc meeega różnica! Również korzystałam z Laser De Lux (nie pamiętam już nazwy lamp, ale to te najnowocześniejsze były). Zabieg bolesny, niestety (ale dziewczyna solidnie mrozi lodem), więc idzie znieść. Po zabiegu jakieś 3h czułam lekkie podpuchnięcie i gorąco w depilowanym miejscu, ale na następny dzień jest już ok . Przez kilka dni niby coś się pojawia, ale to te wypalone, które wypadają od razu. Efekt- po każdym zabiegu przez prawie 2m-ce nie rosło NIC, dopiero później jakieś pojedyńcze niedobitki, małe i słabe . Ja sesje robiłam co 3-mce, inaczej nie mogłam logistycznie.

Pamiętając, co było a co jest teraz, nawet po 2 letniej przerwie od laseru- zdecydowanie polecam- ból da się znieść, podobno niektóre dziewczyny nie czują tego jakoś wybitnie źle

[Jamajka007]

W Gdańsku spadł dziś w nocy śnieg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_zgryzota_]

A u mnie nadal nic

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[indecorum]

Napisane przez chouette_

Tak!

Miło, że nie jestem jedyna Jakie ciekawe paletki masz? U mnie obsesja zaczęła się niedawno i tylko się rozkręcam

U mnie też niedawno, bo wcześniej przeszłam już obsesję pomadkową i skarby przestały mi się mieścić w osobnym organizerze, więc musiałam przerzucić się na coś nowego

Obecnie moją ukochaną jest Soft Glam ABH i z niecierpliwością oczekuję znalezienia pod choinką turbo pigmentów z glam shopu . Poza tym mam masę drogeryjnych typu czekoladka Rose Gold z MUR, iconic MUR, choco bons lovely, wielka bubble palette z douglasa, bourjois smoky stories, max factor smokey eye, ze dwie małe paletki magnetyczne z inglota i jakieś przedpotopowe kolorowe YSL . A w drodze są jeszcze brokaty z NYXa

Tylko reszta rozsądku powstrzymuje mnie od przygarnięcia gemstone obsessions z hudy, abh sultry albo kolejnych czekolad... Karmię się myślą o tych turbo pigmentach i zamiast kolejnych cieni zamówiłam sobie paletę rozświetlaczy z abh

A jak przebiega Twoja obsesja?

[dembi]

Napisane przez Parvati

Polecam się na przyszłość inspirację stanowił drący gębę 24 godziny na dobę od jakichś 4 lat dzieciak sąsiadów. W pakiecie miał też cymbałki o 3 nad ranem, piszczałki o 2 nad ranem i całą gamę wycia niezależnie od pory dnia, pory roku czy siły wiatru. Dzięki borze szumiący - wyprowadzili się wczoraj to był jeden z tych dni kiedy ze wzruszenia łza w oku się kręci autentycznie planujemy to opić w przyszły weekend.

A co do Galerii to Plac Unii wygląda na prawdę fajnie w tym roku

też bym się urżnęła z radości

U nas chłodno ale nadal zero śniegu

[sugarfreeee]

Oo to ja się dołączam do entuzjastek paletek! Ostatnio w TK Maxx wyhaczylam Too Faced Semi Sweet za 80 zł.

A z okazji black friday i przecen w Sephorze kupiłam sobie wymarzona świąteczna paletę - Gingerbread IMG_4374.jpgIMG_4373.jpg

Już wymyśliłam prezenty - dla mamy mega ciepła wełniana czapkę na spacery z psami, dla męża grę battlefield V, a dla taty...zestaw dysków do dogfrisbee bo podpatrując moja prace z pieskami, sam coś tam zaczyna ze swoją suczką i chce mu dać porządny sprzęt do tego


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[AlexMargaret]

Hey
U mnie mróz a śniegu brak . Dalej nic.

Prezenty na Mikołajki dla wszystkich mam już odpicowane , bardzo się cieszę , zwłaszcza, że mam pewność, iż się spodobają i przydadzą

Od weekendu załatwiamy z TŻ prezenty pod choinkę i sprzątam.
Chociaż to sprzątanie mnie przeraża jakoś w tym roku

Zazdraszczam Wam śniegu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:57 ---------- Poprzedni post napisano o 16:55 ----------

Sugarfree, paletka CUDOWNA

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ondiine]

Yasmine, Jamajka, dziękuje Wam bardzo
Zdecyduję się na pewno

A ta paletka, OMG! ale wydotykałabym dotykałam te paletki w drogerii i wiem, że są boooskie... też kiedyś sobie sprawię, ale ja się kurczę nie bardzo umiem malować i nie mam za dużo czasu na to. Uwielbiam wszelkie filmiki makijażowe, ale malowanie tak sobie mi wychodzi.

Sąsiad ruszył ze sprzedażą żywych choinek!!!

[chouette_]

Napisane przez indecorum

U mnie też niedawno, bo wcześniej przeszłam już obsesję pomadkową i skarby przestały mi się mieścić w osobnym organizerze, więc musiałam przerzucić się na coś nowego

Obecnie moją ukochaną jest Soft Glam ABH i z niecierpliwością oczekuję znalezienia pod choinką turbo pigmentów z glam shopu . Poza tym mam masę drogeryjnych typu czekoladka Rose Gold z MUR, iconic MUR, choco bons lovely, wielka bubble palette z douglasa, bourjois smoky stories, max factor smokey eye, ze dwie małe paletki magnetyczne z inglota i jakieś przedpotopowe kolorowe YSL . A w drodze są jeszcze brokaty z NYXa

Tylko reszta rozsądku powstrzymuje mnie od przygarnięcia gemstone obsessions z hudy, abh sultry albo kolejnych czekolad... Karmię się myślą o tych turbo pigmentach i zamiast kolejnych cieni zamówiłam sobie paletę rozświetlaczy z abh

A jak przebiega Twoja obsesja?

Ile cudowności u Ciebie! Jak na początki to niezła kolekcja! mi też już się perfumy w szafce nie mieszczą, paletki daję radę jakoś upchnąć Dorobiłam się Too Faced Natural Matte, The Balm Nude Tude, MUR re-loaded Iconic Division, Too Faced Gingerbread Na święta dostanę Make up for ever Star Lit, a właśnie leci do mnie Nabla Soul Blooming

Napisane przez sugarfreeee

Oo to ja się dołączam do entuzjastek paletek! Ostatnio w TK Maxx wyhaczylam Too Faced Semi Sweet za 80 zł.

A z okazji black friday i przecen w Sephorze kupiłam sobie wymarzona świąteczna paletę - Gingerbread Załącznik 7650502Załącznik 7650503

Już wymyśliłam prezenty - dla mamy mega ciepła wełniana czapkę na spacery z psami, dla męża grę battlefield V, a dla taty...zestaw dysków do dogfrisbee bo podpatrując moja prace z pieskami, sam coś tam zaczyna ze swoją suczką i chce mu dać porządny sprzęt do tego


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Zazdroszczę łupu z TKMaxx! Nie sądziłam, że można tam wyhaczyć takie dobre paletki. Będę się uważniej przyglądać
A paleta Gingerbread jest cudowna, pokochałam ją od pierwszego użycia szkoda tylko, że nie pachnie pierniczkami

Ciekawe pomysły na prezenty, lubię takie praktyczne

---------- Dopisano o 18:46 ---------- Poprzedni post napisano o 18:44 ----------

Napisane przez Ondiine

Yasmine, Jamajka, dziękuje Wam bardzo
Zdecyduję się na pewno

A ta paletka, OMG! ale wydotykałabym dotykałam te paletki w drogerii i wiem, że są boooskie... też kiedyś sobie sprawię, ale ja się kurczę nie bardzo umiem malować i nie mam za dużo czasu na to. Uwielbiam wszelkie filmiki makijażowe, ale malowanie tak sobie mi wychodzi.

Sąsiad ruszył ze sprzedażą żywych choinek!!!

Powiem Ci, że dopóki nie kupiłam sobie porządnej palety i pędzli to też myślałam, że nie umiem się malować. Teraz mam wrażenie, że oczy same się malują

[sugarfreeee]

Napisane przez chouette_

Ile cudowności u Ciebie! Jak na początki to niezła kolekcja! mi też już się perfumy w szafce nie mieszczą, paletki daję radę jakoś upchnąć Dorobiłam się Too Faced Natural Matte, The Balm Nude Tude, MUR re-loaded Iconic Division, Too Faced Gingerbread Na święta dostanę Make up for ever Star Lit, a właśnie leci do mnie Nabla Soul Blooming


Zazdroszczę łupu z TKMaxx! Nie sądziłam, że można tam wyhaczyć takie dobre paletki. Będę się uważniej przyglądać
A paleta Gingerbread jest cudowna, pokochałam ją od pierwszego użycia szkoda tylko, że nie pachnie pierniczkami

Ciekawe pomysły na prezenty, lubię takie praktyczne

---------- Dopisano o 18:46 ---------- Poprzedni post napisano o 18:44 ----------





Powiem Ci, że dopóki nie kupiłam sobie porządnej palety i pędzli to też myślałam, że nie umiem się malować. Teraz mam wrażenie, że oczy same się malują

Taak zdarzają się!Ale przyznam, że te paletę wyhaczylam przypadkiem - stałam już w kolejce i leżała samotna i porzucona. Za 80 grzech było nie brać!

Niektórzy mówią ze pchnie Ja nie czuję, jakaś taka nieokreślona słodycz ale bez szału ☠


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Justine1989]

Od jutra w Lidlu mydła Cien 500ml/2,99zł w świątecznych zapachach:
-pomarańcza,
-jabłko/cynamon,
-pierniczki.

[sugarfreeee]

Napisane przez Justine1989

Od jutra w Lidlu mydła Cien 500ml/2,99zł w świątecznych zapachach:

-pomarańcza,

-jabłko/cynamon,

-pierniczki.

Ooo super! Dzięki za informacje


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Jamajka007]

A wiecie może, gdzie można dostać grzaniec glogg? Z tego co patrzyłam w necie, to jest w Ikei, ale mam tam akurat strasznie daleko :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez Likka9

Mam świąteczne zapachy z ziai
Zimowe mydło w piance czekolada-pomarancza oraz mydło do kąpieli piernik-imbir-cynamon.

Chce

Napisane przez indecorum

Mąż odmówił kupienia mi na święta tabletu graficznego, bo "to mało romantyczne i mogę sobie kupić sama" . Także zobaczymy co romatycznego mi sperezentuje, odpowiednie sugestie otrzymał

Daj znać co sprezentował, jestem strasznie ciekawa pojęcia "romantyczny prezent" wg mężczyzny

Napisane przez Justine1989

Od jutra w Lidlu mydła Cien 500ml/2,99zł w świątecznych zapachach:
-pomarańcza,
-jabłko/cynamon,
-pierniczki.

O rany, o rany, o rany jak dorwe to kupię wszystkie 3 zapachy dobrze, że o nich napisałaś bo bym nawet nie wiedziała

Byłam dzisiaj w Housie i kupiłam sobie świąteczną bluzę jutro idę po skarpetki

[Ondiine]

IMG_6910.jpg

[_zgryzota_]

Oficjalnie ustawiłam świąteczną tapetę!565834-1280x800.jpeg

Wysłane z mojego E6853 przy użyciu Tapatalka

[Zzziajana]

Dziewczęta - co proponujecie na prezent dla teściowej? Najlepiej jakiś drobiażdżek, w zeszłym roku kupiłam dużą, ozdobną bombkę, a w tym kompletnie nie mam pomysłu. Bo upieczenie ciasta się pewnie nie będzie zaliczało do prezentów? :P Myślałam może o świątecznych cottonach? Kosmetyki raczej odpadają. Ratujcie!

[Jamajka007]

Napisane przez Zzziajana

Dziewczęta - co proponujecie na prezent dla teściowej? Najlepiej jakiś drobiażdżek, w zeszłym roku kupiłam dużą, ozdobną bombkę, a w tym kompletnie nie mam pomysłu. Bo upieczenie ciasta się pewnie nie będzie zaliczało do prezentów? Myślałam może o świątecznych cottonach? Kosmetyki raczej odpadają. Ratujcie!

W sumie dlaczego nie ciasto? Jak będzie ładnie zapakowane to moim zdaniem może być prezentem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_zgryzota_]

A może album gdzie można złożyć zdjęcia, albo jakaś drobną rzecz ze srebrnej biżuterii?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Znalazłam smakowity przepis na tort piernikowy na winie. Aż mi ślinka cieknie

[Greychristmas]

.