|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2019-04-16, 12:40 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 13
|
Dwa lata a wszystko wygasa..
Witam, chciałam od was poradę, ponieważ mój chłopak z którym jestem dwa lata zaczął się dziwnie zachowywać. Zacznijmy od tego że 3 miesiące temu zerwał ze mną, ponieważ stwierdził, że "mnie nie kocha" i "wypalił się" . Przestał się wtedy mną interesować, starałam się o dalszy kontakt, ale zauważyłam, że to na nic i nasz kontakt się urwał na dwa tygodnie po czym napisał wiadomość że tęskni, fakt zaczął się starać i po kilku tygodniach wróciliśmy do siebie. Niestety od kilku tygodni zaczyna się zachowywać tak jak wtedy, gdy miałam problem on mówił że dramatyzuje, przestał się spotykać uważa, że mu się nie chce i woli siedzieć sam w domu. Wczoraj mieliśmy taką sytuację gdy siedzieliśmy w restauracji, on zaczął mi sprawdzać telefon chociaż nigdy tego nie robił, gdy chciałam telefon z powrotem to zaczął na mnie krzyczeć i bluźnić, wszyscy zwrócili uwagę na nas nie wiem co w niego wstąpiło.. dzisiaj znowu przestał się do mnie odzywać.. nie chcę od niego odchodzić bo go kocham i przez większość czasu jest naprawdę dobrze, ale zastanawiam się czy chcę przechodzić przez takie coś... Pomóżcie bo naprawdę nie wiem co mam już robić..
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-04-16, 13:16 | #2 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Dwa lata a wszystko wygasa..
powiedzial ci juz co jest problemem
nie kocha cie wtedy kiedy z toba zerwal pewnie mial kogos na oku ale nie wypalilo,na ta chwile jest z toba z braku laku, na przeczekanie az ta wlasciwa sie zjawi lub go zechce dziwi mnie ze chcesz byc z kims kto krzyczy na ciebie i cie wyzywa (i to w miejscach publicznych!) nie masz szacunku do siebie to i on cie nie szanuje Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Czas edycji: 2019-04-16 o 13:59 |
2019-04-16, 13:52 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 40
|
Dot.: Dwa lata a wszystko wygasa..
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;86715238]powiedzoial ci ju co jest problemem
nie kocha cie wtedy kiedy z toba zerwal pewnie mial kogos na oku ale nie wypalilo,na ta chwile jest z toba z braku laku, na przeczekanie az ta wlasciwa sie zjawi lub go zechce dziwi mnie ze chcesz byc z kims kto krzyczy i cie wyzywa (i to w miejscach publicznych!) nie masz szacunku do siebie to i on cie nie szanuje[/QUOTE] Niestety to tak wygląda.. |
2019-04-16, 14:02 | #4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 29
|
Dot.: Dwa lata a wszystko wygasa..
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;86715238]powiedzial ci juz co jest problemem
nie kocha cie wtedy kiedy z toba zerwal pewnie mial kogos na oku ale nie wypalilo,na ta chwile jest z toba z braku laku, na przeczekanie az ta wlasciwa sie zjawi lub go zechce dziwi mnie ze chcesz byc z kims kto krzyczy na ciebie i cie wyzywa (i to w miejscach publicznych!) nie masz szacunku do siebie to i on cie nie szanuje[/QUOTE] Mnie nawet nie dziwi, a przeraża. Strasznie to jest smutne |
2019-04-16, 20:10 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 245
|
Dot.: Dwa lata a wszystko wygasa..
Uważam tak jak dziewczyny. On już Cie niestety nie kocha. Jest z Tobą bo może nie lubi być sam albo chce sexu ale na pewno nie dlatego, że stwierdził, że popełnił błąd życia zostawiając Cię. Nie szanuje Cię. Lepiej być samemu niż z byle kim (niż z kimś kto nas źle traktuje).
|
2019-04-16, 20:11 | #6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 13
|
Dot.: Dwa lata a wszystko wygasa..
Naprawdę dziękuję, teraz widzę że to po prostu na nic
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-04-16, 20:28 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 8 338
|
Dot.: Dwa lata a wszystko wygasa..
musisz się z nim rozstać. Zrób to dla swojego dobra.
To człowiek który nie jest Twoją przyszłością.
__________________
"Słowami też można dotykać. Nawet czulej niż dłońmi." |
2019-04-16, 21:22 | #8 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
|
Dot.: Dwa lata a wszystko wygasa..
Nie kocha cie. Daj spokoj.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-04-18, 14:24 | #9 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 7
|
Dot.: Dwa lata a wszystko wygasa..
To, że Cię ewidentnie "nie kocha" to nie jest największy problem.
Ja swoich znajomych nie kocham, a mimo to odnoszę się do nich z większym szacunkiem, troską i traktuję ich znacznie lepiej niż on traktuje Ciebie. Nikt tak się nie zachowuje względem osoby, do której czuje się jakąkolwiek sympatię, już nawet nie mówię o miłości. Trzeba być naprawdę pełnym jadu i złej woli osobnikiem, by robić takie sceny, w dodatku publicznie. Przykro mi, że ciągle jesteś zakochana w takim bucu, życzę Ci, by to przeminęło jak najprędzej. Masz wątpliwości, to znaczy, że nie tak do końca ciągle chcesz się użerać z takim potworkiem. Zrób to dla siebie i daj temu panu spokój. |
2019-04-18, 15:57 | #10 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 521
|
Dot.: Dwa lata a wszystko wygasa..
No właśnie. Problemem nie jest to, że on Cię nie kocha (co jest oczywiste), ale to, że Ty ciągle przy nim jesteś. Myślał, że jak Ci powie, że to koniec, znikniesz i po sprawie. Ale po dwóch tygodniach w przypływie chwilowego sentymentu nawiązał kontakt, wróciliście do siebie... Tyle że on tak naprawdę, w głębi siebie, nie chce z Tobą być. I wylewa te swoje uczucia na zewnątrz w postaci agresji...
Innymi słowy, musisz się od niego wreszcie "odczepić", bo jego frustracja będzie już tylko narastać. Miłości w tym nie ma za grosz. Pociąg seksualny... szczerze wątpię, żeby to on decydował. Raczej facet jest z Tobą z braku laku, ale w głębi duszy się frustruje. I wygląda to tak jak wygląda. Uciekaj. |
2019-04-18, 18:01 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Dwa lata a wszystko wygasa..
to układ na przeczekanie, aż znajdzie się inna.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:15.