25-letni prawiczek - miałyście kiedyś taką sytuację? - Strona 10 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-11-23, 12:57   #271
krewet
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 3 712
Dot.: 25-letni prawiczek - miałyście kiedyś taką sytuację?

ja swoje a ty swoje xD
wiesz dobrze, że nie mam problemów z twoimi wymaganiami, pisałem już co mnie kosmicznie bawi w twoich postach, ale zdajesz się tego nie zauważać

Cytat:
Kazdy chcialby dziewczyne ktora dba o siebie ale zadbac o siebie to nie ma komu. Przyklad - kazdego odstraszylaby kobieta ktora nie depiluje nog. Ale jak facet nosi caly rok te same ciuchy to ma byc ok.
genialne porównanie
poza tym nie cały rok te same ciuchy tylko te same ciuchy na uczelnię, oprócz uczelni się wychodzi jeszcze w inne miejsca, nie?

Cytat:
Wzdychacie do zadbanych dziewczyn. Wlosy, makijaz, paznokcie, figura. Najlepiej zeby jeszcze miala wyksztalcenie i hobby. a sami...kiepsko.
zadbanych? do standardowych
ty wymieniasz podstawowe rzeczy i robisz z nich osiągnięcie xD włosy w sensie? nieprzetłuszczone? oja, też mam takie...
makijaż? niesamowity wysiłek, ale zaraz, przecież większość z was nakłada hihi delikatny podkład, więc to chyba nie jest aż takie wyczerpujące?
figura? pisałem ci o moich wymaganiach dotyczących figury, chyba szalone nie są

Cytat:
Powiedzial ze on dobrze wie co kobiety zauwazaja a sa o wiele bardziej spostrzegawcze niz faceci. Tak, panowie, on ma racje. Widzimy ubrania, widzimy dlonie (czy sa zdbane czy nie), widzimy fryzure, widzimy to ze nie chcialo sie wam ogolic rano, widzimy brudne albo niepasujace do stroju buty. Mamy wrazliwy wech - czujemy wasz zapach, nie oszukujcie sie.
no jeśli on tak powiedział, to chyba nie ma co dyskutować
Cytat:
Bo jeszcze powiedzial ze jesli uwazasz ze kobiety maja latwiej to musiales nigdy nie mieszkac z kobieta. A jak uwazasz ze maja latwiej to wstawaj codziennie rano zeby myc glowe i robic makijaz, rob paznokcie, depilacje, peelingi etc.
straszne
krewet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-23, 13:09   #272
201607040950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
Dot.: 25-letni prawiczek - miałyście kiedyś taką sytuację?

Cytat:
Napisane przez candycotton Pokaż wiadomość
Pamiętam swoje studia I stopnia, 3,5 roku - jeden koles przechodził całe w dwoch zestawach ubran, tshirt i bluza letnia, t-shirt i bluza zimowa. Jeansy chyba jedne. A mieszkał na drogiej dzielnicy i pracowal, on po prostu nie wiedzial, ze cos jest nie tak. Byli tacy co zmieniali co jakis czas garderobę, ale przeważnie znalalam ja na pamiec, przez 7 semestrow to samo... A samochod byl, wakacje byly, chlanie było, wiec jak dla mnie po prostu nie rozumieli, ze cos jest nie tak. To jest cos czego zrozumiec nie moge.
Ale absolutnej pewności, że to były te same ciuchy, a nie pięć identycznych zestawów to nie masz, ew. zestawy, które tylko na uczelnię zakładał i zaraz prał - jeśli nie śmierdział, to powyższych pewnie było na rzeczy. Trzeba było zapytać, albo zasugerować, że powinien zaprezentować nową kolekcję, bo ludzie się niecierpliwią .
201607040950 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-23, 13:38   #273
201604250941
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
Dot.: 25-letni prawiczek - miałyście kiedyś taką sytuację?

Cytat:
Napisane przez adeedra Pokaż wiadomość
Ale absolutnej pewności, że to były te same ciuchy, a nie pięć identycznych zestawów to nie masz, ew. zestawy, które tylko na uczelnię zakładał i zaraz prał - jeśli nie śmierdział, to powyższych pewnie było na rzeczy. Trzeba było zapytać, albo zasugerować, że powinien zaprezentować nową kolekcję, bo ludzie się niecierpliwią .
pytalysmy, ale to nie pomogło, jak go narzeczona rzuciła to tez nie wiedział o czemu


Cytat:
Napisane przez krewet Pokaż wiadomość
nie wierzę xD to jest właśnie kwintesencja kobiet
w życiu byś się nie domyślił, że coś tak błahego może być problemem
Może właśnie w tym problem, ze to Ci sie wydaje blache. Większość ludzi uważa to za esencje bycia fleja.
201604250941 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-23, 13:45   #274
201607040950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
Dot.: 25-letni prawiczek - miałyście kiedyś taką sytuację?

Cytat:
Napisane przez candycotton Pokaż wiadomość
pytalysmy, ale to nie pomogło, jak go narzeczona rzuciła to tez nie wiedział o czemu
To zrozumiałe. Chyba zanim została narzeczoną miała okazję go poznać, a komunikacja to tam chyba była większym problemem.
201607040950 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-23, 13:49   #275
201604250941
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
Dot.: 25-letni prawiczek - miałyście kiedyś taką sytuację?

Problemem było to, ze wszystko robił na 1%'bo po co więcej?
201604250941 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-23, 13:56   #276
201606291621
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 343
Dot.: 25-letni prawiczek - miałyście kiedyś taką sytuację?

A to ja nawet nie zauważam czy ktoś przyszedł drugi raz w tych samych ciuchach Noo, dobra, miałam raz taki przypadek w gimnazjum - koleś wiecznie przepocony, śmierdział na kilometr. Ogólnie jak dla mnie facet może mieć nawet i tylko trzy zestawy ciuchów, byleby zawsze był umyty, a ubrania świeże - no ale to chyba podstawa, tak mi się zdaje.

Ogólnie przykłady przez Surrykatkę nie świadczą według mnie o tym, że kobiety mają trudniej. To chyba normalne, że każdy powinien się myć, dbać o paznokcie (chyba, że chodzi o tipsy/pomalowane lakierem - w takim razie ja odpadam ), włosy, sylwetkę (niekoniecznie ćwiczenia, może też być odpowiednia dieta) - niezależnie od płci. Jedynie makijaż rzeczywiście jest raczej domeną kobiet ale jak ktoś nie nakłada szpachli to to stosunkowo mało czasu zajmuje. Mi 10 minut dziennie. Nie wiem, nie czuję jakoś poszkodowana. Również nie zauważyłam, żeby faceci mieli łatwiej w jakimkolwiek względzie, czasem mam wrażenie, że jest na odwrót, ale możliwe, że to kwestia środowiska
201606291621 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-23, 14:13   #277
surrrykatka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-09
Lokalizacja: Kolonia surykatek w Namibii
Wiadomości: 422
Dot.: 25-letni prawiczek - miałyście kiedyś taką sytuację?

Cytat:
Napisane przez krewet Pokaż wiadomość
ja swoje a ty swoje xD
wiesz dobrze, że nie mam problemów z twoimi wymaganiami, pisałem już co mnie kosmicznie bawi w twoich postach, ale zdajesz się tego nie zauważać



genialne porównanie
poza tym nie cały rok te same ciuchy tylko te same ciuchy na uczelnię, oprócz uczelni się wychodzi jeszcze w inne miejsca, nie?



zadbanych? do standardowych
ty wymieniasz podstawowe rzeczy i robisz z nich osiągnięcie xD włosy w sensie? nieprzetłuszczone? oja, też mam takie...
makijaż? niesamowity wysiłek, ale zaraz, przecież większość z was nakłada hihi delikatny podkład, więc to chyba nie jest aż takie wyczerpujące?
figura? pisałem ci o moich wymaganiach dotyczących figury, chyba szalone nie są



no jeśli on tak powiedział, to chyba nie ma co dyskutować


straszne
Widac ze malo znasz kobiety. Ale nie mozna spodziewac sie duzej wiedzy o kobietach po prawiczku ktory nigdy z zadna nie mieszkal

Nie, nie ze nieprzetluszczone. Ty tylko myjesz wlosy - my myjemy, nakladamy odzywke, pryskamy jedwabiem/lakierem/pianka, suszymy, ukladamy, farbujemy.
Nie, nie tylko lekki podklad, znawco. Podklad, roz, brazer, rozswietlacz, cien do powiem, tusz do rzes, zel do brwi, pomadka, perfumy.
Potem ubieranie - bielizna, rajtopy, sukienka, bizuteria, botki/szpilki/kozaki, torebka.
I ja uwazam ze to JEST STANDARD. tylko wiekszosc z Was temu standardowi nie dorownuje. Nie spelniacie STANDARDOW.

---------- Dopisano o 15:13 ---------- Poprzedni post napisano o 15:04 ----------

Cytat:
Napisane przez sialala3 Pokaż wiadomość
A to ja nawet nie zauważam czy ktoś przyszedł drugi raz w tych samych ciuchach Noo, dobra, miałam raz taki przypadek w gimnazjum - koleś wiecznie przepocony, śmierdział na kilometr. Ogólnie jak dla mnie facet może mieć nawet i tylko trzy zestawy ciuchów, byleby zawsze był umyty, a ubrania świeże - no ale to chyba podstawa, tak mi się zdaje.

Ogólnie przykłady przez Surrykatkę nie świadczą według mnie o tym, że kobiety mają trudniej. To chyba normalne, że każdy powinien się myć, dbać o paznokcie (chyba, że chodzi o tipsy/pomalowane lakierem - w takim razie ja odpadam ), włosy, sylwetkę (niekoniecznie ćwiczenia, może też być odpowiednia dieta) - niezależnie od płci. Jedynie makijaż rzeczywiście jest raczej domeną kobiet ale jak ktoś nie nakłda szpachli to to stosunkowo mało czasu zajmuje. Mi 10 minut dziennie. Nie wiem, nie czuję jakoś poszkodowana. Również nie zauważyłam, żeby faceci mieli łatwiej w jakimkolwiek względzie, czasem mam wrażenie, że jest na odwrót, ale możliwe, że to kwestia środowiska
Mi tez makijaz zajmuje 10 minut ale rano za to musze szykowac sie duzo dluzej - wlosy. Mam wlosy ktore zle wygladaja jesli wyschna same lub jesli beda spac i nie umyje ich rano. I to zajmuje juz sporo czasu.
Co do paznkoci to raz na 2 tygodnie poswiecam im 2 godziny - robie hybryde. O diete dbam, cwicze - inaczej czulabym... Nie, nie brzydka. CHORA. To u mnie kwestia dbania o zdrowie.

Mi chodzi o to ze jak podkreslam dla mnie to jest standard. Wiekszosc dziewczyn go spelnia. Wlasnie, dziewczyn.

Po prostu niecierpie ludzi ktorzy robia wszystko na 1% wlasnie. Niewazne czy chodzi o sport, czy o zwiazek, czy o studia, czy o prace, czy o wyglad. Po prostu...nie. Dzialaja na mnie demotywujaco.
surrrykatka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-11-23, 14:18   #278
201604250941
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
Dot.: 25-letni prawiczek - miałyście kiedyś taką sytuację?

Moim zdaniem kobiety mają trudniej o tyle, ze z każdej wpadki sa rozliczane, jakby to był ich obowiązek. Faceci nie, muszą mocno przegiac, żeby ktoś im zwrócił uwagę i zeby nikt sie nie czepil zwracajacego, ze przesadza i nie powinien zwracać uwagi na takie sprawy.
201604250941 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-23, 14:23   #279
201606291621
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 343
Dot.: 25-letni prawiczek - miałyście kiedyś taką sytuację?

Tutaj już bardziej się zgadzam Dla mnie standard u facetów to dbanie o włosy właśnie (jak facet ma długie włosy - obowiązkowo odżywka i co jakiś czas podcinanie włosów, żeby nie było siana, bo jest łe), czyste ubrania, golenie zarostu/przycinanie brody, perfumy/dezodorant. No i szczupła sylwetka czyli ta dieta/ćwiczenia (jeśli ktoś ma tendencje do tycia, bo nie mam tu na myśli ćwiczeń na wyrobienie mięśni). No i powiedzmy w miarę zdrowe odżywianie się To dla mnie wystarczające minimum, które facet POWINIEN spełniać

I fakt, to razi jak facet jest niezadbany i uderza to dziewczyny, która te wymagania spełnia, a kiedy dostanie kosza to nie rozumie w czym problem. Ale też niekiedy widziałam odwrotne sytuacje. Różnie bywa. Ja takich omijam szerokim łukiem, więc nigdy nie miałam problemu z tego typu ludźmi
201606291621 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-23, 14:31   #280
rks123
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 47
Dot.: 25-letni prawiczek - miałyście kiedyś taką sytuację?

Odpalaja Wam normalnie zdjecia surykatki? Bo ja nic nie widze a chcialbym...
rks123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-23, 14:39   #281
krewet
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 3 712
Dot.: 25-letni prawiczek - miałyście kiedyś taką sytuację?

Cytat:
Nie, nie ze nieprzetluszczone. Ty tylko myjesz wlosy - my myjemy, nakladamy odzywke, pryskamy jedwabiem/lakierem/pianka, suszymy, ukladamy, farbujemy.
Nie, nie tylko lekki podklad, znawco. Podklad, roz, brazer, rozswietlacz, cien do powiem, tusz do rzes, zel do brwi, pomadka, perfumy.
Potem ubieranie - bielizna, rajtopy, sukienka, bizuteria, botki/szpilki/kozaki, torebka.
I ja uwazam ze to JEST STANDARD. tylko wiekszosc z Was temu standardowi nie dorownuje. Nie spelniacie STANDARDOW.
a, czyli to jest jakiś nakaz farbować włosy, albo używać lakieru? jak ktoś tego nie robi to nie spełnia standardów? standardem są umyte i ułożone włosy, to, że robisz więcej, nie znaczy, że wyglądasz lepiej, choć w twoim przypadku to kolejna rzecz, którą można się pochwalić xd
z tym lekkim podkładem to wyśmiałem babki, bo każda, podkreślam KAŻDA gada, że delikatnie się maluje - no cóż, tylko potwierdziłaś mą teorię, że laska potrzebuje połowy tablicy Mendelejewa, żeby pokazać się publicznie

ubieranie - nie wiem po co to wszystko wymieniasz, ja rozumiem, że dla takich jak ty dobór torebki to życiowy problem, ale mężczyźni tego nie rozkminiają
biżuterię też nie każdy nosi

Cytat:
Widac ze malo znasz kobiety. Ale nie mozna spodziewac sie duzej wiedzy o kobietach po prawiczku ktory nigdy z zadna nie mieszkal
nie jestem prawiczkiem, nie wiem co ma jedno do drugiego, ale mężczyzna musi poświęcić trochę więcej czasu, żeby zamoczyć, u ciebie to się ogranicza do rozchylenia nóg w odpowiednim momencie, o czym zresztą napisałaś esej i czujesz z tego dumę

Edytowane przez krewet
Czas edycji: 2015-11-23 o 14:45
krewet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-11-23, 14:46   #282
kolorchabrow
Raczkowanie
 
Avatar kolorchabrow
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 359
Dot.: 25-letni prawiczek - miałyście kiedyś taką sytuację?

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
To się nawzajem wyklucza.
Nie wyklucza,bo,ze ja nie chcialabym czegos robic to nie znaczy,ze zabraniam komus innemu tego robic. Przyjmuje to,ze nie kazdy musi byc jak ja
kolorchabrow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-23, 14:49   #283
surrrykatka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-09
Lokalizacja: Kolonia surykatek w Namibii
Wiadomości: 422
Dot.: 25-letni prawiczek - miałyście kiedyś taką sytuację?

Cytat:
Napisane przez sialala3 Pokaż wiadomość
Tutaj już bardziej się zgadzam Dla mnie standard u facetów to dbanie o włosy właśnie (jak facet ma długie włosy - obowiązkowo odżywka i co jakiś czas podcinanie włosów, żeby nie było siana, bo jest łe), czyste ubrania, golenie zarostu/przycinanie brody, perfumy/dezodorant. No i szczupła sylwetka czyli ta dieta/ćwiczenia (jeśli ktoś ma tendencje do tycia, bo nie mam tu na myśli ćwiczeń na wyrobienie mięśni). No i powiedzmy w miarę zdrowe odżywianie się To dla mnie wystarczające minimum, które facet POWINIEN spełniać

I fakt, to razi jak facet jest niezadbany i uderza to dziewczyny, która te wymagania spełnia, a kiedy dostanie kosza to nie rozumie w czym problem. Ale też niekiedy widziałam odwrotne sytuacje. Różnie bywa. Ja takich omijam szerokim łukiem, więc nigdy nie miałam problemu z tego typu ludźmi
Ja mialam w pracy, znaczy w sumie na stazu (ale to tez praca przeciez, bo za wynagrodzeniem) zaraz po maturze.
Generalnie byli tak baaaardzo fajni faceci i kobiety tez. Z kobiet kazda zadbana, panowie w wiekszosci rowniez. I obyci, wygadani - do dzis mam kontakt z kolega ktory mial biurko obok.
No i byl jeden Jerzy. Uczepil sie mnie i nie widzial tego ze jest to dla mnie okropne. Byl po prostu przykry i nie rozumial slowa nie. Zreszta kolezanka ktora tam pracuje mowila ze Jerzy ma chyba zespol Aspergera i nie rozumie aluzji i wyraznych sugestii, a nawet odmowy.
I o ile ja NIC mu nie powiedzialam, to wlasnie PANOWIE z niego robili kretyna na kazdym kroku. Jeden Kamil na przyklad rzucil ni z tego ni z owego: "idziemy do Starbucksa po pracy". Ja sie tak patrze, mowie "okej", dosc zdziwiona. A on do tego biednego Jerzego: "widzisz a z toba nie pojdzie". A to niby kobiety sa takie okrutne...
Pozniej zabrali mu telefon i pisali do mnie glupie pseudo-erotyczne smsy.
Ja sie w koncu wkurzylam i powiedzialam Jerzemu co mysle o tym ze za mna lata, stoi nade mna nic nie mowiac, dzwoni po godzinach pracy pytac o prace, sciga na uczelni i ze ma sie odczepic. Bo to bylo zenujace.
A on biedaczek nie wiedzial dlaczego. A no dlatego ze ma 155 cm wzrostu, ze nie umie sie ubrac, ze sie jaka i nic z tym nie robi, ze jest chuderlakiem, ze nie wyglada jak mezczyzna, ze nie radzi sobie w pracy ani na studiach, ze nie mozna o nim z niczym porozmawiac tylko o pisie i katastrofie smolenskiej i o tym jakie po jest straszne a i jego teorie ktore wszem i wobec GLOSIL "seks po slubie i tylko do pierwszego dziecka"
surrrykatka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-23, 15:03   #284
201705042038
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 868
Dot.: 25-letni prawiczek - miałyście kiedyś taką sytuację?

Cytat:
Napisane przez surrrykatka Pokaż wiadomość
Widac ze malo znasz kobiety. Ale nie mozna spodziewac sie duzej wiedzy o kobietach po prawiczku ktory nigdy z zadna nie mieszkal
Oesu, surrykatka, mnie do swoich teorii nie mieszaj.

Cytat:
Napisane przez surrrykatka Pokaż wiadomość
Po prostu niecierpie ludzi ktorzy robia wszystko na 1% wlasnie. Niewazne czy chodzi o sport, czy o zwiazek, czy o studia, czy o prace, czy o wyglad. Po prostu...nie. Dzialaja na mnie demotywujaco.
To słabą masz motywacją, jak Ci ją ktoś bardziej wyluzowany psuje.

Edytowane przez 201705042038
Czas edycji: 2015-11-24 o 01:00
201705042038 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-23, 15:03   #285
chlopak_chlopak
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 54
Dot.: 25-letni prawiczek - miałyście kiedyś taką sytuację?

Cytat:
Napisane przez surrrykatka Pokaż wiadomość
A ja pokazalam wypociny panow swojemu (tak bardzo staremu) lubemu

I powiedzial ze to co piszecie jest zenujace.
Kazdy chcialby dziewczyne ktora dba o siebie ale zadbac o siebie to nie ma komu. Przyklad - kazdego odstraszylaby kobieta ktora nie depiluje nog. Ale jak facet nosi caly rok te same ciuchy to ma byc ok.
Wzdychacie do zadbanych dziewczyn. Wlosy, makijaz, paznokcie, figura. Najlepiej zeby jeszcze miala wyksztalcenie i hobby. a sami...kiepsko.

Krewet, mieszkales kiedys z kobieta?
Bo jeszcze powiedzial ze jesli uwazasz ze kobiety maja latwiej to musiales nigdy nie mieszkac z kobieta. A jak uwazasz ze maja latwiej to wstawaj codziennie rano zeby myc glowe i robic makijaz, rob paznokcie, depilacje, peelingi etc.

Powiedzial ze on dobrze wie co kobiety zauwazaja a sa o wiele bardziej spostrzegawcze niz faceci. Tak, panowie, on ma racje. Widzimy ubrania, widzimy dlonie (czy sa zdbane czy nie), widzimy fryzure, widzimy to ze nie chcialo sie wam ogolic rano, widzimy brudne albo niepasujace do stroju buty. Mamy wrazliwy wech - czujemy wasz zapach, nie oszukujcie sie.

Bolesna prawda - kobiety patrza tez oczami
Dziewczyno, ale w ogóle o czym Ty piszesz? Po 1 od wiek wieków Kobiety miały więcej kosmetyków, robiły więcej zabiegów itd i SAME niejednokrotnie mówią, że dziwnie by się czuły, gdyby ich facet miał więcej kosmetyków niż one. Ja dbam o paznokcie i fryzurę, używam standardowego zestawu typu żel pod prysznic, artykuły do golenia, antyperspirant, zapach, krem do rąk i czasem do twarzy i wystarczy I wcale nie robię z tego halo Normalna codzienna higiena I Ty dbasz o siebie to dobrze Ale nie rób z tego wyczynu na miarę Nobla To wiesz co, ja też jestem straszliwie umęczony bo nie dość że musiałem nałożyć żel do golenia, to później jeszcze dokładnie ogolić twarz i o zgrozo później użyć balsamu po I niejednokrotnie z samego rana myłem włosy przed wyjściem Ojej ! Robisz z rzeczy normalnych jakieś wielkie wyczyny. Po 2 nie generalizuj, bo mężczyźni owszem lubią jak Kobieta jest zadbana, ale jak jest tak pedantyczna, że robi wielkie halo, żeby jej się lakierek na paznokciu nie zdarł, albo że 5 włosów się przekrzywiło w drugą stronę to wcale nie jest super, to jest najczęściej tematem żartów. I nie trzeba być geniuszem, by wiedzieć, że Kobiety mają bardziej wyostrzone zmysły i poczucie estetyki... A już co do wiedzy na ten temat ma to czy ktoś jest prawiczkiem czy nie to nie mam pojęcia

Aha.. No i generalnie nie wiem co teraz zrobić, chyba najpierw podziękuję no i przewrócę swoje życie do góry nogami, bo Twój mężczyzna-wyrocznia poczytał i wyraził swoją opinię No beka..

Edytowane przez chlopak_chlopak
Czas edycji: 2015-11-23 o 15:05
chlopak_chlopak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-23, 15:04   #286
surrrykatka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-09
Lokalizacja: Kolonia surykatek w Namibii
Wiadomości: 422
Dot.: 25-letni prawiczek - miałyście kiedyś taką sytuację?

Cytat:
Napisane przez rks123 Pokaż wiadomość
Odpalaja Wam normalnie zdjecia surykatki? Bo ja nic nie widze a chcialbym...
Sprobuje jeszcze raz, nie wiem co sie stalo.


To jest pan-cudo, umawiam sie chocby byl seryjnym zabojca

I cialo, i twarz, i wlosy - totalnie w moim typie.
No, i facet dla mnie ma nie byc wlochaty. Na szczescie moj nie jest

Edytowane przez surrrykatka
Czas edycji: 2015-11-23 o 16:35
surrrykatka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-23, 15:05   #287
Pigeons
Zadomowienie
 
Avatar Pigeons
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 1 401
Dot.: 25-letni prawiczek - miałyście kiedyś taką sytuację?

Cytat:
Napisane przez surrrykatka Pokaż wiadomość
Ja mialam w pracy, znaczy w sumie na stazu (ale to tez praca przeciez, bo za wynagrodzeniem) zaraz po maturze.
Generalnie byli tak baaaardzo fajni faceci i kobiety tez. Z kobiet kazda zadbana, panowie w wiekszosci rowniez. I obyci, wygadani - do dzis mam kontakt z kolega ktory mial biurko obok.
No i byl jeden Jerzy. Uczepil sie mnie i nie widzial tego ze jest to dla mnie okropne. Byl po prostu przykry i nie rozumial slowa nie. Zreszta kolezanka ktora tam pracuje mowila ze Jerzy ma chyba zespol Aspergera i nie rozumie aluzji i wyraznych sugestii, a nawet odmowy.
I o ile ja NIC mu nie powiedzialam, to wlasnie PANOWIE z niego robili kretyna na kazdym kroku. Jeden Kamil na przyklad rzucil ni z tego ni z owego: "idziemy do Starbucksa po pracy". Ja sie tak patrze, mowie "okej", dosc zdziwiona. A on do tego biednego Jerzego: "widzisz a z toba nie pojdzie". A to niby kobiety sa takie okrutne...
Pozniej zabrali mu telefon i pisali do mnie glupie pseudo-erotyczne smsy.
Ja sie w koncu wkurzylam i powiedzialam Jerzemu co mysle o tym ze za mna lata, stoi nade mna nic nie mowiac, dzwoni po godzinach pracy pytac o prace, sciga na uczelni i ze ma sie odczepic. Bo to bylo zenujace.
A on biedaczek nie wiedzial dlaczego. A no dlatego ze ma 155 cm wzrostu, ze nie umie sie ubrac, ze sie jaka i nic z tym nie robi, ze jest chuderlakiem, ze nie wyglada jak mezczyzna, ze nie radzi sobie w pracy ani na studiach, ze nie mozna o nim z niczym porozmawiac tylko o pisie i katastrofie smolenskiej i o tym jakie po jest straszne a i jego teorie ktore wszem i wobec GLOSIL "seks po slubie i tylko do pierwszego dziecka"
Rozumiem, że Twój post miał pokazać, jak to niegodni faceci do Ciebie podbijają. Ale tego "Jerzego" aż mi się szkoda zrobiło i nie widzę w tym nic zabawnego. Nikt nie zasługuje na takie słowa.
Pigeons jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-23, 15:07   #288
201606291621
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 343
Dot.: 25-letni prawiczek - miałyście kiedyś taką sytuację?

Cytat:
Napisane przez surrrykatka Pokaż wiadomość
Ja mialam w pracy, znaczy w sumie na stazu (ale to tez praca przeciez, bo za wynagrodzeniem) zaraz po maturze.
Generalnie byli tak baaaardzo fajni faceci i kobiety tez. Z kobiet kazda zadbana, panowie w wiekszosci rowniez. I obyci, wygadani - do dzis mam kontakt z kolega ktory mial biurko obok.
No i byl jeden Jerzy. Uczepil sie mnie i nie widzial tego ze jest to dla mnie okropne. Byl po prostu przykry i nie rozumial slowa nie. Zreszta kolezanka ktora tam pracuje mowila ze Jerzy ma chyba zespol Aspergera i nie rozumie aluzji i wyraznych sugestii, a nawet odmowy.
I o ile ja NIC mu nie powiedzialam, to wlasnie PANOWIE z niego robili kretyna na kazdym kroku. Jeden Kamil na przyklad rzucil ni z tego ni z owego: "idziemy do Starbucksa po pracy". Ja sie tak patrze, mowie "okej", dosc zdziwiona. A on do tego biednego Jerzego: "widzisz a z toba nie pojdzie". A to niby kobiety sa takie okrutne...
Pozniej zabrali mu telefon i pisali do mnie glupie pseudo-erotyczne smsy.
Ja sie w koncu wkurzylam i powiedzialam Jerzemu co mysle o tym ze za mna lata, stoi nade mna nic nie mowiac, dzwoni po godzinach pracy pytac o prace, sciga na uczelni i ze ma sie odczepic. Bo to bylo zenujace.
A on biedaczek nie wiedzial dlaczego. A no dlatego ze ma 155 cm wzrostu, ze nie umie sie ubrac, ze sie jaka i nic z tym nie robi, ze jest chuderlakiem, ze nie wyglada jak mezczyzna, ze nie radzi sobie w pracy ani na studiach, ze nie mozna o nim z niczym porozmawiac tylko o pisie i katastrofie smolenskiej i o tym jakie po jest straszne a i jego teorie ktore wszem i wobec GLOSIL "seks po slubie i tylko do pierwszego dziecka"
Przypomniałaś mi tym jedną sytuację, którą wyrzuciłam z pamięci Spotkałam się z kolesiem z neta (takie całkowicie kumpelskie spotkanie, żadna randka), na miejscu - taki totalnie niezadbany facet, jakieś stare ciuchy, tłuste włosy. Nic nie mówiłam. Ten, że mam go głaskać po głowie i próbował mnie obejmować, ogólnie szukał kontaktu. Szybko czmychnęłam, on jeszcze długo do mnie wypisywał i próbował mnie wyrwać. W końcu po czasie powiedziałam, co o nim sądzę i od tego momentu miałam spokój Ale z tego, co wiem to niejedną już tak męczył. Okropny desperat. Szkoda, że nic go poprzednie sytuacje nie nauczyły.

Edytowane przez 201606291621
Czas edycji: 2015-11-23 o 15:08
201606291621 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-23, 15:14   #289
surrrykatka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-09
Lokalizacja: Kolonia surykatek w Namibii
Wiadomości: 422
Dot.: 25-letni prawiczek - miałyście kiedyś taką sytuację?

Cytat:
Napisane przez chlopak_chlopak Pokaż wiadomość
Dziewczyno, ale w ogóle o czym Ty piszesz? Po 1 od wiek wieków Kobiety miały więcej kosmetyków, robiły więcej zabiegów itd i SAME niejednokrotnie mówią, że dziwnie by się czuły, gdyby ich facet miał więcej kosmetyków niż one. Ja dbam o paznokcie i fryzurę, używam standardowego zestawu typu żel pod prysznic, artykuły do golenia, antyperspirant, zapach, krem do rąk i czasem do twarzy i wystarczy I wcale nie robię z tego halo Normalna codzienna higiena I Ty dbasz o siebie to dobrze Ale nie rób z tego wyczynu na miarę Nobla To wiesz co, ja też jestem straszliwie umęczony bo nie dość że musiałem nałożyć żel do golenia, to później jeszcze dokładnie ogolić twarz i o zgrozo później użyć balsamu po I niejednokrotnie z samego rana myłem włosy przed wyjściem Ojej ! Robisz z rzeczy normalnych jakieś wielkie wyczyny. Po 2 nie generalizuj, bo mężczyźni owszem lubią jak Kobieta jest zadbana, ale jak jest tak pedantyczna, że robi wielkie halo, żeby jej się lakierek na paznokciu nie zdarł, albo że 5 włosów się przekrzywiło w drugą stronę to wcale nie jest super, to jest najczęściej tematem żartów. I nie trzeba być geniuszem, by wiedzieć, że Kobiety mają bardziej wyostrzone zmysły i poczucie estetyki... A już co do wiedzy na ten temat ma to czy ktoś jest prawiczkiem czy nie to nie mam pojęcia

Aha.. No i generalnie nie wiem co teraz zrobić, chyba najpierw podziękuję no i przewrócę swoje życie do góry nogami, bo Twój mężczyzna-wyrocznia poczytał i wyraził swoją opinię No beka..
A widzisz, moj facet jest zadbany i krem naklada codziennie, a nie czasem i dlonie ma ladne - np. paznokcie a nie jakies skorki na pol plytki paznokcia.
Nie jestem pedantyczna i nie przejmuje sie rozwianymi wlosami. Rozwiane wlosy sa seksi a obdrapany paznokiec - ok na wycieczce w gorach, nie na co dzien.

---------- Dopisano o 16:10 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------

Cytat:
Napisane przez Pigeons Pokaż wiadomość
Rozumiem, że Twój post miał pokazać, jak to niegodni faceci do Ciebie podbijają. Ale tego "Jerzego" aż mi się szkoda zrobiło i nie widzę w tym nic zabawnego. Nikt nie zasługuje na takie słowa.
Nie. To mialo na celu pokazac ze mierzy sie sily na zamiary. Tak samo jak uczylam sie jezdzic konno to nie szlam w galop jak zalosnie slabo klusowalam
Zauwaz, ze nie ja mu powiedzialam te przykre slowa tylko...mezczyzni!

---------- Dopisano o 16:14 ---------- Poprzedni post napisano o 16:10 ----------

Cytat:
Napisane przez sialala3 Pokaż wiadomość
Przypomniałaś mi tym jedną sytuację, którą wyrzuciłam z pamięci Spotkałam się z kolesiem z neta (takie całkowicie kumpelskie spotkanie, żadna randka), na miejscu - taki totalnie niezadbany facet, jakieś stare ciuchy, tłuste włosy. Nic nie mówiłam. Ten, że mam go głaskać po głowie i próbował mnie obejmować, ogólnie szukał kontaktu. Szybko czmychnęłam, on jeszcze długo do mnie wypisywał i próbował mnie wyrwać. W końcu po czasie powiedziałam, co o nim sądzę i od tego momentu miałam spokój Ale z tego, co wiem to niejedną już tak męczył. Okropny desperat. Szkoda, że nic go poprzednie sytuacje nie nauczyły.
Haha! Ty mi za to przypomnialas moj krotki romans z sympatia
Mialam kiedys faze randkowania przez internet. Przez tydzien. Pisalam z jednym facetem. Super, wymiana zdjec, przystojny, wyksztalcony, inteligentny, podobne spojrzenie na swiat. Mielismy sie spotkac.
Dzien przed planowanym spotkaniem ide na zajecia. Patrze a pan z sympatii jest mlodym doktorem swiezo po obronie doktoratu
Taki wstyd wyjasnilismy sobie sprawe i usunelam konto po tym. Dobrze ze facet ma poczucie humoru. Nawet sie smial z tego jak poszlam na konsultacje zdac kolokwium

Edytowane przez surrrykatka
Czas edycji: 2015-11-23 o 15:15
surrrykatka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-11-23, 15:14   #290
Pigeons
Zadomowienie
 
Avatar Pigeons
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 1 401
Dot.: 25-letni prawiczek - miałyście kiedyś taką sytuację?

Cytat:
Napisane przez surrrykatka Pokaż wiadomość



Nie. To mialo na celu pokazac ze mierzy sie sily na zamiary. Tak samo jak uczylam sie jezdzic konno to nie szlam w galop jak zalosnie slabo klusowalam
Zauwaz, ze nie ja mu powiedzialam te przykre slowa tylko...mezczyzni!
Wiesz, jest wątek o niewypałach podczas randek internetowych i te historie naprawdę powodują wybuchy niepohamowanego śmiechu. To jak przestawiłaś swoją opowieść wywołuje zupełnie inne emocje.
Pigeons jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-23, 15:20   #291
chlopak_chlopak
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 54
Dot.: 25-letni prawiczek - miałyście kiedyś taką sytuację?

Cytat:
Napisane przez surrrykatka Pokaż wiadomość
Widac ze malo znasz kobiety. Ale nie mozna spodziewac sie duzej wiedzy o kobietach po prawiczku ktory nigdy z zadna nie mieszkal

Nie, nie ze nieprzetluszczone. Ty tylko myjesz wlosy - my myjemy, nakladamy odzywke, pryskamy jedwabiem/lakierem/pianka, suszymy, ukladamy, farbujemy.
Nie, nie tylko lekki podklad, znawco. Podklad, roz, brazer, rozswietlacz, cien do powiem, tusz do rzes, zel do brwi, pomadka, perfumy.
Potem ubieranie - bielizna, rajtopy, sukienka, bizuteria, botki/szpilki/kozaki, torebka.
I ja uwazam ze to JEST STANDARD. tylko wiekszosc z Was temu standardowi nie dorownuje. Nie spelniacie STANDARDOW.

---------- Dopisano o 15:13 ---------- Poprzedni post napisano o 15:04 ----------



Mi tez makijaz zajmuje 10 minut ale rano za to musze szykowac sie duzo dluzej - wlosy. Mam wlosy ktore zle wygladaja jesli wyschna same lub jesli beda spac i nie umyje ich rano. I to zajmuje juz sporo czasu.
Co do paznkoci to raz na 2 tygodnie poswiecam im 2 godziny - robie hybryde. O diete dbam, cwicze - inaczej czulabym... Nie, nie brzydka. CHORA. To u mnie kwestia dbania o zdrowie.

Mi chodzi o to ze jak podkreslam dla mnie to jest standard. Wiekszosc dziewczyn go spelnia. Wlasnie, dziewczyn.

Po prostu niecierpie ludzi ktorzy robia wszystko na 1% wlasnie. Niewazne czy chodzi o sport, czy o zwiazek, czy o studia, czy o prace, czy o wyglad. Po prostu...nie. Dzialaja na mnie demotywujaco.
Myję włosy, suszę, modeluję (układam) przy użyciu jakiejś pasty. No przepraszam, że nie farbuję

Dokładne spłukanie ciepłą wodą, żel do golenia, golenie, spłukiwanie, balsam po goleniu, antyperspirant, perfumy.

Potem ubieranie - bielizna (no widzisz, to nie tylko Twój wyczyn, też noszę ), skarpetki, spodnie, koszula/sweterek/tshirt/bluza (albo połączenie czegoś), zegarek, trampki/adidasy/półbuty. Kurtka/płaszcz.

Niestety hybryda to mi się kojarzy z Lexusem np. a nie z paznokciami.

O kurcze chyba spełniam standard Tylko nie robię z tego halo No, ale Tobie musi być tak ciężko Mam napisać, jak wiele wkładam pracy w przygotowanie owsianki na śniadanie?

---------- Dopisano o 15:20 ---------- Poprzedni post napisano o 15:17 ----------

Cytat:
Napisane przez surrrykatka Pokaż wiadomość
A widzisz, moj facet jest zadbany i krem naklada codziennie, a nie czasem i dlonie ma ladne - np. paznokcie a nie jakies skorki na pol plytki paznokcia.
Nie jestem pedantyczna i nie przejmuje sie rozwianymi wlosami. Rozwiane wlosy sa seksi a obdrapany paznokiec - ok na wycieczce w gorach, nie na co dzien.
Oj, to skoro Twój facet nakłada codziennie, to ja też chyba zacznę. choć nie muszę No, ale mus nie mus widać trzeba
robienie halo "bo mi się paznokieć zadrapał" też nie jest ok jest bardzo zabawne
chlopak_chlopak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-23, 15:20   #292
surrrykatka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-09
Lokalizacja: Kolonia surykatek w Namibii
Wiadomości: 422
Dot.: 25-letni prawiczek - miałyście kiedyś taką sytuację?

Cytat:
Napisane przez Pigeons Pokaż wiadomość
Wiesz, jest wątek o niewypałach podczas randek internetowych i te historie naprawdę powodują wybuchy niepohamowanego śmiechu. To jak przestawiłaś swoją opowieść wywołuje zupełnie inne emocje.
To nie byla randka z internetu.
A pomysl czy milo by Ci bylo gdybys nie mogla spokojnie PRACOWAC? Rownie dobrze moglam to zglosic pracodawcy. Przesladowal mnie codziennie w PRACY. potem na uczelni. To nie bylo tak ze spotkalam sie z nim gdziekolwiek prywatnie. Ja mu od poczatku mowilam nie, nie, wymyslilam sobie nawet nieistniejacego wowczas chlopaka, probowalam potem sugerowac ze wole kobiety (desperacja, wiem ) ale nie, on sie przyczepial.
Wyobraz sobie sytuacje: siedzisz z kolezanka na uczelni. Gadacie o czyms tam. Ktos do Was podchodzi. Nie mowi nic tylko stoi nad Wami i slucha. Potem za Wami idzie.
Tak, to bylo zachowanie Jerzego. Moja kolezanka byla przerazona ze w ogole ktos moze miec takie pomysly.
Jego ludzie unikaja nie bez powodu. Nie dlatego ze zle wyglada. Dlatego ze jest namolny i nie rozumie regul panujacych w grupach spolecznych. Podstawowych.
Albo jestes w pracy a on podchodzi i daje Ci buziaka w czolo i wtedy zareagowalam ostro. A panowie poprawili. Bo sorry, ale to grube przegiecie. To ze przytulalam sie na przywitanie "na misia" z kolegami z ktorymi utrzymywalam kontakty prywatne nie znaczy ze jemu tez wolno sie spoufalac. To ze Kamil mi niszczyl fryzure i ciagnal za wlosy (debil, wiem, ale uroczy) jak pisalam cos, nie znaczy, ze wolno bylo kazdemu, skoro ten Kamil jest moim prywatnym kumplem - dzis prawie jak brat.

Edytowane przez surrrykatka
Czas edycji: 2015-11-23 o 15:25
surrrykatka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-23, 15:27   #293
krewet
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 3 712
Dot.: 25-letni prawiczek - miałyście kiedyś taką sytuację?

Cytat:
A on biedaczek nie wiedzial dlaczego. A no dlatego ze ma 155 cm wzrostu, ze nie umie sie ubrac, ze sie jaka i nic z tym nie robi, ze jest chuderlakiem, ze nie wyglada jak mezczyzna, ze nie radzi sobie w pracy ani na studiach, ze nie mozna o nim z niczym porozmawiac tylko o pisie i katastrofie smolenskiej i o tym jakie po jest straszne
Tak naprawdę to głównie wzrost go dyskwalifikował, jeśli chodzi o wygląd. I nie wiem po co się pastwisz nad chłopem, nie jego wina, że urodził się karłem. Nie jesteś w niczym lepsza od niego. I wiesz, jeśli ktoś fajnie opowiada o katastrofie smoleńskiej, to chętnie posłucham. Na pewno chętniej niż o obciąganiu facetowi pod stołem.
krewet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-23, 15:30   #294
201606291621
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 343
Dot.: 25-letni prawiczek - miałyście kiedyś taką sytuację?

Cytat:
Napisane przez surrrykatka Pokaż wiadomość
To nie byla randka z internetu.
A pomysl czy milo by Ci bylo gdybys nie mogla spokojnie PRACOWAC? Rownie dobrze moglam to zglosic pracodawcy. Przesladowal mnie codziennie w PRACY. potem na uczelni. To nie bylo tak ze spotkalam sie z nim gdziekolwiek prywatnie. Ja mu od poczatku mowilam nie, nie, wymyslilam sobie nawet nieistniejacego wowczas chlopaka, probowalam potem sugerowac ze wole kobiety (desperacja, wiem ) ale nie, on sie przyczepial.
Wyobraz sobie sytuacje: siedzisz z kolezanka na uczelni. Gadacie o czyms tam. Ktos do Was podchodzi. Nie mowi nic tylko stoi nad Wami i slucha. Potem za Wami idzie.
Tak, to bylo zachowanie Jerzego. Moja kolezanka byla przerazona ze w ogole ktos moze miec takie pomysly.
Jego ludzie unikaja nie bez powodu. Nie dlatego ze zle wyglada. Dlatego ze jest namolny i nie rozumie regul panujacych w grupach spolecznych. Podstawowych.
Albo jestes w pracy a on podchodzi i daje Ci buziaka w czolo i wtedy zareagowalam ostro. A panowie poprawili. Bo sorry, ale to grube przegiecie. To ze przytulalam sie na przywitanie "na misia" z kolegami z ktorymi utrzymywalam kontakty prywatne nie znaczy ze jemu tez wolno sie spoufalac. To ze Kamil mi niszczyl fryzure i ciagnal za wlosy (debil, wiem, ale uroczy) jak pisalam cos, nie znaczy, ze wolno bylo kazdemu, skoro ten Kamil jest moim prywatnym kumplem - dzis prawie jak brat.
to samo u mnie było

Jeśli ktoś myśli, że kobieta powinna tolerować jak ktoś łazi za nią, i jest ewidentnie natrętny i narusza jej przestrzeń osobistą (zwłaszcza, że to działo się w pracy) to niech pomyśli czy byłoby mu przyjemnie gdyby ktoś tak traktował jego kobietę. Sądzę, że nie.


Cytat:
Napisane przez krewet Pokaż wiadomość
Tak naprawdę to głównie wzrost go dyskwalifikował, jeśli chodzi o wygląd. I nie wiem po co się pastwisz nad chłopem, nie jego wina, że urodził się karłem. Nie jesteś w niczym lepsza od niego. I wiesz, jeśli ktoś fajnie opowiada o katastrofie smoleńskiej, to chętnie posłucham. Na pewno chętniej niż o obciąganiu facetowi pod stołem.
Znam faceta, który miał te 15-ileś tam cm, a miał takie branie, że chyba nigdy takiego czegoś nie widziałam I miał masę kobiet, w zasadzie każda była od niego wyższa. I tu ewidentnie laski jarały się jego wyglądem, bo poza byciem niskim przypominał trochę j-rockera

Edytowane przez 201606291621
Czas edycji: 2015-11-23 o 15:33
201606291621 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-23, 15:34   #295
surrrykatka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-09
Lokalizacja: Kolonia surykatek w Namibii
Wiadomości: 422
Dot.: 25-letni prawiczek - miałyście kiedyś taką sytuację?

Cytat:
Napisane przez krewet Pokaż wiadomość
Tak naprawdę to głównie wzrost go dyskwalifikował, jeśli chodzi o wygląd. I nie wiem po co się pastwisz nad chłopem, nie jego wina, że urodził się karłem. Nie jesteś w niczym lepsza od niego. I wiesz, jeśli ktoś fajnie opowiada o katastrofie smoleńskiej, to chętnie posłucham. Na pewno chętniej niż o obciąganiu facetowi pod stołem.
Zazdroscisz mu ze tak wyczutujesz w innych watkach?
Masz jakis niedosyt/braki/kompleksy/brak mozliwosci zaspokojenia chcicy ze juz ktorys raz wspominasz o seksie moim i mojego partnera? Bo tak to wyglada. Wspolczuje
Tak, na forum o seksie lepiej pisac o tym ze sie obciagnelo facetowi pod stolem, bo do tego jest stworzone forum O SEKSIE.
A on wszystkich meczyl i myslal ze beda miec poglady takie jak on czyli "to byl zamach" i "Polska tylko katolicka".

Nie zwrocilabym uwagi na wzrost gdyby nie byl namolny. To byla jego GLOWNA wada.

Edytowane przez surrrykatka
Czas edycji: 2015-11-23 o 15:37
surrrykatka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-23, 15:46   #296
chlopak_chlopak
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 54
Dot.: 25-letni prawiczek - miałyście kiedyś taką sytuację?

Cytat:
Napisane przez surrrykatka Pokaż wiadomość
Ja mialam w pracy, znaczy w sumie na stazu (ale to tez praca przeciez, bo za wynagrodzeniem) zaraz po maturze.
Generalnie byli tak baaaardzo fajni faceci i kobiety tez. Z kobiet kazda zadbana, panowie w wiekszosci rowniez. I obyci, wygadani - do dzis mam kontakt z kolega ktory mial biurko obok.
No i byl jeden Jerzy. Uczepil sie mnie i nie widzial tego ze jest to dla mnie okropne. Byl po prostu przykry i nie rozumial slowa nie. Zreszta kolezanka ktora tam pracuje mowila ze Jerzy ma chyba zespol Aspergera i nie rozumie aluzji i wyraznych sugestii, a nawet odmowy.
I o ile ja NIC mu nie powiedzialam, to wlasnie PANOWIE z niego robili kretyna na kazdym kroku. Jeden Kamil na przyklad rzucil ni z tego ni z owego: "idziemy do Starbucksa po pracy". Ja sie tak patrze, mowie "okej", dosc zdziwiona. A on do tego biednego Jerzego: "widzisz a z toba nie pojdzie". A to niby kobiety sa takie okrutne...
Pozniej zabrali mu telefon i pisali do mnie glupie pseudo-erotyczne smsy.
Ja sie w koncu wkurzylam i powiedzialam Jerzemu co mysle o tym ze za mna lata, stoi nade mna nic nie mowiac, dzwoni po godzinach pracy pytac o prace, sciga na uczelni i ze ma sie odczepic. Bo to bylo zenujace.
A on biedaczek nie wiedzial dlaczego. A no dlatego ze ma 155 cm wzrostu, ze nie umie sie ubrac, ze sie jaka i nic z tym nie robi, ze jest chuderlakiem, ze nie wyglada jak mezczyzna, ze nie radzi sobie w pracy ani na studiach, ze nie mozna o nim z niczym porozmawiac tylko o pisie i katastrofie smolenskiej i o tym jakie po jest straszne a i jego teorie ktore wszem i wobec GLOSIL "seks po slubie i tylko do pierwszego dziecka"
A ja właśnie Ci powiem, że tego nie znoszę. Rozmawiam i kontaktuję się z różnymi ludźmi. Zadbanymi, niezadbanymi, zabawnymi, wygadanymi, nieśmiałymi itd. Nie oceniam ludzi po tym, czy facet mają dopasowaną marynarkę, a Kobieta pasującą torebkę. Wiadomo, że spojrzę sobie i np pomyślę "fajnie ubrany gość" i czasem otwarcie mówię, że sobie czerpię jakieś inspiracje od fajnie ubranych facetów. Albo zobaczę jakąś Kobietę i też widzę np że ma świetny gust. Ale czasem ci ludzie otworzą usta i w tym momencie z ich pięknych butów/szpilek wychodzi słoma. I wtedy cały czar pryska. Nieraz widzę kogoś ubranego jak "typowy cebulak", a irytuje mnie dopiero jak widzę, że zachowuje się jak cebulak. Bo czasem ci niezbyt zwracający uwagę na strój mają tak mądre rzeczy do powiedzenia, że mogę dyskutowac i dyskutować. Znam też wielu "obytych i wygadanych" cwaniaków i lanserów, z których wyłazi takie prostactwo, a przy tym z takim własnym ego, że szkoda gadać.
Takie żarty jak Twoich wygadanych kolegów są np przykładem prostactwa. Poczuł się lepszy, bo komuś ubliżył? Swoją samczość zaspokoił? A że pan Jerzy ma 155 cm, to co ma się rozciągnąć? Być może cierpi na jakąś chorobę, o której nie masz bladego pojęcia i on nie ma żadnego wpływu na wzrost. Być może zdrowie też nie pozwala mu aktywnie trenować. Znam takich ludzi. Nie uprawiają sportu bo nie mogą. Nigdy też nie umniejszałem nikomu z racji tego , że się jąka. Jeśli już były jakieś zarty to tylko w przypadku, gdy ten ktoś był ze mną w na tyle przyjacielskiej stopie, że oboje wiedzieliśmy, że to żart. I czemu sobie nie radził, to też nie wiesz, nie każdy jest tak cudowny by mieć "najwyższą średnią na studiach" A jakie ma poglądy to co, gorszy jest? Mnie np śmieszy seks po dwóch kawach, ojej może się pośmiejemy?
Poza tym nie porównuj jazdy konnej do relacji międzyludzkich. Ja też mimo, że prawo jazdy mam od kilku dobrych lat nie pchałbym się na Rajd Monte Carlo, ale nie pomyślałbym o drugiej osobie w stylu "kim ona jest by do mnie startowac". Bo tu to wychodzi nie Twoje poczucie własnej wartosci, tylko zadufanie w sobie, a w moich oczach słoma z butów. Cechą ludzi z klasą jest m.in. skromność, a już z pewnością nie wywyższanie się wśród innych.
Po 3 może nie wrzucaj czyichś zdjęć ze swoją opinią kto Ci się podoba, a kto nie, bo to nieeleganckie. Wrzuć swoje i ocenimy może, co? Po 4 widzisz, taka jest różnica, że Ty byś się umówiła z takim a takim nawet seryjnym zabójcą, a dla mnie Kobieta o urodzie Monici Bellucci z pustką w głowie staje się śmieszna..
chlopak_chlopak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-23, 15:54   #297
surrrykatka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-09
Lokalizacja: Kolonia surykatek w Namibii
Wiadomości: 422
Dot.: 25-letni prawiczek - miałyście kiedyś taką sytuację?

Cytat:
Napisane przez chlopak_chlopak Pokaż wiadomość
A ja właśnie Ci powiem, że tego nie znoszę. Rozmawiam i kontaktuję się z różnymi ludźmi. Zadbanymi, niezadbanymi, zabawnymi, wygadanymi, nieśmiałymi itd. Nie oceniam ludzi po tym, czy facet mają dopasowaną marynarkę, a Kobieta pasującą torebkę. Wiadomo, że spojrzę sobie i np pomyślę "fajnie ubrany gość" i czasem otwarcie mówię, że sobie czerpię jakieś inspiracje od fajnie ubranych facetów. Albo zobaczę jakąś Kobietę i też widzę np że ma świetny gust. Ale czasem ci ludzie otworzą usta i w tym momencie z ich pięknych butów/szpilek wychodzi słoma. I wtedy cały czar pryska. Nieraz widzę kogoś ubranego jak "typowy cebulak", a irytuje mnie dopiero jak widzę, że zachowuje się jak cebulak. Bo czasem ci niezbyt zwracający uwagę na strój mają tak mądre rzeczy do powiedzenia, że mogę dyskutowac i dyskutować. Znam też wielu "obytych i wygadanych" cwaniaków i lanserów, z których wyłazi takie prostactwo, a przy tym z takim własnym ego, że szkoda gadać.
Takie żarty jak Twoich wygadanych kolegów są np przykładem prostactwa. Poczuł się lepszy, bo komuś ubliżył? Swoją samczość zaspokoił? A że pan Jerzy ma 155 cm, to co ma się rozciągnąć? Być może cierpi na jakąś chorobę, o której nie masz bladego pojęcia i on nie ma żadnego wpływu na wzrost. Być może zdrowie też nie pozwala mu aktywnie trenować. Znam takich ludzi. Nie uprawiają sportu bo nie mogą. Nigdy też nie umniejszałem nikomu z racji tego , że się jąka. Jeśli już były jakieś zarty to tylko w przypadku, gdy ten ktoś był ze mną w na tyle przyjacielskiej stopie, że oboje wiedzieliśmy, że to żart. I czemu sobie nie radził, to też nie wiesz, nie każdy jest tak cudowny by mieć "najwyższą średnią na studiach" A jakie ma poglądy to co, gorszy jest? Mnie np śmieszy seks po dwóch kawach, ojej może się pośmiejemy?
Poza tym nie porównuj jazdy konnej do relacji międzyludzkich. Ja też mimo, że prawo jazdy mam od kilku dobrych lat nie pchałbym się na Rajd Monte Carlo, ale nie pomyślałbym o drugiej osobie w stylu "kim ona jest by do mnie startowac". Bo tu to wychodzi nie Twoje poczucie własnej wartosci, tylko zadufanie w sobie, a w moich oczach słoma z butów. Cechą ludzi z klasą jest m.in. skromność, a już z pewnością nie wywyższanie się wśród innych.
Po 3 może nie wrzucaj czyichś zdjęć ze swoją opinią kto Ci się podoba, a kto nie, bo to nieeleganckie. Wrzuć swoje i ocenimy może, co? Po 4 widzisz, taka jest różnica, że Ty byś się umówiła z takim a takim nawet seryjnym zabójcą, a dla mnie Kobieta o urodzie Monici Bellucci z pustką w głowie staje się śmieszna..

Tamte zdjecia to zdjecia ktore ktos wrzucil do internetu i mozna je sobie wygooglowac pod haslem meska klata czy podobnym. Publiczne zdjecia.
Dwa - ja go nie dyskwalifikowalam jako znajomego. Nie rozumiesz. On sam sie zdyskwalifikowal z gory pokazujac ze chce byc kims wiecej niz znajomym i pod tym katem sie napraszal. Tylko dlatego ja mialam go dosyc. Rozumiesz? Chocby mial 190 cm wzrostu i byl piekny ale bym go nie chciala to reagowalabym tak samo - pokazujac niechec.
Nikt kto sie naprasza wbrew czyjejs woli nie bedzie traktowany z usmiechem.

Ad 4. Mezczyzna musi mnie fizycznie pociagac, inaczej sie z nim nie umowie. Czy to takie dziwne?

Edytowane przez surrrykatka
Czas edycji: 2015-11-23 o 15:55
surrrykatka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-23, 15:58   #298
krewet
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 3 712
Dot.: 25-letni prawiczek - miałyście kiedyś taką sytuację?

Cytat:
Zazdroscisz mu ze tak wyczutujesz w innych watkach?
Masz jakis niedosyt/braki/kompleksy/brak mozliwosci zaspokojenia chcicy ze juz ktorys raz wspominasz o seksie moim i mojego partnera? Bo tak to wyglada. Wspolczuje
Tak, na forum o seksie lepiej pisac o tym ze sie obciagnelo facetowi pod stolem, bo do tego jest stworzone forum O SEKSIE.
A on wszystkich meczyl i myslal ze beda miec poglady takie jak on czyli "to byl zamach" i "Polska tylko katolicka".

Nie zwrocilabym uwagi na wzrost gdyby nie byl namolny. To byla jego GLOWNA wada.
Uwierz, ty musisz być dużo bardziej denerwująca w towarzystwie, po tym co tu czytam. I tak, wiem, że to forum o seksie, ale dziwnym trafem jednak nikt tu nie prowadzi pamiętnika i nie rozpisuje się tak szczegółowo przez wiele tygodni. To ty chełpisz się tym.

I nie gadaj głupot, że nie zwróciłabyś uwagi na wzrost. Jasne, ja też nie umówiłbym się z grubą. Ale przyznaję, że to dlatego, że jest gruba. A ty musisz wymienić milion innych wad z dupy, żeby udowodnić, jak gościem pogardzasz. Niski facet, żeby miał branie, musi być bardzo przystojny z twarzy. Zrozum, że nie każdy dostał ładną buzię od życia - czyli twój jedyny atut.

Poza tym, jeśli to faktycznie chory człowiek, to faktycznie w dobrym guście jest wyśmiewanie go tu.

Edytowane przez krewet
Czas edycji: 2015-11-23 o 16:00
krewet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-23, 16:05   #299
surrrykatka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-09
Lokalizacja: Kolonia surykatek w Namibii
Wiadomości: 422
Dot.: 25-letni prawiczek - miałyście kiedyś taką sytuację?

Cytat:
Napisane przez krewet Pokaż wiadomość
Uwierz, ty musisz być dużo bardziej denerwująca w towarzystwie, po tym co tu czytam. I tak, wiem, że to forum o seksie, ale dziwnym trafem jednak nikt tu nie prowadzi pamiętnika i nie rozpisuje się tak szczegółowo przez wiele tygodni. To ty chełpisz się tym.

I nie gadaj głupot, że nie zwróciłabyś uwagi na wzrost. Jasne, ja też nie umówiłbym się z grubą. Ale przyznaję, że to dlatego, że jest gruba. A ty musisz wymienić milion innych wad z dupy, żeby udowodnić, jak gościem pogardzasz. Niski facet, żeby miał branie, musi być bardzo przystojny z twarzy. Zrozum, że nie każdy dostał ładną buzię od życia - czyli twój jedyny atut.
O cyckach zapomniales to tez moj atut po mamusi

A tak powaznie - nie znasz mnie i nie widziales mojej buzi moze jestem lysa, pryszczata i waze 100 kilo
Zwrocilabym uwage na wzrost gdybym traktowala kogos w kategoriach kogos WIECEJ niz znajomego, pojmij to. Gdyby nie zmusil mnie do oceniania go jako mezczyzny to mialaby w ile ma wzrostu! Znajomy to znajomy. Ale z facetem nizszym sie nie umowie. Czaisz roznice???
Chocby mial 180 cm wzrostu to i tak nie chcialabym miec chlopaka ktory sie jaka czy nie dba o siebie.
Jako FACETA dyskwalifikowalo go wiele rzeczy.
Jako ZNAJOMEGO sam siebie zdyskalifikowal przez namolnosc.
Pojmij w koncu.

Ja go nie wysmiewam. Ja uwazam ze ludzie powinni sie dobierac na zasadzie podobnych priorytetow. Jesli ja nie ukrywam ze dla mnie wazna jest ROWNIEZ (nie tylko) fizycznosc partera, jego wyksztalcenie, mowa, glos, pewnosc siebie, meskosc i mam liberalne poglady to chyba wiadomo ze nie dogadam sie z czlowiekiem ktory mysli inaczej. Dla niego odpowiednia bylaby bardzo wierzaca dziewczyna, moze niesmiala.
I tyle. Raz z kolezankami ogladalysmy magazyn w ktorym byl ladny pan w samych bokserkach. On naprawde myslal ze cos zwojuje przy tym tekstem ze seks tylko po slubie i do pierwszego dziecka bez antykoncepcji? zwojowalby w kolku rozancowym albo na jakiejs oazie. Nie u mnie.

Edytowane przez surrrykatka
Czas edycji: 2015-11-23 o 16:10
surrrykatka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-23, 16:10   #300
krewet
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 3 712
Dot.: 25-letni prawiczek - miałyście kiedyś taką sytuację?

Eee?

Cytat:
Ja sie w koncu wkurzylam i powiedzialam Jerzemu co mysle o tym ze za mna lata, stoi nade mna nic nie mowiac, dzwoni po godzinach pracy pytac o prace, sciga na uczelni i ze ma sie odczepic. Bo to bylo zenujace.
A on biedaczek nie wiedzial dlaczego. A no dlatego ze ma 155 cm wzrostu, ze nie umie sie ubrac, ze sie jaka i nic z tym nie robi, ze jest chuderlakiem, ze nie wyglada jak mezczyzna,
skończ już się kompromitować

może i go nie wyśmiewasz, ale piszesz jak o podczłowieku
przypuszczam, że rozmowa z takim Jerzym byłaby dużo ciekawsza niż z tobą xD

Edytowane przez krewet
Czas edycji: 2015-11-23 o 16:11
krewet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-01-16 17:56:12


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:27.