Zabieganie a upokarzanie się - granica? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-04-08, 21:36   #1
201612051533
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 45

Zabieganie a upokarzanie się - granica?


Odwieczna kwestia, która determinuje całe pojęcie o ewentualnej znajomości. Gdzie według Was jest granica pomiędzy zabieganiem o kogoś, a upokarzaniem się przed nim? Mnie granica wydaje się bardzo wątła o ile w ogóle istnieje.

Jakie są Wasze opinie na ten temat? To możliwe, że dziewczyna udaje niedostępną po to, żeby testować faceta czy to tylko mit? Czy w ogóle dziewczyna jest w stanie docenić faceta, który otwarcie pokazuje, że mu na niej zależy?
201612051533 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-08, 22:30   #2
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
Dot.: Zabieganie a upokarzanie się - granica?

Cytat:
Napisane przez VonM Pokaż wiadomość
Odwieczna kwestia, która determinuje całe pojęcie o ewentualnej znajomości. Gdzie według Was jest granica pomiędzy zabieganiem o kogoś, a upokarzaniem się przed nim? Mnie granica wydaje się bardzo wątła o ile w ogóle istnieje.

Jakie są Wasze opinie na ten temat? To możliwe, że dziewczyna udaje niedostępną po to, żeby testować faceta czy to tylko mit? Czy w ogóle dziewczyna jest w stanie docenić faceta, który otwarcie pokazuje, że mu na niej zależy?
Czy ktoś docenia starania czy nie - to już zależy od indywidualnego przypadku, nie sposób jednoznacznie okreslić żadnej tendencji.

A granica wg mnie jest tutaj, gdzie wyczulenie na reakcje drugiej strony. Dopóki reakcja jest uprzejma, pozytywna, nawet jeśli powściągliwa - wszystko w porządku. Jeśli zaś otwarcie ktoś mówi "daj sobie spokój", wyśmiewa, wykorzystuje, a człowiek dalej gimnastykuje się żeby go zdobyć, to już jest upokarzanie się.
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-08, 22:36   #3
normalnyFacet
Zakorzenienie
 
Avatar normalnyFacet
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 913
Dot.: Zabieganie a upokarzanie się - granica?

Cytat:
Napisane przez VonM Pokaż wiadomość
Jakie są Wasze opinie na ten temat? To możliwe, że dziewczyna udaje niedostępną po to, żeby testować faceta czy to tylko mit? Czy w ogóle dziewczyna jest w stanie docenić faceta, który otwarcie pokazuje, że mu na niej zależy?
Udawanie już z samej nazwy pokazuje facetowi, że kobieta nie jest sobą. To jest dobre dla nastolatek w gimnazjum, a nie wśród dorosłych kobiet (zakładając, że taka jesteś). Jeżeli dziewczyna jest mądra, poukładana i wie czego chce od faceta, a facet to wszystko spełnia, to nie widzę przeszkód aby doceniła go


Cytat:
Napisane przez mary_poppins Pokaż wiadomość
Jeśli zaś otwarcie ktoś mówi "daj sobie spokój", wyśmiewa, wykorzystuje, a człowiek dalej gimnastykuje się żeby go zdobyć, to już jest upokarzanie się.
Nic dodać nic ująć
normalnyFacet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-09, 09:29   #4
bceb01c221ea3319abad6ab25f068feed7228d52_657f8c47e3c47
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 641
Dot.: Zabieganie a upokarzanie się - granica?

Cytat:
Napisane przez VonM Pokaż wiadomość
Jakie są Wasze opinie na ten temat? To możliwe, że dziewczyna udaje niedostępną po to, żeby testować faceta czy to tylko mit? Czy w ogóle dziewczyna jest w stanie docenić faceta, który otwarcie pokazuje, że mu na niej zależy?
Możliwe, ale to czy ma sens bycie z kimś przy kim nie można być sobą, tylko trzeba grać i udawać, żeby przypadkiem nie uciekł? Moim zdaniem nie.

A kogo ma doceniać jeśli nie tego, który pokazuje zainteresowanie? Tego który nie pokazuje?

Cytat:
Napisane przez mary_poppins Pokaż wiadomość
A granica wg mnie jest tutaj, gdzie wyczulenie na reakcje drugiej strony. Dopóki reakcja jest uprzejma, pozytywna, nawet jeśli powściągliwa - wszystko w porządku. Jeśli zaś otwarcie ktoś mówi "daj sobie spokój", wyśmiewa, wykorzystuje, a człowiek dalej gimnastykuje się żeby go zdobyć, to już jest upokarzanie się.
bceb01c221ea3319abad6ab25f068feed7228d52_657f8c47e3c47 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-09, 15:38   #5
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: Zabieganie a upokarzanie się - granica?

Cytat:
Napisane przez VonM Pokaż wiadomość
Odwieczna kwestia, która determinuje całe pojęcie o ewentualnej znajomości. Gdzie według Was jest granica pomiędzy zabieganiem o kogoś, a upokarzaniem się przed nim? Mnie granica wydaje się bardzo wątła o ile w ogóle istnieje.

Jakie są Wasze opinie na ten temat? To możliwe, że dziewczyna udaje niedostępną po to, żeby testować faceta czy to tylko mit? Czy w ogóle dziewczyna jest w stanie docenić faceta, który otwarcie pokazuje, że mu na niej zależy?
Dziewczyna jest w stanie docenić faceta, który otwarcie pokazuje, że mu na niej zależy, jeśli jest w miarę dojrzałą emocjonalnie osobą, a nie porąbaną nastolatką, która buduje sobie poczucie wartości kosztem facetów.
Granica między zabieganiem a upokarzaniem się jest dokładnie w tym miejscu, gdy zaczynam się wstydzić swego zachowania i wiem, że u kogoś by mnie ono raziło i wzbudzało politowanie.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-10, 15:41   #6
201612051533
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 45
Dot.: Zabieganie a upokarzanie się - granica?

Z jednej strony mój tata prosił mamę osiem razy, żeby się z nim umówiła, z drugiej za każdym razem jak pytam mamę, ona jest sceptyczna do intensywniejszego zabiegania.

Czasem się głowię, jak to się stało, że jestem na świecie
201612051533 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-10, 18:06   #7
201607040940
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
Dot.: Zabieganie a upokarzanie się - granica?

Cytat:
Napisane przez VonM Pokaż wiadomość
Z jednej strony mój tata prosił mamę osiem razy, żeby się z nim umówiła, z drugiej za każdym razem jak pytam mamę, ona jest sceptyczna do intensywniejszego zabiegania.

Czasem się głowię, jak to się stało, że jestem na świecie

Twój tato był zdeterminowany i wiedział czego chce.
201607040940 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-04-11, 15:59   #8
201612051533
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 45
Dot.: Zabieganie a upokarzanie się - granica?

Cytat:
Napisane przez Gosiaczek1969 Pokaż wiadomość
Twój tato był zdeterminowany i wiedział czego chce.
A sam nie wiem co o tym myśleć :/ Żyjemy w czasach, kiedy się wszystko pozmieniało na gorsze. Facebook i cała reszta odkształca relacje, zwłaszcza męsko damskie. Gdybym go nie miał wszystko układało by się lepiej. Ale nie wiedział bym o wydarzeniach, gdzie można kogoś poznać.

A kwestia, czy łatwiej ratować jeśli się przesadziło z zalotami, czy udało lekką ignorancję to już tajemnica.

Edytowane przez 201612051533
Czas edycji: 2015-04-11 o 16:06
201612051533 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-11, 16:53   #9
szamponetka21
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 10
Dot.: Zabieganie a upokarzanie się - granica?

Coś ci powiem. Kiedyś kolega mi się zwierzał, że został bardzo upokorzony, bo zbyt często próbował. Próbował kilka razy, ale jak sam twierdzi, już po pierwszym braku reakcji powinien był dać spokój. Jednak jemu się ta panna tak bardzo podobała, iż uważał, że musi spróbować do samego końca, by kiedyś za 10 lat sobie nie powiedzieć, że nie spróbował wystarczającą ilość razy. Wtedy, kiedy to się działo tak właśnie myślał, że trzeba się starać, do tamtego momentu tak zawsze w życiu postępował. Jednak kiedy się tak upokarzał to nie zdawał sobie z tego sprawy. Dopiero po jakimś czasie przyszła refleksja, że zrobił z siebie idiotę i pozwolił na to by ktoś bawił się jego uczuciami. Najgorsze, że otworzył się jak dziecko przed moralną degeneratką. Dzisiaj ten sam kolega stosuje taktykę, która można sprowadzić do zasady brzmiącej w następujący sposób "brak odpowiedniej reakcji za pierwszym razem, następnych starań nie ma". Bo jak sam mówi, wtedy po tamtej akcji miał problem, żeby patrzeć przez jakiś czas na siebie w lustrze. Poza tym od tamtego razu trzyma w biurku kartkę na której jest napisane, że ma pamiętać o tym żeby znowu się nie dać upokorzyć. Ponieważ wie, że są w życiu sytuacje, które powodują, że człowiekowi wyłącza prąd i przestaje myśleć racjonalnie. A treść tej kartki ma mu przypomnieć, żeby myślał i żeby się nie zbłaźnił tak jak wtedy. Dlatego, możesz sobie próbować i 100 razy tylko pamiętaj, że jak ci się nie uda to możesz mieć tak jak mój kolega.
szamponetka21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-11, 17:17   #10
201612051533
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 45
Dot.: Zabieganie a upokarzanie się - granica?

Właśnie, że cała filozofia polega na tym, że nie chodzi o to, żeby na siłę zachęcać do siebie bo to nie ma sensu, istotne jest jak odróżnia czy ta osoba spławia, czy też domaga się większego starania.
201612051533 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-12, 16:48   #11
201607040940
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
Dot.: Zabieganie a upokarzanie się - granica?

Cytat:
Napisane przez VonM Pokaż wiadomość
A sam nie wiem co o tym myśleć :/ Żyjemy w czasach, kiedy się wszystko pozmieniało na gorsze. Facebook i cała reszta odkształca relacje, zwłaszcza męsko damskie. Gdybym go nie miał wszystko układało by się lepiej. Ale nie wiedział bym o wydarzeniach, gdzie można kogoś poznać.

A kwestia, czy łatwiej ratować jeśli się przesadziło z zalotami, czy udało lekką ignorancję to już tajemnica.
nie mam Facebooka, mój facet też nie ma. Jakoś sie spotkaliśmy, poznaliśmy i tworzymy związek bez statusu na fb.
201607040940 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-04-12 17:48:23


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:46.