Codzienność kobiety cz. II

[Motylicaja]

Napisane przez fruzienka

O

Motylku a ten gulasz to taki prawdziwy gulasz czy sos? Bo u mnie w domu robi sie tylko sosy, a gulasz to podobno jakos inaczej ...

u mnie w domku tak sie mowi na to poprstu w naczyniu podpiekam miesa dodaje wody pozniej to sie dusi z celulka,marcehwka i przyprawami i na koniec zageszczam maka ten wywar i juz gotowe

[marzenkaz]

Napisane przez Motylicaja

slicznaaaa A jakie ma dlugie nozki...



alez prosze.. trzymam kciuki za Egazmin

Motylku nie dziekuje aby nie zapeszac
Fruzieńko studiuje resocjalizacje
Odezwe sie jutro
Dobranoc koffane buziaki miłych snow

[gabriellao0]

Domi
Tyś taka zakochana bo Twoja córcia cały Tatuś, to wiadomo że jak w Mężu zakochana to i w córci .
fajna jest


Madzia
ja byłam 3 miechy ,można rzec zakochana. Im dalej w las tym bardziej sie przekonywałam co potrafią dzieci- a szczególnie moje. Teraz mam w domu anielskie wcielenie diabła . Buźka aniołka i ten uśmiech, który wydusić graniczy z cudem,a poza tym potrafi pokazac charakterek i różki.
Ale ogólnie i tak jest niesamowita.
Tylko ja już mam inne podejście.

[marzenkaz]

Witam Wszystkich
Dzień dobry

[Kathi75]

Marzenkaz
trzymam kciuki za egzaminy pochwal sie jak poszlo

Madzia Anetka ja mam tak okresowo tulkam moje dziatki obcalowuje oboje i taki sentymencior czuje jak do nikogo ale jak daja czydu to czasem piachy zaciskam

dominika tak reczysz za kolezanki a to wlasnie one od czasu jak napislaysmy o weszeniu zbily nam jedna gwiazdke w ocenach czy wystarczy ci to za dowod??

Ja dzis piore hihi potem jak da rade musze do maszyny usiasc bratu spodnie poprawic i sobie pare bluzek tylko czekam az Gabi zasnie

Nasz syn prowadzi debate chce przebic projekt BRAT i jak ja mam mu wytlumaczyc ze mama nie moze

To ja wczoraj bluzka jest jasniejsza niz na tym zdjeciu hihi przeklamanym

[gabriellao0]

a mama nie może zdjąć tej spiralki szybciej???????????

---------- Dopisano o 08:35 ---------- Poprzedni post napisano o 08:34 ----------

wow
tyle powiem
bo ładniusio było

[marzenkaz]

Napisane przez Kathi75

Marzenkaz
trzymam kciuki za egzaminy pochwal sie jak poszlo

Madzia Anetka ja mam tak okresowo tulkam moje dziatki obcalowuje oboje i taki sentymencior czuje jak do nikogo ale jak daja czydu to czasem piachy zaciskam

dominika tak reczysz za kolezanki a to wlasnie one od czasu jak napislaysmy o weszeniu zbily nam jedna gwiazdke w ocenach czy wystarczy ci to za dowod??

Ja dzis piore hihi potem jak da rade musze do maszyny usiasc bratu spodnie poprawic i sobie pare bluzek tylko czekam az Gabi zasnie

Nasz syn prowadzi debate chce przebic projekt BRAT i jak ja mam mu wytlumaczyc ze mama nie moze

To ja wczoraj bluzka jest jasniejsza niz na tym zdjeciu hihi przeklamanym

Napisze napisze jak tylko wrócę do domku no no Kathi śliczne foteczki i brakuje tam żółciutkich kolczyków he he mogę pożyczyć
A jak tam Dzieciątka? Jakie plany masz na dzisiaj??
buziaczki

[Kathi75]

Marzenkaz plany na dzis
_ pranie
- szycie
-zakupy szampan i inne *******y ( jakis sexi ciuszek)
-wypad do kolezanki po odebraniu Maxa z prezdszkola
- mily wieczor z mezem

[marzenkaz]

Napisane przez Kathi75

Marzenkaz plany na dzis
_ pranie
- szycie
-zakupy szampan i inne *******y ( jakis sexi ciuszek)
-wypad do kolezanki po odebraniu Maxa z prezdszkola
- mily wieczor z mezem

No to fajniutki dzień się zapowiada
a Torebke kasiu masz super skradłabym ci ją he he bo żółtej brakuje mi do kolekcji hihihi

[Kathi75]

Hihi to moze ci taka kupie

Z te kolczyki

[marzenkaz]

Napisane przez Kathi75

Hihi to moze ci taka kupie

Z te kolczyki

He he wariateczko Torebka naprawdę superowa
A kolczyki z chęcią ci dam tylko jak??

[Kathi75]

no cos ty szalona??

[marzenkaz]

Napisane przez Kathi75

no cos ty szalona??

Kati szalona jestem ale w sensie pozytywnym he he mam 2 pary i jedna z chęcią ci oddam

[Kathi75]

Test intymny... dla pań.
Odpowiedz na pytania, a dowiesz się rzeczy....

1. Czy byłaś rozebrana?
a) całkowicie
b) częściowo (np. zdjęłaś kurtkę)

2. Wszystko trwało:
a) do trzech minut
b) ponad trzy minuty

3. Stał...
a) jemu
b) on

4. On napierał na ciebie...
a) całym ciałem
b) kolanami i rękami

5. Co wkładał ci m.in. do ust...
a) różne części... ciała
b) palce

6. Krwawiąc straciłaś coś, co miałaś od urodzenia. Czy bolało?
a) bolało
b) nie bolało

7. Kto głośniej sapał?
a) ty
b) on

8. Kto zapłacił komu?
a) on tobie
b) ty jemu

Rozwiązanie testu:
1.większość odpowiedzi a - gratulacje! Przeżyłaś już swój pierwszy stosunek seksualny!
2.większość odpowiedzi b - gratulacje! Miałaś już wyrywany ząb przy znieczuleniu!

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Młodość – stadium rozwojowe istot żywych z rodziny człowiekowatych, z rzędu naczelnych, różniące się budową, zachowaniem, trybem życia, okryciem wierzchnim, często też środowiskiem, od osobników dojrzałych; w rozwoju larwalnym ludzi: przejściowa forma, z której rozwija się dojrzały człowiekowaty, obdarzony prawami wyborczymi; przejściowy stan niedorozwojowy u ludzi; stan niedostatecznego rozwoju fizycznego i/lub umysłowego, psychicznego, niezupełne ukształtowanie się czegoś, np. narządów, tkanki, owłosienia, nałogów; niedokształcenie, wybrakowanie, defekt.

[marzenkaz]

Napisane przez Kathi75

Test intymny... dla pań.
Odpowiedz na pytania, a dowiesz się rzeczy....

1. Czy byłaś rozebrana?
a) całkowicie
b) częściowo (np. zdjęłaś kurtkę)

2. Wszystko trwało:
a) do trzech minut
b) ponad trzy minuty

3. Stał...
a) jemu
b) on

4. On napierał na ciebie...
a) całym ciałem
b) kolanami i rękami

5. Co wkładał ci m.in. do ust...
a) różne części... ciała
b) palce

6. Krwawiąc straciłaś coś, co miałaś od urodzenia. Czy bolało?
a) bolało
b) nie bolało

7. Kto głośniej sapał?
a) ty
b) on

8. Kto zapłacił komu?
a) on tobie
b) ty jemu

Rozwiązanie testu:
1.większość odpowiedzi a - gratulacje! Przeżyłaś już swój pierwszy stosunek seksualny!
2.większość odpowiedzi b - gratulacje! Miałaś już wyrywany ząb przy znieczuleniu!

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Młodość – stadium rozwojowe istot żywych z rodziny człowiekowatych, z rzędu naczelnych, różniące się budową, zachowaniem, trybem życia, okryciem wierzchnim, często też środowiskiem, od osobników dojrzałych; w rozwoju larwalnym ludzi: przejściowa forma, z której rozwija się dojrzały człowiekowaty, obdarzony prawami wyborczymi; przejściowy stan niedorozwojowy u ludzi; stan niedostatecznego rozwoju fizycznego i/lub umysłowego, psychicznego, niezupełne ukształtowanie się czegoś, np. narządów, tkanki, owłosienia, nałogów; niedokształcenie, wybrakowanie, defekt.

ha ha ha ha Dobre :P
tylko nie wiem czy przeżylam swój pierwszy raz czy wyrwałam zęba hihihi bo troche a bylo troche b Masz humor

[fruzienka]

Napisane przez Kathi75

Nasz syn prowadzi debate chce przebic projekt BRAT i jak ja mam mu wytlumaczyc ze mama nie moze

To ja wczoraj bluzka jest jasniejsza niz na tym zdjeciu hihi przeklamanym

Kasiu no nie mozecie tak stanowczo bronic sie przed pomyslem syna wyciagaj blokade i do dziela!! A jak Wam sie trzecie znudzi to ja chetnie wezme
Zdjecia bardzo ladne, podziwiam wiosnenno-letnie ubranko
Zycze udanego wieczoru


Motylku to jednak gulasz to nie to samo co sos

zabieram sie za prace mgr

[marzenkaz]

Napisane przez fruzienka

Kasiu no nie mozecie tak stanowczo bronic sie przed pomyslem syna wyciagaj blokade i do dziela!! A jak Wam sie trzecie znudzi to ja chetnie wezme
Zdjecia bardzo ladne, podziwiam wiosnenno-letnie ubranko
Zycze udanego wieczoru


Motylku to jednak gulasz to nie to samo co sos

zabieram sie za prace mgr

Witaj Fruzieńko a na jaki temat piszesz prace?? mgr.?? jeśli można wiedzieć??
Kathi dostałaś wiadomości??

[Kathi75]

Wieczor udany byc musi chyba ze wstreciucha mi niespodzianke zrobi bo na nia czekam wtedy bedzie trzeba sie nagimnastykowac
Hihi ty mnie tu nie namawiaj

Marzenkaz dzieki

[marzenkaz]

Napisane przez Kathi75

Wieczor udany byc musi chyba ze wstreciucha mi niespodzianke zrobi bo na nia czekam wtedy bedzie trzeba sie nagimnastykowac
Hihi ty mnie tu nie namawiaj

Marzenkaz dzieki

Kathi Nie ma za co jeszcze nie dziękuj podziękujesz jak je otrzymasz w calości
A wieczorku życzę wam romantycznego

[fruzienka]

Napisane przez marzenkaz

Witaj Fruzieńko a na jaki temat piszesz prace?? mgr.?? jeśli można wiedzieć??

Oczywiscie, ze mozna: Mechanizmy humoru w skeczach kabaretu Ani Mru Mru.

Napisane przez Kathi75

Wieczor udany byc musi chyba ze wstreciucha mi niespodzianke zrobi bo na nia czekam wtedy bedzie trzeba sie nagimnastykowac
Hihi ty mnie tu nie namawiaj

No to trzymam kciuki zeby sie nie przypaletala! kurcze 5 rocznica slubu, fajnie dla mnie nawet slub jest jakas dziwna abstrakcja nie wiem czemu. Niby wszystko ustalone ale jakos odlegle jeszcze itf. A w ogole to powiem Wam, ze jak sie zareczylismy (2 lata temu) to czulam sie mega gotowa na slub. Teraz zostalo niecale 11 miesiecy a ja nie umiem sobie wyobrazic siebie jako zony, nie widze siebie w bialej sukni i w ogole czuje sie jeszcze taka mloda

[Kathi75]

Trzy kobiety: zaręczona, mężatka oraz panna rozmawiają o swoich mężczyznach. Po parogodzinnej debacie dochodzą do wniosku, że warto wnieść coś nowego do ich życia seksualnego, postanawiają dodać sobie trochę seksapilu i założyć pończochy, skórzane biustonosze, superwysokie szpilki oraz maski również
ze skóry. Po kilku dniach spotykają się ponownie, aby podzielić się wrażeniami:

Panna relacjonuje: U mnie, kiedy mój chłopak zobaczył mnie w tym superstroju, bez słowa rzucił się na mnie.

Zaręczona opowiada: Mój narzeczony wrócił jak zwykle wieczorem z pracy. Kiedy zobaczył mnie w czarnym skórzanym biustonoszu, pończochach, seksownych butach i masce powiedział, że jestem miłością jego życia! Potem kochaliśmy się przez kilka godzin.

Mężatka na to: Ja wysłałam dzieciaki do mojej matki na noc, żebyśmy mogli poszaleć. Kiedy mąż wszedł do domu, miałam już na sobie seksowną, skórzaną bieliznę, czarne szpilki, pończoszki i skórzaną maskę na twarzy. Kiedy mnie zobaczył powiedział:
"co na obiad,Batmanie?"

A TERAZ IDE NA ZAKUPY HAHAHA

[marzenkaz]

Napisane przez fruzienka

Oczywiscie, ze mozna: Mechanizmy humoru w skeczach kabaretu Ani Mru Mru.



No to trzymam kciuki zeby sie nie przypaletala! kurcze 5 rocznica slubu, fajnie dla mnie nawet slub jest jakas dziwna abstrakcja nie wiem czemu. Niby wszystko ustalone ale jakos odlegle jeszcze itf. A w ogole to powiem Wam, ze jak sie zareczylismy (2 lata temu) to czulam sie mega gotowa na slub. Teraz zostalo niecale 11 miesiecy a ja nie umiem sobie wyobrazic siebie jako zony, nie widze siebie w bialej sukni i w ogole czuje sie jeszcze taka mloda

Fruzieńko powiem tak gdy Paweł prosił mnie o rękę z zaskoczenia byłam super hiper uchachana jak nigdy w życiu, ale jak zaczął rozmawiać o ślubie że chce na wiosne to już ta szczęśliwa minka znikła. Też boje się i też mowię że jestem jeszcze młoda , ale kiedyś prędzej czy później kiedyś musi to nastąpić. Będzie dobrze zobaczysz teraz jest stres ale w twoim dniu będzie luzik a po ślubowaniu w kościele to już będzie pełny luz Będzie bobrze

a na jakim kierunku jestes?

[fruzienka]

Napisane przez Kathi75

Trzy kobiety: zaręczona, mężatka oraz panna rozmawiają o swoich mężczyznach. Po parogodzinnej debacie dochodzą do wniosku, że warto wnieść coś nowego do ich życia seksualnego, postanawiają dodać sobie trochę seksapilu i założyć pończochy, skórzane biustonosze, superwysokie szpilki oraz maski również
ze skóry. Po kilku dniach spotykają się ponownie, aby podzielić się wrażeniami:

Panna relacjonuje: U mnie, kiedy mój chłopak zobaczył mnie w tym superstroju, bez słowa rzucił się na mnie.

Zaręczona opowiada: Mój narzeczony wrócił jak zwykle wieczorem z pracy. Kiedy zobaczył mnie w czarnym skórzanym biustonoszu, pończochach, seksownych butach i masce powiedział, że jestem miłością jego życia! Potem kochaliśmy się przez kilka godzin.

Mężatka na to: Ja wysłałam dzieciaki do mojej matki na noc, żebyśmy mogli poszaleć. Kiedy mąż wszedł do domu, miałam już na sobie seksowną, skórzaną bieliznę, czarne szpilki, pończoszki i skórzaną maskę na twarzy. Kiedy mnie zobaczył powiedział:
"co na obiad,Batmanie?"

W takim razie chyba odwolam ten slub
Milych zakupow Kasiu!

Marzenko mozna powiedziec juz ze bylam (bo zostala mi tyko obrona) na polonistyce i logopedii Nie mam stresu jako takiego przed slubem, wiem ze to ten facet, z ktorym chce byc, kocham go i nie wyobrazam sobie siebie bez niego. Ale jakos tak nie dociera to do mnie. Ale ja jestem dziwna, to ze juz po studiach tez do mnie nie dociera. Jak moj brat konczyl studia to byl taki dorosly w moich oczach. A ja? Nadal jestem mlodziutka...

[marzenkaz]

Napisane przez Kathi75

Trzy kobiety: zaręczona, mężatka oraz panna rozmawiają o swoich mężczyznach. Po parogodzinnej debacie dochodzą do wniosku, że warto wnieść coś nowego do ich życia seksualnego, postanawiają dodać sobie trochę seksapilu i założyć pończochy, skórzane biustonosze, superwysokie szpilki oraz maski również
ze skóry. Po kilku dniach spotykają się ponownie, aby podzielić się wrażeniami:

Panna relacjonuje: U mnie, kiedy mój chłopak zobaczył mnie w tym superstroju, bez słowa rzucił się na mnie.

Zaręczona opowiada: Mój narzeczony wrócił jak zwykle wieczorem z pracy. Kiedy zobaczył mnie w czarnym skórzanym biustonoszu, pończochach, seksownych butach i masce powiedział, że jestem miłością jego życia! Potem kochaliśmy się przez kilka godzin.

Mężatka na to: Ja wysłałam dzieciaki do mojej matki na noc, żebyśmy mogli poszaleć. Kiedy mąż wszedł do domu, miałam już na sobie seksowną, skórzaną bieliznę, czarne szpilki, pończoszki i skórzaną maskę na twarzy. Kiedy mnie zobaczył powiedział:
"co na obiad,Batmanie?"

A TERAZ IDE NA ZAKUPY HAHAHA

Ho Ho no nieźle mężatce powiedział hehehehehehehe raczej pasuje Batmanica lub kobieta kot , myślę że moj przyszły małżonek za kilkanaście lat tak mi nie powie he he

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:52 ----------

Napisane przez fruzienka

W takim razie chyba odwolam ten slub
Milych zakupow Kasiu!

Marzenko mozna powiedziec juz ze bylam (bo zostala mi tyko obrona) na polonistyce i logopedii Nie mam stresu jako takiego przed slubem, wiem ze to ten facet, z ktorym chce byc, kocham go i nie wyobrazam sobie siebie bez niego. Ale jakos tak nie dociera to do mnie. Ale ja jestem dziwna, to ze juz po studiach tez do mnie nie dociera. Jak moj brat konczyl studia to byl taki dorosly w moich oczach. A ja? Nadal jestem mlodziutka...

Fruzieńko dziękuje no to ładne kierunki logopedow jest mało więc dobry wybor powodzenia na obronie?!!
Kathi miłych i szalonych zakupów

[fruzienka]

Owszem, malo jest logopedow, ale nie w Lublinie... Tu jest kolebka polskiej logopedii i ciezko jest o prace. Dlatego szukam tez w wawie. A poza tym szukam jako polonistka i jako historyczka. Moze cos sie uda a obrona dopiero 21 wrzesnia

[marzenkaz]

Napisane przez fruzienka

Owszem, malo jest logopedow, ale nie w Lublinie... Tu jest kolebka polskiej logopedii i ciezko jest o prace. Dlatego szukam tez w wawie. A poza tym szukam jako polonistka i jako historyczka. Moze cos sie uda a obrona dopiero 21 wrzesnia

Powodzenia kochana zdasz obrone napewno sie obronisz

[Darianna25]

Napisane przez Kathi75

To ja wczoraj bluzka jest jasniejsza niz na tym zdjeciu hihi przeklamanym

Kasiu jak dla mnie to bez naszyjnika ale za to z kolczykami.

Napisane przez Kathi75

Marzenkaz plany na dzis
_ pranie
- szycie
-zakupy szampan i inne *******y ( jakis sexi ciuszek)
-wypad do kolezanki po odebraniu Maxa z prezdszkola
- mily wieczor z mezem

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------

Napisane przez fruzienka

Oczywiscie, ze mozna: Mechanizmy humoru w skeczach kabaretu Ani Mru Mru.

Fajny temat. Lubie ich.

Napisane przez Kathi75

Trzy kobiety: zaręczona, mężatka oraz panna rozmawiają o swoich mężczyznach. Po parogodzinnej debacie dochodzą do wniosku, że warto wnieść coś nowego do ich życia seksualnego, postanawiają dodać sobie trochę seksapilu i założyć pończochy, skórzane biustonosze, superwysokie szpilki oraz maski również
ze skóry. Po kilku dniach spotykają się ponownie, aby podzielić się wrażeniami:

Panna relacjonuje: U mnie, kiedy mój chłopak zobaczył mnie w tym superstroju, bez słowa rzucił się na mnie.

Zaręczona opowiada: Mój narzeczony wrócił jak zwykle wieczorem z pracy. Kiedy zobaczył mnie w czarnym skórzanym biustonoszu, pończochach, seksownych butach i masce powiedział, że jestem miłością jego życia! Potem kochaliśmy się przez kilka godzin.

Mężatka na to: Ja wysłałam dzieciaki do mojej matki na noc, żebyśmy mogli poszaleć. Kiedy mąż wszedł do domu, miałam już na sobie seksowną, skórzaną bieliznę, czarne szpilki, pończoszki i skórzaną maskę na twarzy. Kiedy mnie zobaczył powiedział:
"co na obiad,Batmanie?"

A TERAZ IDE NA ZAKUPY HAHAHA

Znowu zakupy.

[Motylicaja]

Kathi75;-Fajne fotki

witam

ja dzis cos zla jestem....i to bardzo na Mame i Siorke:mad :wrrrrrrrr

[asia_stan]

Kasia udał Ci się ten kawał-z panną, zaręczoną i mężatką.
Mam nadzieję że nie przestraszy on tylko naszych zaręczonych i tych co będą zaręczone przed ślubem. Nie ma się co bać dziewczyny w końcy ja niedawno obchodziłam 14-tą rocznicę ślubu- i można nawet z tylko jednym facetem. Ręczę Wam.

Wstawiłam na nk fotki z wakacji jak chcecie to oglądajcie.

A przepis na pizze wkleję po niedzieli, jak go napiszę.

[Motylicaja]

Napisane przez asia_stan

Kasia udał Ci się ten kawał-z panną, zaręczoną i mężatką.
Mam nadzieję że nie przestraszy on tylko naszych zaręczonych i tych co będą zaręczone przed ślubem. Nie ma się co bać dziewczyny w końcy ja niedawno obchodziłam 14-tą rocznicę ślubu- i można nawet z tylko jednym facetem. Ręczę Wam.

Wstawiłam na nk fotki z wakacji jak chcecie to oglądajcie.

A przepis na pizze wkleję po niedzieli, jak go napiszę.

a ja nie mam tego NK podasz mi na PW???