2012-02-15, 22:06 | #2431 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 535
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII
|
2012-02-15, 22:07 | #2432 | |
Flawless
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 7 873
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII
Cytat:
Cieszymy się wszystkie radością Twą!
__________________
"We need to know, as women, we're important.
I think the breakdown is when a woman doesn't know what she is and she settle for less. Check out your worth because you're worth more than that." |
|
2012-02-15, 22:18 | #2433 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Dziki zachód
Wiadomości: 1 105
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII
A mój pan którego miałam na oku mocno stracił w notowaniach bo ma tak ograniczony światopogląd, że to aż boli Kurcze, zapowiadało się nieźle...
---------- Dopisano o 22:18 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ---------- e tam fruwaj fruwaj, za przykład dla reszty
__________________
Miał ochotę wyjść ze swego życia tak, jak się wychodzi z domu na ulicę. M.Kundera |
2012-02-15, 22:22 | #2434 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 680
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII
Oczywiście miałam na myśli sytuację, że facet jest cud miód i orzeszki, a mimo wszystko kobieta go opuszcza. To wtedy nie jest prawdziwe uczucie, po prostu nie ma tej chemii.
A gdy facet ma wady lub zalatuje patologią to oczywiste, że trzeba go zostawić, chociaż niektórym kobietom (np. mi) ciężko to przetłumaczyć. Dzisiaj mój eks pobił rekord w nieodzywaniu się. Nigdy tak długo nie milczał. To kolejny powód dla które MUSZĘ wierzyć, że to koniec definitywny. Oby tak było. Żałuję teraz jednego. Że nie olałam go, gdy się odzywał do mnie. Wtedy to ja mogłabym mieć świadomość, że olałam. A to, że odmówiłam mu seksu, po czym urwał kontakt... nie czuje, żeby to był jakiś wyczyn... Przykre to, bo tak czy siak to on wygrał. |
2012-02-15, 22:51 | #2435 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Bucureşti (RO)
Wiadomości: 217
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII
Cytat:
Tort - naprawdę - serdecznie i szczerze gratuluję. To miło dziewczyny, jak którąś z Was spotyka takie szczęście, zasługujecie na to. ---------- Dopisano o 23:51 ---------- Poprzedni post napisano o 23:48 ---------- Cytat:
Dobra, ja i tak nie znajdę.
__________________
.Tylko Bóg ma prawo mnie osądzać. "Co Cię nie zabije, to Cię wzmocni" "Należy kochać rzeczywistość, a nie urojenia" "Polej kolejkę za te martwe marzenia, za wszystko co miało tu być, a czego nie ma" |
||
2012-02-15, 23:13 | #2436 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII
a czemu myślisz, że taka nie jesteś?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2012-02-16, 07:58 | #2437 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 045
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII
mam okropny charakter, próbuję go zmienić, ale mi nie wychodzi, do tego nic nie mam a za dużo chcę.. mam brzydką twarz, nic ciekawego ;/ i w ogóle nie mam co dać, a jest mnóstwo dziewczyn, które są fajniejsze i ładniejsze ode mnie, więc w ogóle nie mam się co z nimi porównywać, a co dopiero marzyć o jakimś normalnym facecie nikomu się nie podobam, dlatego żałuję, tego co było z byłym, bo przecież mogłam się przyzwyczaić i wcale nie był taki zły.... ale teraz to już jest na wszystko za późno..
|
2012-02-16, 08:28 | #2438 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 137
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII
Cytat:
Inna sprawa faceta nie doceniać i zrozumieć za późno, inna idealizować.
__________________
"Pozwolić innym na niedoskonałość, dostrzegając tą niedoskonałość w sobie zamiast się jej wypierać i udawać kogoś innego, za wszelką cenę starając się aby maska stała się prawdziwą twarzą." |
|
2012-02-16, 09:25 | #2439 | ||
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII
Daria, jesteś taką mną sprzed 10 lat. Wszystko jest w Twojej głowie, wszystko jest do zrobienia, tylko zamiast narzekać, trzeba się wziąć konkretnie za siebie
- Co chcesz zmienić? - W jaki sposób próbowałaś dokonać zmian? Pamiętaj, że wielu rzeczy w sobie nie da się zmienić, nie staniesz się nagle empatyczną optymistką pełną fascynujących pomysłów i zainteresowań. Nie można niczego nie mieć. Skoro piszesz na Wizażu to znaczy, że nie tkwisz na klęczkach pod kościołem z wyciągniętą dłonią i karteczką "zbieram na zakup samooceny". - Co chcesz mieć? Twarz to nie wszystko. Znam niskiego i brzydkiego faceta, który ma niesamowite powodzenie i dopóki się nie przypatrzysz, nie zauważysz, że jest nieproporcjonalny i wstrętny, taką wytwarza wokół siebie aurę! Jest radosny i otwarty na ludzi, a do tego przekonany o własnej wartości, o wartości tego, co kryje w głowie. Mankamenty urody można ukryć lub odwrócić od nich uwagę, np. ubiorem, fryzurą, makijażem, biżuterią... Ciekawe, przyciągające zainteresowanie kolczyki i wisiorki można kupić za kilkanaście złotych. Nie umiesz się dobrze malować? Umów się z koleżanką lub miłą Wizażanką, która oceni Twoją kosmetyczkę i pokaże Ci, jakie sztuczki stosować, by nie wyglądać tandetnie. Od fryzjera zawsze wychodzisz niezadowolona? Szarpnij się na dobrego stylistę, po którym nie będziesz musiała co rano spędzać godziny na układaniu włosów. Cytat:
Cytat:
Bo najłatwiej jest marudzić. Dziewczyno, obudź się! Masz niewiele ponad 20 lat, a narzekasz jak stara baba z wiochy piorąca barchany w brudnej rzece! Zacznij wreszcie coś ze sobą robić, ustalając konkretny plan działania. Nie "nauczę się w tym roku hiszpańskiego", tylko "dziś szukam szkoły językowej, jutro dzwonię się zapisać". Bez pieniędzy też można się rozwijać.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
||
2012-02-16, 09:44 | #2440 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII
Nie kłam! A z resztą rad się zgadzam i myślę, że wszystkie dziewczyny mogą je zastosować ---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:43 ---------- Cytat:
Pan Sąsiad mi dziś zadał pytanie, czemu mam włączone światło przez całą noc Chyba zacznę zasłaniać żaluzje
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii. |
|
2012-02-16, 09:53 | #2441 | |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII
A zauważyłaś, jak specyficzne zdjęcia wstawiam na FB? Albo pod dziwnym kątem, albo rozmazane, albo okalam twarz włosami... Brzydkich zdjęć nie wstawię, ale udane to jedno na tysiąc
Cytat:
Jak kiciuś?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
2012-02-16, 10:06 | #2442 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII
Cytat:
A Ty moim zdaniem brzydka nie jesteś, wręcz przeciwnie Kiciuś właśnie siedzi mi na kolanach i mruczy
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii. |
|
2012-02-16, 10:09 | #2443 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 045
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII
Cytat:
brrr.. masz rację- wydrukuję to sobie i powieszę nad łóżkiem! bo ja to wszystko wiem, tylko za często zapominam ;/ |
|
2012-02-16, 11:06 | #2444 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław:)
Wiadomości: 168
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII
No własnie, to prawda, ciągle marudzimy, płaczemy i tesknimy...ale chyba faktycznie nie ma za czym, skoro odszedł to znaczy,ze nie był nas wart, mi tez jest ciezko,bo codziennie wracam do niego myslami, codziennie mi sie sni, ale zycie jest za krótkie zeby siedziec w domu i plakac, pełno facetów dookola, a ze smutno nam po tym jednym to tylko dlatego,że po prostu był...czestym błedem jest mylenie przyzwyczajenia z wielka miłoscią...po jakims czasie, po rozstaniu wyraźnie widać, ze facet nie jest dla nas jak tlen, ze wcale nie był taki rewelacyjny jak sie wydawało i ze najgorszym błedem było to,że byłysmy za dobre dla niego.Takze, smierc wszystkim frajerom, nieudacznikom i ciotom...Baby góra damy rade, po kazdej burzy wychodzi słonce, a ja chce wierzyc w to,że spotkam tego jedynego, któremu nie bede musiała słuzyć jak murzyn,ale wrecz przeciwnie to on bedzie o mnie dbał, dogadzał i okazywał,ze mu zalezy tego zycze i sobie i Wam Kochane głowy do góry piersi do przodu i bawmy sie,poki nie jest za pozno)
__________________
"Kobieta bez mężczyzny jest jak ryba bez roweru" "Poznasz głupiego po czynach jego" Mówi się WZIĄĆ, a nie WZIĄŚĆ!!! |
2012-02-16, 11:12 | #2445 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Łódź/Tomaszów Maz.
Wiadomości: 1 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII
damy babeczki rade w sumie to chyba dobrze,ze placzemy i teksnimy bo to znaczy ze nasze uczucie bylo szczere i prawdziwe. uwazam z jesli ktos po 2 dniach jest w zwiazku z kims innym to albo klamal (brawo) albo jest spaczony emocjonalnie
__________________
nie kłóć się z idiotą bo najpierw sprowadzi Cie do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem |
2012-02-16, 11:39 | #2446 | |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII
Cytat:
Różnie to bywa Nie, nie piszę o sobie, po prostu nie ma reguły, są "porozstaniówki", które siedzą tutaj rok-dwa, a są takie, które po tygodniu już biegają po tęczy
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
|
2012-02-16, 11:44 | #2447 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 137
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII
czyli poprzedniej osoby nie kochal tak bardzo - wystarczy, że od dłuższego czasu jest się oddalonym, w tedy nie ma już miłości a przyzwyczajenie.
__________________
"Pozwolić innym na niedoskonałość, dostrzegając tą niedoskonałość w sobie zamiast się jej wypierać i udawać kogoś innego, za wszelką cenę starając się aby maska stała się prawdziwą twarzą." |
2012-02-16, 11:46 | #2448 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 70
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII
Hej!
Wetnę się trochę w rozmowę, ale chciałam coś napisać i lekko pojechać wazeliną. ;p kiedyś, kiedyś jeszcze z innego konta żaliłam się trochę w tym temacie. Byłam naprawdę załamana po rozstaniu z chłopakiem, którego uważałam za chodzący ideał, chociaż byliśmy razem tylko 4 miesiące. Właściwie na każdy mój referat ciętą, jednozdaniową ripostę znajdowała Malla. Brałam sobie te rady do serca i chętnie podczytywałam to, co pisała do innych dziewczyn, chociaż czasami myślałam sobie "ehh biedne, zrozpaczone dziewczyny, a ona im jeszcze pojeżdża..." I męczyłam się przez rok. A on niemal przez cały ten rok mieszkał już z inną i miał mnie głęboko. Zerwał ze mną kontakt więc własciwie nie tęskniłam już za nim, tylko za wspomnieniem o nim. Do czego zmierzam? Że gdyby nie rady Malli i innych mądrych, doświadczonych i mających realne podejście dziewczyn, prawdopodobnie nadal bym płakała za panem cudownym. Ale już nie płaczę, bo dałam szansę swojemu niepozornemu koledze, i na chwilę obecną jestem bardzo szczęśliwa. Nie tak jak wtedy z tamtym i nie chcę porównywać, który z nich był lepszy, bo to już nie ma znaczenia. Liczy się tylko to co jest teraz - a teraz ex jest z inną a przy mnie jest ktoś inny, dużo ważniejszy niż tamten duch. Tak więc dziewczyny słuchajcie Malli, nie użalajcie się nad sobą i nad exami, idźcie do przodu. Ja mam rok wycięty z życiorysu, szkoda marnować czas na smutki. Edytowane przez Yennefer219 Czas edycji: 2012-02-16 o 11:49 |
2012-02-16, 11:47 | #2449 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: przedwojenna Warszawa
Wiadomości: 300
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII
Dokladnie! Poki co udowadniamy, ze naprawde potrafimy obdarzyc kogos szczerym uczuciem i powinnysmy byc z tego dumne. A ze to boli? Kiedys przestanie, a na pewno boli po cos i dzieki temu czegos sie nauczymy..
__________________
"A jeśli po kochanku chcesz żałobę nosić, upewniam, że ci będzie do twarzy z żałobą.." - Juliusz Słowacki The best revenge of all: happiness |
2012-02-16, 11:48 | #2450 | |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII
Cytat:
Czasami "porozstaniówki" nie zdają sobie sprawy, że to co je łączyło z eksami, już dawno nie było zakochaniem/miłością. O ile w ogóle kiedykolwiek nią było. Cierpi się po rozstaniu, wiadomo, skupia się na bólu i tak na dobrą sprawę nie wiadomo za czym się tęskni, co boli...serce? ambicja? A potem spotyka się kogoś na swojej drodze, jest jedno wielkie "łup" a potem "omg, jak ja mogłam płakać za tamtym dupkiem...przecież to co mnie z nim łączyło to pan pikuś w porównaniu z tym, co czuję teraz..."
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
|
2012-02-16, 11:49 | #2451 | |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII
A to pojechałaś...
Cytat:
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
2012-02-16, 11:51 | #2452 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII
A tak, z tego jest znana Często dziewczyny się wkurzają, bo jak to tak, tu się człowiek produkuje pół wieczora, tworzy długaśnego posta...a tu jedno zdanie Malli i...aż boli, że tak trafne.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
2012-02-16, 12:28 | #2453 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 137
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII
Cytat:
Czy można być z kimś, kto idealnie do nas pasuje, z kim chcemy spędzić resztę życia, ale nie być zakochanym? Mam wrażenie, że broniłam się przed tym wszystkim robiąc cyrk z pierwszym eksem, czy robiłabym tak gdyby naprawdę spadł mi anioł z nieba...? Mam wrażenie, że mam problemy z uczepianiem się wrytych ideałów w głowę, mam nadzieję, że psychoterapia nauczy mnie również brania tego co jest, tu i teraz, a nie idealizowania, życia przeszłością.
__________________
"Pozwolić innym na niedoskonałość, dostrzegając tą niedoskonałość w sobie zamiast się jej wypierać i udawać kogoś innego, za wszelką cenę starając się aby maska stała się prawdziwą twarzą." |
|
2012-02-16, 12:57 | #2454 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 542
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII
Zadziwiają mnie związki, które się reaktywują po więcej niż pół roku. U mnie tyle minęło a uczucie co do niego się wypaliło, nie wyobrażam sobie, budować tego od nowa, bo to dla mnie już zupełnie inna osoba.
Tymbardziej nie wierze w to, że wróci, bo wydaje mi się że on myśli tak samo. I ciesze się, że nie mamy kontaktu! |
2012-02-16, 13:13 | #2455 | |||
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Nie wyobrażam sobie miłości partnerskiej bez zakochania.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|||
2012-02-16, 13:23 | #2456 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 137
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII
Cytat:
Ciągle nas do siebie ciągnęło, ale ja szukałam czegoś co pamiętam z pierwszej miłości - takiego "haju". Każda miłość jest inna, czy każda chemia też? Czułam do drugiego coś więcej niż sympatię przyjacielską, ale nie było takiego odlotu - martwiłam się nawet, bałam, czy spotkam kiedyś na drodze kogoś przy kim znów "się naćpam". Nie jestem osobą, która by zdradziła, nigdy o tym bym nie pomyślała przy pierwszym, a przy drugim mówiąc "nigdy cię nie zdradzę" po prostu poczułam strach. Strach przed odebraniem rozumu przez haj. Ten haj to częściej namiętność, może być chemia bez miłości, czy może być miłość bez chemii? Za bardzo się bałam tego, że nie jestem w stanie nazwać do końca tego co czuję. Myślałam, że skoro wiecznie nas do siebie ciągnie, mam przyjemność z pieszczot jakie mi daje, i nie odpychało mnie by i jemu przyjemność dawać, że skoro tęsknię, uwielbiam spędzać z nim czas, czuję się przy nim dobrze, to go kocham. Ale bałam się oddać serce całkowicie...
__________________
"Pozwolić innym na niedoskonałość, dostrzegając tą niedoskonałość w sobie zamiast się jej wypierać i udawać kogoś innego, za wszelką cenę starając się aby maska stała się prawdziwą twarzą." |
|
2012-02-16, 16:18 | #2457 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 140
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII
Cytat:
Wiem, że skazuję siebie na cierpotę, ale nie pot]rafie go z gg usunąć, zewsząd go wyrzuciłam ale z gg nie potrafie rozwalają mnie jego opisy, że nie widzi beze mnie sensu życia. Że jeśli się zgubiłam to mam odnaleźć siew jego sercu... Byłam dzisiaj na jeździe pojeździłam samochodem , bitwa na śnieżki obowiązkowo była z instruktorem. Super facet naprawdę, 9 lat starszy ode mnie ale przy nim serce wali mi jak dzwon czuję się jak w niebie heh od kąd zaczęłam z nim jeździć to wracam do domu rozanielona... Ale i w głowie wraca myśl o exie. A ten instruktor tak mi się podoba... Dzisiaj mnie nawet przytulił tak po przyjacielsku oczywiście... ---------- Dopisano o 17:18 ---------- Poprzedni post napisano o 17:16 ---------- Cytat:
Edytowane przez irisek91 Czas edycji: 2012-02-16 o 16:17 |
||
2012-02-16, 17:35 | #2458 | |
jesterhead
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Rohan
Wiadomości: 3 672
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII
Hej dziewczyny Jak tłusty czwartek?
Ja po prawie 2 dniach znów mam prąd, nie trzeba siedzieć przy świeczce W poniedziałek tuż przed północą zadzwonił dupek i słyszę w słuchawce takie mega cmoknięcie. Pytam o co chodzi, a on, że chciał być pierwszy z walentynką dla mnie. Myślałam, że umrę ze śmiechu. Dalej do mnie pisze z pierdołami, ale już mnie to nie rusza. Cytat:
__________________
Oszukujemy siebie tak często, że gdyby nam za to płacili, moglibyśmy się spokojnie utrzymać. S. King To błogosławieństwo, że nie słychać myśli.
|
|
2012-02-16, 17:40 | #2459 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Łódź/Tomaszów Maz.
Wiadomości: 1 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII
ja tam nadal myśle co mój eks chce ode mnie...no coz jutro sie przekonamy
i przyznawać się ile już pączuciów zjadłyście:P
__________________
nie kłóć się z idiotą bo najpierw sprowadzi Cie do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem |
2012-02-16, 17:46 | #2460 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 629
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII
Cytat:
Cytat:
Ostatnio się wzięłam ostro za ćwiczenia (a niech ex ma czego żałować) między innymi A6W więc nie chcę tego zaprzepaścić.
__________________
Roguc mym Bogiem, Coma nałogiem, muzyka postawą, koncerty zabawą narCOMAnka http://www.youtube.com/watch?v=mf97F-SpBQU Życie motocyklisty nie liczy się w latach tylko w kilometrach |
||
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:20.