Rozstanie z facetem, cz. XXII - Strona 96 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-02-23, 22:43   #2851
macieja
Raczkowanie
 
Avatar macieja
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: z pociągu
Wiadomości: 159
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII

Cytat:
Napisane przez heliks Pokaż wiadomość
moj były dostałby za cos takiego w twarz, nie za to ze ze mna zerwal ale za kompletny brak kultury i oglady
też bym chciała mu przyłożyć, ale:
po 1 nie mam jak bo go na oczy ostatnio przed sylwestrem widziałam
po 2 strach żeby mi oddał ...
__________________

macieja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-23, 22:51   #2852
heliks
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Łódź/Tomaszów Maz.
Wiadomości: 1 233
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII

myslisz,ze bylby takim palantem i by Cie uderzyl...
__________________
nie kłóć się z idiotą bo najpierw sprowadzi Cie do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem
heliks jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-23, 23:05   #2853
macieja
Raczkowanie
 
Avatar macieja
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: z pociągu
Wiadomości: 159
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII

Cytat:
Napisane przez heliks Pokaż wiadomość
myslisz,ze bylby takim palantem i by Cie uderzyl...
ja już nie wiem co myśleć na jego temat 2 tygodnie przed rozstaniem mówił, że mnie kocha i wie że musi być dla mnie oparciem bo nie mam łatwego życia, a tak wiele robię dla niego; po czym wyrzucił mnie z życia jak rzecz ... dowiedziałam się po rozstaniu, że z poprzednią dziewczyną jak się obydwoje nachlali to ją strzelił bo według niego "odpierdalała" to jest człowiek który ma straszne problemy ze sobą, a ja uwierzyłam, że mogę mu pomóc, że nawzajem możemy sobie pomóc. mi wystarczało być dla kogoś częścią życia, a jemu potrzebny jest chyba specjalista
__________________

macieja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-23, 23:23   #2854
oh Mandy
Zakorzenienie
 
Avatar oh Mandy
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII

Cześć dziewczyny

Byłam dziś na randce z chłopakiem którego kiedyś poznałam na sympatii Byliśmy na piwie. Było fajnie, on mowił że chciałby zeby to byla jego ostatnia randka z sympatii i ze mu sie podobam itd itp.
Ja w pewnym momencie mialam lzy w oczach, bo wolalam zeby ex był przy mnie.
Dodam ze to jest przeciwienstwo exa jesli chodzi o wyglad.

Umowilismy sie ponownie na srode i zobaczymy.
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii.
oh Mandy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-23, 23:26   #2855
kobieta_wamp
Wtajemniczenie
 
Avatar kobieta_wamp
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 2 184
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII

Cytat:
Napisane przez BeforeIForget Pokaż wiadomość
Mamy taką samą sytuację. I chociaż już jest ze mną lepiej, to zdarza się, że chce mi się ryczeć, ale wtedy zerkam sobie na magiczną kartkę, na której wypisałam wady dupka i wszystkie przykrości jakie mnie przez niego spotkały i mi płacz przechodzi. Czasem jest mi przykro i źle, że pozwalałam się tak traktować... Było minęło, jeśli wejdę kiedyś w związek to już nie będę tego błędu popełniać
Pomagało mi (i dalej pomaga) czytanie, ogladanie seriali, filmów, nauka z własnej nieprzymuszonej woli i ćwiczenia fizyczne. Nawet 20 brzuszków wystarczyło, żebym tak jakoś lepiej się poczuła
No ja staram się w myślach powtarzać, że z nim nie było przyszłości, ale tak jak mówiłam mnie zabijają jeszcze wspomnienia :/ wkurzam się sama na siebie, że jestem taka miętka :/

Cytat:
Napisane przez Kallija Pokaż wiadomość
Spędziłam dzisiaj cały wieczór na oglądaniu kreskówek. Odciągnęły trochę moją uwagę od eksa. Wiem, że to mało kreatywne zajęcie, ale zawsze lepsze od rozpaczania za facetem, który nie był wart moich łez.
Nieważne czy kreatywne czy nie. Ważne, że zajmuje głowę i nie myślisz o nim. Ja w akcie desperacji doszłam do wniosku, że wrócę do haftowania, chociaż i tak wiem, że mojego dzieła nigdzie nie powieszę

Cytat:
Napisane przez macieja Pokaż wiadomość
a mi dziś stuknęły dwa miesiące jak zerwaliśmy, czuję się strasznie samotna, ale już go nie chcę, chciałabym tylko odzyskać stracone marzenia mam nadzieje że z kimś innym kiedyś mi się uda
a gdy pomyślę sobie, że chcę go z powrotem to wystarczy, że przeczytam naszą ostatnią rozmowę, boli jak cholera ale jest jak terapia wstrząsowa, dwa i pół tygodnia temu napisał mi tak gdy spytałam się o co mu chodzi, bo wypisywał mi na tablicy na fejsie, że jestem hipokrytką
"x jajco od☠☠☠☠☠☠☠ sie ode mnie od mojego zycia rowniez
ja: ?
x:nie "?" tylko sie od☠☠☠☠☠☠☠ od mojego yzcia mam nadzieje ze taki prosty przekaz rozumiesz
ja: ale ja nic nie robię a ty mi wyskakujesz
x:hahahahhahaa wez mnie ☠☠☠☠a nie rozsmieszaj bo sie posikam zabawna jestes ale od mojego zycia prosze cie od☠☠☠☠☠☠☠ sie poki jestem dobry
ja: ale co ja mam do twojego życia twoje zycie twoje wybory krzyz na drogę
x: wiec sie od☠☠☠☠☠☠☠ dziekuje mowisz jedno robisz drugie wiec mnie nie w☠☠☠☠iaj bardziej
ja: a co zrobiłam moze w koncu mi powiesz
x: ch*** zakaz lizania po dupach dziekuje dowidzenia "

wrzuca to jaka przestroga nie kontaktujcie się z byłymi !!!

a tak z dobrych wieści to wykreślili go z list na studiach (weterynarii)
Moje ciśnienie wzrosłoby chyba 200/200 i nie popuściłabym jakby w ten sposób się do mnie odzywał mój eks. Nie mówię, że zniżyłabym się do jego poziomu w słownictwie, ale wygarnęłabym mu spokojnie.
__________________
"Sarkazm to ostatnia deska ratunku dla osób o upośledzonej wyobraźni"
kobieta_wamp jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-23, 23:49   #2856
macieja
Raczkowanie
 
Avatar macieja
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: z pociągu
Wiadomości: 159
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII

Cytat:
Napisane przez kobieta_wamp Pokaż wiadomość
Moje ciśnienie wzrosłoby chyba 200/200 i nie popuściłabym jakby w ten sposób się do mnie odzywał mój eks. Nie mówię, że zniżyłabym się do jego poziomu w słownictwie, ale wygarnęłabym mu spokojnie.
wierzcie mi bardzo chciałabym mu wygarnąć, ale co z pijanym się kłócić, a z resztą cwany mnie zablokował i zaraz potem ustawił sobie status związku z jakąś tam... ;/ tchórz ! nic więcej tylko tchórz ! już wcześniej to pisałam kilka tygodni wcześniej rozmawialiśmy ponad godzinę przez telefon mówił, że tęskni ale ma problemy sam ze sobą i musi je uporządkować i przemyśleć, a ja głupia powiedziałam że on jest dla mnie wszystkim i może na mnie liczyć o ja głupia

---------- Dopisano o 00:49 ---------- Poprzedni post napisano o 00:45 ----------

mam nadzieję, że przyjdzie dzień w którym zrozumie jakim człowiekiem jest i pożałuje tego
__________________

macieja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-24, 00:08   #2857
_Desolation
Zakorzenienie
 
Avatar _Desolation
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 629
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII

Cytat:
Napisane przez oh Mandy Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny

Byłam dziś na randce z chłopakiem którego kiedyś poznałam na sympatii Byliśmy na piwie. Było fajnie, on mowił że chciałby zeby to byla jego ostatnia randka z sympatii i ze mu sie podobam itd itp.
Ja w pewnym momencie mialam lzy w oczach, bo wolalam zeby ex był przy mnie.
Dodam ze to jest przeciwienstwo exa jesli chodzi o wyglad.

Umowilismy sie ponownie na srode i zobaczymy.
Wiem jak to jest też tak miałam. Ten co się z nim spotkałam z sym też jest przeciwieństwem exa z wyglądu i szczerze przyznam że mi to nie pasuje - ale może to i lepiej, po co nam klony exów? Właśnie zapytał się mnie dziś czy się z nim umówię w weekend i zgodnie z prawdą odpowiedziałam że nie mam czasu - nie wiem jak to odebrał czy pomyślał że nie chce czy co.. (ja na jego miejscu bym tak pomyślała więc jak się już nie odezwie to się nie zdziwię )A jakbym miała czas to szczerze nie wiem czy bym się z nim znowu umówiła.. Niby jest ok ale tyłka nie urywa..
__________________
Roguc mym Bogiem,
Coma nałogiem
,
muzyka postawą,
koncerty zabawą

narCOMAnka

http://www.youtube.com/watch?v=mf97F-SpBQU

Życie motocyklisty nie liczy się w latach tylko w kilometrach


Edytowane przez _Desolation
Czas edycji: 2012-02-24 o 00:11
_Desolation jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-02-24, 00:18   #2858
oh Mandy
Zakorzenienie
 
Avatar oh Mandy
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII

Cytat:
Napisane przez _Desolation Pokaż wiadomość
Wiem jak to jest też tak miałam. Ten co się z nim spotkałam z sym też jest przeciwieństwem exa z wyglądu i szczerze przyznam że mi to nie pasuje - ale może to i lepiej, po co nam klony exów? Właśnie zapytał się mnie dziś czy się z nim umówię w weekend i zgodnie z prawdą odpowiedziałam że nie mam czasu - nie wiem jak to odebrał czy pomyślał że nie chce czy co.. (ja na jego miejscu bym tak pomyślała więc jak się już nie odezwie to się nie zdziwię )A jakbym miała czas to szczerze nie wiem czy bym się z nim znowu umówiła.. Niby jest ok ale tyłka nie urywa..
Dokładnie, chociaż jak koleżance pokazałam jego zdjęcie, to stwierdziła że on by mnie nie zranił..
ex był brunetem, ten jest ciemnym blondynem.
Nie wiem
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii.
oh Mandy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-24, 00:27   #2859
_Desolation
Zakorzenienie
 
Avatar _Desolation
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 629
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII

Cytat:
Napisane przez oh Mandy Pokaż wiadomość
Dokładnie, chociaż jak koleżance pokazałam jego zdjęcie, to stwierdziła że on by mnie nie zranił..
ex był brunetem, ten jest ciemnym blondynem.
Nie wiem
Tak jak u mnie Tzn ex miał takie ciemno czekoladowe włosy a ten ciemny blond.
Przez niego mnie tak jakoś odrzuca od blondynów..
__________________
Roguc mym Bogiem,
Coma nałogiem
,
muzyka postawą,
koncerty zabawą

narCOMAnka

http://www.youtube.com/watch?v=mf97F-SpBQU

Życie motocyklisty nie liczy się w latach tylko w kilometrach

_Desolation jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-24, 01:10   #2860
kobieta_wamp
Wtajemniczenie
 
Avatar kobieta_wamp
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 2 184
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII

Cytat:
Napisane przez macieja Pokaż wiadomość
wierzcie mi bardzo chciałabym mu wygarnąć, ale co z pijanym się kłócić, a z resztą cwany mnie zablokował i zaraz potem ustawił sobie status związku z jakąś tam... ;/ tchórz ! nic więcej tylko tchórz ! już wcześniej to pisałam kilka tygodni wcześniej rozmawialiśmy ponad godzinę przez telefon mówił, że tęskni ale ma problemy sam ze sobą i musi je uporządkować i przemyśleć, a ja głupia powiedziałam że on jest dla mnie wszystkim i może na mnie liczyć o ja głupia
mam nadzieję, że przyjdzie dzień w którym zrozumie jakim człowiekiem jest i pożałuje tego
Masz racje, jest tchórzem, a w dodatku żałosnym tchórzem. Czy zrozumie? To zależy od człowieka. Mój pierwszy facet, a zarazem pierwsza wielka miłość też był tchórzem. Zanim ze mną zerwał, był i kręcił już z inną. Zerwał ze mną nie wyjasniając w sumie o co chodzi. Powiedział, że musi ode mnie odpocząć Dopiero po x latach przyznał mi się do wszystkiego i sam doszedł do wniosku jakim był tchórzliwym i żałosnym dupkiem, że żałuje tego, że tak mnie potraktował i bla bla bla. No cóż.. tak więc uszy do góry! Nie ma co się dupkiem przejmować
__________________
"Sarkazm to ostatnia deska ratunku dla osób o upośledzonej wyobraźni"
kobieta_wamp jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-24, 06:22   #2861
flu
Raczkowanie
 
Avatar flu
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: przedwojenna Warszawa
Wiadomości: 300
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII

macieja - szkoda nerwów na kogoś takiego i teraz widać naprawdę, jaki jest. I jak to mu napisałaś: "krzyżyk na drogę". Oby jak najdalej od takich kretynów, którzy nie mają za grosz szacunku dla osób, które rzekomo kiedyś były dla nich ważne.

Dzień dobry, życzę Wam, drogie panie, cudownego piątku
Mój rozpoczął się porannym pięknym snem o cudownym koledze z pracy, na widok którego nogi mi się uginają odkąd tu pracuję Oby to był dobry dzień dla każdej z nas!
__________________
"A jeśli po kochanku chcesz żałobę nosić, upewniam, że ci będzie do twarzy z żałobą.." - Juliusz Słowacki




The best revenge of all: happiness
flu jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-02-24, 08:00   #2862
Kallija
Raczkowanie
 
Avatar Kallija
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 278
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII

Cytat:
Napisane przez macieja Pokaż wiadomość
a mi dziś stuknęły dwa miesiące jak zerwaliśmy, czuję się strasznie samotna, ale już go nie chcę, chciałabym tylko odzyskać stracone marzenia mam nadzieje że z kimś innym kiedyś mi się uda
a gdy pomyślę sobie, że chcę go z powrotem to wystarczy, że przeczytam naszą ostatnią rozmowę, boli jak cholera ale jest jak terapia wstrząsowa, dwa i pół tygodnia temu napisał mi tak gdy spytałam się o co mu chodzi, bo wypisywał mi na tablicy na fejsie, że jestem hipokrytką
"x jajco od☠☠☠☠☠☠☠ sie ode mnie od mojego zycia rowniez
ja: ?
x:nie "?" tylko sie od☠☠☠☠☠☠☠ od mojego yzcia mam nadzieje ze taki prosty przekaz rozumiesz
ja: ale ja nic nie robię a ty mi wyskakujesz
x:hahahahhahaa wez mnie ☠☠☠☠a nie rozsmieszaj bo sie posikam zabawna jestes ale od mojego zycia prosze cie od☠☠☠☠☠☠☠ sie poki jestem dobry
ja: ale co ja mam do twojego życia twoje zycie twoje wybory krzyz na drogę
x: wiec sie od☠☠☠☠☠☠☠ dziekuje mowisz jedno robisz drugie wiec mnie nie w☠☠☠☠iaj bardziej
ja: a co zrobiłam moze w koncu mi powiesz
x: ch*** zakaz lizania po dupach dziekuje dowidzenia "

wrzuca to jaka przestroga nie kontaktujcie się z byłymi !!!

a tak z dobrych wieści to wykreślili go z list na studiach (weterynarii)
O jaaa, co za burak! Już ja bym mu nagadałaKurcze, nie powinnam czytać takich rzeczy, bo stwierdzam, że mój eks jednak nie był taki zły i nie powinnam była go zostawiać.
Kallija jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-24, 08:06   #2863
Phoce
Flawless
 
Avatar Phoce
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 7 873
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII

Cytat:
Napisane przez oh Mandy Pokaż wiadomość
Dokładnie, chociaż jak koleżance pokazałam jego zdjęcie, to stwierdziła że on by mnie nie zranił..
ex był brunetem, ten jest ciemnym blondynem.
Nie wiem
a to da się stwierdzić po zdjęciach?

Posłuchaj, po pierwsze nie rób nic wbrew sobie tylko dlatego, że 'ehhh a może ten by mnie nie zranił' a po drugie te wszystkie uczucia polegające na tym, że w danym momencie wolałoby się być z eksem niż z facetem, z którym rzeczywiście się jest, doskonale znam i z moich wnikliwych obserwacji wynika, że to kwestia czasu. Po eksie eksie miałam dokładnie to samo - ale tu nie potrzebnie zaczęłam robić dziwne głupie rzeczy z facetem, który mi się nawet nie podobał i również chyba ze dwa razy się przy nim poryczałam Minęło pół roku, poznałam eksa, a double eks już nie przeszkadzał myślom mym

---------- Dopisano o 09:06 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ----------

Cytat:
Napisane przez Kallija Pokaż wiadomość
O jaaa, co za burak! Już ja bym mu nagadałaKurcze, nie powinnam czytać takich rzeczy, bo stwierdzam, że mój eks jednak nie był taki zły i nie powinnam była go zostawiać.
bla bla bla bla
Jeżeli rzeczywiście poczułaś, że tak powinnaś postąpić i jest to jedyna słuszna decyzja dla obojga z Was, to dobrze, że to zrobiłaś i już.
Nie odchodzi się tylko od faceta, gdy jest intelektualnym neandertalczykiem
__________________
"We need to know, as women, we're important.
I think the breakdown is when a woman doesn't know
what she is and she settle for less.
Check out your worth because you're worth more than that."
Phoce jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-24, 08:22   #2864
Kallija
Raczkowanie
 
Avatar Kallija
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 278
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII

Cytat:
Napisane przez flu Pokaż wiadomość
macieja - szkoda nerwów na kogoś takiego i teraz widać naprawdę, jaki jest. I jak to mu napisałaś: "krzyżyk na drogę". Oby jak najdalej od takich kretynów, którzy nie mają za grosz szacunku dla osób, które rzekomo kiedyś były dla nich ważne.

Dzień dobry, życzę Wam, drogie panie, cudownego piątku
Mój rozpoczął się porannym pięknym snem o cudownym koledze z pracy, na widok którego nogi mi się uginają odkąd tu pracuję Oby to był dobry dzień dla każdej z nas!
Zazdroszczę W moim otoczeniu nie ma żadnego faceta, na którym mogłabym zawiesić oko. Chyba czas poszerzyć grono znajomych.

Cytat:
Napisane przez Phoce Pokaż wiadomość
bla bla bla bla
Jeżeli rzeczywiście poczułaś, że tak powinnaś postąpić i jest to jedyna słuszna decyzja dla obojga z Was, to dobrze, że to zrobiłaś i już.
Nie odchodzi się tylko od faceta, gdy jest intelektualnym neandertalczykiem
Racja, racja Ale dobrze, że mi kontakt z eksem nie grozi. Jeszcze by mu coś strzeliło do głowy i wyprowadziłby mnie z równowagi. A przecież dość się już przez niego nadenerwowałam.
Kallija jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-24, 08:44   #2865
flu
Raczkowanie
 
Avatar flu
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: przedwojenna Warszawa
Wiadomości: 300
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII

Cytat:
Napisane przez Kallija Pokaż wiadomość
Zazdroszczę W moim otoczeniu nie ma żadnego faceta, na którym mogłabym zawiesić oko. Chyba czas poszerzyć grono znajomych.
Taaa.. Szkoda tylko, że od pierwszego spotkania przez kilka miesięcy nasz kontakt pozostaje na etapie wymiany spojrzeń. W międzyczasie już nawet eksa poznałam, eks se poszedł, a ja ciągle w tym samym punkcie Dobrze, że choć mi się śni jako bardziej rozgarnięty
__________________
"A jeśli po kochanku chcesz żałobę nosić, upewniam, że ci będzie do twarzy z żałobą.." - Juliusz Słowacki




The best revenge of all: happiness
flu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-24, 08:52   #2866
Kallija
Raczkowanie
 
Avatar Kallija
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 278
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII

Cytat:
Napisane przez flu Pokaż wiadomość
Taaa.. Szkoda tylko, że od pierwszego spotkania przez kilka miesięcy nasz kontakt pozostaje na etapie wymiany spojrzeń. W międzyczasie już nawet eksa poznałam, eks se poszedł, a ja ciągle w tym samym punkcie Dobrze, że choć mi się śni jako bardziej rozgarnięty
Zawsze to coś. Przynajmniej masz miłe wrażenia estetyczne w pracy. Poza tym zawsze jest szansa. Może się jeszcze chłopak zreflektuje i Wasza znajomość nabierze tempa
Kallija jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-24, 08:53   #2867
xkejti
Raczkowanie
 
Avatar xkejti
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 99
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII

To ja może się podzielę moim wielkim tragicznym rozstaniem, na które jak patrzę z perspektywy to nic, tylko się zastrzelić, że człowiek był takim kretynem XD

Miałam 16 lat, to był pierwszy chłopak, byliśmy razem 10 miesięcy. Fascynował mnie, grał na gitarze w zespole i śpiewał i taki był alternatywny, że ajesuu. Zrywałam z nim parę razy, bo chciał ze mną każdą chwilę spędzać, a potem jak wracałam ze szkoły to stał na klatce schodowej i ze łzami w oczach prosił, żebym wróciła no i zmienił się, już nie był taki natarczywy, zajął się sobą, zespołem i kolegami... Po jakimś czasie, gdy więcej się kłóciliśmy, przestał się do mnie odzywać, nie odpowiadał na esemesy, nie odbierał telefonów, tydzień - cisza. Aż kiedyś dorwałam go na gg bodajże i się pytam w czym lezy problem, a ta menda, że to już chyba koniec zamurowało mnie, zimny pot oblał me lico... Poprosiłam o spotkanie, żeby porozmawiać no i za chwilę się spotkaliśmy w połowie drogi. I TU POPEŁNIŁAM NAJWIĘKSZY BŁĄD, bo błagałam go o powrót, płakałam i mówiłam, że tak go kocham, że umrę bez niego, jak kwiat bez wody, ogólnie tragicznie to musiało wyglądać, bo zanosiłam się od płaczu i ledwo mówiłam z tej rozpaczy. A on... poklepał mnie po plecach, jak jakiegoś psa, i powiedział, że może jeszcze kiedyś nam się uda. Pierwszy miesiąc to był horror, śnił mi się co noc, przestałam jeść, wychodzić z domu, tak minęły ze 3 miesiące w tej rozpaczy, wpadłam w depresję i nic mi się nie chciało, nadal nie wychodziłam, bo bałam się go spotkać, schudłam ok 8 kilo, czułam się jakby część mnie umarła i myślałam, że to już koniec, jeszcze tak się złożyło, że po sześciu miesiącach od rozstania, trafiło się, że byliśmy na jednym obozie i widziałam go stale, a on cały czas klepał z kimś esemesy, a ja udawałam, że wszystko gra. Mówię Wam dziewczyny, to była sytuacja rodem z melodramatu i nie miałam żadnej nadziei, że to minie. Dziś mam 22 lata, jestem z prawdziwym mężczyzną, ale i podejście mam bardziej zdrowe, już się nie płaszczę, nie ograniczam i jest cudownie, a myślałam wtedy, że to koniec. Żeby było śmieszniej, ostatnio na fejsie dostałam od tego pierwszego nieszczęsnego exa zaproszenie. Zrobił się gruby i brzydki. Po tylu latach bez kontaktu, to dziwne uczucie, że ktoś sobie przypomina...


Alez wywód, jak któraś dotrwa do końca to gratuluję, no ale może to przestrzeże niektóre dziewczyny przed myśleniem, że "to już koniec' - szczególnie te bez doświadczenia w rozstaniach
__________________
"Wiara w coś nie jest tym samym, co wiara w to, że w coś wierzymy”
xkejti jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-24, 09:05   #2868
Phoce
Flawless
 
Avatar Phoce
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 7 873
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII

Cytat:
Napisane przez xkejti Pokaż wiadomość
Alez wywód, jak któraś dotrwa do końca to gratuluję, no ale może to przestrzeże niektóre dziewczyny przed myśleniem, że "to już koniec' - szczególnie te bez doświadczenia w rozstaniach
Przeczytałam

Tylko wiesz, z tym 'przestrzeganiem' to różnie bywa, bo niestety większość z nas musi swoje przeboleć i czasem nie przetłumaczysz, dopóki same powoli nie dojdą do tego wniosku

Trzymam kciuki za obecny związek
__________________
"We need to know, as women, we're important.
I think the breakdown is when a woman doesn't know
what she is and she settle for less.
Check out your worth because you're worth more than that."
Phoce jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-24, 09:09   #2869
flu
Raczkowanie
 
Avatar flu
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: przedwojenna Warszawa
Wiadomości: 300
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII

Cytat:
Napisane przez Kallija Pokaż wiadomość
Zawsze to coś. Przynajmniej masz miłe wrażenia estetyczne w pracy. Poza tym zawsze jest szansa. Może się jeszcze chłopak zreflektuje i Wasza znajomość nabierze tempa
Oo wrażenia estetyczne zdecydowanie na wysokim poziomie. W porównaniu do eksa jest taaaki przystojny Tylko, że muszę łazić po piętrze ciągle, żeby jakoś na niego wpaść

xkejti -po latach zwykle patrząc na to, za czym płakałyśmy, ogarnia nas śmiech I dobrze, że cała ta żałość mija i po czasie pewnie każda z nas, akutalnie ogarnięta tęsknotą, będzie się tylko śmiała..
__________________
"A jeśli po kochanku chcesz żałobę nosić, upewniam, że ci będzie do twarzy z żałobą.." - Juliusz Słowacki




The best revenge of all: happiness
flu jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-02-24, 09:13   #2870
oh Mandy
Zakorzenienie
 
Avatar oh Mandy
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII

Cytat:
Napisane przez Phoce Pokaż wiadomość
a to da się stwierdzić po zdjęciach?

Posłuchaj, po pierwsze nie rób nic wbrew sobie tylko dlatego, że 'ehhh a może ten by mnie nie zranił' a po drugie te wszystkie uczucia polegające na tym, że w danym momencie wolałoby się być z eksem niż z facetem, z którym rzeczywiście się jest, doskonale znam i z moich wnikliwych obserwacji wynika, że to kwestia czasu. Po eksie eksie miałam dokładnie to samo - ale tu nie potrzebnie zaczęłam robić dziwne głupie rzeczy z facetem, który mi się nawet nie podobał i również chyba ze dwa razy się przy nim poryczałam Minęło pół roku, poznałam eksa, a double eks już nie przeszkadzał myślom mym

---------- Dopisano o 09:06 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ----------



bla bla bla bla
Jeżeli rzeczywiście poczułaś, że tak powinnaś postąpić i jest to jedyna słuszna decyzja dla obojga z Was, to dobrze, że to zrobiłaś i już.
Nie odchodzi się tylko od faceta, gdy jest intelektualnym neandertalczykiem
Po exie było widać że jest skur*** :P Jasne ze nie robie niczego wbrew sobie, dlatego nawet nie dałam się przytulić. Wypiliśmy piwo, zapaliliśmy fajki i wróciłam do domu Aczkolwiek wiem, że ja mu się podobam
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii.
oh Mandy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-24, 09:16   #2871
Phoce
Flawless
 
Avatar Phoce
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 7 873
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII

Cytat:
Napisane przez oh Mandy Pokaż wiadomość
Po exie było widać że jest skur*** :P
Wiesz, wujcio Stalin też wyglądał milusio czasem
__________________
"We need to know, as women, we're important.
I think the breakdown is when a woman doesn't know
what she is and she settle for less.
Check out your worth because you're worth more than that."
Phoce jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-24, 09:22   #2872
oh Mandy
Zakorzenienie
 
Avatar oh Mandy
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII

Cytat:
Napisane przez Phoce Pokaż wiadomość
Wiesz, wujcio Stalin też wyglądał milusio czasem

W każdym razie, jako że sie miło rozmawiało, widzimy się w środe

A teraz idę robić ciasto dla mamy, bo jutro jade do domu
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii.
oh Mandy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-24, 09:28   #2873
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII

Mandy - czy Ty naprawdę nie umiesz ani chwili funkcjonować bez męskich portek przy boku...?
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-24, 09:29   #2874
Kallija
Raczkowanie
 
Avatar Kallija
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 278
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII

Cytat:
Napisane przez xkejti Pokaż wiadomość
To ja może się podzielę moim wielkim tragicznym rozstaniem, na które jak patrzę z perspektywy to nic, tylko się zastrzelić, że człowiek był takim kretynem XD

Miałam 16 lat, to był pierwszy chłopak, byliśmy razem 10 miesięcy. Fascynował mnie, grał na gitarze w zespole i śpiewał i taki był alternatywny, że ajesuu. Zrywałam z nim parę razy, bo chciał ze mną każdą chwilę spędzać, a potem jak wracałam ze szkoły to stał na klatce schodowej i ze łzami w oczach prosił, żebym wróciła no i zmienił się, już nie był taki natarczywy, zajął się sobą, zespołem i kolegami... Po jakimś czasie, gdy więcej się kłóciliśmy, przestał się do mnie odzywać, nie odpowiadał na esemesy, nie odbierał telefonów, tydzień - cisza. Aż kiedyś dorwałam go na gg bodajże i się pytam w czym lezy problem, a ta menda, że to już chyba koniec zamurowało mnie, zimny pot oblał me lico... Poprosiłam o spotkanie, żeby porozmawiać no i za chwilę się spotkaliśmy w połowie drogi. I TU POPEŁNIŁAM NAJWIĘKSZY BŁĄD, bo błagałam go o powrót, płakałam i mówiłam, że tak go kocham, że umrę bez niego, jak kwiat bez wody, ogólnie tragicznie to musiało wyglądać, bo zanosiłam się od płaczu i ledwo mówiłam z tej rozpaczy. A on... poklepał mnie po plecach, jak jakiegoś psa, i powiedział, że może jeszcze kiedyś nam się uda. Pierwszy miesiąc to był horror, śnił mi się co noc, przestałam jeść, wychodzić z domu, tak minęły ze 3 miesiące w tej rozpaczy, wpadłam w depresję i nic mi się nie chciało, nadal nie wychodziłam, bo bałam się go spotkać, schudłam ok 8 kilo, czułam się jakby część mnie umarła i myślałam, że to już koniec, jeszcze tak się złożyło, że po sześciu miesiącach od rozstania, trafiło się, że byliśmy na jednym obozie i widziałam go stale, a on cały czas klepał z kimś esemesy, a ja udawałam, że wszystko gra. Mówię Wam dziewczyny, to była sytuacja rodem z melodramatu i nie miałam żadnej nadziei, że to minie. Dziś mam 22 lata, jestem z prawdziwym mężczyzną, ale i podejście mam bardziej zdrowe, już się nie płaszczę, nie ograniczam i jest cudownie, a myślałam wtedy, że to koniec. Żeby było śmieszniej, ostatnio na fejsie dostałam od tego pierwszego nieszczęsnego exa zaproszenie. Zrobił się gruby i brzydki. Po tylu latach bez kontaktu, to dziwne uczucie, że ktoś sobie przypomina...


Alez wywód, jak któraś dotrwa do końca to gratuluję, no ale może to przestrzeże niektóre dziewczyny przed myśleniem, że "to już koniec' - szczególnie te bez doświadczenia w rozstaniach
Ech, ja niedługo skończę 22 lata i właśnie przechodzę przez swoje pierwsze rozstanie. Wcześniej były tylko dwu lub trzymiesięczne związki, które kończyły się bez większych emocji z mojej strony. Szczerze mówiąc, mam nadzieję, ze los obejdzie się ze mną łaskawiej i nie będę przeżywać tak mocno jak Ty to opisujesz
Cytat:
Napisane przez flu Pokaż wiadomość
Oo wrażenia estetyczne zdecydowanie na wysokim poziomie. W porównaniu do eksa jest taaaki przystojny Tylko, że muszę łazić po piętrze ciągle, żeby jakoś na niego wpaść
Wpadnij na niego raz a porządnie, to może się nawet uda kilka słów z nim zamienić
Kallija jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-24, 09:31   #2875
irisek91
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 140
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII

Cytat:
Napisane przez macieja Pokaż wiadomość
a mi dziś stuknęły dwa miesiące jak zerwaliśmy, czuję się strasznie samotna, ale już go nie chcę, chciałabym tylko odzyskać stracone marzenia mam nadzieje że z kimś innym kiedyś mi się uda
U mnie też dwa miesiące dzisiaj...
Ja nie wiem czy on ma jakieś zdolności, że mi się śnił całą noc ehhh

Dalej nie wiem co robić z jutrzejszym zaproszeniem do kina od znajomego, niby chcę iść, a boję się że cały czas ex będzie w mojej głowie i głupio będę się z tym czuła .
irisek91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-24, 09:39   #2876
heliks
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Łódź/Tomaszów Maz.
Wiadomości: 1 233
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII

a Wy już spamujecie od rana:P

Cytat:
Napisane przez macieja Pokaż wiadomość
ja już nie wiem co myśleć na jego temat 2 tygodnie przed rozstaniem mówił, że mnie kocha i wie że musi być dla mnie oparciem bo nie mam łatwego życia, a tak wiele robię dla niego; po czym wyrzucił mnie z życia jak rzecz ... dowiedziałam się po rozstaniu, że z poprzednią dziewczyną jak się obydwoje nachlali to ją strzelił bo według niego "odpierdalała" to jest człowiek który ma straszne problemy ze sobą, a ja uwierzyłam, że mogę mu pomóc, że nawzajem możemy sobie pomóc. mi wystarczało być dla kogoś częścią życia, a jemu potrzebny jest chyba specjalista
taa moj mi 2 dni przed zerwaniem mowil, ze jestem ta jedyna, jak mnie nie kocha, normalnie uprawialismy seks... ale jedno co wiem o nim to nigdy by mnie nie tknal

Cytat:
Napisane przez oh Mandy Pokaż wiadomość

W każdym razie, jako że sie miło rozmawiało, widzimy się w środe

A teraz idę robić ciasto dla mamy, bo jutro jade do domu
jakie ciacho?:P to moze sie wprosze
__________________
nie kłóć się z idiotą bo najpierw sprowadzi Cie do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem
heliks jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-24, 09:41   #2877
oh Mandy
Zakorzenienie
 
Avatar oh Mandy
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Mandy - czy Ty naprawdę nie umiesz ani chwili funkcjonować bez męskich portek przy boku...?
Umiem i funkcjonowałam przez ostatnie miesiące, przecież nigdzie nie napisałam, że się z kimkolwiek zwiążę, bo nie jestem na to gotowa. Po prostu z mojej strony są to spotkania koleżenskie, tak jakbym szła np z kolegą z roku na piwo
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii.
oh Mandy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-24, 09:42   #2878
macieja
Raczkowanie
 
Avatar macieja
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: z pociągu
Wiadomości: 159
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII

Dziękuję dziewczyny za wsparcie ja niestety za mocno przywiązuję się do ludzi i mimo, że mnie tak zwymyślał zapominałam o tym i tęskniłam...

Cytat:
Napisane przez irisek91 Pokaż wiadomość
U mnie też dwa miesiące dzisiaj...
Ja nie wiem czy on ma jakieś zdolności, że mi się śnił całą noc ehhh

Dalej nie wiem co robić z jutrzejszym zaproszeniem do kina od znajomego, niby chcę iść, a boję się że cały czas ex będzie w mojej głowie i głupio będę się z tym czuła .
mi też się ciągle śni ;/ jak się porządnie z wtorku na środę napiłam to wyjątkowo mi się nie przyśnił
idź jak nie spróbujesz to się nie dowiesz, tylko nie gadaj mu o eksie
__________________

macieja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-24, 09:44   #2879
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII

Cytat:
Napisane przez oh Mandy Pokaż wiadomość
Po prostu z mojej strony są to spotkania koleżenskie, tak jakbym szła np z kolegą z roku na piwo
Ale wiesz doskonale, że mu się podobasz Oj Mała, Mała...ja wiem, że z jednej strony męskie zainteresowanie jest potrzebne do dowartościowania się, ale żebyś ZNOWU nie wpadła z deszczu pod rynnę...
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-24, 09:51   #2880
heliks
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Łódź/Tomaszów Maz.
Wiadomości: 1 233
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Ale wiesz doskonale, że mu się podobasz Oj Mała, Mała...ja wiem, że z jednej strony męskie zainteresowanie jest potrzebne do dowartościowania się, ale żebyś ZNOWU nie wpadła z deszczu pod rynnę...
przeciez oni nie biora slubu tylko ida na piwo
__________________
nie kłóć się z idiotą bo najpierw sprowadzi Cie do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem
heliks jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:24.