Mamy lipiec 2024

[panna_felicjanna]

Zapraszam wszystkie przyszłe mamy z terminem na lipiec 2024.

[Anastazja3208]

To ja idę na pierwszy ogień.
Ciąża trzecia termin z om na 17.07


Wysłane z mojego 2107113SG przy użyciu Tapatalka

[panna_felicjanna]

U mnie druga ciąża z terminem póki co na 21.07.

[wiki977]

Również dołączam, u mnie 23.07.
Czekam na drugie dziecko

Na razie staram się nie nakręcać, ale już mialam ochotę ściągnąć aplikacje ciążową

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

[panna_felicjanna]

Napisane przez wiki977

Również dołączam, u mnie 23.07.
Czekam na drugie dziecko

Na razie staram się nie nakręcać, ale już mialam ochotę ściągnąć aplikacje ciążową

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

Ja ściągnęłam.

[Kingaax95]

Dołączam i ja. Aplikacja mi pokazuje termin na pierwszy tydzień lipca


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[wiki977]

W takim razie mam i ja apke, pokazuje 20 lipca

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

[Anastazja3208]

Ja aplikacje mam i co najlepsze każda pokazuje mi inny termin ;o
Mam flo (od zawsze zapisuje tam okres)(13.07)
A ciążowa to preglife(17.07) i sciaglam jeszcze ovufriend (11.07)
Wszędzie wprowadzi e dane takie same


Wysłane z mojego 2107113SG przy użyciu Tapatalka

[Kingaax95]

Napisane przez Anastazja3208

Ja aplikacje mam i co najlepsze każda pokazuje mi inny termin ;o
Mam flo (od zawsze zapisuje tam okres)(13.07)
A ciążowa to preglife(17.07) i sciaglam jeszcze ovufriend (11.07)
Wszędzie wprowadzi e dane takie same


Wysłane z mojego 2107113SG przy użyciu Tapatalka

Mi flo i Preglife pokazują ten sam termin 🥹


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[wiki977]

Ja mam preglife, nie ma co sie sugerować za bardzo terminem bo i tak pewnie wtedy nie urodzimy

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 16:20 ---------- Poprzedni post napisano o 16:17 ----------

Ja mam preglife, ją też miałam w pierwszej ciąży

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

[panna_felicjanna]

Tak, preglife jest bardzo fajne.

Ja w pierwszej ciąży miałam termin na 4/5 sierpnia i nic się nie działo. 10 sierpnia poszłam na wywoływanie, a i tak skończyło się cesarką.
Także nie przyzwyczajajmy się do tych terminów. To tylko tak orientacyjnie.


Właśnie uświadomiłam sobie, że już nie mogę jeść serów pleśniowych i camemberta.

[wiki977]

Dokladnie to samo pomyślałam, u mnie bylo podobnie termin był na 19 a miałam wywoływany i ostatecznie urodziłam 25

A jak z porodem nastawiacie sie na cc czy sn?
Kurde mnie to tak stresuje, rodziłam sn ale miałam taki ciezki porod, i 7 razy mnie kłuli do znieczulenia i aktualnie waham się czy nie isc na cc od razu

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

[Anastazja3208]

Pierwsza ciąża na 18 grudnia i urodziłam 18 grudnia
Druga na 20 sierpnia urodziłam 15 (dzień po moich urodzinach)
Ja też bardziej sugeruje się preglife a skoryguje się z terminem ginekologa

Co do porodu to moje oba porody sn planowo w domu i ten też planuje w domu

Wysłane z mojego 2107113SG przy użyciu Tapatalka

[Kingaax95]

Napisane przez wiki977

Dokladnie to samo pomyślałam, u mnie bylo podobnie termin był na 19 a miałam wywoływany i ostatecznie urodziłam 25

A jak z porodem nastawiacie sie na cc czy sn?
Kurde mnie to tak stresuje, rodziłam sn ale miałam taki ciezki porod, i 7 razy mnie kłuli do znieczulenia i aktualnie waham się czy nie isc na cc od razu

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

Ja sama nie wiem. To będzie mój pierwszy poród. Wiadomo, strach jest przeogromny. Nie wiem czy będę miała jakieś wskazania do CC. Kiedyś gdzieś tam na jakiejś wizycie kontrolnej u ginekologa usłyszałam, że przez moją budowę ciała ciężko mi będzie urodzić naturalnie, ale nie wiem ile w tym prawdy. Jeśli nie będę miała wskazań to pewnie będę próbowała naturalnie, a jak to się skończy, to kto wie..


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Angel_P89]

Hejka!
U mnie wychodzi termin na 12.07.
W rodzinie lubią być urodziny zaraz koło siebie, a jako że tesciowa ma 13 to obstawiam że jakoś na urodziny faktycznie będzie miała prezent

Sent from my SM-F731B using Tapatalk

[wiki977]

Napisane przez Anastazja3208

Pierwsza ciąża na 18 grudnia i urodziłam 18 grudnia
Druga na 20 sierpnia urodziłam 15 (dzień po moich urodzinach)
Ja też bardziej sugeruje się preglife a skoryguje się z terminem ginekologa

Co do porodu to moje oba porody sn planowo w domu i ten też planuje w domu

Wysłane z mojego 2107113SG przy użyciu Tapatalka

O kurde w domu porod kosmos jak dla mnie !

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 17:33 ---------- Poprzedni post napisano o 17:31 ----------

Ja właśnie mam po ciazy problem z kręgosłupem bo porobiły mi się wypukliny i ortopeda twierdził że to wskazanie do cc.
My i tak planujemy rodzic w prywatnym szpitalu wiec z cc to nie będzie problemu bo tam cc to ponad 90 %

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

[Anastazja3208]

Napisane przez wiki977

O kurde w domu porod kosmos jak dla mnie !

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 17:33 ---------- Poprzedni post napisano o 17:31 ----------

Ja właśnie mam po ciazy problem z kręgosłupem bo porobiły mi się wypukliny i ortopeda twierdził że to wskazanie do cc.
My i tak planujemy rodzic w prywatnym szpitalu wiec z cc to nie będzie problemu bo tam cc to ponad 90 %

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

Dla mnie to poród w szpitalu to kosmos .
Ale wiadomo nigdy nie mów nigdy

Wysłane z mojego 2107113SG przy użyciu Tapatalka

[Kingaax95]

Też myślałam nad szpitalem prywatnym, ale jednak cena 10.000 w Warszawie mnie trochę przeraża


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[panna_felicjanna]

O jednak jest nas kilka. Fajnie, hej dziewczyny!

Anastazja dla mnie poród w domu to też jakiś kosmos.
Szczególnie gdy pomyślę o moich przejściach przy pierwszym porodzie.
Podane oxy wywołało skurcze, ale skurcze spowodowały zanik tętna u dziecka. Na cito lekarze podjęli decyzję o cesarce. Płakałam, że nie udało się sn, bo bardzo chciałam urodzić naturalnie.
No, ale najważniejsze że dziecko całe i zdrowe.

Za to potem dochodzenie do siebie po cesarce. Nie wspominam tego miło. Zobaczyłam dziecko chwilę po tym, jak je wyjęli, a potem tylko na chwilę położna przywiozła na salę pooperacyjną by zobaczyć. Nie mogłam go kangurować, to był czas pandemii covida, więc męża nie było z nami. CC po południu, pionizacja następnego dnia rano. Całą noc się zastanawiałam co z moim dzieciątkiem, jak słyszałam płacz, to myślałam że na pewno to on płacze, a nie może być przy mnie.

Wstać po tych 12 godzinach to był wyczyn. Już nie mówiąc o kichaniu, kaszlu czy wizytach w toalecie. Rana ciągnęła i bolała tak, że spałam na pół siedząco. Z leżenia bym się nie podniosła. Dbanie o dziecko w takim stanie też było wyzwaniem.

Jak patrzyłam na dziewczyny po porodach sn, to im zazdrościłam, że tak szybko dochodziły do siebie.

Chciałabym podjąć tym razem próbę porodu vbac, a jak będzie to się okaże. Tym razem nie nastawiam się na nic.

[Anastazja3208]

Napisane przez panna_felicjanna

O jednak jest nas kilka. Fajnie, hej dziewczyny!

Anastazja dla mnie poród w domu to też jakiś kosmos.
Szczególnie gdy pomyślę o moich przejściach przy pierwszym porodzie.
Podane oxy wywołało skurcze, ale skurcze spowodowały zanik tętna u dziecka. Na cito lekarze podjęli decyzję o cesarce. Płakałam, że nie udało się sn, bo bardzo chciałam urodzić naturalnie.
No, ale najważniejsze że dziecko całe i zdrowe.

Za to potem dochodzenie do siebie po cesarce. Nie wspominam tego miło. Zobaczyłam dziecko chwilę po tym, jak je wyjęli, a potem tylko na chwilę położna przywiozła na salę pooperacyjną by zobaczyć. Nie mogłam go kangurować, to był czas pandemii covida, więc męża nie było z nami. CC po południu, pionizacja następnego dnia rano. Całą noc się zastanawiałam co z moim dzieciątkiem, jak słyszałam płacz, to myślałam że na pewno to on płacze, a nie może być przy mnie.

Wstać po tych 12 godzinach to był wyczyn. Już nie mówiąc o kichaniu, kaszlu czy wizytach w toalecie. Rana ciągnęła i bolała tak, że spałam na pół siedząco. Z leżenia bym się nie podniosła. Dbanie o dziecko w takim stanie też było wyzwaniem.

Jak patrzyłam na dziewczyny po porodach sn, to im zazdrościłam, że tak szybko dochodziły do siebie.

Chciałabym podjąć tym razem próbę porodu vbac, a jak będzie to się okaże. Tym razem nie nastawiam się na nic.

Napiszę tak oxy bardzo często powoduje zanik tętna.
Ogólnie poród w domu toczy się inaczej i to też ma wpływ na poród. Trzeba przejść kwalifikacje itp.
Nikogo nie namawiam każdy podejmuje swoje decyzje. Ja miałam książkowe ciążę i zero powikłań.
Do takiego porodu trzeba mieć zaufanie do samej siebie ale też mieć w głowie że może się nie udać i transfer idt

Wysłane z mojego 2107113SG przy użyciu Tapatalka

[wredna_loszka]

Ja od siebie polecam apkę HiMommy, można zainstalować również HiDaddy dla partnera i też będzie otrzymywać informacje 9 dziecku, można wybrać sposób informacji np. w sposób luzacki i można się czasami pośmiać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[panna_felicjanna]

Napisane przez Anastazja3208

Napiszę tak oxy bardzo często powoduje zanik tętna.
Ogólnie poród w domu toczy się inaczej i to też ma wpływ na poród. Trzeba przejść kwalifikacje itp.
Nikogo nie namawiam każdy podejmuje swoje decyzje. Ja miałam książkowe ciążę i zero powikłań.
Do takiego porodu trzeba mieć zaufanie do samej siebie ale też mieć w głowie że może się nie udać i transfer idt

Wysłane z mojego 2107113SG przy użyciu Tapatalka

Akurat moje dziecko było bardzo owinięte pępowiną i powiedziano mi, że to było przyczyną spadku tętna. Poza tym też nie wiem jak skończyłby się poród naturalny tak dużego dziecka.
Tego się obawiam, że drugie dziecko też będzie duże. Syn miał 61 cm i 4150 g.

[wiki977]

Napisane przez Kingaax95

Też myślałam nad szpitalem prywatnym, ale jednak cena 10.000 w Warszawie mnie trochę przeraża


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Niestety w Wawie jest jeden szpital i tam ceny są z kosmosu. Ale pomyśl o prywatnej położnej ja rodziłam w IMiD z polozna i na tyle ile bylam zadowolona, żeby nie ona nawet by mnie do szpitala nie przyjęli bo nie bylo miejsc.
W moim aktualnym miejscu zamieszkania są dwa szpitale prywatne i cena za porod to ok 4-5 tys wiec to spora różnica. Ale po poprzednich przejściach tez chce mieć jakiś komfort.

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

[Anastazja3208]

Napisane przez panna_felicjanna

Akurat moje dziecko było bardzo owinięte pępowiną i powiedziano mi, że to było przyczyną spadku tętna. Poza tym też nie wiem jak skończyłby się poród naturalny tak dużego dziecka.
Tego się obawiam, że drugie dziecko też będzie duże. Syn miał 61 cm i 4150 g.

No to faktycznie duża dzidzia moje to maluchy nie całe 3 kg.
Dlatego mówię że są kwalifikacje itd. ale i tak wszystkiego nie można przewidzieć.
Znam historię jak kobieta urodziłam w domu planowo bliźniaki w domu. Dużo jest historia porodowych na FB na stronie poród domowy polska.

Wysłane z mojego 2107113SG przy użyciu Tapatalka

[wiki977]

U mnie córa miala 3600 i też było ciężko urodzić

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

[Angel_P89]

Ja z pierwszą ciąża się bałam porodu domowego, chociaż u nas bardzo popularne. Teraz o ile nie będzie przeciwskazań to spoko, mogę w domu rodzić, wynajmę wannę porodową i będę chillować
Grunt żeby przebrnąć zdrowo przez pierwszy trymestr, a potem to już z górki

Sent from my SM-F731B using Tapatalk

[Anastazja3208]

Napisane przez Angel_P89

Ja z pierwszą ciąża się bałam porodu domowego, chociaż u nas bardzo popularne. Teraz o ile nie będzie przeciwskazań to spoko, mogę w domu rodzić, wynajmę wannę porodową i będę chillować
Grunt żeby przebrnąć zdrowo przez pierwszy trymestr, a potem to już z górki

Sent from my SM-F731B using Tapatalk

u mnie immersja wodna nic nie pomaga ;/ . Próbowałam polewania woda nawet włączyłam hydromasaż i cóż bardziej mnie to irytowało niż dawało ukojenie

Wysłane z mojego 2107113SG przy użyciu Tapatalka

[wiki977]

Napisane przez panna_felicjanna

Akurat moje dziecko było bardzo owinięte pępowiną i powiedziano mi, że to było przyczyną spadku tętna. Poza tym też nie wiem jak skończyłby się poród naturalny tak dużego dziecka.
Tego się obawiam, że drugie dziecko też będzie duże. Syn miał 61 cm i 4150 g.

A przy cc miałaś normalnie znieczulenie w kregoslup ?
Zastanawia mnie czy można mieć do cc jakies inne znieczulenie którego nie podaje się w kregoslup oprócz całkowitej narkozy

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

[panna_felicjanna]

Napisane przez wiki977

A przy cc miałaś normalnie znieczulenie w kregoslup ?
Zastanawia mnie czy można mieć do cc jakies inne znieczulenie którego nie podaje się w kregoslup oprócz całkowitej narkozy

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

Wydaje mi się że jedynie w kręgosłup albo narkoza.
Ja miałam w kręgosłup.

[Kingaax95]

Napisane przez wiki977

Niestety w Wawie jest jeden szpital i tam ceny są z kosmosu. Ale pomyśl o prywatnej położnej ja rodziłam w IMiD z polozna i na tyle ile bylam zadowolona, żeby nie ona nawet by mnie do szpitala nie przyjęli bo nie bylo miejsc.
W moim aktualnym miejscu zamieszkania są dwa szpitale prywatne i cena za porod to ok 4-5 tys wiec to spora różnica. Ale po poprzednich przejściach tez chce mieć jakiś komfort.

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

Komfort najważniejszy. Chociaż te szpitale w Warszawie nie są takie najgorsze.

Witam się w nowym dniu z porannymi mdłościami. Jak sobie radzicie w pracy w tych pierwszych tygodniach? Ja pracuję hybrydowo, ale nie ukrywam, że jest ciężko.
Jeszcze wczoraj dostałam sms, że ginekolog mi się rozchorowała i dzisiejsza wizyta odwołana. Dzisiaj będę dzwonić i próbować się dostać na szybko do jakiegokolwiek ginekologa.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk