Panny Młode 2021

[Kat_wisz]

Ja też staram się zrobić dużo rzeczy wcześniej żeby potem mieć luz, też myślę o sukni cały czas tym bardziej że jestem już po pierwszych przymiarkach ale zdecydowałam że idę jeszcze do dwóch salonów , czekam aż przyjedzie moja siostra - swiadkowa - i idziemy pod koniec października dzień po moich urodzinach 🥳

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------

Napisane przez Pani_Mada

ja niestety dokładnie druga strona polski - południowe podkarpacie
będę szukać na grupach, to dobry pomysł.

ja to bym chciała ogarnąć już najwięcej jak się da. przeraża mnie trochę wizja zostawiania wszystkiego na później.

---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ----------



posucha to może nie... są dziewczyny co malują prywatnie, są jakieś salony. największy problem z tym, że nie znam nikogo. wszystkie koleżanki też wyjechały, to za bardzo nikt mi nie może polecić.
a jednak mnóstwo z tych makijażystek, które oglądałam mają na swoich stronach na fb makijaże typu taka typowa tapeta. i trochę się obawiam, żeby potem nie skończyć ze szpachlą na twarzy. albo żeby nie wydać milionów na makijaże próbne chodząc od jednej do drugiej aż trafię na coś co mi będzie odpowiadało.

no i mało kto dojeżdża do klienta, co mnie mocno zaskoczyło. bo miałam jedną kobietę z polecenia, ale ma wyraźnie zaznaczone, że nie dojeżdża. będzie to opcja awaryjna.. no ale jednak mi zależy, bo jak wspomniałam będzie kilka osób do czesania i malowania

narzekam trochę, wiem

Też myślałam żeby przyjechali wszyscy do mnie do domu typu makijażystka i fryzjerka ale mówia żeby lepiej wyjść sobie z domu podczas przygotowań i tak też robię

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ciri15]

U mnie też dużo osób do malowania i czesania, ale szczerze wolę sama podjechać do makijażystki. Myślę że do kuferka taka makijażystka nie zabiera wszystkiego co ma, a u siebie ma full zestaw więc większy wybór produktów. Dwa - jeśli maluje w domu czy studio u siebie to pewnie tam czuje się swobodnie i pewnie, więc i efekt lepszy. Po trzecie i najważniejsze - w domu u mnie i tak będzie hałas, bałagan, szczekające psy, biegające koty... No współczułabym makijazystce i fryzjerce

Ja jestem strasznie wybredna jeśli chodzi o makijaż. Sama co nieco umiem, do tej pory sama maluje się na różne okazje. Raz pomalował mnie makijażysta, z perspektywy czasu już mi się to nie podobało jak to wyglądało. Jeśli widzę u makijażysty na fanpage rzęsy niedobrane do kształtu oka lub przyciężkie albo zbyt rozświetlony dekolt to odpada od razu. Na szczęście ta polecona dziewczyna tego nie robi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Gwiazdeczka223]

Ciri ja tez jestem bardzo wybredna i nie znalazłam jeszcze makijażystki która by mi odpowiadała. Na grupie weselnej z mojego miasta dziewczyny polecają różne makijażystki ale jak sprawdzam ich profile i patrzę na makijaże to mam takie meeeh, nic specjalnego :/ ale przyznaję że jeszcze porządnie nie szukałam więc myślę że kogoś znajdę

[aante_e]

Napisane przez Pani_Mada

zazdroszczę.
ja mam straszny problem z fryzjerem i makijażystką. od dawna nie mieszkam w swoich rodzinnych stronach (a tam jest wesele), totalnie nie znam żadnych fryzjerek i makijażystek. zwłaszcza, że to małe miasto. chciałabym obydwie usługi z dojazdem, bo do malowania i czesania będzie jeszcze co najmniej mama i siostra.
i tak nie mogę znaleźć nikogo sensownego :/

ale zaproszenia też wybraliśmy. bardzo proste, neutralne i zadziwiająco tanie jak na jakość

Napisane przez lady isss

Może na lokalnej grupie na fb zapytaj. Na na nk podesla ci jakieś stronki i będziesz mogła obejrzeć prace. Ja też w małym mieście mieszkam i w sumie wyszukalam w lupce info o makijażystkach

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

Dokładnie, zapytaj na lokalnej grupie albo na grupie ślubnej na fb ze wskazaniem miasta - ja tak wyhaczyłam fryzjerkę.



Co do makijażu to boję się efektu tapety na co dzień maluję się, ale wiecie - tak żeby co nie co podkreślić, ale bez sztucznych rzęs, pełnego cieniowania oka, tych wszystkich rozświetlaczy i innych. Do tego mam jasną karnację, jasne włosy i oprawę oka i boję się, że makijażystka tego nie ogarnie, bo to mało popularny typ urody.

Ale widziałam jak pomalowała moją koleżankę na jej ślub, nie była przesadnie zmalowana, a z drugiej strony wyglądała dobrze na zdjęciach. Pozostaje być dobrej myśli

[lady isss]

Napisane przez aante_e

Dokładnie, zapytaj na lokalnej grupie albo na grupie ślubnej na fb ze wskazaniem miasta - ja tak wyhaczyłam fryzjerkę.



Co do makijażu to boję się efektu tapety na co dzień maluję się, ale wiecie - tak żeby co nie co podkreślić, ale bez sztucznych rzęs, pełnego cieniowania oka, tych wszystkich rozświetlaczy i innych. Do tego mam jasną karnację, jasne włosy i oprawę oka i boję się, że makijażystka tego nie ogarnie, bo to mało popularny typ urody.

Ale widziałam jak pomalowała moją koleżankę na jej ślub, nie była przesadnie zmalowana, a z drugiej strony wyglądała dobrze na zdjęciach. Pozostaje być dobrej myśli

Musisz pamiętać, że aparat "zjada" Makijaż dlatego też czasami lepiej trochę bardziej żeby na tych fotkach efekt był dobry

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

[Vanir410]

Napisane przez lady isss

Musisz pamiętać, że aparat "zjada" Makijaż dlatego też czasami lepiej trochę bardziej żeby na tych fotkach efekt był dobry

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

Wolałabym wyglądać najpierw dobrze w rzeczywistości, a dopiero potem na zdjęciach.

Ogólnie ja się nie maluje na co dzień, więc będę stawiała na bardzo lekki makijaż. Niestety, większość makijażystek maluje dziewczyny na jedno kopyto i makabrycznie postarza. Takie rzeczy jak dopasowanie do typu urody to abstrakcja.

[LiviaVe]

Jak byłam u swojej makijażystki na ostatnim malowaniu i pytałam o dojazd, to mi to odradziła. Mówiła, że jeździ, ale bardzo rzadko i stara się to wyperswadować dziewczynom, bo widzi coś się dzieje w domach. Zawsze jest obiecane, że będzie spokój i nikt nie będzie przeszkadzał, a koniec końców ciągle ktoś coś chce od panny młodej. Ten czas kiedy się jedzie do salonu, to naprawdę fajne wyciszenie. To samo z fryzjerem. Ja zrezygnowałam z tej opcji.

Przez weekend zrobiłam zero ze ślubnych spraw. Zapytałam tylko narzeczonego czy ma jakieś preferencje co do wystroju chciał balony, więc mogę mu załatwić te okrągłe białe lub przezroczyste.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lady isss]

Napisane przez Vanir410

Wolałabym wyglądać najpierw dobrze w rzeczywistości, a dopiero potem na zdjęciach.



Ogólnie ja się nie maluje na co dzień, więc będę stawiała na bardzo lekki makijaż. Niestety, większość makijażystek maluje dziewczyny na jedno kopyto i makabrycznie postarza. Takie rzeczy jak dopasowanie do typu urody to abstrakcja.

Tu masz rację. Ja sama raczej mocno się nie maluje i też "szpachli" nie chce wiadomo. T bardziej, że problemów z cera nie mam i często chodzę bez makijażu nawet więc taka przerysowane czułabym się po prostu zle

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 23:27 ---------- Poprzedni post napisano o 23:02 ----------

U nas znowu postęp. Załatwiliśmy drink bar. Super, że jest opcja wzięcia od nich wódki i dodatkowo kącika win na naszej głowie w zasadzie tylko napoje na stoły, bo do drinków zapewniają wszystko oni. I co najważniejsze mieściły się w budżecie który zakładaliśmy przy drink barze + wodka, wina napoje. Jestem zadowolona z takiego stanu rzeczy ciesze sie, że wszystko się układa tak, że serio mamy mało do załatwiania jako tako jeśli chodzi o organizacje, bo wszystko robią usługodawcy, a my tylko mówimy co chcemy nie ile moja mama dziś próbowała mi przegadać, że ona nam zrobi ciasta i tort (ogólnie się tym zajmuje dodatkowo) ale powiedział, że raz że ja nie chce żeby ktokolwiek miał jakieś zadania i stres tl jedno, a dwa, że sala naprawdea taka cenę, że za ta stówę czy dwie oszczędności szkoda jej nerwów i baraniny. Obiecałam że na pewno dostanie jakieś zadanie na weselu do dopilnowania, bo kurcze ona przeżyć nie moze, że to powie a my juz ogarnięte, tamto powie i znowu my na nie. Trochę się boję, że zamiast odebrać to na lajcie i jako to, że my po prostu chcemy żeby każdy miał spokój pomyśli ze mamy jak gdzies ja wiem ile czasami ja stresu kosztuje jak zlecenie dostanie na ciasta a jeszcze z pracą stała musi to połączyć... Niech lepiej w tym czasie idzie sobie do kosmetyczki, na paznokcie czy cokolwiek. A i umówiłam się do drugiego salonu sukien ślubnych. 22 października moja babcia ma zabieg drobny na oko więc ja podrzucimy do szpitala, a w tym czasie kiedy babcia będzie tam wyskocze z mamuśka obejrzeć kiecki, bo z babcią i tak nikt nie będzie mógł wejść więc no... A zabieg to drobnostka więc tez niea jakieś nerwowki zeby czekać w stresie przed szpitalem. Będę miała jakieś fotki to będę wrzucać na pewno. Od tego piątku zaczynamy nauki. Najpierw z proboszczem a później umówimy się z babeczka z poradni rodzinnej na spokojnie.

W sumie zostały nam na ten moment zaproszenia i ubiór. Teraz już na spokojnie. Po drodze jeszcze urodziny synka, po tem tzta, później święta i urodziny cory. Do końca roku jak z bicza strzelił zleci. Będziemy mieli chwile spokoju i od Lutego zalatwianie dokumentow i dogadywanie szczegółów. Szczerze mówiąc jakbyśmy się uparli to spokojnie byśmy jeszcze w tym roku z tym ślubem zdążyli pewnie

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

[_Poli_]

Lady iss to świetnie że wszytko idzie po waszej myśli A powiedz ile płacicie za drink bar? I aż dziwne że nie musicie im zapewniać wódki. Z tego co pamiętam to u każda oferta którą dostaliśmy była taka że zapewniają całą resztę ale ten najmocniejszy alkohol czyli wódkę trzeba samemu. W niektórych opcjach też owoce do dekoracji jeśli się chciało trzeba było zapewnić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kat_wisz]

Podpinam się pod pytanie ️
Nam też mówili że alkohol cały trzeba zapewnić czyli wódka, whisky, jakieś tam mohito itp plus owoce więc nam wyszło dużo dużo, podstawowa kwota to było 2500+ alkohol

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aante_e]

199 dni!

Pamiętam jak jeszcze było 600

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ciri15]

Napisane przez _Poli_

Lady iss to świetnie że wszytko idzie po waszej myśli A powiedz ile płacicie za drink bar? I aż dziwne że nie musicie im zapewniać wódki. Z tego co pamiętam to u każda oferta którą dostaliśmy była taka że zapewniają całą resztę ale ten najmocniejszy alkohol czyli wódkę trzeba samemu. W niektórych opcjach też owoce do dekoracji jeśli się chciało trzeba było zapewnić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas taka opcja jak Ty mówisz to 2500 i mówił coś o 4-5 butelkach wódki, ale mi się wydaje to coś mało(znaczy 4 butelki)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lady isss]

Napisane przez _Poli_

Lady iss to świetnie że wszytko idzie po waszej myśli A powiedz ile płacicie za drink bar? I aż dziwne że nie musicie im zapewniać wódki. Z tego co pamiętam to u każda oferta którą dostaliśmy była taka że zapewniają całą resztę ale ten najmocniejszy alkohol czyli wódkę trzeba samemu. W niektórych opcjach też owoce do dekoracji jeśli się chciało trzeba było zapewnić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez Kat_wisz

Podpinam się pod pytanie ️
Nam też mówili że alkohol cały trzeba zapewnić czyli wódka, whisky, jakieś tam mohito itp plus owoce więc nam wyszło dużo dużo, podstawowa kwota to było 2500+ alkohol

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Już wam spieszę z informacja mnie też wkurza, że często te ceny to wiedzą tajemna i trzeba dzwonić, pytać itd... A wiec zacznijmy od tego, że budżet jaki założyliśmy to zmieścić się w 4 tysiącach z drink barem, alko, winem i napojami. Duży czy nie duży to już też chyba kwestia tego na ile gości wesele kto ma, ale żeby miało to ręce i nogi my wesele robimy na 60 osób. Na weselu chcemy wódkę stocka więc już opytalismy o cenę tutaj lokalnie o przy zakupie 60 butelek dostalibysmy rabat 2 zł na butelce 0,5l czyli płacilibyśmy ok 22 zł. Przeglądając oferty zauważyłam, że część drinkbarow ma w ofercie opcje właśnie zamówienia wódki u nich tak więc pomysł żeby ich o to pytać, bo w sumie czemu nie. Wiadomo, że jak jest drinkbar to też tak naprawdę nie wiadomo ile tej wódki kupić biorąc pod uwagę, że goście będą również korzystać z drinkbaru więc interesowała nas opcja z możliwościa zwrotu nadmiaru alkoholu. Żeby już nie motac napisze tylko jak się ma to w opcji u tych, których wybraliśmy. Liczą na 100 gości drinkbar w opcji delux 3000 i każde 10 gości mniej czy więcej to jest 100 zł mniej lub więcej. Oferta dla nas ta delux to jest w kwocie 2600. I to jest 100 rodzajów drinków z owoców i alkoholi z wyższej polki. Tańsza opcja jest opcja za 2300 i tam do wyboru jest 40 rodzajów drinkow. Dla jasności mówimy o opcji open bar. Zapytalam o możliwość wodki wzięcia od nich "na stoły" Z możliwościa zwrotu - nie ma problemu i na ten moment cena w ich hurtowni, z ktora współpracują to ok 2,5 za butelkę stocka 0,7l. Plus jako alternatywę dla wina na stole wyszedł z propozycja kącika win, bo również mają w ofercie. Wiadomo, że oni konkretnie nie powiedzą ile wyjdzie. Zakładając budżet tych 4 tys zapytalam wprost czy zmieścimy się w kwocie 3,5 tys. Usłyszałam odpowiedź, że jeśli mówimy o alkoholu na wesele to jest to realna kwota do osiągnięcia i nawet jeśli nam zależy żeby nie przekroczyć tej kwoty to po prostu w razie jakby ceny alko bardzo poszły w górę i nara żałoby nas to na zwiększenie tych kosztów to nie ma problemu i skomponuja menu tak żebyśmy się zmieścili biorąc tańsza opcje danego alkoholu np że zamiast "Jacka Danielsa" Wezmą "balantaisa". A no i oczywiście zakładając, że weźmiemy opcje ta za 2300 jeśli chodzi o sam bar. W razie czego dopytalam czy my kupujemy im dodatkowo cokolwiek i powiedzial, że wszystko mają swoje i nas ewentualnie w opcji, która chcemy interesuje zakup napoi czy soków na stoly. Ja w budżecie na sam ten nasz drinkbar i tak wpisałam 4 tysiące mając na uwadze, że coś czasem więcej pojdzie, bo bądźmy realistami

Z tego co facet mówił to działają w zasadzie na terenie całej Polski więc jak coś piszcie na priv i wam wyśle kontakt jeśli was to zainteresuje.

Jeszcze krótkie info o nich - 10 lat na rynku i barmani z "kategoria" (Cokolwiek to znaczy, bo się nie znam) conajmniej druga, czyli że jeżdżą na szkolenia itd więc to nie są ludzie z łapanki i mówił, że im nie jest potrzebna karta przed nosem żeby dany drink skomponowac a i chętnie podpisują się przed gośćmi swoimi umiejętnościami i komponuja autorskie drinki.

Mnie to zachęciło trochę się rozpisalam, ale myślę że temat wyczerpalam. W razie co śmiało piszcie i pytajcie. Co wiem to powiem

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 06:47 ---------- Poprzedni post napisano o 06:40 ----------

Napisane przez ciri15

U nas taka opcja jak Ty mówisz to 2500 i mówił coś o 4-5 butelkach wódki, ale mi się wydaje to coś mało(znaczy 4 butelki)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas mówił, że barmani mają wódkę w barze w razie jakby ktoś chciał tam szocika, bo będzie się wzbranial przed piciem drinkow ale my wódkę jakby dokupujemy od nich dodatkowo, a to co zostanie po prostu zwracamy im i rozliczamy się z realnej kwoty. Ale powiedzial, że miał klienta, który miał wesele na ok 100 gości i on sobie wymyślił, że wódkę będzie rozdawał każdemu na odchodne, a później się wykłócać, że umawialiśmy się na tyle i tyle a wyszło wiecej, no w rozmowie nie było mowy, o takim "poczestunku" Więc mamy mieć na uwadze, że jeśli chodzi o wódkę to ona w cenie nie jest, a te 3,5 tys to jest kwota za alkohol wypity na weselu, a czy jak będziemy chcieli wódkę na konkursy czy na odchodne dla gości czy na bramy to wiadomo, że te koszta mogą wzrosnac. Czyli reasumując 3,5 to kwota tylko i wyłącznie "kompletu" Alko na weselu, na samej imprezie.

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 06:51 ---------- Poprzedni post napisano o 06:47 ----------

O i jeszcze dopisze, że jest opcja do kupienia im samemu alko i dodatków albo częściowo i wtedy koszt to ok 1700 zł + to co się wyda na zakupy dla nich. Nie mam pojęcia jak oni to liczą ale pewnie im się opłaca bardziej samemu ten cały grajdołek przywozic.

W każdym razie są elastyczni i gość mówił, że są w stanie zmieścić się i w 2 tysiącach jeśli chodzi o rozpiskę menu drinkow, ale noniejsza kwota nie wchodzi raczej w grę ( mówiąc o samym drinkbarze oczywiście)

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

[Kat_wisz]

E to w sumie aż tak mi nie zależy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lady isss]

Napisane przez Kat_wisz

E to w sumie aż tak mi nie zależy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Myślę, że mooooze udało by się znaleźć kogoś tanszego, ale budżet 1500 to jest raczej serio minimum i trochę trzeba podzwonic i poszukać. I to 1500 to sam drink bar oczywiście

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

[ciri15]

Co mi się przypomniało z czym TŻ wyskoczył ostatnio... Że już możnaby zamówić wódkę. Ja do niego, że tak nie bardzo, bo zaprosimy 130 ludzi i na tyle kupimy wódki a przyjdzie 70 i co z tym zrobimy? A ten że się nie zmarnuje, że będzie na różne okazje... Nosz kur... Na najbliższe 10 lat. Nie mam na co wydawać przed weselem tylko na 50 dodatkowych butelek wódki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lady isss]

Napisane przez ciri15

Co mi się przypomniało z czym TŻ wyskoczył ostatnio... Że już możnaby zamówić wódkę. Ja do niego, że tak nie bardzo, bo zaprosimy 130 ludzi i na tyle kupimy wódki a przyjdzie 70 i co z tym zrobimy? A ten że się nie zmarnuje, że będzie na różne okazje... Nosz kur... Na najbliższe 10 lat. Nie mam na co wydawać przed weselem tylko na 50 dodatkowych butelek wódki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ninja to samo mówię. Tak naprawdę nie wiadomo co będzie i szczerze mówiąc czy będzie. Moja babcia w tym roku w kwietniu kończyła 80 lat i zaplanowalismy jej imprezkę, bo zawsze mówiła, że ona na 80 lat chciałaby miec w restauracji z muzyką i tańcami urodziny. Więc wspólnymi siłami każdy coś w ramach prezentu. Babcia się uparła żeby wódkę kupowac... A że wtedy restauracje były zamknięte to no co jej dzieciom koszta odpadły, bo restauracja zamknięta, my załatwiliśmy DJ znajomego i też no nie musieliśmy ani zaliczek wpłacać ani nic więc też wyszlismy na czysto, a babcia też na czysto wyszła, a raczej na "czystą" Bo u niej w szafie tyle zubrowki stoi że w razie kataklizmu może napoić wszystkich żuli w mieście ale chyba i tak od niej ta wódkę odkupimy na bramy i konkursy jakies

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

[aante_e]

Napisane przez ciri15

Co mi się przypomniało z czym TŻ wyskoczył ostatnio... Że już możnaby zamówić wódkę. Ja do niego, że tak nie bardzo, bo zaprosimy 130 ludzi i na tyle kupimy wódki a przyjdzie 70 i co z tym zrobimy? A ten że się nie zmarnuje, że będzie na różne okazje... Nosz kur... Na najbliższe 10 lat. Nie mam na co wydawać przed weselem tylko na 50 dodatkowych butelek wódki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas to samo, alkohol będziemy kupować na ostatnią chwilę, a Tż już śledzi promocje garnitur to nieee, po co tak wcześnie

[lady isss]

Napisane przez aante_e

U nas to samo, alkohol będziemy kupować na ostatnią chwilę, a Tż już śledzi promocje garnitur to nieee, po co tak wcześnie

Mój tz też garnituru nie kupuje jeszcze ale to bardziej że względu na to, że jak zaczął jeździć titami to mu się trochę tyje jak się poznaliśmy to ważył 80 kg, a teraz 4 lata później waży ponad 100 i w zasadzie co impreza to on musi nowy garnitur kupowac. Takim cudem jednego roku w sierpniu szliśmy na wesele jego siostry i kupował garnitur, a w kwietniu kolejnego roku chrzcilismy synka i on w ten garnitur ledwo wchodził jest wysoki i ogólnie no nie jest tak, że on jest gruby bo jakoś to się równomiernie rozklada, ale nie zmienia to faktu, że no jak kupi teraz to istnieje duże prawdopodobieństwo, że za pół roku może być z tym garnitur problem. I ja wiem, że powinien coś z tym zrobić, ale jak wyjeżdża w niedzielę a wraca w piątekni cały tydzień żyje na 4m2 to no ruchy ma niewiele, a i możliwości ograniczone

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

[raspberry21]

Kurcze dziewczyny widzę, że dużo do przodu u Was!
U nas jedynie tyle, że zaczęliśmy nauki w tym tygodniu. Kompletnie nie wiem co z makijażem i fryzurą 🤷☠♀️ Alkohol raczej też później bo nie wiadomo ile. Zaproszenia chciałam wstępnie rozdawać gdzieś od świąt w grudniu ale nie wiem przecież ile osób będzie mogło być i ile tych zaproszeń zamawiać :/ Właściwie przez te ilości gości (niewiadome) to dużo rzeczy blokuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ciri15]

Lady isss, mój co prawda zakończył chyba proces tycia. Teraz troszkę mu się schudło, ale dalej waży 110. I też nie uważam, że jest jakis gruby, tylko ma brzuch. Ale ja mam nadzieję, że przed weselem trochę się weźmie za siebie i tak z 10-15 kg mógłby zgubic.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aante_e]

Napisane przez raspberry21

Kurcze dziewczyny widzę, że dużo do przodu u Was!
U nas jedynie tyle, że zaczęliśmy nauki w tym tygodniu. Kompletnie nie wiem co z makijażem i fryzurą 🤷☠♀️ Alkohol raczej też później bo nie wiadomo ile. Zaproszenia chciałam wstępnie rozdawać gdzieś od świąt w grudniu ale nie wiem przecież ile osób będzie mogło być i ile tych zaproszeń zamawiać :/ Właściwie przez te ilości gości (niewiadome) to dużo rzeczy blokuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My zapraszamy wszystkich wg listy - nawet jak wejdą ograniczenia do 50 osób, to myślę, że wiele osób tak czy tak odmówi i nie będę zdziwiona jak ze 130 zaproszonych przyjdzie mniej niż połowa.
Już widzę po znajomych, że spotkania, imprezy w domu/ na mieście to tak, sami organizują i proponują, ale na wesele już się krzywią. To będzie trochę taki test znajomości...

[ciri15]

Napisane przez raspberry21

Kurcze dziewczyny widzę, że dużo do przodu u Was!
U nas jedynie tyle, że zaczęliśmy nauki w tym tygodniu. Kompletnie nie wiem co z makijażem i fryzurą 🤷♀️ Alkohol raczej też później bo nie wiadomo ile. Zaproszenia chciałam wstępnie rozdawać gdzieś od świąt w grudniu ale nie wiem przecież ile osób będzie mogło być i ile tych zaproszeń zamawiać :/ Właściwie przez te ilości gości (niewiadome) to dużo rzeczy blokuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

I jak na naukach?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kat_wisz]

My alkohol planujemy kupić do końca tego roku bo mają podnieść jakiś tam podatek i TŻ mówi że to jest mus na 2020, garnitur młody idzie mierzyć dopiero miesiąc przed takie mamy zalecenia od krawcowej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[raspberry21]

Napisane przez ciri15

I jak na naukach?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Całkiem spoko. 45 min mówiło małżeństwo, 45 min mówił ojciec. Chyba wszystkie (cztery) spotkania będą się odbywać w ten sposób.

Hmm czyli mówicie, że zapraszacie wszystkich z listy i później będziecie się martwić i zastanawiać jeżeli będą dalej te ograniczenia ehh

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lady isss]

My też zapraszamy wszystkich z listy i liczymy na to, że nie zrobią nam czerwonej strefy, albo ogólnie, że jakieś ograniczenia nie wejdą. Jeśli wejdą to nie wiem czy ograniczymy się do rodziców, rodzeństwa i chrzestnych czy przelozymy już samo wesele. Ślub weźmiemy mimo wszystko 7 maja chyba najwyżej przelozymy samo wesele i zrobimy przyjęcie jak wszystko wróci do normy, albo po prostu wesela nie zrobimy narazie o tym nie myślę i szykujemy się do ślubu i wesela. Tak naprawdę i tak nie jesteśmy w stanie wszystkiego przewidziec.

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:57 ---------- Poprzedni post napisano o 09:53 ----------

Napisane przez Kat_wisz

My alkohol planujemy kupić do końca tego roku bo mają podnieść jakiś tam podatek i TŻ mówi że to jest mus na 2020, garnitur młody idzie mierzyć dopiero miesiąc przed takie mamy zalecenia od krawcowej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak ten barman też nam mówił, że może coś wzrosnąć, ale uspokajam, że ta cena na butelce w hurcie nie wzrośnie jakoś duzo z tego względu, że w tym roku już raz podnieśli coś tam ( akcyzę chyba).

Jak mogę wam jeszcze cos podpowiedzieć to śledźcie cenę złota. Chyba juz któraś z was pisala, że wzrosnąć ma po nowym roku. Patrząc na wykresy od początku roku faktycznie w kwietniu złoto skoczyło, a patrząc, że sytuacja z się nie uspokaja może faktycznie nadal wzrastać. Jubiler powiedział wprost, że spadku ceny złota się nie spodziewają, ale nawet jak spadnie to i tak nie tyle ile może wzrosnąć.

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

[ciri15]

Napisane przez raspberry21

Całkiem spoko. 45 min mówiło małżeństwo, 45 min mówił ojciec. Chyba wszystkie (cztery) spotkania będą się odbywać w ten sposób.

Hmm czyli mówicie, że zapraszacie wszystkich z listy i później będziecie się martwić i zastanawiać jeżeli będą dalej te ograniczenia ehh

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też zapraszam wszystkich.

Macie formę weekendowa?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kolorowymaj]

U nas wódka czeka już od jakiegoś czasu. Była fajna promocja, więc kupiliśmy i leży sobie w garażu
Nauki mamy w przyszłym tygodniu.



Przed chwilą przerobiłam listę gości, bo niestety będzie trzeba zaprosić ich trochę mniej.. przynajmniej w pierwszej kolejności.





Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ciri15]

Z tym złotem to podejrzewam, że jest tak że wzrost na pewno spowoduje natuchmiastowa podwyżkę cen, a potencjalny spadek jego wartości nie koniecznie przełoży się na spadek cen obraczek u jubilerów.

No chyba że ktoś ma swoje zloto to wtedy łatwiej negocjować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[raspberry21]

Napisane przez ciri15

Też zapraszam wszystkich.

Macie formę weekendowa?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie, tygodniowa. 4 spotkania po 1.5h. Myśleliśmy o tych weekendowych ale ciężko byłoby nam zaplanować taki weekend. Później jakieś warsztaty komunikacji i 1 spotkanie w poradni. Ewentualnie bez tych warsztatów i 3 spotkania w poradni

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz