|
Notka |
|
W krzywym zwierciadle odchudzania Jest do jedyne forum, na którym zamieszczamy wszystkie diety, które promują odchudzanie poprzez drastyczne ograniczenie kaloryczności, tzw. "diety głodówkowe", które nie mają nic wspólnego ze zdrowym odżywianiem.
|
|
Narzędzia |
2014-04-07, 20:46 | #421 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 1
|
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej
Ja, ja, ja też się dołączam! Dzisiaj był pierwszy dzień.
Mam 18 lat, mogłabym schudnąć ze 3 kilo (aktualnie 60/164, mam sporo mięśni, trenuję wioślarstwo), ale główną mobilizacją jest astma, alergie na wszystko i trądzik. Mam w planach przynajmniej 4 tygodnie. Jestem wegetarianką od dwóch lat z kawałkiem. U mnie utrudnieniem będzie to, że mam straszliwie ciężki kwiecień. Szkoła, harcerstwo i rajd żeglarski tygodniowy, który organizuję. Zobaczymy jak pójdzie. |
2014-04-07, 21:13 | #422 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 666
|
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej
Cytat:
|
|
2014-04-08, 18:17 | #423 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 18
|
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej
hej kochane dziś mój ostatni dzień diety - zastanawiam się co jutro mogłabym zjeść by nie zaprzepaścić tych 2 tygodni (choć i tak korci mnie by zjeść batonika) Jak tam u was ? Pozdrawiam serdecznie
AniuOz witamy i życzymy powodzenia |
2014-04-08, 19:42 | #424 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 59
|
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej
Aniu Oz, witaj, choć myślę, że 4 tygodnie w Twoim wieku to zbyt dużo. Ty jeszcze się rozwijasz, trenujesz, uczysz...
Co do słodyczy, po 3 tygodniach diety, i 2 po wcale mnie nie ciągnie, aż sama się dziwię. Wcześniej potrafiłam zjeść całą czekoladę a teraz leży otwarta od kilku tygodni i zero zainteresowania. Teraz wolę owoc, żurawinę albo rodzynki. Zrobiłam tę pastę z awokado, czosnku, o której pisałyście, dodałam jeszcze świeży szpinak (kilka listków), rzeżuchę, sok z cytryny i kilka kropel oliwy, zmieliłam to i na chlebek chrupki, do tego świeża papryka czerwona w plasterkach, pychota. ---------- Dopisano o 20:42 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ---------- Millenka, pierwsza idzie kasza, chleb, inne warzywa, owoce. |
2014-04-08, 20:37 | #425 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 18
|
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej
JaIzacella - dzięki za info, na jutro przygotowałam do pracy kaszę jaglaną z bananem, suszonymi morelami oraz orzechami a na śniadanko planuje zjeść jajecznicę, na obiadek chce przygotować własnoręcznie pizzę Co myślicie o takim menu?
|
2014-04-09, 11:39 | #426 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 110
|
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej
AniaOz, dieta na trądzik pomaga, sama dlatego zdecydowałam się na dietę. Pewnie na inne Twoje dolegliwości też pomoże, ale ja robiłam 6 tygodni i teraz stwierdzam, że to za długo, max 4, a nawet w Twoim przypadku to bym zrobiła np dwa razy po krótszy okres czasu, np 2 tygodnie, a w międzyczasie zdrowe odżywianie, jakie zaleca Dąbrowska.
U mnie mija około miesiąc od zakończenia diety i krost raczej nie mam, choć się od czasu do czasu coś zdarzy Ale generalnie cera jest dużo lepsza, ale kluczem jest jedzenie nieprzetworzonych produktów. Millenka, pizza to nie wiem, czy to dobry pomysł, ja bym zaczeła od czegoś lżejszego, warzywa z dodatkiem kaszy, albo z jajkiem, albo ze strączkowymi. No sama nie wiem, żebyś rewolucji nie dostała bebechowych Powinno się powoli dołączać białka, tłuszcze i węgle z naturalnych nieprzetworzonych źródeł Po południu coś więcej napiszę, bo nie mam czasu Edytowane przez agaton5 Czas edycji: 2014-04-09 o 11:41 |
2014-04-09, 15:20 | #427 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 666
|
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej
moja cera całkiem oszalała (w pozytywnym sensie) odkąd zdrowo się odżywiam. Wczesniej nie mogłam używać żadnych kosmetyków sklepowych, więc od 10 lat tylko minerały jesli chodzi o makijaż i kremy/sera własnoręcznie ukręconych z półproduktów, choc tez po glicerynie, glikolach czy silikonach mnie wysypywało. Kilka miesięcy temu uzyłam 'normalnego' kremu bo miałam próbke i nic mi nie wyskoczyło teraz używam kremu dla dzieci babydream (którego wczesniej uzywałam tylko do ciała) i nic wczesniej zdarzały mi się syfy nawet w okolicach oczu jak użyłam kupnego kremu pod oczy
|
2014-04-10, 06:22 | #428 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 110
|
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej
Ja też mam nadzieje, że moja cera będzie od teraz w dużo lepszej kondycji
Millenka i jak tam pierwszy dzień minął? Potwierdzam to, co pisze Jaizabela, po poście nie ciągnie tak do słodyczy. Ja kiedyś potrafiłam zjeść pół blachy ciasta, a teraz na weekendzie byłam u teściowej i ciasto było na stole cały czas i nie zjadłam ani kawałka. Kiedyś bym nigdy w życiu nie dała rady pokusie. Ale silną wolę nadal trzeba mieć, jest po prostu łatwiej odmówić |
2014-04-12, 18:42 | #429 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 18
|
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej
Agaton pożarłam dosłownie całą czekoladę u mnie się niestety nie sprawdziło, nie mam mniejszej ochoty na czekoladę. Od razu niestety moja cera została obsypana pryszczami
Pizzę zrobiłam pszenno - razową z pomidorem i mozarellą - smaczna i rewolucji bebechowym nie miałam Za to dziewczyny strasznie bolą mnie kolana i krzyże - aż się wystraszyłam bo czuje się jak staruszka - myślicie, że to wina przejścia na zdrową dietę. Bo staram się nie jeść przetworzonej żywności. Jem ciemne bułki z serem i pomidorem do pracy, jabłuszko, jajecznicę. W sumie z przetworzonych rzeczy to zjadłam czekoladę i batonika . |
2014-04-13, 19:47 | #430 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 59
|
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej
Millenka, widać, że u Ciebie jednak nie działa ograniczenie (tj. po jednym zjadasz całą) tylko zalecana jest abstynencja. Abstynencja jest łatwiejsza niż ograniczenie. Umiejętność ograniczenia daje za to większa satysfakcję. U mnie działa, jak po jednej kostce czekolady idę umyć zęby.
Co do słabości w kolanach - też to obserwuję. Ostatnio musiałam dobiec z 100 m do pociągu, który w ostatniej chwili wjechał na inny peron i o najpierw poczułam słabość w nogach a potem tak mi tchu zabrakło, że o mało ducha nie wyzionęłam. Starsze ode mnie kobitki mnie wyprzedziły. Poza tym od środy zaczęłam jeść troszkę większe porcje, bo cały czas chudłam, już doszłam do 58,3 kg. Dziś 59,5 kg. Jutro planuję przypominający dzień warzywny, no i w piątek post, wiadomo. |
2014-04-13, 22:25 | #431 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 666
|
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej
jutro wypije pierwszą od dawna słabą kawke <3 u mnie nie bylo takich dolegliwosci ze stawami, ale osłabienie jest spore. Na śniadanie zjem banana a na obiad mam czerwony barszcz czysty i zjem go z ziemniakiem. tak mysle,ze to nie za szybko |
2014-04-14, 10:17 | #432 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 027
|
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej
Cześć dziewuchy ja tak na szybko i w zasadzie z prywatą -
Agaton - powiedz proszę, brałaś w końcu jakiegoś procha na gronka? Bo ja mam teraz podejrzenie, wyobraź sobie.. robiłam dziś wymaz i zobaczymy, ale pani dermatolog mnie nastraszyła, że jakiś antybiotyk doustny mi zaordynuje, jeśli okaże się, że to złocisty. A ja się strasznie prochów boję na razie stosuję antybiotyk w maści i działa, więc może nie będzie potrzeby.. A tak ogólnie to powiem Wam, że od kiedy mieszkam z moim facetem, to jest dramat żywieniowy.. piję colę i jem świństwa, wieczorem pijemy piwo.. dawno tak nie było. W ciągu tygodnia wypiłam roczny limit alkoholu, na ogół piję bardzo rzadko i mało. Jednak już powoli wracam na właściwe tory, bo zwyczajnie źle się czuję..
__________________
Keep on rockin'! 78*77*76*75*74*73*72*71*7 0*69*68*67*66*65! https://www.facebook.com/taauhandicraft/ |
2014-04-14, 13:03 | #433 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 110
|
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej
Millenka, myślę, że szansa na to, ze Ci się ochota na słodycze zmniejszy, jest dopiero po co najmniej dwóch tygodniach postu. Tak mi się wydaje, ze wcześniej, to nie dośc czasu na oczyszczenie i "zresetowanie" się pewnych nawyków. Niestety wiele z tych nawyków siedzi w głowie
Dla mnie też najtrudniejszy jest umiar. Chyba wolę nie zjeść czekolady niż zjeść kawałek i iść myć zęby Nie wiem od czego możesz mieć te bóle. Czekolada i batonik, to nie brzmi najlepiej. Przeczytaj sobie skład batonika i czekolady (chyba, że to gorzka, one z reguły mają skład "do zniesienia"). Mi się po przeczytaniu odechciewa od razu, chcoć przyznaje, ze w sobotę zjadłam takie kulki pseudoczekoladowe, bo one kakaa to nie widziały chyba ;P Takie z biedronki, jakby małe kuleczki ciasteczkowe w czekoladzie. Ale zamierzam za to odpokutować i czwartek na WO, piątek tylko soki i woda i sobota WO. enaiv, wydaje się rozsądne, jak zaczynasz włączać normalne jedzonko Jaizabela, ja dopiero mam wrażenie, miesiac po zakońćzeniu postu, pozbyłam się uczucia ciężkich nóg - teraz jest o niebo lepiej, bo też słabe miałam te nogi strasznie za ten umiar w czekoladzie, ja pracuję nad sobą, ale cięzko mi to idzie - nigdy nie byłam w tym dobra, lepiej mi wychodziło po prostu nie jedzenie i kropka! Furry Sue, oj będzie się z czego oczyszczać Nie wiem, gdzie ten Twój domniemany gronek siedzi, ale u mnie z twarzy wykurzyła go cebula. Naprawdę pokochałam do warzywo. Robiłam sobię maseczkę z cebuli z glinką zieloną - więcej poczytasz na kafeteri: maseczka cud w google i pierwsze co wyskoczy Uratowała ona moją twarz, która była w tragicznym stanie. Więc jeśli Twój gronek jest w miejscy, na które mozesz cebulę nałożyć to wal śmiało, ja na początku codziennie robiłam ta maseczkę, a potem rzadziej, ale trzymałam ją z godzinę na facjacie A jak to jest gdzieś w ukłądzie oddechowym umiejscowiony, to polecam Ci wdychanie dymu z brzozy - brzmi szamańsko, ale na prawdę pomaga - poczytaj na blogu aniamaluje.com (Jak naturalnie wyleczyłam się z grunkowca) - tam jest dowód, ze dym działa, psiaka tak ludzie wyleczyli, są zdjecia. A teraz najlepszy czas na zbieranie gałązek, bo najwięcej tej betuniny (czyli substancji antybakteryjnej w brzozie)na wiosnę jest. Ja teraz też używam kremu Sylveco z betuniną na dzień i na noc smaruję się nim I cerę mam super, tylko czekam, aż mi się blizny zagoją |
2014-04-14, 17:53 | #434 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 59
|
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej
Dziś dzień na WO. Kupiłam rzepę - dobra do chrupania i zrobiłam jarskie leczo, na kolację szpinak.
---------- Dopisano o 18:53 ---------- Poprzedni post napisano o 18:50 ---------- I napiszę początkującym Dziewczynom, że warto. Chodzę w spodniach, w które się nie mieściłam. Bluzkę czy spódnicę mogę kupić 36. Trochę tylko biust mniejszy, za to pod biustem też mniej i mogę chodzić w fajnych stanikach, które kiedyś kupiłam i już leżały odstawione. Dostałam @, na razie skąpa, oby tak zostało! |
2014-04-14, 22:41 | #435 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 027
|
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej
Agaton - właśnie dziś czytałam tego bloga byłam w lekkim szoku, że lekarze walą antybiotyki a o brzozie ani słowa.. ale bardzo mnie to podniosło na duchu, bo już teraz przynajmniej będę mogła z czystym sumieniem odmówić brania antybiota, jeśli okaże się, że to gronek. Mój jest na grzbiecie dłoni, pojawił się 3 miesiące temu, a teraz niestety się trochę rozprzestrzenił, mam parę plamek na przedramionach. Najpierw myślałam, że to uczulenie, potem znajomy dermatolog podpowiedział mi (zdalnie, nie widząc zmiany), że może to maceracja skóry przez częste mycie (jestem masażystką), a teraz babka mówi, że to raczej bakteria, tylko pytanie jaka. Póki co od piątku smaruję to antybiotem w maści i bardzo pomaga, więc może rozejdzie się po kościach. Brzozę wypróbuję tak czy inaczej, zafascynowało mnie to! a że mieszkam na zadupiu to nie będzie żadnego problemu z szamańskimi metodami
Kurczę, wracam do Was niedługo, serio, bo to co teraz się dzieje to jakaś pomyłka..
__________________
Keep on rockin'! 78*77*76*75*74*73*72*71*7 0*69*68*67*66*65! https://www.facebook.com/taauhandicraft/ |
2014-04-15, 09:32 | #436 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 59
|
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej
To czekamy na Ciebie Furry Sue.
Mój mąż za to dzisiaj stwierdził, że przytył i to przez mnie, bo jak gotuję np. jarskie leczo, to on głodny jest po taaakim obiedzie i musi podjadać potem (np. wczoraj czekoladki, paczkę kabanosów) |
2014-04-15, 19:48 | #437 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 110
|
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej
Popieram Jaizabelę, warto, choć ja okresu niestety nie mam, nie zauważyłam też w tym m-cu oznak owulacji, więc nie wiem, czy w maju mnie @ nawiedzi, a już tak za nim tęsknię...
Mój mąz na szczęście w miarę ze mną się trzyma, chociaż przed chwilą opylił talerz placków ziemniaczanych :P Ale jakoś dałam radę, nawet specjalnie trudno nie było odmówić Furry Sue, mnie tez ta brzoza zafascynowała i też wdychałam, ale polecam Ci jeszcze olejek z drzewa herbacianego (też ta dziewczyna na blogu pisze o nim). Możesz smarować te zmiany na rękach Oby pomogło, dawaj znać i fajnie, że nie wszyscy ludzi ślepo biora antybiotyki, tylko kwestionują zalecenia lekarza Trzymam kciuki i czekamy tu na Ciebie Ja robię czwartek, piątek, sobota dzień warzywny, a w piątek się zastanawiam, czy sokowego nie zrobić |
2014-04-18, 10:02 | #438 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 027
|
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej
Jak tam dziewczyny? Szalenstwo swiąteczne?
Jezu jaką miałam wczoraj wieczorem migrenę, myślałam, że mi mózg eksploduje albo oko wypłynie, masakra. Najgorsza jak dotąd chyba.. no i niezawodny zwiastun okresu.
__________________
Keep on rockin'! 78*77*76*75*74*73*72*71*7 0*69*68*67*66*65! https://www.facebook.com/taauhandicraft/ |
2014-04-23, 12:38 | #439 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 59
|
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej
Furry Sue,
podjadłam sobie, nie powiem, choć szaleństw nie było. Raczej wybierałam zdrowe jedzonko a z ciast, te pieczone, bez kremów. Waga 60,5 czyli bez zmian. Dziś kupiłam sobie 2 kostiumy kąpielowe i szczerze powiedziawszy, mogę nawet troszkę przytyć, zwłaszcza w biuście Natomiast, jestem załamana, bo znów miałam krwotok w czasie @, czyli główny cel tej diety niestety nie osiągnięty. Pozostaje mi wycięcie macicy Dlatego też byłam jeszcze u tzw. Tybetanki w Warszawie, w drodze ze świąt od rodziny i próbuję pić ziółka. Edytowane przez Jaizabela Czas edycji: 2014-04-23 o 12:40 |
2014-04-24, 20:48 | #440 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Z Internetów.
Wiadomości: 666
|
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej
Cześć Dziewczyny!! Znalazlam Was dzieki innemu watkowi na kafeteri na temat maseczki z cebuli :P Mama okropny tradzik, ktory strasznie uprzykrza mi zycie juz od 5 badz nawet 6 lat Dzieki niej udalo mi sie poprawic stan mojej skory, ale to jeszcze nie taki efekt jaki chce uzyskac, dlatego zastanawiam sie nad przejsciem na ta diete I tutaj moje pytanie do Agaton5, czy efekt jaki udalo Ci sie uzyskac, chodzi mi tutaj konkretnie o stan Twojej cery, nadal sie utrzymuje? Czy byla to tylko chwilowa poprawa? A jesli chodzi o wypalanie gronkowca brzoza, podobno faktycznie dziala, ja niestety nikogo nie znam osobiscie, ale kiedys babcia mowila, ze jej czasow tak sie leczylo z bakteriami, wirusami i wlasnie gronkowcem, czasami trzeba powtorzyc nawet kilkanascie razy, ale efekty sa, wiec jesli ktos ma mozliwosc zrobiennia takiego ogniska to na pewno lepsze to niz antybiotyki, na ktore Wasz gronkowiec sie UODPORNI(niestety o tym lekarze nie mowia) takze jak najdalej od antybiotykow, bo one nie wylecza gronka.
|
2014-04-25, 06:30 | #441 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 110
|
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej
Hej Wszystkim, długo nie pisałam, ale otrząsam się ze świątecznego amoku
Jaizabela, szkoda, że nadal masz problemy zdrowotne. Dąbrowska w ksiązce pisała, albo na wykładzie mówiła, że czasami potrzeba dużo czasu, żeby się coś wyleczyło. Kilka głodówek, a pomiędzy tym zdrowe jedzenie, na którym te procesy zdrowienia też mają miejsce. Może jeszcze nie wszystko stracone. Magdalena Szs - cebula mi bardzo pomogła na trądzik, z którym też miałam straszny problem, dieta bardzo poprawiła stan mojej cery i dopóki stosowałam się do zdrowego żywienia było super, a teraz po Świętach mam kilka nowych niespodzianek. Ale generalnie polecam Ci dietę, o ile nie masz przeciwwskazań, tylko niekoniecznie 40 dni. Ja robiłam 40 dni i zanikł mi okres, dwa miesiące już nie mam... Teraz trochę przytyłam (a jakoś bardzo mało nie ważyłam, bo 51-52 kg przy 165 cm), to mam nadzieje, ze mi wróci @ i zakupiłam olej z wiesiołka, to mam nadzieje, ze pomoże wyregulować cykl, a właściwie wróci mi cykl ;P |
2014-04-25, 09:30 | #442 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Z Internetów.
Wiadomości: 666
|
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej
Dzieki za odpowiedz! Najpierw przygotuje sie d diety, pozbieram troche przepisow, bo marna ze mnie kucharka :P Olej z wiesiolka szczerze Ci polecam, masz w kapsulkach? Przestrzegaj dawek na opakowaniu, duzo dziewczyn zmniejsza dawki np przyjmuja 4 kapsulki zamiast 8 badz nawet 9 na dzien, a to opoznia efekty jakie chce sie uzyskac. Sama kiedys stosowalam, bo mam bardzoooo bolace miesiaczki, okropnie sie mecze, potrafie nawet nie spac z bolu przez dwie doby ;> wiec bez masy tabletek ciezko mi przezyc i musze powiedziec, ze wiesiolek dziala tak tak! Tylko trzeba przestrzegac dziennej dawki, sama musze do niego wrocic. Podobno dziala tez na cere jesli powodem tradziku sa problemy hormonalne. Takze wiesiolek jest swietny, tylko musisz stosowac sie do dawek nie zanizaj ich.
|
2014-04-27, 21:03 | #443 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 24
|
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej
Cześć wszystkim !!!
Bede codziennie opisywała mój przebieg diety Ewy Dąbrowskiej. Mi bedzie łatwiej pisac, a jeśli przy tym mam komuś pomóc to bedzie podwójny sukces. Moze otrzymam tez jakies wsparcie :P Dzis cały dzien poswieciłam na czytanie i zagłebianie sie w szczegóły, by niczego nie pominać. Jutro czas start, bo jak wiadomo do kazdej diety trzeba sie przygotowac najchetniej juz teraz zaczelabym ja stosowac ale wiemy ze to tak nie dziala DLACZEGO ? Ostatnie kilka miesiecy moj organizm sie buntuje wiecznie chory, wiecznie łapie wszystkie przeziebienia infekcje, grypy, stany zapalne, bole, ospałosc, szybko sie mecze (mimo ze jestem osoba ktora cwiczy bardzo duzo a jej praca oparta jest na wysiłku fizycznym) nerwowowa jestem, szybko sie stresuje bzdurami nawet... Na temat stanu zdrowia w przeciagu ostatnich 7 miesiecy moge sie rozpisywac stronami... Najlepiej nie było. Teraz jest poprawa - czyli prawie nic mi nie dolega powazniejszego, mysle ze okres ''jestesmy wszsycy podatni na choroby'' - jesien/zima - minal i to pewnie dlatego. Duzo ostatnio podrózowalam, były swieta, od 14 dni nie pije kawy ( a pilam min 2x dziennie)no i jak to kawa dziala pierwszy łyk rano i szpula do toalety na poranne posiedzenie na tronie... WIem głupio pisac o tym ale od kiedy odstawilam kawe, w ciagu 2 tyg zaliczylam 4 duze miasta i pobyty tam po kilka dni i moje dotychczasowe wypróżnianie 1-3x dziennie stało sie do 2x w tygodniu !! Zwalam na wszystko, stres, odstawienie kawy(przyzwyczajenie) podroze nowe miejsca, to duzo zmienia. Jem teraz suszone owoce, kefiry, sok z kiszonej kapusty no i widze z dnia na dzien popawe ale ewidentnie organizm ma trudosci a przemiane materii mam dosyc dobra wiec to kwestia wiary i włozenia odrobiny pracy a wszystko sie unormuje Po swietach przybylo mi 2 kg ktore mnie bardzo denerwuja... wzrost: 172 cm waga: 59 kg wiek: 23 Jutro dam znac CEL : OCZYSZCZENIE ORGANIZMU - 14 DNI
__________________
''Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, gdy nasze skrzydła zapomniały jak latać ... '' AdS-E Nie ma wczoraj, nie ma jutra, jest DZIŚ ! |
2014-04-28, 08:58 | #444 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Z Internetów.
Wiadomości: 666
|
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej
Czesc agnes-98 startujemy razem ja tez dzisiaj rozpoczynam diete ze wzgledu na moj okropny tradzik, z ktorym nie moge sobie poradzic i wlasciwie nie zakladam jak dlugo bedzie trwac ta dieta, zobacze jak bede sie na niej czuc, mam nadzieje ze uda mi sie na niej troche przetrwac i nie padne jak mucha po pierwszym tygodniu :P
|
2014-04-28, 10:27 | #445 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 162
|
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej
Cytat:
Oglądałam wykłady dr Ewy Dąbrowskiej, jak i brałam udział w rozmowach z dietetykiem na temat właśnie tej diety. I nigdzie nie było informacji, że po zakończeniu diety jest polecana dieta wegetariańska. Dieta warzywno owocowa trwa około 2-6 tyg., polega na jedzeniu warzyw i owoców w różnej postaci ( kiszonej, duszonej, gotowanej, w formie soków). Bardzo ważny jest tu także ruch. W wyniku takiej diety organizm przestawia się na żywienie endogenne, czyli wewnętrzne. Wszystkie zwyrodniałe tkanki, złogi zostają wydalone z organizmu w procesie oczyszczania. Wychodzenie z diety zalecane jest stopniowo. Aby organizm nie doznał szoku. Polecane jest odżywanie makrobiotyczne.
__________________
"Wyleczyć można tylko tego, kto chce być zdrowy" - mój blog: skuteczneodzywianie.pl. Zobacz w jaki sposób udało mi się osiągnąć wymarzoną sylwetkę Edytowane przez izkaa84 Czas edycji: 2014-04-28 o 10:28 |
|
2014-04-28, 19:17 | #446 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 24
|
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej
MagdalenaSzs ciesze sie ze idziemy razem i trzymam kciuki ! Pisz jak u CIebie pierwszy dzien !
Wstalam przed 11 w koncu po ciezkim tygodniu wolny dzien, w swoim mieszkanku w swoim łóżku ! NAJLEPIEJ Zerwalam sie szybko i pobieglam na targ (wolumen warszawski mam go po drugiej str ulicy - tak sie ciesze ze mam taka mozliwosc) Kupilam same pyszne warzywa i owoce, ledwo doniosłam do domu. Jabłka, papryka, kapusta, zielone szparagi, kalafior, pietruszka, pomidory, ogorki gruntowe, kapusta kiszona, marchew. Jak wszystko wyjelam z siatek az zapachnialo wiosna w kuchni Menu dzis bardzo zdrowe i wiosenne. Po zimie az z przyjemnoscia zajadam sie warzywami ktore maja smak a nie tylko nazwe. Troche mam ochote na cos dobrego, ale nie ma ! Sa pyszne warzywa Jestem twarda i jak sobie cos zaloze to nie ma mocnych zeby mnie odgonic od tego ! Ale smaczki mam, przyzwyczaje sie to tylko 14 dni ! A jak bedzie po tych 14 dniach ? CUDOWNIE Czuje sie ok. Moje zaparcia poszly w niepamiec, bylam dzis 3 razy na posiedzeniu! Nie wiem co mnie pogodnilo czy wczorajszy kefir czy suszone owoce pewnie wszystko na raz a tak pierwszego dnia nie czuje jakiejs znacznej roznicy. Na razie jest dla mnie cos nowego same warzywa na talerzu. Robie sie ok co 2h glodna to przygotowuje sobie salatki albo przegryzam marchewka czy jablkiem. Jestem pewna ze sie uda i pomoze mi to na wszystko ! Całuje Was wszytskie i pozdrawiam ciepło
__________________
''Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, gdy nasze skrzydła zapomniały jak latać ... '' AdS-E Nie ma wczoraj, nie ma jutra, jest DZIŚ ! |
2014-04-28, 22:25 | #447 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: rzeszów
Wiadomości: 317
|
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej
nie polecam jej diety, podobno szkodzi
__________________
1.04.2013 Today I close the door of my past, open the door of my future, take a deep breath and step to a new life |
2014-04-29, 08:57 | #448 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Z Internetów.
Wiadomości: 666
|
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej
Hej ja jestem strasznieee głodna :P a jakie te warzywka pyszne sa musze dzisiaj wykombinować jakas zupe, tylko zastanawiam sie miedzy ogorkowa, a barszczem hmm. Wczoraj zjadlam calego kalafiora jaki pyszny byl mniammm, jak bede miec taki apetyt to przetrwam na tej diecie dlugo, dlugo mam nadzieje, ze te warzywa mi sie nie zbrzydna!
|
2014-04-29, 09:09 | #449 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 24
|
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej
Do_ pewnie szkodzi jak sie ja zle stosuje !! Z reszta mozemy przyczepic sie dzis do wszystkiego ze szkodzi łacznie ze skazonym powietrzem jesli mieszkamy w miescie
Wiadomo nie dla wszystkich jest ta dieta, trzeba obserwowac organizm jak reaguje i miec duza wiedze na ten temat. Dla mnie po wczoraj spadł -1 kg !!! Co chwila biegalam do łazienki, mimo ze za duzo wody nie pilam i sikalam (sorki ) jak nienormalna :P pozbylam sie uporczywego zaparcia i mysle ze to jest ten 1 kg Noc przespana cala, na razie bez bóli i innych dolegliwosci nie liczac ze wczoraj przed spaniem dostalam @ ....dobrze ze jest bo juz biust mnie bolal od kilku dni hihi oj zjadłabym barszczzyk czerwony zaraz sie zbieram i lece na rower pogoda cudowna ) Pozdrawiam
__________________
''Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, gdy nasze skrzydła zapomniały jak latać ... '' AdS-E Nie ma wczoraj, nie ma jutra, jest DZIŚ ! |
2014-04-29, 15:03 | #450 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Z Internetów.
Wiadomości: 666
|
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej
A ja sie czuje paskudnie mam potworny bol glowy, przez caly czas praktycznie leze, troche za wczesnie na oczyszczanie organizmu, zeby juz tak zle bylo w drugim dniu??! JAk teraz jest tak fatalnie to ja sie juz boje co bedzie sie dalej ze mna dziac...
|
Nowe wątki na forum W krzywym zwierciadle odchudzania |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:56.