Dieta dr Ewy Dąbrowskiej - Strona 20 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > W krzywym zwierciadle odchudzania

Notka

W krzywym zwierciadle odchudzania
Jest do jedyne forum, na którym zamieszczamy wszystkie diety, które promują odchudzanie poprzez drastyczne ograniczenie kaloryczności, tzw. "diety głodówkowe", które nie mają nic wspólnego ze zdrowym odżywianiem.
  • Jest to forum stworzone dla osób, które chcą zwalczać wszystkie choroby powiązane z zaburzeniem łaknienia (anoreksja, bulimia, kompulsywne objadanie się) oraz dla osób, które pragną takim osobom radzić, pomagać i wspierać.
  • Na tym forum nie można namawiać do drastycznych metod zrzucania wagi, lecz można pisać o terapii przy ED.
  • Jedynie na tym forum osoby z zaburzeniami łaknienia mogą tworzyć swoje grupy wsparcia.
  • Forum to nie zastępuje psychologa ani profesjonalnej terapii.
  • Redakcja nie bierze odpowiedzialności za udzielane tutaj porady, natomiast z pełną stanowczością będziemy tępić wszelkie wątki "pro-ana".
  • Na forum obowiązuje dodatek do regulaminu, zapoznaj się z nim zanim weźmiesz udział w dyskusji.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-01-12, 13:46   #571
MagdalenaSzs
Rozeznanie
 
Avatar MagdalenaSzs
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Z Internetów.
Wiadomości: 666
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej

Czesć kobitki A więc 14 dni i minus 6 kilo, choć waga staneła w miejscu, bo jestem przed miesiączką, więc się tym nie martwie, że jest przestój w chudnięciu Cały czas się zajadam brokułem, nie wiem dlaczego mnie tak do niego ciagnie, ale mogłabym go jeść cały czas! Jeszcze 4 tygodnie przede mną i mam nadzieje, że wytrwam!

A i dobrze jest pić na poście sok z kapusty świeżej, bądź kiszonej, łatwy sposób znajdziecie w internecie ja jutro lece po kapuche i będe robić świeży sok, ciekawa jestem jak smakuje
__________________
Żyję w zawieszeniu.
Lepiej być samemu i mieć poczucie zwycięstwa, niż być z kimś, z kim się nie uda. - Meredith Grey

Edytowane przez MagdalenaSzs
Czas edycji: 2015-01-12 o 13:49
MagdalenaSzs jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-12, 14:28   #572
filemona74
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 14
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej

no Magdaleno nie napisałaś o obserwacjach swojego ciała, jestes już dość długo na poście i pewno coś oprócz spadku wagi zauważyłaś
filemona74 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-13, 07:54   #573
MagdalenaSzs
Rozeznanie
 
Avatar MagdalenaSzs
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Z Internetów.
Wiadomości: 666
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej

Głównym powodem dla którego pzreszłam na diete jest mój trądzik i łuszczyca na skórze głowy i tutaj będę z Wami szczera. W ostatnich dniach łuszczyca się nasiliła, wyszła bardziej za linie włosów na czole i skroniach. Jeśli chodzi o trądzik to tak jak na samym początku była poprawa, tak teraz od kilku dni wysyp się utrzymuje i codziennie pojawiają się nowe ropne krostki. To bardzo mnie demotywuje, nawet utrata wagi nie działa na mnie jakoś super motywująco, ponieważ dwa ważne punkty z powodu których tutaj jestem nasilają się i nie zapowiada się na poprawe A z takich plusów to faktycznie lepiej śpie, przestały wypadać włosy, ale wiem, że po skończonej diecie moga zacząć wypadać, więc warto pić skrzyp polny i pokrzywe, wągry się oczyściły, woda juz mi się nie zatrzymuje w organiźmie to z takich ogólnych plusików.
__________________
Żyję w zawieszeniu.
Lepiej być samemu i mieć poczucie zwycięstwa, niż być z kimś, z kim się nie uda. - Meredith Grey
MagdalenaSzs jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-13, 10:43   #574
hala83
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 106
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej

12. dzień. W niedzielę mąż mi tez psikusa zrobił i upichcił pizzę... ale się nie dałam Za to w nocy mi się śniło, że kanapkę jadłam...

U mnie z pozytywnych efektów to oczyszczenie skóry twarzy (chociaż już dawno po zmnianie diety mi się jej stan poprawił, to jeszcze coś tam zawsze wyskakiwało), lepszy sen (dzisiaj się po 5 godzinach snu obudziłam i nie mogłam zasnąć), zmniejszenie celulitu, brak zgagi, wzdęć, bólów brzucha no i mniejszy tyłek, brzuch i uda (dużo wody ze mnie zeszło już na początku).

Nagotowałam sobie wczoraj kubusia, a teraz mi smaka narobiłyście tym brokułem. Zaraz sobie zupkę z niego zrobię, bo wczoraj miałam z kalafiora i pietruszki a jutro w końcu tą zupę 4 tygodnie chyba zrobię. I idę sok z buraka wycisnąć
__________________
hala83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-13, 14:05   #575
filemona74
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 14
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej

do Magdaleny odnośnie trądziku. Wiadomo, że w tej przypadłości najważniejsza jest dieta, to co wkładasz w siebie wyłazi na skórę, ale czym się smarujesz też ma znaczenie. Czy znasz kosmetyki z Biochemii Urody? Ja do 37 roku życia mimo względnie poprawnego odżywiania miałam wieczne problemy z cerą. Zaliczyłam chyba z 10 dermatologów, masę masci robionych, jakiś wcierek, masci sterydowe po których gęba jak pupcia niemowlaka, ale tylko do momentu stosowania a potem białe przebarwienia. Coś w okolicach 30-stki brałam jakieś cudowne zastrzyki przez 3 miesiące. Ale syfy powracały, a po pryszczach urocze przebarwienia, już nie wiedziałam, czy jestem bardziej piegowata czy to pamiątki po pryszczach. Aż napotkałam na swojej drodze Biochemię Urody i od 3 lat nie kupiłam kremu w sklepie, ani w aptece i buzia gładka i bez pryszczy. Dodatkowo robię peelingi chemiczne i nikt nie daje mi 41 lat Pewno, że zmarszczki się robia, ale cera jest gładka i jednolita. Jeśli nie znasz, to z całego serca Ci polecam

A co do łuszczycy, to moja przyjaciółka na nią choruje, wiadomo, że to jest cieżkie do leczenia, ale u niej jest ona ściśle związana ze złą pracą wątroby. Ona ma przewlekłe zapalenie wątroby, jak jakiś menel hehehe , co jakiś czas jak ma tragiczne wyniki ląduje w szpitalu i przez tydzień jej "czyszczą" tą wątrobę. Działa to średnio i na krótko, bo jesć lubi Najlepsze wyniki w oczyszczaniu wątroby i tu UWAGA BO OBRZYDLIWE!! mają pijawki. I jak co jakiś czas ją namówię na pijawy to ma po nich parametry wątrobowe całkiem w normie i łuszczyca wtedy odpuszcza, ma jej łagodne objawy

A co do zaostrzenia objawów to myślę, że masz przełom w oczyszczaniu i trzeba to przetrwać i być dobrej myśli


do hala83 ale masz sny, lepsze niż erotyczne hehhehh. Czyli mówisz, że Twój mąż wspiera Cię tak samo jak mój

ja dzisiaj w 7 dniu spektakularnych efektów nie mam. śpię z przerwami jak i wcześniej, tzn wybudzam się co chwilę, ale za to jestem bardziej wypoczęta, spokojniejsza, w dobrym humorze i nawet mój paskudny nastolatek mnie nie drażni tak bardzo, Dziasła przy myciu krwawią mi nadal, włosy lecą całymi garściami nadal, zauważyłam totalny brak kondycji. Pojechałam na kije, i wyłożyłam się przy pierwszym podejściu na górkę. Zwyczajowo wbiegam na tągórkę z 10 razy, a dzisiaj 1 raz hehhe i przypłaciłam to mega zakwasami w łydkach. Masakra, nie umiałam dojśc do samochodu,a puls 156 Szok

No i cóż, pozostaje nam być dobrej myśli ja żeby się wesprzeć to słucham wykładów dr Dąbrowskiej, i czytam blog Akademia Witalności- bardzo polecam
To smacznych warzyw Wam dzisiaj życzę
filemona74 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-14, 09:58   #576
MagdalenaSzs
Rozeznanie
 
Avatar MagdalenaSzs
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Z Internetów.
Wiadomości: 666
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej

filemona74-dermatologów na swoim koncie mam mnóstwo, cała lista antybiotyków, maści i kosmetyków na liście też, Uzywam tylko naturalnych, mineralnych kosmetyków, ale nawet chemia mi nie szkodzi, tradzik mam tylko na brodzie, ale reszta twarzy SUPER, więc wyobraź sobie jak to się rzuca w oczy... Czoło, policzki, nos w świetnej kondycji, a na brodzie ropne, bolące, pękajace krosty strasznie się to odznacza.

Co do łuszczycy to sama się zastanawiam, czy to na pewno TO, bo nic mi na nią nie pomaga, więc chyba lekarze postawili złą diagnoze, nie zdziwiłoby mnie to ;>
Dzisiaj mój 17 dzień i od wczoraj mam lekkie zawroty głowy, ale tak wszytsko w porządku, poza dalszym tradzikiem i łuszczycą
__________________
Żyję w zawieszeniu.
Lepiej być samemu i mieć poczucie zwycięstwa, niż być z kimś, z kim się nie uda. - Meredith Grey
MagdalenaSzs jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-14, 11:19   #577
ola1511
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 31
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej

Heloł dziewuszki Dzisiaj jestem 10 dzień na diecie p. Ewy Dąbrowskiej. Z wagi zleciałam na bank, ale nie wiem ile? Nie chcę tego sprawdzać zanim nie ukończe magicznych 6tygodni. W każdym razie startowałam z 75kg przy wzroście 171cm. Dzisiaj spodnie mam dużo luźniejsze, podkoszulkę też, a pasek zapiełam bez problem o oczko bliżej W każdym razie na dietę przeszłam ze względu na wagę, trądzikową cerę z którą walczę od lat oraz z powodu celulitu...Co do wysypu trądziku to ja bym się tym absolutnie nie martwiła - organizm się oczyszcza i to normalne, że wyrzuca wszystkie toksyny w postaci ropnych krost czy zaskórników. Sama mam lekki wysyp w okolicach brody/szyi. Dużo ludzi na forach ze zdrową cerą pisze na forach o wysypie w pierwszej połowie diety. Mogą też być inne "niedogodności", ale trza zacisnąć zęby i iść dalej i myśleć tylko o tym co będzie na końcu To moje motto W "normalnym" życiu jestem weganką i mam nadzieję, że przez to będzie mi już łatwiej po diecie utrzymać zdrowy styl żywienia i że już nigdy nie będę gruba, a trądzik nie będzie mi spędzał snu z powiek...Trzyma mocno kciuki za wszystkich i baaardzo mocno wierzę, że Nam się uda Co jakiś czas napiszę jak mi idzie. Pozdrawiam!
ola1511 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-01-14, 11:39   #578
krystyna77
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 696
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej

na pewno wytrzymasz jeszcze ponad 4 tygodnie bez wchodzenia na wagę? ciekawość byłaby silniejsza ode mnie.
krystyna77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-14, 14:29   #579
ola1511
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 31
Thumbs up Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej

Wytrzymam, bo w moim domu nie ma wagi! Ważyłam się ostatni raz w domu rodzinnym, zaraz przed wyjazdem po świętach. Wagę kupię 16.02. dzień po skończeniu diety Stara popsuła się dawno temu, a też jakoś tak wyszło, że znajomi u których bywam też wagi w domu nie posiadają. W czasach świetności czyli jakieś 4 lata temu ważyłam 63kg. Ale teraz chciałabym by moja waga zaczynała się od 5 I chciałabym też, żeby stało się to przed moimi 26 urodzinami, które mam 25.02. Także ten... Ale jak już mówiłam motywację mam OGROMNĄ i nie poddam się bez walki. W każdym razie dziś zaobserwowałam to, że chyba zaczyna kurczyć mi się żołądek, bo najadłam się dwiema połówkami faszerowanej papryki, a wręcz przejadłam, gdzie w normalnym życiu zjadłabym ich ze 4 i to faszerowanych smażonym ryżem z "czymś". Jest dobrze
ola1511 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-14, 15:21   #580
filemona74
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 14
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej

do hala83 kochana dzisiaj miałam Twój sen Sniło mi sie, że coś odruchowo włożyłam do ust i to nie był pomidorek, tudzież kalarepka i jakaż panika mnie ogarneła w tym śnie No masakra jak to się w głowie przestawia, normalnie miałam we śnie lęk przed jedzeniem hehhehhe

Witaj ola1511 Aż mis ie wierzyć nie chce, że tyle czasu wytrzymasz bez ważenia. Jak dla mnie, ważenie jest formą nagrody i rekompensuje trud całego dnia. Waga leci praktycznie codziennie i to napędza, bo każdy nawet jak nie jest gruby to woli być szczuplejszy.

dzisiaj mój 8 dzień i czuję się jak koń po westernie. Wstałam rano z jakąś telepawką serca i drżeniem całego ciała, nawet autem jakos tak dziwnie się jechało, jakby na fazie, na jakiś lekach. I nawet przez chwilę sobie pomyślałam, że tak też jest fajnie, bo odczuwam taki błogi spokój, takie spowolnienie, nawet emeryci na drodze mnie nie drażnią. No ale cóż, mój nastolatek ma mega moc wyprowadzania matki ze szklanej bańki spokoju

Ale od wczoraj wieczora przestały mi krwawić zeby przy myciu

Powodzenia nam wszystkim życzę
filemona74 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-15, 09:43   #581
ola1511
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 31
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej

To ja już powiem jak jest z tą wagą, a raczej z tym ważeniem u mnie Dieta dr Ewy Dąbrowskiej nie jest oczywiście moją pierwszą dietą, a wszystkie, których próbowałam to tej pory poległy właśnie przez to cholerne ważenie co i rusz. Ostatnia moja dieta, która wyglądała tak, że jadłam 4-5 małych posiłków dziennie i nie jadłam już nic po 19:00 skończyło się tym, że jak po 3 tyg się zważyłam i zobaczyłam niecałe 4kg mniej to diabełek w mej głowie szybko stwierdził, że "Ola Ty weź daj se spokój, bo widzisz, że to nie warto się tak męczyć" :P I w ciągu 2 dni moja dieta po prostu poległa. I tak jest za każdym każdym razem. Jak widzę luźne ciuchy to już mi się wydaje, że schudłam 10kg, a waga mi brutalnie pokazuje, że "nic z tego kochana" - ja się załamuje i rzucam dieta i efekt jo-jo jak się patrzy. Także nie nie i jeszcze raz nie. Nie kupię tej głupiej wagi przed końcem diety choćby mnie gorącym żelazem przypiekali Bo jak już na nią wejdę za te 31dni i zobaczę, że rzeczywiście coś to było warte to będę miała jeszcze większą motywację by dalej patrzeć co kładę na talerz. Aktualnie dla mnie wystarczającą nagrodą jest to, że zaczynają mi spadać moje spodnie w rozmiarze XL A co do snów o tym, że coś się je to wczoraj śniło mi się, że jadłam ciasto, a dziś, że bułkę i też taki strach w tym śnie i po przebudzeniu zaraz, że o matko co ja zrobiłam, przecież już tyle dni wytrzymałam aaaaaaaaaa! Pozdrawiam znad talerze pełnego sałatki z pomidorka, ogórka świeżego, ogórka kiszonego, mixu sałat ze szpinakiem i papryki
ola1511 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-01-15, 13:52   #582
hala83
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 106
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej

Kryzys mnie dopadł a tak się cieszyłam, że pizza mnie nie wzruszyła... Robiłam dzieciom kaszę gryczaną z jajkiem i nie mogłam się opanować. DOSŁOWNIE! Nie potrafiłam zapanować nad swoim ciałem... Musiałam zjeść i tak się zakończyła moja dieta. Wrócę do niej na spokojnie po balu.

filemona74, mój mąż mnie nawet wspierał, bo przez tydzień był razem ze mną na tej diecie, mimo małych oszustw (kawa, fasolka szparagowa, grzyby).
A te sny jedzeniowe są jak takie koszmary
Co do krwawiących dziąseł to może jakieś płukanki spróbuj? Mi kiedyś bardzo krwawiły i miałam mega nadwrażliwe zęby i ciągle wysuszone usta. Pomogła zmiana pasty do zębów. Przestałam używać sklepowych, robię sobie mieszankę z oleju kokosowego, sody oczyszczonej i olejku miętowego albo goździkowego i ksylitolu. Pomadek już nie muszę używać, chyba że się oblizuję za mocno, nadwrażliwość zniknęła, dziąsła krwawią tylko wtedy jak mocno szoruję albo szczoteczki elektrycznej używam.

Ola1511, mam tyle samo wzrostu. Startowałam z 67kg, po 12 dniach jest 63 i też mi się marzy 5 z przodu, chociaż te 62 to była taka moja "normalna waga". Kości mam ciężkie i przez to nie wyglądam na tyle (podobno )

MagdalenaSzs moja mama miała to samo i to w wieku 50 lat. Wyskakiwały jej takie ropne krosty na brodzie i tylko na brodzie. Chodziła do lekarza, brała jakieś tam antybiotyki czy coś i niewiele to pomogło. Po w sumie 10 tygodniach diety (raz 6 i potem 4) nic jej nie wyskakuje, więc głowa do góry

Mi na trądzik tez pomogło odstawienie żeli, mleczek, kremów i innych świństw. Teraz myję buzię mydłem w kostce aleppo albo olejem lnianym, jako toniku używam rozcieńczonego octu jabłkowego, a zamiast kremu oleju lnianego, arganowego albo kokosowego. Jest o niebo lepiej, chociaż czasem ze stresu coś wyskoczy albo z gorszego żarcia (dietę też zmieniłam, nie jem mięsa, mleka, gotowych dań, sama piekę chleb na zakwasie, unikam bułek, makaronów, słodyczy, cukru, staram się robić wszystko prawie od podstaw). Nie nakładam też makijażu, jedynie na jakieś "okazje" typu wesele, bal czy jakieś wyjście do znajomych i przerzuciłam się na minerały z kolorówki.

Mam dla Was coś na pocieszenie Jak ktoś nie wyobraża sobie 6 tygodni na diecie, a chce schudnąć
http://www.pepsieliot.com/przerywane...ta-na-swiecie/

Akademię Witalności mam już obcykaną od dawna i polecam wszystkim tego bloga
__________________
hala83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-15, 14:11   #583
MagdalenaSzs
Rozeznanie
 
Avatar MagdalenaSzs
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Z Internetów.
Wiadomości: 666
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej

Kobitki jak Wam idzie? Ja dzisiaj zajadam się szpinakiem mniem, przepyszny mi wyszedł Później planuje jakiś soczek może z kapusty z jabłkiem, zobacze na co mi przyjdzie ochotka

ola1511-dobry pomysł z tym brakiem wagi, ale ja bym niewytrzymała, ciekawość by mi nie dała żyć
__________________
Żyję w zawieszeniu.
Lepiej być samemu i mieć poczucie zwycięstwa, niż być z kimś, z kim się nie uda. - Meredith Grey
MagdalenaSzs jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-15, 19:47   #584
ola1511
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 31
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej

Miałam i chyba mam nadal kryzys...w sensie nie mam humoru i wszystko mnie delikatnie mówiąc wku**** :P ale nie złamałam się, żeby była jasność Zjadłam właśnie bigos i ćwiartkę pomelo i się uspokoiłam troszkę. Tak bardzo chcę być szczupła...jestem jedyną XL-ką w pracy pośród rozmiarów S i XS i jedyną pryszczatą. Strasznie mnie to dołuje. Nawet się nie dołączam do dyskusji o ciuchach ani o jedzeniu, bo mi głupio i tyle. Zresztą i tak nie wiem gdzie można dostać dopasowane spodnie w rozmiarze XS...Eh...Nic to Jeszcze trochę
ola1511 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-15, 21:33   #585
filemona74
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 14
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej

Olusia nie łam się, jak się coś bardzo chce to się to w końcu otrzyma. Tylko czasami trzeba dużo pracy i determinacji.

Ale powiem Ci, ze dzisiaj zaliczyłam megawku.......e. Tak w skrucie, byłam na wywiadówce u nastolatka i nie chodzi o stopnie, a o durne, głupie zachowanie grożące pisemną naganą. I przyjechałam do domu i w innych okolicznościach Jack Daniels by mnie wysłuchał, a teraz................ dupa zbita, sok grapefruitowy nie tej mocy Ehhhhhhhhh co za życie. Ja wprawdzie nie walczę o wagę, bo mam 176 cm wzrostu i ważę teraz 69kg, to jak dla 40stki waga dobra, ale chcę oczyścić stawy . Strzelam przy każdym ruchu i bolą mnie palce, o kręgosłupie nie wspomnę A może i żylaki znikną choć ciut.

do Magdaleny jak Ty Kochana robisz ten szpinak, ze Ci smakuje? Po rozmrożeniu toż to jest zielona ciapa, którą zwyczajowo dosmaczam przysmażoną cebulką, serem pleśniowym i śmietaną, gałką i czosnkiem. A teraz?
filemona74 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-16, 10:15   #586
hala83
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 106
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej

filemona74, a czy Ty mocno nabiałową dietę masz?
__________________
hala83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-16, 15:24   #587
filemona74
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 14
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej

do hala83. Pytanie chyba dotyczy czasu poza postem No można powiedzieć, że umiarkowanie, bo mleko tylko do kawy, czasami sery, mięsa nie lubię, więc jem ze 3 razy w tygodniu. najwięcej jem owoców, kocham kiwi i khaki. Ale za to moją największą zgubą są węglowodany Ja kocham chlebek, kocham piec ciasta i uwielbiam cukier ;( A dlaczego pytasz?

---------- Dopisano o 16:24 ---------- Poprzedni post napisano o 16:13 ----------

ahhhhhhhhhhh , zapomniałam sie pochwalić-dziś mój 10 dzień

I tak:
-od dwóch dni dziąsła nie krwawią
-spałam dzisiaj jak zabita, bez przebudzania
-bez kitu, zmarszczki znikają, naprawdę te małe nad ustami zwane zmarchami palacza wyprostowały mi się całkiem hhhehe
-celulit znacznie się zmniejszył i ogólnie jakaś jestem gładsza
ale za to:
-obudziłam się dzisiaj z mega bólem lewego barku, normalnie mam wrażenie, ze mi ręka wyskakuje ze stawu jak podnoszę ją do góry. To narazie jedyny minus.

Plusów jest zdecydowanie więcej Jestem szczęśliwa, jakoś tak sama od siebie. Wybrałam się dzisiaj na kije i 1,5h szybkiego marszu dałam radę, ale po tym nastąpił "zgon", wszystkie siły witalne mnie opuściły i mam tak do tej pory. Zataczam się, w głowie się kręci, taka jakby faza hehhe

Jedynym moim niepokojem jest ilośc jedzenia jakie wciskam siebie. Nic mi nie smakuje i właściwie piję tylko soki warzywne i z marchwi, zadne bigosiki czy leczo łęęeee. Pomidory i ogórki mi tylko smakują, reszta kończy w sokowirówce. Jak ja słysze ile Wy jecie to mi się wydaje, ze ja jem za mało i trochę mnie to niepokoi
filemona74 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-16, 17:09   #588
MagdalenaSzs
Rozeznanie
 
Avatar MagdalenaSzs
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Z Internetów.
Wiadomości: 666
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej

filemona74- cóź jem taką ciape szpinakowa :P troszke cebulki, duzo czosnku, szpinak odparowuje na patelni wszystko mieszam i zajadam
Faktycznie mało jesz, a jakieś zupy? np, kalafiorowa i zawsze możesz zmiksowac na taki krem, doprawić koperkiem i wcinasz
__________________
Żyję w zawieszeniu.
Lepiej być samemu i mieć poczucie zwycięstwa, niż być z kimś, z kim się nie uda. - Meredith Grey
MagdalenaSzs jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-17, 12:00   #589
hala83
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 106
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej

filemona74, pytałam, bo czasami problemy ze stawami są prze duże spożycie mleka. Galaktoza się w stawach odkłada i bolą.

Jedzeniem się nie przejmuj, bo po jakimś czasie to się prawie nie chce jeść. Ja też przez pewien czas nie miałam ochoty na nic, jedynie soki bym mogła pić.
__________________
hala83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-01-17, 13:32   #590
ola1511
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 31
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej

Ja mam dzisiaj taki dzień, że jeść się nie chce. Sałatkę z 2 pomidorów i 2 ogórków kiszonych jadłam przez 3 godziny...teraz piję sok z marchewki i jabłka i to zdecydowanie lepiej mi wchodzi. Jak sobie pomyślę, że to jeszcze 4 tyg to mi słabo się trochę robi, a z drugiej strony to jak zajrzałam dziś do lodówki to nic nie wydawało mi się apetyczne. Nic to. Ale jakie paluszki mam już chude u rąk Jak nie moje
ola1511 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-18, 20:52   #591
kasiccca
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 1
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej

Witajcie Wizazowiczki

Moja historia jest taka, ze nigdy nie bylam XS. Moja najlepsza waga jaka udalo mi sie osiagnac to bylo 58 kg przy wzroscie 165. Potem jakos tak trzymala sie zawsze kolo 61 kg. Wszystko szlag trafil, gdy wyjechalam za granice. Na poczatku myslalam, ze jestes niezniszczalna i zywilam sie fast foodami na potege. (Poniekad nie z mojej czystej nie przymuszonej woli, bo opiekowalam sie amerykanskimi dziewczynkami, ktore normalnego jedzenia nawet nie ruszyly. Sama nie chcialam generowac kosztow wiec jadlam z nimi i to byl BLAD!). Jadlam zawsze kolo 18 obszerna ''fasfoodowa'' kolacje. Tym cudownym sposobem przytylam do 72 kg!!!!!!! To tak jakby 14 kg!!!
Probowalam najrozniejszych diet! Kopenhaska, dukanowa, 5 posilkow, mniej zrec, bla bla... Moja silna wola zawsze jednak okazywala sie katastrofa. Pewnego dnia z moja przyjaciolka obliczylysmy sobie wskaznik BMI. To byl pierwszy dzien, w ktorym moja sytuacje wagowa nazwalam NADWAGA. Zapisalam sie na silownie. Bez diety jednak nic nie podzialalo. Zgubilam 2 kg w 3 miesiace. W wielkich bolach.
Pewnego dnia moja bratowa, wyslala mi diete Dabrowskiej wraz ze swoim zdjeciem. Ta byla na diecie miesiac czasu i stracila 11 kg! (Bratowa tez przyklad krolika doswiadczalnego kazdej mozliwej diety). Sprobowalam.

Co robie:
1. pije duzo wody
2. trenuje Spinning 2-3 razy w tygodniu
3. grzesze.... wlasciwie codziennie jem troszeczke tego czego nie powinnam
4. nie pije kawy i czarnej herbaty, tylko zielona
5. nie trzymam sie dokladnie diety, tylko jem po prostu owoce i warzywa ( pomidory, jablka, mandarynki, pestki slonecznika, oliwe z oliwek, marchewki, brokuly, kalafior, pomarancze, ogorki, zupy, pieczarki, rzadko tez banany i rodzynki, ale te mocno ograniczylam, pije soki ale czasami, bo wole wode)
6. STARAM sie nie jesc zupelnie na wieczor i absolutnie nie objadam sie przed treninegiem
7. to chyba wszystko...

Jakie efekty:

1. schudlam ... (Schudlabym zapewne wiecej gdybym nie dawala sie poniesc kaprysom na czekolade czasami. Nie potrafie zupelnie zrezygnowac... dlatego mniej schudlam niz inni.))
2. mam o wiele mocniejsze paznokcie
3. widze znaczna roznice w zdrowiu moich wlosow
4. uregulowala mi sie miesiaczka... z ktora cale zycie sie mecze... myslalam ze nigdy sie nie ureguluje... zobaczymy co bedzie w przyszlym miesiacu, ale te dwa ktore minely byly 'punktualne'
5. czuje sie swietnie
6. nie mecze sie starsznie, nie katuje sie jakos koszmarnie jedzac inaczej
7. zmiejszyl mi sie celullit (ale to raczej chyba glownie od spinningu)
8. twarz jest zupelnie inna

Poki co diete stosowalam przed koncem roku miesiac czasu, potem swieta w Polsce minely pod znakiem 'diety pierogowej' i teraz wracam dalej do owocowo warzywnej, bo do wakacji juz coraz mniej czasu. Osobiscie staram sie jednak nie trzymac 100% diety. Mieszam ja gdzies tam z normalnym i tym zdrowym jedzeniem.

Moja ocena:

Goraco polecam. Duuuuuzo plusow, jesli ktos ma ochote restrykcyjnie jej przestrzegac to zapewne efekty beda duzo bardziej spektakularne niz moje. Jak sama dr Dabrowska pisze na swojej stronie - utrata wagi to tylko skutek uboczny!

08.09.14 - 72 kg
08.10.14 - 68,5 kg
14.11.14 - 69.3 tu zaczelam diete
23.11.14 - 67.8
13.12.14 - 65.5
12.01.14 - 68,1
16.01.14 - 64,5

Walczymy dalej

Edytowane przez kasiccca
Czas edycji: 2015-01-21 o 15:59
kasiccca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-19, 08:21   #592
filemona74
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 14
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej

do kasicca, wszystko fajnie i fajnie, ze schudłaś i chwała Ci za to. Ale to jest wątek dotyczący postu dr. Dąbrowskiej, a jak widać nie masz bladego pojęcia o tym sposobie odzywiania. Widac, że nie zapoznałaś się ani z książkami, ani z wykładami i Twoja wypowiedź na tym forum jest zupełnie bezwartościowa. Na poczatek może zapoznaj się z celami tego postu, a nie z produktami które można na nim jeść, bo moja droga to jest POST a nie żadna dieta, a potem opowiadaj o swoich osiągnięciach
filemona74 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-19, 09:17   #593
ola1511
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 31
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej

Zgadzam się! To nie dobrze pisać na wątku o konkretnej diecie, że odstępstwa są ok, bo i tak się chudnie, bo to nie o to tutaj chodzi. To ma być głównie dieta oczyszczająca i lecznicza, a dopiero potem odchudzająca, a nic nikomu z oczyszczenia czy leczenia jak codziennie będzie się jadło w sumie to co się chce + owoce i warzywa, bo tak je mimo wszystko dużo ludzi na diecie wcale nie będących. Tu mamy się motywować do tego by wytrwać, a nie by w sumie być i nie być na diecie dr Ewy Dąbrowskiej. W każdym razie dzisiaj mój 15 dzień i zabrakło dziurek w moim pasku!!! Haha Musiałabym sobie dorobić, ale w sumie lubię jak spodnie mi trochę z tyłka spadają, bo wtedy mam większe poczucie tego, że chudnę - oczywiście dalej się nie zważyłam Mam też to poczucie i czekam na to bardzo tzn na to właściwe odtruwanie, które ponoć przychodzi wraz ze 3-4 tyg diety, że wszystkie schorzenia dają o sobie mocniej znać, by w końcu odejść na dobre Wczoraj zrobiłam sobie 10L zupy kremy z: marchewki, cebuli, czosnku, kalafiora, brokułów, szpinaku, selera i pietruszki. Przyprawiłam to curry, pieprzem, solą himalajską i koperkiem. Pycha I mam obiady na tydzień - połowę zamroziłam jakby co A dziś na śniadanie jest sok wielowarzywny, sok z jabłka i buraka, herbata ziołowa oraz surówka z marchewki i selera. Pozdrawiam!!
ola1511 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-19, 13:50   #594
filemona74
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 14
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej

ola1511 podziwiam Cię i za to nieważenie i za tą szarą zupę hehheheh 10litrów ja bym to przez miesiąc nie dała rady zjeść. Jaakoś na tej diecie wszystko szybko mi się nudzi, oprócz soku z marchwi, bo to pycha

Moje drogie, wczoraj byłam z chłopem na obiedzie i w kinie. I powiem tak, nie było łatwo, wszedzie widziałam tłuszcz, węglowodany i kalorie. Już chyba mi się mózg wyprał od tej marchwi. Natłok zapachów mnie wręcz męczył i w knajpie i później w kinie, bo wiadomo do kina się chodzi utuczyć się prażoną kukurydzą i nażłopać litrową colą Ale dałam radę i byłam z siebie dumna jak paw

dziś mój 13 dzień i czuję się podle. słaba, zmęczona, boli mnie krtań, mam chrypę i ogólnie czuję paskudne rozbicie. Oczywiście apetyt zerowy i wciskam coś tam na siłę. Nie wiem, czy można tą krtań zwalić na kryzys ozdrowieńczy, bo miałam zapalenie krtani w październiku, czy zwyczajnie mnie bierze jakaś infekcja

Kolejną zadziwiającą rzeczą jest to, ze dostałam okresu. Od 3 lat mam założoną hormonalną wkładkę Mirenę, a od 1,5 roku nie miałam okresu. Przy tej wkładce jest to normalne i szczerze powiedziawszy bardzo wygodne A teraz SZOK! jest okres. Wprawdzie skąpy, ale jest. Nie wiem co mam myśleć, czy to dobrze, czy źle.

A z plusów oczywiście milutkie, gładziutkie ciało, nie trzeba balsamować bo jest samo od siebie gładkie, znika celulit, zmarchy na buzi też, no i waga też znacznie leci na łeb na szyję. I ja też mam teraz cieniutkie paluszki, az mi pierścionek lata


Magdalenoco u Ciebie, jak twoja buzia i skóra głowy??
A tak wogóle dziewczynki, to ile nas tak czynnie pości?
filemona74 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-20, 09:07   #595
Furry Sue
Zadomowienie
 
Avatar Furry Sue
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 027
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej

Dziewczyny, gratuluję wytrwałości i wyników czytam Was, czytam.. i jakoś nie mogę się zebrać..
__________________
Keep on rockin'!

78*77*76*75*74*73*72*71*7 0*69*68*67*66*65!

https://www.facebook.com/taauhandicraft/
Furry Sue jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-20, 15:59   #596
MagdalenaSzs
Rozeznanie
 
Avatar MagdalenaSzs
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Z Internetów.
Wiadomości: 666
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej

Cześć kobitki Jeśli chodzi o moją buzię to jest cud miód! Zero wyprysków, żadnych stanów zapalnych no kompletnie NIC! Jeśli chodzi o skóre głowy to niestety dalej coś się tam dzieje, nie wiem dlaczego to nie znika Waga na razie staneła, bo mam okres, więc pewnie ruszy dopiero pod koniec tygodnia. Ale powiem Wam szczerze, że widze przeogromne efekty(moja twarz!, plecy i dekold tez są czyste bez żadnych krost!) lecz jakoś trace siły żeby trzymać dalej post. po prostu mi się to jedzenie nudzi jak nie wiem co! Juz zaczynam mieć go dosyć, cały czas to samo Chce wytrwać jeszcze te 3 tygodnie, ale niestety będzie to ciezkie.

kassica- co do Twojej diety no to faktycznie nie jest to post dr Dabrowskiej, ale nadaje się na wyjście po poście Później duzo warzyw, orzechów, brak słodyczy i przetworzonej zywności i raz w miesiacu tydzień przypominajki na poście Dabrowskiej i wszystko ok

Furry Sue ja tez musiałam czekac na ten właściwy moment zanim się zabrałam za poszczenie
__________________
Żyję w zawieszeniu.
Lepiej być samemu i mieć poczucie zwycięstwa, niż być z kimś, z kim się nie uda. - Meredith Grey
MagdalenaSzs jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-20, 20:40   #597
ganesha
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 222
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej

Cytat:
Napisane przez Furry Sue Pokaż wiadomość
Dziewczyny, gratuluję wytrwałości i wyników czytam Was, czytam.. i jakoś nie mogę się zebrać..
Ja mam dokładnie to samo, czytam co kilka dni jak dziewczyny walczą i jakoś nie mogę się zebrać. Postanowiłam ze od piątku zacznę post na sokach (marchew, burak i kapusta kiszona). Planuję 5 dni wytrwać ale zobaczymy jak to będzie. Zaraz po tym zacznę delikatnie od posiłków warzywnych i lekkostrawnych i może dam rade ze 2 tygodnie pociągnąć.

---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ----------

Cytat:
Napisane przez MagdalenaSzs Pokaż wiadomość
Cześć kobitki Jeśli chodzi o moją buzię to jest cud miód! Zero wyprysków, żadnych stanów zapalnych no kompletnie NIC! Jeśli chodzi o skóre głowy to niestety dalej coś się tam dzieje, nie wiem dlaczego to nie znika Waga na razie staneła, bo mam okres, więc pewnie ruszy dopiero pod koniec tygodnia. Ale powiem Wam szczerze, że widze przeogromne efekty(moja twarz!, plecy i dekold tez są czyste bez żadnych krost!) lecz jakoś trace siły żeby trzymać dalej post. po prostu mi się to jedzenie nudzi jak nie wiem co! Juz zaczynam mieć go dosyć, cały czas to samo Chce wytrwać jeszcze te 3 tygodnie, ale niestety będzie to ciezkie.

kassica- co do Twojej diety no to faktycznie nie jest to post dr Dabrowskiej, ale nadaje się na wyjście po poście Później duzo warzyw, orzechów, brak słodyczy i przetworzonej zywności i raz w miesiacu tydzień przypominajki na poście Dabrowskiej i wszystko ok

Furry Sue ja tez musiałam czekac na ten właściwy moment zanim się zabrałam za poszczenie
Piszę żeby Ci tylko powiedzieć że jesteś moim bogiem na tym wątku! Ja nie jestem aż tak ambitna aby wytrwać 6 tygodni ale mam nadzieję że po 2 stan mojej skóry też będzie dużo lepszy
ganesha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-21, 18:34   #598
anuszka21
Zakorzenienie
 
Avatar anuszka21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 237
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej

Witam, tez przymierzam się do tego postu

czesc Furry ;p

Dzis sie obzarlam wiec chyba nie ma sensu od jutra zaczynac?

Musze jeszcze troche poczytac o tej diecie...

Czy ktos zaczyna na dniach?

---------- Dopisano o 19:34 ---------- Poprzedni post napisano o 19:25 ----------

A jakie herbatki mozna pic?
anuszka21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-21, 19:09   #599
Trusskaffa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 6
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej

anuszka21 ja też się przymierzam, żeby na dniach zacząć tylko cały czas przekładam na "jutro" możemy zacząć razem, będzie raźniej
herbaty możesz pić ziołowe i słabą zieloną, ja mam uszykowany zapas pokrzywy, skrzypu, krwawnika, rumianku i czystka
Trusskaffa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-21, 20:57   #600
anuszka21
Zakorzenienie
 
Avatar anuszka21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 237
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej

Cytat:
Napisane przez Trusskaffa Pokaż wiadomość
anuszka21 ja też się przymierzam, żeby na dniach zacząć tylko cały czas przekładam na "jutro" możemy zacząć razem, będzie raźniej
herbaty możesz pić ziołowe i słabą zieloną, ja mam uszykowany zapas pokrzywy, skrzypu, krwawnika, rumianku i czystka
No ja tak myślę piątek sobota zacząć... A ty?
anuszka21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum W krzywym zwierciadle odchudzania


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-06-07 21:22:40


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:37.