♡ Mamy wrześniowe 2020 ♡ cz. 3 ♡

[MrsSeductive]

Bobunia zrobiła pierwszy samodzielny obrót

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez MrsSeductive

Bobunia zrobiła pierwszy samodzielny obrót

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ja dalej czekam ale dzisiaj wyjątkowo maruda, to może niedługo ruszy tą małą dupkę

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[alwa]

Napisane przez MrsSeductive

Bobunia zrobiła pierwszy samodzielny obrót

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Brawo dla Bobuni

A u nas mała zaczęła ładnie otwierać buzię, ale dalej się krzywi

[Sowellla]

Napisane przez MrsSeductive

Bobunia zrobiła pierwszy samodzielny obrót

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Brawo!

Wysłane z mojego LG-H930 przy użyciu Tapatalka

[MrsSeductive]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;88516590] ja dalej czekam ale dzisiaj wyjątkowo maruda, to może niedługo ruszy tą małą dupkę

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Myślę że tak. Ja mam marudę od niedzieli chyba a przez 3 noce tak słabo spała. A dziś to co godzinę mnie budziła płaczem ale jak zaglądałam to spała.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Annia26]

Brawo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Katarznaka]

Napisane przez MrsSeductive

Bobunia zrobiła pierwszy samodzielny obrót

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Brawo


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[zambeza]

Hej! My od soboty w Polsce. Droga prawie 1400km minęła nam naprawdę ekspresowo - jakieś 15h. Łucja super zniosła podróż.

Często oprócz niej mam starszaka siostry do pilnowania i to jest jakiś hardkor! Nie wiem, jak ludzie dają rady tak na co dzień, całe dnie także szapo ba!

Mała bawi się non stop autkami, aż jak widzi jakieś to się trzęsie

Jest tak nieodśnieżone, że od piątku nie byliśmy na spacerze. Dziś może ją wezmę, ale nie wiem... jedynie w poniedziałek byliśmy na budowie to była na rękach. Zobaczyła swoje przyszłe pokoiki

Napisane przez mamaporazczwarty

U nas znowu jak zasnęła po 21, to raz się przebudzała i na śpiocha zjadła kolo 5, a wstała o 7.30 zdrówka dla dzieciaczków
Moja córcia dostała od tatusia róże na walentynki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dla takiego rodzynka to mus [1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;88510700]Znalazłam kawałek wiosny na spacerze Załącznik 7741379

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Zazdroszczę![1=081ed4854e23be6738824bf 7e7324809f3af476a_65822e8 20d4a7;88512251]Treść usunięta[/QUOTE]Gratulacje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sunshine16]

Hej, dawno nie pisałam ale wpadam często poczytać co u Was

Hania skończyła w niedzielę 6 miesięcy. Rozszerzamy dietę od 2 tygodni, idzie nam dobrze ale nie szaleje w kuchni bo nie mam czasu póki co serwuje słoiczki i kaszki. No i staram się poić z doidy. Bidon też ogarnęła.

Przebija się jej pierwszy ząbek i jest trochę marudna. Poza tym byliśmy u neurologa i lekarka stwierdziła lekko obniżone napięcie mięśniowe. No ale bez rehabilitacji. Mamy ja motywować do ruchu bo jest leniuch. Ale zaczęła się w końcu obracać

Napisane przez zambeza

Hej! My od soboty w Polsce. Droga prawie 1400km minęła nam naprawdę ekspresowo - jakieś 15h. Łucja super zniosła podróż.

Często oprócz niej mam starszaka siostry do pilnowania i to jest jakiś hardkor! Nie wiem, jak ludzie dają rady tak na co dzień, całe dnie także szapo ba!

Mała bawi się non stop autkami, aż jak widzi jakieś to się trzęsie

Jest tak nieodśnieżone, że od piątku nie byliśmy na spacerze. Dziś może ją wezmę, ale nie wiem... jedynie w poniedziałek byliśmy na budowie to była na rękach. Zobaczyła swoje przyszłe pokoiki Dla takiego rodzynka to mus Zazdroszczę!Ojej jaka waga. Współczuję. I ten zastawiony chodnik Gratuluję ząbka Brawo Gratulacje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super,że podróż minęła bez przebojów

Napisane przez MrsSeductive

Bobunia zrobiła pierwszy samodzielny obrót

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Brawo [1=081ed4854e23be6738824bf 7e7324809f3af476a_65822e8 20d4a7;88514806]Treść usunięta[/QUOTE]Też już powinnam wymienić na spacerówkę bo moja panna zajmuje całą gondolę serio jak ja położę to nie ma już wolnej przestrzeni wczoraj ja zmierzyłam i ma 75 cm.
No ale nie protestuje jeszcze w gondoli więc jeszcze w te mrozy planuje powozić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mija62]

Napisane przez zambeza

Łucja

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jedno, z dwóch imion, na mojej liście dla dziewczynki


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:58 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------

Napisane przez sunshine16

Hej, dawno nie pisałam ale wpadam często poczytać co u Was

Hania skończyła w niedzielę 6 miesięcy. Rozszerzamy dietę od 2 tygodni, idzie nam dobrze ale nie szaleje w kuchni bo nie mam czasu póki co serwuje słoiczki i kaszki. No i staram się poić z doidy. Bidon też ogarnęła.

Przebija się jej pierwszy ząbek i jest trochę marudna. Poza tym byliśmy u neurologa i lekarka stwierdziła lekko obniżone napięcie mięśniowe. No ale bez rehabilitacji. Mamy ja motywować do ruchu bo jest leniuch. Ale zaczęła się w końcu obracać Super,że podróż minęła bez przebojów Brawo Też już powinnam wymienić na spacerówkę bo moja panna zajmuje całą gondolę serio jak ja położę to nie ma już wolnej przestrzeni wczoraj ja zmierzyłam i ma 75 cm.
No ale nie protestuje jeszcze w gondoli więc jeszcze w te mrozy planuje powozić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wiem, ze są różne wymiary gondol, ale u mnie gondola to jeszcze długo posłuży
Za to martwie się o łóżeczko, bo się kurczy, a jestem tak z niego zadowolona, ze nie wiem co kupić jak z tego wyrośnie, a to już lada moment

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mamaporazczwarty]

U nas od dawna juz śpi tylko w łóżeczku drewnianym i to obniżonym, bo w dostawce potrafiła podciągnąć się rękami do siadu i tak potrafiła ramiona przerzucić poza lozeczko, ze mogła by wypaść

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sunshine16]

Napisane przez Mija62

Jedno, z dwóch imion, na mojej liście dla dziewczynki


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:58 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------

Wiem, ze są różne wymiary gondol, ale u mnie gondola to jeszcze długo posłuży
Za to martwie się o łóżeczko, bo się kurczy, a jestem tak z niego zadowolona, ze nie wiem co kupić jak z tego wyrośnie, a to już lada moment

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My mamy akurat małą gondolę ale i tak jestem zadowolona, że udało się praktycznie zimę przewozić

Moja wyrosła z kołyski i teraz ma łóżeczko w swoim pokoju. No ale tam nie śpi. Śpi z nami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mija62]

Napisane przez mamaporazczwarty

U nas od dawna juz śpi tylko w łóżeczku drewnianym i to obniżonym, bo w dostawce potrafiła podciągnąć się rękami do siadu i tak potrafiła ramiona przerzucić poza lozeczko, ze mogła by wypaść

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Silna kobieta
Szukam właśnie czegoś w stylu dostawki. Ale same małe i do 9kg, moje obevne jest do 18kg, bo mogę przerobić na fotelik do karmienia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:30 ----------

Napisane przez sunshine16

My mamy akurat małą gondolę ale i tak jestem zadowolona, że udało się praktycznie zimę przewozić


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też martwiłam się o zimę. To mi wszyscy mówią, ze mój duży, muszę ich odesłać na to forum.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:41 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------

Z takich motorycznych osiągnięć, to nadal brak obrotów. Ale zawsze coś, on też bardzo ulewa, więc na brzuchu też kłade go dopiero przed karmieniem, a i tak potrafi ulać. Leżąc na brzuchu prostuje ręce. Nm O i cały czas trzyma się za nogę, prawą ręką za prawą stopę i coraz bardziej dosięga stopą to buzi. Od kilku dni też zaczyna robić to z lewą ręką, łapie lewej stopy.
Poza tym, mam wrażenie, ze mniej gaworzy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[alwa]

Napisane przez zambeza

Hej! My od soboty w Polsce. Droga prawie 1400km minęła nam naprawdę ekspresowo - jakieś 15h. Łucja super zniosła podróż.

Często oprócz niej mam starszaka siostry do pilnowania i to jest jakiś hardkor! Nie wiem, jak ludzie dają rady tak na co dzień, całe dnie także szapo ba!

Mała bawi się non stop autkami, aż jak widzi jakieś to się trzęsie

Jest tak nieodśnieżone, że od piątku nie byliśmy na spacerze. Dziś może ją wezmę, ale nie wiem... jedynie w poniedziałek byliśmy na budowie to była na rękach. Zobaczyła swoje przyszłe pokoiki Dla takiego rodzynka to mus Zazdroszczę!Ojej jaka waga. Współczuję. I ten zastawiony chodnik Gratuluję ząbka Brawo Gratulacje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przeprowadzacie się do Polski czy coś źle zrozumiałam?

My mamy drewniane zwykle łóżeczko. Ale mała śpi z nami. Chyba odkręcimy 1 bok i zrobimy dostawkę, bo starszaki też często przychodzą i troszkę ciasno tak w piątkę spać.

[Annia26]

Napisane przez zambeza

Hej! My od soboty w Polsce. Droga prawie 1400km minęła nam naprawdę ekspresowo - jakieś 15h. Łucja super zniosła podróż.

Często oprócz niej mam starszaka siostry do pilnowania i to jest jakiś hardkor! Nie wiem, jak ludzie dają rady tak na co dzień, całe dnie także szapo ba!

Mała bawi się non stop autkami, aż jak widzi jakieś to się trzęsie

Jest tak nieodśnieżone, że od piątku nie byliśmy na spacerze. Dziś może ją wezmę, ale nie wiem... jedynie w poniedziałek byliśmy na budowie to była na rękach. Zobaczyła swoje przyszłe pokoiki Dla takiego rodzynka to mus Zazdroszczę!Ojej jaka waga. Współczuję. I ten zastawiony chodnik Gratuluję ząbka Brawo Gratulacje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Łucja o jeny jak mi się to imię podoba

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:59 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------

Napisane przez Mija62

Silna kobieta
Szukam właśnie czegoś w stylu dostawki. Ale same małe i do 9kg, moje obevne jest do 18kg, bo mogę przerobić na fotelik do karmienia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:30 ----------



Też martwiłam się o zimę. To mi wszyscy mówią, ze mój duży, muszę ich odesłać na to forum.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:41 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------

Z takich motorycznych osiągnięć, to nadal brak obrotów. Ale zawsze coś, on też bardzo ulewa, więc na brzuchu też kłade go dopiero przed karmieniem, a i tak potrafi ulać. Leżąc na brzuchu prostuje ręce. Nm O i cały czas trzyma się za nogę, prawą ręką za prawą stopę i coraz bardziej dosięga stopą to buzi. Od kilku dni też zaczyna robić to z lewą ręką, łapie lewej stopy.
Poza tym, mam wrażenie, ze mniej gaworzy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój też mniej gaworzy, teraz na szczepieniu będę o to pytać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:59 ----------

Ja też wczoraj swojego mierzyłam i 75 cm przy wadze 6800 Tylko że on jest aktywny, nie widzę żeby był jakiś ospały więc mam nadzieję że taka jego uroda i będzie po prostu szczupły. Już i tak nie ważę go tak często, trochę wyluzowałam z tą wagą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[081ed4854e23be6738824bf7e7324809f3af476a_65822e820d4a7]

Treść usunięta

[Katarznaka]

IMG_8413.jpg
My byliśmy z rana na spacerze, pierwszy raz od ponad 2 tyg. I dobrze zrobiłam bo już sypie ze świata nie widac
U nas nadal obrotów brak, za to od dawna ćwiczy wysoki podpór wiec może chociaż tutaj będzie dobrze


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[mamaporazczwarty]

[1=081ed4854e23be6738824bf 7e7324809f3af476a_65822e8 20d4a7;88517850]Treść usunięta[/QUOTE]U mnie najstarszy syn stawał mi na nogi w łóżeczku trzymając się szczebelków jak mial 6 miesięcy, potem kolejna dwójka "normalna" 🤣 a teraz ona tez cuduje, a tak to zadne z dzieci w jej wieku nie przemieszczało się jakoś specjalnie daleko, a ona jak skończyła 4.5 miesiąca zaczęła pełzać, jak komandos się czołga i przez cały pokoj na spokojnie się przemieści.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[081ed4854e23be6738824bf7e7324809f3af476a_65822e820d4a7]

Treść usunięta

[mamaporazczwarty]

[1=081ed4854e23be6738824bf 7e7324809f3af476a_65822e8 20d4a7;88518221]Treść usunięta[/QUOTE]Ja już jestem wykończona, a w dodatku pies na którego widok córcia wariuje, a jak uda się jej dorwać do jej włosów, to praktycznie sunie po panelach razem z nią heh tak uczepiona jak małpka, dlatego już w ogole jej nie zostawię samej na podłodze, nawet jak jesteśmy same. Tzn mam shi tzu z włosami, teraz ma troszke dłuższe niż zwykle, wiec jak sie córka uwiesi tych włosów, to ta ją ciągnie po panelach. Bardzo się tego boje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Mamaporazczwarty ale komicznie musi to wyglądać wiem, że Tobie nie jest do śmiechu, ale to nic tylko małej froterkę do podłogi przyczepić do brzuszka i niech jedzie

Ja dzisiaj też byłam na spacerze, ale te roztopy u nas to masakra. Wszędzie na wsi mokro bo przecież tak trudno odśnieżyć kawałek drogi/chodnika przed własną posesją, teraz byłoby dużo lepiej...

Chłopcy już praktycznie zdrowi, ale starszy zostaje do końca tygodnia w domu. Nie będę go na siłę wypychać do przedszkola, żeby za tydzień nie musiał siedzieć znowu, niech się wykuruje do końca. A od jutra zaczynamy lekarski maraton, meh... ja mam dentystę, w poniedziałek z małym jadę do dermatologa, bo mu zaczęły wychodzić jakieś suche placki na skórze, czerwone i łuszczące się, później 26 poradnia rehabilitacji z małym, potem 8 marca wreszcie chirurg i mam nadzieję wyznaczony termin operacji, 10 neurolog z małym i moja wizyta u fizjo i 11 szczepienie. Jeszcze muszę się umówić do okulisty, sprawdzić wzrok po ciąży, bo chcę nowe okulary zrobić, więc przydałoby się zobaczyć jak to wygląda.

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[alwa]

[1=081ed4854e23be6738824bf 7e7324809f3af476a_65822e8 20d4a7;88517850]Treść usunięta[/QUOTE]Mój miał totalny regres pieluchowy jak mu się siostra urodziła. Miał wtedy 2 lata 4 miesiące. Wcześniej już w miarę wołał, a potem przestał bo jak siostra robi w pieluchę i to jest ok to on też tak będzie robił. No i odpieluchował się jak miał 2 lata 9 miesięcy. Mam nadzieję, że i u was się niedługo uda.

Ja się boję jak mała zacznie się przemieszczać i że ją zdepczą i że połknie coś małego co dzieci zostawiły a ja nie zauważyłam. A bardzo jej się podoba małe lego i się wścieka, że jej nie pozwalam dotykać.

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Ja schowałam lego na strych i starszemu wytłumaczyliśmy, że dopóki Oli nie będzie rozumiał, że nie wolno brać klocków do buzi to nie będzie mógł się bawić lego. Ma kilkanaście klocków i z tego w kółko coś buduje, plus u babci i prababci po wiaderku z większą ilością i jak jest u jednej lub drugiej to może się pobawić. Ale on nie ma jakiegoś wielkiego szału na lego, może dlatego, że mój mąż nie miał lego jako dziecko i przez to nie lubi, więc młody nie miał po kim połknąć bakcyla

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[zambeza]

Co do obrotów to w sumie chyba wolałabym, żeby mała się jeszcze nie obracała bo od jakiegoś czasu ciężko ją przewinąć. Co ją położę na przewijak to ona obraca się na brzuch, ciężko ją obrócić bo się zapiera i jęczy

Napisane przez alwa

Przeprowadzacie się do Polski czy coś źle zrozumiałam?

My mamy drewniane zwykle łóżeczko. Ale mała śpi z nami. Chyba odkręcimy 1 bok i zrobimy dostawkę, bo starszaki też często przychodzą i troszkę ciasno tak w piątkę spać.

Na razie tylko 3miesięczny urlop ale jesteśmy w trakcie budowy i planujemy wracać za jakiś czas

Napisane przez mamaporazczwarty

U nas od dawna juz śpi tylko w łóżeczku drewnianym i to obniżonym, bo w dostawce potrafiła podciągnąć się rękami do siadu i tak potrafiła ramiona przerzucić poza lozeczko, ze mogła by wypaść

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ooo matko, już? Wow! Trzeba uważać

Napisane przez Mija62

Jedno, z dwóch imion, na mojej liście dla dziewczynki


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:58 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------

Wiem, ze są różne wymiary gondol, ale u mnie gondola to jeszcze długo posłuży
Za to martwie się o łóżeczko, bo się kurczy, a jestem tak z niego zadowolona, ze nie wiem co kupić jak z tego wyrośnie, a to już lada moment

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A jakie macie, że już za małe?

Napisane przez mamaporazczwarty

Ja już jestem wykończona, a w dodatku pies na którego widok córcia wariuje, a jak uda się jej dorwać do jej włosów, to praktycznie sunie po panelach razem z nią heh tak uczepiona jak małpka, dlatego już w ogole jej nie zostawię samej na podłodze, nawet jak jesteśmy same. Tzn mam shi tzu z włosami, teraz ma troszke dłuższe niż zwykle, wiec jak sie córka uwiesi tych włosów, to ta ją ciągnie po panelach. Bardzo się tego boje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Haha nie mogę, wybacz ale to musi świetnie wyglądać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[alwa]

Mój codziennie coś buduje z lego, więc zabranie w ogóle nie wchodzi w grę. Jeszcze nie wiem jak to rozwiązać.
A z kolei córka ma pełno drobiazgów dla Barbie chyba pozostaje mi pilnowanie

[mamaporazczwarty]

Wiecie, u mnie właśnie jest taka zasada, że nic nie zabraniam, ale ciągle jestem. I udało się to przy Młodym, chlopaki układali lego, to i on brał w rączkę i oczywiście odrazu do buzi, ale ja rączkę zatrzymywałam i mówiłam, że tego się do buzi nie wklada, oczywiście to z początku w ogole nie zrozumiałe jest, ale potem Młody w ogóle nie nral nic do buzi. Tak samo jak uczyłam już później wkładania kontaktu do gniazdka. Pokazywałam np od odkurzacza kontakt i razem go wkładaliśmy. Dzięki temu nie mialam problemu z wkładaniem w gniazdka niczego innego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Znowu dzień marudy dzisiaj i kiepskie spanie w dzień, max 1.5h włączając w to spacer... wiem, że niektórzy i tego nie mają, ale do czegoś innego byłam przyzwyczajona 🥱 mam nadzieję, że jutro będzie łaskawy, bo zostawiam chłopców z mężem i jadę do dentysty. A mąż jest już całą sytuacją przerażony, bo boi się, że nie będzie umiał małemu pomóc jak coś się stanie taka panika mu się przy drugim dziecku włączyła, że czasem jak na niego patrzę to mam wrażenie, że zaraz dostanie zawału.

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[Katarznaka]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;88518680]Mamaporazczwarty ale komicznie musi to wyglądać wiem, że Tobie nie jest do śmiechu, ale to nic tylko małej froterkę do podłogi przyczepić do brzuszka i niech jedzie

Ja dzisiaj też byłam na spacerze, ale te roztopy u nas to masakra. Wszędzie na wsi mokro bo przecież tak trudno odśnieżyć kawałek drogi/chodnika przed własną posesją, teraz byłoby dużo lepiej...

Chłopcy już praktycznie zdrowi, ale starszy zostaje do końca tygodnia w domu. Nie będę go na siłę wypychać do przedszkola, żeby za tydzień nie musiał siedzieć znowu, niech się wykuruje do końca. A od jutra zaczynamy lekarski maraton, meh... ja mam dentystę, w poniedziałek z małym jadę do dermatologa, bo mu zaczęły wychodzić jakieś suche placki na skórze, czerwone i łuszczące się, później 26 poradnia rehabilitacji z małym, potem 8 marca wreszcie chirurg i mam nadzieję wyznaczony termin operacji, 10 neurolog z małym i moja wizyta u fizjo i 11 szczepienie. Jeszcze muszę się umówić do okulisty, sprawdzić wzrok po ciąży, bo chcę nowe okulary zrobić, więc przydałoby się zobaczyć jak to wygląda.

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]


Ale maraton
My jutro na usg głowy i szyi rano i po południu do neurologa. Cieszę się ze się tak udało bo znowu czekać z wynikami to bym nie spała ze stresu


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Mija62]

Zambeza ja mam takie i jestem mega zadowolona, niestety do spania już długo nie posłuży 2_IMG_20200920_154523.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[alwa]

Napisane przez mamaporazczwarty

Wiecie, u mnie właśnie jest taka zasada, że nic nie zabraniam, ale ciągle jestem. I udało się to przy Młodym, chlopaki układali lego, to i on brał w rączkę i oczywiście odrazu do buzi, ale ja rączkę zatrzymywałam i mówiłam, że tego się do buzi nie wklada, oczywiście to z początku w ogole nie zrozumiałe jest, ale potem Młody w ogóle nie nral nic do buzi. Tak samo jak uczyłam już później wkładania kontaktu do gniazdka. Pokazywałam np od odkurzacza kontakt i razem go wkładaliśmy. Dzięki temu nie mialam problemu z wkładaniem w gniazdka niczego innego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A u mnie to nie podziałało. Starszemu wystarczyło kilka razy powtórzyć jak był mały że ma na przykład nie stać przed tv i zapamiętał a córka 4,5 roku do tej pory nie może zapamiętać. I tak z wieloma rzeczami jest. To chyba też od charakteru dziecka zależy