Polecamy:

melliss · 2017-09-22, 20:17

Marzena dobrze zrobiłas.
Ja tez do szpitala pojechalam głównie z myślą, ze jak to za bardzo przeczekam to moge żałować.. Te 2 straszne historie o jakich czytalysmy i na sierpniowkach i ktoras opisywala , ze z grupy na fb... Nigdy bym sobie nie wybaczyla.
No wlasnie rzeczozn daj znac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

joasiala · 2017-09-22, 20:27

Cytat:

Napisane przez Marzena_83

Nie miałam ktg to już miałam😉Witam się że szpitala😝 Dostałam plamienia i mała przestała się ruszać, spanikowalam.Oczywiscie na ktg skopala aparat, nic podejrzanego nie widzą, więc na obserwacje.Weekend w spa...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Marzena lepiej dmuchać na zimne, niż potem mieć do siebie pretensje, że się niezareagowalo. Najważniejsze, że jednak wszystko jest dobrze.

Rzeczozn czekamy na wieści od ciebie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

aguleekk · 2017-09-22, 20:27

Cytat:

Napisane przez Marzena_83

Nie miałam ktg to już miałam😉Witam się że szpitala😝 Dostałam plamienia i mała przestała się ruszać, spanikowalam.Oczywiscie na ktg skopala aparat, nic podejrzanego nie widzą, więc na obserwacje.Weekend w spa...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Buu,na weekend najgorzej bo nic się nie dzieje za bardzo, ale przynajmniej się uspokoilas

co chwilę któraś w szpitalu teraz ;(

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Katka20 · 2017-09-22, 20:31

Cytat:

Napisane przez Marzena_83

Nie miałam ktg to już miałam😉Witam się że szpitala😝 Dostałam plamienia i mała przestała się ruszać, spanikowalam.Oczywiscie na ktg skopala aparat, nic podejrzanego nie widzą, więc na obserwacje.Weekend w spa...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cytat:

Napisane przez aguleekk

Buu,na weekend najgorzej bo nic się nie dzieje za bardzo, ale przynajmniej się uspokoilas

co chwilę któraś w szpitalu teraz ;(

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To jakaś mania pazdziernikowek, albo długie porody, albo szpitale

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

alla83 · 2017-09-22, 20:40

Cytat:

Napisane przez Marzena_83

Alla choć bardzo boli to masz już to za sobą i jestes w domu, a dzidzia cała i zdrowa😍Ja to bym się chętnie zamienila 😉 Mam ostatnio takie jazdy, że tylko rycze po katach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziewczyny trzymam mocno za Was wszystkie kciuki...za niedługo przechodzimy wszystkie na idchowalne z naszymi zdrowymi dzieciakami

---------- Dopisano o 19:36 ---------- Poprzedni post napisano o 19:34 ----------

Cytat:

Napisane przez migifigi

Rzeczozn miała mieć CC o 15 😊

Ostatni dzień zodiakowej Panny

---------- Dopisano o 19:40 ---------- Poprzedni post napisano o 19:36 ----------

Cytat:

Napisane przez SzKlAnEczKaaaa1212

Haha coś w tym brudnym brzuchu jest

Ja mam wiecznie zalaną czymś na brzuchu bluzke, a to mi jedzenie spadnie akurat na brzuch a to się gdzieś tym bencem otre. Też wiecznie wszystko brudne i trza się przebierać

Alla karmisz piersią? Jak ci idzie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja już zaprawiona w karmieniu
Początki ciężkie
Drugi dzień był trudny...on cały czas na cycu i ryczał

Co niektórzy...malo masz daj mu z butelki...czy oni nie rozumieją ze jak dam z butelki to jak mi się niby wytworzy mleko

Popyt czyni podaż...niestety...nie ma innego rozwiazania...trzeba zawisnąć z cycek nawet dwa dni a mleko przyjdzie

Później będzie lepiej

Sutki obolałe...moment chwycenia przez młodego......brrrr...boli ...ale wiem że przejdzie

Już czuje że idzie więcej mleka że jest lepiej

kallina_2014 · 2017-09-22, 20:47

Marzena trzymaj się !

Alla super, że się nie poddajesz

joasiala · 2017-09-22, 20:51

Alla fajnie, że udaje ci się kp. A tak jak napisałaś początek kp trzeba przetrwać. Później już będzie lepiej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Smerfetka1990 · 2017-09-22, 21:00

Ja przy karmieniu boję się nawału pokarmu. Ostatnim razem przeszłam to ciężko 😑

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

goslawka · 2017-09-22, 21:37

Ja też jeszcze pamiętam początki kp.... tyle, że u mnie obyło się bez nawału pokarmu i bez zastoju, ale było ciezko

kasiastka · 2017-09-22, 21:50

Migifigi dzisiaj rozmawiałam z koleżanką i ona mi opowiadała, że przy porodzie skurczów nie czuła, tylko bóle krzyżowe - od razu pomyślałam o Tobie biedaku

Aleaa_ · 2017-09-22, 22:09

Cytat:

Napisane przez kasiastka

Migifigi dzisiaj rozmawiałam z koleżanką i ona mi opowiadała, że przy porodzie skurczów nie czuła, tylko bóle krzyżowe - od razu pomyślałam o Tobie biedaku

Ja niestety też czułam wszystko z krzyża, nie wspominam tego miło i man nadzieje, że tym razem mnie to ominie.

Wróciłam do domu 20 min temu, oj potrzebny mi był taki dzień nawet między dziećmi ale bardzo miły 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

migifigi · 2017-09-22, 22:13

Cytat:

Napisane przez kasiastka

Migifigi dzisiaj rozmawiałam z koleżanką i ona mi opowiadała, że przy porodzie skurczów nie czuła, tylko bóle krzyżowe - od razu pomyślałam o Tobie biedaku

😥😥 Nawet nie chcę sobie tego wyobrażać 😲😲

Cherry_Muffin · 2017-09-22, 23:22

Przecież ta zgaga z refluksem to jakieś przegięcie 😠

Aleaa_ · 2017-09-23, 00:00

Cytat:

Napisane przez Cherry_Muffin

Przecież ta zgaga z refluksem to jakieś przegięcie 😠

Umieram kolejną noc... Już praktycznie nic nie jem, bo wszystko mnie podrażnia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

very niceee · 2017-09-23, 01:43

Alea wspolczuje tej zgagi. Ja znów jem jak opętana i co dzień powtarzam sobie, ze jutro zjem mniej. Balam sie czy dobije do 50 kg, a teraz waga pokazuje 58 kg. Wyprzytulalam sie z mezem konkretnie, ale skurczy brak. Chyba daje sobie spokój. Widocznie mała nie czuje sie jeszcze gotowa, żeby wyjść.

alla83 · 2017-09-23, 02:52

Cytat:

Napisane przez Aleaa_

Umieram kolejną noc... Już praktycznie nic nie jem, bo wszystko mnie podrażnia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

trzymaj się....duzo siły dla Ciebie

Żeby minelo jak najszybciej

aniamelisa · 2017-09-23, 02:59

Biedna... Zgaga to zło 😕

Obudziłam się na siku i nie mogę zasnąć. Tak mnie swędzi skóra głowy, szyja i czuję że idzie na ramiona. To chyba nie cholestaza?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

kasiastka · 2017-09-23, 03:30

Ja tez od godziny nie śpię, przejrzałam już cały internet i nadal nie chce mi się spać

buzn · 2017-09-23, 03:41

Hehe, to i ja się witam o 4:33. Wstałam na siku i kapa z zaśnięciem juz:/

Ale macie z ta zgaga, ja nie mialam całą ciążę i się cieszę,że mnie ominęła. Bo słyszałam,że masakra. A też konkretnie jem ostatnio. Mowie do meza,że mam teraz na końcu gorsze zachcianki i buum jedzeniowy niż w całe ciazy. A on się śmieje i mnie jeszcze karmi lodami w łóżku i kupuje zelki,pianki. Pytam czy jak będę wielorybem po ciąży to się będzie tak śmiał. A on,że po ciąży też będę małym wielorybkiem dla niego.... taaaaa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 03:40 ---------- Poprzedni post napisano o 03:38 ----------

Cytat:

Napisane przez aniamelisa

Biedna... Zgaga to zło 😕

Obudziłam się na siku i nie mogę zasnąć. Tak mnie swędzi skóra głowy, szyja i czuję że idzie na ramiona. To chyba nie cholestaza?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Raczej nie:P

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 03:41 ---------- Poprzedni post napisano o 03:40 ----------

Alla,a tu pewnie na karmieniu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

aniamelisa · 2017-09-23, 03:47

Apetyt też mi dopisuje. Dzis jedziemy do maca na wyzerke 😁 już przeglądam zdjęcia zestawów i slinka leci 😈

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

buzn · 2017-09-23, 04:01

😁😁😂to faktycznie szykuje się udana sobota:P

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

nunny · 2017-09-23, 04:15

Cytat:

Napisane przez very niceee

Alea wspolczuje tej zgagi. Ja znów jem jak opętana i co dzień powtarzam sobie, ze jutro zjem mniej. Balam sie czy dobije do 50 kg, a teraz waga pokazuje 58 kg. Wyprzytulalam sie z mezem konkretnie, ale skurczy brak. Chyba daje sobie spokój. Widocznie mała nie czuje sie jeszcze gotowa, żeby wyjść.

58 kg... O rany, kiedy to bylo :d

Przytulanek zazdroszcze i podziwiam, dla mnie nie ma pozycji zebym wytrzymala bez jojczenia ze mi niewygodnie takze nie bardzo

buzn · 2017-09-23, 04:19

Dokładnie kiedy to było. Pisze z wami 72 kg wielorybek zaczynający z 55 kg.

Dobrze, że nie muszę się praktykowac przytulanek. Ledwie wstaje z łóżka, właśnie na siku się podniosłam i bam na tyłek z powrotem.

Posmieje się z siebie: a mój chód to masakra nie wiem czy to kaczkowaty, gesiowaty😁😁 Tak czy inaczej pokraczny. Tyłek do tyłu, brzuch do przodu czasem ręce go podtrzymują i "idę" jakby w skurczu

A tak mi się teraz nasunęło,że mogliby zrobić promocje dla kobiet w ciąży w tych fast foodach. Dzień darmowy jeden w ciąży do wykorzystania:P🤣😂🤣😂
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

very niceee · 2017-09-23, 04:56

Nunny, ale zaczynalam z waga piorkowa, bo 47 kg, takze jestem sporo do przodu, jak na siebie.

Co do przytulanek tez mi niewygodne, ale czego sie nie robi, żeby pobudzić dziecko do wyjścia

.

Oo, wyprawa do maca tez mi sie marzy. Jakoś na pizzę i kebaby nie mam ochoty, ale taki zestaw z maca bym zjadła. Przez was pewnie dziś zgrzesze.

Cherry_Muffin · 2017-09-23, 05:51

Sumienia nie macie

U nas zawsze jak mamy zielone światło na przytulanki to zaraz dzieje się coś co przywraca zakaz, więc praktycznie od 5tc był celibat z kilkoma odpustami

więc byleby do końca połogu

Syn postanowił chyba że chce jeszcze urosnąć jak na japońskich torturach więc rozciąga się wbijajac mi nogi w płuca

miomo · 2017-09-23, 05:51

Oj, mi też ochoty narobiłyście na maca

W pierwszym trymestrze wymiotowałam non stop wszystkim - prócz maca. Śniadania i obiady tylko śmigały mi ponownie przed oczami wpadając do toalety, a wszystkie te zdrowe i dietetyczne hamburgery jadłam zupełnie bez problemów. Dobrze mi się nawet teraz dzięki temu mc donald kojarzy, choć głośno się do tego przyznawać nie będę

melliss · 2017-09-23, 05:59

No wlasnie... My praktycznie tez juz 6 albo nawet 7 miesięcy w przymusowym celibacie...
A to jeszcze ja zaszlam w ciążę świeżo po ślubie. Niby wczesniej celibatu nie mielismy ale wymyslilam sobie, ze wprowadze go na 1.5miesiaca przed ślubem... I po co ja to zrobilam:p

Teraz jak mi odstawili podtrzymacze bo już powoli czas... To pomyslalam, ze moze na jakies przytulance sie zalapiemy o ile wyjde.
Ale właśnie... Jak to ogarnąć. Od jakiej strony sie za to zabrac:p

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cherry_Muffin · 2017-09-23, 06:10

melliss od tylu

na lyzeczke

joasiala · 2017-09-23, 06:20

Zaglądam tu z rana, zerknąć czy któraś nie urodziła 😉. A tu widzę przewija się temat "zdrowej" żywności z maca 😱 Pewnie przez was też zgrzesze, bo akurat wybieramy się dzisiaj do galerii kupić buty córce, a tam oczywiscie jest mac. 😁

Cytat:

Napisane przez melliss

No wlasnie... My praktycznie tez juz 6 albo nawet 7 miesięcy w przymusowym celibacie...
A to jeszcze ja zaszlam w ciążę świeżo po ślubie. Niby wczesniej celibatu nie mielismy ale wymyslilam sobie, ze wprowadze go na 1.5miesiaca przed ślubem... I po co ja to zrobilam:p

Teraz jak mi odstawili podtrzymacze bo już powoli czas... To pomyslalam, ze moze na jakies przytulance sie zalapiemy o ile wyjde.
Ale właśnie... Jak to ogarnąć. Od jakiej strony sie za to zabrac:p

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cytat:

Napisane przez Cherry_Muffin

melliss od tylu

na lyzeczke

Mi jeszcze odpowiada pozycja ja na górze 😅

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

aniamelisa · 2017-09-23, 06:49

Udało mi się zasnąć na 2godzinki uff

Co do seksu to u nas zero chyba od 6 miesiąca? Możemy ale ja nie chcę, jestem gruba, nieatrakcyjna i jakoś głupio tak z dzieckiem w środku 😁 czasem mu trzepne pod kolderka i mam spokój 😂😈

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2017-09-22, 20:17	#4441
melliss Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-02 Wiadomości: 216	Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka tuż tuż ❤ - cz. 4 Marzena dobrze zrobiłas. Ja tez do szpitala pojechalam głównie z myślą, ze jak to za bardzo przeczekam to moge żałować.. Te 2 straszne historie o jakich czytalysmy i na sierpniowkach i ktoras opisywala , ze z grupy na fb... Nigdy bym sobie nie wybaczyla. No wlasnie rzeczozn daj znac Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ [SIZE="2"]moje DIY do pokoiku dziecka: (plany, robi się, zrobione!) -okno z łapaczy snów -kocyk robiony na drutach -girlanda- gwiazdki -rożek -karuzela z pomponów filcowych -ochraniacze do łóżeczka -literka na drzwi "Z"

2017-09-22, 20:47	#4446
kallina_2014 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2014-07 Wiadomości: 2 346	Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka tuż tuż ❤ - cz. 4 Marzena trzymaj się ! Alla super, że się nie poddajesz __________________ 2.02.2016 24.09.2017

2017-09-22, 20:51	#4447
joasiala Zadomowienie Zarejestrowany: 2016-10 Wiadomości: 1 399	Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka tuż tuż ❤ - cz. 4 Alla fajnie, że udaje ci się kp. A tak jak napisałaś początek kp trzeba przetrwać. Później już będzie lepiej. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2017-09-22, 21:00	#4448
Smerfetka1990 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-05 Wiadomości: 439	Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka tuż tuż ❤ - cz. 4 Ja przy karmieniu boję się nawału pokarmu. Ostatnim razem przeszłam to ciężko 😑 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2017-09-22, 21:37	#4449
goslawka Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-01 Wiadomości: 1 808	Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka tuż tuż ❤ - cz. 4 Ja też jeszcze pamiętam początki kp.... tyle, że u mnie obyło się bez nawału pokarmu i bez zastoju, ale było ciezko

2017-09-22, 21:50	#4450
kasiastka Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-07 Wiadomości: 330	Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka tuż tuż ❤ - cz. 4 Migifigi dzisiaj rozmawiałam z koleżanką i ona mi opowiadała, że przy porodzie skurczów nie czuła, tylko bóle krzyżowe - od razu pomyślałam o Tobie biedaku

2017-09-22, 23:22	#4453
Cherry_Muffin nibyżona Zarejestrowany: 2014-01 Lokalizacja: Mazury cud natury Wiadomości: 20 302	Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka tuż tuż ❤ - cz. 4 Przecież ta zgaga z refluksem to jakieś przegięcie 😠 __________________ "...to był maj." 18.05.2011r. ♥ 23.05.2015r. ∞ 16.10.2017r. T ♥

2017-09-23, 01:43	#4455
very niceee Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-03 Wiadomości: 1 257	Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka tuż tuż ❤ - cz. 4 Alea wspolczuje tej zgagi. Ja znów jem jak opętana i co dzień powtarzam sobie, ze jutro zjem mniej. Balam sie czy dobije do 50 kg, a teraz waga pokazuje 58 kg. Wyprzytulalam sie z mezem konkretnie, ale skurczy brak. Chyba daje sobie spokój. Widocznie mała nie czuje sie jeszcze gotowa, żeby wyjść. __________________ 14.06. 2010 14.02.2015 13.08.2016 Ex Au pair De

2017-09-23, 02:59	#4457
aniamelisa Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-06 Wiadomości: 130	Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka tuż tuż ❤ - cz. 4 Biedna... Zgaga to zło 😕 Obudziłam się na siku i nie mogę zasnąć. Tak mnie swędzi skóra głowy, szyja i czuję że idzie na ramiona. To chyba nie cholestaza? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2017-09-23, 03:30	#4458
kasiastka Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-07 Wiadomości: 330	Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka tuż tuż ❤ - cz. 4 Ja tez od godziny nie śpię, przejrzałam już cały internet i nadal nie chce mi się spać

2017-09-23, 03:47	#4460
aniamelisa Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-06 Wiadomości: 130	Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka tuż tuż ❤ - cz. 4 Apetyt też mi dopisuje. Dzis jedziemy do maca na wyzerke 😁 już przeglądam zdjęcia zestawów i slinka leci 😈 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2017-09-23, 04:01	#4461
buzn Rozeznanie Zarejestrowany: 2017-03 Wiadomości: 788	Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka tuż tuż ❤ - cz. 4 😁😁😂to faktycznie szykuje się udana sobota:P Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2017-09-23, 04:19	#4463
buzn Rozeznanie Zarejestrowany: 2017-03 Wiadomości: 788	Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka tuż tuż ❤ - cz. 4 Dokładnie kiedy to było. Pisze z wami 72 kg wielorybek zaczynający z 55 kg. Dobrze, że nie muszę się praktykowac przytulanek. Ledwie wstaje z łóżka, właśnie na siku się podniosłam i bam na tyłek z powrotem. Posmieje się z siebie: a mój chód to masakra nie wiem czy to kaczkowaty, gesiowaty😁😁 Tak czy inaczej pokraczny. Tyłek do tyłu, brzuch do przodu czasem ręce go podtrzymują i "idę" jakby w skurczu A tak mi się teraz nasunęło,że mogliby zrobić promocje dla kobiet w ciąży w tych fast foodach. Dzień darmowy jeden w ciąży do wykorzystania:P🤣😂🤣😂 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez buzn Czas edycji: 2017-09-23 o 04:25

2017-09-23, 04:56	#4464
very niceee Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-03 Wiadomości: 1 257	Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka tuż tuż ❤ - cz. 4 Nunny, ale zaczynalam z waga piorkowa, bo 47 kg, takze jestem sporo do przodu, jak na siebie. Co do przytulanek tez mi niewygodne, ale czego sie nie robi, żeby pobudzić dziecko do wyjścia. Oo, wyprawa do maca tez mi sie marzy. Jakoś na pizzę i kebaby nie mam ochoty, ale taki zestaw z maca bym zjadła. Przez was pewnie dziś zgrzesze. __________________ 14.06. 2010 14.02.2015 13.08.2016 Ex Au pair De

2017-09-23, 05:51	#4465
Cherry_Muffin nibyżona Zarejestrowany: 2014-01 Lokalizacja: Mazury cud natury Wiadomości: 20 302	Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka tuż tuż ❤ - cz. 4 Sumienia nie macie U nas zawsze jak mamy zielone światło na przytulanki to zaraz dzieje się coś co przywraca zakaz, więc praktycznie od 5tc był celibat z kilkoma odpustami więc byleby do końca połogu Syn postanowił chyba że chce jeszcze urosnąć jak na japońskich torturach więc rozciąga się wbijajac mi nogi w płuca __________________ "...to był maj." 18.05.2011r. ♥ 23.05.2015r. ∞ 16.10.2017r. T ♥

2017-09-23, 05:51	#4466
miomo Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-06 Wiadomości: 82	Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka tuż tuż ❤ - cz. 4 Oj, mi też ochoty narobiłyście na maca W pierwszym trymestrze wymiotowałam non stop wszystkim - prócz maca. Śniadania i obiady tylko śmigały mi ponownie przed oczami wpadając do toalety, a wszystkie te zdrowe i dietetyczne hamburgery jadłam zupełnie bez problemów. Dobrze mi się nawet teraz dzięki temu mc donald kojarzy, choć głośno się do tego przyznawać nie będę

2017-09-23, 05:59	#4467
melliss Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-02 Wiadomości: 216	Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka tuż tuż ❤ - cz. 4 No wlasnie... My praktycznie tez juz 6 albo nawet 7 miesięcy w przymusowym celibacie... A to jeszcze ja zaszlam w ciążę świeżo po ślubie. Niby wczesniej celibatu nie mielismy ale wymyslilam sobie, ze wprowadze go na 1.5miesiaca przed ślubem... I po co ja to zrobilam:p Teraz jak mi odstawili podtrzymacze bo już powoli czas... To pomyslalam, ze moze na jakies przytulance sie zalapiemy o ile wyjde. Ale właśnie... Jak to ogarnąć. Od jakiej strony sie za to zabrac:p Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ [SIZE="2"]moje DIY do pokoiku dziecka: (plany, robi się, zrobione!) -okno z łapaczy snów -kocyk robiony na drutach -girlanda- gwiazdki -rożek -karuzela z pomponów filcowych -ochraniacze do łóżeczka -literka na drzwi "Z"

2017-09-23, 06:10	#4468
Cherry_Muffin nibyżona Zarejestrowany: 2014-01 Lokalizacja: Mazury cud natury Wiadomości: 20 302	Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka tuż tuż ❤ - cz. 4 melliss od tylu na lyzeczke __________________ "...to był maj." 18.05.2011r. ♥ 23.05.2015r. ∞ 16.10.2017r. T ♥

2017-09-23, 06:49	#4470
aniamelisa Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-06 Wiadomości: 130	Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka tuż tuż ❤ - cz. 4 Udało mi się zasnąć na 2godzinki uff Co do seksu to u nas zero chyba od 6 miesiąca? Możemy ale ja nie chcę, jestem gruba, nieatrakcyjna i jakoś głupio tak z dzieckiem w środku 😁 czasem mu trzepne pod kolderka i mam spokój 😂😈 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)