Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79 - Strona 91 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2023-07-03, 12:23   #2701
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;89619383]a tak jeszcze moglabys dopisac co masz na myśli piszac o tzw. zwijaniu państwa?
bo aż wbilam w google to hało i wyskoczyly mi artykuły o ... kaczynskim i jego straszeniu zwijaniem państwa
"Prezes PiS chce odwrócić proces "zwijania państwa" - Money.pl" (2013r.
Jarosław Kaczyński: państwo polskie się zwija - Wiadomości

onet.pl
https://wiadomosci.onet.pl › Kraj
13 paź 2015 — Państwo się zwija - likwiduje się bardzo wiele instytucji, które wcześniej istniały (2015r.)
Bogdan Pęk: w okresie rządów PO wprowadzano politykę ...

8 mar 2021 — Zwrócił uwagę, że politycy PO, w okresie swoich rządów, wprowadzili politykę "celowego i świadomego zwijania państwa polskiego,

PiS: przypomnimy, jak rząd PO-PSL zwijał i wyprzedawał Polskę
(mozemy na inny wątek sie przenieść )

Ja jednak mam nadzieję, że trend, że z wraz z upływem lat ludziom w Polsce żyje sie jednak coraz lepiej (aczkolwiek wolniej z tym polepszaniem...) materialnie będzie nadal.[/QUOTE]






Chodzi w najprostszym ujęciu o proces , w którym ogranicza się wydatki państwowe na infrastrukturę wszelaką, poprzez centralizowanie miejsca zamieszkania ludnosci kraju, do osrodków wielkomiejskich.
Np. jęsli chodzi o służbę zdrowia czy edukację, to ogólnie lepszy standard sporo mniejszym kosztem finansowum i dostępnym pogłowiem ludzkim ze tak to ujmę niegustownie, można zapewnić tworząc mniejszą ilość dużych, kompleksowych ośrodków, w miejsce ogólnokrajowej sieci drobniejszych i mniejszych placówek.


tak samo z siecią transportu, dróg, torów i nakładów na remonty tego.




Jak do tego dołozyć kryzys demograficzny jaki nas już nie tylko czeka ale już się on zaczął, to zwyczajnie nie damy rady zapewnić choćby podstawowej opieki seniorom i edukacji nielicznym dzieciom i młodziezy w mało zaludnionych, ciezko dostepnych komunikacyjnie rejonach kraju. Brak ludzi i środków w budżecie.




U nas sie jeszcze o tym nie mowi, ale już np. Ukraina zaczęła o tym dyskusje, bo u nich wojna bardzo przyspieszyła procesy degradacji infrastruktur wszelakich państwa, wiec oni juz muszą to planowac w tempie przyśpieszonym planujac odbudowe kraju i iśc w strone modelu: kumulacja ludnosci w koło najwiekszych osrodków miejskich a reszta kraju to albo "dzikie pola" albo wielkie latyfundia zajmujące sie produkcją żywnosci + minimum infrastruktury do utrzymania pomiędzy.

---------- Dopisano o 13:23 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ----------

Cytat:
Napisane przez SteveS Pokaż wiadomość
Ale tak w zasadzie to wiele osób tak mieszka w mieście, zwłaszcza gdy oboje pracują. Dziecko do placówki albo siedzi w domu, bo chore, rodzice pracują. Jak ma podwórko, to wyjdzie choć na nie. Bo w bloku to siedzi w domu, jak chory...



Przynajmniej jest ta placówka, ja serio nie wiem gdzie tamci ludzie tego dzieciaka wyślą do przedszkola/podstawówki. Tam nie było w okolicy. :/




No i ja odchowałam dzieci w mieście i tak tego nie widzę, no chore to wiadomo, siedzi w domu bo chore, ale zdrowe to latały ze stadem dzieci po placu zabaw osiedlowym.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams

Edytowane przez cava
Czas edycji: 2023-07-03 o 12:24
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-07-03, 12:24   #2702
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10 371
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

Cytat:
Napisane przez SteveS Pokaż wiadomość
Ale tak w zasadzie to wiele osób tak mieszka w mieście, zwłaszcza gdy oboje pracują. Dziecko do placówki albo siedzi w domu, bo chore, rodzice pracują. Jak ma podwórko, to wyjdzie choć na nie. Bo w bloku to siedzi w domu, jak chory...
e tam, jak taki 2 latek chory typu ma katar, ale energii pełno to tez go mozna na plac zabaw wyprowadzić i w mieście albo na jakiś spacer.

rozrywkę i dla 2 latka ii dla nastolatka da się zorganizowac niezaleznie do miejsca zamieszkania. Mój TZ mieszkał na takim wygnajewie - to jako nastolatek jeździł, rowerem, potem motorem wiele km gdzie po przez pola, do kolegów albo grzebał w maszynach na podwórku,z bratem i ojcem - super to wspomina.
Źle wspomina dojazdy do liceum.

Cytat:
U nas sie jeszcze o tym nie mowi, ale już np. Ukraina zaczęła o tym dyskusje, bo u nich wojna bardzo przyspieszyła procesy degradacji infrastruktur wszelakich państwa, wiec oni juz muszą to planowac w tempie przyśpieszonym planujac odbudowe kraju i iśc w strone modelu: kumulacja ludnosci w koło najwiekszych osrodków miejskich a reszta kraju to albo "dzikie pola" albo wielkie latyfundia zajmujące sie produkcją żywnosci + minimum infrastruktury do utrzymania pomiędzy.
no i? czy to źle?
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-07-03, 12:26   #2703
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;89619410]


no i? czy to źle?[/QUOTE]




Dla mnie nie.
Byle to było robione systemowo, z planem i przede wszystkim, żeby społeczeństwo _było_ informowane_
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-07-03, 12:32   #2704
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10 371
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Dla mnie nie.
Byle to było robione systemowo, z planem i przede wszystkim, żeby społeczeństwo _było_ informowane_
A to tak. tzn. jeśli 'systemowo" oznacza w ramach jakichś sensownych zasad prawnych, technicznych, ekonomicznych, a nie że centralnie sterowane.
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-07-03, 12:44   #2705
Linkle
Raczkowanie
 
Avatar Linkle
 
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 114
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

Cytat:
Napisane przez kici88 Pokaż wiadomość
Ale mi nie chodzi o opiekowanie się zwierzęciem - no przecież to jest oczywiste, że np. szczeniak jest mega absorbujący i trzeba poświęcać mu dużo czasu i uwagi. Miałam na myśli tytułowanie psa czy kota swoim dzieckiem, takie teksty typu "Mam dwóch synków, Mruczka i Burka".
Przecież to jest żartobliwy skrót myślowy wynikający właśnie z tego, że psu trzeba poświęcać praktycznie tyle samo uwagi co dziecku.
Linkle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-07-03, 12:53   #2706
kasiunia788742
Zakorzenienie
 
Avatar kasiunia788742
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 11 903
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

Cytat:
Napisane przez Linkle Pokaż wiadomość
Przecież to jest żartobliwy skrót myślowy wynikający właśnie z tego, że psu trzeba poświęcać praktycznie tyle samo uwagi co dziecku.
Ehem wolę takie traktowanie zwierząt niż uważanie że zwierzęta nie czują albo, co mnie zszokowało, takiego typu jak "kot nasikał poza kuwetę to trzeba jego pysk w to wsadzić to się oduczy".

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka
kasiunia788742 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-07-03, 13:32   #2707
Lasagna_ze_szpinakiem
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 1 480
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

Cytat:
Napisane przez Silje_ Pokaż wiadomość
Dokładnie, przeraża mnie to, że jak masz dziecko to na wizażu spotkasz się z opinią, że musisz koniecznie mieszkać w wielkim mieście, bo inaczej to kaplica, mogiła, zrujnowane dzieciństwo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No mnie w sumie też. Jak dziecko to dla mnie tylko pod miastem/w sypialni miasta. Spokój, piękna okolica, dobra szkoła z nauczycielami i dzieciakami, które zna się od przedszkola co najmniej. Większe bezpieczeństwo i komfort psychiczny. Dodatkowe zajecia- te 15 min powiedzmy raz w tygodniu można podjechać i podrzucić. Na więcej zajęć bym i tak nie wysyłała dziecka które nie jest jeszcze nastolatkiem- nastolatek miejska komunikacja już podjedzie bez problemów (u mnie to 4 linie, łącznie prawie 30 autobusów dziennie-pierwszy 4:20, ostatni o 21).
Co innego jakaś malutka wioska i 5 domów na krzyż- ale chyba o czymś takim nie mówimy.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
Lasagna_ze_szpinakiem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2023-07-03, 14:54   #2708
Olkaaaa_s
Zakorzenienie
 
Avatar Olkaaaa_s
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 363
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

Przez to, że sama wychowałam się na wsi, z której ciężko było dojechać do 15k "miasta" odległego o 13 kilometrów (nie mówiąc już o dojazdach do miasta +100k mieszkańców, które było w odległości 30 km od tej wsi) nie ma opcji, że sama dam dziecku takie "możliwości". Wiem, że można mieszkać w sypialni miasta, ale mam uraz i sama nie chciałabym tam mieszkać, a co dopiero narażać na to dziecko.

Na szczęście mój TŻ ma takie samo zdanie i szukamy mieszkania jak najbliżej centrum (w samym centrum mieszkania kosztują, niestety, powyżej 1mln ) lub w dobrze skomunikowanej okolicy, najlepiej z kilkoma liniami tramwajowymi do wyboru.

Moja siostra mieszka na wsi odległej o 12 km od centrum dużego miasta i niestety, ale już są razem z mężem szoferami, a dziecko jest małe. Do tego moja siostra teraz chodzi do biura raz w tygodniu i musi ponad godzinę przeciskać się samochodem przez całe miasto. Komunikacją publiczną jechałaby pewnie dwie godziny, z przesiadką w najmniej intuicyjnym miejscu w moim mieście. No nie jest to dla mnie i tyle.

Ale ja zawsze byłam #teammiasto i podejrzewam, że im będę starsza, tym bardziej będę się w tej opinii utwierdzać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Olkaaaa_s jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-07-03, 15:35   #2709
Norluka
Wtajemniczenie
 
Avatar Norluka
 
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 049
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

Dziwi mnie, że najbardziej odważne kolory włosów mają w tym kraju nastolatki i emerytki.
Że pośrodku najbardziej zachowawczo, że taka różnica w wieku.

Wysłane z mojego 23049PCD8G przy użyciu Tapatalka
Norluka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-07-03, 16:38   #2710
26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 3 731
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

Cytat:
Napisane przez Norluka Pokaż wiadomość
Dziwi mnie, że najbardziej odważne kolory włosów mają w tym kraju nastolatki i emerytki.
Że pośrodku najbardziej zachowawczo, że taka różnica w wieku.

Wysłane z mojego 23049PCD8G przy użyciu Tapatalka

Emerytki to w większości przez błąd podczas samodzielnego farbowania.



Mnie to nie dziwi i nie nazwałabym grupy środkowej zachowawczej. Od zawsze nastolatki najbardziej lubiły szaleć z wyglądem. Będąc nastolatką robiłam sobie kolczyki, marzyłam o tatuażach, chciałam mieć czerwone włosy. Dziś kolczyków nie ma, tatuaży nie czuje potrzeby mieć tak samo kolorowych włosów.
26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-07-03, 16:49   #2711
Silje_
Rozeznanie
 
Avatar Silje_
 
Zarejestrowany: 2022-06
Wiadomości: 990
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89619074]To, że ludzie kochają zwierzęta i je szanują jest wspaniałe. Przy czym spotkałam się z totalnym sfinansowaniem na punkcie psa, gdzie matka panny młodej była bardziej zajęta zwierzęciem niż córką w dniu jej ślubu. Nie podeszła do zdjęcia, bo jej piesek się stresuje tak dużą ilością osób w domu, w trakcie wesela jeździła sprawdzić jak się pies czuje (a sala od domu wcale blisko nie była). Przykre.

---------- Dopisano o 07:09 ---------- Poprzedni post napisano o 07:08 ----------



Jakiś czas temu był tu post, że skoro rodzice mieszkają na zadupiu to powinni wozić dziecko do miasta kiedy tylko ono chce bez dyskusji [/QUOTE]Tak też to czytałam. Mnie nigdy nie będzie stać na mieszkanie w dużym mieście o metrażu odpowiednim dla rodziny z dzieckiem. Na super skomunikowaną działkę pod miastem też nie, więc trudno, ale moje dziecko będzie musiało przecierpieć mieszkanie na zadupiu i podwożenie na lekcje dodatkowe/do znajomych przez rodziców albo dziadków.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Silje_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2023-07-03, 17:24   #2712
Tolvaj
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 639
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

Cytat:
Napisane przez Olkaaaa_s Pokaż wiadomość
Przez to, że sama wychowałam się na wsi, z której ciężko było dojechać do 15k "miasta" odległego o 13 kilometrów (nie mówiąc już o dojazdach do miasta +100k mieszkańców, które było w odległości 30 km od tej wsi) nie ma opcji, że sama dam dziecku takie "możliwości". Wiem, że można mieszkać w sypialni miasta, ale mam uraz i sama nie chciałabym tam mieszkać, a co dopiero narażać na to dziecko.

Na szczęście mój TŻ ma takie samo zdanie i szukamy mieszkania jak najbliżej centrum (w samym centrum mieszkania kosztują, niestety, powyżej 1mln ) lub w dobrze skomunikowanej okolicy, najlepiej z kilkoma liniami tramwajowymi do wyboru.

Moja siostra mieszka na wsi odległej o 12 km od centrum dużego miasta i niestety, ale już są razem z mężem szoferami, a dziecko jest małe. Do tego moja siostra teraz chodzi do biura raz w tygodniu i musi ponad godzinę przeciskać się samochodem przez całe miasto. Komunikacją publiczną jechałaby pewnie dwie godziny, z przesiadką w najmniej intuicyjnym miejscu w moim mieście. No nie jest to dla mnie i tyle.

Ale ja zawsze byłam #teammiasto i podejrzewam, że im będę starsza, tym bardziej będę się w tej opinii utwierdzać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dojazdy raz w tygodniu godzinę w jedną stronę to nic strasznego.
Niekoniecznie utwierdzisz się w tym przekonaniu wraz z wiekiem, a na pewno wraz z dzieckiem. Z tego co obserwuję, to sporo ludzi w wieku 35-40 z teamu miasto staje się teamem domek. Szczególnie gdy mają dzieci. Chcą mieć więcej spokoju i tłumy im przeszkadzają.
Głównie i tak siedzą w domu z dziećmi, rozrywki też typowo pod dzieci i rodzinne, więc w małym mieście też można ogarnąć, a w weekend gdzieś pojechać.

Tak tylko ostrzegam, sama jestem team miasto, ale jestem też w szoku, ilu znajomych zarzekajacych się, że tylko duże miasto nagle prze dzieciach zmieniło zdanie...


Sent from my Pixel 6a using Tapatalk
Tolvaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-07-03, 18:43   #2713
pempek
Zakorzenienie
 
Avatar pempek
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 4 277
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89619559]Emerytki to w większości przez błąd podczas samodzielnego farbowania.



Mnie to nie dziwi i nie nazwałabym grupy środkowej zachowawczej. Od zawsze nastolatki najbardziej lubiły szaleć z wyglądem. Będąc nastolatką robiłam sobie kolczyki, marzyłam o tatuażach, chciałam mieć czerwone włosy. Dziś kolczyków nie ma, tatuaży nie czuje potrzeby mieć tak samo kolorowych włosów.[/QUOTE]


Niekoniecznie, ja widzę sporo starszych babek, zazwyczaj z nadwaga / otyłością z neonowymi włosami (czerwone, różowe, fioletowe), zazwyczaj krótka fryzura.

Ja dużo eksperymentowałam z wyglądem jak byłam młodsza, teraz tez pewnie na niektórych wyglądam kontrowersyjnie, bo mam sporo tatuaży
A mojej córce właśnie ufarbowałam włosy na fioletowo🤣


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
pempek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-07-03, 19:55   #2714
lightangel
Zakorzenienie
 
Avatar lightangel
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 8 102
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

Piszecie o tym że dziecko w mieście ma dużo więcej szans na kontakt z innymi dziećmi, że może wyjść na podwórko. Serio nadal tak u Was jest? Ja pamiętam takie możliwości z dzieciństwa, całe "bandy" dzieciaków biegające od rana do nocy (w tym ja), ale teraz mieszkając w ścisłym centrum nie widzę dzieci prawie nigdzie. Na moim starym podwórku tak samo (rodzice nadal mieszkają w tym samym miejscu, więc widzę co się dzieje). Dzieci znajomych też za bardzo nie mają się z kim bawić, chyba że mieszkają na jakimś nowym osiedlu pełnym młodych rodzin.
Może to specyfika mojego miasta że w centrum mieszka sporo starszych osób, młodzi pojawiają się dopiero po śmierci babci lub dziadka ale zazwyczaj jeszcze na studiach i raczej nie będący rodzicami. Dziecko w takiej okolicy jest równie samotne a może i bardziej niż takie z podmiejskiej wsi gdzie jest sporo rodzin z dziećmi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
lightangel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-07-03, 21:07   #2715
kwiaty_w_polu
Justyna :)
 
Avatar kwiaty_w_polu
 
Zarejestrowany: 2023-06
Wiadomości: 530
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

Cytat:
Napisane przez natalcia250 Pokaż wiadomość
lepiej jakby rodzice wychowywali swoje dorastające dziecko w wymarzonym domku X km za miastem jednocześnie odcinając je od możliwości integracji z równieśnikami/chodzenia na zajęcia dodatkowe?

zaznaczam, że mówię tutaj o sytuacji, w której rodzice świadomie i z powodu swojej zachcianki wyprowadzają się z daleka od cywilizacji, mając na stanie dorastające potomstwo
czemu odcinając od integracji? ja też mieszkałam za miastem i zwykle po szkole codziennie chodziło się z ludźmi po mieście, a potem wracało, istnieje komunikacja, dziecko nie jest przecież skazane na samotność, podobnie zajęcia dodatkowe to zwykle po lekcjach są, więc i tak już się jest w mieście, dużo korepetytorów przyjeżdża też do ucznia. dlaczego rodzica chcącego mieszkać za miastem określasz jako zachciankę, a chęć dziecka żeby mieszkać w centrum już nie? podejście, że rodzic ma podporządkować swoje życie pod dziecko mnie dziwi, już pomijam, że zamiast domu za miastem w centrum zwykle byłoby mieszkanie, a wg niektórych to też nie miejsce dla dziecka, bo jak to dziecko w mieszkaniu
kwiaty_w_polu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-07-03, 21:10   #2716
madziara889
Zakorzenienie
 
Avatar madziara889
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Włocławek
Wiadomości: 7 010
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

Mieszkam na wsi oddalonej od miasta około 15 km. Wożę córkę na zajęcia dodatkowe, zostawiam ją wtedy w szkole, a sama w międzyczasie załatwiam np szybkie zakupy.
Wieś nie jest wielka ale też nie jest to zadupie, dookoła pełno dzieci w zbliżonym wieku, spotykaja się ze sobą nawet jak nie chodzą do jednej klasy. Sporo odób uciekła z miasta lub pobliża miasta.
Cena ziemi też ma spore znaczenie- w najbliższych miejscowościach wokół miasta działka jes 5 razy droższa niż tu.
Urodziłam się tu, jeździlam autobusami do szkoły i pracy, wspominam to w większości z uśmiechem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
madziara889 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-07-03, 22:12   #2717
Olkaaaa_s
Zakorzenienie
 
Avatar Olkaaaa_s
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 363
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

Cytat:
Napisane przez Tolvaj Pokaż wiadomość
Dojazdy raz w tygodniu godzinę w jedną stronę to nic strasznego.
Niekoniecznie utwierdzisz się w tym przekonaniu wraz z wiekiem, a na pewno wraz z dzieckiem. Z tego co obserwuję, to sporo ludzi w wieku 35-40 z teamu miasto staje się teamem domek. Szczególnie gdy mają dzieci. Chcą mieć więcej spokoju i tłumy im przeszkadzają.
Głównie i tak siedzą w domu z dziećmi, rozrywki też typowo pod dzieci i rodzinne, więc w małym mieście też można ogarnąć, a w weekend gdzieś pojechać.

Tak tylko ostrzegam, sama jestem team miasto, ale jestem też w szoku, ilu znajomych zarzekajacych się, że tylko duże miasto nagle prze dzieciach zmieniło zdanie...


Sent from my Pixel 6a using Tapatalk
To ja widzę wśród tych znajomych, którzy wybudowali domy pod miastem powrót do mieszkania w bloku po krótkim czasie dojazdów. Nagle się okazało, że wyprawa na głupie piwo w pubie czy kino okazało się być wielką wyprawą, nie mówiąc o innych rzeczach.

Nic nie sprawi, żebym na serio miała rozważać mieszkanie pod miastem, zwłaszcza w domu (jestem team miasto i team mieszkanie). Z wiekiem tym bardziej będę korzystać z udogodnień miasta.
Cytat:
Napisane przez lightangel Pokaż wiadomość
Piszecie o tym że dziecko w mieście ma dużo więcej szans na kontakt z innymi dziećmi, że może wyjść na podwórko. Serio nadal tak u Was jest? Ja pamiętam takie możliwości z dzieciństwa, całe "bandy" dzieciaków biegające od rana do nocy (w tym ja), ale teraz mieszkając w ścisłym centrum nie widzę dzieci prawie nigdzie. Na moim starym podwórku tak samo (rodzice nadal mieszkają w tym samym miejscu, więc widzę co się dzieje). Dzieci znajomych też za bardzo nie mają się z kim bawić, chyba że mieszkają na jakimś nowym osiedlu pełnym młodych rodzin.
Może to specyfika mojego miasta że w centrum mieszka sporo starszych osób, młodzi pojawiają się dopiero po śmierci babci lub dziadka ale zazwyczaj jeszcze na studiach i raczej nie będący rodzicami. Dziecko w takiej okolicy jest równie samotne a może i bardziej niż takie z podmiejskiej wsi gdzie jest sporo rodzin z dziećmi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mieszkam w centrum miasta i widzę bardzo dużo dzieci bawiących się na placach zabaw i w parku. Cztery lata temu mieszkałam przez długi czas na osiedlu na skraju miasta i dzieci było pełno na placach zabaw, boiskach i wszędzie. Było to o tyle kłopotliwe, że to osiedle było typową dziką deweloperka pełną dziwnych uliczek z zakrętami pod dziko ściętymi kątami, a wiele dzieci bez nadzoru rodziców jeździło tam na rowerach czy hulajnogach. Akurat wtedy nie miałam jeszcze prawa jazdy, ale parę razy widziałam sytuacje, gdzie naprawdę sekundy dzieliły od tragedii. Był to temat nieraz poruszany na radzie dzielnicowej.

Ale przyznaję, że uśmiechałam się, kiedy widziałam chodniki całe popisane kredą z namalowaną gry w klasy. I cieszyłam się, że nie mieszkałam przy boisku i płacy zabaw, bo latem był tam jazgot od świtu do nocy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Olkaaaa_s jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-07-04, 01:31   #2718
kwiaty_w_polu
Justyna :)
 
Avatar kwiaty_w_polu
 
Zarejestrowany: 2023-06
Wiadomości: 530
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
BBT jest... niewykorzystanym potencjałem. Obejrzałam, bo wiele osób mi mówiło "musisz to obejrzeć, to jest serial o tobie", nawet moja mama jak przyszła do pokoju kiedy oglądałam zapytała "o, Limonka, co robisz w telewizji".

Ale przesadzili z humorem w każdą stronę, a do tego humor polega na tym, że haha, Leonard zamiast z latarką przyszedł świecić mieczem świetlnym, no boki zrywać albo Sheldon powiedział wektor prędkości zamiast prędkość na egzaminie na prawo jazdy.

Nie wiem, jak wam to wytłumaczyć, żebyście mnie zrozumiały. To był humor, który polegał na tym, że kojarzysz jakieś randomowe wstawki z nauki i popkultury, ale nie było w tym głębszego sensu.

W sensie wyszło bardziej śmianie się z nerdów, niż śmianie się z nerdami. A na to trochę liczyłam. Nie powiem, że się nie uśmiałam czasem, ale mogło być lepiej i to mnie trochę uwiera. Bo był potencjał, a wyszło jak zwykle. O mizogini, seksizmie, uprzedmiotowaniu Penny (która nie miała nawet nazwiska, a na samym końcu wrobili ją w ciążę, której wyraźnie wcześniej nie chciała) i całej reszcie to ja nawet nie.
takie samo zdanie o bbt... co prawda szybko odpadłam, bo od razu było czuć, że twórcy za główny cel postawili sobie wyśmianie nerdów i to za pomocą najbardziej leniwych i oczywistych stereotypów i gagów. najbardziej żałosne i niestety najczęstsze były te o nieudolności w relacjach z kobietami, haha nerd chce zarwać do ładnej laski, ale gada coś o fizjologii srania, bo jedli kebsa czy coś, no przezabawne. naprawdę szkoda, bo miał momenty i czasami żarty były genialne. gdyby zatrudnić lepszych scenarzystów, to wyszedłby naprawdę dobry sitcom
kwiaty_w_polu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-07-04, 05:33   #2719
26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 3 731
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

Cytat:
Napisane przez lightangel Pokaż wiadomość
Piszecie o tym że dziecko w mieście ma dużo więcej szans na kontakt z innymi dziećmi, że może wyjść na podwórko. Serio nadal tak u Was jest? Ja pamiętam takie możliwości z dzieciństwa, całe "bandy" dzieciaków biegające od rana do nocy (w tym ja), ale teraz mieszkając w ścisłym centrum nie widzę dzieci prawie nigdzie. Na moim starym podwórku tak samo (rodzice nadal mieszkają w tym samym miejscu, więc widzę co się dzieje). Dzieci znajomych też za bardzo nie mają się z kim bawić, chyba że mieszkają na jakimś nowym osiedlu pełnym młodych rodzin.
Może to specyfika mojego miasta że w centrum mieszka sporo starszych osób, młodzi pojawiają się dopiero po śmierci babci lub dziadka ale zazwyczaj jeszcze na studiach i raczej nie będący rodzicami. Dziecko w takiej okolicy jest równie samotne a może i bardziej niż takie z podmiejskiej wsi gdzie jest sporo rodzin z dziećmi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nie jestem matką, lecz z obserwacji opowieści - dzieci są samotne. Wcale nie widuje większych grup na osiedlach, jedynie podczas roku szkolnego na placyku obok szkoły. Koleżanki mające dzieci kręcą nosami, gdy te chcą pójść za podwórek, bo samochody, czy inne niebezpieczeństwa.
26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2023-07-04, 07:15   #2720
tinkerver2
Zakorzenienie
 
Avatar tinkerver2
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

Jestem wściekła. Pojechałam na obóz jako wychowawca, do tej pory byłam zadowolona, ale teraz... Wymeldowanie z pokoi o 10, a odjazd autobusu do Polski o... 21. Musimy siedzieć z dzieciakami w korytarzu hotelu 11 h.
W biurze się "dopiero wczoraj dowiedzieli, że tak będzie". No i teraz upilnuj 100 dzieci w 6 osób, żeby przez 11 h się nie rozłaziły. I siedziały na tyłkach.

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka
tinkerver2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-07-04, 08:17   #2721
Flashdance
Zadomowienie
 
Avatar Flashdance
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 772
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

Cytat:
Napisane przez tinkerver2 Pokaż wiadomość
Jestem wściekła. Pojechałam na obóz jako wychowawca, do tej pory byłam zadowolona, ale teraz... Wymeldowanie z pokoi o 10, a odjazd autobusu do Polski o... 21. Musimy siedzieć z dzieciakami w korytarzu hotelu 11 h.
W biurze się "dopiero wczoraj dowiedzieli, że tak będzie". No i teraz upilnuj 100 dzieci w 6 osób, żeby przez 11 h się nie rozłaziły. I siedziały na tyłkach.

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka

Ale jak 100 dzieci i 6 wychowawców? Jak to nie widzieliście o której będzie powrót? Przecież takie rzeczy ustala się przed wyjazdem, rodzice nie domagali się takiej informacji wcześniej? Na ile dni był planowany wyjazd, za ile dni płacili rodzice? A co z posiłkami w ciągu tego dnia?

Nie możecie oddać walizek do jakieś przechowalni i iść gdzieś z dziećmi?

Edytowane przez Flashdance
Czas edycji: 2023-07-04 o 08:27
Flashdance jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-07-04, 08:27   #2722
26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 3 731
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

Cytat:
Napisane przez tinkerver2 Pokaż wiadomość
Jestem wściekła. Pojechałam na obóz jako wychowawca, do tej pory byłam zadowolona, ale teraz... Wymeldowanie z pokoi o 10, a odjazd autobusu do Polski o... 21. Musimy siedzieć z dzieciakami w korytarzu hotelu 11 h.
W biurze się "dopiero wczoraj dowiedzieli, że tak będzie". No i teraz upilnuj 100 dzieci w 6 osób, żeby przez 11 h się nie rozłaziły. I siedziały na tyłkach.

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka
Akurat wymeldowanie rano to norma. Za dodatkowe godziny trzeba płacić. Dziwne, że organizator nie zaplanował na to jakieś wycieczki czy coś.
26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-07-04, 08:30   #2723
tinkerver2
Zakorzenienie
 
Avatar tinkerver2
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

No mieliśmy jechać po obiedzie, czyli jakoś ok 13-14. A tu zonk. Ostatnie plażowanie, ostatnie zakupy po 10 i do autokaru o 13.
Ale wczoraj się okazało, że jednak kierowców jest 2, a nie 3, więc 9 h postoju obowiązkowo.
Ja na miejscu rodziców byłabym wściekła.

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka
tinkerver2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-07-04, 08:40   #2724
Flashdance
Zadomowienie
 
Avatar Flashdance
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 772
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

Ale nadal nie rozumiem jak to jest możliwe żeby było 6 wychowawców na 100 dzieci?
Flashdance jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-07-04, 08:47   #2725
26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 3 731
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

Cytat:
Napisane przez Flashdance Pokaż wiadomość
Ale nadal nie rozumiem jak to jest możliwe żeby było 6 wychowawców na 100 dzieci?
Zgodnie z informacjami opublikowanymi w Rozporządzeniu Ministra Edukacji Narodowej jeden wychowawca może mieć pod opieką maksymalnie 20 osób. Jeżeli w wycieczce uczestniczą dzieci, które mają mniej niż 10 lat, to grupa nie może przekraczać 15 osób
26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-07-04, 08:48   #2726
SteveS
Zakorzenienie
 
Avatar SteveS
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 841
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

Cytat:
Napisane przez Flashdance Pokaż wiadomość
Ale nadal nie rozumiem jak to jest możliwe żeby było 6 wychowawców na 100 dzieci?
Dlaczego? Według przepisów nie moze być więcej niż 20 dzieciaków na 1 osobę.
SteveS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-07-04, 08:50   #2727
Flashdance
Zadomowienie
 
Avatar Flashdance
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 772
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89619988]Zgodnie z informacjami opublikowanymi w Rozporządzeniu Ministra Edukacji Narodowej jeden wychowawca może mieć pod opieką maksymalnie 20 osób. Jeżeli w wycieczce uczestniczą dzieci, które mają mniej niż 10 lat, to grupa nie może przekraczać 15 osób[/QUOTE]

Edit. No ja to wiem, bo sama jeździłam jako wychowawca. Tylko u nas było max 10 dzieci na wychowawcę i nie wiem czemu jakoś zrozumiałam że tu chodzi o małe dzieci.

Edytowane przez Flashdance
Czas edycji: 2023-07-04 o 09:08
Flashdance jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-07-04, 08:52   #2728
SteveS
Zakorzenienie
 
Avatar SteveS
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 841
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

Cytat:
Napisane przez Flashdance Pokaż wiadomość

No ja to wiem, bo sama jeździłam jako wychowawca. Ale Tinker pisze że mają w 6 osób upilnować 100 dzieci. Pytam jak możliwa jest taka sytuacja? Przez cały obóz tak było? Czy może Tinker koloryzuje swoim zwyczajem?
No ale dlaczego Cię to dziwi? Przecież to się mieści w limicie.
SteveS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-07-04, 08:56   #2729
Flashdance
Zadomowienie
 
Avatar Flashdance
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 772
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

Cytat:
Napisane przez SteveS Pokaż wiadomość
No ale dlaczego Cię to dziwi? Przecież to się mieści w limicie.
Już edytowalna poprzednia wypowiedź. Chodzi o starsze dzieci, nie wiem czemu przeczytałam że mowa o małych. My miałyśmy max 10 dzieci na wychowawcę.

A jak z posiłkami na ten dzień? Miałyście mieć śniadanie i obiad a potem powrót? Czy tylko śniadanie?

Po prostu zróbcie im dłuższe wyjście na plażę, spacer itp. bez sensu siedzieć z nimi na korytarzu.

Edytowane przez Flashdance
Czas edycji: 2023-07-04 o 09:10
Flashdance jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-07-04, 09:11   #2730
Miss Saeki
Zakorzenienie
 
Avatar Miss Saeki
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 7 209
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

Cytat:
Napisane przez Flashdance Pokaż wiadomość

Edit. No ja to wiem, bo sama jeździłam jako wychowawca. Tylko u nas było max 10 dzieci na wychowawcę i nie wiem czemu jakoś zrozumiałam że tu chodzi o małe dzieci.
6 wychowawców na 100 dzieci = 16-17 dzieciaków na jednego wychowawcę - czyli wszystko zgodnie z rozporządzeniem.
__________________
Książki LC
Miss Saeki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-09-07 12:37:25


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:47.