Nasze kochane pierwiosnki 2008 - Strona 6 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-03-28, 18:56   #151
madabell
Zadomowienie
 
Avatar madabell
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 617
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Treść usunięta
madabell jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-28, 19:51   #152
kasia_sloneczko
Zadomowienie
 
Avatar kasia_sloneczko
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sulistrowice
Wiadomości: 1 326
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

To krwawienie mnie tak nie martwi jak to ciągnięcie no i ten ból w okolicach cewki. Jak mi nie minie do pon to pojadę do swojego lekarza.
Mały już zaczyna nas bardziej absorbować. Nie zasypia od razu tylko chce żeby go tulić albo nosić. W dzień to jeszcze ok ale w nocy ręce opadają-człowiek chce spać a ten się szczerzy do cycka i ani myśli zasnąć.

Myśleliśmy, że Aleks nie lubi wody a tu się okazało, że on nie lubi zimnej wody. Bo ta zalecana temperatura kąpieli to ja bardzo dziękuję-mnie by było zimno. Więc dziecku też raz nalałam cieplejszej i skończyły się wrzaski. Teraz sobie leży w cieplutkiej wodzie i cierpliwie znosi tatowe mycie.
kasia_sloneczko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-28, 19:56   #153
majula
Zakorzenienie
 
Avatar majula
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 3 958
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez kasia_sloneczko Pokaż wiadomość
To krwawienie mnie tak nie martwi jak to ciągnięcie no i ten ból w okolicach cewki. Jak mi nie minie do pon to pojadę do swojego lekarza.
Mały już zaczyna nas bardziej absorbować. Nie zasypia od razu tylko chce żeby go tulić albo nosić. W dzień to jeszcze ok ale w nocy ręce opadają-człowiek chce spać a ten się szczerzy do cycka i ani myśli zasnąć.

Myśleliśmy, że Aleks nie lubi wody a tu się okazało, że on nie lubi zimnej wody. Bo ta zalecana temperatura kąpieli to ja bardzo dziękuję-mnie by było zimno. Więc dziecku też raz nalałam cieplejszej i skończyły się wrzaski. Teraz sobie leży w cieplutkiej wodzie i cierpliwie znosi tatowe mycie.
u mnie jest tak samo tylko ze w dzien Rysiu potrafi oka nie zmruzyc od 8 do 13 tylko go biore na rece masuje caluje no nic taki jego urok

mampytanie czy trzeba zapisac dziecko do ortopedy czy to jest konieczne czy wystarczy inny lekarz?
majula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-28, 23:47   #154
marcelina73
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Dziewczyny - przekazuję Wam pozdrowienia i buziaczki od Adatki z Marcelinką - niestety wciąż ma badania i nie wiadomo kiedy wyjdzie do domu.
Miejmy nadzieję, że to już niedługo - Adatka pisze, że to koszmar, którego nikomu nie życzy. Biedaczka.
marcelina73 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-29, 12:56   #155
asiula_n
Rozeznanie
 
Avatar asiula_n
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: nad morzem
Wiadomości: 730
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Witajcie dziewczyny Serdecznie gratuluje Wam pieknych dzieciaczków! Od kilku dni was poczytuje i coraz bardziej boje sie porodu - to juz w lipcu!

Mam pytanko - czy kupowałyscie i korzystałyście ze specjalnych poduszek poporodowych - takich z dziurką w środku? Tak się zastanawiam czy warto kupować? Będe wdzięczna za opinie.

Pozdrawiam cieplo i życze zdrówka dla wszystkich Pierwiosnków i Ich Mamus
asiula_n jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-29, 15:19   #156
bassienkaw
Zakorzenienie
 
Avatar bassienkaw
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

nie warto kupowac... lepiej sobie kupic zwykle kolo ratunkowe takie dla dzieci do plywania moje zdanie, no i co najwazniejsze taniej

a co do Adatki... w poniedziałek wychodzi, jest już o wiele lepiej z serduchem też ponoć ok
__________________
Mama: Łucji i Julii

90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60

Moja historia odchudzania






bassienkaw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-29, 15:51   #157
majula
Zakorzenienie
 
Avatar majula
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 3 958
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez bassienkaw Pokaż wiadomość
nie warto kupowac... lepiej sobie kupic zwykle kolo ratunkowe takie dla dzieci do plywania moje zdanie, no i co najwazniejsze taniej

a co do Adatki... w poniedziałek wychodzi, jest już o wiele lepiej z serduchem też ponoć ok
ufff to dobre wiesci
majula jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-03-29, 18:44   #158
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

czesc dziewuchy, teraz na tym forum spedze wiecej czasu niz na poczekalnie, bo tydzien temu urodzilam moja Hanie zaczelo sie o 00.30 odplynieciem wod, mala wyszla na swiat w niedziele o 4.05 moj króliczek wielkanocny jest bradzio spokojna, spi caly czas, musze ja sama budzic na karmienie i nawet przewijanie bo jej kupa w pieluszce nie przeszkadza. |Wogole nic jej nie przeszkadza, jest troche apatyczna bo ma zoltaczke, wypisali nas ze szpitala bo nie bylo miejsc, zreszta nie chcialam tam juz dluz\ej siedziec duzo przykrosci mnie tam spotkalo, na sczescie znalezlismy dobrego pediatre bylismy u niej juz dzis i pozyczyla nam lampy do fototerapii do domu i mamy ja naswietlac 15 godz dziennie. Mam nadzieje ze przejdzie jej szybko. Cyckanie nam nie wychodzilo wogole ddopoki nie kupilam sobie nakladek na sutki zaventa, bardzo polecam jesli ktos ma problem z przystawieniem do cycka. Rana po CC boli jak cholera a to wina pielegniarek bo mnie z lozka prawie zrzucily. Jak mowilam duzo przykrych rzeczy mnie spotkalo w tym szpitau, ale najwazniejweze ze mam juz mała w domu przy sobie.
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-29, 20:02   #159
marcelina73
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Miło słyszeć, że z adatką już lepiej
Czekamy na Ciebie, kochana

U nas szczepionka 6 w 1 kosztuje ponoć 200 zł. Czy któraś z Was wie, w czym, czy ona jest lepsza? Oprócz oczywiście mniejszej ilości klucia? Chociaż np. mój synek nie płakał przy szczepieniach i nie miał żadnych przykrych dolegliwości poszczepiennych - nawet nie marudził. No ale to kwestia indywidualna i może być różnie.
Może lekarz mi powie coś konkretnego.

Do ortopedy u nas są podobno 4-5 miesięczne kolejki. Mogłam ze 3 miesiące przed terminem porodu zapisać dziecko. Trzeba iść prywatnie. No trudno.

Czy był u Was lekarz pediatra z wizytą? U nas jeszcze nie a ponoć się wybiera (u synka pamiętam też miał przyjść, ale w końcu nie przyszedł) - mąż był wczoraj po receptę na witaminę D3 i lekarz się zapowiadał. A w czwartek była u nas położna - popatrzyła na pępek (już odpadł), pogadałyśmy o różnościach, zostawiła tonę ulotek i swój numer tel. - w razie konieczności.
A podajecie już wit. D3?
W szpitalu pediatra zaleciła od 15 dnia, a nasz pediatra po 4 tygodniu

Ja jeszcze trochę plamię, czasami mi coś więcej poleci a czasami nic.

Milenka przespała cały wczorajszy spacerek. Dziś u nas strasznie lało, więc było tylko werandowanie. Liczymy, że jutro będzie ładna pogoda - sama już nie wyrabiam w domu.

Kupiłam ten krem oilatum - chyba faktycznie jest dobry - zauważyłam już poprawę.

A co z susolą?

gosiaczku - przykra sprawa z opieką w szpitalu
Na poczekalni warto powtarzać: wybór dobrego szpitala to podstawa!
marcelina73 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-29, 21:11   #160
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

ja ni trafilam tam z wyboru, urodzilam 18 dni wczesniej, zaczely mi od[lywac w nocy wody, zadzwonilam do mojego lekarza i sie okazalo ze moj szpital zamkniety z powodu remontu -wersja oficjalna, a nieoficjalna krążąca wsrod pacjentow ze z powodu gronkowca, zadzwonilam na pogotowie i byly we wroclawiu tylko dwa szpitale do ktorych mozna mnie bylo przyjac-na kamienskiego i na dyrekcyjnej, no i na dyrekcyjna bylo blizej. tak to full w caly wroclawiu, a jak wychodzilam w czwartek to z dyrekcyjnej tez juz odsylali bo mieli full...masakra.

mi pediatra kazala brac wit E, od 2 tygodnia wit K ale o D3 nic niw iem, w pon bede jeszcze na wizycioe to tez spytam. Narzie naswietlamy mala przez ta zoltaczke.
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-29, 22:15   #161
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 805
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Hej Dziewczynki,
my jesteśmy od wczoraj w domku i powoli "ogarniamy" wszystko
Ignaś jest cudowny, kochany i cudny
póki co to generalnie je i śpi je i śpi tak co 2,5-3 h choć dzisiaj coś ciężko go odstawić od piersi...
po powrocie do domu coś nie mogę się powstrzymać i cały czas coś robię, a mały mnie trochę wymęczył przez ostatnie 3 godzinki, więc melduje się tylko, że u nas wszystko ok, a ja czuję się bardzo dobrze.
Poród opisze innym razem... choć szczerze to jakoś mi on powoli wietrzeje z głowy ... na szczęście.

Wklejam parę fotek synka
Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-03-30, 06:25   #162
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

sliczne dzieciaczki

musze wyprobowac te nakladki aventa w takim razie bo moja mala je z butli co prawda ale czasem proboje ja przystawic i zauwazylam ze niestety ssie cycka jak butle a to inne dwie rzeczy... butelka ma wiekszy smoczek niz piers to moze te nakladki pomoga chodz troche zobaczymy

a ja dzis i wczoraj bylam w szoku... poszlysmy do babci i tak sie malej u babci spodobalo spac ze przespala jedno karmienie spala prawie 6 h zjadla i dalej poszla spac na 4 h w tym zaliczyla spacer normalnie w szoku bylam

w nocy tez nie najgorzej o 20 zjadla potem o 12:30 i dopiero o 5 rano gdyby nie zatkany nosek troche to pewnie i do 6 by spala jej moze w koncu w nocy bedzie dluzej spac niz co 3 h

my dzis mamy rowny mc

marcelina mi tlumaczyla pielegniarka w przychodni odnosnie szczepionek ale niestety tych fachowych wyjkasnien nie umiem powtorzyc... generalnie wyszlo na to ze te panstwowe sa bardzo okrojone starej generacji a ta za 230 zl to jedno klocie na wszystko co powinna teraz dostac i ulepszona jakos jest ... mozna tez np za 175 zl plus na zoltaczke panstwowo ale wtedy sa dwa klocia i wiekszy stres dla dziecka ale to jak rodzice wola i finansowa stoja tlumaczyla ta pielegniarka

wyobrazcie sobie ze moje dziecko ma 4 tyg a u mnie tej poloznej nie bylo jeszcze... w przychodni powiedzieli ze do 7 tyg bo tyle dzieci maja szok... dla mnie to ona w ogole moze nie przychodzic bo najbardziej to mi zalezalo na poczatku jak dziecko mialo kikut i dopytac pare spraw a tak poszlam sama na wizyte do pediatry dopytac o wszystko i jeszcze mala zbadac.. wiec nie wiem po co ona ma przylesc.. wkurza mnie tylko bo musze sprzatac na blysk ... co dzien i juz od 6 sie szykuje... a tak do 9 moglabym pospa z mala a ze mamy kawalerke to musze te bety wszystkie sprzatac... echhh
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !
Ray jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-30, 06:39   #163
Patrilla
Zakorzenienie
 
Avatar Patrilla
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
U nas szczepionka 6 w 1 kosztuje ponoć 200 zł. Czy któraś z Was wie, w czym, czy ona jest lepsza? Oprócz oczywiście mniejszej ilości klucia? Chociaż np. mój synek nie płakał przy szczepieniach i nie miał żadnych przykrych dolegliwości poszczepiennych - nawet nie marudził. No ale to kwestia indywidualna i może być różnie.
Może lekarz mi powie coś konkretnego.
tak to indywidualne jak reaguje organizm na szczepienie te szczepionki płatne sa lepiej skomponowane i lepiej oczyszczone szczepy przez co lepiej dziecko na nie reaguje i lepiej zabezpieczają zerknij:
http://www.szczepienia.pl/szczepienia2/index.php?id=241
Ray jaęli masz jakąś sumkę warto zawołać położną do domu prywatnie
Rey do ans położna miała przyjść państwowa o 12 a przyszła o 9 2 dni po wyjściu ze szpitala syf był w domu takkkki opakowania po prezentach wszędzie pieluszki ubrania itd - przestań w końcu mamą jesteś młodą masz prawo mieć bałagan i nie tylko!!
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011'
Patrilla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-30, 06:47   #164
bassienkaw
Zakorzenienie
 
Avatar bassienkaw
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

a jak dla mnie to głónie z powodu kłócia jest ta szczepionka 5w1 czy 6w1... swoja droga na jednym z forum pisaly dziewczyny,ze ta 6w1 wcale dobra nie jest, lepsza jak juz cos ta 5w1... bo ta 6 to ponoc jeszcze nie wszedzie jest zaakceptowana,ze najwiecej jakis powiklan czy czegos po nich na chwile obecna jest... wiec nie polecam...
ja łucję szczepię normalnie... bez szczepionek skojarzonych i nie narzekam. Dziecko płacze w momencie wkuwania się, dwa razy była szczepiona w dwie rączki i nóżke... i nim pieleganiarka zdazyla przygotowac nastepna szczepionke,a to przeciez tylko chwile trwa to dziecko juz nie plakalo
__________________
Mama: Łucji i Julii

90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60

Moja historia odchudzania






bassienkaw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-30, 10:03   #165
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

teso bo ja widze ze masz ten rozek co ja, to ejst z feretti?? bo ja nie umiem malej w nim klasc, jest strasznie wielki a widze ze ty ta jakos pieluszke podlozylas, poradz mi co zrobic zeby ona tak sie nie walala po tym rozku, noi swoja droga to ona jest malenka, ma 51 cm tylko i wazy teraz 2840... ja ja zawijam tak jak w szpitalu ciasno w taka chuda kolderke, tak mi wygodnie ja nosic i karmic

musze pochwalic te nakladki na sutki z aventa, wczoraj probowalam dac Hani cycka bez nakladek i nie szlo nam kompletnie, a z nakladka od razu wziela. Tyklko ze ja czytalam ze nie poleca sie ich, bo dziecko ssie cycka jak butelke a nie tak jak powinno no ale co mam zrobic, wogole jej nie dawac...to juz wole w nakladkach, bo bez strasznie mnie cycki bola. I jeszcze jedno pytanie, jak poznac ze piers sie oproznila? ja nawet nie mam zadnej metody na karmienie, tyle co na zmiane ale piersi sie chyba nie oprozniaja dfo konca. mam sciagac jeszcezpo karnmieniu? pomozcie...
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-30, 10:07   #166
majula
Zakorzenienie
 
Avatar majula
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 3 958
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez marcelina73 Pokaż wiadomość
Miło słyszeć, że z adatką już lepiej
Czekamy na Ciebie, kochana

U nas szczepionka 6 w 1 kosztuje ponoć 200 zł. Czy któraś z Was wie, w czym, czy ona jest lepsza? Oprócz oczywiście mniejszej ilości klucia? Chociaż np. mój synek nie płakał przy szczepieniach i nie miał żadnych przykrych dolegliwości poszczepiennych - nawet nie marudził. No ale to kwestia indywidualna i może być różnie.
Może lekarz mi powie coś konkretnego.

Do ortopedy u nas są podobno 4-5 miesięczne kolejki. Mogłam ze 3 miesiące przed terminem porodu zapisać dziecko. Trzeba iść prywatnie. No trudno.

Czy był u Was lekarz pediatra z wizytą? U nas jeszcze nie a ponoć się wybiera (u synka pamiętam też miał przyjść, ale w końcu nie przyszedł) - mąż był wczoraj po receptę na witaminę D3 i lekarz się zapowiadał. A w czwartek była u nas położna - popatrzyła na pępek (już odpadł), pogadałyśmy o różnościach, zostawiła tonę ulotek i swój numer tel. - w razie konieczności.
A podajecie już wit. D3?
W szpitalu pediatra zaleciła od 15 dnia, a nasz pediatra po 4 tygodniu

Ja jeszcze trochę plamię, czasami mi coś więcej poleci a czasami nic.

Milenka przespała cały wczorajszy spacerek. Dziś u nas strasznie lało, więc było tylko werandowanie. Liczymy, że jutro będzie ładna pogoda - sama już nie wyrabiam w domu.

Kupiłam ten krem oilatum - chyba faktycznie jest dobry - zauważyłam już poprawę.

A co z susolą?

gosiaczku - przykra sprawa z opieką w szpitalu
Na poczekalni warto powtarzać: wybór dobrego szpitala to podstawa!
Cytat:
Napisane przez Ray Pokaż wiadomość
sliczne dzieciaczki

musze wyprobowac te nakladki aventa w takim razie bo moja mala je z butli co prawda ale czasem proboje ja przystawic i zauwazylam ze niestety ssie cycka jak butle a to inne dwie rzeczy... butelka ma wiekszy smoczek niz piers to moze te nakladki pomoga chodz troche zobaczymy

a ja dzis i wczoraj bylam w szoku... poszlysmy do babci i tak sie malej u babci spodobalo spac ze przespala jedno karmienie spala prawie 6 h zjadla i dalej poszla spac na 4 h w tym zaliczyla spacer normalnie w szoku bylam

w nocy tez nie najgorzej o 20 zjadla potem o 12:30 i dopiero o 5 rano gdyby nie zatkany nosek troche to pewnie i do 6 by spala jej moze w koncu w nocy bedzie dluzej spac niz co 3 h

my dzis mamy rowny mc

marcelina mi tlumaczyla pielegniarka w przychodni odnosnie szczepionek ale niestety tych fachowych wyjkasnien nie umiem powtorzyc... generalnie wyszlo na to ze te panstwowe sa bardzo okrojone starej generacji a ta za 230 zl to jedno klocie na wszystko co powinna teraz dostac i ulepszona jakos jest ... mozna tez np za 175 zl plus na zoltaczke panstwowo ale wtedy sa dwa klocia i wiekszy stres dla dziecka ale to jak rodzice wola i finansowa stoja tlumaczyla ta pielegniarka

wyobrazcie sobie ze moje dziecko ma 4 tyg a u mnie tej poloznej nie bylo jeszcze... w przychodni powiedzieli ze do 7 tyg bo tyle dzieci maja szok... dla mnie to ona w ogole moze nie przychodzic bo najbardziej to mi zalezalo na poczatku jak dziecko mialo kikut i dopytac pare spraw a tak poszlam sama na wizyte do pediatry dopytac o wszystko i jeszcze mala zbadac.. wiec nie wiem po co ona ma przylesc.. wkurza mnie tylko bo musze sprzatac na blysk ... co dzien i juz od 6 sie szykuje... a tak do 9 moglabym pospa z mala a ze mamy kawalerke to musze te bety wszystkie sprzatac... echhh

Witam
mam pytanie czy to jest konieczne z ta ortopeda bo ja nigdzie malego nie zapisywalam nic nam nie mowili o tym i az sie trzese............. ze cos zle zrobilam

a pozatym to chyba z rana mam za malo pokarmu bo maly sie czesto dopomina.....

RAy ja slyszalam ze u nas niekiedy te pielegniarki srodowiskowe wogole nie przychodza u mnie 3 tyg i tez jej nie bylo ale nie placze nie musi u mnie byc
majula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-30, 10:51   #167
marcelina73
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

majula - ortopeda jest konieczny - chodzi usg w celu wykluczenia dysplazji bioder (chyba tak to się nazywa). Do ortopedy konieczne jest skierowanie (przynajmniej u nas). No i można iść prywatnie, tylko nie pamiętam w którym tygodniu??

Nie zadręczaj się, że masz za mało pokarmu - i nie dokarmiaj dzidziusia sztucznym mlekiem - bo będziesz go miała co raz mniej. Przystawiaj dziecko do piersi ile chce i na jak długo chce. Teraz dzidziuś za dużo na raz nie zje, bo jest malutki - ma mniejsze potrzeby, malutki żołądek i niewiele siły - trochę poje i się zmęczy i śpi. No i dziecko ma - możliwe - ochotę po prostu possać - przecież to mały ssak - odruch ssania gdy dziecko nie jest głodne da się czasami oszukać smoczkiem - ale to zależy od dziecka - moje dzieci raczej nie dają się nabrać Poza tym najważniejsze - dziecko na piersi je czasami częściej niż na butli, bo pokarm kobiecy jest łatwiej strawny dla dziecka - szybciej go trawi, łatwiej przyswaja i znowu jest głodne. Objaw, że dziecko karmione sztucznie jest na dłużej najedzone wcale nie jest taki dobry - a wręcz przeciwnie. Niedługo ilość pokarmu dostosuje się do potrzeb dziecka. Ono będzie ssało efektywniej i będzie miało dłuższe przerwy w karmieniu.
Cierpliwości Nie zamartwiaj się! Będzie dobrze.

gosiaczek - ja też jeszcze karmie przez te nakładki - przy poprzednim dziecku tez tak karmiłam może z miesiąc - aż mi się brodawki wygoiły - a potem nie miałam żadnego problemu w karmieniu piersią bez nich.

Karmić należy z zasady raz z jednej raz z drugiej piersi - bo na początku karmienia z piersi leci mleko bardziej wodniste w celu zaspokojenia pragnienia dziecka a dopiero potem bardziej treściwe. Właściwie taka pierś powinna dziecku wystarczyć, - ponoć w piersi mleko nigdy tak do końca się nie kończy, ale jak pierś jest całkiem "sflaczała" a dziecko dalej chce jeść, to można przystawić do następnej - moje przed nocnym spaniem zawsze je z obu - z krótką przerwa w czasie której się zdrzemnie.
I po karmieniu nie odciągaj pokarmu - bo sztucznie prowokujesz pierś do produkcji kolejnej porcji. Ewentualnie jak dziecko długo nie je i piersi Ci "rozsadza" z nadmiaru, można trochę upuścić, odciągnąć, ale tylko trochę.

Przykra sprawa z tymi szpitalami teraz.

Dzięki Ray i Patrilla - jeszcze popytam lekarza, chyba zdecyduję się na te lepsze (?) szczepionki.

Teso - witaj na wątku. Ignaś jest milutki. I bardzo oryginalne imię
marcelina73 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-30, 11:52   #168
madabell
Zadomowienie
 
Avatar madabell
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 617
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Treść usunięta
madabell jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-30, 11:53   #169
majula
Zakorzenienie
 
Avatar majula
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 3 958
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez marcelina73 Pokaż wiadomość
majula - ortopeda jest konieczny - chodzi usg w celu wykluczenia dysplazji bioder (chyba tak to się nazywa). Do ortopedy konieczne jest skierowanie (przynajmniej u nas). No i można iść prywatnie, tylko nie pamiętam w którym tygodniu??

Nie zadręczaj się, że masz za mało pokarmu - i nie dokarmiaj dzidziusia sztucznym mlekiem - bo będziesz go miała co raz mniej. Przystawiaj dziecko do piersi ile chce i na jak długo chce. Teraz dzidziuś za dużo na raz nie zje, bo jest malutki - ma mniejsze potrzeby, malutki żołądek i niewiele siły - trochę poje i się zmęczy i śpi. No i dziecko ma - możliwe - ochotę po prostu possać - przecież to mały ssak - odruch ssania gdy dziecko nie jest głodne da się czasami oszukać smoczkiem - ale to zależy od dziecka - moje dzieci raczej nie dają się nabrać Poza tym najważniejsze - dziecko na piersi je czasami częściej niż na butli, bo pokarm kobiecy jest łatwiej strawny dla dziecka - szybciej go trawi, łatwiej przyswaja i znowu jest głodne. Objaw, że dziecko karmione sztucznie jest na dłużej najedzone wcale nie jest taki dobry - a wręcz przeciwnie. Niedługo ilość pokarmu dostosuje się do potrzeb dziecka. Ono będzie ssało efektywniej i będzie miało dłuższe przerwy w karmieniu.
Cierpliwości Nie zamartwiaj się! Będzie dobrze.

gosiaczek - ja też jeszcze karmie przez te nakładki - przy poprzednim dziecku tez tak karmiłam może z miesiąc - aż mi się brodawki wygoiły - a potem nie miałam żadnego problemu w karmieniu piersią bez nich.

Karmić należy z zasady raz z jednej raz z drugiej piersi - bo na początku karmienia z piersi leci mleko bardziej wodniste w celu zaspokojenia pragnienia dziecka a dopiero potem bardziej treściwe. Właściwie taka pierś powinna dziecku wystarczyć, - ponoć w piersi mleko nigdy tak do końca się nie kończy, ale jak pierś jest całkiem "sflaczała" a dziecko dalej chce jeść, to można przystawić do następnej - moje przed nocnym spaniem zawsze je z obu - z krótką przerwa w czasie której się zdrzemnie.
I po karmieniu nie odciągaj pokarmu - bo sztucznie prowokujesz pierś do produkcji kolejnej porcji. Ewentualnie jak dziecko długo nie je i piersi Ci "rozsadza" z nadmiaru, można trochę upuścić, odciągnąć, ale tylko trochę.

Przykra sprawa z tymi szpitalami teraz.

Dzięki Ray i Patrilla - jeszcze popytam lekarza, chyba zdecyduję się na te lepsze (?) szczepionki.

Teso - witaj na wątku. Ignaś jest milutki. I bardzo oryginalne imię
dziekuje uspokoilas mnie bo maz stwierdzil ze naczytalam sie glupot ze powinien jesc zadziej, (bywa tak z ekarmie go nawet co godzine) a co do ortopedy to u nas w przychodni robia to USG bo sie pytalam a co do szczepionki to tez kosztuje ponad 200zl ale trudno co sie nie robi dla dobra dziecka

a co do karmienia to moj maly w nocy budzi sie co 2,5h -3h wiec jest spoko
majula jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-03-30, 11:55   #170
majula
Zakorzenienie
 
Avatar majula
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 3 958
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez madabell Pokaż wiadomość
Treść usunięta
to super akurat wtedy mamisc na szczepienia ufffff

dziekuje dziewczyny za informacje
majula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-30, 12:19   #171
madabell
Zadomowienie
 
Avatar madabell
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 617
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Treść usunięta
madabell jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-30, 13:36   #172
kasia_sloneczko
Zadomowienie
 
Avatar kasia_sloneczko
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sulistrowice
Wiadomości: 1 326
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Majula mój synek też je bardzo różnie i nie ma w tym żadnej reguły. Raz woła co godzinę a nawet pół a za jakiś czas śpi 3, a dziś w nocy nawet 4 godziny. Więc spokojnie czekam aż mu się to unormuje. A na cycku wisieć uwielbia nawet jak nie jest głodny, tak dla towarzystwa. Słodki jest wtedy bo trzyma cycka w buzi i się do niego uśmiecha i tak może godzinę albo i dłużej, a jak go chcę położyć do łóżeczka to się wierci i popłakuje i otwiera buźkę jakby był głodny. No to znowu go przystawiam do cycka i głównie w tej pozycji zasypia. Czasem jeszcze zaśnie u taty na rękach jak go TZ ponosi troszeczkę żeby sobie odbił.
W ogóle TZ stwierdził że Aleks sobie zmonopolizował piersi mamy i on ma obawy, że jakby chciał się do nich dopchać to będzie musiał ubrać śpiochy, położyć się do łóżeczka i czekać na porę karmienia

U nas dziś taka piękna pogoda że mam ochotę młodego na spacer wywieźć ale nie jestem pewna czy 2 dni werandowania to nie za mało. Z drugiej strony taki krótki spacerek to prawie jak leżenie przy otwartym balkonie. Więc chyba zaryzykuję i na małą godzinkę wyjdziemy.

U Alka już skóra na łapkach i stópkach przestała się łuszczyć nie wiem czy tak sama z siebie czy od balsamu. W każdym razie kupiłam Oillan bo w aptece nie mieli Oilatum i jestem bardzo zadowolona. Jest dużo tańszy a efekt widoczny po 2 dniach stosowania. Ten krem do buźki Oilatum nie wydaje mi się taki dobry jak ten balsam Oillan. Za to u małego na buźce pojawił się mały pryszczyk, gdzieś czytałam że u dzieci to norma ale nie wiem co mam dalej z nim począć. Czymś zasuszyć? Sudocremem? Kurcze mam w domu stosy gazet, książek i ulotek i nie mam czasu się przez nie przekopać żeby znaleźć takie informacje. Pewnie poczytam jak Aleks skończy 6 lat i pójdzie do przedszkola

Położnej u mnie też nie było, ale ponoć powinnam złożyć deklarację w przychodni żeby przyszła. A żeby złożyć deklarację to muszę mieć Aleksa w książeczce ZUS wpisanego. A ja jestem zameldowana u rodziców i do tamtejszego ZUS powinnam go zgłosić. Na co oczywiście nie mam czasu bo to jest 150 km od świdnicy. Mąż pojedzie w tym tygodniu. Same formalności. Taki sam cyrk z pediatrą. A o ortopedzie nawet nie pomyślałam. Jak mi mąż dziecko zarejestruje to zamówię wizytę pediatry i wszystkiego się mam nadzieję dowiem. łącznie z witaminami bo ponoć wit. K powinien dostawać od 2 tygodnia, a może to chodziło o wit. D3? Rany mętlik w głowie.
No nic Aleksander śpi, a ja zabieram się za obiadek. Mąż pojechał odwieźć naszych wczorajszych gości na stację do Wrocławia i muszę sama ogarnąć ten bajzel co po imprezie został.
kasia_sloneczko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-30, 14:24   #173
majula
Zakorzenienie
 
Avatar majula
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 3 958
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

heh to tym lepiej pocieszam sie dzieki wiem ze kazde dziecko jest inne a zreszta juz w szpitalu mi powiedzieli ze on bedzie potrzebowal duzo jedzenia bo jest duzy a pozatym zobaczymy co powie Pani doktor
majula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-30, 18:08   #174
gosiqa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 593
GG do gosiqa
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Ray, ja nr tel położnej środowiskowej wzięłam z przychodni od gina i przyszła do mnie w 36 tyg ciąży bo przecież leżałam. Była wieczorem, ale zadzwoniłam, zeby się konkretnie umówic. u Ciebie pewnie też jest jakaś rejonizacja, więc może dowiedz się kto to ma być i zadzwoń- przecież to paranoja jakaś żeby przez miesiąc w pełnej gotowości czekać na wizyte płożnej, ktora teraz ci w dodatku niepotrzebna
__________________
Matka córki swego męża
Agatka

http://www.zapytajpolozna.pl/cache/5...d140d49094.png
gosiqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-31, 08:51   #175
dominikowa
Wtajemniczenie
 
Avatar dominikowa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 449
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

melduje sie po słabo przespanej nocy, malutka od początku ładnie spała tylko 2 razy karmienie a dziś cos jej sie po przestawiało, od 2 praktycznie nie spała az do 5,
co do połoznej to u mnie była zaraz nastepnego dnia po powrocie ze szpitala,ale w szpitalu sie pomylili i wysłali inf do nie mojej przychodni, przeprosiłam pania i teraz czekam na połozną z mojej przychodni, mąż dał jej nr telefonu więc czekam cierpliwie, chociaz ray ma racje one powinny przychodzic jak najwczesniej, nie wiem czy dobrze zrobiła dziekując tej pierwszej za wizyte, no lae potem mógłby być bajzel w papierach.

moja mała ma mała plamke obok pepka z zewnaytz jest biała a w środku lekko czerwona, wiecie co to może być?

i mam jeszcze pytanie odnośnie wit k , mam ja dawqć od 2 tygodnia w zakraplaczu 5 ml, pisze żeby wymieszać ją z mlekiem i podac dziecku, ale jak mam to zrobić jak ona nie potrafi pić z butelki, nic jej nie bedzie jak jej to podam bezpośrednio do ust np. przed karmieniem?
dominikowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-31, 08:54   #176
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

dominikowa ja podaje np wit d3 na lyzeczce troche mleka odciagnij i dodaj witamine i jej lezeczka daj wypije bez obaw
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !
Ray jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-31, 09:04   #177
Yoolia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 899
GG do Yoolia
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

strasznie duzo płacicie za szczepionke 5w1, u nas kosztuje tylko 100zł
Yoolia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-31, 10:03   #178
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

a jak kladlyscioe 1,5 tygodniowego noworodka do lozeczka? bo ja ze szpitala wzielam nawyk opatulania jej w taka chuda jkolderke, ze raczki ma w srodku, jest tak mala ze boje sie ja nosic normalnie na rekach i nawet nie wiem jak, boje sie tez klasc ja w nocy na plecach, bo jwej sie WOGOLE nie odbija po jedzeniu a potem ulewa, ja wstaje co 5 min i patrze czy nic jej nie ejst i jak tak daleej pojdzie to sie wykoncze...nie wiem czy mnie jakas depresja poporodowa nie lapie, nic nie robie przy niej dobrze, nie wiem czy jej nie za goraco, nie umiem jej wykapac (myje ja na sycho) nie umiem jej nosic bez tego becika, nie umiem odbic i sie tak zastanawiam co ze mnie za matka... ide dzis dio pediatry to moze cos mi pomoze i powie czy chociaz tymi lampami ja dobrze naswietlalam i zoltaczka zniknela... ooohhh
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-31, 10:18   #179
majula
Zakorzenienie
 
Avatar majula
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 3 958
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
a jak kladlyscioe 1,5 tygodniowego noworodka do lozeczka? bo ja ze szpitala wzielam nawyk opatulania jej w taka chuda jkolderke, ze raczki ma w srodku, jest tak mala ze boje sie ja nosic normalnie na rekach i nawet nie wiem jak, boje sie tez klasc ja w nocy na plecach, bo jwej sie WOGOLE nie odbija po jedzeniu a potem ulewa, ja wstaje co 5 min i patrze czy nic jej nie ejst i jak tak daleej pojdzie to sie wykoncze...nie wiem czy mnie jakas depresja poporodowa nie lapie, nic nie robie przy niej dobrze, nie wiem czy jej nie za goraco, nie umiem jej wykapac (myje ja na sycho) nie umiem jej nosic bez tego becika, nie umiem odbic i sie tak zastanawiam co ze mnie za matka... ide dzis dio pediatry to moze cos mi pomoze i powie czy chociaz tymi lampami ja dobrze naswietlalam i zoltaczka zniknela... ooohhh
spokojnie ja malego kladalam pierwszy tydzien na boczlu teraz spi w rozku na pleckach, wiez mi ze wszytsko robisz ok, ja tez sie balam na poczatku, mojemu choc ma 3 tyg to i tak zadko sie odbija i tez sie ulewalo ja sie dosc dlugo nie odwazalam brac bez beta ale teraz juz go spokojnie biore na przewijak i nosze po domu takze spokojnie wiem co czujesz bo czulam to samo bedzie dobrze
majula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-31, 10:22   #180
marcelina73
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

gosiaczek - bez obaw - to, że masz tak rożne wątpliwości i obawy to przecież dowod tego, że zależy Ci na dziecku - chcesz dla niego jak najlepiej Kochasz swoją kruszynkę i jesteś dla niej najlepszą mamą

Ja nie opatulam tak szczelnie dziecka bo nie przekonuje mnie, że jemu jest w takiej pozycji wygodnie - jest jak skrępowane - to zbyt wymuszona pozycja.
Milenka śpi w takim kocyku-beciku na zamek, głowkę jej układam raz na jeden raz na drugi bok i podkładam złożoną pieluszkę, by tak bardzo na bok nie opadała. W ten sposob jak jej się uleje to się nie zakrztusi.
I też prawie nigdy jej się nie odbija - widocznie nasze dzieci ssają jak należy i nie połykają powietrza
Na kąpiel to po prosu musisz się odważyć - jesteś sama czy ma Ci ktoś pomoc ?- ale mam na myśli Tża - bo jak Ci mama zacznie pomagać to może nie chcieć przestać albo sama się nie odważysz.
Przygotuj wszystko wcześniej, nalej mało wody - kilka centymetrow, i spokojnie zabierz się do rzeczy. Nie przejmuj się, ż mała może płakać - może potrwać, zanim polubi kąpiele. Moja np. kąpiele lubi ale po wyjęciu z wody szybko się niecierpliwi i okropnie płacze zanim skończę i przystawię ją do piersi.

Ja nie podaję wit K - nie mam takiego zalecenia.
marcelina73 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:26.