PROBLEMY ZE SKORA-prosze o pomoc

[guest]

Witam !
Mam cere mieszana , na czole zawsze mialam gdzie niegdzie krostki( nie ropne ,tylko pod skora). Zaczelam sie odchudzac, jestem na diecie od miesiaca.Zauwazylam ze na twarzy mam coraz wiecej krostek -glownie na czole i na brodzie.Ponoc spoowodowane jest to dieta, zlym odzywianiem( nie sadze bym zlesie odzywiala) Chcialabym zaznaczyc ze czesto chodze na oczyszczanie do kosmetyczki , dbam o cere - jednak efekty sa mizerne , a nawet odwrotne ;[[. Czy moje problemy ze skora maja zwiazek z odchudzaniem ?Codziennie uzywam toniku( zmywam nim makijaz ...a nastepnie nakladam krem )...Slyszalam ze sam tonik nie wystarcz, czy to prawda? .....Nie moge uzywac ciezkich , tlustych kremow . Od dluzszego czasu uzywam serii AA ( krem na noc , na dzien , mleczko,tonik , peelingi ect),wczesniej uzywalam kosmetykow do demakijazu firmy Babor-jednak zrezygnowalam. Odradozno mi rowniez chodzenia na oczyszczanie , bowiem ponoc "rozsiewane" sa tylko po takim zabiegu "krostki". Czy rzeczywiscie powinnam ?Czy to prawda ze wizyta w saunie "oczyszcza skore" , pomocna bylaby i w moim przypadku?Prosze mi podpowiedziec co mam zrobic by "pozbyc " tych krost ...choc w pewnym stopniu , jakas masc ? , lek ? , krem ? ...Bylam juz u nie jedengo dermatologa i nic ......;[.Czy oczyszczanie buzi po calym dniu tonikiem to za malo ? .Czy majac cere mieszana ...moge stosowac peelingi ? ( w chwili obecnej na czolo i brode stosuje drobnoziarnisty, a na policzki enzymatyczny-ze wzgledu na naczynka).Mozna smarowac czolo Amolem ? w celu "wyszuszenia" .... stanu zapalnego ......przepraszam za tak duza ilosc pytan ,ale ja juz czuje sie bezradna.....pozdrawiam . Iwona.

[guest]

Witam !
Mam cere mieszana , na czole zawsze mialam gdzie niegdzie krostki( nie ropne ,tylko pod skora). Zaczelam sie odchudzac, jestem na diecie od miesiaca.Zauwazylam ze na twarzy mam coraz wiecej krostek -glownie na czole i na brodzie.Ponoc spoowodowane jest to dieta, zlym odzywianiem( nie sadze bym zlesie odzywiala) Chcialabym zaznaczyc ze czesto chodze na oczyszczanie do kosmetyczki , dbam o cere - jednak efekty sa mizerne , a nawet odwrotne ;[[. Czy moje problemy ze skora maja zwiazek z odchudzaniem ?Codziennie uzywam toniku( zmywam nim makijaz ...a nastepnie nakladam krem )...Slyszalam ze sam tonik nie wystarcz, czy to prawda? .....Nie moge uzywac ciezkich , tlustych kremow . Od dluzszego czasu uzywam serii AA ( krem na noc , na dzien , mleczko,tonik , peelingi ect),wczesniej uzywalam kosmetykow do demakijazu firmy Babor-jednak zrezygnowalam. Odradozno mi rowniez chodzenia na oczyszczanie , bowiem ponoc "rozsiewane" sa tylko po takim zabiegu "krostki". Czy rzeczywiscie powinnam ?Czy to prawda ze wizyta w saunie "oczyszcza skore" , pomocna bylaby i w moim przypadku?Prosze mi podpowiedziec co mam zrobic by "pozbyc " tych krost ...choc w pewnym stopniu , jakas masc ? , lek ? , krem ? ...Bylam juz u nie jedengo dermatologa i nic ......;[.Czy oczyszczanie buzi po calym dniu tonikiem to za malo ? .Czy majac cere mieszana ...moge stosowac peelingi ? ( w chwili obecnej na czolo i brode stosuje drobnoziarnisty, a na policzki enzymatyczny-ze wzgledu na naczynka).Mozna smarowac czolo Amolem ? w celu "wyszuszenia" .... stanu zapalnego ......przepraszam za tak duza ilosc pytan ,ale ja juz czuje sie bezradna.....pozdrawiam . Iwona.

[AnetaAN]

Witaj [img]icons/icon40.gif[/img]
Nie jestem niestety takim ekspertem jak Aga, Bea i Basia, ale postaram się podzielić z Tobą moją wiedzą i doświadczeniami :
1) Dieta - jak sama jej nazwa wskazuje polega na organiczaniu ilości jedzonka dostarczanego organizmu [img]icons/icon12.gif[/img] , od nas samych zależy czego mu nie damy, ważnych dla prawidłowego funkcjonowania składników, czy też tzw. zapychaczy [img]icons/icon12.gif[/img] Z własnego (i kilku innych dziewczyn) doświadczenia wiem, że zbyt drastyczna i nieprzemyślana dieta może wyrządzić więcej szkody niż pożytku, poczynając właśnie od pogorszenia stanu cery, włosów (łamliwość, suchość, wypadanie), paznokci, a kończąc na poważnych zaburzeniach przemiany materii. Jeżeli dietę ustalał dla Ciebie lekarz lub dietetyk, to powinnaś się do niego wybrać celem przekonsultowania jej składników i proporcji, a jeśli wprowadziłaś dietę samodzielnie, to tym bardziej powinnaś skonsultowac ją z fachowcem (!).
2) Demakijaż - usuwanie kosmetyków przy pomocy samego toniku jest moim zdaniem dużym błędem, ponieważ tonik służy do odświeżenia i przywrócenia równowagi skórze PO demakijażu. Do demakijażu służą żele lub pianki (które łączymy z wodą) oraz mleczka i śmietanki (które aplikujemy bezpośrednio na twarz, masujemy, a następnie zcieramy delikatnie płatkami kosmetycznymi). Wybór kosmetyku zależy tylko i wyłącznie od Twoich osobistych preferencji. Ja na codzień używam gęstego mleczka lub śmietanki, czasem jednak, gdy mam wrażenie "szczególnie brudnej" twarzy, sięgam po piankę, którą nanoszę na spryskaną wodą termalną twarz.
Dokładny demakijaż jest niezbędny dla utrzymania prawidłowej kondycji cery, a już szczególnie jeśli jest ona mieszana.
3) Oczyszczanie cery w gabinecie - podobnie jak Ty nie jestem zwolenniczką takiego "maltretowania" twarzy - niestety ten średniowieczny zabieg z niewiadomych przyczyn wykonywany jest niejako "automatyczne" przez wszystkie kosmetyczki, bez względu na stan i potrzeby skóry [img]icons/icon9.gif[/img] . Fakt, że moja cera (również mieszana) rzadko sprawia mi przykre niespodzianki w postaci krostek i zaskórników, w związku z czym wystarcza regularnie wykonywany peeling i maseczki oczyszczające, ale przy większych kłopotach pomoc kosmetyczki chyba jest niezbędna (tutaj fachowej odpowiedzi udzieli Ci na pewno Beatka).
4) Na temat Amolu wiem tyle, że ... jest coś takiego, ale może któraś z dziewczyn przeprawadzała już takie eksperymenty i podzieli się z nami swoimi odkryciami [img]icons/icon12.gif[/img]

Ufff, ależ się rozpisałam [img]icons/icon12.gif[/img] Mam nadzieję, że choć w małym stopniu udało mi się pomóc w rozwiązaniu Twoich problemów.
Jeżeli masz do mnie jakieś pytania, to chętnie na nie odpowiem.

Pozdrawiam wiosennie :p
Aneta

[AnetaAN]

Witaj [img]icons/icon40.gif[/img]
Nie jestem niestety takim ekspertem jak Aga, Bea i Basia, ale postaram się podzielić z Tobą moją wiedzą i doświadczeniami :
1) Dieta - jak sama jej nazwa wskazuje polega na organiczaniu ilości jedzonka dostarczanego organizmu [img]icons/icon12.gif[/img] , od nas samych zależy czego mu nie damy, ważnych dla prawidłowego funkcjonowania składników, czy też tzw. zapychaczy [img]icons/icon12.gif[/img] Z własnego (i kilku innych dziewczyn) doświadczenia wiem, że zbyt drastyczna i nieprzemyślana dieta może wyrządzić więcej szkody niż pożytku, poczynając właśnie od pogorszenia stanu cery, włosów (łamliwość, suchość, wypadanie), paznokci, a kończąc na poważnych zaburzeniach przemiany materii. Jeżeli dietę ustalał dla Ciebie lekarz lub dietetyk, to powinnaś się do niego wybrać celem przekonsultowania jej składników i proporcji, a jeśli wprowadziłaś dietę samodzielnie, to tym bardziej powinnaś skonsultowac ją z fachowcem (!).
2) Demakijaż - usuwanie kosmetyków przy pomocy samego toniku jest moim zdaniem dużym błędem, ponieważ tonik służy do odświeżenia i przywrócenia równowagi skórze PO demakijażu. Do demakijażu służą żele lub pianki (które łączymy z wodą) oraz mleczka i śmietanki (które aplikujemy bezpośrednio na twarz, masujemy, a następnie zcieramy delikatnie płatkami kosmetycznymi). Wybór kosmetyku zależy tylko i wyłącznie od Twoich osobistych preferencji. Ja na codzień używam gęstego mleczka lub śmietanki, czasem jednak, gdy mam wrażenie "szczególnie brudnej" twarzy, sięgam po piankę, którą nanoszę na spryskaną wodą termalną twarz.
Dokładny demakijaż jest niezbędny dla utrzymania prawidłowej kondycji cery, a już szczególnie jeśli jest ona mieszana.
3) Oczyszczanie cery w gabinecie - podobnie jak Ty nie jestem zwolenniczką takiego "maltretowania" twarzy - niestety ten średniowieczny zabieg z niewiadomych przyczyn wykonywany jest niejako "automatyczne" przez wszystkie kosmetyczki, bez względu na stan i potrzeby skóry [img]icons/icon9.gif[/img] . Fakt, że moja cera (również mieszana) rzadko sprawia mi przykre niespodzianki w postaci krostek i zaskórników, w związku z czym wystarcza regularnie wykonywany peeling i maseczki oczyszczające, ale przy większych kłopotach pomoc kosmetyczki chyba jest niezbędna (tutaj fachowej odpowiedzi udzieli Ci na pewno Beatka).
4) Na temat Amolu wiem tyle, że ... jest coś takiego, ale może któraś z dziewczyn przeprawadzała już takie eksperymenty i podzieli się z nami swoimi odkryciami [img]icons/icon12.gif[/img]

Ufff, ależ się rozpisałam [img]icons/icon12.gif[/img] Mam nadzieję, że choć w małym stopniu udało mi się pomóc w rozwiązaniu Twoich problemów.
Jeżeli masz do mnie jakieś pytania, to chętnie na nie odpowiem.

Pozdrawiam wiosennie :p
Aneta

[guest]

Dziekuje serdecznie za zainteresowanie sie moim postem. Polecilabys mi jakies kremy ? Chodzi mi o kremy na dzien -nawilzajace. Obecnie uzywam kremu na dzien i na noc z serii AA, pod makijarz -Manhattan-krem-fluid.Chodzi mi o kremy o niewygorowanej cenie.Dzis zakupilam sobie zel do mycia twarzy firmy BABOR i masc Benzacne(glownie na czolo i brode).Mleczko w moim przypadku wykluczone-pory;[.Jesli natomiast chodzi o diete-to rzeczywiscie nie ukladal jej zaden lekarz ani dietetyk. Jem po prostu wszystko(prawie wszystko)- a w umiarze.Naprawde wizyta u dietetyka jest konieczna? Juz raz bylam i niestety otrzymalam diete na ktorej nie potrafilam dlugo wytrzymac(niemalze brak owocow).W tej chwili jadam glownie warzywa,owoce , biale mieso, przetwory mleczne , zazywam witaminy.Moglabys mi polecic jakies peelingi ? Bylabym bardzo wdzieczna. Moze ktos odpowie na pytanie propo sauny i Amolu?Zaznaczam ze mam sklonnosc do naczynek(slabo unaczyniona skora)...nie zaszkodzi mi wizyta 1 w tygodniu w saunie? Pozdrawiam serdecznie i dziekuje za odpowiedz. Iwona.

[guest]

Dziekuje serdecznie za zainteresowanie sie moim postem. Polecilabys mi jakies kremy ? Chodzi mi o kremy na dzien -nawilzajace. Obecnie uzywam kremu na dzien i na noc z serii AA, pod makijarz -Manhattan-krem-fluid.Chodzi mi o kremy o niewygorowanej cenie.Dzis zakupilam sobie zel do mycia twarzy firmy BABOR i masc Benzacne(glownie na czolo i brode).Mleczko w moim przypadku wykluczone-pory;[.Jesli natomiast chodzi o diete-to rzeczywiscie nie ukladal jej zaden lekarz ani dietetyk. Jem po prostu wszystko(prawie wszystko)- a w umiarze.Naprawde wizyta u dietetyka jest konieczna? Juz raz bylam i niestety otrzymalam diete na ktorej nie potrafilam dlugo wytrzymac(niemalze brak owocow).W tej chwili jadam glownie warzywa,owoce , biale mieso, przetwory mleczne , zazywam witaminy.Moglabys mi polecic jakies peelingi ? Bylabym bardzo wdzieczna. Moze ktos odpowie na pytanie propo sauny i Amolu?Zaznaczam ze mam sklonnosc do naczynek(slabo unaczyniona skora)...nie zaszkodzi mi wizyta 1 w tygodniu w saunie? Pozdrawiam serdecznie i dziekuje za odpowiedz. Iwona.

[AnetaAN]

Witam ponownie [img]icons/icon7.gif[/img]
Jeśli chodzi o nawilżające kremy na dzień, to wiele dobrego mogę powiedzieć o Hydra-Fresh Loreal'a - są to lekkie kremiki o półżelowej konsystencji, bezpośrednio po nałożeniu miałam wrażenie "mokrej skóry", poza tym bardzo szybko się wchłania i nie pozostawia tłustego filmu. Jeżeli nie lubisz takiej konsystencji kremu, to sięgnij po nową serię Erisu "25+", używałam kiedyś kremu na dzień i pod oczy jeszcze ze starej wersji "forte 30" i uważam, że są świetne. Jeśli codziennie wykonujesz makijaż i zależy Ci na jego trwałości, to polecam beztłuszczowe, matujące emulsje. Niestety, jak dotąd nie znalazłam żadnej dobrej z niższej półki cenowej, więc nie mogę Ci niczego polecić. Co prawda dziewczyny dość dobrze wypowiadały się na forum na temat emulsji nawilżająco-matującej Vichy, ale na mnie akurat zupełnie się ona nie sprawdziła - kiepsko się wchłaniała, matowała na bardzo krótko, no i spływał z niej makijaż. Nie jest jednak wykluczone, że Tobie będzie odpowiadać - na pewno warto wziąć tester i wypróbować.
Mleczo - prawdę mówiąc nie słyszałam jeszcze opinii, że rozszerzone pory wykluczają używanie mleczka czy śmietanki do demakijażu. Jedynym "przeciwskazaniem" mogą być tutaj moim zdaniem tylko osobosite preferencje. Obstaję jednak przy zdaniu, że sam tonik na pewno jest niewystarczający, może spróbuj żel, albo piankę ? O ile dobrze pamiętam w rankingu KW jest chyba jakaś nowa pianka do demakijażu z AA.
Przy naszych świecących się paszczkach peeling to podstawa i konieczność. Niedawno zaopatrzyłam się w peeling Oriflame, który niestety jest zdecydowane zbyt ostry [img]icons/icon9.gif[/img] awansował więc na peeling do stóp - i tu sprawdza się bardzo dobrze. Przy Twojej naczynkowej cerze peelingi typu scrub są zdecydowanie niewskazane, ja sugerowałabym kupno peelingu enzymatycznego Dermiki - jest delikatny, ale skuteczny i co najważniejsze nie będzie podrażniał Twojej wrażliwej cery.
Z tego co piszesz, to co jadasz to nie jest dieta, tylko po prostu (czy też może aż!) bardzo prawidłowe i racjonalne odżywianie (żebym ja miała tyle silnej woli, ehhh....), więc moim zdaniem sposób żywienia nie powinien mieć negatywnego wpływu na stan Twojej cery. Może po prostu jest ona tak wrażliwa, albo nie toleruje jakiegoś składnika kosmetyków, których używasz. Dobrze byłoby odstawić wszystkie kosmetyki, zaczekać aż skóra się uspokoi, a potem wprowadzać po jednym i patrzeć co się dzieje. To podobno najskuteczniejszy (i najtańszy!) sposób na zlokalizowanie przyczyny kłopotów.

Mam nadzieję, że moja odpowiedź będzie pomocna w dalszych "kosmetycznych potyczkach", czego szczerze życzę [img]icons/icon7.gif[/img]

Pozdrawiam
Aneta

[AnetaAN]

Witam ponownie [img]icons/icon7.gif[/img]
Jeśli chodzi o nawilżające kremy na dzień, to wiele dobrego mogę powiedzieć o Hydra-Fresh Loreal'a - są to lekkie kremiki o półżelowej konsystencji, bezpośrednio po nałożeniu miałam wrażenie "mokrej skóry", poza tym bardzo szybko się wchłania i nie pozostawia tłustego filmu. Jeżeli nie lubisz takiej konsystencji kremu, to sięgnij po nową serię Erisu "25+", używałam kiedyś kremu na dzień i pod oczy jeszcze ze starej wersji "forte 30" i uważam, że są świetne. Jeśli codziennie wykonujesz makijaż i zależy Ci na jego trwałości, to polecam beztłuszczowe, matujące emulsje. Niestety, jak dotąd nie znalazłam żadnej dobrej z niższej półki cenowej, więc nie mogę Ci niczego polecić. Co prawda dziewczyny dość dobrze wypowiadały się na forum na temat emulsji nawilżająco-matującej Vichy, ale na mnie akurat zupełnie się ona nie sprawdziła - kiepsko się wchłaniała, matowała na bardzo krótko, no i spływał z niej makijaż. Nie jest jednak wykluczone, że Tobie będzie odpowiadać - na pewno warto wziąć tester i wypróbować.
Mleczo - prawdę mówiąc nie słyszałam jeszcze opinii, że rozszerzone pory wykluczają używanie mleczka czy śmietanki do demakijażu. Jedynym "przeciwskazaniem" mogą być tutaj moim zdaniem tylko osobosite preferencje. Obstaję jednak przy zdaniu, że sam tonik na pewno jest niewystarczający, może spróbuj żel, albo piankę ? O ile dobrze pamiętam w rankingu KW jest chyba jakaś nowa pianka do demakijażu z AA.
Przy naszych świecących się paszczkach peeling to podstawa i konieczność. Niedawno zaopatrzyłam się w peeling Oriflame, który niestety jest zdecydowane zbyt ostry [img]icons/icon9.gif[/img] awansował więc na peeling do stóp - i tu sprawdza się bardzo dobrze. Przy Twojej naczynkowej cerze peelingi typu scrub są zdecydowanie niewskazane, ja sugerowałabym kupno peelingu enzymatycznego Dermiki - jest delikatny, ale skuteczny i co najważniejsze nie będzie podrażniał Twojej wrażliwej cery.
Z tego co piszesz, to co jadasz to nie jest dieta, tylko po prostu (czy też może aż!) bardzo prawidłowe i racjonalne odżywianie (żebym ja miała tyle silnej woli, ehhh....), więc moim zdaniem sposób żywienia nie powinien mieć negatywnego wpływu na stan Twojej cery. Może po prostu jest ona tak wrażliwa, albo nie toleruje jakiegoś składnika kosmetyków, których używasz. Dobrze byłoby odstawić wszystkie kosmetyki, zaczekać aż skóra się uspokoi, a potem wprowadzać po jednym i patrzeć co się dzieje. To podobno najskuteczniejszy (i najtańszy!) sposób na zlokalizowanie przyczyny kłopotów.

Mam nadzieję, że moja odpowiedź będzie pomocna w dalszych "kosmetycznych potyczkach", czego szczerze życzę [img]icons/icon7.gif[/img]

Pozdrawiam
Aneta

[guest]

Ja też polecam Hydrafresh L'oreala. Bardzo ładnie wygładziła mi się po nim skóra, a poza tym nie jest tłusty więc nie ma mowy żeby twarz sie po nim brzydko błyszczała.

[guest]

Ja też polecam Hydrafresh L'oreala. Bardzo ładnie wygładziła mi się po nim skóra, a poza tym nie jest tłusty więc nie ma mowy żeby twarz sie po nim brzydko błyszczała.

[Beata]

Wygląd skóry w dużym stopniu zależy od kondycji organizmu. Zła dieta może byc przyczyną wyprysków. Szczególnie w trakcie odchudzania organizm ma tendencje do oczyszczania się - częściowo także przez skórę - mogą więc pojawiać się krostki.
Samo przecieranie twarzy tonikiem to za mało. Skórę trzeba myć (żelem, kostką dermatologiczną , mleczkiem). Oczyszczanie cery powinna przeprowadzać doświadczona kosmetyczka, która będzie wiedziała ,że stanów zapalnych nie wolno wyciskać. Są zabiegi przeciwtrądzikowe, które wyciszają i goją stany zapalne. Jeśli stan cery na to pozwoli można zrobić w gabinecie złuszczanie naskórka.

[Beata]

Wygląd skóry w dużym stopniu zależy od kondycji organizmu. Zła dieta może byc przyczyną wyprysków. Szczególnie w trakcie odchudzania organizm ma tendencje do oczyszczania się - częściowo także przez skórę - mogą więc pojawiać się krostki.
Samo przecieranie twarzy tonikiem to za mało. Skórę trzeba myć (żelem, kostką dermatologiczną , mleczkiem). Oczyszczanie cery powinna przeprowadzać doświadczona kosmetyczka, która będzie wiedziała ,że stanów zapalnych nie wolno wyciskać. Są zabiegi przeciwtrądzikowe, które wyciszają i goją stany zapalne. Jeśli stan cery na to pozwoli można zrobić w gabinecie złuszczanie naskórka.

[guest]

Dziekuje serdecznie za odpowiedzi .
Zluszczanie naskorka robilam juz kilkakrotnie-owszem buzia wygladala swiezo , oczyscila sie ......ale co z tego jak po 3 tygodniach bylo to samo .......;[[

[guest]

Dziekuje serdecznie za odpowiedzi .
Zluszczanie naskorka robilam juz kilkakrotnie-owszem buzia wygladala swiezo , oczyscila sie ......ale co z tego jak po 3 tygodniach bylo to samo .......;[[