Filmiki urodowe ( i nie tylko) na YT + offtopy część XLI

[Arturo Sadi]

Napisane przez Brunetka_5

No, no, Czocher, jak masz płoblem, to Bałtek może Ci wytłumaczyć, że wszystko do siebie bałdzo bałdzo fajnie pasuje.

PYTANIE obiektywne nie związane z osoba Bogumiły a właściwie "a propos", czy tylko ja uważam iż przedrzeźnianie i naśmiewanie się z defektu jakim jest wadliwa wymowa głoski "r" jest słabe , żenujące, i poniżej kultury? czy w ogóle naśmiewanie się z defektów podobnych do tego trzyma jakiś poziom?

[Brunetka_5]

Napisane przez Arturo Sadi

PYTANIE obiektywne nie związane z osoba Bogumiły a właściwie "a propos", czy tylko ja uważam iż przedrzeźnianie i naśmiewanie się z defektu jakim jest wadliwa wymowa głoski "r" jest słabe , żenujące, i poniżej kultury? czy w ogóle naśmiewanie się z defektów podobnych do tego trzyma jakiś poziom?

najpierw pisz na szaro, potem sobie snuj rozważania

[Arturo Sadi]

Napisane przez Brunetka_5

najpierw pisz na szaro, potem sobie snuj rozważania

rozumiem ze przesłanie dotarło? temat dotyczy filmików urodowych, komentatorów i ich zachowania wiec nie musi być chyba na szaro. Z reszta serio kolor jest dla ciebie aż tak bardzo istotny? OK dla mnie może być nawet na fioletowo, ale zagadnienie pozostanie zagadnieniem. I bardzo proszę o mniej uszczypliwości. dziękuje.

[Brunetka_5]

Napisane przez Arturo Sadi

rozumiem ze przesłanie dotarło? temat dotyczy filmików urodowych, komentatorów i ich zachowania wiec nie musi być chyba na szaro. Z reszta serio kolor jest dla ciebie aż tak bardzo istotny? OK dla mnie może być nawet na fioletowo, ale zagadnienie pozostanie zagadnieniem. I bardzo proszę o mniej uszczypliwości. dziękuje.

Z mojej strony nie było żadnych uszczypliwości i nie będę z Tobą wchodziła w zadne dyskusje i tłumaczenia, ponieważ jest to bezcelowe. Żegnam

[Adamantium01]

Napisane przez Arturo Sadi

rozumiem ze przesłanie dotarło? temat dotyczy filmików urodowych, komentatorów i ich zachowania wiec nie musi być chyba na szaro. Z reszta serio kolor jest dla ciebie aż tak bardzo istotny? OK dla mnie może być nawet na fioletowo, ale zagadnienie pozostanie zagadnieniem. I bardzo proszę o mniej uszczypliwości. dziękuje.

i kto to mówi Lusiu?

[Arturo Sadi]

Napisane przez Brunetka_5

Z mojej strony nie było żadnych uszczypliwości i nie będę z Tobą wchodziła w zadne dyskusje i tłumaczenia, ponieważ jest to bezcelowe. Żegnam

ale ja nie bede wchodzil w zadne dyskusje z Toba i nie oczekuje twojego tłumaczenia , to w jaki sposob piszesz swiadczy o tobie, tyle.

---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------

Napisane przez Adamantium01

i kto to mówi Lusiu?

przepraszam ale nie rozumiem, czy ja kiedykolwiek naśmiewałem sie z takich ułomności w taki sposób , poproszę zatem o dowody, inaczej Twój przytyk uważam za bezpodstawny

[Hadassah]

Napisane przez Arturo Sadi

PYTANIE obiektywne nie związane z osoba Bogumiły a właściwie "a propos", czy tylko ja uważam iż przedrzeźnianie i naśmiewanie się z defektu jakim jest wadliwa wymowa głoski "r" jest słabe , żenujące, i poniżej kultury? czy w ogóle naśmiewanie się z defektów podobnych do tego trzyma jakiś poziom?

Też uważam, że to słabe. I... nie lubię jak ktoś pisze 'Boguśka'. Wydaje mi się to dziecinne.

[Arturo Sadi]

Napisane przez Hadassah

Też uważam, że to słabe. I... nie lubię jak ktoś pisze 'Boguśka'. Wydaje mi się to dziecinne.

wiesz , Boguska czy Bogusia - obie formy w zasadzie sa poprawne , ale kurcze jakoś mi nie leży takie zachowanie jak kilku osób powyżej, sam nie wiem , rozumiem ploty, rozumiem wolność słowa, rozumiem nawet nadużywane tu stwierdzenie "konstruktywna krytyka" bardzo często mylone z krytykanctwem, ale szydzenie z czegoś co w zasadzie nie jest zależne od drugiej osoby? no nie wiem. Niech głos zabiorą "boginie plotkowego" ;-)))

[Ciemna163]

Napisane przez SALIX

Ja nie mówię, że jest odkrywcze, ale nie jest też tak skopane jak np. jej makijaże No i sama Szusz przy garach jest jakaś taka uśmiechnięta, żywa, widać, że lubi gotować. Zupełnie inaczej ją wtedy odbieram niż w rozmemłanych vlogach.

[COLOR=Silver]

coooo? chyba by mi załaskotało przełyk na śmierć

---------- Dopisano o 18:59 ---------- Poprzedni post napisano o 18:54 ----------

[COLOR=Silver]
[COLOR=Silver]

dziękuję fiolet z tej palety jest czadowy, jestem w nim zakochana.

też myślałam, że mnie załaskocze, ale nie spróbowałam kawałek i tak zostało

Napisane przez TheDocha

Szusz to jeszcze nic przy GlamPauli. paula też utrzymuje się z YT, a nawet nudnych vlogów nie wrzuca tylko zdrapywanie zdrapek i simsy.

hm, ale GlamPaula ma 23 lata i zupełnie inną widownię.

Napisane przez ilciadzaga

http://www.olfaktoria.pl/2015/10/pow...-fakty-i-mity/
Wpis Olfy o powiększaniu ust. Muszę przyznać, że jej usta są ładnie zrobione.

mi się nie podobają z daleka widać, że pontony, nie mój styl.

Napisane przez Brunetka_5

najpierw pisz na szaro, potem sobie snuj rozważania

dlaczego na szaro? Przecież to było odnośnie jutuberki

[Brunetka_5]

Napisane przez Ciemna163

też myślałam, że mnie załaskocze, ale nie spróbowałam kawałek i tak zostało


hm, ale GlamPaula ma 23 lata i zupełnie inną widownię.


mi się nie podobają z daleka widać, że pontony, nie mój styl.


dlaczego na szaro? Przecież to było odnośnie jutuberki

Uznałam ze na szaro, ponieważ nawiązywał do mojej kultury osobistej, a to ma się nijak z filmikami urodowymi widocznie się nie znam, przepraszam

[Hadassah]

Napisane przez Arturo Sadi

wiesz , Boguska czy Bogusia - obie formy w zasadzie sa poprawne , ale kurcze jakoś mi nie leży takie zachowanie jak kilku osób powyżej, sam nie wiem , rozumiem ploty, rozumiem wolność słowa, rozumiem nawet nadużywane tu stwierdzenie "konstruktywna krytyka" bardzo często mylone z krytykanctwem, ale szydzenie z czegoś co w zasadzie nie jest zależne od drugiej osoby? no nie wiem. Niech głos zabiorą "boginie plotkowego" ;-)))

Wiem, dlatego się nie czepiam

[Arturo Sadi]

Napisane przez Brunetka_5

Uznałam ze na szaro, ponieważ nawiązywał do mojej kultury osobistej, a to ma się nijak z filmikami urodowymi widocznie się nie znam, przepraszam

nie bierz tego do siebie aż tak bardzo - pytanie było "apropos" nie wiem może ja jestem już za stary a czasy się zmieniły - dlatego spytałem

[201605301111]

czytam komcie u Melevis a tam poziomkowe szalenstwo XD

[whatwhat]

Napisane przez Arturo Sadi

PYTANIE obiektywne nie związane z osoba Bogumiły a właściwie "a propos", czy tylko ja uważam iż przedrzeźnianie i naśmiewanie się z defektu jakim jest wadliwa wymowa głoski "r" jest słabe , żenujące, i poniżej kultury? czy w ogóle naśmiewanie się z defektów podobnych do tego trzyma jakiś poziom?

nareszcie ktoś to powiedział. rozumiem, podśmiechiwanie się z jej makijaży, czy recenzji, czy nawet błędów językowych. ale jej wada wymowy jest najprawdopodobniej związana z jej chorobą, nie ma na to wpływu, uważam to za MEGA żenadę. z resztą, nawet jakby nie była. każdy rodzi się z mniejszymi lub większymi defektami.

[marzenulka16]

Napisane przez whatwhat

nareszcie ktoś to powiedział. rozumiem, podśmiechiwanie się z jej makijaży, czy recenzji, czy nawet błędów językowych. ale jej wada wymowy jest najprawdopodobniej związana z jej chorobą, nie ma na to wpływu, uważam to za MEGA żenadę. z resztą, nawet jakby nie była. każdy rodzi się z mniejszymi lub większymi defektami.

Wada wymowy to zaniedbanie rodziców, można to zwalczyć, ale rozumiem, że to nie było priorytetem na tle dużo poważniejszej choroby, nie chcę żeby zabrzmiało to źle, ale myślę, że taka mogła być sytuacja. Długo podczytuję i jakoś mogę odczytać z kontekstu, że to "wyśmiewanie" nie ma wymiaru chamstwa typu "zjedziemy ją za wszystko a jak skończą się tematy, to wyciągamy wadę wymowy".

[panterarozyczka]

Napisane przez Ciemna163

też myślałam, że mnie załaskocze, ale nie spróbowałam kawałek i tak zostało


hm, ale GlamPaula ma 23 lata i zupełnie inną widownię.


mi się nie podobają z daleka widać, że pontony, nie mój styl.


dlaczego na szaro? Przecież to było odnośnie jutuberki

Chyba raczej 21

[dacn]

Napisane przez Enpleurs

My dzisiaj na wykładzie dowiedzieliśmy się, że należy mówić pracownikom katedry dzień dobry oraz że panowie powinni puszczać panie w drzwiach itd. Przez chwile się zastanawiałam jaki ja kierunek studiuje albo czy sali nie pomyliłam

Nawet nie wyobrażasz sobie co potrafią zrobić studenci i jak się zachować.

Napisane przez ilciadzaga

https://instagram.com/p/8VdcyjtkCZ/ a tu prosze, któż to z Olfą

Ojoj ktoś tu powinien zadbać o cerę bo mimo selektywnych kosmetyków za miliony monet, których oczywiście zazdroszczę wygląda ona kiepsko.

Napisane przez SALIX

Zakupy Bogusi



Limonka limonkę limonką pogania

Vlog nie na moje siły, ale na miniaturce ma ładny makijaż.

Napisane przez Alessandra89

Szusz znowu się powtarzała... Nie wiem czemu mam wrażenie, że to co jej zajmuje tyyyle czasu komu innemu zajęłoby maks 3h. Padłam jak biadoliła ile ma spraw do załatwienia, ile rzeczy do zrobienia, po czym okazało się, że te sprawy i rzeczy to montaż filmu...

To jest zwykłą miągwa. Jęczy i jęczy robi mało i kiepsko ( patrz sprzątanie), marudzi i marudzi jest zmęczona a robota leży, bo całą swoją życiowa energię wkłada w jęczenie. W życiu osobistym unikam takich ludzi bo to jest zwykły wampir energetyczny.

[201605301559]

Napisane przez Brunetka_5

najpierw pisz na szaro, potem sobie snuj rozważania

skoro Arturo pisze o jutuberce, to dlaczego ma pisać na szaro?

[Brunetka_5]

Napisane przez Rozyczkadzessi

skoro Arturo pisze o jutuberce, to dlaczego ma pisać na szaro?

Juz odpisalam na to Ciemnej.

[Ciemna163]

Napisane przez panterarozyczka

Chyba raczej 21

A sory, myslałam, ze wiecej : D

[201701230959]

Moja koleżanka kupiła roombę. Po pierwszym użyciu jej i pozostawieniu odkurzającej na czas wyjścia z domu dostała niezły ochrzan od sąsiadów. To ustrojstwo jest naprawdę głośne... Nie wyobrażam sobie, żeby mi to jeździło nad głową ponad godzinę więc współczuję sąsiadom Szusz. Pewnie nie wpadła na to, że hałas nie przeszkadza wyłącznie komuś kto nagrywa film. Po co odkurzyć w 15minut. Niech burczy sąsiadom i odkurza się samo. Co do jej zmęczenia, ona wie, że tak naprawdę nic nie robi, wie jak ludzie to odbierają więc jojczy i wmawia sobie i innym jaka to jest zmęczona i ile niby zrobiła. Wyobraźcie sobie prostą sytuację, jest ze znajomymi, rozmawiają o pracy jak to ludzie, a ona co? Rozejrzy się żeby zawołać i pokazać Kicię i Suszi? Wypali ile to godzin jej zajęło nakręcenie filmu, o zmontowaniu już nie wspomnę. Kilka razy już podkreślała jak to Tomek powiedział, że "wow kręcenie filmu rzeczywiście tyle czasu zajmuje". Aż oczy jej się błyszczały.
Siedzenie w domu odmóżdża i rozleniwia. Mi było ciężko tak wytrwać między zmianą pracy. Chata błyszczała, zakupy porobione, obiad też, a byłam świadoma, że to samo robiłam po pracy więc tak naprawdę to żaden wyczyn. Ona zakłada, że ciężko pracuje, bo sobie życzy żeby tak to było odbierane. Znajomi wiedzą co robi a ktoś nowy? Zapyta czym się zajmuje i usłyszy, że nagrywa na ytb. Nie dziwię się, że słyszy wymowne "aha" jak to często opowiadają youtuberzy. Pewnie potem pada, a czymś jeszcze się zajmujesz? Pracujesz gdzieś? Szczerze mówiąc to jest mi jej trochę żal.

[fableux]

https://m.youtube.com/watch?v=zlWOIIPPW88

Nowy blog u Laury, dużo Ninki

[201607110949]

Ulubieńcy CMB

[201605301559]

Napisane przez Alessandra89

Moja koleżanka kupiła roombę. Po pierwszym użyciu jej i pozostawieniu odkurzającej na czas wyjścia z domu dostała niezły ochrzan od sąsiadów. To ustrojstwo jest naprawdę głośne... Nie wyobrażam sobie, żeby mi to jeździło nad głową ponad godzinę więc współczuję sąsiadom Szusz. Pewnie nie wpadła na to, że hałas nie przeszkadza wyłącznie komuś kto nagrywa film. Po co odkurzyć w 15minut. Niech burczy sąsiadom i odkurza się samo. Co do jej zmęczenia, ona wie, że tak naprawdę nic nie robi, wie jak ludzie to odbierają więc jojczy i wmawia sobie i innym jaka to jest zmęczona i ile niby zrobiła. Wyobraźcie sobie prostą sytuację, jest ze znajomymi, rozmawiają o pracy jak to ludzie, a ona co? Rozejrzy się żeby zawołać i pokazać Kicię i Suszi? Wypali ile to godzin jej zajęło nakręcenie filmu, o zmontowaniu już nie wspomnę. Kilka razy już podkreślała jak to Tomek powiedział, że "wow kręcenie filmu rzeczywiście tyle czasu zajmuje". Aż oczy jej się błyszczały.
Siedzenie w domu odmóżdża i rozleniwia. Mi było ciężko tak wytrwać między zmianą pracy. Chata błyszczała, zakupy porobione, obiad też, a byłam świadoma, że to samo robiłam po pracy więc tak naprawdę to żaden wyczyn. Ona zakłada, że ciężko pracuje, bo sobie życzy żeby tak to było odbierane. Znajomi wiedzą co robi a ktoś nowy? Zapyta czym się zajmuje i usłyszy, że nagrywa na ytb. Nie dziwię się, że słyszy wymowne "aha" jak to często opowiadają youtuberzy. Pewnie potem pada, a czymś jeszcze się zajmujesz? Pracujesz gdzieś? Szczerze mówiąc to jest mi jej trochę żal.

Alessandra, ale co Cię to w sumie obchodzi?
Po Twoim elaboracie wywodzę, że człowiek, który nie chodzi codziennie do pracy na góra 7:00 albo jeszcze gorzej - bezrobotny, to jakiś gorszy gatunek...
Żal Ci Szusz? Mi tam nikogo nie żal, dopóki sam do mnie nie przyjdzie się pożalić...

Mam jeszcze pytanie odnośnie najbardziej pożądanych odpowiedzi na zapytanie nowo poznanej osoby "czym się zajmujesz?". W dobrym tonie będzie "Właśnie rozmawiam z Tobą i przeprowadzam operację na otwartym sercu" czy może "własnie zdobywam Księżyc"?

Od dłuższego czasu zwracam uwagę na Twoje wypowiedzi i 99% tyczy się Szusz - a to dlaczego była w Berlinie i nie zwiedzała a to że nie odkurza, a to że nie pracuje.
A wiesz, jak wygląda sprawa w rzeczywistości? Może całymi dniami rozsyła CV, może jest chora, nie może znaleźć pracy...

Nie jestem wielbicielką Szusz, bo jej filmiki nie mają żadnego przekazu.
Ale nie chciałabym też, na pytanie tej nowej osoby odpowiedzieć "żyję życiem Szusz".

[Munkaa]

Napisane przez Hadassah

Też uważam, że to słabe. I... nie lubię jak ktoś pisze 'Boguśka'. Wydaje mi się to dziecinne.

Boguśka? Serio? Jak ktoś pisze Bogu też nie? Może tylko ANIOŁEK? Sory - musiałam Jak jestem w stanie zrozumieć, że dla kogoś słabym jest naśmiewanie się z wady wymowy (za dużo chyba tego typu szydery widziałam na kafeterii i teraz mi się źle kojarzy), tak już w pisaniu Boguśka poważnie nie widzę niczego złego.

---------- Dopisano o 09:54 ---------- Poprzedni post napisano o 09:49 ----------

Napisane przez Alessandra89

Moja koleżanka kupiła roombę. Po pierwszym użyciu jej i pozostawieniu odkurzającej na czas wyjścia z domu dostała niezły ochrzan od sąsiadów. To ustrojstwo jest naprawdę głośne... Nie wyobrażam sobie, żeby mi to jeździło nad głową ponad godzinę więc współczuję sąsiadom Szusz. Pewnie nie wpadła na to, że hałas nie przeszkadza wyłącznie komuś kto nagrywa film. Po co odkurzyć w 15minut. Niech burczy sąsiadom i odkurza się samo. Co do jej zmęczenia, ona wie, że tak naprawdę nic nie robi, wie jak ludzie to odbierają więc jojczy i wmawia sobie i innym jaka to jest zmęczona i ile niby zrobiła. Wyobraźcie sobie prostą sytuację, jest ze znajomymi, rozmawiają o pracy jak to ludzie, a ona co? Rozejrzy się żeby zawołać i pokazać Kicię i Suszi? Wypali ile to godzin jej zajęło nakręcenie filmu, o zmontowaniu już nie wspomnę. Kilka razy już podkreślała jak to Tomek powiedział, że "wow kręcenie filmu rzeczywiście tyle czasu zajmuje". Aż oczy jej się błyszczały.
Siedzenie w domu odmóżdża i rozleniwia. Mi było ciężko tak wytrwać między zmianą pracy. Chata błyszczała, zakupy porobione, obiad też, a byłam świadoma, że to samo robiłam po pracy więc tak naprawdę to żaden wyczyn. Ona zakłada, że ciężko pracuje, bo sobie życzy żeby tak to było odbierane. Znajomi wiedzą co robi a ktoś nowy? Zapyta czym się zajmuje i usłyszy, że nagrywa na ytb. Nie dziwię się, że słyszy wymowne "aha" jak to często opowiadają youtuberzy. Pewnie potem pada, a czymś jeszcze się zajmujesz? Pracujesz gdzieś? Szczerze mówiąc to jest mi jej trochę żal.

Znowu z tą pracą? Matulu...
To znaczy tak - mnie też irytuje, jak ona wiecznie marudzi, jaka to jest zajęta, jak nie ma czasu - bo umówmy się - to jest po prostu jej rozwlekanie, międlenie się w tym mieszkaniu (taaak wiem, że widzę 20 minut z jej dnia, ale no umówmy się harówy to tam nie ma). Ale z drugiej strony - no tak kobita zarabia, skrzynek z piwem na zapleczu sklepu nie przenosi, fakt, ale wykonuje pracę zarobkową, więc naprawdę możnaby już dać spokój.
Po jej stronie leży, żeby nie robić z siebie męczennicy, bo też mnie to autentycznie denerwuje, kiedy mam dni, że nie wiem w co ręce włożyć, śpię po 5godzin,a i tak nie uważam mojej pracy za bardzo ciężką - potem sobie posłucham, jak to mimoza Szusz nie ogarnia, jaka przemęczona, Wystarczyłoby, żeby nie truła tyłka tym tematem i już trochę inaczej by się o tej jej pracy słuchało.

---------- Dopisano o 09:55 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------

Napisane przez Cattivo

Ale ładny róż, pasują jej te włosy. O wiele lepiej to wygląda niż u Anieli.

Ładnie

---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------

Napisane przez Rozyczkadzessi

obczajam Pudelka i stwierdzam, że córka Bono to druga Munia.
A na ostatniej focie z ojcem to już w ogóle
co nieeee?

Nie Róziu, baaardzo nie, ale miło przeczytać, bo całkiem ładna dziołszka

---------- Dopisano o 09:57 ---------- Poprzedni post napisano o 09:56 ----------

Napisane przez bzebze

Kiedyś się na maksa zraziłam do Julii Kobus przez płaczliwe vlogi ale ostatnio nawet polubiłam, ma dużo pozytywnej energii.
Podoba Wam się jej uroda? Ja mam problem bo czasami jest dla mnie prześliczna a czasem totalnie mi się nie podoba. Ciekawa jestem czy ktoś z Was ma podobnie, ciekawe to

Dla mnie ona jest jakaś taka anemiczna, za chuda, zaniedbana. Nie podoba mi się taki typ, kojarzy mi się z Kristen Steward - czyli czitos stajl.

---------- Dopisano o 09:58 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------

Napisane przez SALIX

Na fali moich skojarzeń - nie mogłam się powstrzymać. Nie miałam zamiaru urazić niczyich uczuć religijnych, z góry uprzedzam

To chyba najbardziej kreatywna sklejka, jaką moje oczy wizażowe tu widziały - rozwaliłaś

[201701230959]

Napisane przez Rozyczkadzessi

Alessandra, ale co Cię to w sumie obchodzi?
Po Twoim elaboracie wywodzę, że człowiek, który nie chodzi codziennie do pracy na góra 7:00 albo jeszcze gorzej - bezrobotny, to jakiś gorszy gatunek...
Żal Ci Szusz? Mi tam nikogo nie żal, dopóki sam do mnie nie przyjdzie się pożalić...

nadinterpretacja

[TheDocha]

[Cattivo]

Napisane przez GgochaA

Jedzą.

Moje jedzą wszystko co im wpadnie w łapy. Nawet jak im nie wpadnie, to same wygrzebią (np. marchewki)

[N4TI]

nasza ulubienica

[TheDocha]

streszczenie:
- śniadanie kasza jaglana z borówkami i herbata(?)
- wyjaśnienie że jak będzie inny filmik niż vlog(o 9:30) to doda wcześniej niż vlog(o 9)
- piękna pogoda, boli Szuszke głowa
- "czy suszi pójdzie na spacer?"
- OOTD bejzikowa bluzka, dresy z Feni Pleasure i trampki -> pokaże się w lustrze
- idzie na pocztę, ale jednak nie idzie i siada na trawie. Bawi się z suszi.
idzie dalej.
- dalej opowiada o pogodzie
- je obiad stek i sałata
- czyta komentarze i odpowiada na komentarze, kicia jest mieszańcem, a szusz ogranicza mięso i produkty odzwierzęce
- montuje fim
-żegna się z nami