Znów ten sam temat - Bolesne porzucenie przez faceta. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-12-22, 20:36   #1
Tusiakowska
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 19
Unhappy

Znów ten sam temat - Bolesne porzucenie przez faceta.


Witam drogie Panie i drodzy Panowie Jestem tu nowa, więc napiszę to możliwie jak najkrócej :

Ponad tydzień temu zostałam porzucona przez faceta z którym byłam 5 lat. Jestem 20latką on jest ode mnie o rok starszy. Byliśmy ze sobą na odległość dzieliło nas 7 godzin drogi, spotykaliśmy się raz w miesiącu na 2 tygodnie czasem na miesiąc. Głównie to ja jeździłam bo on ma pracę. Powodów było mnóstwo wymienię kilka z nich :

1. Nie poradzimy sobie w życiu (chodzi o to, że przez trzy lata ciężko chorowałam, nie było mowy o szkole więc możecie się domyślać że szkołę robię zaocznie obecnie jestem w drugiej klasie liceum)
2. Odległość
3. Ratuję nasze życia
4. Jesteś ładna więc sobie poradzisz, nie chcę żebyś kiedyś powiedziała mi że zniszczyłem ci życie.
5. Nie pasujemy do siebie
6. Postanowiłem

To już trzeci raz kiedy mnie zostawił. Zawsze robi to na czerwiec i grudzień, nie wiem czemu. Czuję się bardzo skrzywdzona i mam tak jakby pretensje do samej siebie, często budzę się w nocy myśląc "no tak, przecież ty nie jesteś wartościowa kto by cię chciał" lub "jesteś tak beznadziejna że nawet chłopak cię nie chce", "nie masz szczęścia do niczego i już tak zostanie" potem rozpoczyna się ryk w poduszkę.

Przez swoją chorobę jestem też - brakuje mi słowa - tak jakby samotna, nie mam przyjaciół a z rodzicami nie chcę o tym rozmawiać. Mój związek dla nich jest ostatnim tematem do rozmowy.

Jest mi bardzo ciężko bo ja go tak kocham.. poświęciłam mu całą swoją uwagę. A on widzi we mnie chyba tylko bumerang. zawsze gdy mnie zostawiał to po miesiącu wracał a ja mu wybaczałam - tak bardzo zakochana. Nie wiem czy wróci teraz, czy w ogóle o mnie myśli. Najgorsze jest to, że nie wyobrażam sobie go z inną. Skręca mnie jak tylko o tym pomyślę. Nie wiem jak sobie z tym rozstaniem radzić. Wiem tylko tyle, że on chce utrzymywać ze mną "dobre relacje". Wysłał mi też nasze zdjęcie i napisał do mnie "nigdy go nie usunę, obiecuję". Na drugi dzień dostał ode mnie list i w nim napisane jak bardzo cierpię. Gdy tylko go dostał oznajmił mi że nie wie po co mu to napisałam i że zaraz wyląduje to w koszu razem z resztą kiego listów, które wysyłałam w czasie naszego związku.

Reszta listów to akurat nic szczególnego. Chciałam, żeby miał coś co będzie mu o mnie przypominało, żeby mógł to złapać w dłonie a nie tylko pomacać monitor.

Powoli mnie to wszystko przytłacza, jest we mnie ta dużo emocji że nie wiem, jak mam sobie z nimi radzić.
Tusiakowska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-22, 20:57   #2
martynka89
Zakorzenienie
 
Avatar martynka89
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
Dot.: Znów ten sam temat - Bolesne porzucenie przez faceta.

Cytat:
Napisane przez Tusiakowska Pokaż wiadomość
Witam drogie Panie i drodzy Panowie Jestem tu nowa, więc napiszę to możliwie jak najkrócej :

Ponad tydzień temu zostałam porzucona przez faceta z którym byłam 5 lat. Jestem 20latką on jest ode mnie o rok starszy. Byliśmy ze sobą na odległość dzieliło nas 7 godzin drogi, spotykaliśmy się raz w miesiącu na 2 tygodnie czasem na miesiąc. Głównie to ja jeździłam bo on ma pracę. Powodów było mnóstwo wymienię kilka z nich :

1. Nie poradzimy sobie w życiu (chodzi o to, że przez trzy lata ciężko chorowałam, nie było mowy o szkole więc możecie się domyślać że szkołę robię zaocznie obecnie jestem w drugiej klasie liceum)
2. Odległość
3. Ratuję nasze życia
4. Jesteś ładna więc sobie poradzisz, nie chcę żebyś kiedyś powiedziała mi że zniszczyłem ci życie.
5. Nie pasujemy do siebie
6. Postanowiłem

To już trzeci raz kiedy mnie zostawił. Zawsze robi to na czerwiec i grudzień, nie wiem czemu. Czuję się bardzo skrzywdzona i mam tak jakby pretensje do samej siebie, często budzę się w nocy myśląc "no tak, przecież ty nie jesteś wartościowa kto by cię chciał" lub "jesteś tak beznadziejna że nawet chłopak cię nie chce", "nie masz szczęścia do niczego i już tak zostanie" potem rozpoczyna się ryk w poduszkę.

Przez swoją chorobę jestem też - brakuje mi słowa - tak jakby samotna, nie mam przyjaciół a z rodzicami nie chcę o tym rozmawiać. Mój związek dla nich jest ostatnim tematem do rozmowy.

Jest mi bardzo ciężko bo ja go tak kocham.. poświęciłam mu całą swoją uwagę. A on widzi we mnie chyba tylko bumerang. zawsze gdy mnie zostawiał to po miesiącu wracał a ja mu wybaczałam - tak bardzo zakochana. Nie wiem czy wróci teraz, czy w ogóle o mnie myśli. Najgorsze jest to, że nie wyobrażam sobie go z inną. Skręca mnie jak tylko o tym pomyślę. Nie wiem jak sobie z tym rozstaniem radzić. Wiem tylko tyle, że on chce utrzymywać ze mną "dobre relacje". Wysłał mi też nasze zdjęcie i napisał do mnie "nigdy go nie usunę, obiecuję". Na drugi dzień dostał ode mnie list i w nim napisane jak bardzo cierpię. Gdy tylko go dostał oznajmił mi że nie wie po co mu to napisałam i że zaraz wyląduje to w koszu razem z resztą kiego listów, które wysyłałam w czasie naszego związku.

Reszta listów to akurat nic szczególnego. Chciałam, żeby miał coś co będzie mu o mnie przypominało, żeby mógł to złapać w dłonie a nie tylko pomacać monitor.

Powoli mnie to wszystko przytłacza, jest we mnie ta dużo emocji że nie wiem, jak mam sobie z nimi radzić.
Skoro juz trzeci raz cie zostawil, to moze pora zmadrzec? Czy dalej masz zamiar robic temu czlowiekowi za zabawke?

Nie traktuj go jak jedynego faceta na tym swiecie. Otworz sie na ludzi a z czasem kogos poznasz. Masz dopiero 20 lat. Nie marnuj swojego zycia przez takiego czlowieka.
martynka89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-22, 20:59   #3
wiolka1115
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 751
Dot.: Znów ten sam temat - Bolesne porzucenie przez faceta.

Czy macie jakas rocznice urodziny czy cos podobnego w czerwcu?
wiolka1115 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-22, 21:04   #4
Tusiakowska
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 19
Dot.: Znów ten sam temat - Bolesne porzucenie przez faceta.

Cytat:
Napisane przez martynka89 Pokaż wiadomość
Skoro juz trzeci raz cie zostawil, to moze pora zmadrzec? Czy dalej masz zamiar robic temu czlowiekowi za zabawke?

Nie traktuj go jak jedynego faceta na tym swiecie. Otworz sie na ludzi a z czasem kogos poznasz. Masz dopiero 20 lat. Nie marnuj swojego zycia przez takiego czlowieka.
Rozumiem doskonale o czym piszesz i sama widzę jak to wygląda. Tylko że on.. popsuł mi tak w głowie że momentami nie wyobrażam sobie bycia z kimś innym. Nie chcę przerabiać znów tych samych problemów, randek. Chodzi o to, że nie musiałam ryzykować. Może to też dlatego, że on był moim pierwszym poważnym chłopakiem. Pierwsze razy wszystkiego, jak to w miłości - nawet tej nastoletniej. Idealnie w naszym związku nie było bo wiadomo przecież, że żaden taki nie jest.. ale mam wrażenie, że drugiego takiego to ja już nie spotkam. Nawet mam taką.. dziwną blokadę, moje myśli krążą wokół "żaden inny żaden inny". Staram się o tym nie myśleć, czytam książki, wychodzę.. Ale kiedy tylko widzę te wszystkie szczęśliwe pary to mam ochotę płakać. Eh

---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------

Cytat:
Napisane przez wiolka1115 Pokaż wiadomość
Czy macie jakas rocznice urodziny czy cos podobnego w czerwcu?
Nie, żadnych rocznic, urodzin. Nic tym stylu ale to zawsze dzieje się w te dwa miesiące. Potem pół roku jest normalne..
Tusiakowska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-22, 21:12   #5
martynka89
Zakorzenienie
 
Avatar martynka89
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
Dot.: Znów ten sam temat - Bolesne porzucenie przez faceta.

Cytat:
Napisane przez Tusiakowska Pokaż wiadomość
Rozumiem doskonale o czym piszesz i sama widzę jak to wygląda. Tylko że on.. popsuł mi tak w głowie że momentami nie wyobrażam sobie bycia z kimś innym. Nie chcę przerabiać znów tych samych problemów, randek. Chodzi o to, że nie musiałam ryzykować. Może to też dlatego, że on był moim pierwszym poważnym chłopakiem. Pierwsze razy wszystkiego, jak to w miłości - nawet tej nastoletniej. Idealnie w naszym związku nie było bo wiadomo przecież, że żaden taki nie jest.. ale mam wrażenie, że drugiego takiego to ja już nie spotkam. Nawet mam taką.. dziwną blokadę, moje myśli krążą wokół "żaden inny żaden inny". Staram się o tym nie myśleć, czytam książki, wychodzę.. Ale kiedy tylko widzę te wszystkie szczęśliwe pary to mam ochotę płakać. Eh

---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------


Nie, żadnych rocznic, urodzin. Nic tym stylu ale to zawsze dzieje się w te dwa miesiące. Potem pół roku jest normalne..
Autorko "drugiego takiego" juz nie spotkasz, to fakt, ale zawsze mozesz spotkac lepszego
Nie ma zwiazkow idealnych, ale sa dobre zwiazki, w ktorych ludzie sie szanuja, kochaja, rozmawiaja wspolnie o problemach I nie rozstaja sie co pol roku.
Przestan myslec "zaden inny" bo w taki sposob bardziej sie nakrecasz. Znajdz sobie takie zajecie zeby za duzo nie myslec. Wyjdz gdzies z przyjaciolka, pobiegaj/pospaceruj. To pomaga.
martynka89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-22, 21:16   #6
wiolka1115
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 751
Dot.: Znów ten sam temat - Bolesne porzucenie przez faceta.

Mi cos nie pasuje z tymi miesiacami w których Cie zostawia. Pomysł dokładnie co wtedy jest. Czyjes święto, ktoś przyjeżdża. Coś mi sie wydaję ze jest jakas druga.
wiolka1115 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-22, 21:21   #7
Tusiakowska
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 19
Dot.: Znów ten sam temat - Bolesne porzucenie przez faceta.

Cytat:
Napisane przez martynka89 Pokaż wiadomość
Autorko "drugiego takiego" juz nie spotkasz, to fakt, ale zawsze mozesz spotkac lepszego
Nie ma zwiazkow idealnych, ale sa dobre zwiazki, w ktorych ludzie sie szanuja, kochaja, rozmawiaja wspolnie o problemach I nie rozstaja sie co pol roku.
Przestan myslec "zaden inny" bo w taki sposob bardziej sie nakrecasz. Znajdz sobie takie zajecie zeby za duzo nie myslec. Wyjdz gdzies z przyjaciolka, pobiegaj/pospaceruj. To pomaga.
Teraz skupiam się akurat na nauce, czytaniu książek i pomaganiu wiesz święta i te sprawy a to jedzenia a tu trzeba coś dokupić. Na spacery nie jestem raczej gotowa bo tak jak mówiłam na płacz mi się zbiera. Nie chcę wyjść na osobę z depresją ale tak : zdrowie mam zepsute, szkołę robię (powinnam już pracować) na dodatek nie wyszło mi z jedyną osobą której ufałam. To nie jest tak że ten związek był okropny, gdyby taki był to sama bym odeszła. Było dużo ciepła, opieki nade mną, zainteresowania, pomiędzy czerwcem a grudniem to naprawdę ładnie szło. Ja zawsze się starałam, niczego mu nie brakowało. A tutaj nagle takie coś.. czuję się okropnie bo w sumie ten związek był jedną z rzeczy na której mi najbardziej zależy.. Dlaczego jest tak, że najbardziej po dupie obrywają ci, którym właśnie zależy ?

---------- Dopisano o 22:21 ---------- Poprzedni post napisano o 22:19 ----------

Cytat:
Napisane przez wiolka1115 Pokaż wiadomość
Mi cos nie pasuje z tymi miesiacami w których Cie zostawia. Pomysł dokładnie co wtedy jest. Czyjes święto, ktoś przyjeżdża. Coś mi sie wydaję ze jest jakas druga.
Drugiej nie ma. Dowiedziałabym się bardzo szybko poza tym zbytnio to on na drugą nie miałby czasu. No w grudniu są święta, sylwester.. tylko nie wiem czy to ma coś do rzeczy, no a w czerwcu to raczej nie ma nic kurcze >.>
Tusiakowska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-12-22, 21:22   #8
wiolka1115
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 751
Dot.: Znów ten sam temat - Bolesne porzucenie przez faceta.

Znałam takie typa który zostawial dziewczynę w swieta u w jej urodziny żeby nie kupować jej prezentu
wiolka1115 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-22, 21:25   #9
Tusiakowska
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 19
Dot.: Znów ten sam temat - Bolesne porzucenie przez faceta.

Ja od niego prezentów nigdy nie chciałam.
Tusiakowska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-22, 21:45   #10
martynka89
Zakorzenienie
 
Avatar martynka89
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
Dot.: Znów ten sam temat - Bolesne porzucenie przez faceta.

Cytat:
Napisane przez Tusiakowska Pokaż wiadomość
Teraz skupiam się akurat na nauce, czytaniu książek i pomaganiu wiesz święta i te sprawy a to jedzenia a tu trzeba coś dokupić. Na spacery nie jestem raczej gotowa bo tak jak mówiłam na płacz mi się zbiera. Nie chcę wyjść na osobę z depresją ale tak : zdrowie mam zepsute, szkołę robię (powinnam już pracować) na dodatek nie wyszło mi z jedyną osobą której ufałam. To nie jest tak że ten związek był okropny, gdyby taki był to sama bym odeszła. Było dużo ciepła, opieki nade mną, zainteresowania, pomiędzy czerwcem a grudniem to naprawdę ładnie szło. Ja zawsze się starałam, niczego mu nie brakowało. A tutaj nagle takie coś.. czuję się okropnie bo w sumie ten związek był jedną z rzeczy na której mi najbardziej zależy.. Dlaczego jest tak, że najbardziej po dupie obrywają ci, którym właśnie zależy ?

---------- Dopisano o 22:21 ---------- Poprzedni post napisano o 22:19 ----------


Drugiej nie ma. Dowiedziałabym się bardzo szybko poza tym zbytnio to on na drugą nie miałby czasu. No w grudniu są święta, sylwester.. tylko nie wiem czy to ma coś do rzeczy, no a w czerwcu to raczej nie ma nic kurcze >.>
Ten zwiazek byl okropny bo twoj mezczyzna zneca sie nad toba psychicznie. Co pol roku cie zostawia (dokladnie co 6 mies) moze sobie taka przerwe w rownych odstepach robi? Przeciez to chore. Albo sie z kims jest albo nie.
Naprawde nie widzisz, ze ten czlowiek cie krzywdzi? Bylo dobrze, minelo pol roku a on nagle odchodzi. Pewnie za jakis czas wroci I bedziesz wyczekiwala momentu, gdy znowu odejdzie.

Chorujesz I jeszcze sobie zmartwien dokladasz na wlasne zyczenie.
martynka89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-22, 21:56   #11
Tusiakowska
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 19
Dot.: Znów ten sam temat - Bolesne porzucenie przez faceta.

Widzę że mnie krzywdzi eh
Tusiakowska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-12-22, 21:56   #12
tymczasowa_
Rozeznanie
 
Avatar tymczasowa_
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 675
GG do tymczasowa_
Dot.: Znów ten sam temat - Bolesne porzucenie przez faceta.

nieee, zostaw tego faceta, nie pisz listów, nie, nie.
myślę, że w sumie powinno być Ci łatwiej przez to, że dzieli was taka duża odległosć, dasz radę!
tymczasowa_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-22, 22:01   #13
Brunetka_5
Rozeznanie
 
Avatar Brunetka_5
 
Zarejestrowany: 2015-02
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 584
Dot.: Znów ten sam temat - Bolesne porzucenie przez faceta.

No dobrze, ale jesteście ze sobą 5 lat a "zostawiać Cię" zaczął dopiero od 1.5 roku? Czy. Może raz zostawił Cie w czerwcu a po dwóch latach np. w grudniu. Jak to jest?
Brunetka_5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-22, 22:07   #14
Tusiakowska
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 19
Dot.: Znów ten sam temat - Bolesne porzucenie przez faceta.

Cytat:
Napisane przez Brunetka_5 Pokaż wiadomość
No dobrze, ale jesteście ze sobą 5 lat a "zostawiać Cię" zaczął dopiero od 1.5 roku? Czy. Może raz zostawił Cie w czerwcu a po dwóch latach np. w grudniu. Jak to jest?
Zostawia mnie od 1,5 roku.

---------- Dopisano o 23:07 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ----------

Cytat:
Napisane przez tymczasowa_ Pokaż wiadomość
nieee, zostaw tego faceta, nie pisz listów, nie, nie.
myślę, że w sumie powinno być Ci łatwiej przez to, że dzieli was taka duża odległosć, dasz radę!
Z tym dawaniem rady to średnio mi idzie jestem jedną wielką rozklejaczką. Od zawsze jestem nazbyt emocjonalna
Tusiakowska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-22, 22:08   #15
Brunetka_5
Rozeznanie
 
Avatar Brunetka_5
 
Zarejestrowany: 2015-02
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 584
Dot.: Znów ten sam temat - Bolesne porzucenie przez faceta.

Cytat:
Napisane przez Tusiakowska Pokaż wiadomość
Zostawia mnie od 1,5 roku.
Tez w sumie nie jest to jakaś wielka reguła, chociaż fakt, ciekawy zbieg okoliczności
na Twoim miejscu miałabym chama gdzieś już po drugim powrocie. Nie wchodzi się do tej samej rzeki.
Brunetka_5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-22, 22:11   #16
allmode
Wtajemniczenie
 
Avatar allmode
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 736
Dot.: Znów ten sam temat - Bolesne porzucenie przez faceta.

Cytat:
Napisane przez Tusiakowska Pokaż wiadomość
Drugiej nie ma. Dowiedziałabym się bardzo szybko poza tym zbytnio to on na drugą nie miałby czasu. No w grudniu są święta, sylwester.. tylko nie wiem czy to ma coś do rzeczy, no a w czerwcu to raczej nie ma nic kurcze >.>
Ludzie często latami prowadzą podwójne życie. Nawet mimo pozornego braku czasu. A na tę drugą to czas przeważnie jest zawsze.
Dzieli Was od poczatku duża odległość. Pewna jesteś, że dowiedziałabyś się bardzo szybko o dziewczynie, która mieszka 7 godzin drogi od Ciebie?
W grudnia sa święta i sylwester, a w czerwcu można jeździć na wakacje.

Zostawia Cię w każdy czerwiec i grudzień od 1,5 roku?
I w ogóle dlaczego pozwalasz mu na to? Masz to, na co się godzisz.

Edytowane przez allmode
Czas edycji: 2015-12-22 o 22:13
allmode jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-22, 22:12   #17
Brunetka_5
Rozeznanie
 
Avatar Brunetka_5
 
Zarejestrowany: 2015-02
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 584
Dot.: Znów ten sam temat - Bolesne porzucenie przez faceta.

Cytat:
Napisane przez allmode Pokaż wiadomość
Ludzie często latami prowadzą podwójne życie. Nawet mimo pozornego braku czasu. A na tę drugą to czas przeważnie jest zawsze.
Dzieli Was od poczatku duża odległość. Pewna jesteś, że dowiedziałabyś się bardzo szybko o dziewczynie, która mieszka 7 godzin drogi od Ciebie?
W grudnia sa święta i sylwester, a w czerwcu można jeździć na wakacje.
Lipiec i sierpień są równie dobre na wakacje co czerwiec
Brunetka_5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-22, 22:17   #18
Tusiakowska
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 19
Dot.: Znów ten sam temat - Bolesne porzucenie przez faceta.

Cytat:
Napisane przez allmode Pokaż wiadomość
Ludzie często latami prowadzą podwójne życie. Nawet mimo pozornego braku czasu. A na tę drugą to czas przeważnie jest zawsze.
Dzieli Was od poczatku duża odległość. Pewna jesteś, że dowiedziałabyś się bardzo szybko o dziewczynie, która mieszka 7 godzin drogi od Ciebie?
W grudnia sa święta i sylwester, a w czerwcu można jeździć na wakacje.

Zostawia Cię w każdy czerwiec i grudzień od 1,5 roku?
I w ogóle dlaczego pozwalasz mu na to? Masz to, na co się godzisz.
Dowiedziałabym się bo on nie mieszka w mieście a mamy tych samych znajomych, którzy lubią mnie bardziej niż jego poza tym on nie mieszka sam a z rodziną i młodszym rodzeństwem. Jego matka a moja niedoszła teściowa zawsze zwraca mu uwagę na jego zachowanie, by dawał przykład dzieciom. Więc widziałabym, że coś nie gra. Młodsze rodzeństwo zawsze mi o wszystkim mówi jeśli chłopak coś przeskrobie. Poza tym on pracuje więc na żadne wakacje nie jeździ.

---------- Dopisano o 23:17 ---------- Poprzedni post napisano o 23:15 ----------

Cytat:
Napisane przez Brunetka_5 Pokaż wiadomość
Tez w sumie nie jest to jakaś wielka reguła, chociaż fakt, ciekawy zbieg okoliczności
na Twoim miejscu miałabym chama gdzieś już po drugim powrocie. Nie wchodzi się do tej samej rzeki.
Wiem i bardzo chcę z tego wyjść, nawet byłam z tym u psychologa ale w mieście mam takich, że płacę im tylko za odpukanie godziny. Czuję się mega zbywana. Rozmyślam nad psychoterapeutą bo to co się ze mną teraz dzieje to tragedia. Mam poprzestawianą psychikę.
Tusiakowska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-22, 22:17   #19
allmode
Wtajemniczenie
 
Avatar allmode
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 736
Dot.: Znów ten sam temat - Bolesne porzucenie przez faceta.

Cytat:
Napisane przez Brunetka_5 Pokaż wiadomość
Lipiec i sierpień są równie dobre na wakacje co czerwiec
Pewnie że tak ale mam znajomych, którzy zawsze jeżdżą w czerwcu na wakacje. I tak mi się jakoś skojarzenie nasunęło.

Ale - niezależnie od przyczyny porzuceń - ten związek przyszłości nie ma.
allmode jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-12-22, 22:19   #20
Tusiakowska
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 19
Dot.: Znów ten sam temat - Bolesne porzucenie przez faceta.

Cytat:
Napisane przez Brunetka_5 Pokaż wiadomość
Lipiec i sierpień są równie dobre na wakacje co czerwiec
A je i więcej par cycuszków nad wodą haha

---------- Dopisano o 23:19 ---------- Poprzedni post napisano o 23:18 ----------

Cytat:
Napisane przez allmode Pokaż wiadomość
Pewnie że tak ale mam znajomych, którzy zawsze jeżdżą w czerwcu na wakacje. I tak mi się jakoś skojarzenie nasunęło.

Ale - niezależnie od przyczyny porzuceń - ten związek przyszłości nie ma.
Co do nie ma przyszłości. Zaczęłam myśleć, że to wszystko moja wina.. Bo szkoła, bo on już nie widzi przyszłości ze mną i w ogóle taka do dupy że nie potrafiłam go zatrzymać przy sobie..
Tusiakowska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-22, 22:19   #21
Brunetka_5
Rozeznanie
 
Avatar Brunetka_5
 
Zarejestrowany: 2015-02
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 584
Dot.: Znów ten sam temat - Bolesne porzucenie przez faceta.

Cytat:
Napisane przez Tusiakowska Pokaż wiadomość
Dowiedziałabym się bo on nie mieszka w mieście a mamy tych samych znajomych, którzy lubią mnie bardziej niż jego poza tym on nie mieszka sam a z rodziną i młodszym rodzeństwem. Jego matka a moja niedoszła teściowa zawsze zwraca mu uwagę na jego zachowanie, by dawał przykład dzieciom. Więc widziałabym, że coś nie gra. Młodsze rodzeństwo zawsze mi o wszystkim mówi jeśli chłopak coś przeskrobie. Poza tym on pracuje więc na żadne wakacje nie jeździ.

---------- Dopisano o 23:17 ---------- Poprzedni post napisano o 23:15 ----------


Wiem i bardzo chcę z tego wyjść, nawet byłam z tym u psychologa ale w mieście mam takich, że płacę im tylko za odpukanie godziny. Czuję się mega zbywana. Rozmyślam nad psychoterapeutą bo to co się ze mną teraz dzieje to tragedia. Mam poprzestawianą psychikę.
A może zamiast od razu chodzic do psychologia/terapeuty sprobowalabys zmienić myślenie? Nie lepiej kilka razy dziennie powtarzać sobie, ze zasługujesz na kogoś lepszego i ze osiągniesz dużo w życiu bo jesteś silna babka?
Brunetka_5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-22, 22:22   #22
allmode
Wtajemniczenie
 
Avatar allmode
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 736
Dot.: Znów ten sam temat - Bolesne porzucenie przez faceta.

Cytat:
Napisane przez Tusiakowska Pokaż wiadomość
Dowiedziałabym się bo on nie mieszka w mieście a mamy tych samych znajomych, którzy lubią mnie bardziej niż jego poza tym on nie mieszka sam a z rodziną i młodszym rodzeństwem. Jego matka a moja niedoszła teściowa zawsze zwraca mu uwagę na jego zachowanie, by dawał przykład dzieciom. Więc widziałabym, że coś nie gra. Młodsze rodzeństwo zawsze mi o wszystkim mówi jeśli chłopak coś przeskrobie. Poza tym on pracuje więc na żadne wakacje nie jeździ.
Nie obraź się, ale młodziutka jesteś jeszcze. I troszkę masz naiwne spojrzenie na życie.
Jeszcze raz powtórzę - to nie ma sensu. Poradzisz sobie na pewno. Jesli czujesz taką potrzebę, to poszukaj kogoś, kto pomoże Ci uporać się z emocjami, uczuciami. Bo taka huśtawka, rozstania i powroty to nie jest dobry związek. Zresztą sama to widzisz.

A tak przy okazji - czemu praca wyklucza wyjazdy na wakacje?
allmode jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-22, 22:25   #23
Tusiakowska
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 19
Dot.: Znów ten sam temat - Bolesne porzucenie przez faceta.

Cytat:
Napisane przez Brunetka_5 Pokaż wiadomość
A może zamiast od razu chodzic do psychologia/terapeuty sprobowalabys zmienić myślenie? Nie lepiej kilka razy dziennie powtarzać sobie, ze zasługujesz na kogoś lepszego i ze osiągniesz dużo w życiu bo jesteś silna babka?
Spokojnie, nie użalam się kompletnie nad sobą, często biję się z myślami. Choć jeszcze gorsze od tego jest to że mieszkam w takim mieście, które jest zjedzone jeśli chodzi o ludzi. "Konserwatywne dresy" pijące piwo i wykrzykujące niekulturalne teksty w stronę policji..
Tusiakowska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-22, 22:27   #24
Brunetka_5
Rozeznanie
 
Avatar Brunetka_5
 
Zarejestrowany: 2015-02
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 584
Dot.: Znów ten sam temat - Bolesne porzucenie przez faceta.

Cytat:
Napisane przez Tusiakowska Pokaż wiadomość
Spokojnie, nie użalam się kompletnie nad sobą, często biję się z myślami. Choć jeszcze gorsze od tego jest to że mieszkam w takim mieście, które jest zjedzone jeśli chodzi o ludzi. "Konserwatywne dresy" pijące piwo i wykrzykujące niekulturalne teksty w stronę policji..
Takie towarzystwo jest wszędzie, widzisz to, co chcesz wiedzieć .
Nie chodzi o uzalanie się, ale skoro poszłaś z tym do psychologa to pytam się czy nie prościej (i taniej) spróbować najpierw sama pracować ze sobą.

Edytowane przez Brunetka_5
Czas edycji: 2015-12-22 o 22:28
Brunetka_5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-22, 22:31   #25
Tusiakowska
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 19
Dot.: Znów ten sam temat - Bolesne porzucenie przez faceta.

Cytat:
Napisane przez allmode Pokaż wiadomość
Nie obraź się, ale młodziutka jesteś jeszcze. I troszkę masz naiwne spojrzenie na życie.
Jeszcze raz powtórzę - to nie ma sensu. Poradzisz sobie na pewno. Jesli czujesz taką potrzebę, to poszukaj kogoś, kto pomoże Ci uporać się z emocjami, uczuciami. Bo taka huśtawka, rozstania i powroty to nie jest dobry związek. Zresztą sama to widzisz.

A tak przy okazji - czemu praca wyklucza wyjazdy na wakacje?
Bo to jest tak, że jak ma wypłatę to przewala na głupoty lub hobby typu codzienne jeżdżenie z kolegami na kebaba, na jakiś sprzęt do ASG i oczywiście w weekendy na alkohol. Plus często mama z niego zdziera dość pokaźne sumy

---------- Dopisano o 23:31 ---------- Poprzedni post napisano o 23:27 ----------

Cytat:
Napisane przez Brunetka_5 Pokaż wiadomość
Takie towarzystwo jest wszędzie, widzisz to, co chcesz wiedzieć .
Nie chodzi o uzalanie się, ale skoro poszłaś z tym do psychologa to pytam się czy nie prościej (i taniej) spróbować najpierw sama pracować ze sobą.
Próbowałam i to nie raz a z tym towarzystwem to naprawdę mogę Ci szczerze obiecać i dwie łapki sobie uciąć, że tak właśnie jest. Ja nie mieszkam w dużym mieście to jest raczej "miasto starców" tutaj młodego człowieka bardzo rzadko spotkasz.. A takiego "poukładanego" wolnego od nałogów typu alkohol, narkotyki - to już w ogóle ze świecą szukać
Tusiakowska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-23, 04:12   #26
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
Dot.: Znów ten sam temat - Bolesne porzucenie przez faceta.

Po pierwszym odejściu jeszcze można komuś dać szansę i przyjąc go z powrotem, ale po drugim? TRZECIM? Dziewczyno.
Nie wyobrażasz sobie być z kimś innym, bo byliście ze sobą długo, a Ty jesteś bardzo młoda. Skoro od dziecka z kimś się spotykasz i nie znasz nic innego to trudno, żebyś miała wyobrażenie i zacierała łapki z zachwytu na myśl o randkach, bo nie masz doświadczenia i jest to poza Twoją strefą komfortu. Z czasem wszystko przyjdzie, tylko przepracuj najpierw to rozstanie, bo bez tego będzie Ci ciężko.
Nie uganiaj się za nim i nie dawaj mu już więcej szans. Raz, że jego powody do rozstania są bardzo wymowne - przeszkadza mu to, jak się potoczyło Twoje życie, a tego nie zmieniasz, i uważa, że nie pasujecie do siebie, a tego też nie zmienisz - a dwa, że trzeba mieć do siebie szacunek. No i takie rozstania i powroty do niczego nie prowadzą, skoro ma takie zapędy do tego to znaczy, że w tej kwestii nic się nie zmieni.

Nie dziw się, że on się zmienił w ciągu ostatniego 1,5 roku - on dopiero dojrzewa, i Ty też. Skoro Wam się układało jak byliście w gimnazjum, a teraz przestało i Wasz związek jest męczarnią, to znaczy że jako dorośli, ukształtowani ludzie po prostu do siebie nie pasujecie. A on jako dorosły człowiek w paskudny sposób ciągle Cię porzuca. To nie jest materiał na partnera, a Ty masz dużo czasu, żeby spotkać kogoś innego - nie spiesz się.

Cytat:
Napisane przez Tusiakowska Pokaż wiadomość
Próbowałam i to nie raz a z tym towarzystwem to naprawdę mogę Ci szczerze obiecać i dwie łapki sobie uciąć, że tak właśnie jest. Ja nie mieszkam w dużym mieście to jest raczej "miasto starców" tutaj młodego człowieka bardzo rzadko spotkasz.. A takiego "poukładanego" wolnego od nałogów typu alkohol, narkotyki - to już w ogóle ze świecą szukać
1. Nie musisz od razu szukać sobie nowego chłopaka - domyślam się, że po tylu latach trudno przyzwyczaić się do myśli o byciu samej, ale jak nikt się nie trafi, to nie szukaj na siłę.
2. Dużo jeszcze przed Tobą - może studia, praca - tam na pewno poznasz niejedną interesującą osobę.
3. Zawsze można spotykać się z facetami z innego miasta.
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.

Edytowane przez mary_poppins
Czas edycji: 2015-12-23 o 04:14
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-23, 07:38   #27
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Znów ten sam temat - Bolesne porzucenie przez faceta.

Idę o zakład, że chodzi o inne baby i chęć wybawienia się. Zostawił Cię w czerwcu - singiel na wakacje. Teraz w grudniu - Sylwester czeka. Serio, jak bardzo można się nie szanować, aby pozwalać facetowi wracać któryś raz po takiej akcji? Przejrzeć na oczy już przejrzałaś, tylko problem polega na tym, że Ty siebie nie kochasz, a nawet chyba nie lubisz. Ale rozumu nikt Ci na siłę do głowy nie wleje. Chcesz, to się męcz w tym pseudo związku i daj z siebie robić samicę barana. Facet ma pewnie z Ciebie niezły ubaw i uważa za pierwszą naiwną w tym kraju.

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2015-12-23 o 07:39
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-23, 08:42   #28
tennyo4
Zadomowienie
 
Avatar tennyo4
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 571
Dot.: Znów ten sam temat - Bolesne porzucenie przez faceta.

Cytat:
Napisane przez Tusiakowska Pokaż wiadomość
Ja nie mieszkam w dużym mieście to jest raczej "miasto starców" tutaj młodego człowieka bardzo rzadko spotkasz.. A takiego "poukładanego" wolnego od nałogów typu alkohol, narkotyki - to już w ogóle ze świecą szukać
Małe miasto to nie cały świat - kończ szkołę i wybywaj stamtąd na studia czy do pracy tam, gdzie są ludzie i perspektywy
__________________
Jeśli ludzie koniecznie chcą pouczać innych ludzi, to powinni pamiętać, że inni ludzie też wiedzą to i owo o ludziach.

Terry Pratchett
Maskarada
tennyo4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-23, 11:27   #29
Tusiakowska
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 19
Dot.: Znów ten sam temat - Bolesne porzucenie przez faceta.

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Idę o zakład, że chodzi o inne baby i chęć wybawienia się. Zostawił Cię w czerwcu - singiel na wakacje. Teraz w grudniu - Sylwester czeka. Serio, jak bardzo można się nie szanować, aby pozwalać facetowi wracać któryś raz po takiej akcji? Przejrzeć na oczy już przejrzałaś, tylko problem polega na tym, że Ty siebie nie kochasz, a nawet chyba nie lubisz. Ale rozumu nikt Ci na siłę do głowy nie wleje. Chcesz, to się męcz w tym pseudo związku i daj z siebie robić samicę barana. Facet ma pewnie z Ciebie niezły ubaw i uważa za pierwszą naiwną w tym kraju.
Nie chcę, żeby wyszło że go bronię ale on do "bab" to nie jest raczej pierwszy a sylwestra spędza raczej w domu.. Co do naiwności to tak, jestem naiwna bo uwierzyłam w te wszystkie bajeczki o wspólnym życiu itd.
Tusiakowska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-23, 11:30   #30
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Znów ten sam temat - Bolesne porzucenie przez faceta.

Cytat:
Napisane przez Tusiakowska Pokaż wiadomość
Nie chcę, żeby wyszło że go bronię ale on do "bab" to nie jest raczej pierwszy a sylwestra spędza raczej w domu.. Co do naiwności to tak, jestem naiwna bo uwierzyłam w te wszystkie bajeczki o wspólnym życiu itd.
Raczej, to wychodzi że niewiele o nim wiesz i rzucił Cię kolejny raz. Więc serio czas porzucić naiwność i mrzonki o tym jak to misio będzie siedział sam jak palec i może jeszcze łezki ronił.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-12-25 22:05:50


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:58.