Marnowanie czasu mimo głowy pełnej planów - wspierajmy się!

[katte25]

Jak ktoś robi dobrze książkę to ma powodzenie

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Miss kurs z niemieckiego zaczynam w ten poniedziałek
Ale to na spokojnie, to jest od 0, więc pewnie nauczę się Ich bin...

Co do książek do angielskiego to potwierdzam murphy niebieski jest ok. Mam go od czasów gimnazjalnych i przy omawianiu gramatyki w szkole średniej często dorabiałam sobie rozdział o ten samej tematyce.
Znalazłam zapiski jakie książki do CAE polecał nam prowadzący na kursie
- Swan CAE practical english usage
- Vince CAE language practice
- Logman Activator - dictionary
- past papers

Ja teraz przerabiam FCE use of english. Niektóre tematy są proste, ale jest tam maaasa ćwiczeń i chcę sobie wiedzę usystematyzować. Plus wiele rzeczy wstawiam na czuje. Może coś do głowy wpadnie, bo są dwie części tego. Jak to skończę pewnie kupię CAE z tej samej serii i Vince.
Muszę opracować sobie jakiś plan nauki skoro już nie mam kursu z angielskiego.

[MissChievousTess]

[1=8f44be8657be3d2a3733d9c 7d3db3d2234bdc5f1_6583833 2e9b82;85989143]Miss kurs z niemieckiego zaczynam w ten poniedziałek
Ale to na spokojnie, to jest od 0, więc pewnie nauczę się Ich bin...

Co do książek do angielskiego to potwierdzam murphy niebieski jest ok. Mam go od czasów gimnazjalnych i przy omawianiu gramatyki w szkole średniej często dorabiałam sobie rozdział o ten samej tematyce.
Znalazłam zapiski jakie książki do CAE polecał nam prowadzący na kursie
- Swan CAE practical english usage
- Vince CAE language practice
- Logman Activator - dictionary
- past papers

Ja teraz przerabiam FCE use of english. Niektóre tematy są proste, ale jest tam maaasa ćwiczeń i chcę sobie wiedzę usystematyzować. Plus wiele rzeczy wstawiam na czuje. Może coś do głowy wpadnie, bo są dwie części tego. Jak to skończę pewnie kupię CAE z tej samej serii i Vince.
Muszę opracować sobie jakiś plan nauki skoro już nie mam kursu z angielskiego.[/QUOTE]
Swan to leksykon. Potrafi nieźle namieszać bo autor nie uznaje zaleceń dotyczących uczenia czasów przeszło-teraźniejszych native speakerów języków słowiańskich i nie uznaje używania aspektu dokonanego i niedokonanego czasownika do wyjaśniania zasad użycia tej rodziny czasów (takie same zalecenia metodyczne dotyczą m.in. nauczania języka hiszpańskiego, nie bez powodu. Niestety słowianom trudno zrozumieć to zagadnienie bez używania w sposób jednoznaczny podziałów opartych aspekt czasownika, to wiem niestety z praktyki nauczania). Jeśli masz problem z czasami typu perfect to nie polecam. Warte polecenia rzeczy to podręcznik Ready for Cae, seria Gold razem z exam maximiser, wszystko co napisała Virginia Evans, szczególnie książki z serii Sucessful Wriiting. Samo Cambridge zaleca m.in. nową wersję podręcznika objective CAE. Jest parę dobrych, nowszych pozycji niż Vince. Nieśmiertelny na pewno jest Gold. Z podręczników bardzo dobre są Upstream i Ready for CAE (jest też for FCE). Ciężki, ale warty przerobienia jest Testbuilder. Ze słowników warto kupić dictionary of collocations i z nim pisać prace pisemne.

[IzzieSt]

[1=8f44be8657be3d2a3733d9c 7d3db3d2234bdc5f1_6583833 2e9b82;85989143]Miss kurs z niemieckiego zaczynam w ten poniedziałek
Ale to na spokojnie, to jest od 0, więc pewnie nauczę się Ich bin...

Co do książek do angielskiego to potwierdzam murphy niebieski jest ok. Mam go od czasów gimnazjalnych i przy omawianiu gramatyki w szkole średniej często dorabiałam sobie rozdział o ten samej tematyce.
Znalazłam zapiski jakie książki do CAE polecał nam prowadzący na kursie
- Swan CAE practical english usage
- Vince CAE language practice
- Logman Activator - dictionary
- past papers

Ja teraz przerabiam FCE use of english. Niektóre tematy są proste, ale jest tam maaasa ćwiczeń i chcę sobie wiedzę usystematyzować. Plus wiele rzeczy wstawiam na czuje. Może coś do głowy wpadnie, bo są dwie części tego. Jak to skończę pewnie kupię CAE z tej samej serii i Vince.
Muszę opracować sobie jakiś plan nauki skoro już nie mam kursu z angielskiego.[/QUOTE]
Przerabiałam ją w liceum i bardzo lubiłam I faktycznie jest masa ćwiczeń

Co robicie w taką piękną niedzielę?

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Upstream miałam w szkole średniej, sporo się z niej nauczyłam. Za swana nie zamierzam się zabierać, muszę mieć ćwiczenia
A z serii Gold mam CPE, ale pewnie sobie jeszcze poleży
Narazie w nic się nie zaopatruję, dopóki nie skończę robić tego mam. Z kursu została mi prawie pusta książka advanced expert, bo były prawie same kserówki.

A pogoda dzisiaj śliczna. Miałam iść na rower, ale @ męczy.

[MissChievousTess]

[1=8f44be8657be3d2a3733d9c 7d3db3d2234bdc5f1_6583833 2e9b82;85989829]Upstream miałam w szkole średniej, sporo się z niej nauczyłam. Za swana nie zamierzam się zabierać, muszę mieć ćwiczenia
A z serii Gold mam CPE, ale pewnie sobie jeszcze poleży
Narazie w nic się nie zaopatruję, dopóki nie skończę robić tego mam. Z kursu została mi prawie pusta książka advanced expert, bo były prawie same kserówki.

A pogoda dzisiaj śliczna. Miałam iść na rower, ale @ męczy.[/QUOTE]
Jak chcesz dużo ćwiczeń i nie ma sz pomysłu na plan nauki to to jest fajna książka:
https://www.cambridge.org/es/cambrid...wers-and-audio
25 lekcji gramatycznych, 25 lekcji ze słownictwa tematycznego.
Advanced Expert jest troszkę poniżej poziomu prawdziwego CAE dlatego warto sięgnąć po inny podręcznik. Reading i listening w tym podręczniku jest niestety zbyt łatwy, co może być mylące.
Pamiętam, że układ miał fajny, ale w porównaniu do innych serii poziom miał zaniżony. Bardziej jest do łagodnego przejścia z FCE d początków 2 letniej nauki do CAE.

[nicRu]

Robiłam wszystkie Goldy, super książki
U mnie mini spa, spacer, rysowanie, trochę języków

[katte25]

Ja miałam wczoraj leniwa niedzielę, spacer, wylegiwanie się na słoneczku

[MissChievousTess]

U mnie dziś dzień kompletnie inny niż zaplanowałam. Od rana jedna z kotek ma sensacje żołądkowe. Nic tylko biegam i sprzątam po niej. Próbuję się też zorientować przed wyborami kto kandyduje, kto jest kim, jak naprawdę ma wyglądać to głosowanie (dobrze, że sprawdziłam spot pkw bo z przyzwyczajenia mogłabym oddać nieważny głos. Chyba celowo namotali z tymi zmianami, pewnie ludzie z przyzwyczajenia oddadzą sporo nieważnych głosów w dużych miastach iw większych okręgach gdzie wybiera się więcej radnych).
Mieliśmy iść do kina, ale odpuścimy. Zostajemy z chorą kotką.
A jutro to nie wiem. Miała być wycieczka, a jak małej nie przejdzie to pewnie zamiast będzie wizyta u weterynarza.

[katte25]

Współczuję, mam nadzieję, że kotce już lepiej i udało się ominąć weterynarza.

[MissChievousTess]

Wycieczka jednak krótsza, ale była. I fajnie bo pogoda była bardzo przyjemna.Kotka ma się już lepiej (odpukać), ale chyba i tak pójdziemy z nią na pakiet badań nerkowych bo coś czuję, że jej nietolerancja jakichkolwiek kocich puszek to coś więcej niż efekt alergii na domieszki wołowe. Jej siostra nawet przy tej samej alergii aż tak mocno na te puszki nie reaguje.

[katte25]

Napisane przez MissChievousTess

Wycieczka jednak krótsza, ale była. I fajnie bo pogoda była bardzo przyjemna.Kotka ma się już lepiej (odpukać), ale chyba i tak pójdziemy z nią na pakiet badań nerkowych bo coś czuję, że jej nietolerancja jakichkolwiek kocich puszek to coś więcej niż efekt alergii na domieszki wołowe. Jej siostra nawet przy tej samej alergii aż tak mocno na te puszki nie reaguje.

No to dobrze, że ma się lepiej
Od jutra paskudniejsza pogoda ale zobaczymy jak to będzie i co z tych zapowiedzi wyniknie.

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Hej. Ja już zaczęłam na dobre z niemieckim Narazie uczę się podstaw. Na kursie ok, prowadząca poprawia. Jestem dopiero po dwóch lekcjach. Podrecznik to Menschen A1.
Wspomagam się jeszcze tymi materiałami co kiedyś

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[muszynianka26]

[1=8f44be8657be3d2a3733d9c 7d3db3d2234bdc5f1_6583833 2e9b82;86007437]Hej. Ja już zaczęłam na dobre z niemieckim Narazie uczę się podstaw. Na kursie ok, prowadząca poprawia. Jestem dopiero po dwóch lekcjach. Podrecznik to Menschen A1.
Wspomagam się jeszcze tymi materiałami co kiedyś

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Fajnie, że się rozkręcasz i, że kurs Ci się podoba


Ja wciąż na etapie powtórki angielskiego, ale mam takie braki, że postanowiłam wrócić do podręcznika A2. Testy on-line na znajomość języka pokazują mi wynik A2 60-70%... A kiedyś byłam na słabym B2. Przerwa od języka to najgorsze co można sobie zafundować.
Jako, że to przypominanie sobie tego co w większości znałam to myślę, że do końca roku podręcznik do A2 przerobię.
Staram się codziennie słuchać podcastów i niezmiernie mnie cieszy, że coraz więcej rozumiem. Rozumienie ze słuchu zawsze najgorzej mi szło.


Poza tym to codziennie robię coś w domu, tak żeby w piątek czy sobotę nie utonąć w sprzątaniu. I ten system strasznie mi się podoba - 15-30 minut dziennie i człowiek nie czuje zmęczenia.


Kontynuuję przygotowania do obrony, która nie wiadomo kiedy będzie.

[MissChievousTess]

kqq, fajnie, że już zaczęłaś. Ja gdzieś Menschen mam, więc postaram się Ciebie gonić. Choć bez lektora. Daj znać jakby lektorka poleciła wam coś fajnego do gramatyki.
muszynianka, długo przerwę miałaś? Bo faktycznie zmiana poziomów duża. Może TED Talks na YT z napisami warto oglądać, żeby nad tym słuchaniem popracować? Już nawet podręczniki na bazie TED talks są.
U mnie w tym tygodniu powtórka trybu subjonctif z francuskiego. Już wstępnie przerobiłam subjonctif present i nieco dziabnęłam teorii z subjonctif passe. Zostały jeszcze 2 czasy w tym trybie do przerobienia. Z hiszpańskiego robię to co związane z miastem i wsią oraz turystyką i teraz mam jakieś słówka dotyczące remontów i budowy domu-z książki Vocabulario B2, lekcja 7 - Manos a la obra- La vivienda. Czyli wtyczka, bezpiecznik, co robi murarz, a co elektryk itp.

[muszynianka26]

Napisane przez MissChievousTess

kqq, fajnie, że już zaczęłaś. Ja gdzieś Menschen mam, więc postaram się Ciebie gonić. Choć bez lektora. Daj znać jakby lektorka poleciła wam coś fajnego do gramatyki.
muszynianka, długo przerwę miałaś? Bo faktycznie zmiana poziomów duża. Może TED Talks na YT z napisami warto oglądać, żeby nad tym słuchaniem popracować? Już nawet podręczniki na bazie TED talks są.
U mnie w tym tygodniu powtórka trybu subjonctif z francuskiego. Już wstępnie przerobiłam subjonctif present i nieco dziabnęłam teorii z subjonctif passe. Zostały jeszcze 2 czasy w tym trybie do przerobienia. Z hiszpańskiego robię to co związane z miastem i wsią oraz turystyką i teraz mam jakieś słówka dotyczące remontów i budowy domu-z książki Vocabulario B2, lekcja 7 - Manos a la obra- La vivienda. Czyli wtyczka, bezpiecznik, co robi murarz, a co elektryk itp.

W 2012 zdałam TELC B1 Business na najwyższa ocenę, to chyba 1, i od tego czasu kontakt z językiem sporadyczny, zrywami wracałam, ale szybko się poddawalam widząc coraz większe braki. Albo czas zabierały studia. Słownictwo mam na nawet niezłym poziomie, gorzej z gramatyka. A angielski chcę umieć prefekt. Odebrałam dziś książkę i po pobieżnym przejrzeniu słownictwo całe rozumiem, pozostaje przypomnienie sobie struktur. Rownolegle będę przerabiać osobna książkę do gramatyki i szybko nadrobię to co zapomniałam.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[katte25]

To nie jest tak źle, ja też zawsze miałam problemy z pisownia ale dzięki memrise jakoś idzie mi niezle, gorzej z mówieniem, dobrze, że mi przypomnialas bo też musze sobie zrobić test na jakim poziomie jestem

[katte25]

Widzialyscie może te testy z angielskiego w biedronce z lindo ? Chyba kupię któryś tylko nie wiem który jeszcze.

[IzzieSt]

Napisane przez katte25

Widzialyscie może te testy z angielskiego w biedronce z lindo ? Chyba kupię któryś tylko nie wiem który jeszcze.

Ooo właśnie widzę że bym kupiła
"Angielski. Wielka gramatyka. Repetytorium z ćwiczeniami" tylko mi bardziej zależy już na słówkach niż na gramatyce ale wolę się uczyć gramatyki bo jest dla mnie przyjemniejsza

[muszynianka26]

Kuszą te testy, chyba podjadę do biedronki po pracy. Tylko której
Moje miasto jest całe rozkopane i aż się odechciewa jechania do centrum

[MissChievousTess]

O, wydawnictwo Lingo w Biedronce. Fajne te książki mają, można brać.
Ja z wyjazdu na wybory przywiozłam 2 gramatyki do niemieckiego mojego taty, z czasów gdy miał kurs podstawowy w pracy i będę z nich korzystać. Jedna to Bęza podstawowa, a druga to PONS. Też są fajne.

---------- Dopisano o 13:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:10 ----------

Napisane przez katte25

Widzialyscie może te testy z angielskiego w biedronce z lindo ? Chyba kupię któryś tylko nie wiem który jeszcze.

Ja lubię serię Raz a dobrze. Te megatesty też są niezłe. Zawartości gramatyki niestety nie znam. Możliwe, że więcej tam teorii i ćwiczeń z gramatyki niż w serii Raz a dobrze.

[katte25]

Moja podpowiedz sie przydała

Też myslałam o wielkiej gramatyce z angielskiego i może własnie ja kupię.

Raz a dobrze tez jest , myślałam aby z niemieckiego zakupic i sobie troche poprzypominać

[katte25]

Kupiłam sobie ten wielki test z gramatyki, dobrze, że poszłam bo ostatni.

[MissChievousTess]

Napisane przez katte25

Kupiłam sobie ten wielki test z gramatyki, dobrze, że poszłam bo ostatni.

No to musiało być przeznaczenie.
A zajrzałam do wstępu do gramatyki podstawowej Bęzy i już rozumiem czemu nie rozumiałam innej wersji tej gramatyki bo autor zaleca ją dopiero od roku regularnej nauki niemieckiego. A ja wtedy próbowałam od niej zacząć moją przygodę z niemieckim
Także dobrze, że teraz od taty wzięłam coś łatwiejszego.

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Miss to w sumie mamy podobne materiały . Też mam tego Beze, Edgara, Menschen.

Dzisiaj wracam do domu i uczę się zawodów, słówek typu małżeństwo, powtarzam liczby i odmianę prostych czasowników.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[katte25]

Tak, czekało na mnie bo byłam dopiero po 20 biedronce 😀

[katte25]

Dziś końcówka dnia w pracy masakra, pracuję z dziećmi niepełnosprawnymi ale rodzice też potrzebują pomocy.

[MissChievousTess]

Napisane przez katte25

Dziś końcówka dnia w pracy masakra, pracuję z dziećmi niepełnosprawnymi ale rodzice też potrzebują pomocy.

Co takiego się u Ciebie działo? Opowiadaj.
Ja dziś wymarzłam robiąc zakupy. Mroźny wiatr jak nie wiem.
Muszę pamiętać rękawiczkach kremie do rąk bo zaczął się sezon, którego moje dłonie szczególnie nie lubią. No i u mnie był cyrk z kurierem. Tyle co z domu wyszłam, oni już niby po godzinach pracy, a tu kurier do mnie dzwoni, że pod domem stoi. Nie wiem co oni z tym darmowymi telefonami służbowymi robią, że nie mogą się umówić zanim pod dom podjadą. Dobrze, że TŻ mógł odebrać paczkę. I dobrze, że przy okazji nie zgubił kluczy do domu bo mało brakowało.
Polska to niestety nie jest kraj dla rodzin osób niepełnosprawnych. Jak bym takie dziecko miała zrobiłabym wszystko, żeby wyjechać do Skandynawii lub do Niemiec bo tam takie rodziny mają wsparcie, a tacy ludzie mogą być w miarę samodzielni życiowo.

[katte25]

Najpierw rodzicom musi się chcieć coś robić a nie tylko przeprowadzić. zostawić i przyjść za 8 czy 9 godz, poza tym nie kiedy dzieci mają różne choroby jak biegunka czy przeziebienie albo ospe ale co tam ważne by się pozbyć.

[MissChievousTess]

Napisane przez katte25

Najpierw rodzicom musi się chcieć coś robić a nie tylko przeprowadzić. zostawić i przyjść za 8 czy 9 godz, poza tym nie kiedy dzieci mają różne choroby jak biegunka czy przeziebienie albo ospe ale co tam ważne by się pozbyć.

Zgadzam się z Tobą. Choć trzeba przyznać, że to co robią pracodawcy, a co widać jak na dłoni choćby przy obecnym strajku pracowników LOT i co idealnie wyśmiał AszDziennik pisząc, że "może to nielegalne, ale zgodne ze statutem firmy" to rodzicom dzieci niepełnosprawnych nie ułatwia opieki nad ich chorym dzieckiem. I z konieczności muszą opiekę dzienną nad dzieckiem chorym przekazać instytucji opiekuńczej bo sami muszą choć na te 8 godzin do pracy, żeby na koszty leczenia i utrzymania niepełnosprawnego dziecka zarobić.
Bycie takim rodzicem to naprawdę bycie na cenzurowanym z każdej strony w polskich realiach. Zresztą nie lepiej jest z opieką nad schorowanymi osobami starszymi.Przecież to m.in. ze względu na takie przypadki łóżka szpitalne są przepełnione. Ci ludzie często powinni być w domach, pod opieką bliskich, a leżą w szpitalach co tylko im szkodzi bo mamy już szpitalne super bakterie.