Mamy grudniowe 2018 ;)

[emdees]

Życie samo zweryfikuje priorytety. Po urodzeniu siłą rzeczy wszystko się zmienia ale nie trzeba nagle rzucać wszystkiego i być matką polką. Jeśli tylko ma się czas chęci i siły żeby wszystko godzić to nie ma przeszkód.

Wysłane z mojego Lenovo P2a42 przy użyciu Tapatalka

[biduetka]

Ja się trochę boję, że będę się katować myśleniem, że robię coś nie wystarczająco... nie ma mi kto podpowiedzieć jak to wszystko ogarnąć i ciężko mi to sobie wyobrazić...

Najważniejsze to jednak pamiętać o swoich potrzebach. Rozumiem oddanie dziecku ale rozżalona matka, która "dała dziecku wszystko i oczekuje absolutnego poddaństwa" to koszmar wielu moich znajomych...nawet teraz po 30 latach...

eh, nie wiem co ze sobą robić na tym L4. Uznałam, że trochę poprzerabiam swoje ciuchy by były bardziej ciążowe...

[stokrotka2401]

Cześć wszystkim. Jak tam u was samopoczucie? U mnie noc nie przespana wczoraj przed snem jeszcze zaczęłam wymiotować. Myślałam że ten etap mam już za sobą niestety się myliłam potem co chwilę w nocy się budziłam bo mnie tak bardzo mdliło.. dziś już jest trochę lepiej ale szału nie ma..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asioka92]

Napisane przez juli_juli_a

Dzień dobry.
Witam sie już jako zona
Synu okazał sie współpracujący i z godnością zniosłam własny slub. Mdlilo mnie przed wyjściem, ale pózniej było całkiem ok. Konkretnie mnie zemdliło znowu jak szliśmy po imprezie do samochodu, a zwymiotowałem dopiero jak wróciliśmy do domu. Tak ze dziec wytrzymał dokładnie tyle ile trzeba

Nem, współczuje stresu związane z krwawieniem może to właśnie jakiś krwiak? Mój gin mówił ze wiele kobiet nawet nie wie, ze ma i dowiadują sie jak zaczynaja krwawić. Ale na naszym etapie ciąży już takie krwawienie z krwiaka nie jest bardzo groźne. Gorsze byłoby jakby został i rósł.

U mnie tez już po śnie. Noc tez miałam nie za dobra. Obudziłam sie o 2 i prawie 2 godz nie mogłam zasnąć. Ale poza nadal kiepskimi nocami, czuje sie już lepiej i mam nadzieje ze wraz z zakończeniem I trymestru większość atrakcji skończyła sie bezpowrotnie

Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia ☺

Dzień dobry, ja już tylko rano wymiotuje jak za długo zwlekam z jedzeniem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xPsychox]

Dzień dobry!

Dziś mam wizytę, stresuje się jak cholera bo miałam przeokropne sny dzisiaj ale mam nadzieję, że wszystko jest w porządku...

Napisane przez juli_juli_a

Dzień dobry.
Witam sie już jako zona

Gratulacje!!!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[snowflake17]

krasulka - super, że wszystko ok, xPsychox - powodzenia na wizycie! ja już się nie mogę doczekać mojej za 2 tyg, poznamy wreszcie płeć

Napisane przez juli_juli_a

Dzień dobry.
Witam sie już jako zona
Synu okazał sie współpracujący i z godnością zniosłam własny slub. Mdlilo mnie przed wyjściem, ale pózniej było całkiem ok. Konkretnie mnie zemdliło znowu jak szliśmy po imprezie do samochodu, a zwymiotowałem dopiero jak wróciliśmy do domu. Tak ze dziec wytrzymał dokładnie tyle ile trzeba

gratulacje i wszystkiego dobrego!!!

[Patrycja_1708]

Hej.
Doczytałam co tam popisałyście i powiem wam szczerze że ja mam tylko mega wielką nadzieję że drugi Maluch będzie aniołem bo to jaki był pierwszy to dla mnie była jakaś masakra. Nie spał,kolki non stop,alergia na każde mleko,wysypki... A ja w tym wszystkim sama bo tż calutkie dnie w pracy. Myślałam że oszaleje.
Dlatego teraz wierze mocno że będzie dużo lepiej i maluszek będzie przeciwieństwem pierwszego bąbla

Wróciłam z wyników. Dzisiaj mocz i morfologia. Spać mi się chce bo juz o 4 wstałam na sikanie.

Na dodatek znowu alergia mnie złapała bo wszędzie teraz koszą trawy U lekarza byłam i powiedział że ani Zyrtec ani nic innego nie jest wskazane w ciąży wiec wole się jakoś przemęczyć niż zaszkodzić.

Wizyta w przyszły czwartek Doczekać się nie mogę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[CAR0LKA]

Hejka 😊

Juli, gratulacje 🤗

XPsychox kciuki za wizytę 🤞

Kamaska, ja jeszcze raz z pytaniem o te meningokoki b - czy jak Wojtek mial wczoraj szczepienie to ja mogę dziś jechać do szpitala? Przyjaciółkę chyba zatrzymają dziś na wywołanie porodu i chciałabym ją odwiedzić ale jeżeli to niewskazane to się oczywiście powstrzymam.

A co do zachowania po porodzie to tak jak któraś pisała bardzo bardzo dużo zalezy od faceta - bo mogą być mega wsparciem albo i nie. Mój kąpał, przewijał i nosił i usypiał. Ponieważ mieliśmy od początku problem z karmieniem to też karmił butelka. Ja jestem zwolenniczką teorii że to z korzyścią dla dziecka jak nie jest chorobliwie uzależnione od matki - bo to dziecko cierpi jak np mama musi wyjść i coś załatwić a dziecko wyje godzinę bo usnąć potrafi tylko z mamą albo tylko mama je uspokaja. Na szczęście są też różne ułatwienia typu monitor oddechu czy niania z kamera, które nawet przewrażliwionym rodzicom powinny pomóc się wyspać, wykąpać czy zjeść obiad w drugim pokoju. My się strasznie przemeczylismy pierwsze dwa miesiące bo młody bardzo mało spał i za Chiny ludowe nie chciał zostawać sam w pokoju. Po dwóch miesiącach dalej był problem z zostawianiem samemu ale już lepiej sypiał, miał jakiś swój rytm dnia, ja już mogłam sobie cokolwiek zaplanować i zrobić w domu i jakos nauczyliśmy się żyć razem 😋

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kamaska]

CAROLCA, mozesz że spokojem iść do koleżanki

Zyrtec jest na 100% bezpieczny w ciąży, ostatnie badania mówią że nie tylko zyrtec ale cała ta generacja antyhistaminikow jest zupełnie bezpieczna, ale skoro Twój lekarz mówi że nie i jesteś w stanie wytrzymać bez leków to nie bierz, będziesz spokojniejsza 😊 mode on message nie dotarł do tych badań 😉



A teraz powiem wam dziewczyny, że zaczynam nie znosić ludzi..byłam w labie oddać mocz do badania, po śniadaniu, koło 9.15, ale kolejka była ogromna i strasznie duszno. Zrobilo mi się Słabo, poty mnie oblaly, mdłości, mroczki przed oczami więc poprosiłam ludzi żebym mogła usiąść na chwilę- nikt mi nie ustąpił!! Dopiero jak się osunelam po ścianie na podłogę to jakaś kobieta rabanu narobiła. Porażka, ja rozumiem że każdy jest ważny i czeka w tej kolejce i nie oczekuję że ktoś mnie puści, ale jak mówię że mi słabo i muszę usiąść na chwilę i nikt nie pomoże to już jest patologia totalna. Życzę Wam i sobie jak najkrotszych kolejek i laboratorium 😗

[emdees]

Napisane przez kamaska

CAROLCA, mozesz że spokojem iść do koleżanki

Zyrtec jest na 100% bezpieczny w ciąży, ostatnie badania mówią że nie tylko zyrtec ale cała ta generacja antyhistaminikow jest zupełnie bezpieczna, ale skoro Twój lekarz mówi że nie i jesteś w stanie wytrzymać bez leków to nie bierz, będziesz spokojniejsza mode on message nie dotarł do tych badań



A teraz powiem wam dziewczyny, że zaczynam nie znosić ludzi..byłam w labie oddać mocz do badania, po śniadaniu, koło 9.15, ale kolejka była ogromna i strasznie duszno. Zrobilo mi się Słabo, poty mnie oblaly, mdłości, mroczki przed oczami więc poprosiłam ludzi żebym mogła usiąść na chwilę- nikt mi nie ustąpił!! Dopiero jak się osunelam po ścianie na podłogę to jakaś kobieta rabanu narobiła. Porażka, ja rozumiem że każdy jest ważny i czeka w tej kolejce i nie oczekuję że ktoś mnie puści, ale jak mówię że mi słabo i muszę usiąść na chwilę i nikt nie pomoże to już jest patologia totalna. Życzę Wam i sobie jak najkrotszych kolejek i laboratorium

Kamaska brak słów . A jak poprosiłaś to co na to siedzący? Ludzie są wstrętni a najmniej kobietę zrozumie druga kobieta zazwyczaj. Nie pamięta wół jak cielęciem był. Współczuję.

Wysłane z mojego Lenovo P2a42 przy użyciu Tapatalka

[asioka92]

Napisane przez xPsychox

Dzień dobry!

Dziś mam wizytę, stresuje się jak cholera bo miałam przeokropne sny dzisiaj ale mam nadzieję, że wszystko jest w porządku...



Gratulacje!!!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kciuki za wizytę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[CAR0LKA]

Napisane przez kamaska

CAROLCA, mozesz że spokojem iść do koleżanki

Zyrtec jest na 100% bezpieczny w ciąży, ostatnie badania mówią że nie tylko zyrtec ale cała ta generacja antyhistaminikow jest zupełnie bezpieczna, ale skoro Twój lekarz mówi że nie i jesteś w stanie wytrzymać bez leków to nie bierz, będziesz spokojniejsza 😊 mode on message nie dotarł do tych badań 😉



A teraz powiem wam dziewczyny, że zaczynam nie znosić ludzi..byłam w labie oddać mocz do badania, po śniadaniu, koło 9.15, ale kolejka była ogromna i strasznie duszno. Zrobilo mi się Słabo, poty mnie oblaly, mdłości, mroczki przed oczami więc poprosiłam ludzi żebym mogła usiąść na chwilę- nikt mi nie ustąpił!! Dopiero jak się osunelam po ścianie na podłogę to jakaś kobieta rabanu narobiła. Porażka, ja rozumiem że każdy jest ważny i czeka w tej kolejce i nie oczekuję że ktoś mnie puści, ale jak mówię że mi słabo i muszę usiąść na chwilę i nikt nie pomoże to już jest patologia totalna. Życzę Wam i sobie jak najkrotszych kolejek i laboratorium 😗

Kamaska dziękuję za odpowiedź 😚

Dobrze się już czujesz?
Z jednej strony zaliczyłam bulwersa jak czytałam Twoja opowieść a z drugiej stwierdziłam że nie powinno mnie to już chyba dziwić. W lx jest wieczne narzekanie że te okropne ciężarne i małe dzieci wchodzą bez kolejki. Ja serio rozumiem że ludzie uważają że ciaza to nie chorobą ale kurcze żadna ciężarna nie chce się zarazić niczym od ludzi w kolejce bo się potem nie ma czym leczyć. To samo jak idę z dzieckiem, to nie chce z nim siedzieć wsrod chorych ludzi i potem tydzień w domu bo coś złapie. I o ile z dzieckiem staram się chodzić popołudniami na badania bo jest pusto to ja na czczo nie wytrzymam do 14 😋

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kamaska]

emdees, jedna pani powiedziała że ona musi siedzieć a pozostałe osoby albo się odwrocily albo udawało że nie słyszą.

[marijka0085]

Witam wszystkie ciężaróweczki!


Dawno mnie nie było, wypadł mi trochę nieplanowany remont, ale już ogarnięte. Zaraz się biorę i nadrabiam, chyba od 74 strony


Jak samopoczucie? Ja miałam wczoraj okropny dzień, czułam się bardzo źle, wymiotowałam i byłam bardzo słaba. Chyba głównie przez pogodę. Było u Nas mega duszno i mimo chmur nie spadła ani kropelka deszczu.
Dzisiaj już samopoczucie lepsze, chociaż głowa trochę boli, ale do wytrzymania.


Jutro wizyta, mocz mi trochę wyszedł "nie-teges",podwyższone PH i liczne fosforany bezpostaciowe. Kiedyś miałam chore nerki, dość poważne, to trochę się martwię. Ale wizyta już jutro, wypytam swojej Pani doktor, mam nadzieję że to nic poważnego.


No i nie ma się czym chwalić, ale dzisiaj kończę już 33 wiosny Także proszę o zmiany w pierwszym poście .

[xPsychox]

Napisane przez marijka0085

No i nie ma się czym chwalić, ale dzisiaj kończę już 33 wiosny Także proszę o zmiany w pierwszym poście .

Wszystkiego najlepszego!!!!!!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[krasulka7399]

Juli, gratulacje. Witaj wśród żon

Kamaska, współczuję sytuacji. Tak naprawdę powinni przyjąć Cię bez kolejki.

3mam kciuki za dzisiejsze wizyty czekam do piątku na wyniki testu podwójnego


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------

Napisane przez marijka0085

No i nie ma się czym chwalić, ale dzisiaj kończę już 33 wiosny Także proszę o zmiany w pierwszym poście .

Wszystkiego dobrego


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[CAR0LKA]

Napisane przez marijka0085

Witam wszystkie ciężaróweczki!


Dawno mnie nie było, wypadł mi trochę nieplanowany remont, ale już ogarnięte. Zaraz się biorę i nadrabiam, chyba od 74 strony


Jak samopoczucie? Ja miałam wczoraj okropny dzień, czułam się bardzo źle, wymiotowałam i byłam bardzo słaba. Chyba głównie przez pogodę. Było u Nas mega duszno i mimo chmur nie spadła ani kropelka deszczu.
Dzisiaj już samopoczucie lepsze, chociaż głowa trochę boli, ale do wytrzymania.


Jutro wizyta, mocz mi trochę wyszedł "nie-teges",podwyższone PH i liczne fosforany bezpostaciowe. Kiedyś miałam chore nerki, dość poważne, to trochę się martwię. Ale wizyta już jutro, wypytam swojej Pani doktor, mam nadzieję że to nic poważnego.


No i nie ma się czym chwalić, ale dzisiaj kończę już 33 wiosny Także proszę o zmiany w pierwszym poście .

Wszystkiego najlepszego!!! 🎂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[emdees]

Napisane przez marijka0085

Witam wszystkie ciężaróweczki!


Dawno mnie nie było, wypadł mi trochę nieplanowany remont, ale już ogarnięte. Zaraz się biorę i nadrabiam, chyba od 74 strony


Jak samopoczucie? Ja miałam wczoraj okropny dzień, czułam się bardzo źle, wymiotowałam i byłam bardzo słaba. Chyba głównie przez pogodę. Było u Nas mega duszno i mimo chmur nie spadła ani kropelka deszczu.
Dzisiaj już samopoczucie lepsze, chociaż głowa trochę boli, ale do wytrzymania.


Jutro wizyta, mocz mi trochę wyszedł "nie-teges",podwyższone PH i liczne fosforany bezpostaciowe. Kiedyś miałam chore nerki, dość poważne, to trochę się martwię. Ale wizyta już jutro, wypytam swojej Pani doktor, mam nadzieję że to nic poważnego.


No i nie ma się czym chwalić, ale dzisiaj kończę już 33 wiosny Także proszę o zmiany w pierwszym poście .

Wszystkiego co najlepsze!

Wysłane z mojego Lenovo P2a42 przy użyciu Tapatalka

[marijka0085]

Dzięki za życzonka
U mnie w lab wisi kartka " kobiety w ciąży i dzieci do lat 3 obsługiwane są poza kolejnością". Bezczelnie korzystam. Oczywiście zawsze są pretensje pytam kulturalnie" kto z Państwa teraz wchodzi" po czym " to ja przed Panią, bo jestem w ciąży"


Zawsze zdziwienie i szok i pretensje. Nie wdaję się w dyskusje, tylko wskazuję karteczkę i tyle. Należy mi się to korzystam.



To wejście bez kolejki to nie tylko jest dlatego, że możecie się źle czuć w ciąży, ale też chodzi o wasze zdrowie i bezpieczeństwo, nie wiadomo z jakimi chorobami są ludzie w poczekalni.

[xPsychox]

Najgorsze jest to, że jak kobieta w ciąży się źle czuje albo jest z małym, głodnym, płaczącym dzieckiem i wchodzi bez kolejki to jest wielkie oburzenie... A potem te same starsze panie wchodzą bez kolejki, bo one "tylko po receptę" i siedzą pół godziny...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asioka92]

Napisane przez marijka0085

Witam wszystkie ciężaróweczki!


Dawno mnie nie było, wypadł mi trochę nieplanowany remont, ale już ogarnięte. Zaraz się biorę i nadrabiam, chyba od 74 strony


Jak samopoczucie? Ja miałam wczoraj okropny dzień, czułam się bardzo źle, wymiotowałam i byłam bardzo słaba. Chyba głównie przez pogodę. Było u Nas mega duszno i mimo chmur nie spadła ani kropelka deszczu.
Dzisiaj już samopoczucie lepsze, chociaż głowa trochę boli, ale do wytrzymania.


Jutro wizyta, mocz mi trochę wyszedł "nie-teges",podwyższone PH i liczne fosforany bezpostaciowe. Kiedyś miałam chore nerki, dość poważne, to trochę się martwię. Ale wizyta już jutro, wypytam swojej Pani doktor, mam nadzieję że to nic poważnego.


No i nie ma się czym chwalić, ale dzisiaj kończę już 33 wiosny Także proszę o zmiany w pierwszym poście .

Wszystkiego najlepszego!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[CAR0LKA]

Ja kiedyś byłam świadkiem jak kobieta w ciąży chciała wejść do badania bez kolejki (i miała do tego prawo w lx) a zaczęła się z nią (z tą ciężarna a nie np z kierownikiem placówki lx) wykłócać pani ok 50tki że ona jest honorowym dawcą krwi i czemu ona nie może wejść bez kolejki - no wszystko mi tam opadło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[emdees]

Mówię że kobiety są najbardziej podłe dla innych kobiet.

Wysłane z mojego Lenovo P2a42 przy użyciu Tapatalka

[biduetka]

Wszystkiego najlepszego marijka0085

też nie rozumiem czemu kobiety takie są... ale ostatnio pracowałam z samymi mocno poukładanymi i pewnymi siebie kobietami, które miały dużo szacunku do otoczenia i nie interesowało ich czyjeś życie... i to były najlepsze lata mojej pracy bo w końcu nie skupiałam się na niesnaskach i humorkach tylko na pracy bo to było najważniejsze.

[LolaMontez]

Napisane przez CAR0LKA

Hejka

Juli, gratulacje

XPsychox kciuki za wizytę 🤞

Kamaska, ja jeszcze raz z pytaniem o te meningokoki b - czy jak Wojtek mial wczoraj szczepienie to ja mogę dziś jechać do szpitala? Przyjaciółkę chyba zatrzymają dziś na wywołanie porodu i chciałabym ją odwiedzić ale jeżeli to niewskazane to się oczywiście powstrzymam.

A co do zachowania po porodzie to tak jak któraś pisała bardzo bardzo dużo zalezy od faceta - bo mogą być mega wsparciem albo i nie. Mój kąpał, przewijał i nosił i usypiał. Ponieważ mieliśmy od początku problem z karmieniem to też karmił butelka. Ja jestem zwolenniczką teorii że to z korzyścią dla dziecka jak nie jest chorobliwie uzależnione od matki - bo to dziecko cierpi jak np mama musi wyjść i coś załatwić a dziecko wyje godzinę bo usnąć potrafi tylko z mamą albo tylko mama je uspokaja. Na szczęście są też różne ułatwienia typu monitor oddechu czy niania z kamera, które nawet przewrażliwionym rodzicom powinny pomóc się wyspać, wykąpać czy zjeść obiad w drugim pokoju. My się strasznie przemeczylismy pierwsze dwa miesiące bo młody bardzo mało spał i za Chiny ludowe nie chciał zostawać sam w pokoju. Po dwóch miesiącach dalej był problem z zostawianiem samemu ale już lepiej sypiał, miał jakiś swój rytm dnia, ja już mogłam sobie cokolwiek zaplanować i zrobić w domu i jakos nauczyliśmy się żyć razem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moja córka ma 3,5 roku i od zawsze kąpie ją mąż jak go nie ma to wiadomo ja ale to rzadko się zdarza. To samo z jedzeniem, on przygotowuje sniadania, obiady i kolacje ja oczywiście też korzystam


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[paulinunia]

Napisane przez kamaska

CAROLCA, mozesz że spokojem iść do koleżanki

Zyrtec jest na 100% bezpieczny w ciąży, ostatnie badania mówią że nie tylko zyrtec ale cała ta generacja antyhistaminikow jest zupełnie bezpieczna, ale skoro Twój lekarz mówi że nie i jesteś w stanie wytrzymać bez leków to nie bierz, będziesz spokojniejsza mode on message nie dotarł do tych badań



A teraz powiem wam dziewczyny, że zaczynam nie znosić ludzi..byłam w labie oddać mocz do badania, po śniadaniu, koło 9.15, ale kolejka była ogromna i strasznie duszno. Zrobilo mi się Słabo, poty mnie oblaly, mdłości, mroczki przed oczami więc poprosiłam ludzi żebym mogła usiąść na chwilę- nikt mi nie ustąpił!! Dopiero jak się osunelam po ścianie na podłogę to jakaś kobieta rabanu narobiła. Porażka, ja rozumiem że każdy jest ważny i czeka w tej kolejce i nie oczekuję że ktoś mnie puści, ale jak mówię że mi słabo i muszę usiąść na chwilę i nikt nie pomoże to już jest patologia totalna. Życzę Wam i sobie jak najkrotszych kolejek i laboratorium

Porażka. A najgorzej to tak jak dziewczyny piszą kobieta kobiecie wilkiem


Ja jestem po wizycie. Rozbrykane dziecię ledwo dało się zmierzyć jutro prenentalne

Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka

[kamaska]

Marijka $to lat!!! Ja marzyłam o takiej prawdziwej "nie$podziankowej" imprezie na tegoroczną trzydzie$tkę, nawet podpu$zczałam znajomych żeby zmotywowali męża, żeby co$ wymy$lił, bo ja nigdy w życiu imprezy urodzinowej nie miałam....i chociaż raz chciałam $ię zabawić, napić dobrych drinków i pożądnie w$tawić, bo już nie pamiętam kiedy o$tatni raz byłam nietrzeźwa...a tu taka zmiana planów i kolejna okazja do $więtowania przechodzi koło no$a.....

Wiadomo, że mamy prawo itd i w moim labie też kartka wi$i, ale i tak nikt nie przepu$ci. Do reje$tracji trzeba $woje od$tać, a potem dopiero jak $ie zgło$i w reje$tracji, że ciąża to do pobrania biorą od razu.

$uper dziewczyny, że panowie Wam pomagają. Ja nie wiem na ile będę mogła liczyć od męża, on bardzo dużo pracuje, po pierw$ze na uczelni i ma poza zajęciami w tygodniu i weekendowo, a jak ma wolny weekend to prowadzi jaki$ kur$ zazwyczaj, no a do tego pracuje na $orze i co mie$iąc w te zajęcia mu$i jako$ wplatać ok 12-15 12-godzinnych dyżurów, najczę$ciej nocek lub też weekdnów, więc w domu bywa rzadko a jak bywa to najczę$ciej pracuje nad doktoratem lub $pi. Wolny weekend, taki w$pólny zdarzał $ię nam do tej pory raz na 2-3 mie$iące. Także nie wiem na ile mi pomoże bo wiem, jaki je$t zmęczony i aż mi w$tyd go teraz pro$ić o pomoc w zrobieniu obiadu albo kolacji kiedy źle $ię czuję. Mam nadzieję, że jako$ damy radę , na razie zapowiedział tylko że mogę zapomnieć, że w$tanie chociaż raz w nocy do malucha.... No ale je$zcze 2 lata takiej harówki i mam nadzieję, że przynajmniej on będzie mógł trochę odpocząć i pobyć w domu, bo wtedy wła$nie przyjdzie moj cza$ na podwójną pracę, ale to już inna bajka

[damgala]

Napisane przez emdees

Wiecie że ja tego NT z usg nawet nie sprawdziłam dopiero teraz zerknelam i miałam 1,4 mm. Odebrałam ciuszki ze smyka. Są urocze i bardzo porządne. Kombinezonik też kupiłam. Powoli robię wyprawkę .

Wysłane z mojego Lenovo P2a42 przy użyciu Tapatalka

U naszej fasolki też 1,4 mm

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:21 ----------

Napisane przez kamaska

emdees, jedna pani powiedziała że ona musi siedzieć a pozostałe osoby albo się odwrocily albo udawało że nie słyszą.

Ale chamstwo. Mi jak ktoś czymś zawini to od razu myślę o starym zabobonie. Kto czegoś odmówi lub zawini kobiecie w ciąży temu mysz przyjdzie zezrec najlepszą bluzkę. Jakos tak to szło. I powiem Wam że ja głupia bo w to wierzę. Do mnie kiedyś przyszła mysz do nowowybudowanego bloku, przegryzla ścianę w kuchni i wlazła w szafki gdy źle pomyślałam o sąsiadce w ciąży.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:37 ---------- Poprzedni post napisano o 14:35 ----------

Napisane przez marijka0085

Witam wszystkie ciężaróweczki!


Dawno mnie nie było, wypadł mi trochę nieplanowany remont, ale już ogarnięte. Zaraz się biorę i nadrabiam, chyba od 74 strony


Jak samopoczucie? Ja miałam wczoraj okropny dzień, czułam się bardzo źle, wymiotowałam i byłam bardzo słaba. Chyba głównie przez pogodę. Było u Nas mega duszno i mimo chmur nie spadła ani kropelka deszczu.
Dzisiaj już samopoczucie lepsze, chociaż głowa trochę boli, ale do wytrzymania.


Jutro wizyta, mocz mi trochę wyszedł "nie-teges",podwyższone PH i liczne fosforany bezpostaciowe. Kiedyś miałam chore nerki, dość poważne, to trochę się martwię. Ale wizyta już jutro, wypytam swojej Pani doktor, mam nadzieję że to nic poważnego.


No i nie ma się czym chwalić, ale dzisiaj kończę już 33 wiosny Także proszę o zmiany w pierwszym poście .

100 lat 100 lat !!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Patrycja_1708]

Marijka, wszystkiego najlepszego

Ja w sierpniu będę świętować urodzinki
Na dodatek pod koniec sierpnia brat mojego tż ma wesele i juz się zastanawiam co ja na siebie włożę żeby wyglądać jako tako

Mój tż tez ile może to pomaga w domu, jak ma wolne to tez jedzonko zrobi ale teraz wie że pieniążki będą potrzebne to pracuje bardzo dużo.
Pocieszam się tym że teraz ma full pracy ale od listopada juz w sumie aż do marca jest martwy sezon w jego firmie wiec będę go miała w domu po porodzie na długo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xPsychox]

Właśnie wróciłam od lekarza, dzidziuś zdrowy ale strasznie ruchliwy, ciężko było zdjęcie zrobić na płeć niestety muszę jeszcze poczekać... Mój gin powiedział, że zwykle określa około 20 tygodnia, bo wcześniej można się pomylić. Cóż, na pewno skorzysta na tym mój domowy budżet

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz