BUP_ Brzuch, uda, pośladki!!!

[Wodesia]

Tak jak koleżanka wyżej. Wystarczy trochę poszukać takich wątków jak Twój jest z co najmniej 10. Przede wszystkim aeroby. Bieganie, jazda na rowerze, pływanie i ujemny bilans kaloryczny czyli DIETA. To tyle w temacie.

Powodzenia

[kiniaczek12]

Napisane przez Edzia1509

Cześć dziewczyny!
Mam problem, może któraś z Was też ma podobny.

Mam 163 i ważę 67 kg :/.
Moim problemem jest brzuszek, który zmienił się w oponkę, i uda, które jakoś ostatnio "urosły".

W związku z tym mam pytanie, czy któraś z Was ma / miała podobny problem? I jak udało Wam się zrzucić te zbędne kilogramy?

Wiele osób ma problem z niepotrzebnymi dodatkowymi kilogramami Jeszcze pare lat temu mialam 68kg przy 166cm Teraz mam 54kg,ale to nadal daleko do tego jakie bym chciała mieć ciało Schudłam dzięki ograniczeniu tłuszczy,niektórych węglowodanów,nie jadłam wgl.słodyczy,masła,ziemni aków itp. i w 2-3 miesiące ubyło mi 10kg.I na dodatek bez żadnych ćwiczeń,mój jedyny sport to było chodzenie po sklepach i wyszukiwanie ciuchów w mniejszym rozmiarze Ale żadnego efektu jo-jo nie było,a nawet było lepiej gdyż później moja waga sama jakos tak powoli spadała,bez diety ważę 57-58 kg,dlatego cały czas trzymam się scisłej diety by utrzymywać 53-54kg.Życze Ci wytrwałosci i samozaprcia zeby udało Ci się wazyć tyle ile sobie marzysz i mieć takie ciało jakie zamarzysz Ale wiadomo zawsze zachowując zdrowy rozsądek Ja byłabym szczesliwa mając 50-52kg,no ale niestety cos tu mi sie nie udaje

[jagagaga]

Napisane przez kiniaczek12

Wiele osób ma problem z niepotrzebnymi dodatkowymi kilogramami Jeszcze pare lat temu mialam 68kg przy 166cm Teraz mam 54kg,ale to nadal daleko do tego jakie bym chciała mieć ciało Schudłam dzięki ograniczeniu tłuszczy,niektórych węglowodanów,nie jadłam wgl.słodyczy,masła,ziemni aków itp. i w 2-3 miesiące ubyło mi 10kg.I na dodatek bez żadnych ćwiczeń,mój jedyny sport to było chodzenie po sklepach i wyszukiwanie ciuchów w mniejszym rozmiarze Ale żadnego efektu jo-jo nie było,a nawet było lepiej gdyż później moja waga sama jakos tak powoli spadała,bez diety ważę 57-58 kg,dlatego cały czas trzymam się scisłej diety by utrzymywać 53-54kg.Życze Ci wytrwałosci i samozaprcia zeby udało Ci się wazyć tyle ile sobie marzysz i mieć takie ciało jakie zamarzysz Ale wiadomo zawsze zachowując zdrowy rozsądek Ja byłabym szczesliwa mając 50-52kg,no ale niestety cos tu mi sie nie udaje

Tycie od tłuszczy to mit, od węglowodanów się tyje. Np. bez sensu jest kupowanie produktów "0% tłuszczu", bo tłuszcz w nich jest zastępowany węglowodanami. Poza tym tłuszcze (te zdrowe) są pomocne przy gubieniu kilogramów.

[corkatswxd]

Za jednym zamachem chcę załatwić to wszystko. Jestem wytrzymałą osobą i te ćwiczenia to dla mnie przyjemność, ale mam kilka pytań:
Oto ćwiczenia:
-30 brzuszków (1 seria), 1 minuta przerwy, 2 serie
-przysiady, energiczne, r serie po 20 powtórzeń, 45 s przerwy między seriami
-wymach jednocześnie lewą ręką i prawą nogą (i na odwrót), w klęku podpartym, z napięciem mięśni, 30 powtórzeń, 4 serie, 1 minuta odpoczynku między
-wspięcia na palcach z napięciem pośladków i ud, 20 powtórzeń, 4 serie, 45 s przerwy
-wirtualne krzesło (oparcie o ścianę tak, jakbyś chciał usiąść) do wytrzymania, jak najdłużej, 3 razy, 1 minuta przerwy
-skłony między ćwiczeniami,
-nożyce (ile zrobię),
-'stepper'

Chcę schudnąć w udach. Jak najwięcej. Ile się da. Są moją zmorą. Czy te ćwiczenia pomogą? Chcę także płaski brzuch i koniecznie podnieść pupę. Chciałabym schudnąć 5 kg.
Nie jem słodyczy, piję dużo wody niegazowanej, smakowej. Ograniczam ziemniaki i biały chleb, a tak to jem normalnie, 3 razy dziennie, często z przekąskami w postaci owoców.

Mam pytanie co do tego mojego steppera. Polega ono na tym, że mam skrzynkę, jakieś 30 cm wysokości i na zmianę jedną i drugą nogą wchodzę na nią. Takie jakby schodzenie i wchodzenie. Przez mniej więcej godzinę dziennie. Nie chcę mieć ud jak atletka, ani łydek twardych, nie chcę żeby porobiły mi się mięśnie. Co powinnam zmienić?
A i jeszcze rowerek - 20, 30 minut dziennie. A co, wakacje mam :P

[CzerwonaKokarda]

Napisane przez corkatswxd

Za jednym zamachem chcę załatwić to wszystko. Jestem wytrzymałą osobą i te ćwiczenia to dla mnie przyjemność, ale mam kilka pytań:
Oto ćwiczenia:
-30 brzuszków (1 seria), 1 minuta przerwy, 2 serie
-przysiady, energiczne, r serie po 20 powtórzeń, 45 s przerwy między seriami
-wymach jednocześnie lewą ręką i prawą nogą (i na odwrót), w klęku podpartym, z napięciem mięśni, 30 powtórzeń, 4 serie, 1 minuta odpoczynku między
-wspięcia na palcach z napięciem pośladków i ud, 20 powtórzeń, 4 serie, 45 s przerwy
-wirtualne krzesło (oparcie o ścianę tak, jakbyś chciał usiąść) do wytrzymania, jak najdłużej, 3 razy, 1 minuta przerwy
-skłony między ćwiczeniami,
-nożyce (ile zrobię),
-'stepper'

Chcę schudnąć w udach. Jak najwięcej. Ile się da. Są moją zmorą. Czy te ćwiczenia pomogą? Chcę także płaski brzuch i koniecznie podnieść pupę. Chciałabym schudnąć 5 kg.
Nie jem słodyczy, piję dużo wody niegazowanej, smakowej. Ograniczam ziemniaki i biały chleb, a tak to jem normalnie, 3 razy dziennie, często z przekąskami w postaci owoców.

Mam pytanie co do tego mojego steppera. Polega ono na tym, że mam skrzynkę, jakieś 30 cm wysokości i na zmianę jedną i drugą nogą wchodzę na nią. Takie jakby schodzenie i wchodzenie. Przez mniej więcej godzinę dziennie. Nie chcę mieć ud jak atletka, ani łydek twardych, nie chcę żeby porobiły mi się mięśnie. Co powinnam zmienić?
A i jeszcze rowerek - 20, 30 minut dziennie. A co, wakacje mam :P

Co do ćwiczeń nie będę się wypowiadać, bo lepiej żeby to zrobiły bardziej kompetentne osoby.

Natomiast co do pogrubionego - masz chyba na myśli STEP, a nie STEPPER? Taka skrzynka/podest, o którym piszesz to step; steper to takie urządzenie do ćwiczeń, które stymuluje coś na wzór wchodzenia po schodach.

[corkatswxd]

Możliwe, nie znam się na tym jakoś specjalnie Step, będę pamiętać.

[liquefy]

Jeżeli bedziesz na ujemnym bilansie kalorycznym (czyli bedziesz spalać wiecej niż jesz) i bedziesz dostarczać odpowiednich wartości odżywczych to schudniesz i nie wyrobisz mięśni, a aktywność fizyczna, którą wybierzesz to już dodatek do ćwiczeń.

Ćwiczenia siłowe pomagają kształtować sylwetkę, a aeroby (bieganie, rower itd.) pomagają w spaleniu tłuszczu. Jednak najwieksze znaczenie ma dieta. A woda smakowa to jakieś nieporozumienie na redukcji, przecież to same chemikalia i cukier

[asik108]

woda smakowa..hmmm...lepiej woda po prostu wypłukuje też toksyny z organizmu które podczas ćwiczeń mogą szybciej być wydalane cwiczenia całego ciała, czas na relaks i odpowiednie jedzenie to klucz do zdrowia i sukcesu!

[uwielbiam_owoce22]

Ja ogladalam kiedys taki program na TVN style poswiecony wlasnie wodzie mineralnej.
Najzdrowsza jest czysta woda mineralna niegazowana.
Natomiast powinno sie unikac tej smakowej - bo to sa dodatkowe konserwanty, wiadomo, ze nie mam tam naturalnego soku z cytryny badz truskawki

Tak samo jest z platkami - najzdrowsze sa te kukurydziane, a te cale Fitness to tylko chwyt marketingowy, gdzies czytalam , ze zawieraja bardzo duza dawke cukru
Wiec jak cos to lepiej siegajcie po Corn Flakes badz Nestle Fruttina

A co do cwiczen na pupe to popieram moje poprzedniczki - jezeli chcesz szybko zgubic tkanke tluszczowa to najlepiej uprawiac aeroby ( bieganie, rower ) - mi w szybkim czasie splaszczyl sie tyleczek a naprawde byl wypiety bardzo i nieproporcjonalny, poza tym polecialy cm z ud i poszlo troche z boczkow

[liquefy]

Napisane przez uwielbiam_owoce22

Ja ogladalam kiedys taki program na TVN style poswiecony wlasnie wodzie mineralnej.
Najzdrowsza jest czysta woda mineralna niegazowana.
Natomiast powinno sie unikac tej smakowej - bo to sa dodatkowe konserwanty, wiadomo, ze nie mam tam naturalnego soku z cytryny badz truskawki

Tak samo jest z platkami - najzdrowsze sa te kukurydziane, a te cale Fitness to tylko chwyt marketingowy, gdzies czytalam , ze zawieraja bardzo duza dawke cukru
Wiec jak cos to lepiej siegajcie po Corn Flakes badz Nestle Fruttina

A co do cwiczen na pupe to popieram moje poprzedniczki - jezeli chcesz szybko zgubic tkanke tluszczowa to najlepiej uprawiac aeroby ( bieganie, rower ) - mi w szybkim czasie splaszczyl sie tyleczek a naprawde byl wypiety bardzo i nieproporcjonalny, poza tym polecialy cm z ud i poszlo troche z boczkow

nieprawda kukurydziane też odpadają, najzdrowsze są owsiane i musli, które się zrobi samemu, w nestle fruttina i corn flakes tez jest cukier. ogólnie na rynku płatków bez cukru jest bardzo mało i są drogie, już lepiej samemu zrobić.

[uwielbiam_owoce22]

Napisane przez liquefy

nieprawda kukurydziane też odpadają, najzdrowsze są owsiane i musli, które się zrobi samemu, w nestle fruttina i corn flakes tez jest cukier. ogólnie na rynku płatków bez cukru jest bardzo mało i są drogie, już lepiej samemu zrobić.

Wiesz ja mowie akurat to co slyszalam i widzialam w programie : wiem co jem
Tam wlasnie byl przeglad wsyztskich platkow dostepnych na polskim rynku.
Wiadomo, ze najzdrowsze sa tak jak mowisz musli czy owsiane.
Jednak mi czyste musli nie smakuje ja zjem kilka lyzek i chlopak po mnie dokancza.
Jednak przychylam sie do twojej opinii