2011-12-10, 21:13 | #1 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 261
|
Studia medyczne na Ukrainie.
Hej
Może któraś z Was studiuje na Ukrainie ? W internecie jest mało informacji, a coraz poważniej o tym myślę. |
2011-12-10, 21:22 | #2 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Studia medyczne na Ukrainie.
Cytat:
troche informacji jest na forum biolog.
__________________
-27,9 kg |
|
2011-12-10, 21:23 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 319
|
Dot.: Studia medyczne na Ukrainie.
Z tego co słyszałam od znajomych to idą tam osoby, które nie dostały się na studia medyczne w Polsce a mają ogromne parcie na medycynę ja osobiście nie poszłabym do lekarza wiedząc, że skończył studia na Ukrainie Mam znajomych, których koledzy z liceum szli na medycynę na Ukrainę ze słabymi wynikami z matury, a na studiach powodzi im się świetnie:P
Dodatkowo, miałam współlokatorkę z Ukrainy, która studiowała w Polsce bo mówiła, że papier z Ukrainy liczy się tylko na Ukrainie, a w żadnym innym państwie go nie uznają Mówiła, że nie musi tam studiować tylko może sobie iść i kupić dyplom magistra czy jaki tam jej się zamarzy Więc nie wiem czy warto tam tracić czas i później mieć nic nie warty papier
__________________
"Kochać kogoś - znaczy widzieć w nim cuda dla innych niedostrzegalne." Mauriac Francois. KOCHAM książki Harlana Cobena... "Kiedy się kogoś naprawdę kocha, to wierność nie jest żadną zasługą." |
2011-12-10, 21:39 | #4 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 261
|
Dot.: Studia medyczne na Ukrainie.
Nie uznają go pod względem prawnym, czy "że jest mało warty-bo słaby poziom" ?
---------- Dopisano o 22:39 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ---------- Cytat:
1.Na jakim poziomie trzeba zdać maturę ? 2.To prawda że egzamin wstępny jets bardzo łatwy ? 3.Lepiej mieszkać w akademiku czy wynająć mieszkanie ? 4.To prawada że egzaminy można zdawać po polsku ? |
|
2011-12-10, 21:45 | #5 | |||
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Studia medyczne na Ukrainie.
Cytat:
i z tym "nic niewartym papierem" to tez nie do konca tak. Cytat:
---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:42 ---------- Cytat:
2. tak, bardzo latwy. 3. kumpel mieszkal w akademiku dlugi czas, pozniej znalazl mieszkanie w fajnej okolicy. mieszka razem z chlopakami z pl, placa jakies 350zl za pokoje 1-osobowe 4. wielu wielu wykladowcow mowi po polsku. masz do wyboru 3 jezyki, w ktorych sie uczysz- angielski, ukrainski, rosyjski i raczej w tych jezykach zaliczasz egzaminy. pomijam egzamin wstepny. mam nadzieje, ze jestes swiadoma tego, ze studia na UA sa platne.
__________________
-27,9 kg |
|||
2011-12-10, 21:51 | #6 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 261
|
Dot.: Studia medyczne na Ukrainie.
Cytat:
tak wiem , że są płatne. Tzn żę nawet jeśli nie zdawałabym matury z biologii i chemi i tak miałabym szansę na przyjęcie ? |
|
2011-12-10, 22:00 | #7 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Studia medyczne na Ukrainie.
Cytat:
nie wiem, gdzie mieszkasz, ale powroty do domu moga byc mocno utrudnione. glupie przejscie graniczne -mozna sie wk... czekajac na odprawe. po drugie - nostryfkacja do tej pory nawet rok sie na nia czekalo. nie wiadomo jak to bedzie pozniej, bo zmienia sie plan ksztalcenia na polskich uczelniach. po trzecie - nie wiem, czy bylas na ukrainie i jestes swiadoma tego, co tam sie dzieje... generalnie - bieda, spora korupcja. taka polska w PRLu... nie kazdemu takie warunki moga odpowiadac... zdawaj/popraw mature, startuj na polska uczelnie, a jak sie nie dostaniesz to wtedy kombinuj z UA.
__________________
-27,9 kg |
|
2011-12-10, 22:19 | #8 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 261
|
Dot.: Studia medyczne na Ukrainie.
Jestem w połowie 2 kl, jestem na profilu językowym, więc nawet nie wiadomo ile bym się uczyła, nie zdam matury na tyle aby dostać się na Polską uczelnię.
A wiesz może jak wygląda sesja ? Mają ferie zimowe , jakies inne dłuższe wolne ? |
2011-12-10, 22:51 | #9 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Studia medyczne na Ukrainie.
Cytat:
u nich nie ma typowej sesji, sa zaliczenia materialu z danej partii. po 3 roku maja egzamin -krok 1 - z dotychczasowej nauki. sporo osob ten egzamin oblewa. po 6 roku jest krok 2 - z 6 lat nauki. semestr zaczyna sie we wrzesniu, wiec jest miesiac mniej wakacji. do tego od 4 roku sa miesieczne praktyki, wiec de facto jest tylko miesiac wakacji. z racji religii prawoslawnej swieta, np. BN sa pozniej, wiec mozna potraktowac to jako dodatkowe wolne. chociaz wtedy, kiedy my mamy swieta- oni normalnie chodza na zajecia.
__________________
-27,9 kg Edytowane przez skazana_na_bluesa Czas edycji: 2011-12-10 o 22:55 |
|
2011-12-10, 23:33 | #10 | |
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Studia medyczne na Ukrainie.
Cytat:
także do choinki - nie generalizujmy.
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
Edytowane przez viva91 Czas edycji: 2011-12-10 o 23:38 |
|
2011-12-11, 07:11 | #11 |
Raczkowanie
|
Dot.: Studia medyczne na Ukrainie.
Kiedyś do mieszkania w którym mieszkałam przychodziła dziewczyna która miała parcie by być dentystką i chciała studiować na Ukrainie. Pamiętam że maturę z biologii zdawała na podstawowym poziomie, rozszerzony miała tylko angielski. Trochę mnie to zdziwiło ale są dwie możliwości: albo po prostu nie miała pojęcia jakie są wymagania (podstawowa biol. na kierunku medycznym? ) albo tam po prostu nic więcej nie potrzeba.
|
2011-12-11, 09:39 | #12 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Studia medyczne na Ukrainie.
Cytat:
Po pierwsze - a to niby czemu lekarz z Ukrainy (a rozumiem, że chodzi Ci tu ogólnie o lekarzy zza wschodniej granicy) miałby być gorszy? Przyjaciel mojego ojca skonczył studia na Białorusi (i to w jakich czasach - ze 25lat temu), po jakimś czasie zaczął pracować w Polsce. Jest Białorusinem z polskimi korzeniami i jednym z bardziej cenionych kardiologów inwazyjnych w województwie Po drugie - jak Ci już wyjaśniła skazana, dyplom można nostryfikować. Na takiej samej zasadzie dyplom z USA będzie nic nie warty - bo również do nostryfikacji.... Cytat:
Jasne, podstawy trzeba mieć (ale np. materiał chemii rozszerzonej jest powtórzony na pierwszym roku, żeby dać radę z biochemią na drugim), z biologii - nie przydadzą jej się na nic ewolucjonizm, roślinki czy zwierzęta, a tego jest własnie mnóstwo na rozszerzeniu. Ja osobiście nie kojarzę, żeby więcej niż 25% rzeczy z materiału na maturę rozszerzoną przydało mi się na studiach Jasne, trzeba się uczyc - ale jak ktos sie uczy na bieżąco, jeśli ma taki nawyk - to da radę. Ja osobiście nie przypominam sobie, żebym czesto gęsto musiała wkuwać na pamięć po 100 stron Owszem, jak ktoś nie rozumie czego sie uczy to ryje na blache - ale jak troche się wysili żeby zrozumieć temat - to nie musi nic zakuwać na pamięć. Na pamięć to ja sie uczyłam nazw łacińskich na anatomii (co jak załapiesz zasadę wcale niewiadomo jak trudne nie jest) i wzorów na biochemię. Reszta jest ze sobą tak mocno powiązana, że - jesli uczysz sie uczciwie i na bieżąco - bierzesz wiele rzeczy na logikę...
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
||
2011-12-11, 10:08 | #13 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Ziemia Obiecana
Wiadomości: 775
|
Dot.: Studia medyczne na Ukrainie.
Musisz być przygotowana na to, że kończąc studia na Ukrainie będziesz musiała nostryfikować dyplom na polskiej uczelni. Mój kolega jest właśnie w takiej sytuacji i ma z w związku z tym troszkę problemów. Na maturze zdawał tylko matematykę (!!), więc uczelnie Polskie odpadały. Zauważyłam , że jego wiedza medyczna jest mocno ograniczona i nijak nie przystaje do rzeczywistości w naszym kraju.
Ja bym odradzała i wzięła się za solidne przygotowania do matury.
__________________
My.. "Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie.." Edytowane przez dr_ka Czas edycji: 2011-12-11 o 10:10 |
2011-12-11, 10:39 | #14 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: in Terra Mirabili
Wiadomości: 6 560
|
Dot.: Studia medyczne na Ukrainie.
Cytat:
Żartujesz? Przecież to jest mnóstwo czasu, mniej jęczenia więcej pochylania się nad książką i może się uda Dodatkowo masz jeszcze jedne wakacje. Dwa miesiące bez szkoły, można naprawdę zrobić wiele jeśli tylko się chce. Przecież są u nas różne szkoły medyczne, z różnymi progami, nie musisz zdac wszystkeigo na 100% Z mojej, ekhem, "kulturowej" ultra humanistycznej klasy ludzie się podostawali na SGH, SGGW (i to na typowe ścisłe kierunki, nie zapychacze), jedna osoba na CM UJ, więc da się
__________________
My whole life is about doing better tomorrow, that's a solid philosophy. ~ Hank Moody |
|
2011-12-11, 11:13 | #15 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Studia medyczne na Ukrainie.
Cytat:
__________________
-27,9 kg |
|
2011-12-11, 11:42 | #16 |
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Studia medyczne na Ukrainie.
otóż to, chciałabym usłyszeć odpowiedź na to pytanie. bo tu kłania się stereotyp "wszystko co na Wschodzie jest gorsze". czyli polscy lekarze w porównaniu do niemieckich to dno, a ludzie na Ukrainie nie chorują albo leczą się miodem i herbatą bo do przychodni strach pójść, jeszcze cię uśmiercą
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
|
2011-12-11, 11:49 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 112
|
Dot.: Studia medyczne na Ukrainie.
Hej może i trochę nie w temacie, ale ta nostryfikacja ma się także i co do studiów w Pl Na mojej uczelni (kul) tytułów naukowych nie trzeba już nostryfikować za granicą, ale na umcsie np juz tak.
Jesteś w 2 klasie więc spokojnie możesz zacząć się uczyć n rozsz. bio i chemię. Jak się nie dostaniesz na med możesz startować na jakiś inny ciekawy kierunek fizjoterapię, dietetykę itp niekoniecznie na medycznym. |
2011-12-11, 12:57 | #18 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Studia medyczne na Ukrainie.
Cytat:
Jeśli na medycynie ktośsię nie uczy na bieżąco, to nie ma opcji, żeby skonczył te studia. Na kazdym ćwiczeniu jest wejściówka. Nierealne, żeby zacząć przed kołem i je zaliczyc Poza tym- jeesli ktos nie uczy sie na bieżąco, to jaki z niego bedzie lekarz? Po studiach nie bedzie juz bata nad głową - no chyba ze egzamin specjalizacyjny - a uczyc sie trzeba przciez całe życie. To jak to niby ma funkcjonowac?
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
2011-12-11, 13:47 | #19 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Studia medyczne na Ukrainie.
Cytat:
i trzeba tez tutaj zdefiniowac "nauke na biezaco" - codziennie? raz w tygodniu? raz w miesiacu?
__________________
-27,9 kg Edytowane przez skazana_na_bluesa Czas edycji: 2011-12-11 o 13:48 |
|
2011-12-11, 15:33 | #20 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Studia medyczne na Ukrainie.
Cytat:
No cóż, to zależy jaki przedmiot. Ale z wiekszości nawet rozpoczęcie nauki na tydzien czy półtora przed kołem nie pozwoli ogarnąć materiału (przypominam - inne zajecia w trakcie ) Nauka na bieżąco oznacza naukę z ćwiczenia na ćwiczenie. Czyli w moim przypadku uczę się czegoś codziennie, a preferuję taki system, że codziennie ucze sie wszystkiego po trochu, więc powtarzam.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
2011-12-12, 21:46 | #21 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 261
|
Dot.: Studia medyczne na Ukrainie.
dziękuję za odpowiedzi
konkretnie myślałam o studiach stomatologicznych. |
2011-12-14, 13:35 | #22 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 542
|
Dot.: Studia medyczne na Ukrainie.
Cytat:
Po pierwsze - nie masz racji - tak sobie może jest na niektórych ćwiczeniach i to na początkowych latach. Potem nie. Zresztą - każda uczelnia jest inna. Po drugie - po co ktoś ma zakuwać urologię i genetykę, jak chce zostać np. kardiologiem? A z tym, że po studiach nie ma bata nad głową, to już mylisz się kompletnie. Wtedy to dopiero jest bat. Na studiach jest luz Poza tym przeprowadzono badania - lekarze uczą się najwięcej na specjalizacji. Tak więc zamiast zakuwać non stop "dla dobra pacjentów" idź lepiej na kawę, albo odpowiedz sobie, że to dla dobra Twojej ambicji |
|
2011-12-14, 13:41 | #23 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 618
|
Dot.: Studia medyczne na Ukrainie.
Cytat:
__________________
Fizyka jest jak seks: pewnie, że może dawać jakieś praktyczne rezultaty, ale nie dlatego to robimy. cudo <3 |
|
2011-12-14, 13:49 | #24 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Studia medyczne na Ukrainie.
Cytat:
do tego np. jakosc niektorych produktow, chociazby miesnych. trudno nazwac to miesem, porownujac do naszego. kolega nie kupuje miesa na UA, przywozi z PL. komunikacja miejska, nacjonalisci i pewnie kilka innych kwestii sie znajdzie, gdzie wieje PRLem i czesc by nie potrafila zyc bez wygod, jakie ma w domu.
__________________
-27,9 kg |
|
2011-12-14, 15:20 | #25 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 542
|
Dot.: Studia medyczne na Ukrainie.
Cytat:
|
|
2011-12-14, 15:38 | #26 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 618
|
Dot.: Studia medyczne na Ukrainie.
Cytat:
__________________
Fizyka jest jak seks: pewnie, że może dawać jakieś praktyczne rezultaty, ale nie dlatego to robimy. cudo <3 |
|
2011-12-14, 15:51 | #27 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 542
|
Dot.: Studia medyczne na Ukrainie.
Hmm... Nawet jeśli tak, to w takim razie tylko ci, którzy studiują kilka kierunków mogliby mówić, że gdzieś jest dużo nauki, a gdzieś mało
Natomiast ja mieszkałem wiele lat z ludźmi studiującymi co bądź i jakoś myślę, że się orientuję. Choć na pewno masz racje - jedna osoba lepiej to oceni, gdzie jest jej łatwiej. I też pewnie zależy wiele od uczelni. Natomiast i tak uważam, że nauka na medycynie jest lansiarsko przereklamowana :P Za to nauka po studiach dziwnie niedoceniana - patrz post klempy. |
2011-12-14, 15:55 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 618
|
Dot.: Studia medyczne na Ukrainie.
Ale nie możesz oceniać ''bo widziałeś'', bo każdy potrzebuje innego czasu na naukę czegoś. To że ktoś się uczy do wejściówki ok. godziny, a kolega uczy się 5 godzin to nie znaczy, że on ma więcej materiału/to jest trudniejsze.
__________________
Fizyka jest jak seks: pewnie, że może dawać jakieś praktyczne rezultaty, ale nie dlatego to robimy. cudo <3 |
2011-12-14, 17:02 | #29 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Studia medyczne na Ukrainie.
Cytat:
A po to się na studiach uczy wszystkich specjalizacji, żeby 1 - móc wybrać ta, która cię interesuje; 2 - mieć podstawy ze wszystkiego; mój ojciec jest kardiochurirgiem i sam mówi, że włansie chocby genetyka nie raz jest przydatna; ja jestem na stażu na OITcie i tu przydaje się dosłownie wszystko. Od urologii, przez ortopedię i kardiologię do ginekologii. Cóż I nie zakuwam non stop - nie wiem, skąd taki wniosek. Jak sobie dobrze zorganizujesz pracę i naukę, to masz dużo czasu - bo jestes własnie zorganizowany. Cytat:
Nie napisałam, że nauki po studiach nie ma. Nie napisałam, że jest niedoceniana czy cokolwiek innego. Napisałam, że po studiach to już jesteś zdany na samego siebie - nikt za język nie ciągnie - chcesz sie uczyc, to sie uczysz. Nie chcesz/jesteś leniem to się nie uczysz i najwyżej nie zdasz specjalizacji/nie znajdziesz pracy/bedziesz pośmiewiskiem szpitala (a kilku takich znam). Praca po studiach różni się zupełnie od tego co masz na studiach - bo wtedy nikt nad tobą juz nie stoi A po specjalizacji - to już zupełnie. Mnóstwo osób sobie odpuszcza - bo juz własnie nie ma żadnego bata. Mają pracę, jakieś tam lepsze czy gorsze stanowisko i tak sobie funkcjonują. Doskonalę widzę, ilu jest takich, którzy z własnej woli doczytują, szukają nowych artykułów, jeżdżą (bo chcą) na konferencje, kupują książki i przeszukują internet.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
||
2011-12-14, 18:48 | #30 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 719
|
Dot.: Studia medyczne na Ukrainie.
Cytat:
Żeby nie było -> abstrahując od wszystkich wyżej wymienionych rzeczy, sam pobyt na Ukrainie był świetny, ale oczywiście była to zasługa ludzi, z którymi spędzałam tam czas. My tam byliśmy tylko w trakcie wakacji, ale wiem, że ludziom młodym, wcale nie żyje się tam tak kolorowo na co dzień (chyba, że ktoś jest super bogaty). , choć nie można odmówić im pogody ducha pomimo tych problemów Jeżeli interesowałby Cię akurat Lwów, to o tyle dobrze, że w samym mieście my - jako grupka Polaków, czuliśmy się tam świetnie. Btw. bardzo dziwi mnie Twoje podejście do sprawy... masz jeszcze tyle czasu do matury, a twierdzisz, że nie zdążysz się nauczyć? No litości, jeśli odpowiednio zorganizujesz sobię czas, to chyba te 2 przedmioty (bo już wykluczam jakby co matmę, tudzież fiz) dasz radę w miarę opanować. Przejrzyj wątek o medycynie, o metodach nauki etc, nie zakładaj z góry najgorszej wersji. Ukraina niech będzie dla Ciebie furtką wyjścia, po ewentualnej porażce się wtedy zastanowisz co zrobić, a nie... ach, przypomniało mi się szukaj na forum biolog informacji o Ukrainie na grono.net też była jakaś grupa poświęcona temu tematowi.
__________________
"Doctors finally figured out what's wrong with my brain:
on the left side, there's nothing right and on the right side, there's nothing left." Edytowane przez Pampalini Czas edycji: 2011-12-14 o 18:54 |
|
Nowe wątki na forum Studia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:44.