Staż związku 5 lat i nie ma o czym rozmawiać? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-01-29, 15:40   #1
loislane97
Przyczajenie
 
Avatar loislane97
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 12

Staż związku 5 lat i nie ma o czym rozmawiać?


Staram się zrozumieć swojego faceta, czy na prawdę mu jeszcze na mnie zależy, czy ten związek prowadzi do czegokolwiek, bo obecnie widzę same minusy, ale może po prostu przesadzam?
Od dłuższego czasu spędzamy całe dnie osobno. On wraca z pracy i siedzi przy komputerze w innym pokoju. Ja robię to samo z braku innych zajęć.
Z resztą jak wejdziecie na inne moje posty dowiecie się więcej.
Próbuję z nim rozmawiać, proponuję wyjścia, planuję wakacje, koncerty, różne aktywności, mieliśmy chodzić na zajęcia z tańca towarzyskiego, na siłownię, wynająć rowery, pojechać nad jezioro, w góry, na narty itp. i to wszystko ja wymyślam, proponuję i chcę organizować.
On nie jest jednak zainteresowany, wiecznie zmęczony itp.
Ogólnie nie chce nawet ze mną rozmawiać. Często przychodzę do niego jak wraca z pracy, zagaduję, co chciałby jeść na kolację, co zamówimy, czy coś ugotujemy, co ogląda, polecam mu serial, albo po prostu leżę przy nim aż mi się znudzi. On się nie odzywa do mnie, chyba że zacznę na nim to wymuszać to coś odburknie i tyle.
Zdaję sobie sprawę z tego, że może się przylepiam gdy jest zmęczony po pracy, ale w weekendy jest to samo.
Jego już nic nie obchodzi.
W mieszkaniu burdel, lodówka pusta, ja już dałam sobie spokój i nie jestem natarczywa, sama wegetuję i nic od niego nie chcę.
Ostatnio wyszliśmy ze znajomymi, w sumie to wyciągnęłam go szantażem to rozmawiał normalnie, tylko nie ze mną...
Powiedział mi, że ze mną nie ma już o czym rozmawiać z takim stażem związku, bo wszystko o sobie wiemy.
Załamało mnie to kiedy widziałam jaki jest otwarty, chętny na propozycje i wygadany wśród innych ludzi a w domu jakby był innym człowiekiem.
Czy ten związek już się wypalił? Jestem głupia, że skoro on się poddał to ja nie potrafię być konsekwentna.
Oczywiście obmacuje mnie na każdym kroku i chce seksu, tyle, że ja już nie chcę...
Brakuje mi emocji w związku, rozmów, robienia wspólnych rzeczy.
Przyznam się, że zaczęłam szukać tych cech u znajomych mężczyzn
Czy to jest kryzys, który mu przejdzie czy powinnam odpuścić?
loislane97 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-29, 15:54   #2
ruda_beksa
Zakorzenienie
 
Avatar ruda_beksa
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
Dot.: Staż związku 5 lat i nie ma o czym rozmawiać?

Cytat:
Napisane przez loislane97 Pokaż wiadomość

Powiedział mi, że ze mną nie ma już o czym rozmawiać z takim stażem związku, bo wszystko o sobie wiemy.
To jest straszne. Bardzo mi przykro. W związku powinniście odkrywać się na nowo nawet po 15 latach razem.

Cytat:
Czy ten związek już się wypalił?
Nie wiem, czy się wypalił, ale na pewno jest to kryzys. To, co opisujesz, to wegetacja, nie życie.
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato.

https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0
ruda_beksa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-29, 16:01   #3
mariamalaria
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 4 900
Dot.: Staż związku 5 lat i nie ma o czym rozmawiać?

Cytat:
Napisane przez loislane97 Pokaż wiadomość
Staram się zrozumieć swojego faceta, czy na prawdę mu jeszcze na mnie zależy, czy ten związek prowadzi do czegokolwiek, bo obecnie widzę same minusy, ale może po prostu przesadzam?
Od dłuższego czasu spędzamy całe dnie osobno. On wraca z pracy i siedzi przy komputerze w innym pokoju. Ja robię to samo z braku innych zajęć.
Z resztą jak wejdziecie na inne moje posty dowiecie się więcej.
Próbuję z nim rozmawiać, proponuję wyjścia, planuję wakacje, koncerty, różne aktywności, mieliśmy chodzić na zajęcia z tańca towarzyskiego, na siłownię, wynająć rowery, pojechać nad jezioro, w góry, na narty itp. i to wszystko ja wymyślam, proponuję i chcę organizować.
On nie jest jednak zainteresowany, wiecznie zmęczony itp.
Ogólnie nie chce nawet ze mną rozmawiać. Często przychodzę do niego jak wraca z pracy, zagaduję, co chciałby jeść na kolację, co zamówimy, czy coś ugotujemy, co ogląda, polecam mu serial, albo po prostu leżę przy nim aż mi się znudzi. On się nie odzywa do mnie, chyba że zacznę na nim to wymuszać to coś odburknie i tyle.
Zdaję sobie sprawę z tego, że może się przylepiam gdy jest zmęczony po pracy, ale w weekendy jest to samo.
Jego już nic nie obchodzi.
W mieszkaniu burdel, lodówka pusta, ja już dałam sobie spokój i nie jestem natarczywa, sama wegetuję i nic od niego nie chcę.
Ostatnio wyszliśmy ze znajomymi, w sumie to wyciągnęłam go szantażem to rozmawiał normalnie, tylko nie ze mną...
Powiedział mi, że ze mną nie ma już o czym rozmawiać z takim stażem związku, bo wszystko o sobie wiemy.
Załamało mnie to kiedy widziałam jaki jest otwarty, chętny na propozycje i wygadany wśród innych ludzi a w domu jakby był innym człowiekiem.
Czy ten związek już się wypalił? Jestem głupia, że skoro on się poddał to ja nie potrafię być konsekwentna.
Oczywiście obmacuje mnie na każdym kroku i chce seksu, tyle, że ja już nie chcę...
Brakuje mi emocji w związku, rozmów, robienia wspólnych rzeczy.
Przyznam się, że zaczęłam szukać tych cech u znajomych mężczyzn
Czy to jest kryzys, który mu przejdzie czy powinnam odpuścić?
Odpuścić. Po co ci facet, którego nie interesujesz?
mariamalaria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-29, 16:02   #4
onomatopeja1981
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3
Dot.: Staż związku 5 lat i nie ma o czym rozmawiać?

Ja mam takie pytanie "Jak z nim rozmawiasz" bo można rozmawiać z facetem na dwa sposoby, dobry motywujący, i zły który go zniechęca.
Możliwe też że za dużo rzeczy za niego robisz, albo że się uzależnił od komputera, możliwości multum.
Dla lepszego rozeznania polecam dla ciebie książkę "Mężczyźni są z Marsa a Kobiety z Wenus" trochę dziwnie napisana, ale od razu będziesz widziała w czym problem.
onomatopeja1981 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-29, 16:07   #5
mariamalaria
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 4 900
Dot.: Staż związku 5 lat i nie ma o czym rozmawiać?

Cytat:
Napisane przez onomatopeja1981 Pokaż wiadomość
Ja mam takie pytanie "Jak z nim rozmawiasz" bo można rozmawiać z facetem na dwa sposoby, dobry motywujący, i zły który go zniechęca.
Możliwe też że za dużo rzeczy za niego robisz, albo że się uzależnił od komputera, możliwości multum.
Dla lepszego rozeznania polecam dla ciebie książkę "Mężczyźni są z Marsa a Kobiety z Wenus" trochę dziwnie napisana, ale od razu będziesz widziała w czym problem.
Ktoś jeszcze traktuje serio badziewne poradniki "jak żyć "?
mariamalaria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-29, 16:17   #6
ruda_beksa
Zakorzenienie
 
Avatar ruda_beksa
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
Dot.: Staż związku 5 lat i nie ma o czym rozmawiać?

Cytat:
Napisane przez onomatopeja1981 Pokaż wiadomość
Ja mam takie pytanie "Jak z nim rozmawiasz" bo można rozmawiać z facetem na dwa sposoby, dobry motywujący, i zły który go zniechęca.
Możliwe też że za dużo rzeczy za niego robisz, albo że się uzależnił od komputera, możliwości multum.
Dla lepszego rozeznania polecam dla ciebie książkę "Mężczyźni są z Marsa a Kobiety z Wenus" trochę dziwnie napisana, ale od razu będziesz widziała w czym problem.
Ojesu, tak, jeszcze nakarm ją seksistowskimi stereotypami z ubiegłego stulecia i powiedz jej, że to jej wina, bo nie rozmawia z misiaczkiem tak, jak powinna.
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato.

https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0
ruda_beksa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-29, 16:21   #7
loislane97
Przyczajenie
 
Avatar loislane97
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 12
Dot.: Staż związku 5 lat i nie ma o czym rozmawiać?

Cytat:
Napisane przez onomatopeja1981 Pokaż wiadomość
Ja mam takie pytanie "Jak z nim rozmawiasz" bo można rozmawiać z facetem na dwa sposoby, dobry motywujący, i zły który go zniechęca.
Możliwe też że za dużo rzeczy za niego robisz, albo że się uzależnił od komputera, możliwości multum.
Dla lepszego rozeznania polecam dla ciebie książkę "Mężczyźni są z Marsa a Kobiety z Wenus" trochę dziwnie napisana, ale od razu będziesz widziała w czym problem.
Rozmawiam z nim wprost. Mówię co mi się nie podoba, a co mi się podoba. Jednak nie wydaje mi się aby to do niego trafiało. Ja też jestem już zniechęcona On pracuje przy komputerze, a praca to jego hobby.
Sama nie wiem czy chcę dalej ciągnąć ten związek. Jednak jestem totalnie spłukana aby zacząć życie na własny rachunek.
Rozglądam się za pracą i jak będę miała stabilność to wtedy dam mu ostatnią szansę, ale wydaje mi się, że on jej nie wykorzysta
loislane97 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-01-29, 16:24   #8
yuy90
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 930
Dot.: Staż związku 5 lat i nie ma o czym rozmawiać?

Ten związek umarł.
yuy90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-29, 16:54   #9
kalor
Gazela inteligencji
 
Avatar kalor
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
Dot.: Staż związku 5 lat i nie ma o czym rozmawiać?

Jeśli on twierdzi, że nie ma o czym rozmawiać, to jest nudnym człowiekiem.

Wiem, chodzi o to, że on po prostu się znudził tym związkiem i nie ma do ciebie szacunku, nie traktuje cię jak partnera do rozmowy. Przecież jest tyle tematów, kultura, wydarzenia na świecie, tyle ciekawostek, którymi można podzielić się z partnerem. Człowiek z podstawową ciekawością świata i z zainteresowaniami znajdzie tematy. Tylko ze on NIE CHCE, meczy go twoja obecność, nawet nie chce cię widzieć na oczy, chyba ze będzie seks.

Nie katuj siebie, trzymając się osoby, która cię chyba już nawet nie lubi.
__________________
kalor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-29, 16:55   #10
fralla
Raczkowanie
 
Avatar fralla
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 150
Dot.: Staż związku 5 lat i nie ma o czym rozmawiać?

Zostawiłabym go, zanim on zostawi Ciebie. Wydaje się to być tylko kwestią czasu. Skoro służysz mu tylko do seksu, to jak tylko trafi się jakaś interesująca go kobieta, to momentalnie cię nią zastąpi.

Strasznie to brutalne i bardzo przykro mi to pisać, przecież to nie Twoja wina, że facet nie ma jaj zakończyć czegoś, co już go nie bawi... zachowuje się, jakby się wypalił. Ostatnia szczera rozmowa, karty na stół i myślę, że jak będziesz chciała odejść nie będzie cię szczególnie zatrzymywał. A odezwie się po miesiącu, jak mu się czyste skarpetki skończą i znudzi mu się "seks w pojedynkę"

Pomyśl sobie, jak zostaniesz sama, to niczego nie tracisz, bo i tak spędzasz czas samotnie. Zyskujesz tylko możliwość poznania kogoś, kto zwariuje na Twoim punkcie..
fralla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-29, 16:58   #11
mariamalaria
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 4 900
Dot.: Staż związku 5 lat i nie ma o czym rozmawiać?

Cytat:
Napisane przez fralla Pokaż wiadomość
Zostawiłabym go, zanim on zostawi Ciebie. Wydaje się to być tylko kwestią czasu. Skoro służysz mu tylko do seksu, to jak tylko trafi się jakaś interesująca go kobieta, to momentalnie cię nią zastąpi.

Strasznie to brutalne i bardzo przykro mi to pisać, przecież to nie Twoja wina, że facet nie ma jaj zakończyć czegoś, co już go nie bawi... zachowuje się, jakby się wypalił. Ostatnia szczera rozmowa, karty na stół i myślę, że jak będziesz chciała odejść nie będzie cię szczególnie zatrzymywał. A odezwie się po miesiącu, jak mu się czyste skarpetki skończą i znudzi mu się "seks w pojedynkę"

Pomyśl sobie, jak zostaniesz sama, to niczego nie tracisz, bo i tak spędzasz czas samotnie. Zyskujesz tylko możliwość poznania kogoś, kto zwariuje na Twoim punkcie..
Wszystko to prawda. Smutna prawda.
mariamalaria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-01-29, 17:29   #12
loislane97
Przyczajenie
 
Avatar loislane97
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 12
Dot.: Staż związku 5 lat i nie ma o czym rozmawiać?

Już raz chciałam się z nim rozstać. Byłam spakowana i miałam jeszcze gdzie się podziać, ale on wtedy powiedział, żebym poczekała.
Więc zostałam i powiedział, że będziemy walczyć o ten związek no i nadal jest tak samo.
W wielu kwestiach się nie zgadzamy. Charaktery mamy diametralnie różne. Poza tym on sprowadza wszystkie moje problemy do parteru, że to zawsze ze mną jest coś nie tak i nie będzie słuchał tego marudzenia... Sama już nie wiem, może serio ja wymagam niewiadomo czego?

---------- Dopisano o 18:29 ---------- Poprzedni post napisano o 18:28 ----------

Cytat:
Napisane przez kalor Pokaż wiadomość
Jeśli on twierdzi, że nie ma o czym rozmawiać, to jest nudnym człowiekiem.

Wiem, chodzi o to, że on po prostu się znudził tym związkiem i nie ma do ciebie szacunku, nie traktuje cię jak partnera do rozmowy. Przecież jest tyle tematów, kultura, wydarzenia na świecie, tyle ciekawostek, którymi można podzielić się z partnerem. Człowiek z podstawową ciekawością świata i z zainteresowaniami znajdzie tematy. Tylko ze on NIE CHCE, meczy go twoja obecność, nawet nie chce cię widzieć na oczy, chyba ze będzie seks.

Nie katuj siebie, trzymając się osoby, która cię chyba już nawet nie lubi.
Właśnie tak się czuję
loislane97 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-29, 17:39   #13
ruda_beksa
Zakorzenienie
 
Avatar ruda_beksa
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
Dot.: Staż związku 5 lat i nie ma o czym rozmawiać?

Cytat:
Napisane przez loislane97 Pokaż wiadomość
Sama już nie wiem, może serio ja wymagam niewiadomo czego?
Nie. On ci chyba robi wodę z mózgu.
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato.

https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0
ruda_beksa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-29, 18:43   #14
mariamalaria
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 4 900
Dot.: Staż związku 5 lat i nie ma o czym rozmawiać?

Cytat:
Napisane przez loislane97 Pokaż wiadomość
Już raz chciałam się z nim rozstać. Byłam spakowana i miałam jeszcze gdzie się podziać, ale on wtedy powiedział, żebym poczekała.
Więc zostałam i powiedział, że będziemy walczyć o ten związek no i nadal jest tak samo.
W wielu kwestiach się nie zgadzamy. Charaktery mamy diametralnie różne. Poza tym on sprowadza wszystkie moje problemy do parteru, że to zawsze ze mną jest coś nie tak i nie będzie słuchał tego marudzenia... Sama już nie wiem, może serio ja wymagam niewiadomo czego?

---------- Dopisano o 18:29 ---------- Poprzedni post napisano o 18:28 ----------



Właśnie tak się czuję
Nie daj sobie wmówić bzdur. Odejdź, nie marnuj czasu. Gdzieś tam czeka ktoś, dla kogo będziesz najważniejsza na świecie.
mariamalaria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-29, 18:43   #15
filona26
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 14
Dot.: Staż związku 5 lat i nie ma o czym rozmawiać?

jestem w podobnej sytuacji tylko u nas są to ponad 3 lata, jemu sie tez nic nie chce, ciągle narzeka, ciagle siedzi w telefonie, nie chce ze mną iść nawet na spacer, odkryłam, że wypisuje do jakis lasek poznanych w pracy i proponuje im spędzanie czasu itp a jakoś ze mną nic nie chce robić?! Powiem Ci tak lepiej nie będzie, a ja już podjęłam decyzję, że to koniec bo tak jak tu już ktoś pisał, i tak jest się osamotnionym to już lepiej być samej i chociaż nie patrzeć na skrzywioną twarz wiecznie niezadowolonego czy znudzonego partnera i się już tym nie denerwować.
filona26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-29, 18:44   #16
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Staż związku 5 lat i nie ma o czym rozmawiać?

Cytat:
Napisane przez loislane97 Pokaż wiadomość
W wielu kwestiach się nie zgadzamy. Charaktery mamy diametralnie różne. Poza tym on sprowadza wszystkie moje problemy do parteru, że to zawsze ze mną jest coś nie tak i nie będzie słuchał tego marudzenia...
To w koncu rozmawiacie ze soba czy nie rozmawiacie?
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-29, 19:05   #17
loislane97
Przyczajenie
 
Avatar loislane97
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 12
Dot.: Staż związku 5 lat i nie ma o czym rozmawiać?

No wiesz, parę zdań ze sobą wymieniliśmy przez te 5 lat

filona26, współczuję Ci Mój nie wypisuje do żadnych lasek, ale telefonu mi nie da przejrzeć, laptop zabiera do pracy i ma ustawione hasło, więc nie wiem na 100%. Zawsze mówił, że by mnie nie zdradził.
loislane97 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-29, 19:25   #18
kalor
Gazela inteligencji
 
Avatar kalor
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
Dot.: Staż związku 5 lat i nie ma o czym rozmawiać?

Cytat:
Napisane przez Rena Pokaż wiadomość
To w koncu rozmawiacie ze soba czy nie rozmawiacie?
Przecież raczej nie chodzi o to, że facet zamilkł jak zaklęty i ani słowem się nie odezwie bo umniejszanie czyichś problemów i niechęć do słuchania „marudzenia” nie jest jakąś super rozmową
__________________
kalor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-29, 19:30   #19
ruda_beksa
Zakorzenienie
 
Avatar ruda_beksa
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
Dot.: Staż związku 5 lat i nie ma o czym rozmawiać?

Cytat:
Napisane przez kalor Pokaż wiadomość
Przecież raczej nie chodzi o to, że facet zamilkł jak zaklęty i ani słowem się nie odezwie bo umniejszanie czyichś problemów i niechęć do słuchania „marudzenia” nie jest jakąś super rozmową
Też podejrzewam, że autorce chodzi o fajną, żywą konwersację, a nie samo używanie strun głosowych do tekstów typu "Lois nie wydziwiaj"
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato.

https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0
ruda_beksa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-01-29, 19:43   #20
emilkaaa1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 182
Dot.: Staż związku 5 lat i nie ma o czym rozmawiać?

Zdecydowanie się wypalił. Z opisu wyłania się facet mamałyga i totalny nudziarz. Po co Ci to? Nie rozumiem po co za nim latasz.

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:42 ----------

Cytat:
Napisane przez onomatopeja1981 Pokaż wiadomość
Ja mam takie pytanie "Jak z nim rozmawiasz" bo można rozmawiać z facetem na dwa sposoby, dobry motywujący, i zły który go zniechęca.
Możliwe też że za dużo rzeczy za niego robisz, albo że się uzależnił od komputera, możliwości multum.
Dla lepszego rozeznania polecam dla ciebie książkę "Mężczyźni są z Marsa a Kobiety z Wenus" trochę dziwnie napisana, ale od razu będziesz widziała w czym problem.
LOL. Ciekawe jaki to dobry motywujący a jaki zły, który go zniechęca. No i dlaczego niby ona ma dostosowywac rodzaj rozmowy do faceta? Z tego co widać on nie jest zainteresowany żadną rozmową.
emilkaaa1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-29, 19:53   #21
ruda_beksa
Zakorzenienie
 
Avatar ruda_beksa
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
Dot.: Staż związku 5 lat i nie ma o czym rozmawiać?

Cytat:
Napisane przez emilkaaa1 Pokaż wiadomość
LOL. Ciekawe jaki to dobry motywujący a jaki zły, który go zniechęca. No i dlaczego niby ona ma dostosowywac rodzaj rozmowy do faceta? Z tego co widać on nie jest zainteresowany żadną rozmową.
W innym wątku niektóre osoby pisały, że do faceta należy podejść spokojnie, z uśmiechem, z dystansem do siebie i z pogodną miną, bo inaczej się bidusia spłoszy
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato.

https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0
ruda_beksa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-29, 21:56   #22
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Staż związku 5 lat i nie ma o czym rozmawiać?

Cytat:
Napisane przez kalor Pokaż wiadomość
Przecież raczej nie chodzi o to, że facet zamilkł jak zaklęty i ani słowem się nie odezwie bo umniejszanie czyichś problemów i niechęć do słuchania „marudzenia” nie jest jakąś super rozmową
No wlasnie myslalam, ze naprawde milczy. A on jest agresywny werbalnie wobec autorki. Wiec to troche inny problem. Nie wiem co doradzic, bo pewnie im dalej w las, tym wiecej trupow z szafy.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-29, 23:00   #23
Enfant_Double_Terrible
Raczkowanie
 
Avatar Enfant_Double_Terrible
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 83
Dot.: Staż związku 5 lat i nie ma o czym rozmawiać?

Okej, nie będę miła.

Cytat:
Napisane przez loislane97 Pokaż wiadomość
Staram się zrozumieć swojego faceta, czy na prawdę mu jeszcze na mnie zależy, czy ten związek prowadzi do czegokolwiek, bo obecnie widzę same minusy, ale może po prostu przesadzam?
Od dłuższego czasu spędzamy całe dnie osobno. On wraca z pracy i siedzi przy komputerze w innym pokoju. Ja robię to samo z braku innych zajęć.
Z resztą jak wejdziecie na inne moje posty dowiecie się więcej.
Próbuję z nim rozmawiać, proponuję wyjścia, planuję wakacje, koncerty, różne aktywności, mieliśmy chodzić na zajęcia z tańca towarzyskiego, na siłownię, wynająć rowery, pojechać nad jezioro, w góry, na narty itp. i to wszystko ja wymyślam, proponuję i chcę organizować.
On nie jest jednak zainteresowany, wiecznie zmęczony itp.
Ogólnie nie chce nawet ze mną rozmawiać. Często przychodzę do niego jak wraca z pracy, zagaduję, co chciałby jeść na kolację, co zamówimy, czy coś ugotujemy, co ogląda, polecam mu serial, albo po prostu leżę przy nim aż mi się znudzi. On się nie odzywa do mnie, chyba że zacznę na nim to wymuszać to coś odburknie i tyle.
Dupek. Przytuliłabym Cię.

Cytat:
Zdaję sobie sprawę z tego, że może się przylepiam gdy jest zmęczony po pracy, ale w weekendy jest to samo.
Jego już nic nie obchodzi.
W mieszkaniu burdel, lodówka pusta, ja już dałam sobie spokój i nie jestem natarczywa, sama wegetuję i nic od niego nie chcę.
Ostatnio wyszliśmy ze znajomymi, w sumie to wyciągnęłam go szantażem to rozmawiał normalnie, tylko nie ze mną...
Powiedział mi, że ze mną nie ma już o czym rozmawiać z takim stażem związku, bo wszystko o sobie wiemy.
Nie tylko dupek, ale i idiota. Wybacz, koleżanko. Mój poprzedni związek trwał dziesięć lat, był na bazie przyjacielskiej i trochę nie teges, ale nawet mój były po dziesięciu latach potrafił mi powiedzieć, że on się codziennie czegoś nowego o mnie dowiaduje.

Cytat:
Załamało mnie to kiedy widziałam jaki jest otwarty, chętny na propozycje i wygadany wśród innych ludzi a w domu jakby był innym człowiekiem.
Czy ten związek już się wypalił? Jestem głupia, że skoro on się poddał to ja nie potrafię być konsekwentna.
Oczywiście obmacuje mnie na każdym kroku i chce seksu, tyle, że ja już nie chcę...
Brakuje mi emocji w związku, rozmów, robienia wspólnych rzeczy.
Przyznam się, że zaczęłam szukać tych cech u znajomych mężczyzn
Czy to jest kryzys, który mu przejdzie czy powinnam odpuścić?
Ja tego nie kumam, czy ci faceci to są jakieś, kurde, ameby? Czy to jest takie niesamowicie skomplikowane skumać raz a dobrze, że jak z misiem nie ma połączenia emocjonalnego, to często (nie zawsze) z seksu nici?

Przykro czytać, dziewczyno.
Enfant_Double_Terrible jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-29, 23:15   #24
White_Dove
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
Dot.: Staż związku 5 lat i nie ma o czym rozmawiać?

Cytat:
Napisane przez mariamalaria Pokaż wiadomość
Odpuścić. Po co ci facet, którego nie interesujesz?
Dla niego wiadomo...seks. Ja bym zerwała. Nie ma sensu.

---------- Dopisano o 23:07 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ----------

Cytat:
Napisane przez ruda_beksa Pokaż wiadomość
Ojesu, tak, jeszcze nakarm ją seksistowskimi stereotypami z ubiegłego stulecia i powiedz jej, że to jej wina, bo nie rozmawia z misiaczkiem tak, jak powinna.
dokładnie. "Pozwol mezczyznie isc do jaskini. (...)"

---------- Dopisano o 23:15 ---------- Poprzedni post napisano o 23:07 ----------

Cytat:
Napisane przez Enfant_Double_Terrible Pokaż wiadomość
Ja tego nie kumam, czy ci faceci to są jakieś, kurde, ameby? Czy to jest takie niesamowicie skomplikowane skumać raz a dobrze, że jak z misiem nie ma połączenia emocjonalnego, to często (nie zawsze) z seksu nici?

Przykro czytać, dziewczyno.
No ale seksu mu sie chce teraz a budowac wiezi emocjonalnej z partnerką juz nie koniecznie. Poza tym budowanie wiezi to długie zadanie a nie chce mu sie czekac. To (seks) ma byc na juz bez zawracania głowy jakimis rozmowami itd. Tak to ameba.
Rozstanie. Nie ma co ratowac.
White_Dove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-30, 05:57   #25
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Staż związku 5 lat i nie ma o czym rozmawiać?

Nic juz z tego nie bedzie, bo jemu przeszlo zainteresowanie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-30, 07:44   #26
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Staż związku 5 lat i nie ma o czym rozmawiać?

Cytat:
Napisane przez loislane97 Pokaż wiadomość
Staram się zrozumieć swojego faceta, czy na prawdę mu jeszcze na mnie zależy, czy ten związek prowadzi do czegokolwiek, bo obecnie widzę same minusy, ale może po prostu przesadzam?
Od dłuższego czasu spędzamy całe dnie osobno. On wraca z pracy i siedzi przy komputerze w innym pokoju. Ja robię to samo z braku innych zajęć.
Z resztą jak wejdziecie na inne moje posty dowiecie się więcej.
Próbuję z nim rozmawiać, proponuję wyjścia, planuję wakacje, koncerty, różne aktywności, mieliśmy chodzić na zajęcia z tańca towarzyskiego, na siłownię, wynająć rowery, pojechać nad jezioro, w góry, na narty itp. i to wszystko ja wymyślam, proponuję i chcę organizować.
On nie jest jednak zainteresowany, wiecznie zmęczony itp.
Ogólnie nie chce nawet ze mną rozmawiać. Często przychodzę do niego jak wraca z pracy, zagaduję, co chciałby jeść na kolację, co zamówimy, czy coś ugotujemy, co ogląda, polecam mu serial, albo po prostu leżę przy nim aż mi się znudzi. On się nie odzywa do mnie, chyba że zacznę na nim to wymuszać to coś odburknie i tyle.
Zdaję sobie sprawę z tego, że może się przylepiam gdy jest zmęczony po pracy, ale w weekendy jest to samo.
Jego już nic nie obchodzi.
W mieszkaniu burdel, lodówka pusta, ja już dałam sobie spokój i nie jestem natarczywa, sama wegetuję i nic od niego nie chcę.
Ostatnio wyszliśmy ze znajomymi, w sumie to wyciągnęłam go szantażem to rozmawiał normalnie, tylko nie ze mną...
Powiedział mi, że ze mną nie ma już o czym rozmawiać z takim stażem związku, bo wszystko o sobie wiemy.
Załamało mnie to kiedy widziałam jaki jest otwarty, chętny na propozycje i wygadany wśród innych ludzi a w domu jakby był innym człowiekiem.
Czy ten związek już się wypalił? Jestem głupia, że skoro on się poddał to ja nie potrafię być konsekwentna.
Oczywiście obmacuje mnie na każdym kroku i chce seksu, tyle, że ja już nie chcę...
Brakuje mi emocji w związku, rozmów, robienia wspólnych rzeczy.
Przyznam się, że zaczęłam szukać tych cech u znajomych mężczyzn
Czy to jest kryzys, który mu przejdzie czy powinnam odpuścić?
Okropne.
Tak ten zwiazek już umarł.
Ja mam zwiazek z ponad 15letnim stażem...czekaj za parę dni stuknie nam 16lat!
O ile notorycznie zapominam o "okazjach" typu rocznice, urodziny itp o tyle nadal mam o czym gadać z mężem..ba! Teraz jestem na L4 (zaraz rodzę) i siedzę jak ta kura domowa. Ale i tak mamy o czym pogadać, nawet w ciagu dnia 5 min...także raczej nie o staż zwiazku chodzi, a o podejście do swojej połówki.
On spisał Was na straty.
Ja bym radziła nie reanimować tego trupa, tylko zajać sie wymiksowywaniem.

Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-01-30 08:44:01


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:21.