Czy ofiara gwałciciela może odczuwać przyjemność,orgazm?

[mother_monster]

Jestem kobietą. Pytam z ciekawości czy może tak się stać?

[201604181004]

Jeśli to jakaś totalna dewiantka albo osoba z zaburzeniami - to kto wie ale najprawdopodobniej jest to niemożliwe.

[Linka25]

Napisane przez mother_monster

Jestem kobietą. Pytam z ciekawości czy może tak się stać?

podobno nie ma głupich pytań, a jednak

[201708160953]

Jeśli mówimy o typowym gwałcie czyli napaści seksualnej, przemocy fizycznej, strachu, bólu i lęku co zaraz się z nami stanie to na pewno nie. Chyba, że byłaby to kobieta nie do końca normalna emocjonalnie

Gdyby kobieta zaaranżowała taką scenerię jako zabawę seksualną to tak. Przykładowo, dziewczyna mówi swoim kolegom, że chciałaby przeżyć taki epizod, że jest gwałcona, oni za jakiś czas bez jej wiedzy się na nią zaczajają i gwałcą to wtedy może i taka możliwość jest. Przy czym to by musiała być sytuacja w której ona wie, że to znajomi, że chodzi tylko o przymuszone zbliżenie i że nie zrobią jej krzywdy fizycznej.
Dla mnie jednak takie zabawy nie są całkiem normalne

[mother_monster]

No ale np on ją napada,brutalnie rozrywa ubranie,może i nawet walnie z liścia czy coś a potem zacznie od palcówki albo minety to nawet jak to jakis obleśny typ to orgazm i tak jest niekontrolowany przynajmniej tak mi sie wydaje. A może sie mylę?

[vanniaa]

Dziecko, nawet do gwaltow trzeba dorosnac.

[Glodomorek]

Napisane przez mother_monster

No ale np on ją napada,brutalnie rozrywa ubranie,może i nawet walnie z liścia czy coś a potem zacznie od palcówki albo minety to nawet jak to jakis obleśny typ to orgazm i tak jest niekontrolowany przynajmniej tak mi sie wydaje. A może sie mylę?

Dobrze myślisz.
Często ofiary mają z tego powodu wyrzuty sumienia, że odczuwały przyjemność. A to jest normalna reakcja fizjologiczna. Psychicznie trudno odczuwać przyjemność, ale na poziomie fizycznym jest to możliwe i nie oznacza, że ofiara mniej cierpi czy nie doznała krzywdy.

[Mojwa]

Napisane przez Linka25

podobno nie ma głupich pytań, a jednak

Dlaczego? Moim zdaniem to ciekawe pytanie.
Mimo wszystko wydaje mi sie ze strach bedzie niwelowal podniecenie konieczne do odczuwania przyjemnosci.

wysłano z mojej Xperii SP

[201708160953]

ktoś Cię napada, nie wiesz jakie ma zamiary i co CI zrobi, rozrywa Ci ubranie, wali w głowę, nie wiesz czy Cię nie potnie, nie rozbije głowy cegłą po wszystkim. Myślisz, że w tej scenerii będziesz potrafiła odczuwać przyjemność z palcówki, dotykania sutków itd?

[Leszy]

Napisane przez i_wonka90

ktoś Cię napada, nie wiesz jakie ma zamiary i co CI zrobi, rozrywa Ci ubranie, wali w głowę, nie wiesz czy Cię nie potnie, nie rozbije głowy cegłą po wszystkim. Myślisz, że w tej scenerii będziesz potrafiła odczuwać przyjemność z palcówki, dotykania sutków itd?

Fizjologicznie tak, psychicznie nie.

Pamiętajcie że ciało ludzkie to maszyna, biologiczna, ale maszyna. I pewne bodźce będą konkretne reakcje wywoływać.

[Mick]

Myślę, że odpowiedź "tak, może" daje oręż gwałcicielowi: bo przecież sama chciała, ubrała się prowokująco, piła alkohol, no i co że się wyrywała - miała orgazm więc była zgoda...

[Glodomorek]

Napisane przez Mick

Myślę, że odpowiedź "tak, może" daje oręż gwałcicielowi: bo przecież sama chciała, ubrała się prowokująco, piła alkohol, no i co że się wyrywała - miała orgazm więc była zgoda...

Każdy kij ma 2 końce. Jak jakaś kobieta zgwałcona powie, że odczuwała też przyjemność to znaczy, że nie była zgwałcona? Co powiesz takiej osobie?
Za gwałt odpowiada zawsze gwałciciel - nieważne co czuje ofiara. I tyle.

[forsvinn]

Jakkolwiek by to nie zabrzmiało - zazdroszczę. Mnie o orgazm ciężko w normalnych warunkach, z fajnym facetem, który mnie bardzo pociąga i czasami się uda, częściej nie. Niemniej jednak myślę, że to może się zdarzyć u lekarza ginekologa, ale nie podczas gwałtu...
Przeciętny gwałciciel (co ja gadam) raczej nie jest ziemskim Adonisem, tylko jakimś pijaczkiem lub zarośniętym facetem po 40., więc wątpię, żeby to było przyjemne, gdy taki gość leży na Tobie i gwałci Cię. I to głupie, by oddzielać ciało od umysłu, a taka teoria widzę jest.

[ajah]

Napisane przez mother_monster

Jestem kobietą. Pytam z ciekawości czy może tak się stać?

Jest to możliwe. I nie oznacza to, że kobieta jest dewiantką.


http://www.pandys.org/articles/arousalandassault.html

http://www.popsci.com/science/articl...al-during-rape

[Bananalama]

Napisane przez forsvinn

Jakkolwiek by to nie zabrzmiało - zazdroszczę. Mnie o orgazm ciężko w normalnych warunkach, z fajnym facetem, który mnie bardzo pociąga i czasami się uda, częściej nie.

[Glodomorek]

Napisane przez forsvinn

Jakkolwiek by to nie zabrzmiało - zazdroszczę. Mnie o orgazm ciężko w normalnych warunkach, z fajnym facetem, który mnie bardzo pociąga i czasami się uda, częściej nie. Niemniej jednak myślę, że to może się zdarzyć u lekarza ginekologa, ale nie podczas gwałtu...
Przeciętny gwałciciel (co ja gadam) raczej nie jest ziemskim Adonisem, tylko jakimś pijaczkiem lub zarośniętym facetem po 40., więc wątpię, żeby to było przyjemne, gdy taki gość leży na Tobie i gwałci Cię. I to głupie, by oddzielać ciało od umysłu, a taka teoria widzę jest.

A dlaczego to wykluczasz Niekoniecznie to musi być od razu orgazm, ale są kobiety które nie potrzebują dużej stymulacji i nawet w sytuacji gwałtu mogą odczuwać jakąś przyjemność na poziomie fizycznym.

[coffee]

Napisane przez Mick

Myślę, że odpowiedź "tak, może" daje oręż gwałcicielowi: bo przecież sama chciała, ubrała się prowokująco, piła alkohol, no i co że się wyrywała - miała orgazm więc była zgoda...

Naprawdę tak to rozumiesz?
Trochę to chyba zbyt emocjonalny temat.
Może spróbujmy w drugą stronę. Kobieta napada mężczyznę, przywiązuje go do krzesła, jedną ręką trzyma nóż na gardle, a drugą "zaspokaja go" - doprowadzi go do fizycznego orgazmu, miał fizyczną przyjemność. Uważasz, że to w jakimś stopniu dało jej przyzwolenie?

[Mick]

Napisane przez Glodomorek

Każdy kij ma 2 końce. Jak jakaś kobieta zgwałcona powie, że odczuwała też przyjemność to znaczy, że nie była zgwałcona? Co powiesz takiej osobie?
Za gwałt odpowiada zawsze gwałciciel - nieważne co czuje ofiara. I tyle.

Oczywiście zgadzam się

Napisane przez coffee

Naprawdę tak to rozumiesz?
Trochę to chyba zbyt emocjonalny temat.
Może spróbujmy w drugą stronę. Kobieta napada mężczyznę, przywiązuje go do krzesła, jedną ręką trzyma nóż na gardle, a drugą "zaspokaja go" - doprowadzi go do fizycznego orgazmu, miał fizyczną przyjemność. Uważasz, że to w jakimś stopniu dało jej przyzwolenie?

Jasne, że nie. [Nawet dzisiaj trafiłam na film traktujący o tym - mocna rzecz: https://www.youtube.com/watch?v=Ikd0ZYQoDko]

Najwyraźniej mój post jest niejasny: nic nie usprawiedliwia gwałciciela, tyle że niestety w obiegu jest już mnóstwo sposobów na piętnowanie ofiary (sprawa gwałtu w lasku kabackim pokazała chyba wszystkie) - to może być następny... Nie chciałabym, żeby tak było.

[forsvinn]

Napisane przez Glodomorek

A dlaczego to wykluczasz Niekoniecznie to musi być od razu orgazm, ale są kobiety które nie potrzebują dużej stymulacji i nawet w sytuacji gwałtu mogą odczuwać jakąś przyjemność na poziomie fizycznym.

Ale czy orgazm to tylko fizjologia? Dwa palce nieważne gdzie, z kim, w jakiej sytuacji i ta przyjemność jest? Wydaje mi się, że to bardziej złożona kwestia. Przecież to żywa kobieta, która czuje, myśli, nie rządzą nią jedynie instynkty.
Wydaje mi się, że to nie jest do końca normalne, by kobieta w takiej sytuacja odczuwała przyjemność.

[Leszy]

Napisane przez forsvinn

Przeciętny gwałciciel (co ja gadam) raczej nie jest ziemskim Adonisem, tylko jakimś pijaczkiem lub zarośniętym facetem po 40., więc wątpię, żeby to było przyjemne, gdy taki gość leży na Tobie i gwałci Cię. I to głupie, by oddzielać ciało od umysłu, a taka teoria widzę jest.

Gdyby głupota mogła latać, to szybowałabyś wysoko, niczym orły.
Czego nie rozumiesz w tym, że mózg nie ma kontroli nad wszystkimi reakcjami organizmu?

Napisane przez forsvinn

Ale czy orgazm to tylko fizjologia? Dwa palce nieważne gdzie, z kim, w jakiej sytuacji i ta przyjemność jest? Wydaje mi się, że to bardziej złożona kwestia. Przecież to żywa kobieta, która czuje, myśli, nie rządzą nią jedynie instynkty.
Wydaje mi się, że to nie jest do końca normalne, by kobieta w takiej sytuacja odczuwała przyjemność.

Orgazm a fizyczna przyjemność to dwie różne rzeczy. Orgazm zawiera w sobie fizyczną przyjemność, ale fizyczna przyjemność nie zawiera w sobie orgazmu.

[Glodomorek]

Napisane przez forsvinn

Ale czy orgazm to tylko fizjologia? Dwa palce nieważne gdzie, z kim, w jakiej sytuacji i ta przyjemność jest? Wydaje mi się, że to bardziej złożona kwestia. Przecież to żywa kobieta, która czuje, myśli, nie rządzą nią jedynie instynkty.
Wydaje mi się, że to nie jest do końca normalne, by kobieta w takiej sytuacja odczuwała przyjemność.

Tak, nie ma większego znaczenia czy pobudzi cię obcy obleś czy ukochany facet - reakcja np łechtaczki na dotyk jest podobna i możesz odczuć przyjemność.
Tak, człowiek jest istotą złożoną i jednocześnie może czuć ból, strach i przyjemność.

[Azhaar]

Napisane przez forsvinn

Ale czy orgazm to tylko fizjologia? Dwa palce nieważne gdzie, z kim, w jakiej sytuacji i ta przyjemność jest?

Oczywiście, że tak. I tak - to jest fizjologia. Może nie sam orgazm, to zalezy jak się go definiuje, ale jak najbardziej można odczuwać przyjemnośc, czy w pewnym sensie podniecenie. Powiedziałabym wiecej - to jest wręcz nierealne, żeby nie odczuwać żadnego podniecenia w przypadku gdyby jakiś facet, nawet w sytuacji gwałtu, ruszał tymi dwoma palcami, no wiadomo gdzie.

O takich sytuacjach i tematach już czytałam. I tak jak napisała wyżej jedna z wizażenek, jest to czasami wykorzystywane przeciw ofiarom gwałtu.

I jest to oczywiście bzdura, bo nie oznacza, to że ofiara nie cierpiała psychicznie czy że czerpała z tego radość!

[forsvinn]

Napisane przez Leszy

Gdyby głupota mogła latać, to szybowałabyś wysoko, niczym orły.

Proszę się hamować z wyrażaniem mojej głupoty, będę wdzięczna i dźwięczna

[_Mia]

Wydaje mi się, że zależy jaki gwałt.
Jeśli bardziej w rodzaju tego, że kobieta jest sama w domu z jakąś swoją sympatią, nie wyraża zgody na seks jednak on staje się napastliwy, dotyka, ona- fizycznie go pożąda, jednak nie wyraża zgody i chce czekać z seksem- w takiej sytuacji jestem w stanie sobie wyobrazić, że 'orgazm mimo woli' jest możliwy.

Jednak gwałt typu dwóch obcych typów wciąga mnie w bramę, zakrywają usta, kopią, biją, wyzywają, gwałcą tak, że czuję ogień w kroczu- serio ktoś wierzy, że tak można osiągnąć orgazm i nie będzie to objaw zaburzeń psychicznych?

Często podkreśla się, że gwałt to gwałt i zawsze to sprawca jest winny- to oczywiście prawda, nie można jednak zapominać, że każdy czyn można stopniować i ranga w tych dwóch przypadkach jest dla mnie różna jednak.

[tyene]

Oczywiście, że może. Orgazm czy nawet przyjemność NIE określa czy coś jest gwałtem czy nie. Reakcja na określone działania jest fizjologiczna i to NIE oznacza, że gwałt jest mniej traumatyczny. Niestety - jak widać po odpowiedziach - ofiarom gwałtu, którym się to zdarzyło, odmawia się ich własnej krzywdy.

[201803290936]

Napisane przez Glodomorek

Dobrze myślisz.
Często ofiary mają z tego powodu wyrzuty sumienia, że odczuwały przyjemność. A to jest normalna reakcja fizjologiczna. Psychicznie trudno odczuwać przyjemność, ale na poziomie fizycznym jest to możliwe i nie oznacza, że ofiara mniej cierpi czy nie doznała krzywdy.

Dokładnie.

Po wypowiedziach niektórych widać jak nikła jest wiedza o tym w naszym społeczeństwie.

[201604181004]

nie no jasne, bo tak pomiędzy lekturą a metodyką nauczania interesuję się tym że kobieta podczas brutalnego gwałtu może miec orgazm.
nie wiem, nie znam sie, wydaje mi się ze nie, jesli jest inaczej, niech mnie ktoś wyprowadzi z błędu rzetelnym źródłem a nie wyśmiewa że jestem ciemna jak tabaka w rogu

[paula78]

Nie wime, dziwne pytanie- jak dla mnie kobiecy orgazm to cos wiecej niż fizyczny ruch.
To przede wszystkikm chęć na seks,a wprzypakdu gwałtu chyba trudno o taką chęć- do tego strach, ból, itd.

[201604181004]

Napisane przez paula78

Nie wime, dziwne pytanie- jak dla mnie kobiecy orgazm to cos wiecej niż fizyczny ruch.
To przede wszystkikm chęć na seks,a wprzypakdu gwałtu chyba trudno o taką chęć- do tego strach, ból, itd.

też tak myślę
a kontrolowany gwałt o którym tutaj mowa to dla mnie żaden gwałt tylko gra erotyczna

[ajah]

Napisane przez drabineczka

nie no jasne, bo tak pomiędzy lekturą a metodyką nauczania interesuję się tym że kobieta podczas brutalnego gwałtu może miec orgazm.
nie wiem, nie znam sie, wydaje mi się ze nie, jesli jest inaczej, niech mnie ktoś wyprowadzi z błędu rzetelnym źródłem a nie wyśmiewa że jestem ciemna jak tabaka w rogu

http://www.journals.elsevierhealth.c...153-6/abstract

prócz tego te New York Times

Involuntary Arousal and Orgasm in Women
By TINA WU
Thursday, March 31, 2011
(mozna znalezc w docx)