Endometrioza - wątek zbiorczy!

[aneczka8]

Ja byłam u lekarza i jak narazie jest dobrze. Endometriozna nie wraca. Tabletki anty skutecznie jak narazie ją hamują. Bóle mogą być spowodowane tym że mogły po laparoskopii czy przez endometiozę porobić sie jakieś zrosty.

[anka_85]

ja na razie do lekarza nie idę.jak mi się skonczą tabletki anty to pójdę,jeszcze mam jedno opakowanie.
czyli troche czasu do wizyty mam.
ostatnio w sumie nic mnie nie boli i też żadnych dolegliwości nie mam
dobrze że nic złego sie nie dzieje.

[capucino]

Napisane przez aragosta

Capucino, czy wiesz który masz stopień endo? Jakie przepisano Tobie leki?

Wizyte mam dopiero 29 maja, wtedy napisze jakie beda zalecenia. Narazie nic nie biore

[capucino]

Napisane przez anka_85

ja na razie do lekarza nie idę.jak mi się skonczą tabletki anty to pójdę,jeszcze mam jedno opakowanie.
czyli troche czasu do wizyty mam.
ostatnio w sumie nic mnie nie boli i też żadnych dolegliwości nie mam
dobrze że nic złego sie nie dzieje.

Jakie bierzesz tabletki i jaki masz stopien endo?

[capucino]

Napisane przez aneczka8

Ja byłam u lekarza i jak narazie jest dobrze. Endometriozna nie wraca. Tabletki anty skutecznie jak narazie ją hamują. Bóle mogą być spowodowane tym że mogły po laparoskopii czy przez endometiozę porobić sie jakieś zrosty.

jakie bierzesz tabletki i jaki masz stopien endo?

[aneczka8]

Napisane przez capucino

Jakie bierzesz tabletki i jaki masz stopien endo?

• Stopień I - zmiany są mniejsze niż 5 mm. W jajowodach i jajnikach występują nieunaczynione zrosty i wolne strzępki jajowodów.
• Stopień II - początkowo ogniska choroby są mniejsze niż 5 mm. W jajowodach obserwuje się nieunaczynione zrosty i wolne strzępki jajowodów, a w jajnikach torbiele mniejsze lub większe niż 5 mm (niekiedy dochodzi do ich pęknięcia). Z czasem między tzw. szerokimi więzadłami a jajnikami pojawiają się zrosty. W jajowodach powstają również mocne zrosty, niemożliwe do usunięcia drogą endoskopii i wolne strzępki jajowodów. W jajnikach występują zrosty z więzadłem szerokim oraz zmiany o średnicy większej niż 5 mm. W zagłębieniu odbytniczo-macicznym obserwuje się liczne ogniska endometriozy.
• Stopień III - więzadła szerokie są w zrostach z jajnikami lub jajowodami. Zrosty występują także w strzępkach jajowodów. W zrostach jajników brak lub obecne ogniska endometriozy. W zagłębieniu odbytniczo-macicznym liczne zmiany chorobowe.
• Stopień IV - macica jest nieruchoma, przyrośnięta w tyłozgięciu i wypełniona przez przyrośnięte jelito lub przemieszczona ku tyłowi. Jelita są w zrostach z otrzewną zagłębienia odbytniczo-macicznego, więzadeł odbytniczo - macicznych lub trzonu macicy. Wyrostek robaczkowy objęty procesem chorobowym. W pęcherzu moczowym są obecne ogniska endometriozy.

Nie wiem który mam stopień endo wedlug tego opisu. Jak narazie nie mam endometriozy i nie interesuje mnie ta informacja.

Torbiel endometrialna miałam sporą ale nie miałam żadnych ognisk na innych organach jajowody również miałam drożne. Bo taka jest również zaleta laparoskopii że sprawdzają drożność jajowodów. Tobie na wypisie nie wpomnieli nic czy masz drożne jajowody.


Nie ważne jakie tabletki z nazwy biorę. Napisałam że biorę tabletki antykoncepcyjne. Wszystkie działają tak samo hamują owulacje wyczłączają jajniki nie złuszcza się endometrium. Tabletki anty należy dobierać indywiudualnie.

[K-H]

Natknęłam się na wątek o bólach odbytu w czasie menstruacji i okazało się, że mam praktycznie większość objawów endo. Zamierzam po miesiączce iść do ginekologa. Jakiego badania mam się spodziewać, w ogóle przyznam, że byłam u ginekologa tylko raz i to na wakacjach w przypadku szczególnym.

[anka_85]

zwykłe badanie to na bank dodatkowo spodziewaj sie też usg dopochwowego.ja tyle miałam i zdiagnozowali mi endo

[K-H]

Zwykłe, czyli jakie? I usg dopochwowe chyba nie przy pierwszej wizycie?

[anka_85]

standardowe,zwykłe czyli wziernik.
usg zawsze się powinno robic,nie ma znaczenia czy pierwsza,czy druga wizyta.
inaczej Ci tego nie zdiagnozują,musi być usg.
słyszałam jeszcze o badaniu ca125 ale o tym sie nie będe wypowiadać bo po prostu nie mam pojęcia i nie chce nikogo wprowadzać w błąd

[aragosta]

USG nic na endo nie pomoże - endometrioizę można zdiagnozowac na 100% tylko podczas laparoskopii (lub laparotomii).

Wysoki marker ca-125 może tylko wskazywać na podejrzenie endometriozy.

[Amaya]

mam pytanie - na podstawie jakich objawów lekarz wypiasał Wam skierowanie na laparoskopie? Poza bólami menstruacyjnymi i obfitymi miesiączkami....

Obawiam się endometriozy, bo już ketonal średnio na mnie działa

Dziękuję za odpowiedzi.

[Amaya]

jeszcze jedno - planuję prywatne zrobienie badania na marker Ca125 - w jakim dniu cyklu powinno się je zrobić?

[aneczka8]

Napisane przez Amaya

mam pytanie - na podstawie jakich objawów lekarz wypiasał Wam skierowanie na laparoskopie? Poza bólami menstruacyjnymi i obfitymi miesiączkami....

Obawiam się endometriozy, bo już ketonal średnio na mnie działa

Dziękuję za odpowiedzi.

Z powodu torbieli na jajniku.

Napisane przez Amaya

jeszcze jedno - planuję prywatne zrobienie badania na marker Ca125 - w jakim dniu cyklu powinno się je zrobić?

Dzień cyklu nie ma znaczenia. Ca125 pokazuje stan zapalny w jajniku. Jesli nie masz torbieli nie masz po co wykonywac tego badania.

[Amaya]

Sądziłam, że Ca125 robi się niezależnie od torbieli ze względu na bardzo bolesne menstruacje - dziękuję za odpowiedź aneczka8

[aneczka8]

Ca125 jest markerem jajnika ale pokazuje też wiele innych rzeczy. Ja zrozumiałam tak lekarza że robi sie go aby pokazac stan zapalny w jajniku. Może i pokazuje ogólnie że gdzieś sa ogniska endometriozy nie jestem lekarzem więc mogę się mylić. Ja zrozumiałam że robi sie to z powodu torbieli.

[anka_85]

dziewczyny,czy odczuwacie przy endometriozie taki ból brzucha jakbyście ćwiczyły np. brzuszki i zrobił by Wam się lekki zakwas?
macie lekko opuchnięte okolice brzucha? (nie cały czas,ale od czasu do czasu)

pytam z ciekawości.

[rocki]

Dziewczyny, mam do was pytanie. Jakie byly wasze najczestsze objawy? Bo ja bylam juz u kilku ginekologow i mnie delikatnie mowiac olali. Zrobili mi badania hormonalne i powiedzieli, ze nie maja wiecej pomyslow.

Miesiaczki mam (a raczej mialam naprawde obfite), z duzymi skrzepami, ale nie jakos bardzo dlugie (tak do 6 dni). Zreszta skrzepy sa dalej, mimo brania tabletek. Kilka dni przed okresem pojawia sie brazowa wydzielina, po okresie tak samo. Teraz tabletki troche zahamowaly jej pojawianie sie, bo trwa to okolo 3 dni przed i po @. Wczesniej nawet do 5. Nie mam silnych bolow brzucha (z serii: mdleje i wymiotuje, choc bez tabletek oczywiscie bol byl duzo silniejszy niz teraz), ale pojawiaja sie tak na minimum 2 dni przed okresem. Co jakis czas bolesne wyproznianie sie z krwia (dostalam diagnoze - to na pewno hemoroidy), poza tym mam stwierdzony zespol jelita nadwrazliwego. Zawsze przy miesiaczce mam bole krzyza. Mam tez nawykowe zapalenia pecherza (znowu najlatwiejsza do postawienia diagnoza), bardzo czesto oddaje mocz i zwykle nawet bez objawow zapalenia odczuwam bardzo silne parcie na mocz (mowiac po ludzku z trudem wytrzymuje 5min, jak mi sie zachce siku). USG transwaginalne i przez powloki brzuszne mialam robione kilka razy, ale nic nie wykazalo.

I sama juz teraz nie wiem, co mi jest... Wlasnie spojrzalam na podawana przez was wczesniej strone i zgadza mi sie wiekszosc objawow

EDIT: Eeeh, moj organizm olewa calkowicie tabletki. Skonczylam opakowanie w piatek. Nie zrobilam przerwy, bo kompletnie mi nie pasuje miec okres rowno za miesiac i zaczelam w sobote nowe opakowanie. Juz w srode zaczal mnie pobolewac brzuch i pojawilo sie brazowe plamienie. Dzisiaj jest niedziela, brzuch mnie zaczal juz po prostu bolec, a nie pobolewac, i wlasnie dostalam okres...

[capucino]

Nie musze nic brac, ze wzgledu na moj wynik. Jest wszystko ok i bede sie starac o drugie dziecko.

[Blondi_Krk]

Napisane przez aragosta

USG nic na endo nie pomoże - endometrioizę można zdiagnozowac na 100% tylko podczas laparoskopii (lub laparotomii).

Wysoki marker ca-125 może tylko wskazywać na podejrzenie endometriozy.

Mi dokładnie to samo powiedzial lekarz.

Jestem tu nowa mam podejrzenie poniewaz mam okres ponad 2 tyg i sie nie konczy. Prawie w ogole nie mam bolu podczas okresu, ale mam inne objawy.
Miałam badanie podstawowe i usg, nastepna wizyte mam we wtorek i musze zrobic cytologie. Jednak mi lekarz powiedzial ze tego sie nie leczy, chyba ze bede planowala dziecko. Mozliwe ze nie mam bolow bo biore tabletki i tez dlatego trafilam do tego lekarza, bo za kazdym razem jak biore 1 opakowanie cilestu krwawie do nastepnej miesiaczki (mialam 1 przerwe). Dziwi mnie jednak to ze lekarz kazal mi skonczyc to opakowanie i zrobic miesiac przerwy.

[postrzelona20]

rocky jak czytam o Tobie to jak bym o sobie czytała...to samo mam;( tzn kilku lekarzy mnie badało nikt nic nie stwierdził,usg w porządku dowcipne jak i przez powłokui brzuszne itd....a brzuch boli non stop nie mam przerwy w bólu od 3 miesiecy,a do tego dochodzą problemy z załatwianiem sie,jak mi sie chce do wc tzn kupe,to szału dostaje i z bólu sie zwijam tak mnie podbrzuusze boli...do tego czeste oddawanie moczu,a do tego jeszcze wymioty i mdłości..od rana do wieczora...i jeszcze kręci mi sie w głowie nieraz..nie wiem czy ma coś jedno z drugim powiązanie czy nie..
i mi tak jak Blondi-krk lekarz powiedział,że tego się nie leczy,tzn leczy sie,ale ze slkutkiem,czyli zaraz po leczeniu ciąża...a co sie dowiedziałam to g****o prawda.im szybciej wykryta endo tym wieksze szanse, na dzidzie,po potem mogą być prblemy,tylko ze za mnie nikt konkretnie się nie bierze i mam wrażenie ,ze patrza na mnie jak na symulatnke a ja już nie wyrabiam psychoicznie i fizycznie...a i dodam jeszcze,że ja lerzałam na zapalenie jajników w szpitalu ibyłam prawie 2 miesiące na antybiotykach...ale nic nie pomogło..o co napisałam to tak w skrócie...pozdrawiam dziewczyny..
p.s tak endometrioze można TYLKO I WYŁĄCZNIE potwierdzić laparoskopowo,a tak to można podejrzewac!!!!!!!!

[Blondi_Krk]

Napisane przez postrzelona20

i mi tak jak Blondi-krk lekarz powiedział,że tego się nie leczy,tzn leczy sie,ale ze slkutkiem,czyli zaraz po leczeniu ciąża...a co sie dowiedziałam to g****o prawda.im szybciej wykryta endo tym wieksze szanse, na dzidzie,po potem mogą być prblemy,tylko ze za mnie nikt konkretnie się nie bierze i mam wrażenie ,ze patrza na mnie jak na symulatnke a ja już nie wyrabiam psychoicznie i fizycznie

Mam dokladnie to samo, moja ginekolog na wszystko przepisalaby mi tabletki bez badania. Jak powiedzialam ze boli podczas wspolzycia to kazala tylko unikac tych pozycji przy ktorych odczuwam bol. Co do lekarza u ktorego bylam ostatnio nie bede sie wypowiadala bo czeka mnie jeszcze jedna wizyta, szkoda tylko ze nie zrobil nic w kierunku zatrzymania okresu bo mam go juz 18dni ale chociaz badania mi zrobil i wiem ze cos jest nie tak jak byc powinno. Mam tylko nadzieje ze to nie endo.

[postrzelona20]

Napisane przez Blondi_Krk

Mam dokladnie to samo, moja ginekolog na wszystko przepisalaby mi tabletki bez badania. Jak powiedzialam ze boli podczas wspolzycia to kazala tylko unikac tych pozycji przy ktorych odczuwam bol. Co do lekarza u ktorego bylam ostatnio nie bede sie wypowiadala bo czeka mnie jeszcze jedna wizyta, szkoda tylko ze nie zrobil nic w kierunku zatrzymania okresu bo mam go juz 18dni ale chociaz badania mi zrobil i wiem ze cos jest nie tak jak byc powinno. Mam tylko nadzieje ze to nie endo.

ja też mam taką nadzieje,ale ja już nie wiem dzie mam szukac pomocy...naprawde..ja się psychicznie z tym wszystkim czuje momentami niż fizycznie...;( rece mi opadają a zraziłam sie niemilosiernie do lekarzy..nie mam ochoty juz chodzic do nich i stac w tym samym puncie wyjscia

[neska18]

http://www.endoendo.pl/

[oshinek]

Napisane przez neska18

http://www.endoendo.pl/

Na tej stronie jest napisane, że bardzo dużą rolę odgrywa przy leczeniu dieta.
Dlatego ja zamiast iść pod nóż(jak to 3 lekarzy zasugerowało) jadę do Warszawy do dr Krzysztofa Romanowskiego - jest chirurgiem, ale też entuzjastą medycyny chińskiej.
Leczy właśnie poprzez odpowiednio dobraną dietę i zioła - wszystkie składniki dobiera na podstawie rozmowy(trwa ona 1h). Żona mojego kolegi dzięki jego pomocy nie musiała iść na operację, bo samo się wchłonęło.

[asiai]

U mnie lekarz wykrył torbmiel w zatoce Daglasa 6,5 cm na 4,5 cm i jeszcze na jajniku 2,5 na 2,5 oraz jeszcze jakiś pęcherzyk też na jajniku. Prawdopodobnie to endometrioza ale tylko laparoskopia to potwierdzi. Byłam u dwóch specjalistów jeden powiedział mi że z tak dużymi torbielami na pewno nie zajdę w ciąże i że muszę mieć operację . Wynik ca-125 -- 47,9 czyli ponad normę.
Mam 26 lat i bardzo bym chciała już mieć dzidziusia.

[Wiktoria0]

Ja miałam endometriozę stopień III, dwa lata się męczyłam miałam bóle w podbrzuszu, przy odbycie, okrutnie bolały mnie plecy. Lekarze odsyłali mnie od jednego do drugiego. Leczono mnie na torbiele antybiotykami i tabletkami antykoncepcyjnymi przez półtora roku. W końcu ktoś wpadł na pomysł że to może być endometrioza, lecz leczenie które Pani doktor zastosowała to przez 10 dni w miesiącu stosowanie orgametrilu ( teraz wiem że nie prawidłowe). Potem skierowano mnie do szpitala na laparoskopię, po zabiegu lekarz stwierdził że powinnam iść do psychiatry bo nic mi nie dolega. Bóle jednak się nasilały, nie mogłam prowadzić normalnego trybu życia. Głupiałam nie wiedziałam gdzie szukać pomocy. W końcu znalazłam lekarza w Giżycku( niestety już go nie ma wśród nas), który zrobił mi jeszcze raz laparoskopię i wyszło szydło z worka. Po zabiegu pół roku brałam non stop orgametril. Po trzech miesiącach po odstawieniu zaszłam w ciążę i urodziłam córeczkę, dziś już ma trzy i pół roczku. Przez ten czas brałam Cilest i czułam się świetnie. Jednak zaczeły mocno boleć mnie piersi więc musiałam odstawić tabletki. Nie biorę ich już pół roku. I od niedawna zaczął znowu boleć mnie mocno brzuch tak jak kiedyś . Jestem przerażona, panicznie boję się nawrotu endometriozy bo uczulono mnie że ona nawraca. Mój lekarz nie żyję a u mnie w mieście znowu odeślą mnie do psychiatry albo nafaszerują nie wiadomo czym. Proszę was dziewczyny o namiary dobrego specjalisty z Białegostoku, który ma doświadczenie z endometriozą.

[Wiktoria0]

Napisane przez asiai

U mnie lekarz wykrył torbmiel w zatoce Daglasa 6,5 cm na 4,5 cm i jeszcze na jajniku 2,5 na 2,5 oraz jeszcze jakiś pęcherzyk też na jajniku. Prawdopodobnie to endometrioza ale tylko laparoskopia to potwierdzi. Byłam u dwóch specjalistów jeden powiedział mi że z tak dużymi torbielami na pewno nie zajdę w ciąże i że muszę mieć operację . Wynik ca-125 -- 47,9 czyli ponad normę.
Mam 26 lat i bardzo bym chciała już mieć dzidziusia.

Nie bój się ja też miałam endometriozę, wielki zrosty , torbiele. Pierwsze dziecko straciłam a potem przez dwa lata bałam się że nie będę mogła mieć dzieci , bo tak nastawiała mnie Pani doktor. Jednak znalazłam dobrego specjalistę i cieszę się już córeczką ponad trzy lata. Nie martw się endometrioza jest do wyleczenia tylko idź na zabieg. Trzeba trochę cierpliwości bo takie leczenie trochę trwa ale potem będzie dobrze, nie martw się na zapas

[LaLunka]

Odkąd przestałam brać tabletki anty cierpiałam na bolesne miesiączki, no chociaż trudno było to nazwać miesiączkami bo prawie ich nie było. Na badaniach moja Lekarka mówiła, że organizm nie może się przyzwyczaić do funkcjonowania bez hormonów i szaleje i że to przejdzie. Postanowiłam zmienić ginekologa, przeczuwałam, że coś jest nie tak, przecież miesiączka nie powinna trwać jeden dzień i tak boleć. Po badaniu okazało się że mam gigant torbiel 10x6 cm!! Od razu na drugi dzień wylądowałam w szpitalu na badaniach a za tydzień laparoskopia. W szpitalu kiedy poszłam na rozmowę z lekarzem i powiedział do mnie "endometrioza" to było dla mnie jak wyrok - dożywocie! Jak żyć kiedy budzisz się każdego dnia i zastanawiasz czy znów nie wróciło? Płakałam cały dzień, próbowałam się posieszać, że są gorsze choroby, że to nie koniec świata ale to na nic... Muszę zastanowić się nad leczeniem a raczej uśpieniem Endo. Danalol? odpada, dipherelina? czy może zoladex? Nie mam do tego głowy tym bardziej, że znów dostałam plamienia czyli niby miesiączkę i może to już rośnie kolejna torbiel. Nawet gdybym żeczywiście po pół roku leczenia zaszła w ciążę to czy mam pewność, że Endo nie wróci? A może od razu wyciąć sobie macicę i całą resztę i nie męczyć się już....................

[postrzelona20]

ehhh kobietki dołąćzam sie do grona...tzn ja mam podejrzenie ednometriozy(pod koniec października ide na laparoskopie,ale szczerze,to sie trche boje,ze lekarze zaddecysują,że nie zrobią mi laparoskopii... albo ze postąpią ze mną jak z Wiktoria cholender chce byc zdrowa,ale tez nie chce wyjsc wsród znajomych i rodziny na symulatnke..bo boli mnie brzuch od 4 mieisecy nn stop,wyżej,niżej,kuje w jajnikach,bolą plecy i mdli.. miesiaczki sie przedłuzają,sa nieregularne...ale boje sie wyroku,własnie,ze nie wyjdzie nic ,albo duzo..
nie staram sie o dziecko i nie predko sie bede starac,bo nie mam partnera..i tego tez sie boje,ze z tego powou lekarze tez zadecydują nie robic laparoskopii..dziewczyny powiedźcie mi,czy musiałyscie robic jakies badania wczesniej na własną ręke tzn przed laparo.