Co mam robić?🙁

[Daniel223]

Witam pisze do was bo serio nie wiem co mam robić już to mnie za bardzo przyłącza i proszę tez nie zważać zbytnio na błędy i i terpunkcje. A wiec zacznę rok temu poznałem przepiękna dziewczynę od razu się sobie spodobalismy. Wychodziliśmy ze sobą około 2 tygodnie para tego nazwać nie było można chodz wiedzieliśmy do czego dążymy. Dziewczyna ta po 2 miesiącach znajomosci ze mna całowała się z innym chłopakiem na imprezie zarzekając się ze nic więcej nie było, postanowiłem jej wybaczyć dzis mija 8 miesiąc od kiedy jesteśmy razem a ja dalej wypominam jej to zdarzenie i nie mogę jej uwierzyć ze nic nie robiła z tamtym typem. Co mam zrobić jak się z tym pogodzić? Jak polepszyć swój nastrój co wy byście zrobili? Z góry proszę o pomoc bo serio to pomału robi się straszne

[Trzepotka]

Treść usunięta

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez Daniel223

Witam pisze do was bo serio nie wiem co mam robić już to mnie za bardzo przyłącza i proszę tez nie zważać zbytnio na błędy i i terpunkcje. A wiec zacznę rok temu poznałem przepiękna dziewczynę od razu się sobie spodobalismy. Wychodziliśmy ze sobą około 2 tygodnie para tego nazwać nie było można chodz wiedzieliśmy do czego dążymy. Dziewczyna ta po 2 miesiącach znajomosci ze mna całowała się z innym chłopakiem na imprezie zarzekając się ze nic więcej nie było, postanowiłem jej wybaczyć dzis mija 8 miesiąc od kiedy jesteśmy razem a ja dalej wypominam jej to zdarzenie i nie mogę jej uwierzyć ze nic nie robiła z tamtym typem. Co mam zrobić jak się z tym pogodzić? Jak polepszyć swój nastrój co wy byście zrobili? Z góry proszę o pomoc bo serio to pomału robi się straszne

A co ty jej niby miałeś do wybaczania? Znajomość z tobą i wychodzenie nie oznacza zakazu całowania się z innymi.

[thirky]

Ale w czasie gdy ona się pocałowała z tamtym to byliscie już parą?

[Daniel223]

Ja rozumiem i tym się pocieszam ale jest mi bardzo dziwnie i źle

[thirky]

Napisane przez Daniel223

Ja rozumiem i tym się pocieszam ale jest mi bardzo dziwnie i źle

no to zerwij bo zadręczysz i siebie i ją

[Daniel223]

Wychodziliśmy razem i z jej koleżanka, raz się całowaliśmy ale nie chodziliśmy razem chodz ja już ja kochałem i dlatego tak się zawiodlem

[f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f]

Napisane przez Daniel223

Ja rozumiem i tym się pocieszam ale jest mi bardzo dziwnie i źle

To po cholerę się z nią wiązałeś skoro nie potrafisz wybaczyć całowania? Jeśli dobrze rozumiem to nie mieliście wyłączności, więc miała do tego prawo. Czy przez te 2 miesiące całowaliście się? Padły jakieś deklaracje? Czy dopiero po tym jej całowaniu z innym zaczęła Cię zżerać zazdrość i się za nią wziąłeś?

---------- Dopisano o 20:13 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ----------

Napisane przez Daniel223

Wychodziliśmy razem i z jej koleżanka, raz się całowaliśmy ale nie chodziliśmy razem chodz ja już ja kochałem i dlatego tak się zawiodlem

O jezu... Daj jej spokój lepiej. Szkoda dziewczyny.

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

Daj sobie spokoj z nia jak masz sie tak zadreczac i cierpiec.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Daniel223]

To kest tak raz na tydzień coś mni dopadnie wybaczyłem jej przecoez nie bylismy razem ale jednak coś inaczej jest ze mna

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Ile ty masz lat?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Daniel223]

20

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Napisane przez Daniel223

20

To ja bym zamknęła ten rozdział i spróbowała z kimś innym. Tak oboje się będziecie męczyć w związku bez zaufania i z wyrzutami. Całe życie macie przed sobą. Dajcie sobie szansę na zdrowe relacje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kwiat_pustyni92]

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;86568515]To po cholerę się z nią wiązałeś skoro nie potrafisz wybaczyć całowania? Jeśli dobrze rozumiem to nie mieliście wyłączności, więc miała do tego prawo. Czy przez te 2 miesiące całowaliście się? Padły jakieś deklaracje? Czy dopiero po tym jej całowaniu z innym zaczęła Cię zżerać zazdrość i się za nią wziąłeś?

---------- Dopisano o 20:13 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ----------



O jezu... Daj jej spokój lepiej. Szkoda dziewczyny.[/QUOTE]

Rozśmieszyłeś mnie, bo całowanie to taki pikuś i trzeba komuś mówić, że to będzie poniekąd zdrada.

Wszyscy co się wiążą z kimś muszą tolerować potencjalny pocałunek, bo inaczej się nie nadają na związek.?Czemu facet co ma pretensję, ze laska całowała się z innym jest przedstawiany jako ten gorszy a dziewczyna jest ok.

[f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f]

Napisane przez kwiat_pustyni92

Rozśmieszyłeś mnie, bo całowanie to taki pikuś i trzeba komuś mówić, że to będzie poniekąd zdrada.

Nie byli parą! Dodatkowo tylko raz się całowali, a tak to spotykali się z jej koleżanką w trójkę. Żadnego związku nie było, nie ma więc mowy o zdradzie!

[MATRIX266]

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;86568938]Nie byli parą! Dodatkowo tylko raz się całowali, a tak to spotykali się z jej koleżanką w trójkę. Żadnego związku nie było, nie ma więc mowy o zdradzie![/QUOTE]

Napisał, że wiedzieli do czego to dąży i to był flirt a flirtowanie z dwoma na raz nie jest najlepszym pomysłem.

Nie chciałbym chodzić na randki z dziewczyna co kreci z innym.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez MATRIX266

Napisał, że wiedzieli do czego to dąży i to był flirt a flirtowanie z dwoma na raz nie jest najlepszym pomysłem.

Nie chciałbym chodzić na randki z dziewczyna co kreci z innym.

Ciekawe tylko na jakiej podstawie od twierdzi, że "wiedzieli". Zresztą nawet gdyby serio wiedzieli, to sorry, nie ma zobowiązań, to nie ma. To, że do czegoś tam dążyli, to nie oznacza, że byli już w tym miejscu, gdzie się ktoś zobowiązał do wyłączności na całowanie.

[MATRIX266]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;86568985]Ciekawe tylko na jakiej podstawie od twierdzi, że "wiedzieli". Zresztą nawet gdyby serio wiedzieli, to sorry, nie ma zobowiązań, to nie ma. To, że do czegoś tam dążyli, to nie oznacza, że byli już w tym miejscu, gdzie się ktoś zobowiązał do wyłączności na całowanie.[/QUOTE]

A jak facet chodzi na randki z trzema kobietami w w różne dni nie informując je o tym, to jest ok.?

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez MATRIX266

A jak facet chodzi na randki z trzema kobietami w w różne dni nie informując je o tym, to jest ok.?

Zależy co komu naobiecywał. Nie istnieje żadna narzucona z góry zasada, że na randki wolno chodzić tylko z jedną na raz. Albo że należy je wszystkie informować nawet jeśli nie było wcześniej żadnych deklaracji wobec którejkolwiek z nich.

[MATRIX266]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;86569149]Zależy co komu naobiecywał. Nie istnieje żadna narzucona z góry zasada, że na randki wolno chodzić tylko z jedną na raz. Albo że należy je wszystkie informować nawet jeśli nie było wcześniej żadnych deklaracji wobec którejkolwiek z nich.[/QUOTE]

Pewnie nie ma takiej zasady ale wątpię, żeby dużo dziewczyn chciało być w takich trójkątach, ze mną już po 3 randkach jutro z inna na pierwszą a pojutrze jeszcze z inną na drugą.

Pewnie, by to nie przeszkadzało niektórym ale poinformować powinien.

[Pani_Robot]

Napisane przez MATRIX266

Napisał, że wiedzieli do czego to dąży i to był flirt a flirtowanie z dwoma na raz nie jest najlepszym pomysłem.

Nie chciałbym chodzić na randki z dziewczyna co kreci z innym.

A w Raporcie Mniejszości nazywało się to Przedstępstwem

Flirtować, to można i z dwudziestoma na raz.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez MATRIX266

Pewnie nie ma takiej zasady ale wątpię, żeby dużo dziewczyn chciało być w takich trójkątach, ze mną już po 3 randkach jutro z inna na pierwszą a pojutrze jeszcze z inną na drugą.

Pewnie, by to nie przeszkadzało niektórym ale poinformować powinien.

No i co z tego, że by dużo dziewczyn (czyli ile?) tego nie chciało? To nikogo nie zobowiązuje do niczego. Jeśli one nie chcą faceta, który równocześnie umawia się z innymi, to w ich interesie jest zainicjować rozmowę o takich zobowiązaniach. A nie wymagać od faceta, żeby się domyślił, że któraś od pierwszej randki ma ochotę na wyłączność, o której nic nie powiedziała

[f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f]

My tu gadu gadu, a autor sam pisał że spotykali się dwa miesiące, wiele wyjść było w trójkę z koleżanką, a przez te dwa miesiące całowali się aż jeden raz. To bardziej pod friendzone podchodzi, a nie randki i flirtowanie.

Dziewczyna może nawet nie wiedziała, że on chce z nią chodzić Oczywiście po tym jak pocałowała innego to zazdrość wzięła górę i postarał się o związek, którego nie umie utrzymać bo nie może "wybaczyć" tamtego pocałunku. Ahhh te szkolne miłości.

[Daniel223]

Postanowiłem dać szanse bo sam nie byłem lepszy przez te 8msc

[kwiat_pustyni92]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;86569207]No i co z tego, że by dużo dziewczyn (czyli ile?) tego nie chciało? To nikogo nie zobowiązuje do niczego. Jeśli one nie chcą faceta, który równocześnie umawia się z innymi, to w ich interesie jest zainicjować rozmowę o takich zobowiązaniach. A nie wymagać od faceta, żeby się domyślił, że któraś od pierwszej randki ma ochotę na wyłączność, o której nic nie powiedziała [/QUOTE]

Jeśli by to było już kilka randek i wszytko ku dobremu i facet wtedy by mi to powiedział albo jakimś sposobem się to wyjawiło uznała bym go za dupka.

Nie wiem z jakiego powodu, to ja bym miała pytać o takie rzeczy a nie on mnie o tym poinformować.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez kwiat_pustyni92

Jeśli by to było już kilka randek i wszytko ku dobremu i facet wtedy by mi to powiedział albo jakimś sposobem się to wyjawiło uznała bym go za dupka.

Nie wiem z jakiego powodu, to ja bym miała pytać o takie rzeczy a nie on mnie o tym poinformować.

Już pisałam z jakiego powodu: bo to w twoim interesie szukać pasującego partnera. To ty masz tutaj ograniczenia w postaci chęci bycia na wyłączność. One same z siebie nie istnieją i nie są na nikogo z góry narzucone. W wersji podstawowej każdemu wolno się umawiać i flirtować z każdym, a jeśli to TY chcesz tutaj coś ukrócić, to TY wprowadzasz aktualizacje do zastanego stanu.

[kwiat_pustyni92]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;86569261]Już pisałam z jakiego powodu: bo to w twoim interesie szukać pasującego partnera. To ty masz tutaj ograniczenia w postaci chęci bycia na wyłączność. One same z siebie nie istnieją i nie są na nikogo z góry narzucone. W wersji podstawowej każdemu wolno się umawiać i flirtować z każdym, a jeśli to TY chcesz tutaj coś ukrócić, to TY wprowadzasz aktualizacje do zastanego stanu.[/QUOTE]

No nie wiem, to jest model standardowy randkowania wydaje mi się a jak ktoś chce wprowadzić mało popularny z kilkoma na raz, to powinien poinformować.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez kwiat_pustyni92

No nie wiem, to jest model standardowy randkowania wydaje mi się a jak ktoś chce wprowadzić mało popularny z kilkoma na raz, to powinien poinformować.

Nie istnieje żaden standardowy model randkowania. Każdy ma model jaki chce i niebranie tego pod uwagę jest zwykłą naiwnością.

[patusiaa23]

Halo kwiat_pustyni, autor sam napisał, że nie był lepszy, a teraz łaskawie "wybacza".

[ARAKSJEL]

Napisane przez Daniel223

Witam pisze do was bo serio nie wiem co mam robić już to mnie za bardzo przyłącza i proszę tez nie zważać zbytnio na błędy i i terpunkcje. A wiec zacznę rok temu poznałem przepiękna dziewczynę od razu się sobie spodobalismy. Wychodziliśmy ze sobą około 2 tygodnie para tego nazwać nie było można chodz wiedzieliśmy do czego dążymy. Dziewczyna ta po 2 miesiącach znajomosci ze mna całowała się z innym chłopakiem na imprezie zarzekając się ze nic więcej nie było, postanowiłem jej wybaczyć dzis mija 8 miesiąc od kiedy jesteśmy razem a ja dalej wypominam jej to zdarzenie i nie mogę jej uwierzyć ze nic nie robiła z tamtym typem. Co mam zrobić jak się z tym pogodzić? Jak polepszyć swój nastrój co wy byście zrobili? Z góry proszę o pomoc bo serio to pomału robi się straszne

Albo zapomnisz, albo zapomnij o niej, jeżeli nie potrafisz to daj jej spokój. I co jej masz wybaczyć ? może się obuć i skoro się rozumiecie, to polepsz sobie nastrój w inny sposób.