Protesty nauczycieli i innych grup społecznych.

[groszek75]

Napisane przez madame Emi

Konkretnie, poproszę - kto i kiedy napisał, że wszyscy poza nauczycielami są g...o warci? Tak wspomniałaś w swoim poprzednim poście.

Bo nikt tego nie napisze dosłownie nie ?

Obrazajacy ludzi też często tego nie widzi, nawet jak mu się palcem pokaże.

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:21 ----------

Napisane przez madame Emi

Uderz w stół, a nożyce się odezwą.

O bólu tyłka pisałam, nie cytując Twojego posta.

Daj spokój, ja mam życie jak sobie sama ułożyłam i nie narzekam , więc nie dogaduj.

Tutaj nie tylko cytując sobie między sobą rozmawiają. Można też innych bronić

[Finlora]

Napisane przez groszek75

Bo wiecznie biadolenie o 500+,czepianie się 13 dla emerytow, potem doszly krowy czyli rolnicy itd.

Dziwisz się, że ludzie krytykują rozdawnictwo? To, że rząd znajduję kasę na wszystko co chce, żeby tylko kupić sobie głosy?

[madame Emi]

Napisane przez groszek75

Bo nikt tego nie napisze dosłownie nie ?

Obrazajacy ludzi też często tego nie widzi, nawet jak mu się palcem pokaże.

Ach, czyli jednak nie potrafisz wskazać żadnej takiej wypowiedzi.

Kończę z Tobą rozmowę; trudno dyskutować z kimś, kto bez przerwy odnosi się do swoich własnych urojeń, a nie do litery forum.

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Napisane przez Finlora

Dziwisz się, że ludzie krytykują rozdawnictwo? To, że rząd znajduję kasę na wszystko co chce, żeby tylko kupić sobie głosy?

500+ to tak, ale czy 13 dla emerytów to rozdawnictwo?
Przecież spora część z nich dosłownie ledwo ciągnie. Ludzie całe życie pracowali, państwo zabierało im część hajsów na emeryturę, którą niby dostaną, dostają ułamek z tego, co oddali, i jeszcze mają odciągany podatek przez to, że państwo im te hajsy zabrało, zamiast im zostawić, żeby mogli sobie zaoszczędzić lub zainwestować.

Wypłacanie ludziom ich własnych pieniędzy to nie jest rozdawnictwo...

[Finlora]

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;86705860]500+ to tak, ale czy 13 dla emerytów to rozdawnictwo?
[/QUOTE]Pisałam o rozdawnictwie i kupowanie głosów a 13 dla emerytów to nic innego jak to drugie.

[K1987]

https://tysol.pl/a31378-Niestrajkuja...nauczycielskim

[ARAKSJEL]

Napisane przez Finlora

Pisałam o rozdawnictwie i kupowanie głosów a 13 dla emerytów to nic innego jak to drugie.

Oj tam Schetyna zadeklarował że on taka trzynastkę co roku będzie dawał jak wygra.

[głos zza ściany]

Swoją drogą dziwią mnie argumenty:bo na pierwsze dziecko się znalazło i 13-tą emeryturę a dla nauczycieli to juz nie.
Nauczyciel na swoje dziecko 500+ nie dostanie?
Emerytowanego nauczyciela ominie dodatkowa emerytura?
Jak można programy ogólnopolskie( czyli jak krowie na rowie i dla zwolenników PiS i przeciwników) stawiać na szali z jedną grupą zawodową??

[Finlora]

Napisane przez ARAKSJEL

Oj tam Schetyna zadeklarował że on taka trzynastkę co roku będzie dawał jak wygra.

Jestem przeciwna kupowaniu głosów, niezależnie od tego kto to robi.

---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------

Napisane przez głos zza ściany

Swoją drogą dziwią mnie argumenty:bo na pierwsze dziecko się znalazło i 13-tą emeryturę a dla nauczycieli to juz nie.
Nauczyciel na swoje dziecko 500+ nie dostanie?
Emerytowanego nauczyciela ominie dodatkowa emerytura?
Jak można programy ogólnopolskie( czyli jak krowie na rowie i dla zwolenników PiS i przeciwników) stawiać na szali z jedną grupą zawodową??

Była już o tym mowa. Pracownika powinno się wynagradzać za pracę a nie programem socjalnym. Poza tym nie każdy nauczyciel ma dzieci i będzie pobierał 500+ Ten argument jest akurat śmieszny. To tak jakbyś powiedziała "Siedź cicho, przecież też dostaniesz 500+ więc o co ci chodzi? Nie masz dzieci? Oj tam oj tam, trudno, ale inni skorzystają".

[groszek75]

https://www.popularne.pl/list-do-redakcji/

List nauczycielki

Tak i bawi mnie argument,że ludzie mają ból o wakacje jak ona by chciała je w kwietniu czy maju

To jak wybrała ten zawód i myślała,że coś się zmieni to te wakacje też?

Jest pisany w takim tonie ,że nie wiem czy ta pani po podwyżce by nagle się zrobiła milsza. Z tym tonem Wy, wasze dzieci ....

Oj ten strajk to się odbije im czkawką, że aż przykro.

[głos zza ściany]

Napisane przez Finlora

Jestem przeciwna kupowaniu głosów, niezależnie od tego kto to robi.

---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------

Była już o tym mowa. Pracownika powinno się wynagradzać za pracę a nie programem socjalnym. Poza tym nie każdy nauczyciel ma dzieci i będzie pobierał 500+ Ten argument jest akurat śmieszny. To tak jakbyś powiedziała "Siedź cicho, przecież też dostaniesz 500+ więc o co ci chodzi? Nie masz dzieci? Oj tam oj tam, trudno, ale inni skorzystają".

No co mam powiedziec ze zycie nie zawsze jest sprawiedliwe?No chyba juz duża jesteś i wiesz ze tak jest.Do tej pory były głosy bardzo ale to bardzo rozżalonych rodzin z jednym dzieckiem/samotnych matek z malutkim dochodem ale przrekraczającym próg by dostac 500 + gdy bardzo zamożne rodziny dostawały.I co ? No to ze nigdy wszystkim nie dogodzisz.Ci nauczyciele co mają dzieci skorzystają(no chyba ze honorowo zrezygnują)Rzad przeciez proponuje 15 % podwyzke ale to mało,Chcą 30 % i koniec.Ja sobie naprawde nie wyobrazam by o takiej kwocie zająknąć swojemu pracodawcy

[Limonka2738]

Napisane przez Heledore

Jeszcze kilka strajkow i możemy się tego doczekać i to pomimo braku drukarek, papieru itp. już nie raz robiono reformy kiedy nic nie było gotowe.

Oczywiście że by im nie odpowiadało.
Nie każdy jest jezykowcem czy polonista. Co.niby miałby robić w pozostałym czasie nauczyciel wf czy biologii , historii itp. po kilku latach pracy nauczyciele przedmiotów takich jak właśnie biologia czy historia mają skompletowane teczki z mapami, ilustracjami. Testy z takich przedmiotów miałam 1-2 w semestrze. Co tu robić poza tymi 18h na codzien ? Skończy się na kawkowaniu. Zresztą jak nie raz było wspomniane jedni się przykładają a inni odbębniają. I znowu równa pensja dla wszystkich byłaby demotywujaca.

Nie zapominajmy tez że bez rzetelnej weryfikacji czasu pracy w większości szkół i tak skończyłoby się na wychodzeniu do domu przed upływem 8h. Tak jak to bywa w niektórych urzędach - wychodzenie na zakupy w czasie pracy itd.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie wiem, może miałam szczęście, ale moi nauczyciele biologii, chemii, matmy i tych przedmiotów, z których nic nie trzeba nigdy, dużo z nami robili.

Polonista czy anglista też może swoją pracę odbębnić, a biolog się przykładać, nie ma reguły.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ARAKSJEL]

Napisane przez Finlora

Jestem przeciwna kupowaniu głosów, niezależnie od tego kto to robi.

Każda partia kupuje głosy w ten czy inny sposób, tak funkcjonuje polityka.

[groszek75]

Napisane przez Finlora

Dziwisz się, że ludzie krytykują rozdawnictwo? To, że rząd znajduję kasę na wszystko co chce, żeby tylko kupić sobie głosy?

A czemu rozdawnictwo, niektórzy więcej podatków zapłacili niż dostaną za dzieciaki 500 +
Też inaczej bym to rozwiązała,ale jak już jest to wiecznie o tym nie biadole,że ktoś naklepal dzieci i bierze kase

A emeryci w naszym kraju mają tak" super ", że nawet nie skomentowałem tej jednorazowej 13

[Finlora]

Napisane przez głos zza ściany

Do tej pory były głosy bardzo ale to bardzo rozżalonych rodzin z jednym dzieckiem/samotnych matek z malutkim dochodem ale przrekraczającym próg by dostac 500 + gdy bardzo zamożne rodziny dostawały.I co ?

Zacznijmy od tego, że 500+ powinno być w zupełnie innej formie niż jest. A że jest jak jest to się krytykuje.

[Limonka2738]

Napisane przez groszek75

No fakt, a hańba nie jest pomatać innymi, bo teraz nagle tylko nauczyciele ciężko pracują, nie ma ich w domu, bo wycieczka, bo koniec roku itd.

Tak czytam i wstyd mi,że ludzie tylko czubek własnego nosa widzą. Nam się pisze,że wytykamy, a robicie to jeszcze gorzej, bo nagle inni ludzie to gowno warci są.

To klepią bachory, to są emerytami, to są rolnikami . No są i im też jest ciężko.

Kto tak napisał?

Gdzie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Finlora]

Napisane przez groszek75

Też inaczej bym to rozwiązała,ale jak już jest to wiecznie o tym nie biadole,że ktoś naklepal dzieci i bierze kase

A ja biadolę i co? Co mnie obchodzi, że ktoś zapłacił więcej podatku niż dostanie 500+. Obchodzi mnie to, że 500+ dostaje patologia, która nie dość, że nie pracuje to ma więcej pieniędzy z różnych świadczeń niż niektórzy za harówkę cały miesiąc. Nie mówiąc już o kolejnym cudownym programie jakim jest mama 4+.

[głos zza ściany]

Napisane przez Finlora

Zacznijmy od tego, że 500+ powinno być w zupełnie innej formie niż jest.

I tu się z Tobą zgadzam.

[Limonka2738]

Napisane przez Olcia_rom

Ano to, że dzieci w 3 klasie przepisują sprawdzian całą lekcję - a kiedy go rozwiązać?

A nie można po prostu dać numerów pytań i odpowiadać?

Nie wiem, u mnie w szkole tak było, dostawałam osobna kartkę z zadaniami i osobną na rozwiązania i tylko wpisywałam numery zadań i grupę.

Zawsze uważałam to za rozsądne rozwiązanie, po co zużywać toner za każdym razem, jak się drukuje, to nieekologiczne.

Po co przypisywać treść z tablicy? Jakiś nowy regulamin?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:03 ---------- Poprzedni post napisano o 23:02 ----------

Napisane przez groszek75

Bo nikt tego nie napisze dosłownie nie ?

Obrazajacy ludzi też często tego nie widzi, nawet jak mu się palcem pokaże.

Spoko. Ale my zauważymy.

Zacytuję wypowiedź, która coś takiego według Ciebie sugeruje między wierszami, to będziemy się mogły odnieść.

Może ktoś tutaj rzeczywiście przekracza granicę, a my nie widzimy.

[jalouse]

To wątek o nauczycielach, więc piszemy, że nauczyciele mało zarabiają. Jakby był o sprzątaczka, pielegniarkach, kucharskich, czy kimkolwiek, kto zarabia tak mało, to pisalibysmy o tej grupie zawodowej. To że napiszę, że nauczyciele zarabiają psie pieniądze, nie oznacza automatycznie, że tylko im jest źle.

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Napisane przez groszek75

https://www.popularne.pl/list-do-redakcji/

List nauczycielki

Tak i bawi mnie argument,że ludzie mają ból o wakacje jak ona by chciała je w kwietniu czy maju

To jak wybrała ten zawód i myślała,że coś się zmieni to te wakacje też?

Jest pisany w takim tonie ,że nie wiem czy ta pani po podwyżce by nagle się zrobiła milsza. Z tym tonem Wy, wasze dzieci ....

Oj ten strajk to się odbije im czkawką, że aż przykro.

Lol.
Wiele zawodów ma wakacje nie wtedy, kiedy by chcieli. Niektóre zakłady zimą mają przestój i pracownicy chcą czy nie chcą, wolne mają w styczniu. Są firmy o produkcji ciągłej, gdzie pracownicy pracuję i w soboty, i w niedziele, i w Boże Narodzenie, i w majówkę. I też by chcieli mieć wolne. Kadrowe biorą sobie urlop tak, żeby ominąć te dni przed dziesiątym, bo wypłaty. Księgowe analogicznie z podatkami. Ochrona pewnie też chciałaby kończyć o 16 i mieć czas wolny, a nie siedzieć na okrągło. W sumie to chyba mało jest grup zawodowych, które mogą sobie spontanicznie wziąć tydzień urlopu kiedy tylko chcą. U mnie 2 tygodnie ciągiem wolnego to w ogóle mission impossible.

Mnie śmieszy, że pisze, że po pracy musi myśleć o pracy, bo myśli, jak coś przemycić na lekcji. Czy w innych zawodach tak nie jest? Kto nie musi czytać o tym, co się dzieje, o nowych przepisach, nowinkach technicznych, odkryciach, itp? Chyba tylko pracownicy stricte fizyczni...

Nie rozumiem myślenia, że jeśli ktoś nie wybrał zawodu nauczyciela, to na pewno dlatego, że jest taki niewdzięczny. Na wybór zawodu składa się o wiele więcej czynników, niż tylko kasa czy odpowiedzialność.

Oczywiście, że nikt do tego mnie nie zmuszał, ale liczyłam,że coś się może zmieni, gdy akurat skończę studia

Lol x2

W ogóle pani może się przeliczyć, niestety. Nauczyciele chcieli ugrać na tym, że bez nich egzaminy się nie odbędą. I co, odbyły się. Teraz liczą na to, że bez nich uczniowie nie zostaną sklasyfikowani i nie skończą szkoły. I myślę, że tak też się nie stanie, bo rząd jednak coś wymyśli. Mam wrażenie, że tak się na tym zafiksowali, że nie przemyśleli tego, co zrobić, jeśli jednak coś się bez nich odbędzie. Tak bez planu B.

Kraj w tym przypadku powinien być zgodny i dziwię się, że można mieć w ogóle inne zdanie niż to, które prezentujemy MY

No, jak ktoś może mieć inne zdanie...
Niestety często widzę taką postawę wśród nauczycieli, już abstrahując od strajku.

[głos zza ściany]

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;86706088]Lol.

Niestety często widzę taką postawę wśród nauczycieli, już abstrahując od strajku.[/QUOTE]
Abstrahując nauczyciele to naprawdę często gęsto bardzo trudni ludzie we współzyciu.Coś jak wojskowi-zawsze mam rację! i zaraz ci wystawię ocenę !



To akurat moje i wielu wielu ludzi spostrzeżenia i to od wielu wielu lat
Duzo znajomych mi mówi ze poznają nauczycieli po sposobie bycia.Coś w tym jest.



Słynny skecz Hrabi i znaczący śmiech publiczności (polecam go w całości)
https://www.youtube.com/watch?v=WhTThupzeXM

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Napisane przez głos zza ściany

Abstrahując nauczyciele to naprawdę często gęsto bardzo trudni ludzie we współzyciu.Coś jak wojskowi-zawsze mam rację! i zaraz ci wystawię ocenę !

To akurat moje i wielu wielu ludzi spostrzeżenia i to od wielu wielu lat
Duzo znajomych mi mówi ze poznają nauczycieli po sposobie bycia.Coś w tym jest.

Słynny skecz Hrabi i znaczący śmiech publiczności (polecam go w całości)
https://www.youtube.com/watch?v=WhTThupzeXM

Prawda.
W dawnej pracy nauczyciele to była jedna z najgorszych grup klientów (albo i najgorsza). Wykłócali się, zawsze uważali, że mają rację, wypowiadali się z wyższością. Jak do dzieci - niewiedzącym dzieciom przekazują wiedzę, której nie mają, więc nas też tak oświecali i nie przyjmowali do wiadomości, że w tym przypadku nie mają większej wiedzy, że o wielu kwestiach nie wiedzą.
Jedna zawsze przychodziła 2-3 minuty przed zamknięciem, bo przecież jeszcze otwarte i osoba, która się nią zajmowała powinna na nią czekać. Oczywiście nigdy nie załatwiała swojej sprawy w te 2-3 minuty, potrafiła siedzieć 40 minut (tu chyba powinnam zaznaczyć, że nie przychodziła o takiej porze ze względu na pracę, bo w tamtym czasie akurat nie pracowała nigdzie).
Cyganie, byli więźniowie po wieloletnich odsiadkach i inni tacy kojarzeni przez ogół jako "trudni" byli przy nich lajtowi, naprawdę.

[groszek75]

Napisane przez głos zza ściany

Abstrahując nauczyciele to naprawdę często gęsto bardzo trudni ludzie we współzyciu.Coś jak wojskowi-zawsze mam rację! i zaraz ci wystawię ocenę !



To akurat moje i wielu wielu ludzi spostrzeżenia i to od wielu wielu lat
Duzo znajomych mi mówi ze poznają nauczycieli po sposobie bycia.Coś w tym jest.



Słynny skecz Hrabi i znaczący śmiech publiczności (polecam go w całości)
https://www.youtube.com/watch?v=WhTThupzeXM

A to prawda. U nas kiedyś była zmiana pracodawcy, przejęli nas wszystkich i panią dyrektor została była nauczycielka. I ludzi traktowała jak dzieciaki w szkole, ale z krzykiem, prawie tupaniem. Wytrzymałam z nią tydzień i jako pierwsza stamtąd odeszłam. Ale też na odchodnym powiedziałam jej ,że to ona atmosferę taka wprowadza. Niestety zakład padł.

---------- Dopisano o 23:47 ---------- Poprzedni post napisano o 23:45 ----------

Napisane przez Finlora

A ja biadolę i co? Co mnie obchodzi, że ktoś zapłacił więcej podatku niż dostanie 500+. Obchodzi mnie to, że 500+ dostaje patologia, która nie dość, że nie pracuje to ma więcej pieniędzy z różnych świadczeń niż niektórzy za harówkę cały miesiąc. Nie mówiąc już o kolejnym cudownym programie jakim jest mama 4+.

No to biadol, mi to bimba, bo nic z tym nie zrobię. Staram się takim dzieciakom inaczej pomagać niż ich patologia nazywać

Wolałabym,żeby zwierzętom nieraz bardziej ta kasa pomagali, bo są lepsze od ludzi.

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

.

[Limonka2738]

Napisane przez groszek75

Wolałabym,żeby zwierzętom nieraz bardziej ta kasa pomagali, bo są lepsze od ludzi.

[Finlora]

Napisane przez groszek75

A to prawda. U nas kiedyś była zmiana pracodawcy, przejęli nas wszystkich i panią dyrektor została była nauczycielka. I ludzi traktowała jak dzieciaki w szkole, ale z krzykiem, prawie tupaniem. Wytrzymałam z nią tydzień i jako pierwsza stamtąd odeszłam. Ale też na odchodnym powiedziałam jej ,że to ona atmosferę taka wprowadza. Niestety zakład się posypał.

No tak, ta osoba zachowywała się w ten sposób i wprowadzała złą atmosferę tylko dlatego, że była nauczycielką. Bo ludzie, którzy nigdy nie byli nauczycielami, tak się nie zachowują.

Napisane przez groszek75

No to biadol, mi to bimba, bo nic z tym nie zrobię. Staram się takim dzieciakom inaczej pomagać niż ich patologia nazywać

Wolałabym,żeby zwierzętom nieraz bardziej ta kasa pomagali, bo są lepsze od ludzi

Widzę, że zły post zacytowałaś i to wypowiedź do mnie. Proszę wskaż mi gdzie nazwałam dzieci patologią. Bo znowu widzisz to co chcesz widzieć i wmawiasz komuś coś czego nie powiedział. Jeśli już to patologią nazwę ich rodziców.

[groszek75]

Napisane przez 21pyza

Z wyjątkiem szefa projektu albo innego przełożonego


Z mężem wykonujemy ten sam zawód i pracujemy w tym samym czasie. Teoretycznie ja dziecka do pracy zabierać nie mogę Dziecko i laboratorium to naprawdę nie jest fajne połączenie. Zajecia ze studentami z 7 latkiem tez nie należą do przyjemności. Ale co mam zrobić. Dlatego mam serdecznie dość.

To tu napisała jedna pani , wiec możemy się szykować,że to nawet do wakacji potrwa:

"Żadne wasze dziecko nie będzie w stanie nauczyć się samo tego, co my mamy do przekazania. Jak będzie potrzeba, będziemy strajkować nawet przez kilka miesięcy, a uczniowie bez nas w szkole nic nie osiągną! "


Uuu bójmy się srogiego tonu, pani nakrzyczala jak za dawnych czasów

[khloe]

Napisane przez ARAKSJEL

Każda partia kupuje głosy w ten czy inny sposób, tak funkcjonuje polityka.

Prawda. Niestety prawda wygląda tak,.ze mało kogo obchodzi ideologia danej partii, a pieniądze i owszem. Pieniądzem łatwo jest kogoś zachęcić do oddania głosów...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Hultaj]

Swoim dzieckiem się zajmuje.

A ja myślałam, że opiekę nad dzieckiem to przejmuje nauczyciel od rodzica, a nie na odwrót.

takie słabe dosyć docinki, kiedy rodzice pracują to także dlatego że dzieci w ramach społecznego modelu spędzają czas w szkole/przedszkolu. Nie każdy chce czy może pozwolić sobie na nauczanie domowe. Zresztą w PL to nie wiem czy każdy może czy z wykształcenia pedagog.