Czerwcówki 2019 cz.5

[sylwia695]

Napisane przez morelle_

A ja nie trzymam bo boje się namnazania bakterii. Robie na świeżo.

Widzialyscie info o zamknieciu szkół itd ? Chyba nie pojadę do teściowej na święta.

U nas też biurom każą wykonywać pracę zdalną. Niby to 2 tyg to do świąt może się uspokoi. Mleka nie można podgrzewać podgrzewam tylko wodę

Wysłane z mojego Moto G (5S) Plus przy użyciu Tapatalka

[morelle_]

A to czajnik el. Szybko gotuje. Kiedyś miałam w termosie. Teraz mi się nie chce jak śpię w salonie

[mrofka89]

U nas dalej pobudki co 1,5-2h i dzień zaczynamy koło 5

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sylwia695]

U nas koło 1 i przed 5. Wstała po 6 ale kazałam ją tż zabrać do kuchni po 1 miała problemy egzystencjalne ponad pół godziny i musiałam co chwilę przytulać ale ostatecznie zasnęła.

Wysłane z mojego Moto G (5S) Plus przy użyciu Tapatalka

[Kociaak]

Może to jakieś przesilenie i taki okres życia u naszych dzieci?


Dziedzic jest nieodczepialny, nieodkładalny, najchętniej by do mnie przyrósł i był ze mną non stop


Za to w nocy lepiej, dzisiaj tylko 3 pobudki i nawet 4 godziny przerwy między pobudkami było


Ząb mu już widać, przez "mięsko" więc może i go mniej boli.




Z dowcipów- wczoraj byliśmy na bilansie i szczepieniu, pytam pediatrę czy ma jakieś rady co zrobić żeby lepiej młody spał, skoro się budzi w nocy i chce bawić albo marudzi i płacze.
Dostałam receptę na Atarax Środek uspokajający na kydroksyzynie (dawkowanie dla dzieci minimum 12 miesięcznych ale luz ). W każdej ulotce- jak najmniejsza dawka, przez jak najkrótszy okres czasu- a u nas dawkowanie polecane- dwa tygodnie co wieczór

[sylwia695]

Napisane przez Kociaak

Może to jakieś przesilenie i taki okres życia u naszych dzieci?


Dziedzic jest nieodczepialny, nieodkładalny, najchętniej by do mnie przyrósł i był ze mną non stop


Za to w nocy lepiej, dzisiaj tylko 3 pobudki i nawet 4 godziny przerwy między pobudkami było


Ząb mu już widać, przez "mięsko" więc może i go mniej boli.




Z dowcipów- wczoraj byliśmy na bilansie i szczepieniu, pytam pediatrę czy ma jakieś rady co zrobić żeby lepiej młody spał, skoro się budzi w nocy i chce bawić albo marudzi i płacze.
Dostałam receptę na Atarax Środek uspokajający na kydroksyzynie (dawkowanie dla dzieci minimum 12 miesięcznych ale luz ). W każdej ulotce- jak najmniejsza dawka, przez jak najkrótszy okres czasu- a u nas dawkowanie polecane- dwa tygodnie co wieczór

ale skoro przepisała tzn że ludzie używają

Wysłane z mojego Moto G (5S) Plus przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:05 ----------

No a ja doświadczenie mam marne ale myślę że dzieci kp tak mają, nieliczne są wyjątki co śpią całą noc spokojnie i z małą ilością pobudek. Moja noce miała dramat a odkąd jest na butli i do niej przywykła to przynajmniej regularne ma te pobudki o stałych porach.

Wysłane z mojego Moto G (5S) Plus przy użyciu Tapatalka

[morelle_]

Tak.to jest niewątpliwie plus mm

[morelle_]

Hej co u was?
B właśnie przechodzi mononukleoze. Pestka miałam 1mc temu.
Juz jest naszczescie lepiej. Temp w końcu spadła.

Kiepski czas na takie choroby i pobieranie krwi.

[Kaamilaaa0508]

Napisane przez morelle_

Hej co u was?
B właśnie przechodzi mononukleoze. Pestka miałam 1mc temu.
Juz jest naszczescie lepiej. Temp w końcu spadła.

Kiepski czas na takie choroby i pobieranie krwi.

O kurde u was jak zawsze coś zdrówka i jeszcze raz zdrówka!

U nas w sumie bez wielkich zmian, siedzimy w domu. Młoda doskonali chodzenie, już mało kiedy raczkuje, wszędzie chodzi z pokoju do pokoju. Rozgadala się ostatnio bardziej, zwłaszcza wieczorem kiedy powinna spać
A w dzień z drzemkami jest dramat bo śpi zazwyczaj od 10 do 30min jeden raz a tak to szaleje od 6 do 22/23...

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[sylwia695]

U nas znośnie, w sumie czy koronawirus czy nie to i tak siedzimy w domu plus jakiś spacer i ew zakupy w osiedlowym dzisiaj przebiła się pierwsza jedynka na dole więc było sporo płaczu w nocy, dziś też trochę marudzi ale może już będzie ok. Ma też ulubioną zabawę chodzenie między kanapą a stolikiem, puszcza czasem jedną rękę ale myślę że jeszcze ohoho zanim się całkiem puści.

Wysłane z mojego Moto G (5S) Plus przy użyciu Tapatalka

[morelle_]

Napisane przez Kaamilaaa0508

O kurde u was jak zawsze coś zdrówka i jeszcze raz zdrówka!

U nas w sumie bez wielkich zmian, siedzimy w domu. Młoda doskonali chodzenie, już mało kiedy raczkuje, wszędzie chodzi z pokoju do pokoju. Rozgadala się ostatnio bardziej, zwłaszcza wieczorem kiedy powinna spać
A w dzień z drzemkami jest dramat bo śpi zazwyczaj od 10 do 30min jeden raz a tak to szaleje od 6 do 22/23...

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Dziękuję

Fajnie juz. Bardziej mobilna jest.

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------

Napisane przez sylwia695

U nas znośnie, w sumie czy koronawirus czy nie to i tak siedzimy w domu plus jakiś spacer i ew zakupy w osiedlowym dzisiaj przebiła się pierwsza jedynka na dole więc było sporo płaczu w nocy, dziś też trochę marudzi ale może już będzie ok. Ma też ulubioną zabawę chodzenie między kanapą a stolikiem, puszcza czasem jedną rękę ale myślę że jeszcze ohoho zanim się całkiem puści.

Wysłane z mojego Moto G (5S) Plus przy użyciu Tapatalka

Fajnie. U nas B nie puszcza się jeszcze. Trzyma 1 ręką. No i nie raczkuje.

Mamy odwołane wszystkie wizyty.

My też siedzimy w domu. Byliśmy 1 raz na spacerze w szczerym polu

Ogólne jakoś leci ale ciężki czas czeka nas bo juz widzę , że młodej się nudzi i robi się histeryczna. Problem jest bo ona chce ciągle do tz na górę , a on nie zawsze może się z nią bawić pracujac. Wiec niby dzień jak co dzień , ale jednak inaczej.

[sylwia695]

Napisane przez morelle_

Dziękuję



Fajnie juz. Bardziej mobilna jest.

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------





Fajnie. U nas B nie puszcza się jeszcze. Trzyma 1 ręką. No i nie raczkuje.



Mamy odwołane wszystkie wizyty.



My też siedzimy w domu. Byliśmy 1 raz na spacerze w szczerym polu



Ogólne jakoś leci ale ciężki czas czeka nas bo juz widzę , że młodej się nudzi i robi się histeryczna. Problem jest bo ona chce ciągle do tz na górę , a on nie zawsze może się z nią bawić pracujac. Wiec niby dzień jak co dzień , ale jednak inaczej.

No my wychodzimy na spacer codziennie, ale u nas na osiedlu ludzie się pilnują, więc gdzie byśmy nie poszły to nikogo nie ma, jedna dwie osoby się trafią

Wysłane z mojego Moto G (5S) Plus przy użyciu Tapatalka

[morelle_]

Napisane przez sylwia695

No my wychodzimy na spacer codziennie, ale u nas na osiedlu ludzie się pilnują, więc gdzie byśmy nie poszły to nikogo nie ma, jedna dwie osoby się trafią

Wysłane z mojego Moto G (5S) Plus przy użyciu Tapatalka

U mnie pod blokiem impreza. Wiec ominęłam i poszłam w pole oglądać kury i kaczki. Teraz juz nie mam jak wyjść przy temp 39. Dziś pierwszy dzień bez.

[migifigi]

Oj morelle, u Was znowu... Współczuję mocno i zdrowia.

U nas w porządku, w Niemczech tyle chorych że nie ma już co patrzeć, wychodzimy na jakiś tam spacer codziennie, ale akurat ja mieszkam na zadupiu w mieście i tutaj naprawdę nikogo nie ma. Mąż ten tydzień pracuje z domu ale w poniedziałek już idzie do pracy.

Bruno już chodzi przy meblach, trochę się puszcza ale sam jeszcze kroku nie zrobi, od razu leci. Najlepsze jest to, że on jeszcze nie siedzi hahaha



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[morelle_]

Ale jaja :P no to nieźle przeskoczył

Dziękuję u nas już lepiej. Tylko zaczął się płacz. Zęby górne idą w końcu.

[Moniunia1994]

Hej. U nas nuda. Wychodzimy ale na podwórko a w weekendy do lasu na dłuższe spacery. Młoda ok, zębów jeszcze brak, chodzi przy meblach boczkiem i próbuje puszczać rączki udaje jej się chwilę ustać a potem szuka podparcia. W nocy budzi się co 2h, spać idzie 22-23 IMG_20200320_124333.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kociaak]

Napisane przez morelle_

Hej co u was?
B właśnie przechodzi mononukleoze. Pestka miałam 1mc temu.
Juz jest naszczescie lepiej. Temp w końcu spadła.

Kiepski czas na takie choroby i pobieranie krwi.

No to was trafiło paskudztwo wyjątkowe i to teraz!


Zdrówka moc!




U nas Dziedzic już porzucił pełzanie, wyłącznie czworakuje. Siedzi namiętnie i przysiady robi- widać że wyraźnie doskonali te umiejętności.
Próbuje się wspinać- jak leżę koło ścianki zagrody razem z nim, to się chwyta barierki od góry i chce po mnie przeleźć górą


Dzisiaj/jutro przebije mu się druga górna dwójka, to może trochę odetchniemy. Ostatnie noce to 5-8 pobudek, cycoholik i histeryk się zrobił...

[mrofka89]

U nas Jasiek nauczył się siadać, stawać i wyszło 5 zębów. Ale tak jak nagle wszystko zaczyna robić bez ostrzeżeń to podejrzewa, że po prostu pewnego dnia się puści i zacznie dreptać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sylwia695]

U nas też dziś już siadła jak człowiek to dobrze bo nie będę miała wyrzutów że za długo jest w krzeselku. Nie daje sobie do buzi zajrzeć, obawiam się że jak nie szły te zęby tak teraz pójdą hurtem

Wysłane z mojego Moto G (5S) Plus przy użyciu Tapatalka

[morelle_]

Napisane przez Moniunia1994

Hej. U nas nuda. Wychodzimy ale na podwórko a w weekendy do lasu na dłuższe spacery. Młoda ok, zębów jeszcze brak, chodzi przy meblach boczkiem i próbuje puszczać rączki udaje jej się chwilę ustać a potem szuka podparcia. W nocy budzi się co 2h, spać idzie 22-23 Załącznik 7710985

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jaka fajna!

Z nocami to współczuję.
Mój B śpi od 19 do 7 rano. Budzi się o 5 na jedzenie.
Za to młoda budzi się często i płacze. Wola mnie
Juz mam dość

---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ----------

Napisane przez Kociaak

No to was trafiło paskudztwo wyjątkowe i to teraz!


Zdrówka moc!




U nas Dziedzic już porzucił pełzanie, wyłącznie czworakuje. Siedzi namiętnie i przysiady robi- widać że wyraźnie doskonali te umiejętności.
Próbuje się wspinać- jak leżę koło ścianki zagrody razem z nim, to się chwyta barierki od góry i chce po mnie przeleźć górą


Dzisiaj/jutro przebije mu się druga górna dwójka, to może trochę odetchniemy. Ostatnie noce to 5-8 pobudek, cycoholik i histeryk się zrobił...

Fajnie, że wam się udało z tym raczkowaniem. U nas niestety nie.
Młody próbuje chodzić wzdłuż mebli

Na szczęście już jest dużo lepiej. Tylko śpi 4h w ciągu dnia zamiary 2h. Widać, że jest osłabiony.

[mipola]

Hej u nas też ok. Wychodzimy tylko na podwórko, jednak dobrze mieszkać na wsi
Młoda już popyla na nóżkach, kupiłam buciki i teraz ćwiczy chodzenie na dworzu. Narazie jak kaczka zrobiła się bardzo kumata, próbuje powtarzać wszystko po siostrach, tylko jeszcze nie to tempo hehe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[morelle_]

Ja ogólnie mam wrażenie, że drugie dziecko szybciej się rozwija intelektualnie. Trzecie to już pewnie w ogóle.

[mipola]

Napisane przez morelle_

Ja ogólnie mam wrażenie, że drugie dziecko szybciej się rozwija intelektualnie. Trzecie to już pewnie w ogóle.

Moja najstarszą chodziła na 9,5 miesiąca, średnia zaczęła po roczku, a najmłodsza niecałe 9 miesięcy miała. Więc to tak różnie. Ale za to teraz średnia wszystko powtarza po starszej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[morelle_]

Napisane przez mipola

Moja najstarszą chodziła na 9,5 miesiąca, średnia zaczęła po roczku, a najmłodsza niecałe 9 miesięcy miała. Więc to tak różnie. Ale za to teraz średnia wszystko powtarza po starszej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie chodziło mi o chodzenie tylko o rozwój intelektualny.
Bo Pestka chodzila sama jak miała 10 Mc. B zaraz ma 10 i się nie zapowiada.

[migifigi]

Napisane przez morelle_

Nie chodziło mi o chodzenie tylko o rozwój intelektualny.
Bo Pestka chodzila sama jak miała 10 Mc. B zaraz ma 10 i się nie zapowiada.

Mam podobne odczucia do Twoich. Powiem na przykładzie kuchni do zabawy. Córka dostała na roczek i długo jej zajęło zakumanie w ogóle o co chodzi. Bruno przez to, że teraz podpatruje siostrę, to pół dnia stoi i bawi się tą kuchnia, pstryka guziki, otwiera drzwiczki zagląda. To samo z innymi zabawkami. No chyba że to przypadek i to po prostu zależy od dziecka.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[morelle_]

Napisane przez migifigi

Mam podobne odczucia do Twoich. Powiem na przykładzie kuchni do zabawy. Córka dostała na roczek i długo jej zajęło zakumanie w ogóle o co chodzi. Bruno przez to, że teraz podpatruje siostrę, to pół dnia stoi i bawi się tą kuchnia, pstryka guziki, otwiera drzwiczki zagląda. To samo z innymi zabawkami. No chyba że to przypadek i to po prostu zależy od dziecka.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas tez tak jest. On widzi co ona robi i próbuje to samo

[Kaamilaaa0508]

Hej, co tam słychać u was?

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[morelle_]

Hej wszystko ok. Dziś paskudna pogoda ale wczoraj byliśmy na walach 3h. Nikogo nie było. Nowy wózek to straszny badziew. Juz tęsknię za cybexem. Tylko ta jego waga...
W każdym razie nowy miał być lekki wiec jest. Cóż. Mam co chciałam.
Mam nadzieje , że po wakacjach pozbędziesz się już wózka na stałe.
Prócz tego nic się nie dzieje. Młody chyba odczuwa zmiane czasu bo jeszcze dziś nie poszedł spać. Od kilku dni nie chce jeść. Obstawiam zęby.

[Kaamilaaa0508]

Napisane przez morelle_

Hej wszystko ok. Dziś paskudna pogoda ale wczoraj byliśmy na walach 3h. Nikogo nie było. Nowy wózek to straszny badziew. Juz tęsknię za cybexem. Tylko ta jego waga...
W każdym razie nowy miał być lekki wiec jest. Cóż. Mam co chciałam.
Mam nadzieje , że po wakacjach pozbędziesz się już wózka na stałe.
Prócz tego nic się nie dzieje. Młody chyba odczuwa zmiane czasu bo jeszcze dziś nie poszedł spać. Od kilku dni nie chce jeść. Obstawiam zęby.

To na jaki wózek zmieniliście?

U nas szaleństwo z chodzeniem, młoda już jest wszędzie zębów ma 8, wkoncu zaczęła lepiej jeść bo mieliśmy kryzys, nic oprócz mleka nie chciała...
A jak chodzi o spanie to ostatnio już nie miała drzemek w ciągu dnia a dziś chyba 3 dzień z rzędu ma drzemke już 2h...
A w nocy bez zmian, milion pobudek..

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[sylwia695]

Ja chyba palca u nogi złamałam albo porzadnie przetracilam ale ciężko chodzić trochę . U nas ładna pogoda więc spacerujemy choć mogę tego później żałować wyszły pierwsze dwie dolne jedynki, w sumie naraz. Dzisiaj już druga drzemka więc mimo zmiany czasu chyba będzie bez zmian. Standard dwie pobudki w nocy, a tak to siedzimy w domu niestety

Wysłane z mojego Moto G (5S) Plus przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ----------

I muszę kupić jakiś pchacz bo wydziera wszystkie możliwe krzesła w domu i chce chodzić

Wysłane z mojego Moto G (5S) Plus przy użyciu Tapatalka