Polecamy:

panna_felicjanna · 2021-10-21, 07:44

Ciąża była dla mnie bardzo trudnym czasem. Znosiłam te wszystkie dolegliwości tylko dlatego, że bardzo pragnęłam tego dziecka.
Na długi czas tak naprawdę jest się wyłączonym z "normalnego" życia. W ciąży trzeba się oszczędzać, nie pić, zdrowo odżywiać, brać witaminy, robić badania itp. itd. Dodaj do tego wymioty kilka razy dziennie przez kilka miesięcy, potem bóle pleców, często rozstępy na brzuchu, brak możliwości wyspania się, bo w każdej pozycji jest niewygodnie, puchnące nogi. Potem poród, kilka lub kilkanaście godzin w bólach, co kończy się np. rozerwaniem lub nacięciem krocza, przez co przez długi czas nawet nie można usiąść bez bólu, już nie wspominając o życiu seksualnym. Ewentualnie można mieć cesarkę. Przez kilka godzin po leżysz bez ruchu, a potem pionizacja - ból taki, że zgina kobietę w pół. Każdy kaszel, kichnięcie, wydmuchanie nosa czy śmiech wywołuje ból nie do opisania. Ba, nawet ciężko się z łóżka podnieść. Przez pół roku po cesarce nie wolno też dźwigać, nosić czegoś ciężkiego, bo grozi to rozejsciem blizny.
Potem połóg. Leje się żywa krew przez około 5 tygodni. Miodzio.
Dodajmy do tego zmiany hormonalne, baby blues albo depresję poporodową.
Nic, tylko rodzić niechciane dzieci.

Ja akurat nie jestem za aborcją, mnie sumienie chyba nie pozwoliłoby usunąć ciąży, wiem że bym się zadręczała. Tylko... nigdy nie wiemy w jakiej sytuacji życiowej się znajdziemy. Życie nie jest zero jedynkowe.

Nikomu jednak nie doradziłabym urodzenia niechcianego dziecka. Oddanie takiego dziecka, które przez 9 miesięcy nosiło się pod sercem, czuło ruchy, słyszało się bicie serca, włożyło się mnóstwo wysiłku w donoszenie i urodzenie musi być okropnie trudne. A wychowywanie takiego dziecka samej, albo z partnerem z którym nie chce się już być? To też skazywanie siebie i tego dziecka na krzywdę i cierpienie.

Niech każda kobieta ma wybór. Wybór zgodny z własnym sumieniem.

Wysłane z mojego SM-A037G przy użyciu Tapatalka

**Ingrid80** · 2021-10-21, 07:45

Cytat:

Napisane przez drazetkaa

Nie, nie czyta mi się trudno o dylematach Autorki. Czyta mi się trudno, że jest wiele szczegółów i wątków o aborcji, a praktycznie żadnej o adopcji - z wyjaśnieniem chociażby tego, że zdrowe noworodki z czysta sytuacja prawną nie trafiaja do domu dziecka, bo jest już kolejka chętnych. Tak jakby była jedyna słuszna forumowa droga, której wszyscy przyklaskują.

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

To załóż taki wątek i w nim zachęcaj do ooddawania do adopcji

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Magmag0194 · 2021-10-21, 07:45

Cytat:

Napisane przez drazetkaa

To jest bardzo ciekawe. Aborcja spoko, super, tak, wspieramy, super droga. Żadnych komplikacji, zero skutków ubocznych, nigdy.
A jak wskazałam inną drogę to już jestem zła, z brakiem wrażliwości i w ogóle i jak śmiem zachęcać do bycia w ciąży.

Wyrzucanie dziewczynie, która jasno pisze, że do adopcji by NIE ODDAŁA urodzonego dziecka, że jednak ma, bo ktoś tam na nie czeka (a tej samej kolejce co osoba to pisząca) jest po prostu poniżej jakiejkolwiek krytyki.
Kobiety w ciąży mają prawo, a nawet powinny mieć gdzieś jakieś kolejki adopcyjne, bo tutaj temat w ogóle nie o to się rozchodzi. Mają podjąć decyzję dla SIEBIE a nie dla Krysi i Kasi, bo one dziecka mieć nie mogą.
Oddanie dziecka to nie jest oddanie butów potrzebującym, w czasie ciąży w grę wchodzą hormony i finalnie mało która matka, mimo trudnej sytuacji, to dziecko oddaje. Po porodzie ciężko zachować jasny umysł i obiektywizm.
Pomijam już traktowanie innej kobiety jak inkubator - ma się w niej ukształtować dziecko bo ja to dziecko chcę. No dramat.

**b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14** · 2021-10-21, 07:45

Cytat:

Napisane przez drazetkaa

Zachęcam wszystkie osoby, które zalecają mi adopcję chorego dziecka, aby zrobiły to najpierw same. Wystarczy FAS. Dopiero potem będziecie mieć moralne prawo do mówienia innym, że "dzielą dzieci na lepsze i gorsze". Czeka mnóstwo dzieci w domach dziecka. Dopóki tego nie zrobicie to wycieczki personalne, że ktoś nie chce tego zrobić są najniższą formą dyskusji i świadczą o totalnej nieznajomości tematu.

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

Jezeli planujesz adopcje to zachecam do zapoznania sie historiami rodzin adopcyjnych. Nie znasz historii dziecka, nie wiesz jak cieza byla prowadzona. I sliczny bobasek moze miec FAS. Albo i cos gorszego.
Zawsze mozesz oddac.

Nimve · 2021-10-21, 07:49

Cytat:

Napisane przez Ingrid80

A właśnie. To jest kolejny aspekt. Drażetka chce tylko zdrowe dziecko. Więc chorego by jednak nie adoptowala

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No najwyraźniej nie. Więc takie namawianie kogoś na utrzymanie ciąży, a później zapewne zostawienie go nie dość, że z niechcianym dzieckiem, to jeszcze chorym jest, najłagodniej mówiąc, podłe. A wg mnie ryzyko jest zawsze, że ktoś się wycofa, mimo szczerych deklaracji. Więc tak, to wskazywanie innej drogi, prosto na manowce.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**Ingrid80** · 2021-10-21, 07:53

Cytat:

Napisane przez drazetkaa

Zachęcam wszystkie osoby, które zalecają mi adopcję chorego dziecka, aby zrobiły to najpierw same. Wystarczy FAS. Dopiero potem będziecie mieć moralne prawo do mówienia innym, że "dzielą dzieci na lepsze i gorsze". Czeka mnóstwo dzieci w domach dziecka. Dopóki tego nie zrobicie to wycieczki personalne, że ktoś nie chce tego zrobić są najniższą formą dyskusji i świadczą o totalnej nieznajomości tematu.

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

Coś mi się wydaje że w twoim wypadku procedura adopcyjna się nie powiedzie i cie odrzucą (mam taką nadzieję) . Twoje posty są przepełnione taka złością i nienawiścią że dla każdego (nawet tego chorego które odrzucasz) będzie lepiej jak nie będziesz go mogła adoptowac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

wiekanka · 2021-10-21, 08:03

Cytat:

Napisane przez drazetkaa

Zachęcam wszystkie osoby, które zalecają mi adopcję chorego dziecka, aby zrobiły to najpierw same. Wystarczy FAS. Dopiero potem będziecie mieć moralne prawo do mówienia innym, że "dzielą dzieci na lepsze i gorsze". Czeka mnóstwo dzieci w domach dziecka. Dopóki tego nie zrobicie to wycieczki personalne, że ktoś nie chce tego zrobić są najniższą formą dyskusji i świadczą o totalnej nieznajomości tematu.

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

Zaplątałaś się i nie wiesz, jak z tego wyjść, więc głupio się bronisz, przerzucająć na nas odpowiedzialnosc, żebysmy adoptowały chore dziecko, chociaż oprócz ciebie, zadna z nas nie ma ochoty na zadne.

Zanim zaczniesz wskazywać inna drogę dla kobiet w ciąży, które nie chcą dziecka i juz zdecydowały się na aborcję i potrzebują jedynie wsparcia i trzezwej oceny, to najpierw zastanów sie czy taka pomoc z warunkami jest na miejscu.

**f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf** · 2021-10-21, 08:23

Ja bym nie urodziła dziecka, żeby oddać do adopcji, bo to by było dla mnie za duże obciążenie. Znacznie większe niż aborcja we wczesnym etapie, która jest prosty zabiegiem z nikim ryzykiem powikłań. A tak urodzisz, już pomijając kwestie ciąży, porodu i połogu, to całe życie bym się zastanawiała, gdzie to dziecko trafiło, czy jest mu dobrze. Miałabym ogromne poczucie winy wobec tego człowieka, którego sprowadziłam na świat. Nawet jakby trafiło szybko do adopcji do takiej drazetki to ja nigdy nie miałabym pewności czy jest mu wszystko zapewnione. Zwłaszcza, że w przypadku 'oszalałych bezdzietnych' myślenie jest często życzeniowe jak widać po tym wątku. A potem moje dziecko musiałoby się wychowywać z przybraną matką o empatii porównywalnej do kamienia przy polnej drodze. No dziękuję bardzo.

---------- Dopisano o 09:23 ---------- Poprzedni post napisano o 09:22 ----------

Cytat:

Napisane przez Ingrid80

Coś mi się wydaje że w twoim wypadku procedura adopcyjna się nie powiedzie i cie odrzucą (mam taką nadzieję) . Twoje posty są przepełnione taka złością i nienawiścią że dla każdego (nawet tego chorego które odrzucasz) będzie lepiej jak nie będziesz go mogła adoptowac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mocno powiedziane, ale trudno się nie zgodzić, że osoba z taką postawą nie jawi się jako potencjalnie dobry rodzic.

drazetkaa · 2021-10-21, 08:26

Cytat:

Napisane przez Ingrid80

Coś mi się wydaje że w twoim wypadku procedura adopcyjna się nie powiedzie i cie odrzucą (mam taką nadzieję) . Twoje posty są przepełnione taka złością i nienawiścią że dla każdego (nawet tego chorego które odrzucasz) będzie lepiej jak nie będziesz go mogła adoptowac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oh, a z Twojego postu wybrzmiewa miłość i jednorożce <3 <3 <3 Mam taka nadzieję, że w Twoim życiu wydarzy się coś złego, skoro źle mi życzysz.

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

Linka25 · 2021-10-21, 08:28

Co do traumy. Znam kilka przypadków aborcji na wczesnym etapie - farmakologicznej. Uczucie po? Ulga. Zadnej traumy. Myślę że poczucie nieszczęścia prędzej będzie odczuwać kobieta ktora poroniła a była w upragnionej ciąży, niż ta która przeprowadziła aborcję farmakologiczną, która wygląda jak poronienie właśnie.

[1=b7c523c48d685fff13c5db5 a9d3e58ccf0b35a9f_65555d0 8413b4;88957343]a przechodzisz za nia 9 miesiecy ciazy w bolach, rozchodzonych miesiniach, cukrzycy, urodzisz i porozrywasz sobie krocze albo rozetniesz bruch? przejdziesz polog, wezmiesz na siebie wytykanie palcami ze byla w ciazy a nie jest? pokryjesz rekonwalejscencje po ciazy? Ja 5 lat po porodzie mam wciaz bole blizny i wydalam tysiace na lekarzy.[/QUOTE]
Z ciekowości, poród naturalny czy cc?

Cytat:

Napisane przez drazetkaa

To jest bardzo ciekawe. Aborcja spoko, super, tak, wspieramy, super droga. Żadnych komplikacji, zero skutków ubocznych, nigdy.
A jak wskazałam inną drogę to już jestem zła, z brakiem wrażliwości i w ogóle i jak śmiem zachęcać do bycia w ciąży.

Bardzo dużo osób czeka na dziecko z uregulowaną sytuacją prawną. Zdrowe noworodki praktycznie nie trafiają do domów dziecka. Nikt o tym tu nie napisał. Jak ktoś podaję strony do dokonania aborcji to jest ojoj, super, kochany, cudowny. A jak ja wskazuję bardzo konkretną inną drogę to jest hejt. Ale nie spodziewałam się niczego innego po forum nastawionym proaborcyjnie. Może jednak kiedyś ktoś to przeczyta i pomyśli o tym, że ma inne drogi do wyboru. I że zrzeczenie się praw rodzicielskich to nie jest oddanie dziecka do domu dziecka, ale danie mu szansy na kochającą rodzinę.

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

Ty nie pokazałaś innych możliwości

Napisałaś niemal z żądaniem, pokazałaś bardzo samolubne i pozbawione wrażliwości podejście. Przy okazji przemyciłaś twierdzenie że aborcja to zabójstwo.

[1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;88957397]To będzie droga wyboru dla kobiety która aborcji nie bierze pod uwagę. Hormony mają to do siebie że to co początkowo deklaruje ciężarna może kompletnie nie pokryć się z tym co zrobi po porodzie. Oddanie własnego dziecka które 9 miesięcy nosiło się pod sercem moim zdaniem musi być bardzo trudnym doświadczeniem. Rozumiem że czekasz na dziecko i pewnie ciężko czyta Ci się że ktoś odrzuca to co dla Ciebie byłoby darem ale niestety to dalej jest brzuch innej kobiety, która boryka się ze swoimi trudnymi emocjami.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
pod sercem

Cytat:

Napisane przez this_witch

Dla mnie średnio moralnie brzmi oczekiwanie, że ktoś zmieni zdanie i za darmo poświęci swoje ciało, swoje zdrowie psychiczne, kontakty towarzyskie, bo Ty byś chciała jego bejbika. Zdrowego, świeżutko z brzucha, od zdrowej matki biologicznej, która oczywiście musi sobie wszystkiego odmawiać i dbać o siebie w ciąży. A potem zostanie w połogu, z depresją, szalejącymi hormonami, bez wsparcia. Bo Ty chcesz dziecko.
Sorry, jak chcesz to sobie wykup surogatkę, a nie wpędzaj w poczucie winy kobietę decydującą o swoim ciele.

W punkt

**980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328** · 2021-10-21, 08:30

Cytat:

Napisane przez drazetkaa

Oh, a z Twojego postu wybrzmiewa miłość i jednorożce <3 <3 <3 Mam taka nadzieję, że w Twoim życiu wydarzy się coś złego, skoro źle mi życzysz.

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

Po prostu nie powinnaś nigdy zostać matka, bo wyraźnie się do tego nie nadajesz. Może jest jakiś powód tego, że nie możesz zajść w ciążę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf** · 2021-10-21, 08:30

Cytat:

Napisane przez drazetkaa

Oh, a z Twojego postu wybrzmiewa miłość i jednorożce <3 <3 <3 Mam taka nadzieję, że w Twoim życiu wydarzy się coś złego, skoro źle mi życzysz.

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

Ona nie życzy źle tobie, tylko życzy dobrze potencjalnemu dziecku, które mogłoby trafić pod twoją pieczę. Świat nie kręci się w okół ciebie i twoich zachcianek. Im szybciej to zrozumiesz, tym powinno ci być łatwiej się z tym pogodzić.

**b7c523c48d685fff13c5db5a9d3e58ccf0b35a9f_65555d08413b4** · 2021-10-21, 08:31

Cytat:

Napisane przez Linka25

Z ciekowości, poród naturalny czy cc?

Naturalny z pęknięciem

Sent from my BV9800Pro using Tapatalk

tinkerver2 · 2021-10-21, 08:35

Cytat:

Napisane przez drazetkaa

Oh, a z Twojego postu wybrzmiewa miłość i jednorożce <3 <3 <3 Mam taka nadzieję, że w Twoim życiu wydarzy się coś złego, skoro źle mi życzysz.

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

No widzisz, raczej dobrym człowiekiem nie jesteś
Nie wyobrażam sobie, że ktoś z takim podejściem wychowa zdrowe, szczęśliwe dziecko.
Ale w sumie wiesz, nie po każdym dziecku widać chorobę, nawet ten FAS. Nie zawsze to brak rynienki pod nosem, nie zawsze to szerokie i wysokie czoło, nie zawsze to brak czerwieni wargowej, nie zawsze to głęboko osadzone, małe oczka.
I teraz pytanie - załóżmy, że adoptujesz zdrowego bobaska, ale okazuje się, że ma ukryte choroby, czy zaburzenia których nie widać. Co wtedy? Oddajesz i czekasz na kolejne?
I dlatego nigdy, ale to nigdy nie będę pro lajf (a raczej pro birth), bo zainteresowanie dzieciakiem kończy się w momencie porodu, a potem radź se sama, oddaj do adopcji, niech siedzi w placówce, a potem do dps do końca życia.

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

**f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf** · 2021-10-21, 08:47

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88957698]Po prostu nie powinnaś nigdy zostać matka, bo wyraźnie się do tego nie nadajesz. Może jest jakiś powód tego, że nie możesz zajść w ciążę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Trochę daleko idące wnioski. Jaka by drazetkaa nie była to jej bezpłodność wynika prawdopodobnie z pecha, tak jak innym ludzi nie chorują przecież w wyniku kary boskiej. Płodność nie ma nic wspólnego z szlachetnością czy inteligencją, bo wiele nieodpowiedzialnych ludzi swoje naturalne dzieci ma. Natomiast dobrze, że w przypadku adopcji trzeba przejść procedurę i również mam nadzieję, że tacy roszczeniowi 'przyszli' rodzice są wyłapywani i odrzucani.

Trudno zrozumieć, że osoba, która rzekomo tak pragnie dziecka i wszystkiego dla niego najlepszego, nie rozumie, że to jest odrębna istota, która nigdy nie będzie taka jak sobie założyliśmy. Może chorować, może nie chcieć się uczyć, może okazać się osobą trans/homoseksualną, może zajść w nastoletnią ciążę i chcieć ją usunąć, może chcieć poznać biologicznych rodziców itd. Czy na pewno drazetkaa ze swoim partnerem by wspierali takie dziecko w takich sytuacjach i dawali mu prawo do wyboru? Raczej podejrzewam, że pojawiłaby się agresja i brak współczucia tak jak tutaj, że nie spełniło ich nadmuchanych oczekiwań o bombelku jak z reklamy pampersów.

Trzepotka · 2021-10-21, 08:58

Treść usunięta

**f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf** · 2021-10-21, 09:02

Cytat:

Napisane przez Trzepotka

Treść usunięta

Tak, frustracja drazetki jest zrozumiała (nawet dla mnie, osoby z wyboru bezdzietnej), ale dorosła osoba powinna nad sobą panować. Zwłaszcza jeśli w grę wchodzi krzywdzenie innych. Zwłaszcza jeśli chce się pozować na osobę odpowiedzialną i godną zaufania w celu powierzenia istoty ludzkiej. Może po prostu drazetka zamiast wylewać swoje żale na Wizażu, powinna pójść do psychologa i przepracować kwestię swojej bezdzietności, a przy okazji popracować nad empatią wobec innych.

drazetkaa · 2021-10-21, 09:06

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88957698]Po prostu nie powinnaś nigdy zostać matka, bo wyraźnie się do tego nie nadajesz. Może jest jakiś powód tego, że nie możesz zajść w ciążę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Tak, jest powod: żal sprowadzać dziecko na świat w którym istnieją tacy ludzie jak Ty.

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;88957790]Tak, frustracja drazetki jest zrozumiała (nawet dla mnie, osoby z wyboru bezdzietnej), ale dorosła osoba powinna nad sobą panować. Zwłaszcza jeśli w grę wchodzi krzywdzenie innych. Zwłaszcza jeśli chce się pozować na osobę odpowiedzialną i godną zaufania w celu powierzenia istoty ludzkiej. Może po prostu drazetka zamiast wylewać swoje żale na Wizażu, powinna pójść do psychologa i przepracować kwestię swojej bezdzietności, a przy okazji popracować nad empatią wobec innych.[/QUOTE]Ja powinnam, ale osoby, które wyjechały tu z tekstami w stylu, że życzą mi, żebym nigdy nie byla matką, piszą, że jest to kara i że w zasadzie to dobrze, że nie mam dzieci są już w porządku i one mogą tak robić?

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

Likka9 · 2021-10-21, 09:11

Co za wiadro pomyj tu się wylało i to kobieta kobiecie 🤮

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf** · 2021-10-21, 09:12

Cytat:

Napisane przez drazetkaa

Ja powinnam, ale osoby, które wyjechały tu z tekstami w stylu, że życzą mi, żebym nigdy nie byla matką, piszą, że jest to kara i że w zasadzie to dobrze, że nie mam dzieci są już w porządku i one mogą tak robić?

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

Nie powinny tak pisać, że bezpłodność to kara, bo to zwyczajna bzdura. Ale widzisz, że ta fala agresji, która się wylała na ciebie nie była przypadkowa. Była konkretną reakcją na twoje zachowanie.
Nie napisałam o psychologu złośliwie. Po prostu widać (nie tylko w tym wątku), że problem bezdzietności mocno rzutuje na twoje życie i otoczenie, a czasem łatwiej pogodzić się z pewnymi kwestiami i nauczyć panować nad emocjami z pomocą osób trzecich w bezpiecznym środowisku terapeutycznym. Problem bezdzietności doprowadził do rozpadu niejednej więzi partnerskiej czy towarzyskiej.

Nie mamy wpływu na zachowanie innych, ale mamy na to jak sami jesteśmy odbierani oraz jak sami się zachowujemy.

**melkmeisje** · 2021-10-21, 09:20

Cytat:

Napisane przez Likka9

Co za wiadro pomyj tu się wylało i to kobieta kobiecie 🤮

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A co to w ogole za argument, ze kobieta kobiecie?

A kobieta mezczyznie albo mezczyzna mezczyznie to juz moze pomyje wylewac?

Drazetka napisala tu kilka naprawde bardzo niesmacznych postow, wiec krytyka jest w pelni uzasadniona. Fakt, ze pisza tu kobiety, nie oznacza, ze maja sie tylko wzajemnie glaskac po pleckach.

Likka9 · 2021-10-21, 09:23

Cytat:

Napisane przez melkmeisje

A co to w ogole za argument, ze kobieta kobiecie?

A kobieta mezczyznie albo mezczyzna mezczyznie to juz moze pomyje wylewac?

Drazetka napisala tu kilka naprawde bardzo niesmacznych postow, wiec krytyka jest w pelni uzasadniona. Fakt, ze pisza tu kobiety, nie oznacza, ze maja sie tylko wzajemnie glaskac po pleckach.

Tobie może żaden,ja naiwnie wierzę że kobiecie łatwiej jest się wczuć w to co czuje druga kobieta.

Chyba tylko Leany potrafiła odpisać taktownie,reczowo i z klasą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

this_witch · 2021-10-21, 09:37

Cytat:

Napisane przez Likka9

Tobie może żaden,ja naiwnie wierzę że kobiecie łatwiej jest się wczuć w to co czuje druga kobieta.

Chyba tylko Leany potrafiła odpisać taktownie,reczowo i z klasą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Drażetce jakoś ciężko się wczuć w to co czuje kobieta w niechcianej ciąży

dla niej wszystko jest proste, nie chce dziecka, to powinna jej oddać.
Dla mnie jest to bardzo nietaktowne, raz że nie branie pod uwagę dobra innej kobiety, to jeszcze traktowanie dzieci jak produktu, który powinno się dystrybuować do ludzi, którzy go chcą, do tego oczywiście pożądany produkt musi spełniać odpowiednie wymagania.

kennedy · 2021-10-21, 09:39

My tu mamy problem niechcianej ciazej a nie czy oddac do adopcji.

**980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328** · 2021-10-21, 09:50

Cytat:

Napisane przez drazetkaa

Tak, jest powod: żal sprowadzać dziecko na świat w którym istnieją tacy ludzie jak Ty.

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka[COLOR="Silver"]

Z twoich ust to komplement

Cytat:

Napisane przez drazetkaa

Ja powinnam, ale osoby, które wyjechały tu z tekstami w stylu, że życzą mi, żebym nigdy nie byla matką, piszą, że jest to kara i że w zasadzie to dobrze, że nie mam dzieci są już w porządku i one mogą tak robić?

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

Tak, bo to co napisałaś jest poniżej wszelkiej krytyki i udowadnia, że pragnienie bombelka rzuca ci się na mózg i wyłączyło wszelką empatię. Może zastanów się nad sobą, skoro tyle osób ci napisalo, że twoja reakcja jest nie na miejscu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Likka9 · 2021-10-21, 09:52

Cytat:

Napisane przez this_witch

Drażetce jakoś ciężko się wczuć w to co czuje kobieta w niechcianej ciąży

dla niej wszystko jest proste, nie chce dziecka, to powinna jej oddać.
Dla mnie jest to bardzo nietaktowne, raz że nie branie pod uwagę dobra innej kobiety, to jeszcze traktowanie dzieci jak produktu, który powinno się dystrybuować do ludzi, którzy go chcą, do tego oczywiście pożądany produkt musi spełniać odpowiednie wymagania.

Ale ja drażetki nie bronie tylko w takich sprawach wszystkie strony powinny pomyślec,że po drugiej stronie też siedzi człowiek,kobieta z problemem (drazetka czy autorka chociaz autorka to zapewne troll) zamiast bezmyślnie stukać w klawiaturę. Bo założę się,że na żywo to połowa by pary z geby nie puściła za to w necie a i owszem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

drazetkaa · 2021-10-21, 09:57

Jak macie jeszcze ochotę sobie poużywać to można odkopać mój wpis, w którym niedawno pisałam, że mój ojciec umiera.
Wykorzystajcie to, napiszcie, że to przez mój brak empatii i że nawet dobrze, że zaraz nie będę miała ojca. I że nie nadaję się na posiadanie ojce.

Czekam.
Jesteście świetne w atakach personalnych i przyklaskujecie sobie, że "no ona napisała,że może wziać to dziecko, więc mamy do tego prawo, żeby robić wycieczki personalne o chorobie".

**980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328** · 2021-10-21, 09:59

Cytat:

Napisane przez Likka9

Ale ja drażetki nie bronie tylko w takich sprawach wszystkie strony powinny pomyślec,że po drugiej stronie też siedzi człowiek,kobieta z problemem (drazetka czy autorka chociaz autorka to zapewne troll) zamiast bezmyślnie stukać w klawiaturę. Bo założę się,że na żywo to połowa by pary z geby nie puściła za to w necie a i owszem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ciekawe czy drażetka miałaby tupet powiedzieć na żywo kobiecie w niechcianej ciąży, że ma rodzic, bo ona chce to dziecko. Jeśli tak, to owszem, ja też powiedziałabym jej w oczy to samo, co tutaj.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

this_witch · 2021-10-21, 09:59

Cytat:

Napisane przez Likka9

Ale ja drażetki nie bronie tylko w takich sprawach wszystkie strony powinny pomyślec,że po drugiej stronie też siedzi człowiek,kobieta z problemem (drazetka czy autorka chociaz autorka to zapewne troll) zamiast bezmyślnie stukać w klawiaturę. Bo założę się,że na żywo to połowa by pary z geby nie puściła za to w necie a i owszem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie mam na żywo problemu z wypowiadaniem swojego poglądu na aborcję i adopcję. Nigdy nie doradziłabym innej kobiecie donoszenia ciąży i oddania dziecka, dla mnie to najgorsze rozwiązanie z możliwych, bo najważniejsza jest dla mnie kobieta i jej życie.
Problem Drażetki nie usprawiedliwia jej poglądów na sprawę. To oczywiście nie jej wina, że jest bezpłodna, ani że ma w sobie żal do innych, że oni mogą mieć dzieci, a ich nie chcą, jest to zrozumiałe. Ale tutaj wychodzi na to, że myśli tylko o sobie i o tym co sama by chciała, czy wręcz jej się należy, a autorka pytała o najlepsze rozwiązanie.

**b7c523c48d685fff13c5db5a9d3e58ccf0b35a9f_65555d08413b4** · 2021-10-21, 09:59

Cytat:

Napisane przez drazetkaa

Jak macie jeszcze ochotę sobie poużywać to można odkopać mój wpis, w którym niedawno pisałam, że mój ojciec umiera.
Wykorzystajcie to, napiszcie, że to przez mój brak empatii i że nawet dobrze, że zaraz nie będę miała ojca. I że nie nadaję się na posiadanie ojce.

Czekam.
Jesteście świetne w atakach personalnych i przyklaskujecie sobie, że "no ona napisała,że może wziać to dziecko, więc mamy do tego prawo, żeby robić wycieczki personalne o chorobie".

Jedna osoba Ci to napisała a reszta się z nią nie zgodziła.

Wszyscy natomiast zgadzają się, że Twoje posty są nie na miejscu

Sent from my BV9800Pro using Tapatalk

2021-10-21, 07:44	#181
panna_felicjanna Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-10 Wiadomości: 16 565	Dot.: Nieplanowana ciąża - dylemat. Ciąża była dla mnie bardzo trudnym czasem. Znosiłam te wszystkie dolegliwości tylko dlatego, że bardzo pragnęłam tego dziecka. Na długi czas tak naprawdę jest się wyłączonym z "normalnego" życia. W ciąży trzeba się oszczędzać, nie pić, zdrowo odżywiać, brać witaminy, robić badania itp. itd. Dodaj do tego wymioty kilka razy dziennie przez kilka miesięcy, potem bóle pleców, często rozstępy na brzuchu, brak możliwości wyspania się, bo w każdej pozycji jest niewygodnie, puchnące nogi. Potem poród, kilka lub kilkanaście godzin w bólach, co kończy się np. rozerwaniem lub nacięciem krocza, przez co przez długi czas nawet nie można usiąść bez bólu, już nie wspominając o życiu seksualnym. Ewentualnie można mieć cesarkę. Przez kilka godzin po leżysz bez ruchu, a potem pionizacja - ból taki, że zgina kobietę w pół. Każdy kaszel, kichnięcie, wydmuchanie nosa czy śmiech wywołuje ból nie do opisania. Ba, nawet ciężko się z łóżka podnieść. Przez pół roku po cesarce nie wolno też dźwigać, nosić czegoś ciężkiego, bo grozi to rozejsciem blizny. Potem połóg. Leje się żywa krew przez około 5 tygodni. Miodzio. Dodajmy do tego zmiany hormonalne, baby blues albo depresję poporodową. Nic, tylko rodzić niechciane dzieci. Ja akurat nie jestem za aborcją, mnie sumienie chyba nie pozwoliłoby usunąć ciąży, wiem że bym się zadręczała. Tylko... nigdy nie wiemy w jakiej sytuacji życiowej się znajdziemy. Życie nie jest zero jedynkowe. Nikomu jednak nie doradziłabym urodzenia niechcianego dziecka. Oddanie takiego dziecka, które przez 9 miesięcy nosiło się pod sercem, czuło ruchy, słyszało się bicie serca, włożyło się mnóstwo wysiłku w donoszenie i urodzenie musi być okropnie trudne. A wychowywanie takiego dziecka samej, albo z partnerem z którym nie chce się już być? To też skazywanie siebie i tego dziecka na krzywdę i cierpienie. Niech każda kobieta ma wybór. Wybór zgodny z własnym sumieniem. Wysłane z mojego SM-A037G przy użyciu Tapatalka __________________ "Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono." Warto byś tu zajrzał(a), zanim założysz nowy wątek. Dlaczego wątki nie pojawiają się od razu po założeniu? Edytowane przez panna_felicjanna Czas edycji: 2021-10-21 o 07:45

2021-10-21, 08:47	#195
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf BAN stały Zarejestrowany: 2012-06 Wiadomości: 9 946	Dot.: Nieplanowana ciąża - dylemat. [1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88957698]Po prostu nie powinnaś nigdy zostać matka, bo wyraźnie się do tego nie nadajesz. Może jest jakiś powód tego, że nie możesz zajść w ciążę. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Trochę daleko idące wnioski. Jaka by drazetkaa nie była to jej bezpłodność wynika prawdopodobnie z pecha, tak jak innym ludzi nie chorują przecież w wyniku kary boskiej. Płodność nie ma nic wspólnego z szlachetnością czy inteligencją, bo wiele nieodpowiedzialnych ludzi swoje naturalne dzieci ma. Natomiast dobrze, że w przypadku adopcji trzeba przejść procedurę i również mam nadzieję, że tacy roszczeniowi 'przyszli' rodzice są wyłapywani i odrzucani. Trudno zrozumieć, że osoba, która rzekomo tak pragnie dziecka i wszystkiego dla niego najlepszego, nie rozumie, że to jest odrębna istota, która nigdy nie będzie taka jak sobie założyliśmy. Może chorować, może nie chcieć się uczyć, może okazać się osobą trans/homoseksualną, może zajść w nastoletnią ciążę i chcieć ją usunąć, może chcieć poznać biologicznych rodziców itd. Czy na pewno drazetkaa ze swoim partnerem by wspierali takie dziecko w takich sytuacjach i dawali mu prawo do wyboru? Raczej podejrzewam, że pojawiłaby się agresja i brak współczucia tak jak tutaj, że nie spełniło ich nadmuchanych oczekiwań o bombelku jak z reklamy pampersów.

2021-10-21, 08:58	#196
Trzepotka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-05 Wiadomości: 20 984	Dot.: Nieplanowana ciąża - dylemat. Treść usunięta

2021-10-21, 09:06	#198
drazetkaa Czerwcowa PM Zarejestrowany: 2014-06 Wiadomości: 2 609	Dot.: Nieplanowana ciąża - dylemat. [1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88957698]Po prostu nie powinnaś nigdy zostać matka, bo wyraźnie się do tego nie nadajesz. Może jest jakiś powód tego, że nie możesz zajść w ciążę. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Tak, jest powod: żal sprowadzać dziecko na świat w którym istnieją tacy ludzie jak Ty. Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ---------- [1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;88957790]Tak, frustracja drazetki jest zrozumiała (nawet dla mnie, osoby z wyboru bezdzietnej), ale dorosła osoba powinna nad sobą panować. Zwłaszcza jeśli w grę wchodzi krzywdzenie innych. Zwłaszcza jeśli chce się pozować na osobę odpowiedzialną i godną zaufania w celu powierzenia istoty ludzkiej. Może po prostu drazetka zamiast wylewać swoje żale na Wizażu, powinna pójść do psychologa i przepracować kwestię swojej bezdzietności, a przy okazji popracować nad empatią wobec innych.[/QUOTE]Ja powinnam, ale osoby, które wyjechały tu z tekstami w stylu, że życzą mi, żebym nigdy nie byla matką, piszą, że jest to kara i że w zasadzie to dobrze, że nie mam dzieci są już w porządku i one mogą tak robić? Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka __________________ Pomóż Sandrze, proszę - wpłać chociaż 1 zł.

2021-10-21, 09:11	#199
Likka9 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2018-10 Wiadomości: 6 969	Dot.: Nieplanowana ciąża - dylemat. Co za wiadro pomyj tu się wylało i to kobieta kobiecie 🤮 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2021-10-21, 09:39	#204
kennedy Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-02 Wiadomości: 18 401	Dot.: Nieplanowana ciąża - dylemat. My tu mamy problem niechcianej ciazej a nie czy oddac do adopcji. __________________ Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.

2021-10-21, 09:57	#207
drazetkaa Czerwcowa PM Zarejestrowany: 2014-06 Wiadomości: 2 609	Dot.: Nieplanowana ciąża - dylemat. Jak macie jeszcze ochotę sobie poużywać to można odkopać mój wpis, w którym niedawno pisałam, że mój ojciec umiera. Wykorzystajcie to, napiszcie, że to przez mój brak empatii i że nawet dobrze, że zaraz nie będę miała ojca. I że nie nadaję się na posiadanie ojce. Czekam. Jesteście świetne w atakach personalnych i przyklaskujecie sobie, że "no ona napisała,że może wziać to dziecko, więc mamy do tego prawo, żeby robić wycieczki personalne o chorobie". __________________ Pomóż Sandrze, proszę - wpłać chociaż 1 zł.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)