Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

[kasztanka3]

Rekord padl dzisiaj - ponad 1200 potwierdzonych testem zarazen delta w Sydney z ostatnich 24h. Wczoraj 1100, przedwczoraj tez 1000 - mamy przerabane. Ale nauczyciele od listopada maja wrocic do szkol.
Z tego co widzialam, to w Victorii tez zaostrzaja zasady lockdownu, wiec tez kiepsko to wyglada.


Reign, super ze wyjazd sie udal
I fajnie, ze masz nowych milych sasiadow
Ten zabieg na doline lez juz mnie od dawna kusi i pewnie w koncu zrobie.
Czekam na zdjecie wlosow

W miedzyczasie wklejam swoje, powoli ogarniam skret i roznica miedzy przed i po jest kolosalna.

Nie wiem co jest nie tak z moja lokalna poczta, ale obudzila mnie dzisiaj dostawa swiec - w niedziele rowniutko o 7:30 rano Niedzielna dostawa to cos nowego, wolalabym jednak, zeby byla troche pozniej, bo wstaje z reguly o 7:45-8:00, raczej nie zdarza mi sie byc juz na nogach o 7:30 rano

[kasztanka3]

Piekny mielismy dzisiaj dzien, wklejam zdjecia
Od jutra znowu temperatury powyzej 20 stopni

[Kamlisa]

Piekne zdjecia, dziewczyny, Gosia, te wrzosy...
Reig, czyli jestes zadowolona z pobytu, ciesze sie. Coz, moze jeszcze nie ejstesmy US, ale społeczenstwo tyje, zwłaszcza dzieci I to jest widoczne, owszem.
Zrywy sprzataniowe Kasztanki i pani R sa inspirujace...moze jutro rusze tyłek
Co do podrobek - masz racje, jest ich pełno. Na przykład
https://allegro.pl/oferta/tom-ford-l...sy-10563524445
w piatek w douglasie ogladałam ten zapach, spodobał mi sie, juz prawie siegałam do portfela...gdy spytałąm o cene. 1380 czy podobnie za 50 ml...Wiecie - zaden zapach nie jest wart tej ceny, takie jest moje osobiste, głebokie przekonanie Połowy tez nie. Ale co mamy na allegro za rozsadna cene...? Bez watpienia nie jest to oryginał...
Po ultraformerze człowiek jest, jak obity, moga tez wychodzic podskorne siniaki, z głebokich warstw, wiec jest to mniej widoczne, niz po wkłuciach. Efekt jest i natychmiast i po czasie. Podgrzewane sa przeciez włokna na 3 głebokosciach. Moj doktor robi to juz ponad 10 lat, ma swoj autorski program. Najpierw jest tez chłodzenie przez asystentke, rowneiz w trakcie przykłada taka chlodzaca głowice...no ale boli, co tu duzo mowic. jak dla mnie zmniejsza to tez koniecznosc innych zabiegow, typu wypełniacze.
Kaztanka, bardzo łądny, naturalny skręt.
Obejrzałam 1 sezon ( i wiecej chyba nie bedzie) serialu Mesjasz, podobał mi sie Ciekawa wizja, jak mogłoby wygladac drugie przyjscie Mesjasza - roznie dla roznych ludzi...inaczej oczekiwane, odbierane, inaczej wierzone...

[Pani_Robot]

Dzień dobry

Czytałam dokładnie post Reign w nocy i do dzisiaj już nic nie pamiętam. Będę musiała zerknąć jeszcze raz.

Kasztanka efekt wydobycia skrętu fajny, a pewnie będzie z czasem jeszcze lepszy Zrobiłaś mi poranek tym niebem nad Sydney, bo u nas szaro i deszcz, do tego zimno, rano od razu poszłam pd elektryczny koc na kanapę...
Strasznie sę Covid u Was rozhulał. W Polsce po 270 zakażeń teraz w całym kraju jest... Co do twoich zakupów, bo nie pamiętam, czy czasem nie pisałam i zamknęłam karty, jak ja to często robię, a później mam ochotę rozpoczynać o "czy mówiłam już, że..." Takie chyba prawa lockdownu. W Polsce bardzo wzrosła sprzedaż online jak pozamykali ludzi w domach. Sama... no cóż, mam trochę teraz tego cholerstwa do wyprzedania, ale za to potrzeb zakupowych niewiele, bo większości rzeczy nie było gdzie jesienią założyć i tak sobie siedzą ometkowane.

Przykładnie wzięłam się dziś za kosmetyki. Uwielbiam rytuały związane z kołem roku, nie tam te pogańskie, pradawne, ale nasze codzienne Tak jak wjeżdżają na jesień świece, olejki zapachowe, kocyki i herbaty, a u niektórych złotobrazowe akcenty i suszone kwiaty, tak jak co sezon przekładamy garderobę, tak i w kosmetykach na wiosnę i jesień są u mnie spore zmiany. Ponieważ mam nadal postlockdownowe zapasy i do końca roku niewiele kupię, mogłam już zdjąc z półki te leciutkie kremy na upalne dni - szczęśliwie jeden się dziś skończył, a wystawić na wierzch kwasy, treściwsze mazidła i dwie butelki różnej mocy retinolu. Nawet kremy do rąk są u mnie sezonowe - lekkie latem i treściwe gdy robi się chłodniej, a w maju najczęściej kupuję... bzowy, choć pielęgnacyjnie jest słaby Nie mogę niestety używać tych pachnących sezonowych cudów do kąpieli, ale za to ambitnie na jesień postanowiłam raz na zawsze zrozumieć, co mi służy, a co wywołuje stany zapalne. Obecnie cerę mam wyciszoną i do sprawdzenia są kwasowe peelingi AHA/PHA, kremy z dodatkiem AHA, niacynamid, peptydy, kwas hialuronowy, wit C, a nawet jedna z nocnych maseczek Phenome. Cała reszta to maski zmywalne, więc ich nie podejrzewam, ale będę stosowała tydzień to, tydzień to i poobserwuję. Może z takim systemem uniknę koszy nietrafionych kosmetyków.

Bardzo bym chciała kupować efektywniej i mniej - czy to kosmetyków, czy ubrań (w tym mniej produkować śmieci). Wcześniej przeprowadzałam się średnio co dwa lata, więc nie było kiedy gromadzić, a rok lockdownów człowieka po prostu pokonał

Kama tanie i sprawdzone perfumy - tutaj szukajka: perfumomaniak.pl oraz tutaj sklepy:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=690381
allegro:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=141292

Nie zgłupiałam, przy mojej zapachowej miłości i zarobkach jakimi dysponuję płacić minimum 100-150zł marży za zakup w S. czy D.
Tom Ford jest dla mnie również za drogi i na szczęście jego zapachy zbyt ciężkie. Moja chyba najdroższa woda to 400zł za 100ml - Chanel Chance Eau Fraiche (przebitka w S. o prawie 200zł, właśnie zerknęłam na cenę)
Bardzo chętnie poluję na zwroty (perfumy otwarte i 1-2x psikniete - tak kupiłam Pink Molecule Zarkoperfume 200zł poniżej ceny rynkowej u sprzedawcy... sprzętu remontowego) lub testery (w brzydkim kartoniku bez grafiki, mają je internetowe perfumerie, ale nie w stalej ofercie). Dwa razy trafiłam zepsute (zwietrzałe) wody, dlatego też nie kupuję z zagranicznych sklepów, bo chcę mieć w razie W. darmowy zwrot.

Musze też przyznać Ci, po czasie, pełną rację co do tego, że cena ubrań bardziej pasuje do nich ta z second handów niż nawet często na wyprzedaży, gdzie te drugie jeszcze rok temu wydawały mi się okazją Byłam bardzo zachłyśnięta Zalando Lounge, aż nie odkryłam tego samego w mniej znanych outletach za często 1/3 ceny ZL, gdzie nagle ubrania wychodziły po ok 30zł.

Kurczę chyba muszę się przyjrzeć swojej diecie. Mam mdłości po słodkim - czy to jeden cukierek typu krówka/toffe, czy jakiś deser Danone Fantasia z owocowym sosem, czy zwykły dżem. Właśnie mnie złożyło. Idę po miętówki...

[Ava_]

Hej dziewczyny! Przepraszam, ze tak dlugo mnie nie bylo. Nie myslcie tez, ze byle chlop moze miec taka wladze nade mna

Bylam bardzo zajeta praca, bo moj byly pracowdawca postanowil trzymac mnie dluzej niz wypowiedzenie powinno trwac. Robilam jednoczesnie eventy, ktore wymagaja wspolpracy X firm i X ilosci ludzi i finanse, gdzie wlasnie rozpoczelam przygode. Na dzien dobry rozliczanie 6,7-cyftowych transacji, gdzie nic sie nie zgadza i kazdy macha reka, ze przeciez i tak sie roznice odpisze.

Mam nadzieje jutro znalezc wiecej czasu na nadrobienie zaleglosci z watku!

[kasztanka3]

Ava, fajnie ze jestes

Pani R, po kilku dniach deszczu bardzo ladnie sie u mnie zrobilo, mowi sie o kolejnej wczesnej wiosnie. Po tygodniu takiego przenikliwego zimna ma byc znowu ok. 20 stopni w ciagu dnia w tym tygodniu
Ale i tak nadal zazdroszcze Cinde tej Barcelony, bo mi tylek marznie tutaj

Mnie sie zapachy Toma Forda podobaja, ale po pierwsze cena jest zbyt wysoka jak na moj gust, a po drugie boje sie kupic cos tak mocnego bo pewnie byloby jak z Decadence - jest milosc, ale po paru tygodniach noszenia zapach zaczal powodowac straszne migreny, robilam kolejne podejscia w rozne pory roku ale zawsze jest to samo - bol glowy tak silny, ze az mnie zbiera na wymioty, to chyba jeden z moich najwiekszych urodowych problemow pierwszego swiata - drugim jest to, ze nie dla mnie pachnace (czy w ogole jakiekolwiek, bo moge uzywac tylko mydel w kostce) zele pod prysznic czy balsamy.

Z kosmetykow do twarzy wyrobilam sobie stabilna rutyne - co najmniej 4-5 razy w tygodniu nakladam na noc retinol, w pozostale dni uzywam zluszczacza Paula's Choice. Uzywalam przez jakis czas tego kremu KLIK ale ostatnio mi sie skonczyl i nie skladalam na razie kolejnego zamowienia ze strony Pauli bo poza kremem za bardzo niczego mi nie potrzeba - bo retinolu mam jeszcze na co najmniej 3 miesiace, a i ten krem to jest dla mnie opcja zimowa, latem wole leciutka arbuzowa maske Glow Recipe. Ostatnio uzywam na noc maski Fresh KLIK bo dostalam miniaturke z Sephory i wydaje sie byc ok, zbyt krotko uzywam zeby powiedziec cos wiecej. Kupilam tez ostatnio krem-zel Glow Recipe na dzien, uzywalam go w zeszlym roku albo 2 lata temu i bardzo lubilam, wiec stwierdzilam ze to dobry zakup na lato. Rano nakladam tez codziennie serum hialuronowe i witamine C. I naprawde jestem zadowolona z tej pielegnacji, chociaz zdarzaja mi sie pojedyncze wypryski - ale winilabym diete, bo mimo ze robie raczej zdrowe zakupy spozywcze, to zdarzy mi sie z 1-2 razy w tygodniu zamowic Dominos albo koreanskiego smazonego kurczaka.

Strasznie duzo nakupilam ostatnio produktow wlosowych i kusi mnie jeszcze kokosowa maska Coco & Eve. Jakos nigdy wczesniej nawet na nia nie spojrzalam, bo bylam pewna, ze dla moich lichych wlosow bedzie za ciezka. Ale okazuje sie, ze moje liche wlosy wcale nie sa az takie liche jak myslalam i jedynie pietrzaca sie ilosc produktow w lazience powstrzymuje mnie przed kupnem

Po raz kolejny jestem w szoku odnosnie szybkosci realizacji zamowien z Look Fantastic, kliknelam wczoraj wieczorem szczotke i pianke do wlosow i pol godziny po zaplacie mialam powiadomienie w apce pocztowej ze przesylka jest w drodze, autentycznie zaden inny znany mi sklep nie moze sie rownac.

Dziwia mnie odpowiedzi odnosnie luster w watku "dla kazdego", moze to co napisze jest zlosliwe, ale nie wiem jak komus ma pomoc w wyborze wypowiedz "zadne" czy "to nie moj styl"? Skojarzylo mi sie z jedna z wypowiedzi w watku zdziwieniowym ostatnio, ze kogos dziwia watki typu "co jesz przy komputerze" a jeszcze bardziej odpowiedzi "nic". Zreszta widzialam podobne posty w watku o tym, jakim lakierem mamy pomalowane paznokcie, bardzo duzo jest tam postow "zadnym", moj mozg nie ogarnia tej logiki

[zastrzezona]

Cześć dziewczyny��

Zaraz dopiszę więcej, ale na razie tylko zdjęcia dodam z gór i moich butów do biegania bądź fitnessu ����

Zdjęcia przedstawiają piękny zachód, a potem wschód i wszystko to na Stożku ❤️

No i mogę dopisywać...

Lustro nr 2 mi się podoba w parze albo ostatnie Pani R, popieram pomysł z wózkiem dla Twoich dwóch psiaków bądź jednego, ten wózek można prowadzić, czy jest doczepiany do roweru? Może do hulajnogi? Fajna opcja jakby nie patrzeć.

U mnie w sumie nic nowego oprócz wyjazdów, niczego nie zamówiłam oprócz butów, ale za to wystawiłam rzeczy na Vinted i czekam... coś tam się sprzedało, lecz nie wszystko.

Otwieramy sezon na świece? muszę zajrzeć do TK Maxx lub na Limango, b tam czasem są w fajnych cenach.

Kasztanko śliczny ten zestaw w kwiaty na zdjęciu (torebka i sukienka?), taki romantyczny

Ava a jak ten Włoch? Wart grzechu? Ja nie spotkałam na razie nikogo fajnego, dalej posucha...

Czytam o tych kubeczkach menstruacyjnych, też sceptycznie nastawiona jestem, nie lubię grzebać przy szyjce, boli? Boje się, że przy ściąganiu będę panikować.

Śliczne foty Wasze, a już klimatyczna Barcelona ze zdjęć Cinde to cudo, a jak Hiszpanie? Tak nieśmiało dopytam...

Reign tak się cieszę, że wróciłaś cała i bez przygód, że Ci się udało wszystko

Kot Laurka - Pipa taka że hej...

Cinde kciuki za zdrowie Twojego taty.

[kasztanka3]

Zastrzezona, piekne zdjecia

I kazdy sezon jest dobrym sezonem na swiece Kocham swiece

[gosia261282]

Zastrzezona, jak pięknie

U mnie mniej czasu, bo wymyśliłam sobie gruntowne porządki, sprzątanie wszelkivh szaf, skrytek itd. Dopiero odgruzowałam pokój chłopaków. Czego tam nie było
Poza tym postanowiłam też w końcu zrobić prawo jazdy. K uczy mnie jeździć w wolmych chwilach, a ja muszę zacząć uczyć się teorii.
W weekend byliśmy na evencie wojennym. Byli poprzebierani ludzie, rekonstrukcje bitew. Od czasów wikingów do II wojny światowej. Odkryliśmy też nowy fajny plac zabaw nie tak daleko od domu i chłopaki zadowoleni.
Kubuś na huśtawce po raz pierwszy received_557422985537142.jpg

Wysłane z mojego ELS-NX9 przy użyciu Tapatalka

[gosia261282]

A tu jeszcze z eventu IMG_20210829_131632.jpgIMG_20210829_131450.jpgIMG_20210829_131420.jpgIMG_20210829_131354.jpgIMG_20210829_130949.jpgIMG_20210829_130026.jpgIMG_20210829_125803.jpgIMG_20210829_123200.jpg

Wysłane z mojego ELS-NX9 przy użyciu Tapatalka

[kasztanka3]

Gosia, jaki Kubus jest zadowolony na tym zdjeciu na hustawce

[Soso]

Mam nowego tymczasa 20210831_095057.jpg

Oraz teraz widzę, że przypadkowo odsubskrybowałam sobie wątek

Zacznę od marudzenia - co za paskudna pogoda! Cały czas pada i pada ://

Gosia zdjęcia z tymi wrzosami są tak obłędne, że duuużo bym dała, żeby to zobaczyć na własne oczy - zainspirowałaś mnie

Pani Robot dla mnie zapachy Toma Forda też są za ciężkie, bardzo doceniam koncept, ale żadnych nie mogłabym nosić. Lubię za to prawie wszystkie zapachy Chanel, poza klasyczną piątką (bo już flankery lubię bardzo).

Z kosmetyków odkrywam firmę Medik8, ale jestem otwarta na nowości, tyle że nie chce mi się czytać blogów w celu wyłapania jakichś perełek i tak dumam, skąd brać inspirację

Mam impreze integracyjną w tym tygodniu, w klimacie właśnie lat 20 i bardzo nie chciałam wbijać się w jakąś kiecę z piórkiem na głowie. Namówiłam seksownego kolegę z biura na to, żeby był moim Clydem, ja będę Bonny i sztos. Ogarnęłam nam prawdziwą broń , ja mam karabin, on dostanie pistolet, ciuchy poza beretem mam w szafie i jestem bardzo zadowolona ze swojego pomysłu Za dwa tygodnie mam koleją imprezę, tym razem u klienta, na Mazurach. Liczę na to, że pogoda się poprawi, bo zapowiadają nam żagle

Cinde Barcelona to jedno z moich ulubionych miast, spędziłam tam wiele cudownych chwil i pięknych nocy pamiętam, jak w jazzowych klubach chłopaki uczyli mnie/nas grać, noooo to był naprawdę dobry czas Mogłabym wrócić, choć widzę, że ostatnio ciągnie mnie bardziej do natury

Zastrzeżona przepiękne zdjęcia! Dobrze wyczuwam, że u Ciebie lepiej?

Z życiowych nieszczęść walnęłam tylną lampę w samochodzie mojego exa - ma ich kilka, a że mamy do siebie sentyment to mi często jakieś użycza. Korzystam, bo są szybkie i ładne , co niestety przekłada się też na cenę lampy Koledzy z firmy stanęli na wysokości zadania i ogarnęli wymianę na nową, ale przy maksie kombinacji i uruchomieniu wszystkich zniżek i tak popłynęłam na prawie 7 stów

Aaa i jeszcze temat świeczek! Polecacie jakieś dobre lawendy? Ja ze swojej strony polecam lawendę Hagi. Kupiłam od nich także jedną z motywem Bali w nazwie, ale jest dla mnie za ciężka i planuję komu oddać.

Wysłane z mojego SM-N960F przy użyciu Tapatalka

[kasztanka3]

Napisane przez Soso

Mam nowego tymczasa Załącznik 7757353

Wysłane z mojego SM-N960F przy użyciu Tapatalka

Cudo

[Soso]

Napisane przez kasztanka3

Cudo

Taak! Rozczula mnie bardzo, ale jest jeszcze bardzo nieśmiały i wystrachany. Ma ok 8 tygodni, jest biało-rudym puszkiem i strasznym głodomorem. Uczymy się bawić, całkiem szybko łapie, jak mnie nie widzi to zwiedza świat. Wczoraj odkryłam go na parapecie i zachodzę w głowę jak się tam wspiął, bo na pewno nie wskoczył W nocy odkryłam, że śpi obok mnie na łóżku, ale już rano tradycyjnie zabunkrował się pod szafką. Słodziak totalny!

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ----------

Kasztanka co do skrętu (pobieżna analiza zdjęć w googlu mówi mi, że mam skręt 2c, ale nie dam za to głowy, bo co zdjęcie to historia )) i jak chcę je podkręcić/utrwalić to mega działa odzywka Cantu. Kocham tez preparat Joico humidity blocker, bo sprawia, że - zwłaszcza w taką pogodę jak dziś - moje loki (jak już zdecyduję się ich nie prostować ) pozostają zwarte i sprężyste

[gosia261282]

Soso, jaki on śliczny

Wysłane z mojego ELS-NX9 przy użyciu Tapatalka

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

... i jak zwykle na tym wątku - tyle fajnych tematów, cudnych zdjęć, a ja nie dam rady się do wszystkiego odnieść!

Ale (!) już jestem, wróciłam, mam dość wyjazdów na jakiś czas (może ciężko uwierzyć, ale serio... już chce siedzieć w domu!). Jednak ta pogoda tutaj Ciężkie zderzenie po przylocie, w szczególności, że tam lato nadal trwa, a nocami było jakieś 20 stopni.

Barcelona mi się podobała bardzo, ale nie bardziej niż Rzym czy Paryż. No i przywiozlam pamiątki - nowe, lekkie przebarwienia pod oczami, pomimo filtra i daszku na głowie. Hiszpanskie słońce jest niemiłosierne. Kolejnymi pamiątkami są pęcherze na stopach - robiłyśmy po 15-20km na dzień. Z dietą też różnie, wskoczyłam już na detoks. Olaplex na głowie. Jeszcze przeziębienie ze mnie schodzi.

W sobote jeszcze mamy wesele w Szczyrku. Nie uda się pogoda nowożeńcom... Już wolałabym suchy śnieg i mróz niż to co aktualnie dzieje sie za oknem. Myśle nad sukienką - ostatnio są modne te slip dresses, podobają mi się, ale waham się czy ryzykować, bo granica pomiędzy sukienką, a halką nocną jest cienka, plus te sukienki-halki muszą być super jakości, żeby to jako tako wyglądało.

Coś w ten deseń: https://lavendershop.pl/ubrania/saty...4aAv7kEALw_wcB

Chyba koniec końców wybiore coś bardziej tradycyjnego.

Wrzucam jeszcze pare fotek. Kupiłam tam sobie okulary i bransoletke na pamiatke.

[kasztanka3]

Napisane przez Soso

Taak! Rozczula mnie bardzo, ale jest jeszcze bardzo nieśmiały i wystrachany. Ma ok 8 tygodni, jest biało-rudym puszkiem i strasznym głodomorem. Uczymy się bawić, całkiem szybko łapie, jak mnie nie widzi to zwiedza świat. Wczoraj odkryłam go na parapecie i zachodzę w głowę jak się tam wspiął, bo na pewno nie wskoczył W nocy odkryłam, że śpi obok mnie na łóżku, ale już rano tradycyjnie zabunkrował się pod szafką. Słodziak totalny!

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ----------

Kasztanka co do skrętu (pobieżna analiza zdjęć w googlu mówi mi, że mam skręt 2c, ale nie dam za to głowy, bo co zdjęcie to historia )) i jak chcę je podkręcić/utrwalić to mega działa odzywka Cantu. Kocham tez preparat Joico humidity blocker, bo sprawia, że - zwłaszcza w taką pogodę jak dziś - moje loki (jak już zdecyduję się ich nie prostować ) pozostają zwarte i sprężyste

Zazdroszcze "nowego" kota, bardzo mi sie marzy drugi, ale nie bede Bowiemu fundowac kolejnej traumy.

Odzywka widze, ze jest na iHerb, wiec zamowie - bo i tak planowalam zamawiac od nich plasterki na wypryski Mighty Patch - i tak wlasnie dumalam co jeszcze moge wziac do darmowej dostawy
Bardzo dziekuje za polecenie

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;88879415]... i jak zwykle na tym wątku - tyle fajnych tematów, cudnych zdjęć, a ja nie dam rady się do wszystkiego odnieść!

Ale (!) już jestem, wróciłam, mam dość wyjazdów na jakiś czas (może ciężko uwierzyć, ale serio... już chce siedzieć w domu!). Jednak ta pogoda tutaj Ciężkie zderzenie po przylocie, w szczególności, że tam lato nadal trwa, a nocami było jakieś 20 stopni.

Barcelona mi się podobała bardzo, ale nie bardziej niż Rzym czy Paryż. No i przywiozlam pamiątki - nowe, lekkie przebarwienia pod oczami, pomimo filtra i daszku na głowie. Hiszpanskie słońce jest niemiłosierne. Kolejnymi pamiątkami są pęcherze na stopach - robiłyśmy po 15-20km na dzień. Z dietą też różnie, wskoczyłam już na detoks. Olaplex na głowie. Jeszcze przeziębienie ze mnie schodzi.

W sobote jeszcze mamy wesele w Szczyrku. Nie uda się pogoda nowożeńcom... Już wolałabym suchy śnieg i mróz niż to co aktualnie dzieje sie za oknem. Myśle nad sukienką - ostatnio są modne te slip dresses, podobają mi się, ale waham się czy ryzykować, bo granica pomiędzy sukienką, a halką nocną jest cienka, plus te sukienki-halki muszą być super jakości, żeby to jako tako wyglądało.

Coś w ten deseń: https://lavendershop.pl/ubrania/saty...4aAv7kEALw_wcB

Chyba koniec końców wybiore coś bardziej tradycyjnego.

Wrzucam jeszcze pare fotek. Kupiłam tam sobie okulary i bransoletke na pamiatke.[/QUOTE]

Bardzo sie ciesze, ze wyjazd sie udal. Zdjecia piekne, Ty tez pieknie wygladasz i zakupy bardzo fajne

---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------

U mnie ciag dalszy wielkiego sprzatania, wyszorowalam sciany w mojej lazience i prysznic od zewnatrz
Maz z kolei wyszorowal wszystkie listwy przypodlogowe i fronty szafek kuchennych.
Slowo daje, w zyciu nie mialam tak czysto w domu

[zastrzezona]

Napisane przez Soso

Mam nowego tymczasa Załącznik 7757353

Oraz teraz widzę, że przypadkowo odsubskrybowałam sobie wątek

Zacznę od marudzenia - co za paskudna pogoda! Cały czas pada i pada ://

Gosia zdjęcia z tymi wrzosami są tak obłędne, że duuużo bym dała, żeby to zobaczyć na własne oczy - zainspirowałaś mnie

Pani Robot dla mnie zapachy Toma Forda też są za ciężkie, bardzo doceniam koncept, ale żadnych nie mogłabym nosić. Lubię za to prawie wszystkie zapachy Chanel, poza klasyczną piątką (bo już flankery lubię bardzo).

Z kosmetyków odkrywam firmę Medik8, ale jestem otwarta na nowości, tyle że nie chce mi się czytać blogów w celu wyłapania jakichś perełek i tak dumam, skąd brać inspirację

Mam impreze integracyjną w tym tygodniu, w klimacie właśnie lat 20 i bardzo nie chciałam wbijać się w jakąś kiecę z piórkiem na głowie. Namówiłam seksownego kolegę z biura na to, żeby był moim Clydem, ja będę Bonny i sztos. Ogarnęłam nam prawdziwą broń , ja mam karabin, on dostanie pistolet, ciuchy poza beretem mam w szafie i jestem bardzo zadowolona ze swojego pomysłu Za dwa tygodnie mam koleją imprezę, tym razem u klienta, na Mazurach. Liczę na to, że pogoda się poprawi, bo zapowiadają nam żagle

Cinde Barcelona to jedno z moich ulubionych miast, spędziłam tam wiele cudownych chwil i pięknych nocy pamiętam, jak w jazzowych klubach chłopaki uczyli mnie/nas grać, noooo to był naprawdę dobry czas Mogłabym wrócić, choć widzę, że ostatnio ciągnie mnie bardziej do natury

Zastrzeżona przepiękne zdjęcia! Dobrze wyczuwam, że u Ciebie lepiej?

Z życiowych nieszczęść walnęłam tylną lampę w samochodzie mojego exa - ma ich kilka, a że mamy do siebie sentyment to mi często jakieś użycza. Korzystam, bo są szybkie i ładne , co niestety przekłada się też na cenę lampy Koledzy z firmy stanęli na wysokości zadania i ogarnęli wymianę na nową, ale przy maksie kombinacji i uruchomieniu wszystkich zniżek i tak popłynęłam na prawie 7 stów

Aaa i jeszcze temat świeczek! Polecacie jakieś dobre lawendy? Ja ze swojej strony polecam lawendę Hagi. Kupiłam od nich także jedną z motywem Bali w nazwie, ale jest dla mnie za ciężka i planuję komu oddać.

Wysłane z mojego SM-N960F przy użyciu Tapatalka

Dobrze po prostu odpuściłam pewne rzeczy... głównie sobie odpuściłam i uwaga chodzę na zajęcia amatorskiego kółka aktorskiego, serio... nowe wyzwania, nowe możliwości

Co do tego nieszczęścia z lampą. pomimo kosztów na szczęście to tylko lampa

Z lawendowych się nie znam, ale odpalam pina colada

kotełeczek prze-cud-ny wrzucę moją Laurę, jak obseruje świat

Kasztanko, Gosiu, Cinde super wyglądacie

[zastrzezona]

To mój ciekawski kotek ��

i... nie wiem dlaczego, ale przekręca mi foty, wybaczcie.

[Pani_Robot]

Dzień dobry wieczór

Przestawiam się z wstawania wczesnopopołudniowego z powrotem na poranne, więc dzisiaj to w ogóle podróżuję po kosmosie. A już szczególnie, że zabrałam grzejący kocyk do łóżka na wieczór, więc dziwnie się kimało przy lejącym deszczu, z zimnymi dłońmi i ugrzanymi stopami Autentycznie widziałam niebo i gwiazdy

Co do podróbek, o których wspominała La Mary i Reign, to są to chyba domeny mniejszych miast, gdzie lepiej rozwinięte są wszelkie małe sklepy. U nas zabiły je galerie handlowe. Nie wiem, może też jest większa kontrola, albo mniejszy popyt? Jasne, widuję w CH panie z podejrzanie wygniecionymi LV i butach z bazaru za 39,90, ale na ulicach, żeby wędrowały plastikowe loga Gucci, to jakoś nie bardzo. Z drugiej strony gabinet, w którym bywałam prezentował przekrój całej chińskiej gospodarki z sektora "podróbki premium" - tak włascicielka, jak i jej klientki, także może po prostu nie bywam w miejscach, gdzie logo robi wrażenie? Może to domena jakichś specyficznych klubów z muzyką, która dokonałaby na mnie gwałtu przez uszy? Bo naprawdę nie widuję osób z Balenciagą w tramwaju

Z rytuałów, które kocham wymyślać, ten uprawiam od ponad dwudziestu już lat (album wydany w 2000r, miałam kasetę : https://www.youtube.com/watch?v=iNiU...=moniuchna1983
Zazwyczaj siadałam sobie gdzieś na wsi w polu obserwując na niebie kończący się dzień. Wiem, że nie kalendarzowo, ale dla kogoś, kto jeszcze przez lata uczęszczał do szkoły to był smutny dzień zwiastujący koniec beztroski. Liceum szło mi opornie od połowy drugiej klasy, bo rzadko je odwiedzałam, więc skończyłam dopiero mając 21 lat

Ponieważ jesień zaskoczyła chyba wszystkich (ile już liści na chodnikach!), a u mnie od niemal tygodnia non stop pada, to i samopoczucie mam takie "meh", że nawet siły, ani ochoty na nic nie było. Połowę dnia jadę na optymizmie, a później jakoś tak przez braki w świetle słonecznym bierze mnie... jesień. Bynajmniej nie ta złota i urokliwa. Raczej mentalny listopad. Dziś dzwoniłam do sklepu, żeby zatrzymano jeszcze moją paczkę, po którą nie poszłam od dwóch tygodni. Mam do puszczenia kilka zwrotów i co nie było w trybie - kurier odbierający ode mnie w szlafroku, to czeka. Ale naprawdę na moje usprawiedliwienie non stop pada.
Zauważyłam, że i dieta zmienia mi się na ciepłe posiłki, twarzy nie myję już lodowatą wodą i częściej mam ochotę na leżing w wannie zamiast prysznica. A propos wanny - zgodnie ze wszystkimi poleceniami dziewczyn w internecie, zabrałam pingwina do kąpieli i była to niewątpliwie moja najbardziej udana kąpiel w życiu. W wodzie jego moc jest jeszcze bardziej wow i nie daje się porównać ze wcześniejszymi doświadczeniami zabaw łazienkowych.

Trafiłam wczoraj na 3ZA2 na Zalando i kliknęłam kilka odcieni Expressie, bo zwykłe miały bardzo różne opinie w kwestii schnięcia, a mnie po prostu nic nie chce schnąć. Wzięłam też ten żelowy top w "wykręconej" butelce. Rozumiem, że Essie z Allegro po 10-14zł to "produkty identyczne z oryginalnym"? Nawet po 3zł były...

Cinde wyglądasz na Divę 70'S. Fajne retro wyszło z tych okularów i sweterka

Uhhh muszę opuścić pokój, bo ktoś tu po kolacji wypuścił powietrze drugą stroną i trzeba wywietrzyć Ważne, że dziadek ma apetyt.


Jestem Wcale Ci się nie dziwię, że po szalonych wakacjach masz ochotę na zakonserwowanie się w domu, tym bardziej, że no właśnie - aura sprzyja "kocingowi".

Fajnie, że na jesień/koniec roku wyjdzie coś dobrego z seriali/filmów jak co roku. Sex in the City, Dom z Papieru, Co robimy w ukryciu (już jest na HBO, jak ja kocham tych półgłówków) i Diuna - tuż przed moimi urodzinami. Oj przebieram nóżkami, przebieram.

Kasztanka gratuluję i zazdroszczę zrywu, ale w końcu u Was wiosna My to wijemy gniazda i w sen zimowy Chociaż wczoraj jeszcze uratowałam dzień - zrobiłam pełną pielęgnację włosów i wprowadziłam do nawyków peeling kawowy całego ciała dwa razy w tygodniu. Zostały mi do ogarnięcia wyłącznie skórki i kształt paznokci tu i tu. Skóra jak na razie jest bardzo zadowolona z powrotu do kwasów. Wczoraj za to, muszę się pochwalić: Wyszorowałam zlewozmywak, do którego już dosłownie od dość dawna bałam się podchodzić... Właściwie to "wyszorował" go kret z wrzątkiem razy kilka, płyn do czyszczenia toalet i wrzątek z kwaskiem cytrynowym, bo szorowanie z kontaktem moich rąk to już było po wierzchu i na końcu. Chciałam zobaczyć biały plastik w odpływie, żeby był jak nowy... a było czarno Gorąco sobie tłumaczę, że to tylko stara sypana herbata, która tam zamieszkała. W każdym razie teraz mi miło jak się tam zapuszczam. Przy okazji wyczesałam chłopaków, zrobiłam zakupy spozywcze, posprzatałam łazienkę, choc bez takich ekscesów jak mycie kafelkow Zostały z zaległości kurze na regale i parapecie w salonie. Oraz oczywiście sterty w sypialni i narnia, która wygląda już dziwnie... A druga narnia w przedpokoju pod sufitem

Robię sobie listę must have na wrzesień i zaczynam coraz poważniej myśleć o poduszce ortopedycznej. Wstępnie też, patrząc na moje dzisiejsze wzorki z policzka po popołudniowej drzemce rozglądam się za jedwabnymi poszewkami. Na pierwszy ogień leci kołdra obciążeniowa i perfumy Loewe, tylko nie wiem czy Aire Fantasia czy Agua Mar de Coral. Kupię też chyba jedwabne owijki do włosów, choć nie wiem, czy nie będą się zsuwać Ja mam jednak średniopory w stronę niskoporów, więc wszystko sie po nich suwa.
Bardzo się dziś zastanawiałam, co za szalone sny będą pod kołdrą obciążeniową

Bardzo się zastanawiam, czy zaczynac jesienną pielęgnację od retinolu, czy jednak posłusznie wrócić do Acne Dermu na jakieś 3 mce. Po tej wakacyjnej wpadce nie do końca wiadomo z czym (obstawiam barwniki w suplementach), mam 4 plamy na policzkach i skroniach. Tak naprawdę tylko dzięki kwasowi azelainowemu w końcu zaczęłam chodzić bez makijażu i bez wstydu. Miałam "opalone" bruzdy nosowo-wargowe i wyglądało to groteskowo, a dziś, poł roku po kuracji i stosowaniu koreańskiej, więc niby dyskusyjnej 50tki SPF poza 1-2 wpadkami, gdy o niej zapomniałam mimo pełnego słońca, nie mam żadnych nowości na buzi. Tylko to, co po epizodzie z trądzikiem.

Dojrzałam chyba do przekładki garderoby na jesienną... Albo chociaż butów, bo śmiech mnie bierze jak dziś patrzę za okno, a później na wystawkę jasnych sandałów w sypialni

Soso cudne dziecię, choć ja takich małych gnojków nie lubię, bo się drą i noszą tak no... wyeksponowaną tylną gwiazdkę, a ja im ten ogon ciągle próbuję opuścić

Ah, jeszcze Zastrzeżona, pytałaś o kubeczek. To zgięte do środka U, które robimy z niego do założenia u mnie wypadało po skosie z tyłu i tam tylko grzebnęłam palcem, czy się zainstalowało. Jakoś tak instynktownie też chyba nie chciałam grzebać przy szyjce. Także jedyny kontakt miałam z tylną ścianą, a wyjęcie to takie uczucie lekkiego cmoknięcia. Nie jestem w środku zbyt wrażliwa - żadne badanie u ginekologa mnie nie boli, więc ciężko się odnieść, ale przy takich standardach nie zauważyłam żadnego dyskomfortu przy zakładaniu/zdejmowaniu. Za to nie czułam nieprzemożonej potrzeby biegnięcia do mycia po każdej wizycie na jedynkę i nie miałam obawy przed kichaniem, a kicham to ja tak z grubej rury

Kama jak Ci się sprawdza kocyk grzewczy?

Miała któraś z Was styczność z poduszkami ortopedycznymi? Tak wizualnie wydają się strasznie niewygodne. Ja lubię mieć wysoko głowę, albo spać na brzuchu.


Gosia mina Kuby 10/10

EDIT
Zastrzeżona wow, zawsze chciałam uczyć się aktorstwa , ale wstydek mnie zjadał

[Pani_Robot]

Wzięłam jeszcze jednego nudziaka, bo te powyższe mogą być zbyt chłodne.

Kasztanka miałaś racje, ze grzanie w tyłek kocykiem to jest to. Bardzo wygodnie mi się go po prostu rozkłada na całej kanapie i siedzi. Szczególnie jak kręgosłup mam jaki mam. Nie wyleczy, ale jest miło.

Bardzo mocno zastanawiam się nad orbitrekiem, bo same leki nic nie dają. To nie stan zapalny. Siadł gorset mięśniowy i dopóki się nie wzmocnie pewnie ból nie minie - jest kwestią ucisku w końcu Mogłabym niby robić np skłony, ale momentalnie zrobi mi się słabo. I tak pewnie muszę zacząć coś przed zakupem, bo za 3 dni koniec NLPZ, a mnie po kilku godzinach od ostatniej tabletki nogę chce urwać. Z drugiej strony… jak to jest, ze to się dzieje co roku jesienią? Blokad rąk nie potrzebuje cały rok. Wrzesień/Październik i zaczynam kwękać i chrupać przy każdym ruchu

Dobra, idę chować te sandałki. Nie oczekuję od siebie o tej porze wiele więcej

IMG_2707.jpg


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[kasztanka3]

Witam w pierwszy (zimny z rana) dzien kalendarzowej wiosny

Zastrzezona, kotek cudny
Kolka aktorskiego tez zazdroszcze, super sprawa

Co do podrobek, to u mnie w centrum miasta jest bazar Paddy's Market - akurat w samym Chinatown i tam normalnie ludzie sprzedaja tanie podroby z logo marek takich jak Gucci, Prada czy Kate Spade. W autobusie na zadupiu raczej Gucci czy LV bedzie podroba, ale w pociagu jadacym do lub z centrum na 99% oryginal - bo nikt normalny nie jezdzi do centrum do pracy w korpo samochodem - poza osobami na najwyzszych stanowiskach majacych swoje wlasne miejsca parkingowe. Przecietnej osobie ciezko bedzie znalezc w ogole jakikolwiek parking - a co dopiero taki ktory nie kosztuje milionow monet za caly dzien.

Nie wiedzialam, ze podrabiaja lakiery Essie?
Po tym jak wycofali je z Super Pharmu kupowalam je na Ezebra i jestem przekonana, ze to byly oryginaly, niektore zreszta jeszcze mam po 5+ latach. Na allegro wtedy Essie nie widywalam za bardzo.

Na Dom z papieru tez czekam, podczas lockdownu obejrzalam tez ponownie calutkie MCU i wszystkie produkcje "poboczne" Sony z postaciami Marvela i teraz tylko pozostaje mi trzymac kciuki zebysmy do grudnia wyszli z lockdownu, bo o ile juz sie pogodzilam z tym, ze Shang Chi nie obejrze w kinie (pojutrze premiera) to jezeli nie bede w stanie obejrzec nowego Spider Mana to bede naprawde wsciekla.
Czekam tez na You, takie guilty pleasure.
What we do in the shadows widzialam tylko film, Taika Waititi to geniusz

Z poduszek kupilam pare miesiecy temu spontanicznie taka:
https://www.myer.com.au/p/heritage-t...contour-pillow
I niestety w ogole mi nie podeszla, sluzy mi wylacznie do przytulania w trakcie snu.
Ale ja w ogole mam problem z kupnem wygodnych poduszek, lubie miec wysoko i twardo.

Butow letnich w ogole nie chowalam w tym roku, bo wiadomo bylo ze przez lockdown nie bedzie duzo wychodzenia z domu. Najczesciej noszonymi tej zimy butami sa biale tenisowki Superga na zmiane z butami na obcasie Princess Highway KLIKw roznych kolorach jesli akurat mam ochote sie wystroic.
Dziwnie bylo patrzec na sandaly kiedy siedzialam w trzech warstwach dodatkowo owinieta grzejacym kocem, ale zima juz sie skonczyla, niedlugo juz codziennie bedzie powyzej 20 stopni.

Australia Post cierpi przez covid, zamkneli kilka sortowni na kwarantanne, moja spodnica ktora miala dotrzec 9 sierpnia nadal jest w sortowni przesylek w centrum, pewnie sobie jeszcze poczekam. Inne paczki tez sa opoznione, przesylka z Sephory od ponad tygodnia nie ruszyla sie od nadawcy. Covid sie mocno rozszalal, podobno tez wykryto u nas jakis nowy jeszcze bardziej zarazliwy wariant - chyba z Afryki?

Ze sprzatania zostala mi juz tylko pralnia, lodowka i szafki w kuchni - w sensie ich zawartosc.
Nie jest to duzo do zrobienia, bo raczej dosc czesto te rzeczy ogarniam na biezaco. Jedynie musze wszystko poukladac zeby nie wygladalo jakbym wrzucala tam wszystko na slepo jak leci.
Chcialabym miec takie zrywy czesciej, bo latwiej sie ogarnia na biezaco, ale jestem na to za leniwa i z reguly przy normalnym trybie zycia - czyli chodzeniu do pracy - wole polezec na kanapie niz sprzatac.
Jeszcze by sie przydalo zeby mnie wzielo na jakies cwiczenia podczas lockdownu, bo za pare miesiecy to juz chyba nic z moich ciuchow nie bedzie juz pasowac Ale poki co jedynie na cwiczenie jezykow obcych mnie wzielo, codziennie musi byc co najmniej po 15-20 min na hiszpanski i niemiecki - i tak w sumie juz od 2 lat, bo mnie kiedys wzielo na taka nostalgie ze kiedys calkiem niezle mowilam w tych jezykach, ale wszystko zapomnialam przez to ze ich w ogole nie uzywam. No i sobie cwicze codziennie.

Co do kapieli, to wanny przez 4 lata mieszkania tutaj uzylam dokladnie caly jeden raz To nie moja bajka. Moze kapalabym sie czesciej gdyby wanna byla w mojej lazience, ale jest w lazience meza i nie dosc ze dziwnie sie czulam w innej niz zwykle lazience, to jeszcze Bowie siedzial na podlodze kolo wanny i caly czas mi sie dziwnie przygladal jakby chcial sprawdzic czy sie juz topie czy jeszcze nie

Miala ktoras z Was jedwabne scrunchies do wlosow?
Bo sie zastanawiam od dawna czy inwestowac w Slip czy bardziej w budzetowa wersje?

Z milych niespodzianek, w Review byla przez weekend promocja z podwojnymi punktami lojalnosciowymi i ktos zamiast policzyc mi podwojnie za przedmioty kupione w promocyjny weekend policzyl mi podwojnie za wszystko z calego miesiaca i zamiast dostac voucher o wartosci $275 dostalam $450
Oczywiscie voucher juz wydalam, wpadla sukienka, spodnica i dwie bluzki, za calosc po odliczeniu znizek z obecnej promocji i mojego vouchera zaplacilam niecale $30 (a wartosc w cenie regularnej to $640).
https://www.review-australia.com/au/....REBLU145.html
https://www.review-australia.com/au/....RENVY005.html
https://www.review-australia.com/au/....WRPUR097.html
https://www.review-australia.com/au/....REBLK001.html
Te sukienke juz mialam kupic na poczatku lipca, ale ostatecznie wzielam zamiast niej torebke i pasek, czekalam na nowy voucher zeby moc zrobic jakies ciut wieksze zakupy - w tym wlasnie kupic te kiecke.
Ten sweterkowy top juz mam w tym drugim kolorze i jest sliczny, w sam raz na wiosne.
W tym miesiacu powinny tez dotrzec sukienki z przedsprzedazy sprzed pol roku, ma byc tez niedlugo kolejna przedsprzedaz innych modeli, ja przez te ciuchy chyba nigdy nie bede nie-biedna
A i w listopadzie co roku sa limitowane kiecki, pasowaloby zaczac w koncu wyprzedawac szafe zeby zrobic miejsce na nowosci, no i troche kasy odlozonej specjalnie na ciuchy tez by sie przydalo, bo i przedsprzedaz i limitki to $300 za sztuke i one sa wylaczone ze wszystkich promocji i nie mozna ich kupic z uzyciem voucherow.

[Pani_Robot]

Ja już zawinięta kocem elektrycznym, ale jeszcze czytam i tak mi się nawinęło na bardzo dobrym, wiarygodnym profilu… Przecież u nas zaraz zaczną palić śmieciami Do mojej listy must have trzeba dopisać odkładany od lat oczyszczacz powietrza. Nie po to lata temu rzuciłam palenie, żeby teraz wdychać palone kalosze.

IMG_2734.jpg


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Pani_Robot]

Ja już zawinięta kocem elektrycznym, ale jeszcze czytam i tak mi się nawinęło na bardzo dobrym, wiarygodnym profilu… Przecież u nas zaraz zaczną palić śmieciami Do mojej listy must have trzeba dopisać odkładany od lat oczyszczacz powietrza. Nie po to lata temu rzuciłam palenie, żeby teraz wdychać palone kalosze.

Kwękam z bólu mimo leków już. Jutro będę szukać orbitreka, a raczej dzisiaj jak się prześpie. Kiedyś myślałam ze to takie wow, kryzys wieku średniego, ludzie zaczynaja ćwiczyć i dbać o ciało… ta, bo inaczej by się rozsypali

Z butami walczyłam 3 godziny. Wepchnęłam pod lozko torbę 18par do sprzedania. Zostało 51 plus domowe. Pokłosie lockdownu Wystarczyłaby mi z tej 50-taki połowa. Latem i wiosną założyłam z tego 9 par, w tym w 3 chodziłam non stop. Naprawdę nie wiem, czy kiedykolwiek będę jeszcze mogła nosić np obcasy. Nawet te 5-6cm, wiec tak sobie leżą.

Załącznik 7757421


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez kasztanka3

U mnie ciag dalszy wielkiego sprzatania, wyszorowalam sciany w mojej lazience i prysznic od zewnatrz
Maz z kolei wyszorowal wszystkie listwy przypodlogowe i fronty szafek kuchennych.
Slowo daje, w zyciu nie mialam tak czysto w domu

Ale Ci zazdroszczę! To świetne uczucie jak jest tak czysto w domu. Ja się nadal za to nie zabrałam.

Masz ładne włosy! Zbyt surowo je oceniasz

Napisane przez zastrzezona

To mój ciekawski kotek ��

i... nie wiem dlaczego, ale przekręca mi foty, wybaczcie.

Śliczna Moja właśnie leży obok mnie i domaga się głaskania.

Napisane przez zastrzezona

Dobrze po prostu odpuściłam pewne rzeczy... głównie sobie odpuściłam i uwaga chodzę na zajęcia amatorskiego kółka aktorskiego, serio... nowe wyzwania, nowe możliwości

Ale super!

Napisane przez Pani_Robot

Liceum szło mi opornie od połowy drugiej klasy, bo rzadko je odwiedzałam, więc skończyłam dopiero mając 21 lat

A ja znowu ostatniej nocy miałam koszmary związane ze szkołą i egzaminami. Raz na jakiś czas tak mam... Śni mi się, że musze zdać mature, a nic nie umiem, zostało mało czasu, i stresuje sie w tym śnie.

Kolory lakierów super. Będą Ci bardzo pasować Nigdy nie testowałam tych Essie expressie.

Ja się dzisiaj będę musiała wybrać na zakupy przed tym weselem. Zawsze mam duży problem - raz, że nie nosze sie elegancko, dwa, ze nie lubie sukienek... W międzyczasie zamówiłam sobie taką na Vinted, ale zdania są podzielone. Jak przyjdzie, to ocenie jak to wygląda. Dzisiaj może kupie jeszcze jakąś inną.

[kasztanka3]

Piekny kolor tej sukienki ze zdjecia

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez kasztanka3

Piekny kolor tej sukienki ze zdjecia

Mnie w różach jest bardzo korzystnie. Zawsze nosze te biele, beże i pastele, które kocham, ale jak tylko ubieram coś żywszego, to otoczenie reaguje pozytywnie.

[kasztanka3]

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;88881015]Mnie w różach jest bardzo korzystnie. Zawsze nosze te biele, beże i pastele, które kocham, ale jak tylko ubieram coś żywszego, to otoczenie reaguje pozytywnie.[/QUOTE]

Jak to mowia, ladnemu we wszystkim ladnie

Jestem nienormalna, mialam sobie zrobic przerwe od sprzatania, ale wyszorowalam lodowke i przejrzalam wszystkie szafki pozbywajac sie tego co stwierdzilam, ze nie jest mi potrzebne Po wywaleniu resztek z lodowki zostalo w niej naprawde niewiele - mleko owsiane, wino, swieze ziola, kilka butelek wody gazowanej, dwa rodzaje sosu srirarcha, domowej roboty koreanski sos do kurczaka, awokado, kawalek szynki, kalafior i kremowy serek Kiri. I ziemniaki, bo kupilam, a za bardzo sie ich u nas nie uzywa. Od poltora tygodnia nie robilam zakupow, jutro trzeba bedzie koniecznie sie wybrac bo inaczej bedziemy glodowac

[Ava_]

Hej dziewczyny!
Nie dajcie sie nabrac na satynowe gumki do włosów. Kiedyś kupiłam w zestawie z satynowa poszewka na poduszkę. Mam długie, wiecznie rozczochrane włosy, teoretycznie powinno się trzymać, a gumka non stop zajeżdżała aż któregoś ranka nie znalazłam jej w pościeli. Przepadła gdzieś pod łóżkiem. Wiem, ze to nie jest wielki wydatek, ale serio lepiej sobie zafundujcie pyszna kawę na mieście zamiast jedwabne gumkę. Za to mogę polecić aksamitna/welurowa wersje. Dużo lepiej się trzyma i tez nie niszczy włosów.

Zastrzezona, sliczna Twoja Laura. Taki okrągły pyszczek i wielkie oczka. Super, ze szlifujesz aktorstwo, odważny krok, nie wiem czy sama bym się zdecydowała.

Cinde, sukienka słodka i mega dziewczęca, mysle, ze będzie Ci w niej ładnie. Oczywiście to jak będzie się układać to osobna historia, ale sam styl imo pasuje do Twojego typu urody.

Jakoś nie kocham tej linii Essie Expressie. Posiadam kolory buns up i get a mauve on, mauve to moj absolutnie ukochany kolor. Mam wrażenie, ze odpryskuja szybciej niż zwyczajne Essie. Normalnie jak mam szczęście to chodzę bez odprysków 2 dni, z expressie bankowo pod koniec dnia wypatrzę ubytki.

Ostatnio zaczęłam się zastanawiać nad sprawieniem sobie psa.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasztanka3]

Napisane przez Ava_

Hej dziewczyny!
Nie dajcie sie nabrac na satynowe gumki do włosów. Kiedyś kupiłam w zestawie z satynowa poszewka na poduszkę. Mam długie, wiecznie rozczochrane włosy, teoretycznie powinno się trzymać, a gumka non stop zajeżdżała aż któregoś ranka nie znalazłam jej w pościeli. Przepadła gdzieś pod łóżkiem. Wiem, ze to nie jest wielki wydatek, ale serio lepiej sobie zafundujcie pyszna kawę na mieście zamiast jedwabne gumkę. Za to mogę polecić aksamitna/welurowa wersje. Dużo lepiej się trzyma i tez nie niszczy włosów.

Zastrzezona, sliczna Twoja Laura. Taki okrągły pyszczek i wielkie oczka. Super, ze szlifujesz aktorstwo, odważny krok, nie wiem czy sama bym się zdecydowała.

Cinde, sukienka słodka i mega dziewczęca, mysle, ze będzie Ci w niej ładnie. Oczywiście to jak będzie się układać to osobna historia, ale sam styl imo pasuje do Twojego typu urody.

Jakoś nie kocham tej linii Essie Expressie. Posiadam kolory buns up i get a mauve on, mauve to moj absolutnie ukochany kolor. Mam wrażenie, ze odpryskuja szybciej niż zwyczajne Essie. Normalnie jak mam szczęście to chodzę bez odprysków 2 dni, z expressie bankowo pod koniec dnia wypatrzę ubytki.

Ostatnio zaczęłam się zastanawiać nad sprawieniem sobie psa.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzieki za opinie odnosnie gumek, bardzo mnie kusily a nie sa tanie - Slip kosztuja $50 za zestaw 3 sztuk.