|
Notka |
|
Kosmetyki mineralne Lubisz kosmetyki mineralne? Chcesz pogłębić swoją wiedzę? Wiemy wszystko o kosmetykach mineralnych. Zapraszamy do dyskusji. |
|
Narzędzia |
2010-05-18, 21:54 | #2761 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 576
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XI
Kami, a jak oceniasz ten Coal Face?
|
2010-05-18, 21:57 | #2762 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: okolice Krakowa
Wiadomości: 11 682
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XI
Frenka... zabierzesz mnie kiedyś do tych stanikowych sklepów? Trzeba mnie ostanikować w końcu
|
2010-05-18, 21:58 | #2763 |
Zadomowienie
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XI
no pewnie, że tak
__________________
Black is the new black.
|
2010-05-18, 22:03 | #2764 |
Zadomowienie
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XI
Aniolku coz za diabelski kolorek w sensie, ze drapiezny
do usmiechu sie nie czepne ,bo dziewczyny mnie ubiegly |
2010-05-18, 22:06 | #2765 |
szyciowa specjalistka :)
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 795
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XI
już wpisałam
Skandal .... Tż mnie zdenerwował i poszedł spać |
2010-05-19, 06:49 | #2766 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Przemyśl
Wiadomości: 5 755
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XI
|
2010-05-19, 07:02 | #2767 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 8 465
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XI
cześć dziewczyny
ale mamy masakrę, ciągle nas podtapia na dodatek, jakby było mało wczoraj co kilka minut wywalało nam korki a dziś ZE radośnie wyłącza prąd na pół dnia miłego dnia |
2010-05-19, 07:28 | #2768 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 303
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XI
Cześć, witam się i zaraz zmyka.
U mnie wczoraj walka z wodą trwała cały wieczór. Kilka dni temu trochę podsiąkało w piwnicy, takie malutkie kałuże tu i tam, a wczoraj cała piwnica po kostki w wodzie Ale ja mieszkam na takim terenie gdzie grunt jest podmokły, chociaż żadnej rzeki w pobliżu nie ma. Współczuję tym, którzy mają potop, to musi być trauma. Miłego dnia Dziewczyny
__________________
Czarownicujaco dzis wygladam |
2010-05-19, 07:51 | #2769 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XI
cześć
Kami, który masz pędzel z rossmana? Wczoraj byłam i znalazłam 3 no i nie kupiłam , bo tak: 1. czarna rączka 16.,99 2.przezroczysta rączka coś ok. 10 3. wysuwany
__________________
Starsza pani po trzydziestce
|
2010-05-19, 08:05 | #2770 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: okolice Krakowa
Wiadomości: 11 682
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XI
Z czarną rączką gadmarko
Dzień dobry... jako tako u mnie w piwnicy narazie sucho, ale pompa ledwo zipie... dobrze, że deszcz zelżał. Ilona współczuję... mnie też wczoraj co chwilę prąd wywalało. |
2010-05-19, 08:12 | #2771 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 297
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XI
Czesc dziewczyny
Kurcze wspolczuje Wam tych przepraw w wodą
__________________
|
2010-05-19, 08:23 | #2772 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XI
Dzień dobry
Masakra z tymi powodziami W ogóle co się dzieje z tą pogodą, dawno takiego maja nie było
__________________
Czarodziejka zawsze działa. Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. TELEPORT czyli niedzielne zapiski <- Bloguję |
2010-05-19, 08:26 | #2773 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Przemyśl
Wiadomości: 5 755
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XI
Cytat:
---------- Dopisano o 09:26 ---------- Poprzedni post napisano o 09:25 ---------- A ja zaczynam urlop w przyszłym tygodniu ... Cudownie |
|
2010-05-19, 08:33 | #2774 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XI
Cytat:
Cytat:
straszne z tą powodzią, współczuję wam bardzo, trzymajcie się ciepło
__________________
Starsza pani po trzydziestce
|
||
2010-05-19, 08:52 | #2775 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 101
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XI
Cześć dziewczyny
Tak ostatnio stałam na uboczu, tyle tematów a ja w większość zielona Dodałam do mojej pielęgnacji produkty z BU, a tu widzę, że tyle naturalnej pielęgnacji używacie z USA, że aż mnie zamurowało. Od wczoraj wyczytywałam (najpierw z blogu Cathy, w którym ujawniła swoją pielęgnację), później przeglądałam kosmetyki Silk Naturals, Joppa, ... no i zachwalany tu przez Was Lush.. o Mamo.. ile tego jest Mam kompletny mętlik.. ale ja też chcę !!! Czy uważacie, że produkty zagraniczne dużo lepsze niż np. z Naszych Rodzimych: Mazideł, BU, ZSK.. ??? Fakt, nie trzeba ich kręcić, ale np. BU ma mało pracochłonne zestawy do samodzielnego tworzenia.. No i zielona herbatka oczywiście A ja ostatnio pierwsze parzenie wylewam i jak wszelakie toksyny są już usunięte to wypijam drugie i czasem trzecie parzenie W paru miejscach spotkałam się z tym, że tak robią Chińczycy, Japończycy czy ktoś tam.. i ja też postanowiłam No i oby te deszcze się w końcu skończyły!!! Aż płakać się chce widząc w TV co ta woda robi
__________________
Edytowane przez asix86 Czas edycji: 2010-05-19 o 08:53 |
2010-05-19, 09:13 | #2776 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 613
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XI
Witajcie...
kawyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy ... Cytat:
Ale...serum facelift z SN po poczatkowym buraku bardzo ladnie zaczelo wspolpracowac z moja skora, nie mam tego zapachu metalu przez caly dzien, szybko sie wchlania, To produkt, ktory na pewno kupie ponownie. Serum oil control z SN-sprawia, ze mam suchy nos przez caly dzien, zapach sredni, ale wietrzeje-tez nie znalazlam do tej pory zamiennika. Zas Lush-to taka ciekawostka- uzylam dzis szampon w kostce Ultimate shine-zapach sredni, balam sie, ze bedzie tak, jakbym myla glowe szarym mydlem, pol mydla zuzyje i nie bedzie piany, o efekcie nie wspomne. Tymczasem krotkie mizanie kostka po glowie wytworzylo mega piane. Teraz czekam na wyschniecie wlosow i ten blask...nie uzylam zadnej odzywki, coby nie zepsuc efektu-wlosy uczesalam wszystkoczeszaca szczotka z Rossmana. Uzylam tez mydla Vanille in the mist-dla mnie to raczej deser karmelowy, mydlo barwi wode na zolto, zostawia skore niewysuszona z delikatnym zapachem karmelu. Balsam do ust probowalam wczoraj, ot maselko dosc twarde, dobrze chroniace usta z zapachem czekoladowo-pomaranczowym. Musze doczytac, do czego jest Baby face i coalface bo zapomnialam, do czego ma mi to sluzyc. Nastawiam sie glownie na szampony i odzywki, bo mam mega wrazliwa skore glowy reagujaca zluszczaniem na wiekszosc szamponow drogeryjnych. Pomoglam? |
|
2010-05-19, 09:33 | #2777 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Gex
Wiadomości: 1 330
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XI
oj kusicie kusicie tym Lushe, a mialam oszczedzac moja wishlista robi sie coraz dluuuuzsza moze trzeba sobie sponsora mineralno-mazidlowego znalezc
|
2010-05-19, 09:41 | #2778 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 101
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XI
Cytat:
O serum 3xRose to wiem, bo już mi wcześniej pisałaś, dzięki Tobie zamówiłam je dla Mamy, ale serum Winogronowe też wzięłam. Póki co mama zaczęła używać 3xRose i czekam na relację od niej. Sama też będę chciała kupić sobie właśnie jakieś serum z BU (tylko, że teraz używam dermoprotektor Cetaphil+Tamanu+HA i obserwuję, bo mam cerę problematyczną, rok temu wyleczyłam trądzik Izotekiem a lada dzień (lada miesiąc, dwa, trzy:P) będę odstawiać Diane-35 (bo biore już 1,5roku) i obawiam się "wysypu", dlatego póki jeszcze je zażywam chcę powoli zobaczyć co pasuje mojej cerze. Tyle wspaniałości zagranicznych, że ślinka mi pociekła.. i własnie te szampony w kostce do włosów mnie kuszą, bo polskie sklepy naturalne nie widziałam, żeby oferowały jakieś naturalne szampony, a takowe mnie bardzo interesują, bo w drogeryjnych wszędzie SLS, poza tym coś ostatnio moim włosom nie służą, strasznie się przesuszają. Te różne sera z SN też kuszą, ale nie wiem czy nie jestem za młoda (24lata). Na takie cuda to może za jakiś czas zacznę patrzeć, niech no mi się w końcu zakończy stres związany z tym czy aby trądzik nie powraca . Swoją drogą mój angielski nie jest aż taki perfect, więc nie czytam aż tak śmigiem tych opisów kosmetyków, jak w języku rodzimym. Aczkolwiek w takim wypadku poznawanie amerykańskich (lecz nie tylko) nowości równa się niejako nauce, nie tylko przyjemności, więc jakoś lżej na sercu się robi, że mam takie absorbujące hobby . Dziękuję Hodowco Byłabym zatem zainteresowana szamponami, mydłami, kremami pod oczy, bo z cerą muszę póki co ostrożnie. Więc na polowanie I jeszcze jedno.. z tymi kremami pod oczy to ja już nie wiem.. kiedyś wydawało mi się, że powinno się ich używać bo lepiej działają na te okolice, tak narażone na zmarszczki. Wczoraj natomiast napotkałam stwierdzenie, że kremy pod oczy są delikatniejsze, mają mniejsze stężenie "dobra". Uff.. komu się bedzie chciało czytac te moje wywody
__________________
Edytowane przez asix86 Czas edycji: 2010-05-19 o 09:48 |
|
2010-05-19, 10:11 | #2779 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 613
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XI
Cytat:
W szamponach Lusha jest SLS, ale mi ten skladnik jakos pasuje, szampony bez SLS-ow robia z moich wlosow siano, probowalam juz cuda, lacznie z indyjskimi prochami. A kremy pod oczy....generalnie nie powinny byc delikatniejsze, bo nie dzialaja, ale zwykle firmy laduja zapachy do nich i to one podrazniaja. Mnie podrazniaja zele i kremy z Sisleya, rzekomo bogate w rozne ekstrakty. Nic tak nie przeciwdziala zmarszczkom jak ochrona filtrowa, okulary przeciwsloneczne i regularne nawilzanie okolicy oczu. Moj angielski tez kuleje- ale dzieki czytaniu stron kosmetycznych, opisow dzialania, czy opinii, wzbogacam slownictwo...I nawet odwazam sie pisac maile do sklepow hamerykanskich i o dziwo odpisuja mi-wiec mniemam, ze mnie rozumieja kazde hobby dobre. |
|
2010-05-19, 10:30 | #2780 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 101
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XI
Cytat:
Co do kwasów to trądzik zaczął mi się podczas eksfoliacji u kosmetyczki kwasami AHA. Nie wiem czy to ta eksfoliacja była przyczyną trądziku czy cooo... Dermaolog powiedziała mi później, że takie kwasy nie są dla mnie, bo mam za delikatną cerę. Ale nie powiedziała, że trądzik przez to się pojawił. Wymieniała stres, geny (ale ja czuje, że to tamta kosmetyczka mnie załatwiła robiąc mi mechaniczne oczyszczanie w połowie eksfoliacji). Po zakończeniu Izoteku stosowałam raz na tydzień Atrederm, ale po chyba 2 miesiącach zaczła mnie podrażniać i dermatolog kazała mi odstawić. (Mam teraz lekkie rogowacenie mieszkowe na policzkach, w zimę po spacerach wyskakiwała mi taka mała kaszka.. nie wiem czy to przez ten Atrederm ) Poza tym mam zaczerwienione policzki, dermatolog powiedziała, że to mam cerę naczynkową. Poza tym suchą, teraz z raczej okazjonalnymi niespodziankami (najbardziej okolice skroni.. były czyste a teraz 3 duże gule mi wyszły ) Czy kwalifikuję się zatem do pielegnacji kwasowo-retinoidowych? Jeśli chodzi o ang. to ja jestem dziwną istotą, mam styczność z ang od 10 lat, a wciąż mam problem ze zrozumieniem, jak ktoś zaczyna do mnie mówić.. wszystko mi się zlewa Mam chyba coś ze słuchem, angielski czytany jak najbardziej mnie nie przeraża, pisze maile również , ale jak słucham to się spinam i mało rozumiem, jak na te lata "uczenia".
__________________
|
|
2010-05-19, 10:44 | #2781 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XI
Dopiero przedwczoraj, po 3 m-cach, ukręciłam serum 3xrose . Niby powinno się to zrobić w miesiąc po zakupie, a jakoś nie chciało mi się do tego zabrać .
Wczoraj nałożyłam na twarz i jest super, zobaczę jak będzie po kilku dniach stosowania, mam nadzieję, że nie zapcha, nie wysypie i inne takie tam
__________________
Starsza pani po trzydziestce
|
2010-05-19, 11:37 | #2782 |
keep calm and contour on
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 256
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XI
Cześć dziewczyny, u mnie pierwszy suchy dzień Wreszcie ! Bo na razie średnia psucia parasolek wynosi 1/dzień
Angel,jaki kolorek Faajny
__________________
It's a little bit horrifying just how quickly everything can fall to crap. Oh, screw beautiful. I'm brilliant.
If you want to appease me, compliment my brain. |
2010-05-19, 11:57 | #2783 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 613
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XI
Cytat:
Co teraz stosujesz z pielegnacji? SLuzy Ci? Ja cale zycie myslalam, ze mam skore nosorozca, ze moge sie pilignowac do woli, tymczasem procz rozszerzonych porow i skory sklonnej do wypryskow, mam cere plytko unaczyniona, cienka, mieszana z tendecja do mega przesuszu zima i blyszczenia latem. Sprawdzaja sie u mnie lagodne preparaty, olejowe sera, peeling enzymatyczny. Kremy albo wchlaniaja sie tak, ze za chwile nie ma nic, albo zostawiaja warstewke, ktora po jakims czasie roluje mi sie przy dotknieciu. |
|
2010-05-19, 12:39 | #2784 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 101
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XI
Cytat:
__________________
|
|
2010-05-19, 12:49 | #2785 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 297
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XI
brrr...Robie sie nie do zniesienia... dla siebie samej. Odstawiłam własnie piguły po 10 latach.
Jak myslicie, przejde to bezboleśnie ?? Od czasu do czasu mam skurcze w brzuchu, i jakoś tak inaczej mam w głowie Mam nadzieje że obedzie sie bez wiekszych akcji
__________________
|
2010-05-19, 12:54 | #2787 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Przemyśl
Wiadomości: 5 755
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XI
|
2010-05-19, 12:59 | #2788 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 101
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XI
No niby tak, ale w "naturalnej pielęgnacji.." może komuś się przydać nasza rozmowa, a tu zaraz urośnie tyle postów, że nijak to będzie odkopać
---------- Dopisano o 13:59 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ---------- Cytat:
10 lat.. sporo ja 1,5 roku i czuję, że za długo biorę takie ciężkie piguły, próbowałam przejść na yasminelle, ale po 2 miesiącach cera częła mi sie pogarszać i szybko wróciłam do Diane-35 -> z nakazu dermatolog mam te odstawić jak będzie słońce, bo wtedy ono mi ma rzekomo pomóc w ewentualnym pogorszeniu..
__________________
|
|
2010-05-19, 13:03 | #2789 |
Rzabbocop
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XI
Hej
bralam piguly 9 lat i nic sie nie dzialo po odstawieniu |
2010-05-19, 13:05 | #2790 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 591
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XI
Cytat:
donoszę z akcji denko, że resztka jednego szamponu i próbka drugiego wykończona, małe opakowanie balsamu do ciała, dwa żele pod prysznic i jeden peeling, i pracuję nad tym dalej Cytat:
no chyba, że dosłownie "pomóc w pogorszeniu cery"..... Edytowane przez AnkaFranka Czas edycji: 2010-05-19 o 13:06 |
||
Nowe wątki na forum Kosmetyki mineralne |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:24.