|
Notka |
|
Pielęgnacja włosów i fryzury Podyskutuj o pielęgnacji włosów kręconych, prostych, farbowanych, blond. Sprawdź modne fryzury: cięcia, koloryzacje, fryzury na ślub, wesele, Komunię, Sylwestra. |
|
Narzędzia |
2011-09-02, 18:15 | #571 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 5
|
Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - cz.II
Dziewczyny, przygotowuję się do jutrzejszego farbowania i ostatecznie chciałabym ustalić kilka rzeczy...
hennę nakładać na suche czy wilgotne włosy? ile soku z cytryny na 100g proszku? czy 2 łyżki soli dodane do mikstury faktycznie utrwalą kolor? (kiedy dodać?po tych 12h?) pozdrawiam |
2011-09-02, 18:26 | #572 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - cz.II
Wszystko jedno czy nakładasz papkę na suche czy na mokre włosy, rób jak ci wygodniej. Cytrynę możesz dodać całą. Soli nie dodawaj. To (podobno) coś daje przy indygo, nie przy hennie,
|
2011-09-02, 20:23 | #573 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 180
|
Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - cz.II
Lisbeth, dziękuję za odpowiedz
mam pytanie dot. henny gloss chciałabym za 1 razem wypróbować taki mix: henna + odżywka + olej kokosowy. co sądzicie? wiem, że ma być to odżywka bez silikonów - możecie jakąś polecić? takie które będą raczej ogólnodostępne. Rzuciła mi się w oczy nazwa "gloria" ale nie wiem gdzie ją dostać... osobiście używam odżywki aloesowej do suchych włosów mrs potters, ale czy nie ma tam jakiegoś świństwa to niestety nie wiem myślicie, że się nada? mam Jeszcze waxa z lbiotica, on nie ma silikonów ale ma hennę i nie wiem czy to nie przesada |
2011-09-02, 20:33 | #574 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 949
|
Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - cz.II
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;29136780]Z tym, że ekspresja pisała o Venicie w proszku. Venita w proszku i Venita w tubie to dwie zupełnie różne rzeczy.[/QUOTE]
Aaaaaa, to nawet nie wiedzialam,że są dwa rodzaje. Nigdy nie używałam Venity.
__________________
Fala jest jak pożądanie, możesz z nią walczyć, ale przyjemniej jest jej się poddać. (by Mali) |
2011-09-02, 20:47 | #575 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - cz.II
Cytat:
Gloria jest podobno w Auchanie. Z ogólnodostępnych bez silikonów jeszcze są Isana z babassu i Alterra - obie z Rossmanna. Potters ma jakiś lekki silikon, ale moim zdaniem i tak się nadaje. Wax l'biotica nie ma henny tylko ekstrakt z niej. To składnik bez właściwości barwiących. Gdybym ja miała robić gloss, to użyłabym właśnie tej maski l'biotici. |
|
2011-09-02, 20:49 | #576 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 949
|
Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - cz.II
Cytat:
Kupiłam w Intermarche tak jak emulsję Gloria (używaną do mycia). Pottersy chyba wszystkie mają silikony, ale nie mam pewności. Wax faktycznie nie ma, ale dość treściwy, nie wiem, czy to w przypadku glossu z henną dobrze czy źle. Tu ekspertka by się musiała wypowiedzieć. No i jest drogi, trochę byłoby mi szkoda na gloss, bo ja akurat zużyłam ponad pół pojemnika glorii do glossu, ale mam długie i gęste włosy. O, proszę, ekspertka już mnie uprzedziła
__________________
Fala jest jak pożądanie, możesz z nią walczyć, ale przyjemniej jest jej się poddać. (by Mali) Edytowane przez Ag Rafka Czas edycji: 2011-09-02 o 20:50 |
|
2011-09-02, 21:53 | #577 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 180
|
Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - cz.II
dzięki dziewczyny
intermarche mam akurat kolo domu wiec skoczę jutro i zobaczę czy będzie Gloria, jak nie to do rossmana po którąś alterrę się przejdę, albo w ostateczności wax a ten pomysl z olejem kokosowym to z YT wzięłam - dziewczyna tam nakładała wlaśnie hennę wymieszaną z odżywką i olejem ale może faktycznie za 1 razem nie będę wydziwiać i dodam samą odżywkę. tylko tak właściwie jak to zrobić? wymieszać hennę z odżywką i od razu na głowę? czy może odczekać jakiś czas żeby się "przegryzło"? a co w takim przypadku z temperaturą papki? bo rozumiem że ciepłej wody już dodawać nie trzeba... |
2011-09-02, 22:07 | #578 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - cz.II
Zrób papkę osobno i przed nałożeniem połącz z odżywką. Temperatura sama się ustali na głowie
|
2011-09-02, 22:38 | #579 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 180
|
Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - cz.II
dzięki wielkie
jak w następnym tygodniu będę "po" to dam znać co mi wyszło za cudo na głowie |
2011-09-03, 10:15 | #580 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 1 624
|
Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - cz.II
|
2011-09-03, 10:20 | #581 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 484
|
Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - cz.II
a ja jednak stęskniłam się za brązem i właśnie położyłam na moje rudzielce i cm odrostu jasny brąz khadi. jestem zadowolona, bo w końcu brąz złapał mi odrosty
tak się zastanawiam, czy farbując henną można liczyć na szybszy przyrost włosów? w końcu ekstrakty z henny można znaleźć w kosmetykach, które mają wzmocnić włosy?
__________________
IT - programuj, dziewczyno! |
2011-09-03, 10:20 | #582 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Wrocław/Jelenia Góra
Wiadomości: 1 771
|
Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - cz.II
ja się wyleczyłam z henny. robiłam dwa razy na czarno, napierw mieszanką indygo z henną później dwufazowo na czarno, kolor bardzo szybko wyblakł za jednym i drugim razem, i włosy strasznie się łamały i były suche. wróciłam do castinga.
|
2011-09-03, 10:44 | #583 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 370
|
Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - cz.II
Jestem przeszczęśliwa po farbowaniu Khadi jasny brąz Włosy są w dużo lepszym stanie, odrosty idealnie pokryte. Trzymałam ok 1 h 45 minut, potem ponad dobę nie ruszałam, teraz na noc olejowałam Amlą. Pozostaje mi mieć nadzieję, że kolor zostanie ze mną na długo
Pierwsze zdjęcie przed, drugie po (z lampą, ale właśnie tak wygląda kolor przy naturalnym świetle), trzecie w pełnym słońcu
__________________
|
2011-09-03, 19:40 | #584 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 389
|
Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - cz.II
|
2011-09-03, 19:50 | #585 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - cz.II
|
2011-09-03, 19:55 | #586 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 389
|
Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - cz.II
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;29186829]Kup na początek tańszą hennę, a jak nie wyjdzie co chciałałaś, to popraw jasnym brązem.[/QUOTE]
Dobry pomysł, dzięki za poradę |
2011-09-03, 21:03 | #587 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 260
|
Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - cz.II
ew. kup sobie ELD odcień chna i basma... i wymieszaj 2:1
__________________
nadzieja umiera ostatnia....
|
2011-09-03, 21:12 | #588 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 370
|
Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - cz.II
Jako świeżo "maźnięta" jasnym brązem i to właśnie na ciemny blond dorzucę swoje 3 grosze... też po tej hennie spodziewałam się bardziej czerwonego odcienia, a jest zdecydowanie złotawy, może nawet żółtawy połysk. Ale sądząc po galerii Khadi to też chyba zależy od konkretnych włosów
__________________
|
2011-09-03, 21:29 | #589 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: far away land
Wiadomości: 14 308
|
Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - cz.II
Nie wiem co jest. Czy doszłam do takiej wprawy w nakładaniu henny czy połowa włosów mi wypadła.
Jak zaczęłam hennować potrzebowałam na włosy całe 200 gram. Wychodził mi z tego ok kilogram papki (litrowe pudełko po lodach). Ostatnio tak już na siłę całe to pudełko nałożyłam na włosy. A dziś nałożyłam połowę i już nie było gdzie tego błota upychać. I tak oto połowa henny została mi na następny raz. Fajnie, ale nie wiem dlaczego teraz mniej tej henny mi schodzi
__________________
Podczas gdy reszta gatunku pochodzi od małpy, rude pochodzą od kotów. 61.5 -66.5 ... 70 -73-75 - 77- 79,5 - 80 - 82 15.04.2013 |
2011-09-04, 10:44 | #590 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 214
|
Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - cz.II
Cytat:
pofarbowałam henną raz - i wypadła mi ok 1/10 włosów. Po żadnej farbie nie wypadały mi włosy tak jak po hennie - i żeby nie było, wcale nie jestem na nią uczulona (musiałam iść do lekarza, było tak fatalnie!). Każdego dnia z włosów które zostawały w wannie po myciu i na szczotce zbierałam dość pokaźne pasmo włosów. Oczywiście nie zapominając, że włosy gubiłam przez cały dzień - mój tż co chwilę ściągał mi wypadnięte włosy które wisiały luzem na ubraniu. MASAKRA! Dalej mi wychodzą włosy, ale już nie tak, aczkolwiek nieźle się nerwów najadłam. |
|
2011-09-04, 10:46 | #591 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: far away land
Wiadomości: 14 308
|
Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - cz.II
Cytat:
Może rzeczywiście jesteś na hennę uczulona.
__________________
Podczas gdy reszta gatunku pochodzi od małpy, rude pochodzą od kotów. 61.5 -66.5 ... 70 -73-75 - 77- 79,5 - 80 - 82 15.04.2013 |
|
2011-09-04, 10:51 | #592 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 484
|
Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - cz.II
hmm dziwne, ja z kolei mam wrażenie, że wypada mniej niż wcześniej. tylko w czasie farbowania wypadło trochę więcej.
Australija, jeśli farbowanie henną Ci nie służy najlepiej zrezygnuj z niej, spróbuj jakiś wcierek i suplementów.
__________________
IT - programuj, dziewczyno! |
2011-09-04, 10:55 | #593 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: far away land
Wiadomości: 14 308
|
Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - cz.II
Ja w ogóle doszłam do takiej wprawy, że nakładanie zajmuje mi 3 minuty, żadnego plątania włosów. Płukanie tez robię sposobem. 1000 razy wolę nakładanie i płukanie henny niż farb chemicznych z którymi nigdy nie mogłam sobie poradzić i zawsze miałam coś nierówno ufarbowane.
Kocham hennę pod każdym względem
__________________
Podczas gdy reszta gatunku pochodzi od małpy, rude pochodzą od kotów. 61.5 -66.5 ... 70 -73-75 - 77- 79,5 - 80 - 82 15.04.2013 |
2011-09-04, 18:47 | #594 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 145
|
Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - cz.II
Cytat:
__________________
1.06.2011- zaczynam dbać o włosy, koniec z chemią, teraz tylko natura |
|
2011-09-04, 19:15 | #595 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: far away land
Wiadomości: 14 308
|
Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - cz.II
3-5
Na początku bawiłam się w oddzielanie pasmo po paśmie, nakładanie najpierw na odrosty, potem na kolejne pasma. A teraz nachylam się nad miseczka z henną, nabieram ja na palce i najpierw wgniatam przy skórze, a potem całe włosy wkładam w tą miseczkę i nasączam błotkiem. No i nakładam na wilgotne włosy, co bardzo ułatwia sprawę. I tyle.
__________________
Podczas gdy reszta gatunku pochodzi od małpy, rude pochodzą od kotów. 61.5 -66.5 ... 70 -73-75 - 77- 79,5 - 80 - 82 15.04.2013 |
2011-09-04, 20:20 | #596 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 145
|
Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - cz.II
Cytat:
__________________
1.06.2011- zaczynam dbać o włosy, koniec z chemią, teraz tylko natura |
|
2011-09-04, 20:28 | #597 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: far away land
Wiadomości: 14 308
|
Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - cz.II
Cytat:
A spłukuję najpierw w misce. Wtedy całe błoto sobie zostaje w misce i nie plącza sie tak włosy. Nalewam wody do miski, ''staję w niej na głowie", majtam, i tak 2 razy, a potem juz normalne płukanie. Wydaje się więcej zachodu ale w efekcie wychodzi szybciej i lepiej.
__________________
Podczas gdy reszta gatunku pochodzi od małpy, rude pochodzą od kotów. 61.5 -66.5 ... 70 -73-75 - 77- 79,5 - 80 - 82 15.04.2013 |
|
2011-09-05, 08:12 | #598 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 145
|
Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - cz.II
Cytat:
Mam plan dzisiaj zadziałać z tymi rudymi odrostami. Została mi reszta Sipy więc ją wykorzystam, może chociaż ciut przyciemni
__________________
1.06.2011- zaczynam dbać o włosy, koniec z chemią, teraz tylko natura |
|
2011-09-05, 17:08 | #599 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 674
|
Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - cz.II
Ja też właśnie dołączyłam do klubu niewiast hennujących. Jestem niesamowicie zadowolona z otrzymanego efektu.
Oto garść informacji, może komuś się przyda. Kolor wyjściowy: chemiczny średniociemny brąz plus, dość zmyty, plus o ton jaśniejszy 6-tygodniowy brązowy odrost z pewną liczbą siwków (zapuszczanie tego odrostu, dość widocznego, było bardzo traumatyczne, ale chciałam dokładnie zobaczyć efekt hennowania). Produkt użyty: Khadi Orzechowy Brąz, całe opakowanie. Tu uwaga: na moje gęste włosy długości do zapięcia stanika było to za dużo, spokojnie 75 - 80 % dałoby radę. Wymieszałam paciajkę ściśle wg instrukcji. Trzymałam 2,5 godziny pod folią spożywczą i czapkę narciarską, trochę w trakcie dogrzałam suszarką. Efekt otrzymany: BOSKI odcień gorzkiej czekolady, zdecydowanie zimny, bez czerwonych pobłysków pod światło. Włosy są błyszczące, jak z wyphotoshopowanych reklam szamponów Jest ich optycznie więcej. Odrost jest niewidoczny (chwyciło równomiernie), siwki złapało na nieco jaśniejszy brąz, też raczej zimny. Kolor jaki był opisuję doszedł do pełni po 48godzinach od hennowania, tuż po był nieco jaśniejszy i cieplejszy, zwłaszcza siwki były jaśniejsze i rudawe. O dziwo, przy hennowaniu wypadło mi znacznie mniej włosów niż przy farbie chemicznej. Z minusów: przez dwa dni chodziłam bez odżywki, czytaj - z włosami jak druty i spuszonymi. No ale to włosy, które prze kilka lat co miesiąc były traktowane farbą. Dziś po myciu i nałożeniu Glorii jest dobrze. Kilka osób pochwaliło dziś moją metamorfozę. Wnioski: zapaliłam się do hennowania. Myślę, że wystarczy jeśli będę farbować same odrosty i planuję na jedną sesję zużywać ćwierć opakowania. Nawet jeśli będzie konieczność hennowania co dwa tygodnie, wyjdzie to 13zł na miesiąc, a więc niskobudżetowo. A jak zdrowo! Zamierzam tez nakładać gloss. I jeszcze jedna uwaga: niektórzy narzekaja na szpinakowo-bagienny zapach henny. Mnie on nie przeszkadza, wszystkie kosmetyki których używam są bez syntetycznych zapachów i pachną ziołowo albo medycznie albo wcale Nakładając hennę mam poczucie pielęgnacji włosów i zabieg jest relaksujacy. Zapach bagnoszpinaku wywietrzał z włosów już na drugi dzień. |
2011-09-05, 18:38 | #600 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 389
|
Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - cz.II
A moja henna mumtaz zamówiona, czekam na nią jak na wybawienie, z nadzieją, że moje włosy nabiorą miedzianego odcienia i poprawi się ich stan.
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów i fryzury |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:19.