Żony 2015 część 13 !

[MagicGirls]

Em spi to napisze Wam co mi sie dzis przydarzylo oprocz deszczu na spacerze (5 razy padalo w ciagu 2 h )

Bylam na bazarku i w jednej budce wisialy gumowe pilki.Ostatnio Em zaczela bawic sie brazuca czy jak ona sie zwie do nogi Starego, ktory jak to zobaczyl przypomnial sobie ze ma ochote sobie grac.Napompowal no i upa po zabawie.
W kazdym razie ogladam te pilki ale ze mialy kolce i byly z takiej gumy ze 3 ugryzienia Em i po pilce.Albo gorzej zje ten kolec i jeszcze będą z tego klopoty.Chce odchodzic a gowniak mi lapie za piłkę i krzyczy.Tlumacze jej ze to nie nasze i ze musimy isc a ta jak nie wpadnie w ryk ,wyje jakby ze skory ją obdzierali,szarpie za pasy w wozku chce wychodzić no cyrk.Oczywiscie w jednym momencie zlecialy sie seniority +60 i sie zaczyna...
"A weźmie Pani tą piłkę, przeciez to grosze" ,"no zeby dziecku zalowac"
Faktycznie z 10 zl ta pilka kosztowala no ale chlam jakich mało. Moj pies w swojej piłce ma lepiej zrobione te kolce :/.
No ale zeby juz to sie zaczelo
11 miesiecy i wymuszac w sklepie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aneta_91]

Napisane przez asia1905

Apel do Szymka: w moim wiejskim sklepie była tylko jedna warka 0% , więc najlepiej jakbyś urodził się dziś, bo nie będę miała jak świętować

przekazałam Szefunciowi, zobaczymy jak się do tego ustosunkuje

Napisane przez MagicGirls

Chłopaku nie masz wyjscia !!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez pati0090

Wyjście to ma tylko nie chce z niego skorzystać hehe

Sent from my PRA-LX1 using Wizaz Forum mobile app

Ostatnio próbuje wyjść przez pępek albo pachwiny. No ewidentnie zgubił drogę Chłopak

[sQuaara]

Napisane przez aneta_91

przekazałam Szefunciowi, zobaczymy jak się do tego ustosunkuje



Ostatnio próbuje wyjść przez pępek albo pachwiny. No ewidentnie zgubił drogę Chłopak

oooo przypomnialas mi ze moj tez pepkiem...a jak juz mu zasugerowali co i jak to raz dwa na siwecie byl

Napisane przez MagicGirls

Em spi to napisze Wam co mi sie dzis przydarzylo oprocz deszczu na spacerze (5 razy padalo w ciagu 2 h )

Bylam na bazarku i w jednej budce wisialy gumowe pilki.Ostatnio Em zaczela bawic sie brazuca czy jak ona sie zwie do nogi Starego, ktory jak to zobaczyl przypomnial sobie ze ma ochote sobie grac.Napompowal no i upa po zabawie.
W kazdym razie ogladam te pilki ale ze mialy kolce i byly z takiej gumy ze 3 ugryzienia Em i po pilce.Albo gorzej zje ten kolec i jeszcze będą z tego klopoty.Chce odchodzic a gowniak mi lapie za piłkę i krzyczy.Tlumacze jej ze to nie nasze i ze musimy isc a ta jak nie wpadnie w ryk ,wyje jakby ze skory ją obdzierali,szarpie za pasy w wozku chce wychodzić no cyrk.Oczywiscie w jednym momencie zlecialy sie seniority +60 i sie zaczyna...
"A weźmie Pani tą piłkę, przeciez to grosze" ,"no zeby dziecku zalowac"
Faktycznie z 10 zl ta pilka kosztowala no ale chlam jakich mało. Moj pies w swojej piłce ma lepiej zrobione te kolce :/.
No ale zeby juz to sie zaczelo
11 miesiecy i wymuszac w sklepie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ło Pani złota!!!
kupilas?!

[MagicGirls]

Napisane przez sQuaara

oooo przypomnialas mi ze moj tez pepkiem...a jak juz mu zasugerowali co i jak to raz dwa na siwecie byl



ło Pani złota!!!
kupilas?!

Oczywiscie ze nie
Mialam ochote pozdrowic moje kolezanie bazarkowe srodkowym palcem (Migotka ) ,ale stwierdzilam ze poudaje ze ich nie slysze .Jednak szkoda mi sie Em zrobilo no bo jakby nie bylo chcialam kupic jej piłkę. Poszlam z nią do drugiego zabawkowego i tam kupilysmy normalną gumową piłkę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kelpie]

Przyszłam się pożalić.

Powiedziałam mamie, że wyjeżdżamy na weekend do Kazimierza jako rocznicowy wyjazd no to się nasłuchałam, że my mamy budowę i że jak jedziemy teraz to w urlopie po co. Że to kasa itd. Mówię że mieliśmy odłożone na ten cel, a ona że może by za to rolkę papy czy klej kupić. No tak mnie wkurzyła
A jak pytali co chcemy w prezencie i mówiliśmy że coś na budowę to nie dostawaliśmy nic, ani na budowę, ani żadnego prezentu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[migotka1010]

Królewna, powiem Ci tak. Chyba jedyną dolegliwościa ciążową która mnie nawiedziła to właśnie zmorzone migreny... Stały sie inne.. O ile wcześniej miałam raz na 2-3 msc atak ktory przykuwał mnie do łóżka, nawet do toalety nie bylam w stanie sama iść dlatego leżałam z miska do tego aura swiatlowstret, dzwiekowstret itp. Tak jak okazalo sie ze jestem w ciąży zrobiły sie inne te migreny. Ból uciążliwy, ale funkcjonować jakoś mogłam... Za to przez chyba 2 miesiace praktycznie dzień w dzień miałam ból głowy... Takze nie wiem co gorsze

Z drugiej strony poczatek ciąży to u mnie zamkniecie roku, audyty i zamkniecie kwartałów... Pracowałam za dużo i chyba z przemeczenie podwójnego takie bóle...

[sQuaara]

Napisane przez Kelpie

Przyszłam się pożalić.

Powiedziałam mamie, że wyjeżdżamy na weekend do Kazimierza jako rocznicowy wyjazd no to się nasłuchałam, że my mamy budowę i że jak jedziemy teraz to w urlopie po co. Że to kasa itd. Mówię że mieliśmy odłożone na ten cel, a ona że może by za to rolkę papy czy klej kupić. No tak mnie wkurzyła
A jak pytali co chcemy w prezencie i mówiliśmy że coś na budowę to nie dostawaliśmy nic, ani na budowę, ani żadnego prezentu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

eh jedzcie jedzcie! warto !


a my lecimy do Madzi naszej

[asia1905]

Kelpie my w tamtym roku kupilismy dom i bylismy na Krecie i nikt nic nie komentował. To Wasze pieniądze i szkoda, że mama Cię zdenerwowala. Odpoczynek też Wam się należy.
Dużo miłości z okazji 2 rocznicy

[misiaa91]

Napisane przez Kelpie

Przyszłam się pożalić.

Powiedziałam mamie, że wyjeżdżamy na weekend do Kazimierza jako rocznicowy wyjazd no to się nasłuchałam, że my mamy budowę i że jak jedziemy teraz to w urlopie po co. Że to kasa itd. Mówię że mieliśmy odłożone na ten cel, a ona że może by za to rolkę papy czy klej kupić. No tak mnie wkurzyła
A jak pytali co chcemy w prezencie i mówiliśmy że coś na budowę to nie dostawaliśmy nic, ani na budowę, ani żadnego prezentu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Uszy do góry. Odpoczynek Wam się na leży i takie komentarze są strasznie słabe, to Wasze pieniądze i Wasza inwestycja, także nie dziwię się, że się zdenerwowałaś.

[Kelpie]

Napisane przez asia1905

Kelpie my w tamtym roku kupilismy dom i bylismy na Krecie i nikt nic nie komentował. To Wasze pieniądze i szkoda, że mama Cię zdenerwowala. Odpoczynek też Wam się należy.
Dużo miłości z okazji 2 rocznicy

Dziękuję

Napisane przez misiaa91

Uszy do góry. Odpoczynek Wam się na leży i takie komentarze są strasznie słabe, to Wasze pieniądze i Wasza inwestycja, także nie dziwię się, że się zdenerwowałaś.

Tylko że my pożyczyliśmy kasę od moich rodziców. Tylko że bezterminowo. I może to ich boli, że niby kasy nie mamy a wyjeżdżamy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sQuaara]

Napisane przez Kelpie

Dziękuję

Tylko że my pożyczyliśmy kasę od moich rodziców. Tylko że bezterminowo. I może to ich boli, że niby kasy nie mamy a wyjeżdżamy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

na pewno.... i nie chce byc niemila ale dla mnie to tez dziwne i teraz nie dziwie sie ze komentowali..

[45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241]

Napisane przez Kelpie

Przyszłam się pożalić.

Powiedziałam mamie, że wyjeżdżamy na weekend do Kazimierza jako rocznicowy wyjazd no to się nasłuchałam, że my mamy budowę i że jak jedziemy teraz to w urlopie po co. Że to kasa itd. Mówię że mieliśmy odłożone na ten cel, a ona że może by za to rolkę papy czy klej kupić. No tak mnie wkurzyła
A jak pytali co chcemy w prezencie i mówiliśmy że coś na budowę to nie dostawaliśmy nic, ani na budowę, ani żadnego prezentu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jeju... szkoda ze ludzie nie potrafią sie cieszyc z takich rzeczy tylko dogryzac malo ważne... jedzcie i cieszcie sie soba! To najwazniejsze.... zeby to jeszcze wyjazd na Kube był za miliony monet ze tez nie mają ludzie juz jak dogryzac... tym bardziej przykre ze to najbliżsi....
Ja to szafy na pralke nie mam dalej ale bylam na 3 wakacjach od odbioru mieszkania, kilku weekendach...no i od dzisiaj spimy na kanapie bo nie ma hajsu na sypeialnie...i nie żałuję ani trochę!



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kelpie]

Napisane przez sQuaara

na pewno.... i nie chce byc niemila ale dla mnie to tez dziwne i teraz nie dziwie sie ze komentowali..

My umawialiśmy się na bezterminową pożyczkę i mówiliśmy, że jak tylko będą potrzebowali to my ogarniemy oddanie im pieniedzy.

Jeszcze przed tą pożyczką w kółko komentowali wszystko, że po co, że budowa itd. Chyba im trochę nie pasuje, że nam tak łatwo, według nich, wszystko przychodzi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[krolewna_smieszka]

Napisane przez migotka1010

Królewna, powiem Ci tak. Chyba jedyną dolegliwościa ciążową która mnie nawiedziła to właśnie zmorzone migreny... Stały sie inne.. O ile wcześniej miałam raz na 2-3 msc atak ktory przykuwał mnie do łóżka, nawet do toalety nie bylam w stanie sama iść dlatego leżałam z miska do tego aura swiatlowstret, dzwiekowstret itp. Tak jak okazalo sie ze jestem w ciąży zrobiły sie inne te migreny. Ból uciążliwy, ale funkcjonować jakoś mogłam... Za to przez chyba 2 miesiace praktycznie dzień w dzień miałam ból głowy... Takze nie wiem co gorsze

Z drugiej strony poczatek ciąży to u mnie zamkniecie roku, audyty i zamkniecie kwartałów... Pracowałam za dużo i chyba z przemeczenie podwójnego takie bóle...

Yhm. A w ciazy w ogole mozna brac leki przeciwbolowe? Solpadeina pewnie odpada, bo to opioid. W ogole staram sie bardzo ograniczac uzywanie Solpadeiny, bo czytalam ostatnio o uzaleznieniu od opioidow i jest to koszmar. ://

[pati0090]

Napisane przez krolewna_smieszka

Yhm. A w ciazy w ogole mozna brac leki przeciwbolowe? Solpadeina pewnie odpada, bo to opioid. W ogole staram sie bardzo ograniczac uzywanie Solpadeiny, bo czytalam ostatnio o uzaleznieniu od opioidow i jest to koszmar. ://

Mi solpadeine dawali po cc a już karmilam ale nie wiem jak to jest w ciąży z tym lekiem

Sent from my PRA-LX1 using Wizaz Forum mobile app

[sQuaara]

Napisane przez Kelpie

My umawialiśmy się na bezterminową pożyczkę i mówiliśmy, że jak tylko będą potrzebowali to my ogarniemy oddanie im pieniedzy.

Jeszcze przed tą pożyczką w kółko komentowali wszystko, że po co, że budowa itd. Chyba im trochę nie pasuje, że nam tak łatwo, według nich, wszystko przychodzi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

wszystko rozumiem...ale to chyba moja natura

[Kelpie]

Napisane przez sQuaara

wszystko rozumiem...ale to chyba moja natura

A ja nie mam żadnych pretensji jak coś
Temat jest dość złożony i długo by pisać. I rozumiem jak to wygląda na pierwszy rzut oka.

Generalnie rodzice mocno nas na dom namawiali i że tak nam pomogą. Potem robiliśmy wszystko sami i pies z kulawą nogą nie zapytał czy nam pomóc może. Mieli milion złotych rad, a jak robiliśmy po swojemu to było źle. Obiecali nam pieniądze ze sprzedaży mieszkania i temat umarł. Także im coś nie pasi z tym domem tylko nie wiemy co, ale wprost nie chcą powiedzieć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[201805091331]

Napisane przez Kelpie

A ja nie mam żadnych pretensji jak coś
Temat jest dość złożony i długo by pisać. I rozumiem jak to wygląda na pierwszy rzut oka.

Generalnie rodzice mocno nas na dom namawiali i że tak nam pomogą. Potem robiliśmy wszystko sami i pies z kulawą nogą nie zapytał czy nam pomóc może. Mieli milion złotych rad, a jak robiliśmy po swojemu to było źle. Obiecali nam pieniądze ze sprzedaży mieszkania i temat umarł. Także im coś nie pasi z tym domem tylko nie wiemy co, ale wprost nie chcą powiedzieć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ciężkie są takie tematy. U nas odwrotnie, my pomagamy teściowej co miesiąc płacimy rachunki oddaje kiedy może, teraz pożyczyła więcej gotówki. Ok, nie mają trzeba pomóc ale my pomagamy a ona np komentuje, że jedziemy w góry czy nad morze itd. W przyszłym roku chcemy kupić mieszkanie i też ciągle komentarze...


Wyprzedaży ciąg dalszy. Rano mówię do tz że trzeba młodemu kupić kurtkę, szukam w necie i trafiłam w 5-10-15 za 56 zł ze 170

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pysia1987]

Nie ogarniam, mam kiepski dzień . Kiepskie następne dwa dni. Życie mnie przerosło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sQuaara]

tule mocno!!

[misiaa91]

Napisane przez pysia1987

Nie ogarniam, mam kiepski dzień . Kiepskie następne dwa dni. Życie mnie przerosło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jutro będzie lepszy dzień!

[gr8ania]

Kelpie- dziewczyny dobrze piszą- nie przejmuj się gadaniem i cieszcie się wyjazdem. Należy się Wam jak psu zupa...

Pysia jutro będzie lepiej

I najlepszego rocznicowo

przerabiam warzywa od Rodziców... właśnie zostałam szczęśliwą posiadaczką 13 słoików przecier pomidorowego z bazylią właśnie się pasteryzuje (pierwszy raz na sucho i mam nadzieję, że nic nie wybuchnie)
jeszcze pewnie drugie tyle jak nie lepiej "zwykłego" ale nie wiem czy mam siłę jeszcze pakować go w słoiki i pasteryzować

[krolewna_smieszka]

Pysia

[migotka1010]

Napisane przez krolewna_smieszka

Yhm. A w ciazy w ogole mozna brac leki przeciwbolowe? Solpadeina pewnie odpada, bo to opioid. W ogole staram sie bardzo ograniczac uzywanie Solpadeiny, bo czytalam ostatnio o uzaleznieniu od opioidow i jest to koszmar. ://

Jedynie apap... Ja go bralM choc tez sie bałam bo co innego lyknac tabletkę raz na tydzien a co innego codziennie 3...

Klepie, temat kasy jest ogolnie ciężki... Nie wiem jak zlozony jest i Ciebie ale ja wiem co czuja Twoi rodzice... Sama 2 lata temu (!!!) pożyczyłam sis kilka tyś bo remont bo co, ok miala mi comiesiac zwracac po części.... 2 zwroty były... Teraz my sie urzadzamy a ona nie ma z czego oddać bo dzieci do szkoły, bo mężowi w działalności trzeba pomóc, bo toi to.... Ale w miedzy czasie samochod kupili, ogrodzenie czuje sie źle... Ja mam hipoteke a Ci moje pieniądze za friko...

[Kelpie]

Napisane przez gr8ania

Kelpie- dziewczyny dobrze piszą- nie przejmuj się gadaniem i cieszcie się wyjazdem. Należy się Wam jak psu zupa...

Pysia jutro będzie lepiej

I najlepszego rocznicowo

przerabiam warzywa od Rodziców... właśnie zostałam szczęśliwą posiadaczką 13 słoików przecier pomidorowego z bazylią właśnie się pasteryzuje (pierwszy raz na sucho i mam nadzieję, że nic nie wybuchnie)
jeszcze pewnie drugie tyle jak nie lepiej "zwykłego" ale nie wiem czy mam siłę jeszcze pakować go w słoiki i pasteryzować

Dzięki

Tak właśnie sobie tłumaczę, że nam się należy. Nie jest to wyjazd za miliony. Nadymaliśmy się przy tym weselu, z domem idzie jak po grudzie...

Napisane przez migotka1010

Jedynie apap... Ja go bralM choc tez sie bałam bo co innego lyknac tabletkę raz na tydzien a co innego codziennie 3...

Klepie, temat kasy jest ogolnie ciężki... Nie wiem jak zlozony jest i Ciebie ale ja wiem co czuja Twoi rodzice... Sama 2 lata temu (!!!) pożyczyłam sis kilka tyś bo remont bo co, ok miala mi comiesiac zwracac po części.... 2 zwroty były... Teraz my sie urzadzamy a ona nie ma z czego oddać bo dzieci do szkoły, bo mężowi w działalności trzeba pomóc, bo toi to.... Ale w miedzy czasie samochod kupili, ogrodzenie czuje sie źle... Ja mam hipoteke a Ci moje pieniądze za friko...

Że tak powiem to były luźne środki i rodzice nie potrzebowali na tamtą chwilę i teraz ich nie potrzebują. Jeżeli tylko powiedzą, że mamy oddać to na kolejny dzień mogą je mieć bo mamy kasę z kredytu. Powiedzieli, że możemy je na razie mieć. A nie wiemy jak się sprawa rozwinie i na razie są u nas bo mogą się nam przydać. A po drodze my pożyczyliśmy pieniądze drugim rodzicom na wesele jeszcze i tu jest zawsze tak, że do nas nie wracają, ale przecież od rodziców nie będziemy ściągać kasy. A już nie jedna pożyczka wcześniej była i idą w niepamięć.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[migotka1010]

Właśnie o tym piszę od rodziców, rodziny nie będziesz prosić bezprosrednio bo to inne relacje. My też w teorii kaske mielismy odlozona na wykończenie, ale sama świadomość, ze zostałyby te własnie srodki na koncie jest inna... Nie czekasz, ze ktos Ci je odda tylko dysponujesz kiedy chcesz i na co chcesz... Myślę że o to może Twoim rodzicom chodzić. Może i planów konkretnych nie mają, ale świadomość że maja zabezpieczanie w razie czego jest ważna.

---------- Dopisano o 06:19 ---------- Poprzedni post napisano o 06:11 ----------

Kupiliśmy pralke najpierw sklep na S łaskawie przez 2 tyg nawet mnie nie poinformował, że ma problem z dostawa towaru, bo niezwlocznie do skontaktuja sie... Taaa... Zwrotu kasy tez mam sie spodziewac niezwlocznie i tydzien mija... zamowilam gdzie indziej... Kurier to idiot part 2 czekam caly dzien zeby dowiedziec się, ze sorry nie mieli miejsca to pralki nie zabrali no nic, na drugi dzien (wczoraj) przyjechali Panowie moja radość byla ogromna! Była! Bo myslalam, ze chociaż podczas użytkowania bedzie super sie sprawować... Nastawilam pranie, i co skrzypi bęben, guma czy cos innego
jakies rady? W nocy wyłączyłam ją, bo nie dało się spać... Myślałam, ze wybuchnie... Stoi prosto, wsad minimalny, no nie mam pomysłów co jest nie tak...

[gr8ania]

Dzień dobry

Migotka- śruby zabezpieczające wszystkie zdjęliście?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ania9o]

Dzień dobry
Migotka bęben jest zabezpieczony do transportu i z tyłu trzeba odkręcić śruby (w instrukcji pokazane które). Na pewno z pralką ok ja też o tych śrubach niedoczytalam i mi pralka powedrowala na drugi koniec lazienki xD

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[Kiciakowa]

Dzień dobry !
U nas dzisiaj rano 10 stopni.
A w piątek ma być niby 30

Opowiem wam kilka rzeczy o weselu, na którym byliśmy
Tort taki jak nasz xd zabawy oczepinowe i czytanie jakiejś przysięgi jak u nas xd trochę śmiesznie się czułam

I mieli dja, już drugie wesele z dj em i ja się lepiej bawię z zespołem. Na obu weselach z dj em było tak sobie... w sensie tańców... jakoś żaden z tych, na których byłam na umiał tak zrobić żeby ludzie się bawili. Parkiet ciągle pusty, bo muza kijowa i to opinia wielu ludzi, co czekali na jakąś piosenkę do tańczenia.... i sobie nie potanczylam. Ale szalałam w fotobudce xd mam chyba z 10 sesji, bo jak z 20 minut nikogo tam nie było to z koleżanką szalałyśmy

A na poprawinach podali jedzenie z dnia poprzedniego! Pierwszy raz się z tym spotkałam.... u Was też tak się robi?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[existence]

Dobry
Cieszcie się że tylko tak się to skończyło z pralkami bo znałam przypadek gdzie nie zdjęli tych śrub, włączyli pranie i pralka nadawała się na śmietnik. Od tej historii zawsze wiem że są śruby:-D
W ogóle mam dosyć tej pogody, niemoc mnie taka ogarnia że masakra, zakopałabym się w kołdrze i tyle a tu trzeba funkcjonować normalnie...chcę weekend

Bazgram z telefonu