Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 4.

[megamag]

Napisane przez Monia284

No mogą sprawdzać, mogą uznać, że jak ktoś by jechał na święta, to nie jest konieczne i mandat. No ale dużo ludzi będzie rozsądnych, jeszcze wiele świąt przed nami, byle zdrowie było. Jedne święta bez siebie to jeszcze nie tragedia. Można się widzieć na wideo, wiem to nie to samo, ale to wyjątkowy czas i zawsze to coś. Zawsze tak prawie jakby się było obok i widzi się te osobę chociaż w ten sposób. No i może zarażenia też nie będą rosnąć, bo po takich wielu spotkaniach rodzinnych by raczej skoczyły, więc lepiej solidarnie być w domu.

Nie dla jakichś 400 tysięcy Polaków, bo mniej więcej tylu rocznie umiera.

[Monia284]

Napisane przez megamag

Nie dla jakichś 400 tysięcy Polaków, bo mniej więcej tylu rocznie umiera.

Wiem, chodzi mi tak ogólnie. Nie trzeba teraz jeździć, ryzykować i zwiększać tych statystyk.

[sublips]

A z jakiej racji mieliby wystawiać komuś mandat, bo jedzie do rodziny na święta

Ja siedzę w domu akurat, ale jak ktoś chce.

[Monia284]

Napisane przez sublips

A z jakiej racji mieliby wystawiać komuś mandat, bo jedzie do rodziny na święta

Ja siedzę w domu akurat, ale jak ktoś chce.

Był artykuł, że mogą uznać, że to nie jest niezbędna potrzeba. Dlatego nawet jeżeli do kogoś nie przemawia argument zdrowia, żeby nie narażać np dziadków, bo możemy być zarażeni, a nie wiedzieć, to chociaż nie ryzykujmy finansowo. Mało kogo stać od ręki na taki mandat. Ja dzisiaj z artykułu się dowiedziałam. Też uważam, że powinien być jasny przepis, bo człowiek by wiedział co może a co nie, ale tutaj zdajmy się po prostu na rozsądek. Będą jeszcze inne święta i okazje do spędzania czasu razem. No skoro niedługo mamy wracać do pracy, to nikt nie powinien narażać innych, a jadąc do domu na święta narażają nie tylko siebie. Zarażą kogoś, potem ta osoba wróci do pracy i kolejne osoby. Wszystko na siebie wpływa, więc ja to rozumiem, choć oczywiście nie jest to łatwe. Tylko powinni jasno to sformułować, żeby każdy wiedział, że nie tylko proszą, żeby tego nie robić tylko, że naprawdę nie można.

[sublips]

Napisane przez Monia284

Był artykuł, że mogą uznać, że to nie jest niezbędna potrzeba. Dlatego nawet jeżeli do kogoś nie przemawia argument zdrowia, żeby nie narażać np dziadków, bo możemy być zarażeni, a nie wiedzieć, to chociaż nie ryzykujmy finansowo. Mało kogo stać od ręki na taki mandat. Ja dzisiaj z artykułu się dowiedziałam. Też uważam, że powinien być jasny przepis, bo człowiek by wiedział co może a co nie, ale tutaj zdajmy się po prostu na rozsądek. Będą jeszcze inne święta i okazje do spędzania czasu razem. No skoro niedługo mamy wracać do pracy, to nikt nie powinien narażać innych, a jadąc do domu na święta narażają nie tylko siebie. Zarażą kogoś, potem ta osoba wróci do pracy i kolejne osoby. Wszystko na siebie wpływa, więc ja to rozumiem, choć oczywiście nie jest to łatwe. Tylko powinni jasno to sformułować, żeby każdy wiedział, że nie tylko proszą, żeby tego nie robić tylko, że naprawdę nie można.

Tak, ja Ci przyznaję rację, ale ja dzisiaj dwa razy wyszłam z domu i jestem bardzo znerwicowana, nie będę czarować, że nie, więc jak widzę żandarmerię albo policję, to zastanawiam się, czy nie ukarzą mnie nagle 10 tysiącami grzywny, bo tak, więc takie "niezbędne potrzeby" to dla mnie wszystko i nic.
Tak naprawdę każdy człowiek może ocenić inaczej swoją niezbędną potrzebę, a nie chodzi o to, żeby każdy mógł sobie dane zdanie interpretować na 100 różnych sposobów i czuł się jak w państwie policyjnym.

[Monia284]

Napisane przez Misia452

Wzajemnie dla wszystkich

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też życzę Wesołych Świąt Wiele osób z kimś mieszka, więc tym bardziej te święta nie muszą być smutne. Nawet swięta np z mamą i tatą lub jednym z nich lub z partnerem (w zależności z kim się mieszka) mogą być przyjemne. Jeżeli ktoś jest samotny to gorzej, ale jeżeli ma kogoś bliskiego to warto zadzwonić, porozmawiać. No i odpoczynek nie trzeba jeździć i robić nie wiadomo czego w tym roku Zawsze jakieś plusy mimo tych minusów.

---------- Dopisano o 22:53 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ----------

Napisane przez sublips

Tak, ja Ci przyznaję rację, ale ja dzisiaj dwa razy wyszłam z domu i jestem bardzo znerwicowana, nie będę czarować, że nie, więc jak widzę żandarmerię albo policję, to zastanawiam się, czy nie ukarzą mnie nagle 10 tysiącami grzywny, bo tak, więc takie "niezbędne potrzeby" to dla mnie wszystko i nic.
Tak naprawdę każdy człowiek może ocenić inaczej swoją niezbędną potrzebę, a nie chodzi o to, żeby każdy mógł sobie dane zdanie interpretować na 100 różnych sposobów i czuł się jak w państwie policyjnym.

To prawda. Też bym wolała jasne przepisy. No ja też jestem zestresowana. Ogólnie cała sytuacja stresuje, wkurza mnie jak ktoś jest za blisko, ale wiadomo to względy bezpieczeństwa, a i tak zazwyczaj uda się zachować odstęp, ale wiadomo jak w sklepie ktoś podejdzie do tej alejki co ja to chwilowo może tego odstępu nie być, no ale przez taką chwilę to może nic się nie stanie. Czasem nic się nie poradzi. No ale tam gdzie sie da trzymac odstęp, a zazwyczaj się udaje. No i też mam stres, wiesz chodzę tylko na zakupy i to dość rzadko i akurat nie widzę ich w tych miejscach, ale jakbym widziała, to na pewno też bym czuła niepokój.

[edan84]

https://tvn24.pl/tvnwarszawa/okolice...olicja-4552495

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 01:07 ---------- Poprzedni post napisano o 01:02 ----------

Dziwne, że Podkowa taka nagle chętna do oblegania kościoła i pobożna, zwłaszcza że to Podkowa zasłynęła jako podwarszawski Leminogród zrzeszający w okolicy największą liczbe wiernych wyznawców opozycji (patrz wybory i chęć zrobienia wielkiej Warszawy, ale bez Podkowy).
Żałosnie śmieszne jest to działanie na siłę wbrew PiSowi, kiedy to PiS ogranicza liczbę osób w kościele do 5 osób, więc nagle Daniel Olbrychski z rodziną, przyjaciółmi i reszta podstarzałego aktywu KOD uderza do kościoła, bo PiS nie pozwala uczestniczyć we mszy świętej xD

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasztanka3]

Jeszcze z poltora tygodnia temu Polska miala o polowe mniej zarazen wirusem, niz Australia, a teraz juz ma wiecej, strasznie duzo zachorowan przybylo od wczoraj, ponad 400

[britnay]

Napisane przez sublips

A z jakiej racji mieliby wystawiać komuś mandat, bo jedzie do rodziny na święta

Ja siedzę w domu akurat, ale jak ktoś chce.

Po pierwsze, święta powinno spędzić się tylko z rodziną z którą się mieszka. Właśnie przez takie osoby jak ty, po świętach będzie nagły skok liczby zarażonych, bo to na tyłkach w domu nie może wysiedzieć.

Od miesiąca praktycznie nigdzie nie byłam, byłam tylko raz w sklepie zrobić zakupy świąteczne, z rodzicami się nie zobaczę na święta ( żywego człowieka nie widziałam od miesiąca za wyj Tż z którym mieszkam). I gdyby wszyscy (mówię tu o pracujących w domu) przestrzegali obostrzeń zachorowań byłoby obecnie mniej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[khloe]

Tak jak nie znoszę tej baby, tak mam.jej ochotę przybić piątkę

https://m.facebook.com/story.php?sto...71009253101742

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Marigold19]

Napisane przez kasztanka3

Jeszcze z poltora tygodnia temu Polska miala o polowe mniej zarazen wirusem, niz Australia, a teraz juz ma wiecej, strasznie duzo zachorowan przybylo od wczoraj, ponad 400

Kasztanka, ale to było jasne, że ta liczba będzie rosła. Doszłaby pewnie nawet do tysiąca dziennie, ale wyniki są z opóźnieniem i wydajność testową mały taką sobie.

Ten wirus magicznie nie zniknie, nie wygaśnie, on będzie z nami przez lata. Ale "kupujemy" sobie czas.

Mnie przeraża najbardziej to, że umierają na to ludzie młodzi, teoretycznie z dobrą odpornością, nieobarczeni innymi schorzeniami. Co to oznacza? I czy ludzie, którzy wirusa pokonali mają powikłania?

[ciri15]

Napisane przez khloe

Tak jak nie znoszę tej baby, tak mam.jej ochotę przybić piątkę

https://m.facebook.com/story.php?sto...71009253101742

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Usunięty link

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Ciri, w tej chwili normalnie weszłam.

https://m.facebook.com/story.php?sto...71009253101742

[wika82]

Też nie widzę, chodzi o list Łepkowskiej?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Tak
Ale ponieważ upoważniła do udostępniania - wklejam całość:

"Szanowny Panie Jarosławie Kaczyński!
Uznałam, że muszę do Pana napisać tych kilka słów w niezwykłą Wielką Sobotę w czasach pandemii. Piszę na FB celowo, choć, jak się zapewne Pan domyśla, mogłam znaleźć inny, prywatny kanał dotarcia do Pana. Chciałabym jednak, aby to, co mam Panu do powiedzenia nie ugrzęzło gdzieś po drodze u ludzi, których zadaniem od dawna jest strzeżenie Pana spokoju i dobrego samopoczucia na swój temat.

Zobaczyłam dziś w internecie zdjęcie, jak wysiada Pan z limuzyny zaparkowanej w alei Cmentarza Powązkowskiego, gdzie wybrał się Pan, mimo zakazów, by odwiedzić grób swojej Matki.
Tym samym okazał Pan głęboką pogardę i całkowity brak zrozumienia uczuć milionów zwykłych Polaków, ludzi, w których interesie działa Pan ponoć od dziesięcioleci. Tych Polaków, którym w te Święta nie dane będzie odwiedzić grobów swoich bliskich, bowiem im, zwykłym Polakom jest to zakazane.
Szanuję Pana głęboką miłość do Matki, opiekę, którą ją Pan z Pana Bratem otaczaliście i rozumiem ból po jej stracie. Ale miłość do Rodziców i ból po ich śmierci to jedna z tych rzeczy, która ludzi powinna łączyć. Tymczasem ona dziś podzieliła Pana i pozostałych Polaków.

Jadąc limuzyną z ochroną ( a swoją drogą - kogo się Pan bał na tym pustym cmentarzu, Panie Prezesie?) pokazał Pan swoim Rodakom, że Pana ból jest lepszy i ważniejszy. Bo Pan MOŻE. Bo Panu WOLNO go okazać. Wjechał Pan na Powązki - gdzie i ja mam grób swoich bliskich - jak król do prywatnej kaplicy. Jak cesarz do mauzoleum swoich przodków w swoim prywatnym pałacu.
Okazał Pan nie po raz pierwszy, ale pierwszy raz w tak szczególnym czasie, który powinien być czasem wyjątkowym, czasem wzajemnej empatii, solidarności i czułości że ma się Pan za kogoś lepszego, ważniejszego, kogo zakazy i nakazy nie obowiązują.

Myślę, że się to na Panu i na Pana obozie politycznym zemści. Nie życzę Panu niczego złego, bo nie mam takich obyczajów i takiego charakteru, ale mówię to Panu z głębokim przekonaniem, że czegoś takiego Rodacy Panu nie zapomną.
Jakich doradców ma Pan wokół siebie, że nikt Panu nie odradził
tej wizyty na cmentarzu? To nie są doradcy, tylko albo klakierzy, albo tchórze. Niebezpieczne jest jednak to, że doradzają oni Panu także w innych sprawach, podstawowych dla bytu naszego społeczeństwa i losu naszego Narodu.

Piszę to Panu jako osoba, która od lat uważana jest za twórcę wyjątkowo dobrze odczytującego potrzeby i uczucia Polaków, czego dowodem są wielomilionowe wyniki oglądalności stworzonych przeze mnie seriali. I mając za sobą te miliony widzów, zwykłych Polaków mówię Panu - popełnił Pan wielki błąd. Okazał Pan lekceważenie ludziom, którzy też kochali swoich Rodziców, ale zastosowali się do zakazów nałożonych na nas przez rząd powołany z Pana nadania. Wstyd, Proszę Pana.

Już za późno, ale gdyby ktokolwiek z Pana otoczenia mnie spytał, poradziłabym Panu, by powiedział Pan w jakimś wywiadzie, że nie pojechał Pan na grób Mamy, mimo, że było to dla Pana bardzo trudne, ale postanowił być Pan w tym dniu ze zwykłymi Polakami, którym nie wolno odwiedzać cmentarzy. Może nawet poradziłabym Panu, by Pan powiedziawszy to otarł łzę smutku. I zapewniam, że tymi słowami zapewniłby Pan kilkuprocentowy wzrost poparcia swojej partii...

Czy nie boję się pisać do Pana? Nie. Bo ja generalnie mało czego się w życiu boję, a już na pewno - co wiedzą moi bliscy i znajomi - nigdy nie bałam się mówienia prawdy... Trudno więc, bym zaczęła się w 66 roku życia bać mówienia prawdy szeregowemu posłowi, Jarosławowi Kaczyńskiemu.

A na tegoroczną Wielkanoc i po niej życzę Panu refleksji nad tym, co chciał Pan powiedzieć Polakom swoją wizytą na Powązkach... Niech Pan o tym pomyśli, dobrze radzę. Lepiej późno, niż wcale.

Szeregowa Scenarzystka Ilona Łepkowska

PS.Upoważniam wszystkich chętnych do kopiowania i udostępniania tego posta."

[patiasym]

Podobno fejk, bo naprawdę ten mural nie istnieje, ale wymowny

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Tyle, że...
Teraz się obudziła?
Przez lata wierna tvpis?
kolejne granie pod publiczkę?


Moje śniadanie wielkanocne będzie świtkiem koło południa, dopiero mi ciasto drożdżowe na bagietki rośnie

[wika82]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;87743892]Tyle, że...
Teraz się obudziła?
Przez lata wierna tvpis?
kolejne granie pod publiczkę?


Moje śniadanie wielkanocne będzie świtkiem koło południa, dopiero mi ciasto drożdżowe na bagietki rośnie [/QUOTE]U nas też, bo najpierw trzeba dzieci nakarmić, bo z takich wielkanocnych to raczej tylko ciasto zeżrą..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez wika82

U nas też, bo najpierw trzeba dzieci nakarmić, bo z takich wielkanocnych to raczej tylko ciasto zeżrą..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moje jajka zjedzą zawsze a jak jeszcze dam im salatkę ulubioną, to już w ogóle.

[natalia_t]

Napisane przez kasztanka3

Jeszcze z poltora tygodnia temu Polska miala o polowe mniej zarazen wirusem, niz Australia, a teraz juz ma wiecej, strasznie duzo zachorowan przybylo od wczoraj, ponad 400

Bo zaczęli robić więcej testów

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Arwenka1]

Wszystkiego najlepszego z okazji Swiąt Wielkanocnych, a przede wszystkim zdrowia dla Was oraz Waszych bliskich.

[tinkerver2]

Nie sądzę, żeby w Pl liczba zachorowań była dużo mniejsza niż w innych krajach czym tak bardzo chwali się rząd.
A w ogóle strasznie mnie dziwi i wkurza, że jak ktoś pisze, że w Polsce to nie ma rękawiczek w szpitalach itd, to zaraz jakaś Grażyna TO JEDZ DO USA TAM NIC NIE MA! BĘDZIESZ PLULA NA POLSKĘ!
zawsze pisze wtedy, że w takim razie to radzę patrzeć na Niemcy, jak tam działa służba zdrowia, ale też rząd i wsparcie finansowe, to już kilka osób mi odpisało "jak ci się tak podoba w Niemcach to jedz do esesmanow a Polskę zostaw w spokoju!"

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

[Milennka03]

Napisane przez khloe

Tak jak nie znoszę tej baby, tak mam.jej ochotę przybić piątkę

https://m.facebook.com/story.php?sto...71009253101742

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No to chyba po M jak miłość - nie wiem czy dalej jest odpowiedzialna za scenariusz bo nie oglądam ale pamiętam że chyba tak.

[kamoni7]

"Czy nie boję się pisać do Pana? Nie. Bo ja generalnie mało czego się w życiu boję, a już na pewno - co wiedzą moi bliscy i znajomi - nigdy nie bałam się mówienia prawdy... Trudno więc, bym zaczęła się w 66 roku życia bać mówienia prawdy szeregowemu posłowi, Jarosławowi Kaczyńskiemu" - trochę infantylne, jeżeli pisze to osoba w tym wieku i o ugruntowanej pozycji zawodowej.

"Piszę to Panu jako osoba, która od lat uważana jest za twórcę wyjątkowo dobrze odczytującego potrzeby i uczucia Polaków, czego dowodem są wielomilionowe wyniki oglądalności stworzonych przeze mnie seriali." - megalomania?

"poradziłabym Panu, by powiedział Pan w jakimś wywiadzie, że nie pojechał Pan na grób Mamy, mimo, że było to dla Pana bardzo trudne, ale postanowił być Pan w tym dniu ze zwykłymi Polakami, którym nie wolno odwiedzać cmentarzy. Może nawet poradziłabym Panu, by Pan powiedziawszy to otarł łzę smutku. I zapewniam, że tymi słowami zapewniłby Pan kilkuprocentowy wzrost poparcia swojej partii..." - odbieram to jako wyraz troski o prezesa i partię.

Ogólnie to co miało być krytyką, według mnie krytyką nie jest.

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[Tepsa]

Napisane przez patiasym

Podobno fejk, bo naprawdę ten mural nie istnieje, ale wymowny

Kwintesencja sytuacji w Pl

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sublips]

Napisane przez britnay

Po pierwsze, święta powinno spędzić się tylko z rodziną z którą się mieszka. Właśnie przez takie osoby jak ty, po świętach będzie nagły skok liczby zarażonych, bo to na tyłkach w domu nie może wysiedzieć.

Od miesiąca praktycznie nigdzie nie byłam, byłam tylko raz w sklepie zrobić zakupy świąteczne, z rodzicami się nie zobaczę na święta ( żywego człowieka nie widziałam od miesiąca za wyj Tż z którym mieszkam). I gdyby wszyscy (mówię tu o pracujących w domu) przestrzegali obostrzeń zachorowań byłoby obecnie mniej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wytłumacz mi, co ja takiego robię, że stwarzam zagrożenie ? Bo jestem ciekawa.

Nie będę się rozwodzić na temat obecnej sytuacji - ale nie, nie pojechałam nigdzie na święta.

To gratuluję, że od miesiąca się nie ruszasz. Ja muszę coś jeść i czasami się przewietrzyć.

[742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32]

Napisane przez tinkerver2

Nie sądzę, żeby w Pl liczba zachorowań była dużo mniejsza niż w innych krajach czym tak bardzo chwali się rząd.
A w ogóle strasznie mnie dziwi i wkurza, że jak ktoś pisze, że w Polsce to nie ma rękawiczek w szpitalach itd, to zaraz jakaś Grażyna TO JEDZ DO USA TAM NIC NIE MA! BĘDZIESZ PLULA NA POLSKĘ!
zawsze pisze wtedy, że w takim razie to radzę patrzeć na Niemcy, jak tam działa służba zdrowia, ale też rząd i wsparcie finansowe, to już kilka osób mi odpisało "jak ci się tak podoba w Niemcach to jedz do esesmanow a Polskę zostaw w spokoju!"

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

Ja nadal sie zastanawiam, z czego wynika niska liczba zgonow w Niemczech. Tyle razy ludzie straszyli ze zobaczysz, jeszcze sie tam wirus rozszaleje i bedzie jak we Wloszech.


No nie jest. Zgonow jest o wiele mniej.

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32]

Napisane przez sublips

Wytłumacz mi, co ja takiego robię, że stwarzam zagrożenie ? Bo jestem ciekawa.

Chodzi o to, ze jesli jestes zarazona, to odwiedzajac rodzine podzielisz sie z nimi wirusem.
Jezeli tak zrobi 500 000 Polakow, a 10 000 z nich bedzie mialo wirusa, to sama sobie policz jak to sie skonczy.