Reaktywacja ! Dziewczyny od opisów :)cz.1

[beautiful_lie]

Napisane przez Magari91

oj tam, możesz się użalać, posłucham.

Tu nie chodzi o to, czy ktoś posłucha, czy nie, tak więc.. dzięki, ale nie. Nauczyłam sobie radzić ze wszystkim sama, bez niczyjej pomocy, więc niech już tak będzie

[Magari91]

to tak samo jak ja ;]

[beautiful_lie]

Ja chcę się po prostu uchronić przed kolejnym rozczarowaniem, bólem, cierpieniem, etc.. Wiem, że jestem naiwna, więc to jest jedyne wyjście, jak nie będę nikomu się zwierzać i sama ze wszystkim sobie poradzę.

[Magari91]

Napisane przez beautiful_lie

Ja chcę się po prostu uchronić przed kolejnym rozczarowaniem, bólem, cierpieniem, etc.. Wiem, że jestem naiwna, więc to jest jedyne wyjście, jak nie będę nikomu się zwierzać i sama ze wszystkim sobie poradzę.

czy to dobre rozwiązaniem trzymaniem w sobie tego wszystkiego to nie wiem i Ci nie powiem, bo nigdy się nikomu nie zwierzałam, może warto się czasem przełamać i powiedzieć co siedzi na duszy, bez słuchania, ot tak dla świętego spokoju?

[beautiful_lie]

Napisane przez Magari91

czy to dobre rozwiązaniem trzymaniem w sobie tego wszystkiego to nie wiem i Ci nie powiem, bo nigdy się nikomu nie zwierzałam, może warto się czasem przełamać i powiedzieć co siedzi na duszy, bez słuchania, ot tak dla świętego spokoju?

Ale po co? Żeby potem usłyszeć, że się użalam, jak mało kto, że nie mam na co narzekać, choć nie ogarniam już życia przez te problemy? No to ja dziękuję, wolę trzymać to wszystko w sobie i najwyżej mnie to wykończy, niż znowu mam się na kimś rozczarować, or whatever.

[Magari91]

Napisane przez beautiful_lie

Ale po co? Żeby potem usłyszeć, że się użalam, jak mało kto, że nie mam na co narzekać, choć nie ogarniam już życia przez te problemy? No to ja dziękuję, wolę trzymać to wszystko w sobie i najwyżej mnie to wykończy, niż znowu mam się na kimś rozczarować, or whatever.

Tutaj Ci nikt nie powie, że się użalasz, jest dużo osób które sobie z tym wszystkim nie radzą, też do nich należę, wiec wiesz... Nic na siłę nie można trzymać, bo to faktycznie wykańcza, zwłaszcza to trzymanie tego w sobie niż sam problem.

[katrin_love]

wróciłam poćwiczyłam sobie i obejrzałam ''pierwszą miłość ''

jest ktoś

[Magari91]

Napisane przez katrin_love

wróciłam poćwiczyłam sobie i obejrzałam ''pierwszą miłość ''

jest ktoś

ja jestem ;p

[bitter orange]

hej


gdzie się podziewacie ?

[beautiful_lie]

Dzień dobry, ja dopiero wróciłam do domu, więc się już melduję, ot co. Teraz długi weekend to może coś się zacznie tu dziać

[katrin_love]

i ja jestem

nie poszłam do szkoły bo się zle czuje ,wczoraj jeszcze gorączki na noc dostałam

[Magari91]

też jestem

w✂✂✂✂iona bo w✂✂✂✂iona ale jestem xd

[bitter orange]

Napisane przez Magari91

też jestem

w✂✂✂✂iona bo w✂✂✂✂iona ale jestem xd

ja też

a co się stało?

[katrin_love]

ej dziewczyny co się dzieje ?

w sumie ja też mam zrypany humor O.o

[beautiful_lie]

No właśnie, Paulina i Magda, co się dzieje?

Iiii nie jestem sama, też mam kijowy humor i w ogóle, źle mi, że z tego wszystkiego mieszkanie posprzątałam.

[bitter orange]

Napisane przez katrin_love

ej dziewczyny co się dzieje ?

w sumie ja też mam zrypany humor O.o

u mnie? teraz jest ten długi weekend.. no i myślałam że Ł. do mnie wpadnie, długo już nie był.. no i tak żeśmy się cieszyli, tak wierzyliśmy że się uda, tak fajnie miało być, wreszcie byśmy się zobaczyli, a tu dzisiaj wracam do domu i się okazuje że co? że nie. bo jutro muszę jechać do babci, w sobote i niedziele mamy takich gości z daleka i będzie pełny dom, w poniedziałek też do babci, a wtorek to dużo mamy cmentarzy do odwiedzenia i pewnie do jakiejś ciotki się pojedzie może sobie ktoś pomyślec że nic strasznego ale mi kurde naprawdę bardzo zależało ja bym znalazła dla niego czas, nie pojechałbym przecież gdzieś ale oni mi tak nie dadzą, znam ich przecież smutno mi więc no

a Ty, Kasia, czemu nie masz humorku?

---------- Dopisano o 20:41 ---------- Poprzedni post napisano o 20:41 ----------


no i Ty, Renia, też czemu nie masz?

[beautiful_lie]

Napisane przez bitter orange

u mnie? teraz jest ten długi weekend.. no i myślałam że Ł. do mnie wpadnie, długo już nie był.. no i tak żeśmy się cieszyli, tak wierzyliśmy że się uda, tak fajnie miało być, wreszcie byśmy się zobaczyli, a tu dzisiaj wracam do domu i się okazuje że co? że nie. bo jutro muszę jechać do babci, w sobote i niedziele mamy takich gości z daleka i będzie pełny dom, w poniedziałek też do babci, a wtorek to dużo mamy cmentarzy do odwiedzenia i pewnie do jakiejś ciotki się pojedzie może sobie ktoś pomyślec że nic strasznego ale mi kurde naprawdę bardzo zależało ja bym znalazła dla niego czas, nie pojechałbym przecież gdzieś ale oni mi tak nie dadzą, znam ich przecież smutno mi więc no


no i Ty, Renia, też czemu nie masz?

Aaa to niezbyt ciekawie wyszło, rzeczywiście no... Ale jeszcze będzie nie jedna taka okazja, jeszcze to sobie nadrobicie, zobaczysz

Ja? Jak zwykle, cały czas to samo.. Mam dość swojego życia i siebie i żeby nie było - nie w takim sensie, że och, zaraz sobie coś zrobię. Tylko chodzi mi o to, że jest taka monotonia.. Wpadłam w totalną rutynę i nic się nie dzieje, a mnie to po prostu niszczy i chciałabym coś zmienić, ale nawet nie mam jak. Szkoda gadać.

[bitter orange]

Napisane przez beautiful_lie

Aaa to niezbyt ciekawie wyszło, rzeczywiście no... Ale jeszcze będzie nie jedna taka okazja, jeszcze to sobie nadrobicie, zobaczysz

Ja? Jak zwykle, cały czas to samo.. Mam dość swojego życia i siebie i żeby nie było - nie w takim sensie, że och, zaraz sobie coś zrobię. Tylko chodzi mi o to, że jest taka monotonia.. Wpadłam w totalną rutynę i nic się nie dzieje, a mnie to po prostu niszczy i chciałabym coś zmienić, ale nawet nie mam jak. Szkoda gadać.

ja wiem.. ale smutno trochę, już się nastawiłam na to że będzie fajnie a będzie do dupy

hm.. trudno mi coś doradzić bo też nie wiem co byś mogła zmienić.. ale pomyśl w taki sposób (moja kochana pani od polskiego nam tak dziś mowiła ) że na przykład ludzie żyjący w afryce mają gorzej.. obrzyzanie dziewczyn i takie tam.. :/ więc proszę Reniu doceniać swoje życie

---------- Dopisano o 20:58 ---------- Poprzedni post napisano o 20:57 ----------


oryginalne pocieszenie, chyba przyznasz.. ale takie coś mi przyszło do glowy

[katrin_love]

A ja mam taki zły humor oczywiście przez kogo przez faceta a dokładnie przez P.ale tak się wkurzyłam że mu wszystko wygarnęłam .
a poza tym choroba ;/

Paulina trochę lipa bo zrozumiałe jest to że chcesz ze swoim spędzić trochę czasu zwłaszcza że tyle dni jest wolnych...

[bitter orange]

Napisane przez katrin_love

A ja mam taki zły humor oczywiście przez kogo przez faceta a dokładnie przez P.ale tak się wkurzyłam że mu wszystko wygarnęłam .
a poza tym choroba ;/

Paulina trochę lipa bo zrozumiałe jest to że chcesz ze swoim spędzić trochę czasu zwłaszcza że tyle dni jest wolnych...

wszystko czyli? czasem dobrze jest powiedziec co się czuje, a nie tak dusić wszystko w sobie..

wiedzialam że mnie zrozumiecie
ale cóż, life is brutal ..

[beautiful_lie]

Napisane przez bitter orange

ja wiem.. ale smutno trochę, już się nastawiłam na to że będzie fajnie a będzie do dupy

hm.. trudno mi coś doradzić bo też nie wiem co byś mogła zmienić.. ale pomyśl w taki sposób (moja kochana pani od polskiego nam tak dziś mowiła ) że na przykład ludzie żyjący w afryce mają gorzej.. obrzyzanie dziewczyn i takie tam.. :/ więc proszę Reniu doceniać swoje życie

---------- Dopisano o 20:58 ---------- Poprzedni post napisano o 20:57 ----------


oryginalne pocieszenie, chyba przyznasz.. ale takie coś mi przyszło do glowy

No ja rozumiem, bo mi też by się pewnie przykro zrobiło no..

Ależ ja doceniam! Tylko chodzi o to, że mnie to życie niszczy. Ja je cenię i dziękuję mojej mamie, że mam to życie, ale no.. Naprawdę taka monotonia może zniszczyć człowieka..

A pocieszenie fakt, oryginalne haha

[bitter orange]

oh, no to ja nie wiem.. sama musisz pomyśleć i wpaść na to co chcesz zmienić ale my Cię tu zawsze będziemy wspierać, więc cokolwiek zmienic się zdecydujesz trzymam kciukasy

zmykam się umyć, ale jeszcze wroce chyba..:p no chyba że was juz nie bedzie

[beautiful_lie]

Problem w tym, że się nad tym zastanawiam od prawie 2 miesięcy i nadal nie wiem...

Ja nigdzie się nie wybieram, chyba sobie poszukam jakiś wyciskaczy łez czy coś..

[bitter orange]

no to jam jest, żeby nie było że nie dotrzymałam słowa
ale chyba ide spać zaraz żeby szybciej skonczyc ten nie miły dzien.. :p

[katrin_love]

Napisane przez bitter orange

wszystko czyli? czasem dobrze jest powiedziec co się czuje, a nie tak dusić wszystko w sobie..

wiedzialam że mnie zrozumiecie
ale cóż, life is brutal ..

dokładnie.o wiele lepiej
zdenerwował mnie bo się obraża o takie głupoty że mi czasami ręce opadają ale w sumie wyjaśniliśmy sobie już wszystko i jest ok

[beautiful_lie]

Cześć dziewczyny, jakie plany na dziś?

[katrin_love]

Napisane przez beautiful_lie

Cześć dziewczyny, jakie plany na dziś?

siedzenie w domu a Twoje Renia ?

[beautiful_lie]

Napisane przez katrin_love

siedzenie w domu a Twoje Renia ?

Moje takie same, ale cóż.. Liczyłam w sumie na co innego, mniejsza o to.

Głowa mnie boli i mam ochotę na jakiś dobry film, ale nie wiem jaki..

[katrin_love]

Napisane przez beautiful_lie

Moje takie same, ale cóż.. Liczyłam w sumie na co innego, mniejsza o to.

Głowa mnie boli i mam ochotę na jakiś dobry film, ale nie wiem jaki..

ja wolałabym ból głowy niż gorączkę

[thename]

Oj to kuruj się

A tak btw. dzień dobry wszystkim